ŚFiNiA

Komandor · Gość

Ale tu nie chodzi o to czy mają wyższe per łeb i dlaczego tylko, że pomimo tego, że mają wyższe i na pewno u nich nie ma 29% (według raportu tej samej KE, która nas zaskarżyła do ETS o nieuzasadnione zaniżania VAT na artykuły dla tych dzieci, pewnie a by tę biedę pogłębić) dzieci żyjących w skrajnej biedzie.

I chodzi o to, ze jak bardzo nawet na warunki UE bogaty Luksemburg mógł sobie załatwić i utrzymać przez tyle lat, zerowy VAT na art. dla swoich bardzo bogatych dzieci to i my powinniśmy to zrobić.

Ale trzeba było chcieć i powoływać się przed ETS chociażby na ten raport napisany przez skarżącą nas KE a nie pozować na zieloną wyspę i kraj cudu gospodarczego.

I tylko o to tu chodzi. O to i w UE i w ETS da się swoje sprawy ugrać i są możliwe odstępstwa od ogólnych zasad. Ale trzeba o nie walczyć i mądrze argumentować. A przede wszystkim trzeba chcieć.

Np. zamiast ulegle śeoeiszyć się z tym podwyższeniem VAT przed objęciem prezydencji poczekać i wykorzystać tę prezydencję do zainicjowania debaty i wprowadzenie zasady obniżenia stawki VAT w szczególnie społecznie ważnych przypadkach, a szczególnie w kryzysie demograficznym Unii (też trzeba było wykorzystać) na art, dziecięce.

A tu był zwyczajny brak dobrzej woli i chęć podreperowania budżetu w niepopularny i kontrowersyjny społecznie sposób, zrzucając całą winę na Unię. Bo nam kazali. I co my możemy? Musimy Wam zabrać. Nie chcemy, plączemy razem z Wami bo i nas to boli. ale musimy.

A po cichu zacierać łapki i chichotać przy liczeniu wpływających do kasy setek milionów (coś ponad miliard).

.

Komandor · Gość

A zapomniałem dodać, że ten Luxemburg pomimo tego tego bogactwa i że ma taki wysoki PKB/łeb, że jest jednym założycieli UE w liczbach bezwzględnych jest karłem. Nie tylko demograficznie (500 tyś do 38 mln ludności) ale i ekonomicznie. I jego wkład PKB całej UE jest wielokrotnie mniejszy niż Polski. My mamy 526 miliardów USD a oni 60.

Czyja siła polityczna i pozycja teoretycznie powinna być większa w UE i KE?
tego miasteczka czy nasza. A jak widać, oni są skuteczniejsi w zalatywaniu swoich spraw i mają większą silę przebicia.

AGAFIA

LUKSEMBURG? Nie słyszałeś o tym, że ten jest rajem podatkowym? Że Komisja Europejska do dziś bada podejrzane umowy, rozliczenia itp.

Komandor · Gość

I co? Ze strachu podkulają ogon i szybciutko wprowadzają co im każą?

AGAFIA

Podobnie jak Cypr? Nie ze strachu, a może dlatego, że ich wydatki budżetu na dług publiczny mają inny stosunek do relacji PKB ?
Jedynie z kronikarskiego obowiązku przypomnę, że jeszcze kilka lat temu PO dawała polskim podatnikom szansę na mocną obniżkę VAT o ile dobrze pamiętam do 15%. Niestety nadszedł kryzys i sprawa się rypła. Nie jestem fanką PO, ale bądźmy uczciwi w ocenie. Podczas gdy nasz Vat miał wzrosnąć do 23 % Szwecja, Dania i Węgry podniosły go do 25 procent, Rumunia do 24, Grecja i Finlandia do 23 itd..Jedynie Irlandia w tym samym czasie obniżyła go o 0,5 %.

Komandor · Gość

Ta obniżka to opisany przeze mnie projekt, który teraz wraca, wprowadzenia jednolitej stawki VAT. Dla kogo obniżka, dla tego obniżka, może dla mnie, ale dla Ciebie Agafio to będzie podwyżka (obecnie 5 i 8% a by było/będzie 15/17, ten VAT na ubranka też by wzrósł tylko mniej, bo z 7 na 15%)), bo jestem przekonany, że na jedzenie wydajesz większy procent swoich dochodów niż ja. A już na pewno większy niż Szczurek, Petru, Balcerowicz, prezes banku czy Kulczyk.

Bo wiesz Agafio ja nie jestem zlodziejem ani idiotą i tak jak Bieńkowska nie pracuje za 6000 PLN. :mrgreen:

A teraz o straszeniu średniowieczem. Wczoraj sejm odrzucił projekt ustawy o związkach partnerskich złożony przez SLD (wcześniej to samo spotkało projekt koła RP). Sejm w którym koalicja ma większość a nawet samo PO przy wsparciu posłowi SLD, RP i niezależnych wywodzących się z RPP nie oglądając się na PSL mogła dać radę, jakby chciała.

AGAFIA

Reasumując; uważasz, że byłoby lepiej dla ogółu gdyby całą pulę zgarnął PiS? Jeśli tak, uzasadnij proszę dlaczego.

Komandor · Gość

Nie, nie uważam. Natomiast uważam, że:
- układ cala władza w jednych rękach jest zły,
- nic wielkiego się nie stało,
- nic takiego strasznego się nie stanie nawet jak w wyborach parlamentarnych wygra PiS - różnica miedzy nim a PO co do meritum jest żadna. retoryka tylko jest inna. Jedni nie wprowadzą np. związków partnerskich bo nie, bo to chore, złe, bo rodzina... itd a drudzy nie wprowadzą bo ... no właśnie, zawsze coś tam znajdą, ale będą mówić, że bardzo chcą,że już tuż, tuż...
- na sprawy socjalne, szarych ludzi, PiS, przynajmniej deklaratywnie, jest bardziej otwarta a przynajmniej je dostrzega,
- itd.

Ale nie mówię, że PiS to zbawienie dla Polski.

AGAFIA

Może masz rację, ja jednak nieco czarniej widzę przyszłość.
Uważam, że o ile PiS zgarnie całą pulę, dyskusja w Polsce i o Polsce zostanie sprowadzona do kłótni o Smoleńsk, aborcję i lokalizację dla pomników Kaczyńskiego.
Przy odrobinie wyobraźni można przewidzieć ekonomiczne i gospodarcze skutki takiegoż dyletanctwa oraz to, kto za to zapłaci.
Obywatel, który znowu będzie wieszał przysłowiowe psy na tych, którzy będą musieli nadrabiać straty po poprzednikach kolejnymi podwyżkami..

Komandor · Gość

Ale też, pod hasłem: "ten pan już nikogo więc nie zabije", wezmą się trochę do dupy tym lekarzom, co to olewają chorobę dzieci, odsyłają do domu, gdzie za kilka, kilkadziesiąt godzin umierają. ja w tym ostatnim przypadku w Gostyninie.
Może też wezmą się za Nowaka i jego zonę dentystkę, która dokłada do prywatnego gabinetu, Grabarczyka za pozwolenie na broń i inne ośmiorniczki na nasz koszt.

A heca ze Smoleńskiem? A co mnie to? Wesoło będzie.
Tym bardziej, że według mojej wiedzy, winni faktycznych zaniedbań ze strony rządu i armii (min. Klich, Majewski i wielu innych) i ich przydupasy sekretarze, sekretarki, dyrektorzy departamentów, mają się nad wyraz dobrze. Niektórzy nawet awansowali (Majewski).
A dochodzenie komisji i śledztwo prokuratury to faktycznie farsa była i jest. Nawet jak z ostatecznymi wnioskami się zgadzam. Zgrywać tak ważne nagrania z kokpitu z próbkowaniem kilku kiloherców jak za czasów ZX Spektrum czy Komodorka? A ta gadka o badaniu w dwóch najnowocześniejszych instytutach, na najnowocześniejszym sprzęcie i przez najwybitniejszych fachowców? I co, nie zauważyli, ze mają pliki jak marnej jakości dyktafonu? I nie pomyśleli, że z gówna to w najnowocześniejszym laboratorium najlepszy naukowiec bicza nie ukręci?
Sami sobie winni tego całego zamieszania wokół sprawy. Wręcz wpychają argumenty Macierewiczom na siłę w łapki. Bo jak się zostaje przyłapany na kilku, nawet błahych błędach czy doróbkach to potem i te solidne można podważać.

Po mnie panowie z czarnych kominiarkach nie przyjdą. A jak przyjdą po Klicha czy paru innych to tylko będę zacierał łapki.

Czarna_Mańka

Czarna_Mańka

Agent Tomek

hushek

Agent Tomek

Komandor · Gość

A czemu nie np. 40, 30, 20 i 10%

No cóż, wyższa matematyka musi... :think:

Agent Tomek

To był przykład dla wagarowiczów.
W każdym przypadku nikt nie rządzi samodzielnie!

hushek

Czarna_Mańka

hushek

Agent Tomek

Czarna_Mańka

Agent Tomek

Rozumiem oczywiście, że procenty są rutyną dla zdeklarowanych amatorów, zatem pytanie dla twardzieli:
Ile trzeba wydać na zegarki w przypadkach a) i b), by rządzić?
Wskazówka:
jest 400 mandatów, zegarek kosztuje 1 PLN, a rządzi 51%.
______________________________
„Dzwonię do ciebie, bo niestety nie mogę z tobą rozmawiać.”

Komandor · Gość

Zadanie nie jest precyzyjne. Komu trzeba kupić zegarki? Posłom (400 mandatów) czy wyborcom (jeśli wyborcom to proszę o sprecyzowanie ilości - 100%)? Kto kupuje zegarki? Wszyscy wyborcy, Ci co oddają głos czy budżet.

Jeżeli zegarki mają być dla posłów to w każdej sytuacji wydana kwota bezwzględna jest taka sama. 400 mandatów -> 400 zegarków -> 400 zl.