Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koncik naukowo-techniczny, ale ino la tfardzieli...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 75, 76, 77 ... 88, 89, 90  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:15, 13 Paź 2016    Temat postu:

Bydlaki :->

Zamiast sje fzruszyć cienszkom dolom kapusty kturna cierpi katusze pszet porzarciem - jaja sobie robiom. Tfu...co za ludzie, no ja nje mogie :fuj:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 0:13, 14 Paź 2016    Temat postu:

jestem głęboko przekonany, Panie Hushek, że socjaldemokracja nie przejdzie obojętnie nad tym ważkim dla humanizmu odkryciem i już w parlamentach Europy zadba o humanistyczną opiekę prawną dla kapusty. Myślę, że już niedługo pójdziemy sobie ulicami europejskich miast w zorganizowanych przez socjaldemokrację paradach równości z kapustą.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:17, 14 Paź 2016    Temat postu:

Zgadzam się, Unia Europejska powinna w trybie pilnym wydać następujące zakazy:
1. Zakaz zabijania i jedzenia zwierząt
2. Zakaz zabijania i jedzenia wszelkich warzyw i owoców

Pozostaje problem wody ...
Czy woda też czuje że jest zanieczyszczana w przewodzie pokarmowym człowieka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 5:08, 14 Paź 2016    Temat postu:

hushek napisał:
Kubuś Puchatek nie chciał się żenić, ale myśl o miesiącu miodowym doprowadzała go do obłędu.
:mrgreen:
Słoiku raczej :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:36, 14 Paź 2016    Temat postu:

Największa sensacja w historii ziemskiej matematyki ...

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1725.html#295083

Definicja zdania warunkowego „Jeśli p to q” w zbiorach!

fiklit napisał:
No ale co to ma do rzeczy? Chcesz zmieniać bardzo duży temat, ale patrzysz tylko na maluteński jego wicinek. Nieraz deklarowałeś, że pozostała cześć cie nie interesuje.
Pytasz po co jakieś zbiory typu {N, Z}. No są potrzebne. Do czego - nie chcesz słuchać, a w twoich trywialnych przykładach nie są potrzebne.
Do sturlania samochodziku z góry silnik nie jest potrzebny, ale do jakiegokolwiek sensownego jeżdżenia - jest.Ciebie interesuje tylko turlanie z górki.

Dzięki za inspirację …

Dokładnie o to chodzi, że błędy w logice matematycznej Ziemian są na poziomie 2+2=4.
Katastrofalna jest definicja zdania warunkowego "Jeśli p to q" - implikacja materialna, rozumiejąca zdanie warunkowe "Jeśli p to q" jako zlepek dwóch totalnie niezależnych zdań twierdzących p i q o znanej z góry wartości logicznej. Ta definicja nie ma nic wspólnego ze zdaniem warunkowym "Jeśli p to q" poprawnie rozumianym przez każdego człowieka jako:
Z zajścia p wynika zajście q

Implikacja materialna wyklucza absolutnie i w 100% jakiekolwiek związek między p i q, wyklucza jakiekolwiek wynikanie w zdaniu warunkowym "Jeśli p to q", czyli wyklucza istotę wynikania!
Przedszkole logiki matematycznej to mój poprzedni post gdzie pokazałem poprawne rozumienie zdania warunkowego "Jeśli p to q" w zbiorach, gdzie poprzednik jest podzbiorem => następnika.

Czy zgadzasz się na poniższą definicję zdania warunkowego w zbiorach?

Definicja zdania warunkowego w zbiorach:
Zdanie warunkowe "Jeśli p to q" w zbiorach to matematyczny opis relacji między zbiorami P i Q.

Istnieją trzy i tylko trzy relacje między zbiorami P i Q:
I.
P=>Q - zbiór P jest podzbiorem => Q (warunek wystarczający =>, wymuszam dowolne p i pojawia się q)
Wartościowanie logiczne:
P=>Q =1 - zbiór P jest podzbiorem => zbioru Q
P=>Q =0 - zbiór P nie jest podzbiorem => zbioru Q
II.
P~>Q - zbiór P jest nadzbiorem ~> Q (warunek konieczny ~>, zabieram wszystkie p i znika mi q)
Wartościowanie logiczne:
P~>Q =1 - zbiór P jest nadzbiorem ~> zbioru Q
p~>Q =0 - zbiór P nie jest nadzbiorem ~> zbioru Q
III.
P~~>Q = P*Q - zbiór P ma co najmniej jeden element wspólny ze zbiorem Q (kwantyfikator mały ~~>)
Wartościowanie logiczne:
P~~>Q = P*Q =1 - zbiór P ma co najmniej jeden element wspólny ze zbiorem Q
p~~>Q = P*Q =0 - zbiory P i Q są rozłączne

Przykład:

Definicja podzbioru:
Zbiór P jest podzbiorem => zbioru Q wtedy i tylko wtedy gdy każdy element zbioru P należy do zbioru Q.
P=>Q
Matematycznie zachodzi:
P=>Q = Q<=P
Zbiór na podstawie wektora => jest podzbiorem zbioru wskazywanego przez strzałkę wektora =>

Tożsama definicja podzbioru wyrażona zdaniem warunkowym "Jeśli p to q":
A.
Jeśli wylosuję dowolny element p ze zbioru P to na pewno => ten element będzie należał do zbioru Q (będzie elementem zbioru Q).
P=>Q =1
Definicja warunku wystarczającego => będzie spełniona (wartość logiczna =1) jeśli dowolny element p ze zbioru P będzie należał do zbioru Q.
Inaczej:
P=>Q =0
Innymi słowy:
Definicja warunku wystarczającego => będzie spełniona (wartość logiczna =1) jeśli każdy element p ze zbioru P będzie należał do zbioru Q.
Inaczej:
P=>Q =0

Innymi słowy:
Jeśli definicja warunku wystarczającego => jest spełniona to wylosowanie dowolnego elementu p ze zbioru P daje nam gwarancję matematyczną => iż ten element będzie należał do zbioru Q
Ogólnie:
Definicja warunku wystarczającego => będzie spełniona jeśli zbiór P jest podzbiorem zbioru Q.
Tylko i wyłącznie w tym przypadku zdanie A będzie prawdziwe.

Matematycznie zachodzi:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna =>

Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Dziedzina:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8..] - zbiór liczb naturalnych
Innymi słowy:
A1.
Jeśli wylosuję dowolny element ze zbioru P8=[8,16,24..] to ten element na 100% => będzie należał do zbioru P2=[2,4,6,8..]

UWAGA (matematyczna sensacja!)
Poprawna definicja kwantyfikatora dużego /\x sama nam tu wyskoczyła!

/\x P8(x)=>P2(x)
Dla każdego x (/\x), jeśli x należy do zbioru P8(x) to na 100% => x należy do zbioru P2(x)
Innymi słowy:
Dla każdego x (/\x) jeśli x należy do zbioru P8(x) to mamy gwarancję matematyczną => iż x należy do zbioru P2(x)
Innymi słowy:
Przynależność dowolnego x do zbioru P8(x) jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby to samo x należało do zbioru P2(x)

Matematycznie zachodzi:
Warunek wystarczający => = na 100% => = gwarancja matematyczna =>

Zauważmy coś niezwykłego.
Zdanie A1 wyżej to dowód błędności matematycznej definicji kwantyfikatora dużego w logice matematycznej Ziemian.
Zauważmy, że w powyższej definicji kwantyfikatora dużego nie jest potrzebna jakakolwiek tabela zero-jedynkowa!
Ta definicja zdania warunkowego "Jeśli p to q" w zbiorach, wyrażona kwantyfikatorem dużym (/\x), poprawna matematycznie, ma w dupie jakiekolwiek tabele zero-jedynkowe!
Innymi słowy:
Implikacja materialna w poprawnej definicji kwantyfikatora dużego (/\x) jest totalnie zbędna - ma tu gówno do powiedzenia!
Prawdziwość/fałszywość zdań warunkowych „Jeśli p to q” dotyczących zbiorów wynika z wartościowania logicznego relacji między zbiorami P i Q opisanego wyżej, przy okazji definicji zdania warunkowego „Jeśli p to q” w zbiorach.

To jest poprawna logika matematyczna na poziomie 2+2=4 - tu są błędy w logice "matematycznej" ziemian.
Innymi słowy:
Logika matematyczna Ziemian jest do bani na poziomie matematycznego 2+2=4.

Gimbus zadaje proste pytanie ziemskiemu matematykowi:
Panie profesorze, czy powyższa definicja zdania warunkowego „Jeśli p to q” w zbiorach jest matematycznie poprawna?
O odpowiedź poproszę przeciętnego ziemskiego matematyka: Idiotę

Ja wiem że to są banały typu 2+2=4, niestety totalnie nie rozumiane przez wielu matematyków, choćby Idiotę.

Czy mam rację Idioto?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:49, 14 Paź 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Zgadzam się, Unia Europejska powinna w trybie pilnym wydać następujące zakazy:
1. Zakaz zabijania i jedzenia zwierząt
2. Zakaz zabijania i jedzenia wszelkich warzyw i owoców

Pozostaje problem wody ...
Czy woda też czuje że jest zanieczyszczana w przewodzie pokarmowym człowieka?
No co Ty ? :shock:

W wodzie znajdują się miliardy stworzeń - tych widzialnych gołym okiem i znacznie więcej tych niewidzialnych.

Une fszystkie cierpią katusze, codziennie bestialsko mordowane, dręczone...

Zakazać picia i wogółe używania wody !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:58, 14 Paź 2016    Temat postu:

hushek napisał:
rafal3006 napisał:
Zgadzam się, Unia Europejska powinna w trybie pilnym wydać następujące zakazy:
1. Zakaz zabijania i jedzenia zwierząt
2. Zakaz zabijania i jedzenia wszelkich warzyw i owoców

Pozostaje problem wody ...
Czy woda też czuje że jest zanieczyszczana w przewodzie pokarmowym człowieka?
No co Ty ? :shock:

W wodzie znajdują się miliardy stworzeń - tych widzialnych gołym okiem i znacznie więcej tych niewidzialnych.

Une fszystkie cierpią katusze, codziennie bestialsko mordowane, dręczone...

Zakazać picia i wogółe używania wody !!!

Co fakt, to fakt.
Proponuję wysłać Pana Baryckiego, przebranego dla niepoznaki za bakterię do gnojówki na podwórku rolnika, niech sobie tam popływa robiąc ankietę czy bakterie wolą wodę czystą, czy brudną.
... a może te pracowite bakterie, z zapałem jedzące krowie odchody oczyszczają wodę i woda jest z tego faktu zadowolona?
Ten fakt również Pan Barycki musi niezwłocznie zbadać!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:44, 14 Paź 2016    Temat postu:

[quote="hushek"][quote="rafal3006"]Zgadzam się, Unia Europejska powinna w trybie pilnym wydać następujące zakazy:
1. Zakaz zabijania i jedzenia zwierząt
2. Zakaz zabijania i jedzenia wszelkich warzyw i owoców

Pozostaje problem wody ...
Czy woda też czuje że jest zanieczyszczana w przewodzie pokarmowym człowieka?[/quote]No co Ty ? :shock:

W wodzie znajdują się miliardy stworzeń - tych widzialnych gołym okiem i znacznie więcej tych niewidzialnych.

Une fszystkie cierpią katusze, codziennie bestialsko mordowane, dręczone...

Zakazać picia i wogółe używania wody !!![/quote]Mozg czlowieka to w wiekszosci woda w "katuszach" metlika mysli i to nie empatycznych o bakterii w mozgu i nie tylko i o wodzie, nie tylko w mozgu :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:52, 14 Paź 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:
hushek napisał:
rafal3006 napisał:
Zgadzam się, Unia Europejska powinna w trybie pilnym wydać następujące zakazy:
1. Zakaz zabijania i jedzenia zwierząt
2. Zakaz zabijania i jedzenia wszelkich warzyw i owoców

Pozostaje problem wody ...
Czy woda też czuje że jest zanieczyszczana w przewodzie pokarmowym człowieka?
No co Ty ? :shock:

W wodzie znajdują się miliardy stworzeń - tych widzialnych gołym okiem i znacznie więcej tych niewidzialnych.

Une fszystkie cierpią katusze, codziennie bestialsko mordowane, dręczone...

Zakazać picia i wogółe używania wody !!!

Co fakt, to fakt.
Proponuję wysłać Pana Baryckiego, przebranego dla niepoznaki za bakterię do gnojówki na podwórku rolnika, niech sobie tam popływa robiąc ankietę czy bakterie wolą wodę czystą, czy brudną.
... a może te pracowite bakterie, z zapałem jedzące krowie odchody oczyszczają wodę i woda jest z tego faktu zadowolona?
Ten fakt również Pan Barycki musi niezwłocznie zbadać!
To w dalszym ciagu interpretacja doswiadczenia metlika myslowego. Lewandowski pisze, ze swiat jest "optymalny" tylko z czyjego punktu widzenia? Bo jak 2 kobiety sie wnerwia, to ida wlosy. Jak 2 facetow to piesc i piwo. Ale jak bakteria w ludzkiej wodzie sie "wnerwi", to strach sie bac. Swiat jest dla nas nadal w wiekszosci nieznany, ale tak jak nasza bakteria "slucha" natury, my nie zawsze, bo ego prowadzi do wynaturzenia i spadku energii intencji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:09, 14 Paź 2016    Temat postu:

Kobitki to żartach się nie znają, tu jest śfinia gdzie wszyscy żartują ... z puntu widzenia tzw. człowieka "normalnego".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:47, 14 Paź 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Kobitki to żartach się nie znają, tu jest śfinia gdzie wszyscy żartują ... z puntu widzenia tzw. człowieka "normalnego".
A jaka jest Twoja robocza definicja czlowieka normalnego? Pytam, bo chce porownac z dla przykladu okresem Inkwizycji - definicji roboczej jak rowniez wykonawczej. O. K. napisze, ze czuje swad palonych stop, ale moze one sa tylko ciut spocone w butach I niezmienionych skarpetach :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:14, 14 Paź 2016    Temat postu:

Dyskurs napisał:
rafal3006 napisał:
Kobitki to żartach się nie znają, tu jest śfinia gdzie wszyscy żartują ... z puntu widzenia tzw. człowieka "normalnego".
A jaka jest Twoja robocza definicja czlowieka normalnego? Pytam, bo chce porownac z dla przykladu okresem Inkwizycji - definicji roboczej jak rowniez wykonawczej. O. K. napisze, ze czuje swad palonych stop, ale moze one sa tylko ciut spocone w butach I niezmienionych skarpetach :wink:

Wszystko zależy kto dla kogo.
Dla Dyskurs człowiekiem normalnym w lustrzanym odbiciu jest Czarna Mańka, Agafia etc.
Odwrotnie też zachodzi, zatem to równoważność - obie strony są siebie warte.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:21, 14 Paź 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Dyskurs napisał:
rafal3006 napisał:
Kobitki to żartach się nie znają, tu jest śfinia gdzie wszyscy żartują ... z puntu widzenia tzw. człowieka "normalnego".
A jaka jest Twoja robocza definicja czlowieka normalnego? Pytam, bo chce porownac z dla przykladu okresem Inkwizycji - definicji roboczej jak rowniez wykonawczej. O. K. napisze, ze czuje swad palonych stop, ale moze one sa tylko ciut spocone w butach I niezmienionych skarpetach :wink:

Wszystko zależy kto dla kogo.
Dla Dyskurs człowiekiem normalnym w lustrzanym odbiciu jest Czarna Mańka, Agafia etc.
Odwrotnie też zachodzi, zatem to równoważność - obie strony są siebie warte.
I jak mozna bylo Kubusiu przewidziec z duzym stopniem prawdopodobienstwa, wyszla Inkwizycja – czyli nikt nie pytal zrodla, ale odpowiedz sie zamanifestowala I czuc swad palonych stop. No I jak ta polska nauka ma sie posuwac naprzod I gdzie ta polska kolejka naukowcow stoi po nagrody Nobla jak Polska stereotypami stoi. Ja juz zapomnialam o delikwentkach, wlosy odrosly, a Ty nic tylko wspominac, wypominac, etc. az Ci sie mikrobiom z rownowagi wyswobodzi :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:33, 14 Paź 2016    Temat postu:

Nie przejmuj się, ci z drugiej strony lustra rzadko tu bywają, nawet jak wejdą to szybko zmykają gdzie pieprz rośnie - Pan Barycki czuwa nad czystością rasy :)
... wyjątki są.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 3:27, 20 Paź 2016    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1775.html#295703

Rozkaz Kubusia - stwórcy naszego Wszechświata!
Uwaga:
Ziemian Rafał3006 to tylko medium, poprzez które Kubuś komunikuje się z Ziemianami.

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład:
A.
Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2.
Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla podzielności przez 2, natomiast fakt podzielności przez 2 jest warunkiem koniecznym ~> dla podzielności przez 8.

Warunek wystarczający => nie musi być warunkiem koniecznym ~> - liczba nie musi wcale być podzielna przez 8, by była podzielna przez 2.


fiklit napisał:
To czekaj nie rozumiem. Wg kubusioej interpretacji, którą jak rozumiem, uważasz za poprawną, zgadzasz się z tym, że "Warunek wystarczający może ale nie musi być warunkiem koniecznym".
Dlaczego zatem zdanie:
"Warunek wystarczający => nie musi być warunkiem koniecznym ~> - liczba nie musi wcale być podzielna przez 8, by była podzielna przez 2."
skomentowałeś:
"W wytłuszczonym zdaniu autor wpisu jest w czysto matematycznym błędzie sugerując że warunek wystarczający => może być kiedykolwiek tożsamy z warunkiem koniecznym ~>.
Dowód że tak nie jest, ciut wyżej."

Bo to zdanie w wariatkowie, znaczy w aktualnej logice „matematycznej” ziemian może nie być jednoznaczne.

W 100-milowym lesie, w matematycznym żargonie to wytłuszczone w Wikipedii można uznać za poprawne bo tu wszyscy wiedzą iż nie wolno zapisać tożsamości idioty:
p=>q = p~>q
… bo lądujemy w matematycznym wariatkowie (patrz poprzedni post).

Nauczyciel matematyki w 100-milowym lesie może, ale nie musi tolerować takiego żargonu.
Może spytać ucznia …
Co oznacza twoje zdanie:
Warunek wystarczający => nie musi być warunkiem koniecznym ~>”?

Jeśli uczeń odpowie:
To zdanie oznacza iż „w równoważności warunek wystarczający => i konieczny ~> zachodzi jednocześnie” o czym mówi definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(p~>q)
to o.k.

Nauczyciel może to skomentować:
Dobrze, to jest matematyka i na przyszłość wyrażaj się proszę precyzyjnie bo twoje zdanie idiota (którego wśród mieszkańców 100-milowego lasu nie ma) może rozumieć iż czasami, tzn. w równoważności p<=>q, może zachodzić tożsamość Idioty:
p=>q = p~>q

Jeśli natomiast uczeń odpowie:
Moje zdanie:
Warunek wystarczający => nie musi być warunkiem koniecznym ~>
Oznacza iż w równoważności zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = warunek konieczny ~>
p=>q = p~>q
… to nauczyciel wali pałę, nie ma przeproś!
Powód - patrz poprzedni post.

Zauważmy, że Wikipedia ma momentami przebłyski geniuszu, pierwszym z nich jest poprawna definicja warunku wystarczającego => i koniecznego ~> w tym cytacie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład:
A.
Jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2.
Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla podzielności przez 2, natomiast fakt podzielności przez 2 jest warunkiem koniecznym ~> dla podzielności przez 8.

Ten geniusz jest ułomny bo jak się powiedziało A w postaci przykładu:
A.
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem zbioru P2=[2,4,6,8..]
Czyli:
Definicja warunku wystarczającego =>:
p=>q - wymuszam dowolne p i musi pojawić się q
Nasz przykład:
P8=>P2 - wymuszam dowolną liczbę ze zbioru P8 i ta liczba musi znajdować się w zbiorze q

To powinno się powiedzieć B, czyli wypowiedzieć wytłuszczone zdanie w formie zdania warunkowego „Jeśli p to q”!
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Wikipedia - brawo!
Fakt podzielności dowolnej liczby naturalnej przez 2 jest warunkiem koniecznym ~> dla jej podzielności przez 8
Czyli:
Definicja warunku koniecznego ~>:
p~>q - zabieram wszystkie p i musi zniknąć q
Nasz przykład:
P2~>P8 - zabieram zbiór P2=[2,4,6,8..] i znika mi zbiór P8=[8,16,24..]
Oczywistym jest że widać co oznacza w żargonie powyższe zdanie i nie trzeba tego nikomu tłumaczyć.

UWAGA!
Zauważmy, że zdanie B bez spójnika implikacyjnego „może” ~> jest fałszywe bo domyślnym spójnikiem w logice matematycznej jest „na pewno” =>.
Wniosek:
Zdanie B to gilotyna, roznosząca w puch całą dzisiejszą logikę „matematyczną” ziemian, roznosząca w puch aktualną DEFINICJĘ matematyki!
Definicja matematyki musi być bezdyskusyjnie zmieniona … i to natychmiast!

Powód:
Nie wolno z naszych dzieci robić DEBILI każąc im uważać za „naukę” androny jak niżej …

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1700.html#294533
Rafal3006 napisał:

Logika biednego Idioty, żyjącego w zakładzie bez klamek, nieświadomego swej bezdennej głupoty:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1600.html#288325
Jeśli 2+2=5 to zachodzi twierdzenie Pitagorasa
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
Marek Kordas w powyższym linku napisał:

Powstają dwa pytania.
Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat?
Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?

Idioto, śmieje się z ciebie cały cywilizowany świat humanistów.
5-cio latki mówią ci co krok:
Logika Idioty to logika idioty, to jedno, potwornie śmierdzące gówno jest … jak w artykule Marka Kordasa.

Podsumowując:
Ja Kubuś, stwórca tego Wszechświata żądam natychmiastowego wprowadzenie do logiki matematycznej poniższych definicji.
To jest rozkaz, który musi być wykonany!

Definicje implikacyjnych spójników logicznych ~~>, => i ~>:

Matematycznie istnieją trzy i tylko trzy rodzaje zdań warunkowych „Jeśli p to q”:

I.
Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach:

Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q
Definicja kwantyfikatora małego ~~> jest spełniona wtedy i tylko wtedy gdy:
Zbiór p ma co najmniej jeden element wspólny ze zbiorem q
Wartościowanie logiczne:
p~~>q = p*q =1 - definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona (istnieje wspólny element zbiorów p i q)
p~~>q = p*q =0 - definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona (zbiory p i q są rozłączne)
Wniosek:
O prawdziwości/fałszywości zdania pod kwantyfikatorem małym ~~> rozstrzyga operacja iloczynu logicznego zbiorów p i q

Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q
Definicja kwantyfikatora małego ~~> jest spełniona wtedy i tylko wtedy gdy:
możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q
Przykład:
A.
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> być pochmurno
P~~>CH = P*CH =1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo możliwa jest sytuacja: „pada” i „są chmury”

II.
Definicja warunku wystarczającego =>:

Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q = q<=p
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona wtedy i tylko wtedy gdy:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Wymuszam dowolne p i musi pojawić się q
Wartościowanie logiczne:
p=>q =1 - definicja warunku wystarczającego => spełniona
p=>q =0 - definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona
O prawdziwości/fałszywości warunku wystarczającego => rozstrzyga prawdziwość zdania pod kwantyfikatorem dużym /\x.
Definicja kwantyfikatora dużego:
/\x p(x)=>q(x)
Dla każdego x, jeśli x należy do zbioru p(x) to na pewno => x należy do zbioru q(x)
Przynależność dowolnego x do zbioru p(x) jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby x należało do zbioru q(x)
Innymi słowy:
Wymuszam dowolne p i musi pojawić się q
Wniosek:
Kwantyfikator duży /\ to operacja logiczna umożliwiająca rozstrzygnięcie czy warunek wystarczający => zachodzi/nie zachodzi.

Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p o zajdzie q
p=>q
Zajście zdarzenia p jest warunkiem wystarczającym => dla zajścia zdarzenia q
Wymuszam zdarzenie p i musi pojawić się zdarzenie q
Przykład:
A.
Jeśli jutro będzie padało to na pewno => będzie pochmurno
P=>CH =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo wymuszam deszcz, skutkiem czego na 100% pojawią się chmury.

III.
Definicja warunku koniecznego ~>:

Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q = q<~p
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona wtedy i tylko wtedy gdy:
Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Zabieram wszystkie p i znika mi q
Wartościowanie logiczne:
p~>q =1 - definicja warunku koniecznego ~> spełniona
p~>q =0 - definicja warunku koniecznego ~> nie jest spełniona

Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p o zajdzie q
p=>q
Zajście zdarzenia p jest warunkiem koniecznym ~> dla zajścia zdarzenia q
Zabieram zdarzenie p i znika mi zdarzenie q
Przykład:
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zabieram chmury wykluczając padanie

Podsumowując, na mocy definicji zachodzi:
Kod:

Kwantyfikator mały ~~> ## warunek wystarczający => ## warunek konieczny ~>
p~~>q=p*q              ## p=>q                     ## p~>q
gdzie:
## - różne na mocy definicji


Definicje operatorów logicznych:

I.
Definicja implikacji prostej p|=>q:

Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i nie jest tożsamy ze zbiorem q
p|=>q = (p=>q)*~[p=q]
Definicja tożsama w spójnikach implikacyjnych:
Implikacja prosta p|=>q to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego między dowolnymi dwoma punktami, czyli:
p=>q =1
p~>q =0
Zapis tego faktu w równaniu algebry Boole’a:
p|=>q = (p=>q)*~(p~>q) = 1*~(0) = 1*1 =1

II.
Definicja implikacji odwrotnej p|~>q:

Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q i nie jest tożsamy ze zbiorem q
p|~>q = (p~>q)*~[p=q]
Definicja tożsama w spójnikach implikacyjnych:
Implikacja odwrotna to zachodzenie wyłącznie warunku koniecznego między dowolnymi dwoma punktami:
p~>q =1
p=>q =0
Zapis tego faktu w równaniu algebry Boole’a:
p|~>q) = (p~>q)*~(p=>q) = 1*~(0) = 1*1 =1

III.
Definicja równoważności p<=>q:

Zbiór p jest tożsamy ze zbiorem q
p<=>q = [p=q]
Tożsamość zbiorów w logice matematycznej definiowana jest równoważnością, której jedna z możliwych definicji jest następująca.
Równoważność to jednoczesne zachodzenie warunku wystarczającego => i koniecznego ~> miedzy dowolnymi dwoma punktami.
p=>q =1
p~>q =1
Zapis tego faktu w równaniu algebry Boole’a:
p<=>q = (p=>q)*(p~>q) = 1*1 =1

IV.
Definicja operatora chaosu p|~~>q w zbiorach:

Zbiór p ma część wspólną ze zbiorem q i żaden z nich nie zawiera się w drugim
p~~>q = p*q =1 - istnieje część wspólna zbiorów p i q
p=>q =0 - zbiór p nie jest podzbiorem => zbioru q
q=>p =0 - zbiór q nie jest podzbiorem => zbioru p
Zapis tego faktu w równaniu algebry Boole’a:
p|~~>q = (p~~>q)*~(p=>q)*~(q=>p) = 1*~(0)*~(0) = 1*1*1 =1

Podsumowanie:
I: p|=>q = (p=>q)*~[p=q]
II: p|~>q = (p~>q)*~[p=q]
IIIA: p<=>q = [p=q]
IIIB: p<=>q = (p=>q)*(p~>q)
To są definicje minimalne, co oznacza, że usuwając dowolny człon lądujemy w niejednoznaczności matematycznej.

Kolejnym przebłyskiem geniuszu w Wikipedii jest cytat niżej:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Równoważność (lub: ekwiwalencja) – twierdzenie, w którym teza jest warunkiem koniecznym ~> jak i dostatecznym => przesłanki. To zdanie zapisuje się za pomocą spójnika wtedy i tylko wtedy (wtw), gdy...

Ten przebłysk geniuszu to poprawna definicja równoważności definiująca tożsamość zbiorów p=q identyczna jak w algebrze Kubusia.

Poprawna definicja równoważności:
Równoważność to jednoczesne zachodzenie warunku wystarczającego => i koniecznego ~> między dowolnymi dwoma puntami
p<=>q = (p=>q)*(p~>q)

Przykład:
TP<=>SK = (TP~>SK)*(TP=>SK)
Czytamy:
Do tego aby w trójkącie zachodziła suma kwadratów potrzeba ~> i wystarcza => aby ten trójkąt był prostokątny

Matematycznie zachodzi oczywiście:
TP~>SK = SK=>TP
p~>q = q=>p

… ale po skorzystaniu z tej tożsamości otrzymujemy co prawda definicję tożsamą bo również definiuje tożsamość zbirów p=q, ale z zupełnie innym akcentem.

Tożsama definicja równoważności:
Równoważność to warunek wystarczający => zachodzący w dwie strony
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)

Na mocy definicji warunek wystarczający => to fundamentalnie co innego niż warunek konieczny ~>, z tego powodu muszą tu być użyte różne znaczki => i ~>!

Definicja warunku wystarczającego =>:
p=>q - wymuszam dowolne p i musi pojawić się q

Definicja warunku koniecznego ~>:
p~>q - zabieram wszystkie p i musi zniknąć q

W 100-milowym lesie uczeń który tego nie rozumie dostaje pałę!

Przykład:
TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP)
Równoważność to jednoczesne zachodzenie warunku wystarczającego => w dwie strony.
W logice matematycznej równoważność definiuje tożsamość zbiorów p=q, która to tożsamość wymusza tożsamość zbiorów ~p=~q

Prawo rozpoznawalności pojęcia:
Pojęcie p jest rozpoznawalne wtedy i tylko wtedy gdy rozpoznawalne jest jego zaprzeczenie ~p

Z prawa rozpoznawalności pojęcia wynika że jeśli istnieje zbiór p to musi istnieć zbiór ~p, jeśli istnieje zbiór q to musi istnieć zbiór ~q … etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Czw 8:56, 20 Paź 2016    Temat postu:

Jak cytujesz już definicję z jakiegoś źródła to przytaczaj ją dokładnie. Inaczej to manipulacja i okłamanie innych i siebie. Po coś żeś powklejał w ostanie zdanie z wiki te swoje znaczki skoro ich tam nam nie ma? Ani słownie ani symbolicznie. A jak nie ma to znaczy, że autor nie użył implikacji o której tak zawzięcie perorujesz.

tak jest w wiki napisał:
Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.

Na przykład, jeżeli liczba jest podzielna przez 10, to jest podzielna przez 5. Fakt podzielności przez 10 jest warunkiem wystarczającym dla podzielności przez 5, natomiast fakt podzielności przez 5 jest warunkiem koniecznym dla podzielności przez 10.

Warunek wystarczający nie musi być warunkiem koniecznym — liczba nie musi wcale być podzielna przez 10, by była podzielna przez 5.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:59, 21 Paź 2016    Temat postu:

Hushek ma rację Komandorze, nie nadajesz się do dyskusji - nie rozumiesz kilku zdań z Wikipedii :shock:
... a co za różnica jakim sobie znaczkiem oznaczę warunek wystarczający => a jakim konieczny ~>.
Jakieś znaczki musisz przyjąć o ile rozumiesz co czytasz na poziomie 5-cio latka - widzę jednak że nie rozumiesz.
Zaproponuj swoje, bo znaczków w Wikipedii na warunek wystarczający i konieczny których poprawne definicje podaje Wikipedia, choćbyś pękł - nie znajdziesz.
Kubuś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 20:41, 21 Paź 2016    Temat postu:

No masz rację pisząc, że Huszek ma rację.

Wiesz nie nadaje się do dyskusji z inżynierami po PW (jakaś nadreprezentacja, prawda? dwóch na jednym forum humanistów po PW). którzy nagle zaprzęgali być intelektualistami i ogłosili ze od teraz są humanistami... no a potem, nie rozumieją prostej definicji słownikowej nazywając je "brawurowymi interpretacjami" albo uważającymi, ze w języku polskim możemy sobie dowolnie manipulować cytatami dokładając w miejsce znaków interpunkcyjnych dowolne inne, zmieniając dowolnie spójniki miedzy zdaniami itp...

Jeszcze raz "chumanisto inrzynieże - drukowanymi i powoli bo wiem, że powoli myślisz:
JA RO_ZU_MIEM PRO_STE ZDA_NIE Z WI_KI ALE TE CO CY_TO_WA_LEŚ TO NIE BY_LO ZDA_NIE Z WI_KI TYL_KO TWO_JE. W ZDA_NIU Z WI_KI BYŁ MYŚ_LNIK A NIE SPO_JNIK "JEZE_LI_TO" W FOR_MIE SYM_BO_LI_CZNEJ ANI SLO_WNEJ, W KTO_REJŚ JEJ WER_SJI .

NIE TYL_KO W DE_BA_CIE NA_U_KOW_WEJ NIE_DO_PUSZ_ CZAL_NE JEST TA_KIE PO_STĘ_PO_WA_NIE ALE I W ZWY_CZAJ_NYM ZY_CIU.

MA_CIA_RE_WICZ Z CIE_BIE WY_ŁAZI!!! TO TEN STYL!.

RO_ZU_MIESZ?



PS. Oczywiście purystom językowym wyjaśniam, ze ja też sadze błędy za błędem, a to literówkami zwane, a to interpunkcyjne i inne, co wynika z pospiechu, niestaranności, nie przywiązywania wagi - bo czy przez "u" czy "ó" g... tak samo śmierdzi - (Kubusiu proszę cytując nie zamieniać znaki "-" na "=>". jak już to na przecinki czy nawiasy poproszę jak musisz) ale ja jestem prostym ściśle ograniczonym inżynierem a na dodatek trepem i nie sram się na wielkiego intelektualistę i humanistę. Więc proszę o wyrozumiałość.:szacunek:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:31, 21 Paź 2016    Temat postu:

Przykra jest ta destruktywna transformacja przywodcy/lidera okretu marynarki wojennej zachowujacego, jak przypuszczam, ton (poziom kultury osobistej) I traktujacego wszystkich czlonkow zalogi statku jednakowo na czlowieka, ktory po przejsciu na wczesna emeryture nie jest w stanie sie odnalezc w srodowisku nie zwiazanym z dowodzeniem statkiem przez dowodzenie zaloga, gdzie kazda decyzja I jej wykonanie (lub niewykonanie) decyduje o bezpieczenstwie statku I bezpieczenstwie zalogi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:36, 21 Paź 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Nie przejmuj się, ci z drugiej strony lustra rzadko tu bywają, nawet jak wejdą to szybko zmykają gdzie pieprz rośnie - Pan Barycki czuwa nad czystością rasy :)
... wyjątki są.
Nie przejmuje sie, Kubusiu. Tutaj nawet nie bywaja ci co pisza na tej stronie ale nie na tym blogu. Raz sie Hushek zagonil I skomentowal zapis Wuja Zboja do mnie w aspekcie "szpiona" ale zaraz zaznaczyl, ze tylko "przydreptal" na moment I juz znika :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jakrów
Gość






PostWysłany: Sob 7:22, 22 Paź 2016    Temat postu:

Dyskurs napisał:
hushek napisał:
rafal3006 napisał:
Zgadzam się, Unia Europejska powinna w trybie pilnym wydać następujące zakazy:
1. Zakaz zabijania i jedzenia zwierząt
2. Zakaz zabijania i jedzenia wszelkich warzyw i owoców

Pozostaje problem wody ...
Czy woda też czuje że jest zanieczyszczana w przewodzie pokarmowym człowieka?
No co Ty ? :shock:

W wodzie znajdują się miliardy stworzeń - tych widzialnych gołym okiem i znacznie więcej tych niewidzialnych.

Une fszystkie cierpią katusze, codziennie bestialsko mordowane, dręczone...

Zakazać picia i wogółe używania wody !!!
Mozg czlowieka to w wiekszosci woda w "katuszach" metlika mysli i to nie empatycznych o bakterii w mozgu i nie tylko i o wodzie, nie tylko w mozgu :)



Ja jestem za tym aby zabijać do woli. Kogo popadnie.
Mnie jest wiadomo, że wszystko co pochodzi od moich zmysłów ma początek w moim umyśle.
Jeśli zatem mogę w umyśle zabić staruchę lichwiarkę i jeszcze do tego napisać książkę, to czemóż nie miałbym tego robić zmysłowo, dotykiem, wzrokiem, słuchem i zapachem?

A najlepiej pachną dzieci. Zabijajcie dzieci, a będziecie nieśmiertelni. Plujcie na potomków, na pokolenia!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:37, 22 Paź 2016    Temat postu:

Generalnie to ja brat łata jestem...ze mnom z reguły jak s dzieckiem - nje ma problemu.

Owszem, po pijaku nieraz mje sje agresor włoncza. Ale to mje mija szypko.

Nie mam jednak na szczęście chyba jeszcze - starczego syndromu pt. - wiem lepiej ! - ja kurwa mam zawsze rację, bo jestem ścisłak !!!

A reszta to durnie...


No nie mam tego. No bo ja nie inżynier ścisły jestem i do tego na szczęście nie wojskowy, ani marynarz.

Ja pierdole, ten post Komandora wyżej - tragedja ... :(


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Sob 18:38, 22 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Sob 20:39, 22 Paź 2016    Temat postu:

Ależ zgadzam się Maniek, ze tragedia. Bo to Twój poziom przecież.

To ty za argumenty masz: "bzdury", "manipulacja". "brawurowa interpretacja" (to o znaczeniu słownikowym słowa w języku polskim, no ale cóż, humanista)" ja tego nie powiedziałem" co powiedziałem, "nic nie rozumiesz", "komunistyczny beton", "stalinowiec", "trep", idiotyzmy z internetu (nawet jak nie są z internetu z ręcznie przepisywane z poważnej książki historycznej (bo tumanowi zwyczajnemu nie mieści się w palę, ze można mieć wiedzę z poza internetu), "wiara w napisane" (jakby wiedza z objawienia u niejakich geniuszy humanistycznych pochodziła a nie z pisanego)...

I nawet się tuman nie zastanowi, ze przeczy sam sobie po to co przestawię to dla mnie tylko pisane ale i w necie znalezione czyli bzdury z samej definicji tumańkiej, gdzie pisane i z netu to wierutne bzdury.

I żadnych innych argumentów, nic, zero, pomimo wielokrotnych obietnic w stylu - "rozprawie się zdanie po zdaniu z tym stekiem bzdur".

No i się rozprawia od wielu lat z niektórymi. Tumanie jak nie masz nie masz elementarny wiedzy, brak ci inteligencji i to się z niczym nie rozprawisz chociażbyś się zesrał. Rozumiesz? Różowe pastylki i tego typu kpiny są dobre na Krowę.

Sugerujesz tumanku, ze jestem nieomylny a przynajmniej za takiego się uważam. Ale znowu fakty mówią inaczej. Ja wielokrotnie sam od siebie bez presji twojej argumentacji, danych potrafiłem zmienić zdanie i przyznać się błędu. Pamiętasz automat do butelek? Sam znalazłem dane, które zmusiły mnie do przyznania ci racji. Ty tumanku nawet nie potrafiłeś się przyznać do błędu, ze słownik języka polskiego PWN to nie jest zbiór "brawurowych interpretacji" a pewną normą znaczeń słów w języku polskim. A każde przyznanie się do błędu trzeba z ciebie wydusić.

Ja nie jestem nieomylny, i dobrze o tym wiem.
Ale to wychodzi np. w dyskusji z kimś poważnym, kto potrafi dyskutować za pomocą danych i argumentów. Jak np w dyskusji o produkcji samochodów w Polsce przez GM (Opel) przed wojną. Musiałem przyznać, ze moje dane były nieścisłe i błędne.

A Z Tobą tumanku dlaczego mam być omylny? Bo napiszesz, że to to wszystko bzdury? I już powinienem paść na kolana i posypać głowę popiołem i przepraszać bo wielki intelektualista i wyrocznia Pan Huszek napisał, że to bzdury i manipulacja? I na dodatek wyczytane i z internetu! A on takie wewnętrzne płynące z głębi mądrości nieskalanej przekonanie ma.

PS. Maniek, ja Ci już obiecałem, podejmę każdą rzeczową dyskusję, ulegnę przed argumentami (Maniek sprawdź brawurą interpretację tego słowa w Słowniku) ale na każde ataki w stylu:

Cytat:
Jakoże tylko krowa (też podobno) nie zmienia poglądów – to i ja sobie pozwolę zmienić swoje zdanie na temat Twój Komandorze.

Ty nie tylko nie powinieneś dostać matury, ale i podstawówkę powtórzyć by się Tobie nie zaszkodziło.

Bo albo nie rozumiesz o czym ja piszę (to jeszcze pół biedy), albo co gorsza przeinaczasz to co pisze na różne tematy. A to już jest typowe peerelowskie skurwysyństwo.

Dowody ?

A proszę bardzo:

- Mój stosunek do ówczesnej i współczesnej „lewicy”,

- Mój stosunek do różnych bitew – nieważne, czy na Zachodzie, czy na Wschodzie oraz stosunek do powstania warszawskiego,

- Mój rzekomy neo-liberalizm,

..itp., itd….

Nie, nie uważam, że jesteś skurwysynkiem-manipulatorkiem – uważam, że jesteś po prostu głupi jak but (inaczej - trep) – co mnie dziwi jednak.
Choć chyba lepiej byłoby dla Ciebie abyś jednak był manipulatorkiem, co nie




będę odpowiadał tym samym.

I tylko ci przypomnę ze to ze napiszesz - "nie znasz mojego stosunku do bitew", "nie wiesz co myślę na dany temat" itp to żadne dowody tumanie. Nawet na manipulacje. Dowodem by było jakbyś zamiast tajemnic wielkich a mistycznych, powiedział w końcu raz a porządnie co o czym myślisz a dając dowody na moją manipulacje zacytował jakieś wcześniejsze jasne swoje stanowisko. Bo na razie to pierdolisz jak jakiś Macierewicz, który też nigdy nie mówi to co powiedział.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35805
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:39, 22 Paź 2016    Temat postu:

Dlaczego dyskusja z Komandorem nie ma większego sensu?
Bo nie potrafi logicznie mysleć, wyciągać poprawnych wniosków w obliczu przygniatających go faktów.

Dowód niżej.
Pewne jest że ten post Komandor podsumuje:
Kolejne głupoty Kubusia, bo są sprzeczne z tym, co mówi moja świeta krowa - Wikipedia
Zgadza się?

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1775.html#295963

Obalenie Ziemskiej „definicji” matematyki - po raz drugi!

[link widoczny dla zalogowanych]
Matematyka napisał:

Matematyka – nauka dostarczająca narzędzi do otrzymywania ścisłych wniosków z przyjętych założeń[1], zatem dotycząca prawidłowości rozumowania. Ponieważ ścisłe założenia mogą dotyczyć najróżniejszych dziedzin myśli ludzkiej, a muszą być czynione w naukach ścisłych, technice a nawet w naukach humanistycznych, zakres matematyki jest szeroki i stale się powiększa.

AK - algebra Kubusia
LZ - logika Ziemian
AK+LZ
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2=1
Definicja warunku wystarczającego spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
AK
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24 …]
Algebra Kubusia uznaje prawdziwość matematyczną obu zdań A i B.
Logika Ziemian uznaje prawdziwość matematyczną wyłącznie zdania A, twierdząc iż nie da się ustalić prawdziwości zdania B … co jest błędem czysto matematycznym.

Wniosek:
Ziemska definicja logiki matematycznej akceptuje tylko i wyłącznie zdania z warunkiem wystarczającym p=>q twierdząc, że tylko one spełniają kryterium prawdziwości/fałszywości.
Wszelkie inne zdania są dla Ziemian albo fałszywe, albo nie da się określić ich prawdziwości/fałszywości (w rozumieniu „warunku wystarczającego =>”)

Taka definicja „matematyki” jest nie do obrony, bardzo łatwo ją zburzyć tzn. wykazać jej matematyczną błędność.
Definicje błędne matematycznie, gdzie łatwo znaleźć jeden jedyny kontrprzykład w którym nie działają … automatycznie zostają obalone!
Leży tu w gruzach dogmat ziemskich matematyków „definicji się nie obala” - to oczywiście gówno prawda.

Wracając do naszej dyskusji, Fiklicie.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1775.html#295717
fiklit napisał:
Niejednoznaczność jest tam tylko wtedy, gdy ktoś nazywa całe zdanie "jeśli p8 to p2" warunkiem wystarczającym. No właśnie, a to jest twój wymysł. Dodałeś swoje znaczenie do wyrażenia i teraz płaczesz, że użycie go jest niejednoznaczne. Sam sobie stworzyłeś ten bloblem.
Odrzuć na chwilę swoje wymysły i przeczytaj ten artykuł zwiki. Nie ma tam żadnych podstaw do tego, żeby warunkiem nazwać czałe "jeśli p to q".

No i jeszcze ty płaczesz o niejednoznaczności? Ty? Ze swoim "może ~> a może może ~~>"?

Wytłuszczony kamyczek bardzo łatwo mogę odbić do twojego ogródka, popatrz.

Twierdzenie Pitagorasa:
A.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na pewno zachodzi suma kwadratów
TP=>SK =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK
Wymuszam dowolny trójkąt prostokątny TP=1 i w tym trójkącie musi zachodzić suma kwadratów SK=1
Oczywistość wobec tożsamości zbiorów TP=SK

Twierdzenie Pitagorasa:
B.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na pewno zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór TP jest nadzbiorem ~> zbioru SK
Zabieram zbiór TP i znika mi zbiór SK
Oczywistość wobec tożsamości zbiorów

W algebrze Kubusia matematycznie zachodzi:
A: TP=>SK ## B: TP~>SK
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Odbicie kamyczka do twojego ogródka, Fiklicie:
Rafal3006 napisał:
No i jeszcze płaczesz o niejednoznaczności?
Ty, ze swoją tożsamością zdań A=B?
Zauważ Fiklicie, że w „logice” matematycznej Ziemian zdania A i B są matematycznie tożsame bo są prawdziwe i mają identyczne brzmienie z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka!

Zauważ, ze nie wolno ci przyjąć tożsamości matematycznej zdań A=B, mimo iż zdania te są prawdziwe i brzmią identyczne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.

Dlaczego?
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:
Równoważność (lub: ekwiwalencja) – twierdzenie, w którym teza jest warunkiem koniecznym ~> jak i dostatecznym => przesłanki. To zdanie zapisuje się za pomocą spójnika wtedy i tylko wtedy (wtw), gdy...

Nasz przykład.
Definicja równoważności:
Równoważność to jednoczesne zachodzenie warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
TP<=>SK = A: (TP=>SK)* B:(TP~>SK)
Jeśli przyjmiemy za twoją logiką matematyczną, że zdania A i B są matematycznie tożsame, bo są prawdziwe i bo brzmią identycznie z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka, to mamy sprzeczność czysto matematyczną.
Dowód:
Dla:
A: TP=>SK = B: TP~>SK
mamy brednie czysto matematyczne:
TP<=>SK = (TP=>SK)*(TP=>SK) = TP=>SK
Czyli:
Aby udowodnić zachodzącą równoważność TP<=>SK wystarczy udowodnić warunek wystarczający TP=>SK w jedną stronę.
Musisz przyznać że:
Głupota matematyczna jest tu bezdyskusyjna.

Zauważ, że nie ma tu znaczenia szczegółowa definicja warunku wystarczającego =>.
Nawet jak przyjmiemy twoją definicję iż warunkiem wystarczającym => jest samo p bez związku z q, to nie uratujesz tym logiki matematycznej Ziemian, przed wyżej wymienioną kompromitacją.

Podsumowując:
Leży i kwiczy fundament „matematyki” Ziemian jakoby dwa zdania prawdziwe w logice matematycznej, brzmiące identycznie z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka były matematycznie tożsame.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:26, 23 Paź 2016    Temat postu:

Opiszę więc pokrótce jak ja to widzę Komandorze,

Tak, często piszesz bzdury i nie da się tego ukryć:

- sprawa papieru toaletowego w PRL-u i Twoja – przyznasz - brawurowa interpretacja niedoboru tegoż (czy słowo brawurowa jest tutaj na miejscu ? Można sprawdzić – ten wybitny post nadal wisi).

- sprawa automatu Tomra i butelek zwrotnych i bezzwrotnych. No tu przynajmniej się przyznałeś do błędu.

- sprawa kart pre-paid, które zalewają rynek I już niedługo będą twarde dane nt. ich faktycznej ilości - nie sprzedanej, ale aktywnej. Przynajmniej w Polsce. Nie bardzo znasz temat, a jednak próbowałeś brnąć w absurdy.

I to tylko kilka spraw z ostatnich miesięcy.

Dalej – Twoja „argumentacja” polega często na tym, że łapiesz za słówka, czepiasz się jakiegoś nieistotnego stwierdzenia w czyimś poście i na tej podstawie rozmydlasz temat, bo tuman hushek np. pomylił sie w PKB przedwojennej Jugosławii oraz Polsce – zresztą to i tak nieistotne dla całości wywodu, lub mało istotne. Forum dyskusyjne to nie praca naukowa, a jak sama nazwa wskazuje - pole do dyskusji. A pomylić sie każdy może – byle nie brnał dalej i zaprzeczał oczywistym faktom.

Jeszcze dalej – masz niestety syndrom (którego najwyraźniej nie dostrzegasz w swoim samozachwycie) – w skrócie „ u was Murzynów biją”. Jak bitwa pod Lenino to zaraz Monte Cassino. I jakoś nie może dotrzeć do Ciebie, że ja akurat obie te bitwy uważam za idiotyczne i żaden tp powód do chwały, że w wyniku obcego dowodzenia bezsensownie zginęło tam wielu polskich żołnierzy – na obcej ziemi !

I na koniec – tak, czasami piszę, że jakąś Twoją szczególnie bzdurną tezę opisze i rozbiore na czynniki pierwsze. Dlaczego tego nie robie zatem ? Ano, bo zanim sie do niej zabiorę Ty już piszesz nowe „rewelacje”, a ja niestety (lub na szczęscie stety) nie siedzę cału dzień przed komputerem, aby wyjaśniać sprawy nieraz oczywiste.

Taki już ze mnie tuman, neo-liberał i do tego chujowy humanista. I tyle...
:wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 75, 76, 77 ... 88, 89, 90  Następny
Strona 76 z 90

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin