|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 10:26, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
PS. Pan, Panie Dyszyński, pisał tu już kilkakrotnie z wielkim przekonaniem, że człowiek bez boga gówna jest wart. Pan zdaje się uważać, że sama w sobie społeczna istota człowieczeństwa pozbawiona jest sensu, a bóg tylko sens człowieczeństwu nadaje. Jednak Pańskie stanowisko nie poddaje się weryfikacji, a moje jest dialektyką marksistowską weryfikowalne logicznie w sposób niesprzeczny wewnętrznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:17, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Widzę, Panie Adamie, pozytywne efekty terapii. Wprawdzie wprost Pan tych pozytywnych treści wyartykułować nie potrafisz, ale zmiany mentalne, w szczególności tępo tych zmian, są zauważalne. Tak trzymać Panie Adamie!
xxxxxx
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 14:19, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Pani Luzik uważa, że Pan Krowa ma kompleks Pigmaliona, a czy Pan, Panie Iksiński, przypadkiem nie ma kompleksu gówna, tego gówna, co to przykleiło się do buta i tym czuje się związane duchowo z obutym?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 9040
Przeczytał: 71 tematów
|
Wysłany: Nie 14:47, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Nie, nie Panie Adamie, nie powinien się Pan tak unosić. Policzyć do dziesięciu, zaaplikować sobie terapię i zobaczy Pan świat w innych barwach.
P.S.
Panie Adamie, żartowałem sobie, nie będę już Pana wkurwiał. Obiecuje. Nawet jeśli znów mnie Pan cudowne skomentuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 17:32, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Panu się wydaje, że ja jestem aniołem, a Pan jest w raju, nie, jest odwrotnie, ja jestem diabłem, a Pan jest w piekle. Ale nawet szatan potrafi dać szansę na poprawę łajdakowi i ja Panu daję taką, ale będzie to dla Pana piekielny wysiłek, musi Pan nawrócić Pana Dyszyńskiego na marksizm, inaczej wyczyszczę buty i pozostanie Panu już tylko niebyt.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 9:06, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Dyszyński, ja nie mam siły do Pana, pierdoli Pan takie banialuki i to w każdym zdaniu, że gdybym chciał się do wszystkiego odnieść w sposób zrozumiały dla intelektów podobnych Pańskiemu, musiałbym napisać więcej, niż Pan Kubuś o AK. Ale i tak nie miałoby to sensu, ponieważ Pan podobnie, jak Pan Kubuś, nie odpowiada na pytania i nie odnosi się do zarzutów, a w kółko powtarza to, co akurat się Panu wydaje i bez żadnej interakcji z interlokutorem.
Weźmy na początek Pańskie infantylne rozumienie – człowiek nade wszystko. Dla matki nade wszystko jest dziecko, a czy z tego wynika, że matki karmią dzieci tylko słodyczami, bo dzieci tego nade wszystko pragną? Czy matka nie wali w dupę dziecka, które nade wszystko chce się bawić kurkami od gazu? Czy nie pozbawia dziecka wolności osobistej, kiedy zmusza dziecko do nauki? Czy takie postępowanie matki wobec dziecka jest sprzeczne z tym, że dziecko jest dla nie nade wszystko? I co debilu, nie jest sprzeczne, a dlaczego jełopie w przypadku „człowiek nade wszystko” uważa Pan, Panie Dyszyński, że występuje sprzeczność? Ponieważ Pan nie odpowiada na moje pytania, to odpowiem za Pana – ponieważ jest Pan głupkiem.
Humanistyczne – nade wszystko człowiek – to nade wszystko człowiek społeczny, podmiot wartości społecznych ukształtowanych historycznie w społecznych procesach. Dowodem jest fakt społeczny, że psychopatów w populacji jest 3 %, a ludzi identyfikujących swoją podmiotowość z humanizmem jest 97%. Nadrzędnym arbitrem wartości humanistycznych nie musi być nieweryfikowalny bóg, a może być weryfikowalne społeczeństwo.
Tyle, idioto, na ten temat - marksizm.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 9040
Przeczytał: 71 tematów
|
Wysłany: Pon 13:21, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | musi być nieweryfikowalny bóg, a może być weryfikowalne społeczeństwo |
Pan Adam, ciągle nie pojmuje, że coś takiego jak społeczeństwo, wartości itp. nie mają głosu. W ich imieniu muszą wypowiadać się jednostki, i one stają się bogami tego społeczeństwa. To marksizm. Prorocy wypowiadają się w imieniu prawdy i nie uzurpują sobie prawa do bycia bogami dla społeczeństwa, a Prawdzie oddają władzę. Taka jest różnica. Bóg nie podlega weryfikacji, bo to Bóg jest Sędzią ostatecznym zawsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 14:25, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Skoro społeczeństwo nie ma głosu, to i chyba prawda również głosu mieć nie może, a jak w takim razie wykonuje tę otrzymaną władzę i jak otrzymaną przyjęła, czyżby wzięła w ręce? No i to wykonywanie władzy odbywa się telefonicznie, SMS-em, czy może w jaki inny tajemniczy sposób? A może prawda jest brzuchomówcą?
Idioto, idź Ty w pizdu.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 9040
Przeczytał: 71 tematów
|
Wysłany: Pon 15:02, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Prorocy wypowiadają się w imieniu prawdy i nie uzurpują sobie prawa do bycia bogami dla społeczeństwa, a Prawdzie oddają władzę.
P.S.
Panie Adamie jestem z natury bardzo spokojnym człowiekiem, i nie można wyprowadzić mnie z równowagi, jeśli ja tego nie zechcę. Mógłby Pan wyprowadzić mnie z równowagi, bo wbrew pozorom Pana szanuję, ale nie zrobię tego aby wyprowadzić Pana z kolejnego, Pana błędu. Proszę nie dziękować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:07, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:53, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
czemu się kulasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 7:41, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Lucek, może już pora, aby Pan pomógł mi pojąć prawdę? Jak się domyślam, prorocy wypowiedzieli się w imieniu prawdy i prawda ustaliła, że nie ma społeczeństwa, a tylko indywidualne osoby, nad którymi prawda ma władzę. To powiedz mi Pan, jak ta władza prawdy działa, że za PRL-u miała władzę oświecić sobą kilkudziesięciu twórców kultury o wymiarze światowym, a po PRL-u już nie udało się prawdzie oświecić sobą ani jednego twórcy zdolnego świat zachwycać prawdą ducha kultury? Ja głupek, dopóki Pan mnie nie oświecił prawdą, myślałem, że PRL-owskie procesy społeczne były glebą na której wyrastała kultura, a obecne procesy społeczne są glebą, na której wielka kultura nie może wyrastać. Tak to widzi infantylna dialektyka marksistowska, ale gdzie jej tam do prawdy wypowiadanej przez proroków. Ot, po prostu, za PRL-u prawda miała taką fanaberię, a teraz ma fanaberię inną. Jak to prawda, która ma władzę.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 9040
Przeczytał: 71 tematów
|
Wysłany: Wto 10:31, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tłumaczę i objaśniam.
Cytat: | Tak to widzi infantylna dialektyka marksistowska, ale gdzie jej tam do prawdy wypowiadanej przez proroków. Ot, po prostu, za PRL-u prawda miała taką fanaberię, a teraz ma fanaberię inną |
Ot, po prostu, co nie jest zbudowane na prawdzie musi się rozpaść. Tak to widzą Prorocy.
Cytat: | To powiedz mi Pan, jak ta władza prawdy działa, że za PRL-u miała władzę oświecić sobą kilkudziesięciu twórców kultury o wymiarze światowym, a po PRL-u już nie udało się prawdzie oświecić sobą ani jednego twórcy zdolnego świat zachwycać prawdą ducha kultury? |
Tu się Pan myli, zapomina Pan o mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 17:34, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
I co Pan na to Panie Dyszyński? Sam przecie nie wymyśliłby Pan lepszego argumentu, nie przystoi, aby tak zacnego kolegę pozostawić bez wsparcia duchowego.
A dla Pana, Panie Lucek, mam propozycję nie do odrzucenia, Pan milczy, a ja zapominam o Panu, Pan mówi, a ja o Panu nie zapominam i kpię Pana w dupę.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 9040
Przeczytał: 71 tematów
|
Wysłany: Wto 18:04, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Adami, w tej sytuacji, nie pozostaje mi nic innego, jak olać Pana z Góry, aby pozostać z duchem Pana kultury.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Śro 8:29, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Lucek, a czy ta Góra, z której Pan będzie na mnie lał, to Góra Oliwna?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 10:17, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Śro 15:37, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Czyżby to był palec proroka, a ta zarozumiała gęba twarzą prawdy absolutnej?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:12, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tak Panie Bartycki, był. Już nie z Góry Oliwnej. Ani absolutnej, bo ta, człowiekowi nie jest dostępna. Ale z zarozumiałą gębą to już Pan przesadził ... to pomówienia zarozumiałych złośliwców.
Lucek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirosław Galczak
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stoliy księstwa Gryfitów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:18, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Szanowny Panie Adamie :
Pamięta Pan ? Kiedyś, chyba bardzo dawno temu, żył i tworzył według mnie, jeden z lepszych współczesnych nam i zapomnianych filozofów .
Sprecyzował On taką definicję:
> Moja prawda
.> Twoja prawda
> i gówno prawda
Proszę uprzejmie zwrócić uwagę na to, że obecnie z dnia na dzień zalewa nas ogromna fala tej "gówno prawdy".
Serdecznie Pana pozdrawiam Mirosław Galczak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Śro 22:50, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Galczak, ten filozof, niestety, autoryzował jeszcze i inne prawdy. Jedyną prawdę ekonomii neoliberalnej autoryzował swoim związkiem politycznym z Kongresem Liberalno-Demokratycznym, tym, który obiecywał nowe technologie i efektywność sprywatyzowanego przemysłu, a doprowadził do likwidacji przemysłu i jego rynków zbytu, pozostawiając po dwudziestu latach polskiej gospodarce tylko tanią siłę roboczą. Drugą prawdą była jedyna prawda moralna, autoryzowana jego związkiem politycznym z Unią Wolności, która wielką kulturę PRL-owskiego państwa współtworzącego wielką kulturę światową zamieniła na prowincjonalną jarmarczną budę. I w tych destrukcyjnych procesach przemiany złota w gówno brał czynny udział filozof Tischner, więc, albo był nieświadomym tego co czyni głupkiem, albo działającym z premedytacją zbrodniarzem współodpowiedzialnym za degradację cywilizacyjną i ekonomiczną 70% populacji społeczeństwa polskiego.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 16:13, 27 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Pan Kubuś:
Cytat: | logika człowieka i jej lustrzane odbicie są matematycznie tożsame
Naturalna logika człowieka i jej lustrzane odbicie nie są tożsame
wszystko genialnie się zgadza |
Pan Dyszyński:
Cytat: | sztuka rozwijała się w dużym stopniu niezależnie od rozwoju ekonomicznego
Faktycznie, mniej jej było w grupach społecznych ubogich
tak mi się wydaje, tak mi pasuje, taką mam intuicję. |
Byłaby najwyższa pora zgasić światło, zamknąć drzwi na klucz i klucz wyrzucić, ale właśnie światło jest już zgaszone, drzwi zamknięte, a klucz wyrzucony w pizdu. I co w takiej sytuacji robić?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pią 12:50, 28 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Pan Kubuś:
Cytat: | Logika człowieka i logika zero nie są tożsame! |
Nareszcie Pan Kubuś dokonał wyboru, odpowiedział jednym zdaniem i odpowiedź objaśnił 136-oma linijkami tekstu ściśle matematycznego. Jednak, pomimo wielkich ściśle matematycznych starań Pana Kubusia, nie udało się Panu Kubusiowi ustalić, czy wyboru odpowiedzi dokonał na podstawie rzutu monetą, czy był to akt wolnej woli Pana Kubusia. Dopóki nie odkryjemy tej tajemnicy, nie będziemy wiedzieli dlaczego są tożsame i czy w ogóle tożsame są aby absolutnie na pewno.
Pan Dyszyński:
Cytat: | czy sztuka jest o głodnym, czy najedzonym pysku, to nie zamierzam się jakoś specjalnie upierać
To złożony temat |
Oczywiście, że temat nie jest prosty, nie zachodzi tu żaden prosty związek deterministyczny, jedno nie wynika z drugiego, a jest efektem wolnej woli, której niedeterministyczny charakter czyni ją wolną od jakichkolwiek związków z czymkolwiek. I tak widziana przez Pana Dyszyńskiego rzeczywistość, gdzie nic z niczym nie pozostaje w żadnym związku, jest dla tego dobrego człowieka absolutnie niezrozumiała, wszystko musi tłumaczyć sobie wolą bożą, ale ten cwaniak, aby nie wyjść przed czytelnikami na dewota, tłumaczy rzeczywistość tajemniczą złożonością, której superkomputery rady nie dadzą, dokonując takiej zamiany pojęć, wydaje się Panu Dyszyńskiemu, że jest intelektualistą, a nie tępym dewotem.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chryzjan
Areszt prewencyjny do złożenia wyjaśnień
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:39, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
[quote="Adam Barycki"] I co w takiej sytuacji robić? Adam Barycki[/quote]
My wiemy, że coś jest twarde albo miękkie dotykając tego, gryząc zębami albo opierając się o to. Ale skąd to się bierze, ta prawda że coś jest dajmy na to twarde?
Otóż, nawet najtwardsza rzecz, taka skała, jest tylko dlatego twarda, że ojciec tak uważał, a przed nim dziadek tak uważał, a jeszcze wcześniej pradziadek.
I co?
Rzeczy w ten sposób robią się coraz twardsze, że nawet piłą zębatą nie potniesz. I już wiemy, skąd się wzięły narzędzia tnące, kruszące, wyrywające rzeczy twardniejące.
Dawniej, bardzo dawno, że aż tak dawno że nikt nie pamięta, rzeczy twarde były miękkie, a znowu te miękkie dzisiaj, dawno, dawno temu, tak samo dawno jak dawno rzeczy twarde myły miękkie, to wtedy podobnie, rzeczy miękkie były twarde.
Współczesny Świat rozwija się według trendu rozwoju twardości, rozwoju miękkości, i w ten sposób trudzi się niepotrzebnie.
Strasznie ludzie trudzą się, mozolą z rzeczami.
Na przykład kiedyś, dawno, ale nie tak bardzo dawno, chłopki miesiły ciasto na chleb. I to ciasto było miękkie. A teraz? Teraz jest o wiele twardsze niż kiedyś...
Albo tacy górnicy od węgla kamiennego... Dawniej, o strasznie dawno to było, węgiel nie był kamienny tylko wodny. Wystarczyło nabrać wiaderkiem węgla z bajorka i nalać do pieca.
A z ludźmi jak jest? Tak samo.
Teraz wrażliwi są, o byle co mogą się skaleczyć, bo mają coraz miększe ciało. A dawniej było inaczej. Ludzie mieli twarde na zewnątrz a miękkie w środku i nazywali się Stawonogami.
Pancerne plemię Stawonogów panowało nad miękkim światem. Ludzie nie marli jak muchy, a nogi im odrastały. Jak komuś się cera nie podobała to nie stosował pielęgnacji tylko liniał. Odrzucało się starą powłokę a nowa twardniała.
Wszystkiemu właściwie, temu niepotrzebnemu dziś twardnieniu twardego i zmiękczaniu miękkiego winna jest przede wszystkim SZKOŁA. To w szkole się uczy o tych rzeczach jakie one są. Gdyby nie to, każdy we własnym zakresie mógłby zmiękczać twarde albo twardnić miękkie.
Świat jest jak to się mówi materialny, co z łaciny oznacza tworzywo.
Gdyby nie szkoła, która uczy o własnościach materialnych, że coś należy kroić, a coś inne należy zszywać, to Świat Tworzyw Sztucznych mógłby być dla nas Światem Stwarzanym indywidualnie.
No i wtedy bylibyśmy Bogami.
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Pon 8:42, 07 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|