ŚFiNiA

Jan Lewandowski

Wydzielone z watku pt. "Rz 5,12 a teistyczny ewolucjonizm" (Pierwszy post przeniesiony tutaj jest zakończeniem innego konfliktu z tego samego wątku, spowodowanego niewłaściwym zachowaniem użytkownika Jana Lewandowskiego. Został tu dołączony w celu zilustrowania źródła sporu pomiędzy Janem Lewandowskim i abangel; konflikt pomiędzy Jankiem Lewandowskim i Mędrcem Syjonu jest aktualnie omawiany z udziałem moderatorów.)
----------------------------------------

EDIT - Zgodnie z prosba Medrca Syjonu o usuniecie wszystkich jego postow (pomimo tego, że Janek Lewandowski przeprosił go za incydent i pomimo tego, że moderatorzy interweniowali w konflikcie po stronie Mędrca Syjonu) ów pierwszy post zostal wykasowany.
--------------------------------------

abangel666

Jan Lewandowski

abangel666

Jan Lewandowski

abangel666

Panie Janie!

Jesteś żałosny.... pieprzysz bez sensu, i bez rozumu.... nie będę Ciebie obrażać, bo Ty nie atakujesz personalnie, ani też nie dyszysz nienawiścią.... tylko coś Ci się w głowie porąbało.

Wybacz, że nie odpisuję merytorycznie na twój list, ale na taki stek durnot, po prostu ciężko odpowiedzieć....

Dziękuję za rozmowę.
I życzę Ci powodzenia i rozsądku.

ab.

Jan Lewandowski

No jak chcesz, nie musisz merytorycznie odpisywać, jednakże w tym momencie Twe stwierdzenia, że nie mam racji są co najmniej bezpodstawne. Ale jak sobie Marysia chce.

abangel666

Jan Lewandowski

No nie traktuję tego jak atak, więc po co ta ironia Ab. Widzę jednak, że Ty i tak swoje, ale ze względu na starą znajomość jeszcze z psr nie będę na siłę burzył obrazu Twego świata, w którym jak mniemam tak bardzo chcesz podlegać katolickiej opresji. Każdy ma świat w jakim chce żyć. Ja, w odróżnieniu od Ciebie nie chcę a mimo to muszę żyć w jakiejś zupełnie innej Polsce, w takiej, w której przyznawanie się w towarzystwie do swych katolickich poglądów jest obciachem. Spróbuj kiedyś sama nawet dla jaj a zobaczysz co się stanie. I niestety nie idzie mi na pomoc odsiecz żadnego państwa wyznaniowego. Nawet jeśli to państwo stałoby się z jakiegoś powodu wyznaniowe, to społeczeństwo nie jest już takie. Bo widzisz Ab, różnica między nami jest najwidoczniej taka, że Ty bardzo chcesz żyć w państwie wyznaniowym, więc żyjesz w nim, a ja mam gdzieś państwo a mimo to muszę żyć w społeczeństwie. Od państwa można uciec, ale od społeczeństwa już nie.

Tak Ci serdecznie i od serca powiem i tyle,

Bywaj sobie

abangel666

To że Polska jest państwem wyznaniowym, zarówno w teorii (konstytucja, konkordat, prawo i przepisy), jak też w praktyce, jest oczywiste.

Gadanie o prześladowaniu katolików, o tym jak biedacy wstydzą się przyznac do swojej wiary to typowo rydzykowe bredzenie... jakos nie zauważam, by katolicy do kościołów chodzili opłotkami i kanałami; wręcz przeciwnie, szczególnie w okresie pielgrzymkowym na każdej drodze pełno jest kato-lemingów.

Argumenty w stylu: "a w Iranie to Murzynów biją" - to typowy katolicki unik, bo jak katolik nie chce przyznać niewygodnej prawdy to zaraz uzywa takiej formuły.

To, że katoliki sami nie wiedzą w co wierzą i nie znają doktryny Krk ani Biblii to kolejna przesłanka by zwiększyć liczbę godzin katechezy cn. do 10 tygodniowo, oraz zaczynać katechizację nie w wieku 3 lat, ale już w żłobkach.

***

Przy okazji mam takie pytanko:
- czy jest jakaś sfera budżetowa pod którą nie podpiął się kler i nie wysysa państwowych pieniędzy? Bo mi nic do głowy nie przychodzi? Chyba kler wlazł już wszędzie....

levis

No prosze, trzy dni mnie nie bylo, a tu juz harce. Wzywam uzytkownikow do natychmiastowego zaprzestania wymiany uwag osobistych. Proponuje wydzielenie off topa do kawiarni. Co na to uzytkownicy?

Jan Lewandowski

Ale ta osobista dyskusja się już chyba skończyła.