|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej Pojeb
Gość
|
Wysłany: Nie 11:43, 26 Mar 2017 Temat postu: TRUDNE PRZYPADKI UTYLIZACJI |
|
|
Największym problemem współczesnego świata jest UTYLIZACJA ZDOBYCZY.
Ludzie nauczyli się zdobywać rzeczy i obrastają w te dobra. Stają się poniekąd ciężarnymi. No właśnie tak się kończy każde zacielenie, że ofiara która ulega nawoływaniom do zdobywania rzeczy, mając je staje się ciężarna i praktycznie trudno jej dalej dźwigać dobytek, tak że najczęściej umiera.
I tu mamy pierwsze rozwiązanie problemu utylizacji. Otóż umierając, pozostawiamy to gówno spadkobiercom.
Mówi się o dzieciach: GÓWNIARZE.
Oni bowiem dostają te nasze spadkowe gówna i muszą razem ze swoimi je utylizować.
JAK UTYLIZOWAĆ ?
a/ sprzedać
b/ spalić
c/ podarować
Załóżmy, ze otrzymaliśmy w spadku dom.
Cieszymy się, bo nie musieliśmy się wysilać przy budowie. A tymczasem, ten CZAS pracuje na naszą niekorzyść. Dom nam się nie podoba i modernizujemy go, ale w istocie jeszcze powiększamy problemy utylizacyjne. Nie dość że musimy się pozbyć strzechy na dachu domu, to potem wiatr nam zerwie blachę i zawlecze do sąsiada.
Musimy dach zabrać i oddać na złom. Nie jest to takie proste. Złomiarze dobrze wiedzą, że nawet im zapłacimy, aby tylko pozbyć się ciężaru utylizacyjnego.
A co dalej?
Na dach kładziemy jeszcze bardziej zmodernizowane pokrycie, które po czasie będzie jeszcze trudniej zbyć, gdy się zepsuje.
Kazimierz Wielki zastał Polskę ZUTYLIZOWANĄ a zostawił ZACIELONĄ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|