Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Świadectwo bycia nawracanym

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kori
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:06, 05 Lip 2015    Temat postu: Świadectwo bycia nawracanym

(Odeszło w drobny mak)

Ostatnio zmieniony przez Kori dnia Wto 17:26, 07 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:05, 05 Lip 2015    Temat postu:

"Gdy uczeń jest gotowy przychodzi Mistrz"
Widać nie jestem gotowa i może nigdy nie będę, choć odkąd sięgnę pamiecia zawsze szukałam Mistrza,
To na czym się zatrzymałam to wiara w nieśmiertelność ... Energii. Dzisiaj jetem enerrgią Luzik, przede mną jeszcze wiele różnych "wcieleń". To chyba tez jest świadectwo mojego nawrócenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:26, 05 Lip 2015    Temat postu:

luzik, a twoja energia wewnętrzna najbardziej skumulowana jest we wiatrach jelitowych, tak? :think: :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wielki Krowa
Gość






PostWysłany: Pon 7:17, 06 Lip 2015    Temat postu: Re: Świadectwo bycia nawracanym

Kori napisał:
Pochodzę z domu.....



A więc jesteś nawracanym... Czyli wychodzisz z domu do sklepu a tu dzwoni komóra, no matka esemesuje żebyś ubrał czapkę bo dostaniesz udaru. No to nawróciełeś po te czapke i znowu idziesz do sklepu, a tu dzwoni komóra, czy korzystałeś już z bezpłatnej opieki. Jezu! Na śmierć zapomniałem skorzystać! - myślisz sobie i nawracasz z powrotem....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 7:56, 06 Lip 2015    Temat postu: Re: Świadectwo bycia nawracanym

Kori napisał:
Uwiodło mnie.... na Facebooku.
Ojciec Nasz ... dba o nas.
.... nie mając pojęcia.... ignorowałem sygnały....
Pan postanowił, że spotkam na chodniku panią Ulę....



Natchło mnie to wszystko. Pamiętam jak dziś, gdym załatwiał Akt notarialny kupna mojej szkoły, to przy okazji pani notariusz coś o Bogu napomykała a ja nienawrócony mówię do niej:

- mam ochotę poklepać cie po dupie

Jak Boga kocham, tak powiedziałem do pani notariusz i dziś tak sobie myślę czy nie pojechać do niej i nie poklepać, a byłaby sprawa bo mi przysłała jakiś wydruk, jakiejś zmiany, czy wzmianki, która nie wnosi nic nowego, że nawet nie chce mi się dogłębnie wczytywać.

- dlaczego nie chce mi się? (pytanie do samego siebie)

Pamiętam jak dziś, gdy przywiozłem Nadzię do wynajętego lokalu i już wypakowane zostały jej wszystkie bety, już ona zaścieliła dziewczęcy kocyk na łóżeczku, wtedy też mi się nie chciało.


Życie jest grą. Mój kot, który jest Mną uświadomił mi to. Już on tam wie, kiedy warto zjeść mysz a kiedy tylko pobawić się w łapanego.

"RUA DOS BABACU" - taki tekst mam wkleić aby poszło. To nie ma znaczenia. Kocyki teraz są sztuczne.
1,2,3
wychodź ty
jak nie ty
no to ty
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KRÓW#
Gość






PostWysłany: Nie 21:04, 26 Lip 2015    Temat postu:

Krzywy zapalił światło żeby napisać coś, co mu leży na żołądku. Lecz Krzywy nie wierzył już w żołądek, że takie coś wewnątrz posiada. On nie tylko zwątpił w posiadanie wątpi, co właśnie nie wierzył już w nie.

Wiara Krzywego upadła niemal na samo dno. Nie wierzył żadnym informacjom z zewnątrz, z onetu, z instalgramu, z facebooka. Już nie wierzył że na świecie istnieje prawdziwie jakiś papież, jakiś polityk, minister czy radny. To niemożliwe aby oni wszyscy istnieli, jeśli żadna wiedza o tych ludziach nie podobała się Krzywemu.

Ale najważniejsze dla Krzywego było to, że nie wierzył już w kobiety. To niemożliwe, żeby żadna kobieta nie pojęła jego, ani on nie pojął żadnej kobiety. To niemożliwe, aby istniał świat, aby cokolwiek istniało oprócz niego, Krzywego.

I Krzywy zaczął tracić samego siebie. Nie tyle marniał co stawał się coraz bardziej wycieńczony. Spodnie z niego spadały, przyrodzenie też jakby scieniało, sny stały się za to grube, obwisłe, tłuste i ciężarne jak morsy. A więc na jawie Niczego już nie ma tylko w snach.

Co się stało z narzeczonymi Krzywego? Przecież miał ich ze trzy, albo i cztery. Co?
Niby są, ale jakby ich nie było. Boją się Krzywego... Boja się, jakby Krzywy był z innego świata, jakby je chciał wciągnąć w swoje cuchnące im bagno.
A tu Krzywy dla siebie pachniał. Jego skóra wydawała mu się miękka w dotyku, cudownie miękka i pachnąca prawdziwym samcem.
Chciałoby się Krzywemu przyznać - "kocham cię bratku i cię nie opuszczę nigdy".

Bolała Krzywego głowa ostatnio, ale nauczony doświadczeniem, był przekonany że to nie od jedzenia. Nie od niedobrego jedzenia bolała go głowa, tylko wobec przerażenia że jest na świecie sam. A przerażenie to nic wielkiego, wystarczy bowiem ukuć sobie nową myśl, która porazi przerażenie większą mocą.

Krzywy pobudził się do myślenia muzyką i winem. Szukał odpowiedniej muzyki aby wprawić się w trans.
Szło mu dość opornie ale poszło. Zdziczały do cna, obśmiał rytmicznie religie i zasady świata odchodzącego w niebyt, strącił go na manowce i uwierzył w swoją mistyczną osobę, jedyną prawdę żywą.

- I co teraz zrobimy, Krzywy brachu?

No kurwa chyba trzeba zgasić światło!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:08, 26 Lip 2015    Temat postu:

[quote="KRÓW#"]

- I co teraz zrobimy, Krzywy brachu?

[/quote]



Muzyka! https://www.youtube.com/watch?v=6TJNVD-LUUw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:36, 26 Lip 2015    Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=j4MKb-MkaLo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brudzio




Dołączył: 25 Maj 2015
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 23:39, 26 Lip 2015    Temat postu:

Byłem wykasowany, a uwierzyłeś we mnie
byłem niebyły, a oddałeś mi głowę, żebym ją rozbił o krzesło
i dzisiaj też wierzę i też oddałbym głowę
nawet bardziej niż wtedy.
Proszę, przyjdź jutro...
a dzisiaj...Dobranoc...Mistrzu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin