ŚFiNiA

luzik

Nie otóż.
Pan Krowa może i nadaję się do ciężkich prac fizycznych, ale obarczanie go odpowiedzialnością za taki majątek, byłoby wystawieniem go na zbyt wielką pokusę.
Nie czułabym się dobrze, wiedząc, iż dobra owe przekazane zostały Marcelinie, lub innej jakiejś (aktualnie mącącej zmysły pana Krowy).
Na to zgody nie wyrażam.
Zdecydowanie wolę, by fakt posiadania cieszył myśli jego Byłej Wysokości, a potem myśli jego dzieci, wnuków, prawnuków a może nawet praprawnuków.

krowa

Przerażony · Gość

Przecież nie poślę po wory tego bandyty Kotasińskiego, toż ten głupek porozsyłałby wagony z brylantami czort jeden wie gdzie i potem szukaj wiatru w polu. Pan Dyszyński odpada, to jest człowiek głęboko wierzący i nie można Go narażać na wieczne potępienie za kradzież worów, a niechybnie by ukradł, bo wory z brylantami by widział, a boga swego nie widzi i te podłe zmysły wzięłyby górę nad Jego głęboką wiarą. Pan Kubuś odpada zdecydowanie, natychmiast przeznaczyłby wory na wydanie NTI w dwudziestu czterech tomach, każdy po tysiąc sześćset stron z kolorowymi tablicami poglądowymi dla każdego mieszkańca planety, a do tego, każdy ziemianin dostałby złote jajo, aby na tym złotym modelu NTI mógł ćwiczyć swój umysł matematycznie. Pan Dąbrowski również odpada, natychmiast wory zamieniłby na wiatraki, aby ratować planetę przed trucizną CO2. Mógłby Pan Hello, ale On nie ma czasu, zajęty jest wklejanie piosenek dla Pani, a z tego nie zrezygnuje za nic na świecie. Pan Miller jest marksistą, a przecież wszystkim jest wiadome, że marksiści to złodzieje. O Pani Niepoprawnej nawet nie wspominam, bo Ta natychmiast wory by przewiozła do swojego buduaru i w te pędy jęła nurzać się goła w biżuterii. Tak więc, pozostaje tylko Pan Krowa i aby odwrócić Jego uwagę od pokusy worów, Pani będzie cały czas przy Nim i kierowała Jego pokusy na zgoła zupełnie co innego, a wtedy nawet nie zwróci uwagi na wory, że o pięknej Marcelinie nawet nie wspomnę, przy Pani zapomni nie tylko o Marcelinie, ale nawet o Polska-Communitas.

PS. Proszę pamiętać, że jak tylko dowiezie Pani Pana Krowę z worami do lochów Pana Baryckiego, to natychmiast rozpocznie się proces rozważania kwestii Paninego pierścionka. I proszę pamiętać, że Jego była Cesarska Mość, zawsze pozostaje aktualną Jego Wysokością.

rafal3006

Panie Przerażony,
Jakie 24 tomy?
Duch pana Baryckiego krąży po sfinii i pod jego natchnieniem Kubuś napisał całą NTI na jednej śfińskiej formatce czyli ... ok.15 stron.

Przerażony · Gość

Jak się doda kolorowe plansze ze złotymi jajami, to format będzie taki jak pisałem. Cóżby była warta ta publikacja bez złotych jaj? Bez złotych jaj nawet nie uchodzi wydawać NTI.

luzik

były · Gość

Panie Przerażony,na litość boską.
Teraz JW jest przerażony z jaka lekkością pan Barycki rozdysponował naszą krwawicę.
Nie dość,że dopuszcza do dyskretnych wszak wiadomości o worach,niezliczone ilości osób,wśród których mogą się ukrywać np.agenci urzędów skarbowych i inne wraże siły,to już i plenipotencje rozdaje.
Taka pani Luzik już czuje się jakby łapę położyła na znacznej części mienia,niezależnie od tego,że pan Barycki kosztownościami ją obsypuje.
A wiem skądinąd,że gotowa jest w krótkim czasie nas ze skarbu wymiksować.Ma ku temu możliwości i charakter odpowiedni.
Całe szczęście,iż znaczna część worów JW znajduje się w bezpiecznym safesie oddziału banku pernambukańskiego w...
Wzywam zatem pana Baryckiego do rozmów o pewnej karteczce,która mu tylko pokoje zaśmieca a ja mógłbym użytek pożyteczny z jej treści uczynić.
Wzywam też do zaprzestania szastania kosztownościami i więcej dyskrecji,bo nie wiadomo czy nie naraża nas na jakieś ataki zdesperowanych nędzarzy dążących do poprawienia swego losu.

luzik

Niepoprawna

Przerażony · Gość

Dewaluacja, Wasza Wysokość, w worach są kartofle, niech je lud bierze i tarza się goły w tym, co mu pozostało.

luzik

Klejnot, im starszy, tym cenniejszy, analogicznie z kobietą.

Niepoprawna

Pomnąc na Pana Krowy zamiłowanie do figli takowych, w istocie kartoflową kąpiel zażyć bym mogła, licząc na względy jakie u owego Pana.

Przerażony · Gość

Jeżeli tylko co Pani wydzieliną sromową zaznaczy, Pan Krowa rzuci się na to natychmiast. On ma w głowie ma zamiast szarej masy, spermę.

były · Gość

Chciałem coś na temat podziału łupów,a tu sperma,wory gnijących ziemniaków,wydzieliny sromowe!
No tom sam się zasromał i oddalam się zesromany.
Ruja i porubstwo.

Przerażony · Gość

Wasza Wysokość trafił akurat w sam środek ognia rewolucji, tu się hartuje stal, jednak diamenty sie nie rodzą.

luzik

Gdzie jest Wuj? Zaczynam się niego martwić

.

Przerażony · Gość

Dość miał bandy złodziejskiej i opuścił bandycką melinę, jako i ja o północy uczynię.

luzik

Nie bylo komendy odmeldowania się.

wujzboj

Wuj właśnie nieco ożył. Uprzednio zaś był odpoczywał od świata, czasami zabawiając się kosztem narodowców i teoriospiskowców na fb, tudzież badając, jakie dźwięki może wydać z siebie gitara.

A propos smutno:
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.youtube.com/watch?v=4Qci3KrIPBQ (Cesaria Evora - Amor Di Mundo)

Przerażony · Gość

To bardzo ciekawe być musiało. Mnie interesowałoby Jak Pan zabawiał się kosztem teoriospiskowców, którzy w raporcie komisji badającej staranowanie samolotem Pentagonu zauważyli niespotykane zjawisko fizyczne, a takie mianowicie, że raport naukowy tej komisji stwierdza, że szczątki samolotu wyparowały w wysokiej temperaturze płonącego paliwa i dlatego nie było tych szczątków w miejscu wybuchu. Pan jako fizyk zapewne wie, że jeszcze do września 2001 roku temperatura spalania paliwa lotniczego mogła osiągnąć maksymalnie 1300 stopni C, a aluminium parowało w temperaturze 2550 stopni C. Po tej dacie i naukowym raporcie komisji rządowej USA, nastąpić musiały zmiany w prawach fizycznych naszego wszechświata, bo niemożliwym przecież jest, aby to naukowy raport komisji rządu walczącego o powszechną prawdę i sprawiedliwość na świecie, mógł być nieprawdziwy.

Ponieważ, jak Pan twierdzi fajnie się Pan ubawił kosztem tych matołów, to zapewne, a tym bardziej jako fizyk naukowiec, musi Pan coś wiedzieć na temat zmiany praw fizycznych jakie to nastąpiły po 2001 roku, przecież Pan jako poważny naukowiec nie śmiałby się z kogoś nie posiadając argumentu naukowego na to, że od kilku lat jest inna temperatura płomienia paliwa i parowania aluminium. Proszę zatem podać mi dowody naukowe tych dziwnych zmian praw fizyki, które to sie tak nagle zmieniły po 15 miliardach lat. Moja ciekawość naukowa z niecierpliwością oczekuje od Pana tych zapewne naukowych, bo jakież inne mogłyby być, rewelacji naukowych.

Przerażony · Gość

Jest mi smutno, a wesoło ani trochę. Rano jeszcze troszeczkę byłem wesoły nadzieją, że Pan Wuj Zbój uchyli rąbka tajemnicy naukowej i opowie jak to pozmieniały sie prawa fizyki w tym naszym wszechświecie tak czule dostosowującym się do raportów naukowych rządu USA. Nawet udałem się na mszę niedzielną, aby uprosić boga o siły naukowe dla Pana Wuja Zbója, żeby Mu się w niedzielny poranek zechciało zdobyć na ten tytaniczny wysiłek naukowy i podzielić wiedzą tak sprytnie skrytą przed okiem pospólstwa. Przychodzę z kościoła, patrzę, a tu nauki nie ma, Pan Wuj Zbój milczy jak zaklęty i wtedy się popłakałem rozżalony na swoją zacofaną wiedzę naukową tak już przecie nieaktualną za sprawą rządu USA. A tak bardzo bym pragnął, aby ten wielki naukowiec Pan Wuj Zbój zabawił się kosztem mojej nieaktualnej już wiedzy, żeby się mógł ten wielki naukowiec rozerwać troszeczkę, szczerym zdrowym śmiechem ze mnie głupka. Teraz już nikt nie może mi zarzucić, że dobro innych przedkładam ponad wszystko, dbając z sił swoich całych o rozrywkę dla innych.

Niepoprawna

Panie Przerażony, niech żywi nie tracą nadziei ;)

Przerażony · Gość

Nadzieja nadzieją, ale bez tej nowej wiedzy naukowej boję się nalać benzyny do zapalniczki, bo kto to teraz może wiedzieć (oczywiście, poza rządem USA i Panem Wujem Zbójem) jak straszliwą temperaturę może ta zapalniczka wytworzyć, toż może sie okazać, że przypalając sobie niewinnie papierosa w trymiga wyparuje mi cała chałupa, a ja razem z nią. Ale to byłoby pół biedy, a jak się okaże, że zmieniona przez rząd USA temperatura płomienia benzyny wypali jaki ogromny krater w ziemi? Toż mi nawet nie uchodzi podejmować tak strasznego ryzyka dla ludzkości, a palić się, cholera jasna, chce.

Niepoprawna

luzik

Co za rok paskudny. Trudno znalezc w nim dzien, w ktorym by ktos znany nie umarł.
Dzisiaj odszedł Vaclav Havel

.