Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

rafal3006
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:01, 17 Sie 2009    Temat postu:

Idioto, narysuj trójkąt który nie jest prostokatny, w którym spełniona jest suma kwadratów dowolnych boków.
~TP*SK =1

Dopóki tego nie zrobisz zdanie TP=>SK nie może być implikacją prostą, bo nie spełnia definicji implikacji prostej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 12:35, 17 Sie 2009    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Idioto, narysuj trójkąt który nie jest prostokatny, w którym spełniona jest suma kwadratów dowolnych boków.
~TP*SK =1

Dopóki tego nie zrobisz zdanie TP=>SK nie może być implikacją prostą, bo nie spełnia definicji implikacji prostej.

jesteś durniem
nie wiesz co to implikacja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:33, 17 Sie 2009    Temat postu:

Zdanie jest implikacją prostą wtedy i tylko wtedy gdy spełnia definicję zero-jedynkową implikacji prostej która wygląda tak:

1 1 =1
1 0 =0
0 0 =1
0 1 =1

Rzeczywiście trzeba być idiotą, co by mieć jakąkolwiek inną definicję implikacji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:32, 17 Sie 2009    Temat postu:

Wycofuję się z dyskusji ….

Matematyka która twierdzi że cokolwiek może być równoważnością prawdziwą, albo implikacją prawdziwą w zależności jaki spójnik użyję jest bez sensu, to chciejstwo człowieka.

Na zakończenie typowa równoważność:

Trójkąt ma boki równe wtedy i tylko wtedy gdy jest równoboczny
BR<=>R

Definicja operatorowa równoważności:
BR<=>R = (BR=>R)*(~BR=>~R) = (BR=>R)*(R=>BR)

Oczywiście że w zapisach po prawej stronie chodzi o warunki wystarczające czyli zaledwie połówkę całej definicji implikacji:
Żaden z zapisów po prawej stronie nie może być implikacją. Łatwo to sprawdzić analizując dowolne zdanie przez pełną definicje implikacji np.

jeśli trójkąt jest równoboczny to na pewno => ma boki równe
R=>BR

Definicja implikacji prostej:
p q p=>q
1 1 =1
1 0 =0
0 0 =1
0 1 =1

Ostatnia linia w odniesieniu do naszego przykładu:
~R*BR =1
czyli:
Istnieje trójkąt który nie jest równoboczny (~R) i ma boki równe (BR) - oczywisty fałsz, zatem zdanie R=>BR nie może być implikacja prostą prawdziwą.

Użyty tu symbol => oznacza wyłącznie warunek wystarczający, to nie jest operator implikacji prostej p=>q.

Oczywiście mamy tu niejednoznaczność z którą nie warto walczyć z dwóch powodów:
1.
Mózg człowieka to nie komputer. Jeśli coś jest udowodnioną równoważnością to każdy powinien wiedzieć że w zdaniu R=>BR chodzi wyłącznie o warunek wystarczający. W mowie potocznej można to nawet nazwać dla uproszczenia implikacją, ale prawdę matematyczną trzeba znać !
2.
Definicja warunku wystarczającego
p q p=>q
1 1 =1
1 0 =0
p jest wystarczające dla q, bo druga linia jest fałszem.

to zaledwie dwie linijki, czyli połowa definicji implikacji lub równoważności. Nie da się tego zapisać w równaniu algebry Boole’a.

P.S.
Zauważmy, że wyżej obaliliśmy mit dzisiejszej matematyki (np. Macjan) która twierdzi, że jeśli zdanie jest równoważnością to nie wolno nam użyć spójnika "Jeśli...to...". Oczywiście że wolno w znaczeniu jak wyżej, oczywiście że to jest zdanie prawdziwe, oczywiście że nie chodzi w nim o prawdziwośc implikacji ale wyłącznie o prawdziwość warunku wystarczającego.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 22:32, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 22:58, 17 Sie 2009    Temat postu:

"Matematyka która twierdzi że cokolwiek może być równoważnością prawdziwą, albo implikacją prawdziwą w zależności jaki spójnik użyję jest bez sensu, to chciejstwo człowieka."

to ładne!

też uważam że
2-2=4
tak samo jak
2+2=4

wie to każdy przedszkolak który się jeszcze nie uczył nawet dodawać, a wy wszyscy jesteście bandą debili, albo bierzecie udział w spisku przeciw mnie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:18, 17 Sie 2009    Temat postu:

idiota napisał:
"Matematyka która twierdzi że cokolwiek może być równoważnością prawdziwą, albo implikacją prawdziwą w zależności jaki spójnik użyję jest bez sensu, to chciejstwo człowieka."

to ładne!

też uważam że
2-2=4
tak samo jak
2+2=4

wie to każdy przedszkolak który się jeszcze nie uczył nawet dodawać, a wy wszyscy jesteście bandą debili, albo bierzecie udział w spisku przeciw mnie!

Co ładne ? Co tym udowodniłeś ? ... że operator * jest tym samym co + ?

Idioto, każdy przedszkolak zna symboliczną algebre Boole'a (algebre Kubusia), i Ty też ją doskonale znasz ...

Idiota do syna:
Jak będziesz grzeczny dostaniesz czekoladę
G=>C

syn:
... a jak nie będę grzeczny ?

Prawo Kubusia:
G=>C = ~G~>~C

Idiota:
Jak nie będziesz grzeczny to nie dostaniesz czekolady
~G~>~C

To jest groźba i matematyka słusznie poczęstowała cię implikacją odwrotną, czyli jak będzie niegrzeczny to możesz tą czekoladę dać albo nie dać - masz 100% wolnej woli.

Dalej chcesz walczyć z ametamatyką ... idioto ?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 23:22, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 23:44, 17 Sie 2009    Temat postu:

nie.

już jestem przekonany, że 2-2=2+2=4.

w końcu nie może zależeć prawdziwość zdania od tego, jaki będzie spójnik użyty, bo to by było chciejstwo człowieka.
- czy + nie mogą tu nic zmieniać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:55, 18 Sie 2009    Temat postu:

Świat normalnych:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2
P8 jest wystarczające dla P2 zatem jest to implikacja prosta prawdziwa.

Świat świrów:

Powtórżą za NoBody i Fizykiem ...

Ma być równoważność ?

Bardzo proszę.

Dla p=q zachodzi:
P8<=>P2

Ma byc implikacja odwrotna ?

Bardzo proszę.

Dla p=q zachodzi.
P8~>P2 = P2~>P8

Ma być prawdziwa implikacja prosta P2=>P8

Bardzo proszę.

Dla p=q zachodzi.
P2=>P8 = P8=>P2

Idioto, czy wszystkie powyższe zdania są prawdziwe ?

Ciekawe czy kiedykolwiek świat świrów zrozumie że dla p=q lądujecie w równoważności zgodnie z prawem Prosiaczka:

Prawo Prosiaczka.
W tabeli zero-jedynkowej linie nie opisane równaniem algebry Boole'a przyjmują wartość przeciwną do linii opisanych.

Czyli jeśli interesują was wyłacznie linie w których występuje p=q, to pozostałe linie genialna algebra Boole'a wam wyzeruje i znajdziecie sie w równoważności.

Algebra Boole'a to matematyka a nie chciejstwo człowieka

... jak wyżej na przykładzie czyli:
dla p=q zachodzi:
p=>q = q=>p = p<=>q = p~>q = q~>p :shock:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 7:00, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eremita




Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 1:09, 25 Sie 2009    Temat postu:

sie wycofał z dyskusji :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:21, 25 Sie 2009    Temat postu:

idiota napisał:
nie.

już jestem przekonany, że 2-2=2+2=4.

w końcu nie może zależeć prawdziwość zdania od tego, jaki będzie spójnik użyty, bo to by było chciejstwo człowieka.
- czy + nie mogą tu nic zmieniać.

Jesteś rzeczywiście idiotą, bo nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz.

Odpowiedź na twoje bzdury masz kilka postów wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia,17/rafal3006,4269-60.html#90590

Wątpię jednak co by to do idioty kiedykolwiek dotarło ....

Powtórzę najważniejsze:

Chrystus:
Kto nie wierzy we mnie nie będzie zbawiony
~W~>~Z
Brak wiary jest warunkiem koniecznym piekła.
Prawo Kubusia:
~W~>~Z = W=>Z
Kto wierzy będzie zbawiony
W=>Z - gwarancja

Chrystusa obowiązują (w komunikacji z człowiekiem) identyczne prawa logiki zatem:

Kto nie wierzy we mnie […] nie będzie zbawiony
~W~>~Z

W miejsce […] można wstawić cokolwiek np. nic nie wstawiać, może, na 100%, na pewno …

Operator ~> gwarantuje Chrystusowi, identycznie jak chmurom i człowiekowi wolną wolę.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 16:35, 25 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:22, 25 Sie 2009    Temat postu:

Eremita napisał:
sie wycofał z dyskusji :rotfl:

... gdzie się wycofał ?
Po prostu z laikami w algebrze Boole'a nie ma o czym dyskutować ... no niech kto obali to co niżej :rotfl:

Cytat z:
http://www.sfinia.fora.pl/metodologia,12/niezwykly-dowod,4307.html#91259

Niezwykły dowód

Ciekawe czy kiedykolwiek ktokolwiek zauważy to co się stało na SFINII:
1.
Odkrycie właściwych interpretacji tabel zero-jedynkowych implikacji prostej => i odwrotnej ~>, czyli implikacji którą posługują się wszyscy ludzie na ziemi od 3-latka po starca. To jest coś czego ludzie bezskutecznie poszukiwali od 2500 lat (Emde).
2.
Odkrycie logiki ujemnej w algebrze Boole’a
3.
Bezdyskusyjne udowodnienie fałszywości prawa kontrapozycji w implikacji jak niżej


Twierdzenie Hipcia:
Prawa Kubusia są poprawne w implikacji i fałszywe w równoważności
Prawa kontrapozycji są poprawne w równoważności i fałszywe w implikacji


Dowód I
Prawa Kubusia są poprawne w implikacji

Definicja implikacji prostej:
p=>q = ~p+q
Jeśli zajdzie p to „musi” => zajść q
p musi być wystarczające dla q
Stąd bramka implikacji prostej to układ logiczny OR z zanegowanym w środku bramki wejściem p.
Kod:

 p   q
 |   |
 |   |
-------
|O => |
|OR   |
-------
   |
   |
  p=>q

Uwaga:
W teorii układów logicznych kółko „O” jest symbolem negacji.

Definicja implikacji odwrotnej:
p~>q = p+~q
Jeśli zajdzie p to „może” ~> zajść q
p musi być konieczne dla q
Stąd bramka implikacji odwrotnej to układ logiczny OR z zanegowanym w środku bramki wejściem q.
Kod:

 p   q
 |   |
 |   |
-------
| ~> O|
|OR   |
-------
   |
   |
  p~>q


Układ zastępczy bramki implikacji prostej
p=>q = ~p~>~q

Kod:

 p   q       p   q       p   q      ~p  ~q
 |   |       |   |       |   |       |   |
 |   |       O   O       O   O       |   |
 |   |       |~p |~p     |~p |~q     |   |
 |   |       O   O       |   |       |   |
 |   |       |p  |q      |   |       |   |
-------     -------     -------     -------
|O => |  =  |O => |  =  | ~> O|  =  | ~> O|
|OR   |     |OR   |     |OR   |     |OR   |
-------     -------     -------     -------
   |           |           |           |
   A           B           C           D
  p=>q        p=>q       ~p~>~q      ~p~>~q


Na schemacie B wprowadzamy w linie wejściowe po dwie negacje.
Oczywiście układ nie ulegnie zmianie zgodnie z prawem podwójnego przeczenia.
p=~(~p)

Na rysunku C wpychamy po jednej negacji do środka bramki OR.
Negacja z wejście p przemieści się na wejście q [bo ~(~p)=p], zaś bramka stanie się bramką implikacji odwrotnej zgodnie z jej definicją bramkową wyżej.

Na rysunku D ostatnie negacje wepchnęliśmy do nazw sygnałów wejściowych, czyli również nic nie zmieniamy.

Oczywiście czysta matematyka jest potwierdzeniem powyższych przekształceń:
p=>q = ~p+q - definicja implikacji prostej
p~>q = p+~q - definicja implikacji odwrotnej
p=>q = ~p~>~q - prawo Kubusia
Dowód:
Dla prawej strony korzystamy z definicji implikacji odwrotnej:
~p~>~q = (~p)+~(~q) = ~p+q = p=>q
CND

Mamy zatem wyżej bramkowy dowód prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
Identycznie dowodzi się drugie prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q

Zauważmy fundamentalną rzecz:
We wszystkich przekształceniach bramkowych zawsze przekształcaliśmy „prawdę w prawdę”.

Nigdzie nie została użyta sztuczka rodem ze świata świrów czyli przekształcamy „prawdę w fałsz” a następnie negując fałsz otrzymujemy prawdę czyli mamy dowód iż „z fałszu powstaje prawda”. Tego typu manewry w dowodach praw logicznych są oczywiście zabronione.


Punkt odniesienia p=>q

Implikacja prosta i odwrotna, wersja ze sztywnym punktem odniesienia ustawionym na implikacji prostej p=>q.

Założenie:
p=>q - implikacja prosta prawdziwa, czyli spełniony warunek wystarczający między p i q
q~>p - implikacja odwrotna prawdziwa powstała po zamianie p i q, czyli spełniony warunek konieczny między q i p

Przykład:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to „musi” => być podzielna przez 2
P8=>P2
p=>q
Implikacja prosta prawdziwa bo P8 jest wystarczające dla P2

Po zamianie p i q przy sztywnym punkcie odniesienia ustalonym wyżej na p=>q mamy:
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to „może” ~> być podzielna przez 8
P2~>P8
q~>p
Implikacja odwrotna prawdziwa bo P2 jest konieczne dla P8

Oczywiście na mocy definicji mamy:
P8=>P2 # P2~>P8
czyli:
p=>q # q~>p
bo operator => to zupełnie co innego niż operator ~>


Punkt odniesienia „Jeśli…to…”

Wyłącznie ta wersja jest zgodna z definicjami implikacji prostej p=>q i odwrotnej p~>q.

Implikacja prosta i odwrotna, wersja z punktem odniesienia ustawionym zawsze na „Jeśli…to…” czyli po „Jeśli” zawsze mamy p zaś po „to” zawsze jest q.

Ten sam przykład:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to „musi” => być podzielna przez 2
P8=>P2
p=>q
Implikacja prosta prawdziwa bo P8 jest wystarczające dla P2

Po zamianie p i q mamy:
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to „może” ~> być podzielna przez 8
P2~>P8
p~>q
Implikacja odwrotna prawdziwa bo P2 jest konieczne dla P8

Oczywiście na mocy definicji mamy:
P8=>P2 # P2~>P8
czyli:
p=>q # p~>q
bo operator => to zupełnie co innego niż operator ~>

Wyłącznie ta wersja jest zgodna z definicjami:
p=>q = ~p+q - definicja implikacji prostej
p~>q = p+~q - definicja implikacji odwrotnej

W tym miejscu matematycy klasyczni będą protestować.
Zauważmy bowiem, że po obu stronach nierówności mamy różne znaczenie parametrów formalnych p i q.
Lewa strona:
p=P8, q=P2
Prawa strona:
p=P2, q=P8

Odpowiedź Kubusia:
Panowie, algebra Boole’a to algebra bramek logicznych (tu Kubuś jest ekspertem) mająca zero wspólnego z matematyką klasyczną (całki, ekstrema itp). Prawa algebry Boole’a nie muszą pokrywać się z prawami matematyki klasycznej.

Od strony matematycznej jest tu wszystko w porządku.

Definicja implikacji prostej:
p=>q
p musi być wystarczające dla q
W przełożeniu na nasz przykład mamy.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2
P8 jest wystarczające dla P2, zatem jest to implikacja prosta prawdziwa
p=>q - definicja implikacji prostej
czyli:
p=P8, q=P2

Definicja implikacji odwrotnej:
p~>q
p musi być warunkiem koniecznym dla q
Nasz przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to „może” ~> być podzielna przez 8
P2~>P8
p~>q
Implikacja odwrotna prawdziwa bo P2 jest konieczne dla P8
p~>q - definicja implikacji odwrotnej
czyli:
p=P2, q=P8

Jak widać, literki p i q na mocy odpowiednich definicji są dokładnie tam gdzie być powinny.


Dowód II

Prawa kontrapozycji są fałszywe w implikacji.

Dowód:

Prawo kontrapozycji:
p=>q = ~q=>~p

Założenie:
p=>q =1
czyli:
p=>q jest implikacją prostą prawdziwą czyli między p i q spełniony jest warunek wystarczający.

Pseudo dowód:
1.
Zamieniamy p i q miejscami otrzymując
p=>q # q=>p

Oczywiście jeśli:
p=>q =1 to q=>p =0
czyli:
1=>0

Negujemy teraz sygnały p i q, oczywiście matematycznie zachodzi:
q=>p # ~q=>~p
czyli z fałszu powstała prawda:
0=>1

… no i mamy dowód najsłynniejszego idiotyzmu dzisiejszej logiki „z fałszu powstaje prawda”

Porównajmy ten dowód z dowodem poprawności praw Kubusia w implikacji. Różnica jest fundamentalna bo w dowodzie praw Kubusia nigdy nie przechodziliśmy do fałszu.

Twierdzenie Kubusia:
W logice poprawny jest tylko i wyłącznie ten dowód, w którym nie ma przejścia z „prawdy do fałszu” a następnie cudu w postaci „z fałszu powstaje prawda”.

Oczywistym jest, że prawa kontrapozycji są poprawne w równoważności bo tu na mocy definicji mamy:
p=>q = q=>p = ~p=>~q = ~q=>~p
stąd prawo kontrapozycji:
p=>q = ~q=>~p


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 6:51, 28 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:03, 25 Sie 2009    Temat postu:

Właśnie pod wpływem dyskusji w tym wątku zmieniłem część II podpisu.

Teraz zaczyna się tak …

5.0 Od tabel zero-jedynkowych do definicji operatorowych

Człowiek zna tabele zero-jedynkowe implikacji prostej => i odwrotnej ~> od około 200 lat. Niestety, interpretacja tych tabel jest matematycznie fałszywa. Po odkryciu na SFINII właściwych znaczeń tabel zero-jedynkowych implikacji prostej => i odwrotnej ~> miejsce znanych człowiekowi definicji implikacji materialnej, logicznej, ścisłej etc. jest w grobowcu historii z napisem „relikt z epoki dinozaurów”.

Komentarz Kubusia:

Kubuś jest pewny podpisu, od zawsze był pewny (tzn. od około 2 lat) że prawa kontrapozycji muszą być fałszywe w implikacji co zostało udowodnione na wiele sposobów w podpisie - najfajniejszy macie wyżej.

Oczywiście Idiota nigdy podpisu nie zrozumie bo dzisiejszą logikę w zakresie implikacji trzeba wywrócić do góry nogami - wtedy świat będzie normalny ...

Problem implikacji to matematycznie problem na poziomie 3-letniego dziecka !

... bo każdy 3-latek doskonale posługuje się w praktyce wyłożoną w podpisie teorią, co oczywiście nie oznacza że zna teorię matematyczną.

P.S.
Aby zrozumieć podpis trzeba sobie wyzerować mózg z wszelkich głupot które na temat implikacji wpajano Wam w szkółce … najlepiej cofnąć się z poziomem matematycznym do okresu młodzieńczego czyli do I klasy LO.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 8:40, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:50, 28 Sie 2009    Temat postu:

Pewien podpis z matematyki.pl....
Twierdzenia matematyczne uważane są za prawdziwe, albowiem w niczyim interesie nie leży, by uważać je za fałszywe
Monteskiusz

Wikipedia:
Charles Louis de Secondat baron de la Brede et de Montesquieu - Karol Ludwik Monteskiusz (ur. 18 stycznia 1689 w La Brede, zm. 10 lutego 1755 w Paryżu), francuski filozof, prawnik, wolnomularz i pisarz epoki Oświecenia.

... ano właśnie, stary ten filozof ale trafił w sedno sprawy.

W czyim interesie leży poznanie prawdy o implikacji ?

W czyim interesie leży sprowadzenie problemu implikacji do poziomu 5-cio letniego dziecka, naturalnego eksperta implikacji ? … oczywiście 5-cio latek nie zna teorii matematycznej, ale doskonale się nią posługuje w praktyce.

Co zostanie matematykom po wyrzuceniu do kosza fałszywych interpretacji definicji zero-jedynkowych implikacji czyli: implikacji materialnej, logicznej i ścisłej ?

Co zostanie matematykom po bezdyskusyjnym dowodzie iż prawa kontrapozycji są fałszywe w implikacji ?

Co zostanie matematykom po bezdyskusyjnym fakcie, iż kwantyfikator duży "dla każdego" wynika z warunku wystarczającego w definicji implikacji prostej (nigdy odwrotnie jak chciałby Macjan), zaś kwantyfikator mały "istnieje" jest do kitu w opisie implikacji odwrotnej ?

Definicje zero-jedynkowe fundamentalnych operatorów logicznych AND, OR, implikacji prostej => i odwrotnej ~> to nie jest czysta abstrakcja w rodzaju przestrzeni 1000-wymiarowych itp. Tu żaden matematyk nie podskoczy, da się mu łatwo udowodnić gdzie popełnia błąd … pytanie tylko czy zechce to przyjąć do wiadomości. Algebra Boole’a jest jedna i tu nie ma miejsca na różne interpretacje tego samego kodu zero-jedynkowego implikacji, prawdziwa może być tylko jedna.

Matematycy nie mają szans w merytorycznej dyskusji z Kubusiem na temat implikacji, są po prostu przerażeni czego dowodem może być ten wątek na matematyce.pl …

[link widoczny dla zalogowanych]

… i fakt jego zamknięcia z uzasadnieniem moderatora Rogala, iż nowa teoria implikacji „nie jest nikomu potrzebna”.

P.S.
Szczegóły nowej teorii implikacji w podpisie ….


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 15:43, 28 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:54, 28 Sie 2009    Temat postu:

W morde jeża, znowu zmieniłem początek drugiej części ... oczywiście wcale nie jest pewne czy matematycy kiedykolwiek to zaakceptują, powody niżej. Zrobiłem co mogłem, będzie co ma być ... niebo albo piekło, Amen.

To jest początek cześci II podpisu, zawierający sedno całości ... w zasadzie od tego można by zacząć i na tym zakończyć. Mam nadzieje, że będzie to koniec matematycznego wariatkowa w którym aktualnie żyjemy, w którym jeden matematyk nie rozumie co pisze drugi matematyk, przykład tutaj

Część II Implikacja

Dobry film powinien zacząć się od trzęsienia ziemi, a następnie napięcie powinno stopniowo wzrastać.
Alfred Hitchcock

Dowód fałszywości prawa kontrapozycji w implikacji, co za chwilę stanie się faktem, to tylko trzęsienie ziemi w matematyce.

Przyjęcie nowych, poprawnych definicji implikacji prostej => i odwrotnej ~> to śmiertelny cios dla wszelkich znanych człowiekowi fałszywych definicji implikacji: implikacji materialnej, logicznej i ścisłej … czyli wszelkie teorie zbudowane na tych definicjach lądują w koszu na śmieci. Oczywiście mówiąc o poprawnych i fałszywych definicjach mamy na myśli poprawną i fałszywą interpretację kodu zero-jedynkowego odpowiednich definicji.

Jeśli ludzie to załapią, to będzie to koniec starego świata w matematyce i początek nowego.

Notacja:

* - symbol iloczynu logicznego (AND), w mowie potocznej spójnik 'i'
+ - symbol sumy logicznej (OR), w mowie potocznej spójnik "lub"
~ - przeczenie, negacja (NOT), w mowie potocznej "NIE"
# - różne

W implikacji (inaczej niż w części I) dla uproszczenia używać będziemy bezwzględnych zer i jedynek wyłącznie dla określenia prawdziwości zdania:
1 - zdanie prawdziwe
0 - zdanie fałszywe
To „uproszczenie” wynika tylko i wyłącznie z przyzwyczajeń przeciętnego człowieka do powyższego standardu. Elegancja w matematyce polega na wyprowadzeniu wzoru ogólnego i dopiero na końcu na podstawieniu danych.

Gdybyśmy w tej publikacji użyli symboli w 100% czyli zastosowali:
Y - zdanie prawdziwe
~Y - zdanie fałszywe
to otrzymalibyśmy w pełni symboliczne tabele operatorowe implikacji prostej, implikacji odwrotnej i równoważności czyli zero styczności z zerami i jedynkami.


4.0 Prawda o implikacji

Dzisiejsza logika w obszarze implikacji to robienie z rzeczy nieprawdopodobnie prostej, rzeczy nieprawdopodobnie trudnej
Kubuś

Twierdzenia matematyczne uważane są za prawdziwe, albowiem w niczyim interesie nie leży, by uważać je za fałszywe
Monteskiusz

Wikipedia:
Karol Ludwik Monteskiusz (ur. 18 stycznia 1689 w La Brede, zm. 10 lutego 1755 w Paryżu), francuski filozof, prawnik, wolnomularz i pisarz epoki Oświecenia.

... ano właśnie, stary ten filozof ale trafił w sedno sprawy.

W czyim interesie leży poznanie prawdy o implikacji ?

W czyim interesie leży sprowadzenie problemu implikacji do poziomu 5-cio letniego dziecka, naturalnego eksperta implikacji ? … oczywiście 5-cio latek nie zna teorii matematycznej, ale doskonale się nią posługuje w praktyce.

Ciekawe czy i kiedy matematycy przyjmą do wiadomości, iż implikacja prosta => nie może istnieć bez implikacji odwrotnej ~> i odwrotnie ? … operator implikacji odwrotnej ~> jest zatem niezbędny w poprawnej logice klasycznej.

Co zostanie matematykom po wyrzuceniu do kosza fałszywych interpretacji zero-jedynkowych definicji implikacji czyli: implikacji materialnej, logicznej i ścisłej ?

Co zostanie matematykom po bezdyskusyjnym dowodzie, iż prawa kontrapozycji są fałszywe w implikacji ?

Co zostanie matematykom po bezdyskusyjnym fakcie, iż kwantyfikator duży "dla każdego" wynika z warunku wystarczającego w definicji implikacji prostej (nigdy odwrotnie jak chciałby Macjan), zaś kwantyfikator mały "istnieje" jest do kitu w opisie implikacji odwrotnej ?

Definicje zero-jedynkowe fundamentalnych operatorów logicznych AND, OR, implikacji prostej => i odwrotnej ~> to nie jest czysta abstrakcja w rodzaju przestrzeni 1000-wymiarowych itp. Tu każdemu matematykowi można łatwo pokazać gdzie popełnia błąd … pytanie tylko czy zechce to przyjąć do wiadomości. Algebra Boole’a jest jedna i nie ma tu miejsca na różne interpretacje tego samego kodu zero-jedynkowego implikacji, prawdziwa interpretacja może być tylko jedna.

Matematycy w merytorycznej dyskusji z Kubusiem na temat implikacji są po prostu przerażeni czego dowodem może być ten [link widoczny dla zalogowanych] na matematyce.pl … i fakt jego zamknięcia z uzasadnieniem moderatora Rogala, iż nowa teoria implikacji „nie jest nikomu potrzebna”.

Niektórzy eksperci starej ery logiki (mam nadzieję że nie wszyscy), jak Idiota Wioskowy, na dźwięk słowa „Kubuś” popadają w histerię, przykład tutaj


4.1 Aktualny stan matematyki w zakresie implikacji

Implikacja to zdanie złożone warunkowe typu „Jeśli…to…”

W dzisiejszej matematyce funkcjonuje taka definicja implikacji:
Jeśli p to q
gdzie:
p - poprzednik
q - następnik
Koniec, absolutne zero jakiegokolwiek komentarza czyli kompletnie nie wiadomo o co chodzi.

Matematycznie istnieją dwie różne tabele zero-jedynkowe implikacji.
p=>q - implikacja prosta
p~>q - implikacja odwrotna
Oczywiście dzisiejsza matematyka akceptuje fakt że:
p=>q # p~>q
Jednak z powodu fałszywej interpretacji zer i jedynek w definicjach implikacji wychodzi jej że implikacja odwrotna jest zbędna.

Ujmując rzecz całą ściśle matematycznie można udowodnić, że wszystkie operatory logiczne są zbędne za wyjątkiem jednego, NOR albo NAND … nie o to jednak chodzi.

Twierdzenie Kubusia:
W logice niezbędne są tylko i wyłącznie te operatory których człowiek używa w naturalnym języku mówionym czyli: AND(*), OR(+), implikacja prosta =>, implikacja odwrotna ~> plus negacja (~).

Powyższego zestawu operatorów nie należy ani skracać, ani też rozszerzać bo wyjdzie z tego logika-potworek nie mająca nic wspólnego z nieprawdopodobnie prostą i doskonałą, logiką człowieka.

Implikacja to przede wszystkim matematyczny opis przyszłości, dzięki niej człowiek z góry wie kiedy w przyszłości zostanie kłamcą a kiedy nie.


4.2 Poprawne definicje implikacji

Faktu iż w implikacji prostej zachodzi warunek wystarczający między p i q, z czego wynika że między q i p musi zachodzić warunek konieczny żaden normalny matematyk nie zakwestionuje - trąbią o tym podręczniki matematyki do I klasy LO.

Definicja implikacji prostej:
p=>q = ~p+q
Jeśli zajdzie p to „musi” => zajść q
p musi być warunkiem wystarczającym dla q
=> - operator implikacji prostej, spójnik „musi” ze spełnionym warunkiem wystarczającym

Definicja implikacji odwrotnej:
p~>q = p+~q
Jeśli zajdzie p to „może” ~> zajść q
p musi być warunkiem koniecznym dla q
~> - operator implikacji odwrotnej, spójnik „może” ze spełnionym warunkiem koniecznym

Warunki wystarczający w implikacji prostej p=>q i konieczny w implikacji odwrotnej p~>q wynikają bezpośrednio z dziewiczych definicji zero-jedynkowych tych implikacji, co zobaczymy w pkt. 5.0.

Prawa Kubusia
p=>q = ~p~>~q - prawo zamiany implikacji prostej => na implikację odwrotną ~>
p~>q = ~p=>~q - prawo zamiany implikacji odwrotnej ~> na implikację prostą =>

Prawa Kubusia (ścisły odpowiednik praw de’Morgana) to świętość w algebrze Boole’a udowodniona (pkt.8.5) trzema niezależnymi sposobami przez:
Kubuś - metoda zero-jedynkowa
Wuj Zbój - metoda równań algebry Boole’a
Zbanowany Uczy - metoda nie wprost

Spójniki zdaniowe
=> - operator implikacji prostej, spójnik „musi” między p i q ze spełnionym warunkiem wystarczającym
~> - operator implikacji odwrotnej, spójnik „może” między p i q ze spełnionym warunkiem koniecznym
~~> - naturalny spójnik „może”, wystarczy jedna prawda, nie jest to implikacja odwrotna zatem warunek konieczny tu nie zachodzi


4.3 Najbardziej sensacyjny dowód w historii logiki

W tym punkcie pokażemy coś najbardziej niezwykłego w historii logiki, to tylko wstęp do tego co będzie się działo …

Posługując się naturalnym językiem mówionym 5-cio letniego dziecka udowodnimy matematykom dwie prawdy:
1.
Implikacja prosta => (spójnik „musi” - pewne wynikanie) nie może istnieć bez operatora implikacji odwrotnej ~> (spójnika „może” - rzucanie monetą).
2.
Prawo kontrapozycji jest w implikacji fałszywe, dalej będzie co najmniej kilka równoważnych dowodów tego faktu

Kubuś to przybysz ze świata techniki opartej na zaledwie dwóch operatorach algebry Boole’a, AND(*) i OR(+) plus definicja negacji (~), gdzie operator implikacji ze względu na zawartą w definicji przypadkowość jest najzwyklejszym idiotyzmem i nie jest wykorzystywany.

Algebra Boole’a to algebra bramek logicznych. Projektując cokolwiek na bramkach logicznych elektronicy praktycy posługują się naturalną logiką człowieka, symboliczną algebrą Boole’a, w 100% izolując się od idiotycznych zer i jedynek. To najważniejszy etap projektowania każdego urządzenia, poziom algorytmu, decydujący o wszystkim. Dobry algorytm to fundament gwarantujący sukces każdego urządzenia w świecie techniki. Przejście z dobrego algorytmu do techniki cyfrowej, obojętnie czy to bramki logiczne czy program komputerowy jest z reguły bardzo proste.

Pewne jest jedno, gdyby elektronicy praktycy myśleli w zerach i jedynkach, jak dzisiejsi logicy w Klasycznym Rachunku Zdań którego „fundamentem” jest rachunek zero-jedynkowy, to dosłownie nic by im nie działało.

Kubuś jest pewien, iż właśnie nadszedł koniec myślenia w zerach i jedynkach w logice klasycznej. Nadeszła era myślenia w naturalnej logice człowieka, symbolicznej algebrze Boole’a (algebrze Kubusia), zbudowanej na bardzo prostym aksjomacie rodem z teorii cyfrowych układów logicznych.

Aksjomat logików praktyków:
Jak logicznie myślimy, tak matematycznie zapisujemy. Mówimy „NIE” zapisujemy (~), mówimy „i” zapisujemy AND(*), mówimy “lub” zapisujemy OR(+), w implikacji mówimy “musi” zapisujemy ( =>), mówimy “może” zapisujemy (~> lub ~~>).


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 20:27, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:41, 29 Sie 2009    Temat postu:

Jak przeczytaliście to kluczowy fragment ...

4.3.1 Implikacja w matematyce

Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1 bo 8,16,24… - oczywistość
1 1 =1
P8 jest wystarczające dla P2, zatem jest to implikacja prosta prawdziwa

Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => nie jest podzielna przez 2
P8=>~P2 =0
1 0 =0
Po stronie P8 mamy pewne wynikanie, ale po stronie ~P8 mamy najzwyklejszy przypadek czyli „rzucanie monetą”

… a jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 ?
Prawo Kubusia:
P8=>P2 = ~P8~>~P2
czyli:
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~> być niepodzielna przez 2
~P8~>~P2 =1 bo 1,3,5…
0 0 =1
LUB
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
~P8~~>P2 =1 bo 2,4,6…
0 1 =1

Prawdziwość ostatniego zdania określa wzór:
(~P8~>P2)+(~P8~~>P2) = 0+1=1
Implikacja odwrotna jest tu fałszywa bo prawo Kubusia:
~P8~>P2 = P8=>~P2
Prawa strona jest ewidentnym fałszem, zatem lewa strona również musi być fałszywa.
gdzie:
~~> - naturalny spójnik „może”, wystarczy jedna prawda, nie jest to operator implikacji odwrotnej ~>, bo prawo Kubusia zostałoby zgwałcone.

Doskonale widać tabelę zero-jedynkową implikacji prostej P8=>P2.

W kodowaniu tabeli zero-jedynkowej przyjęto logikę dodatnią:
P8=1, ~P8=0
P2=1, ~P2=0

Dzisiejsi matematycy mogą sobie przecierać oczy ze zdumienia, doskonale widać tu tabelę zero-jedynkową implikacji prostej =>. Na mocy prawa Kubusia nie sposób wygenerować tej tabeli bez operatora implikacji odwrotnej ~>, zatem implikacja prosta => nie może istnieć bez operatora implikacji odwrotnej ~>.
CND

Oczywiście po zamianie P8 i P2 miejscami implikacja prosta musi przejść w implikacje odwrotną.

Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1 bo 8,16,24 …
1 1 =1
P2 jest konieczne dla P8, zatem jest to implikacja odwrotna prawdziwa
LUB
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może ~~> nie być podzielna przez 8
P2~~>~P8 =1 bo 2,4,6…
1 0 =1
~~> - naturalny spójnik „może”, wystarczy jedna prawda, nie jest to operator implikacji odwrotnej ~>.
Tu po stronie P2 mamy „rzucanie monetą”, ale po stronie ~P2 mamy pewne wynikanie matematyczne.

… a jeśli liczba nie jest podzielna przez 2 ?
Prawo Kubusia:
P2~>P8 = ~P2=>~P8
czyli:
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 2 to na pewno => nie jest podzielna przez 8
~P2=>~P8 =1 bo 1,3,5 … - oczywistość
0 0 =1
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 2 to na pewno => jest podzielna przez 8
~P2=>P8 =0 - oczywistość wobec powyższego
0 1 =0
Doskonale widać tabele zero-jedynkową implikacji odwrotnej P2~>P8.

W kodowaniu tabeli zero-jedynkowej przyjęto logikę dodatnią:
P2=1, ~P2=0
P8=1, ~P8=0

Tu matematycy mogą przecierać oczy z trzech powodów:
1.
Pierwszy szok dla dzisiejszych matematyków:
Implikacja odwrotna ~> nie może istnieć bez operatora implikacji prostej =>, bo nie sposób wygenerować definicji zero-jedynkowej implikacji odwrotnej ~> bez operatora implikacji prostej => i odwrotnie.
2.
Drugi szok dla matematyków:
Implikacja prosta P8=>P2 to zupełnie co innego niż implikacja odwrotna P2~>P8, bo na mocy odpowiednich definicji mamy tu do czynienia z fundamentalnie innymi tabelami zero-jedynkowymi czyli:
P8=>P2 # P2~>P8
3.
… a to jest nokaut dzisiejszej matematyki:
Prawo kontrapozycji jest w implikacji fałszywe.
P8=>P2 # ~P2=>~P8
Dowód:
Na podstawie punktu 2 mamy:
P8=>P2 # P2~>P8
Dla prawej strony na podstawie prawa Kubusia mamy:
P2~>P8 = ~P2=>~P8
zatem:
P8=>P2 # ~P2=>~P8
CND

Jak z powyższego przykładu przejść do zapisów formalnych w implikacji ?

Bardzo prosto, możemy to zrobić dwoma sposobami.

Punkt odniesienia p=>q

Implikacja prosta i odwrotna, wersja ze sztywnym punktem odniesienia ustawionym na implikacji prostej p=>q.

Założenie:
p=>q - implikacja prosta prawdziwa, czyli spełniony warunek wystarczający między p i q
q~>p - implikacja odwrotna prawdziwa powstała po zamianie p i q, czyli spełniony warunek konieczny między q i p

Przykład:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to „musi” => być podzielna przez 2
P8=>P2
p=>q
Implikacja prosta prawdziwa bo P8 jest wystarczające dla P2

Po zamianie p i q przy sztywnym punkcie odniesienia ustalonym wyżej na p=>q mamy:
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to „może” ~> być podzielna przez 8
P2~>P8
q~>p
Implikacja odwrotna prawdziwa bo P2 jest konieczne dla P8

Oczywiście na mocy definicji mamy:
P8=>P2 # P2~>P8
czyli:
p=>q # q~>p
bo operator => to zupełnie co innego niż operator ~>
Dla prawej strony korzystamy z prawa Kubusia:
q~>p = ~q=>~p
… i mamy dowód w zapisie ogólnym fałszywości prawa kontrapozycji w implikacji:
p=>q # ~q => ~p


Punkt odniesienia „Jeśli…to…”

Wyłącznie ta wersja jest zgodna z definicjami implikacji prostej p=>q i odwrotnej p~>q.

Implikacja prosta i odwrotna, wersja z punktem odniesienia ustawionym zawsze na „Jeśli…to…” czyli po „Jeśli” zawsze mamy p zaś po „to” zawsze jest q.

Ten sam przykład:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to „musi” => być podzielna przez 2
P8=>P2
p=>q
Implikacja prosta prawdziwa bo P8 jest wystarczające dla P2

Po zamianie p i q mamy:
B.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to „może” ~> być podzielna przez 8
P2~>P8
p~>q
Implikacja odwrotna prawdziwa bo P2 jest konieczne dla P8

Oczywiście na mocy definicji mamy:
P8=>P2 # P2~>P8
czyli:
p=>q # p~>q
bo operator => to zupełnie co innego niż operator ~>

Wyłącznie ta wersja jest zgodna z definicjami:
p=>q = ~p+q - definicja implikacji prostej
p~>q = p+~q - definicja implikacji odwrotnej

W tym miejscu matematycy klasyczni będą protestować.
Zauważmy bowiem, że po obu stronach nierówności mamy różne znaczenie parametrów formalnych p i q.
Lewa strona:
p=P8, q=P2
Prawa strona:
p=P2, q=P8

Odpowiedź Kubusia:
Panowie, algebra Boole’a to algebra bramek logicznych (tu Kubuś jest ekspertem) mająca zero wspólnego z matematyką klasyczną (całki, ekstrema itp). Prawa algebry Boole’a nie muszą pokrywać się z prawami matematyki klasycznej.

Od strony matematycznej jest tu wszystko w porządku.

Definicja implikacji prostej:
p=>q
p musi być wystarczające dla q
W przełożeniu na nasz przykład mamy.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2
P8 jest wystarczające dla P2, zatem jest to implikacja prosta prawdziwa
p=>q - definicja implikacji prostej
czyli:
p=P8, q=P2

Definicja implikacji odwrotnej:
p~>q
p musi być warunkiem koniecznym dla q
Nasz przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to „może” ~> być podzielna przez 8
P2~>P8
p~>q
Implikacja odwrotna prawdziwa bo P2 jest konieczne dla P8
p~>q - definicja implikacji odwrotnej
czyli:
p=P2, q=P8

Jak widać, literki p i q na mocy odpowiednich definicji są dokładnie tam gdzie być powinny.

Oczywistym jest, że prawa kontrapozycji są poprawne w równoważności bo tu na mocy definicji mamy:
p=>q = q=>p = ~p=>~q = ~q=>~p
stąd prawo kontrapozycji:
p=>q = ~q=>~p


Twierdzenie Hipcia:
Prawa Kubusia są poprawne w implikacji i fałszywe w równoważności
Prawa kontrapozycji są poprawne w równoważności i fałszywe w implikacji

Dowód wyżej oraz na bramkach logicznych w pkt. 8.7.

Z twierdzenia Hipcia wynika iż:
1.
Jeśli cokolwiek jest implikacją to muszą być spełnione prawa Kubusia, czyli niezbędny jest zarówno operator implikacji prostej =>, jak i odwrotnej ~>
2.
Jeśli cokolwiek jest równoważnością, to zapominamy o prawach Kubusia i operatorze implikacji odwrotnej ~>. W równoważności poprawne jest prawo kontrapozycji, nie mające nic wspólnego z prawami Kubusia.
W podstawowej definicji równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)
chodzi wyłącznie o warunki wystarczające w stronę p=>q i ~p=>~q, to nie są implikacje (dowód w pkt.8.9).

Oczywiście poprawne definicje implikacji prostej => i odwrotnej ~> muszą działać w całym naszym Wszechświecie, czyli w matematyce oraz w świecie martwym i żywym, w szczególności doskonale obsługują wszelkie obietnice (implikacja prosta =>) i groźby (implikacja odwrotna ~>), tu nie może być żadnych wyjątków. Niżej dwa przykłady w formie skróconej ze świata martwego i żywego.


4.3.2 Implikacja w świecie martwym

Ciąg dalszy w podpisie ...


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 20:31, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Sob 18:33, 29 Sie 2009    Temat postu:

to spam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:44, 29 Sie 2009    Temat postu:

To poprawna algebra Boole'a Idioto, matematyka ścisła.

Co ci się nie podoba ?

Warunek wystarczający w definicji impliakacji prostej i konieczny w definicji implikacji odwrotnej ?

To wynika bezpośrednio z definicji zero-jedynkowych odpowiednich definicji, zajrzyj do punktu 5.0.

... albo do podręcznika matematyki I klasy LO.

Prawa Kubusia to matematyczna świętość. Wiem że ni w ząb tego nie rozumiesz ale bezdyskusyjny dowód został wykonany przez Kubusia, Wuja i Zbanowanego Uczy trzema różnymi sposobami. Wątpisz w fachowośc matematyczną Wuja i Uczy ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:49, 30 Sie 2009    Temat postu:

Cytat:
rafal3006"]To poprawna algebra Boole'a Idioto, matematyka ścisła.

Matematyka ściśła dowodzi; R~K # * + idiota = Debil
Cytat:
Co ci się nie podoba ?

..że idiota sam siebie nie rozumie? ale tego dowodzi ww matematyka scisła sciśnięta na idiotycznym gardle idiotycznego idioty


Warunek wystarczający w definicji impliakacji prostej i konieczny w definicji implikacji odwrotnej, kiedy matematyka ścisła ściska za jaja idiotę. :grin:

To wynika bezpośrednio z definicji zero-jedynkowych odpowiednich definicji, zajrzyj do punktu 5.0-go stopnia rozbijania jąder idioty cegłami wyzwalając energie jądrową.

Cytat:
... albo do
katechizmu.[/quote]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 20:49, 30 Sie 2009    Temat postu:

rafal3006 napisał:
To poprawna algebra Boole'a Idioto, matematyka ścisła.


a ty skąd to niby wiesz?

przecież nie masz bladego pojęcia co to jest algebra.

nie pamiętasz już?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:34, 30 Sie 2009    Temat postu:

idiota napisał:
rafal3006 napisał:
To poprawna algebra Boole'a Idioto, matematyka ścisła.

a ty skąd to niby wiesz?
przecież nie masz bladego pojęcia co to jest algebra.
nie pamiętasz już?


Największym błędem dzisiejszych matematyków jest założenie że znana im algebra dziesiętna ma przełożenie 1:1 na algebrę Boole'a, że wszelkie prawa z algebry dziesiętnej muszą przenosić się na algebrę Boole'a np. porównywanie liczb ujemnych do logiki ujemnej (Fizyk chyba) w algebrze Boole'a to totalny idiotyzm, nic więcej.

Algebra Boole'a jest nieprawdopodobnie prosta, to algebra bramek logicznych - tu Kubuś jest ekspertem. Zobacz sobie punkt 8.7 w podpisie czyli bramkowy dowód fałszywości prawa kontrapozycji w implikacji. Cały problem matematyków leży w tym, że maja totalnie zerowe doświadczenie w praktycznym poruszaniu się po algebrze Boole'a. Gdyby nie Kubuś to siedzieliby w idiotycznym rachunku zero-jedynkowym do końca świata pewnie ... a tak jest nadzieja że zaczną wreszcie myśleć w logice człowieka.

Logika człowieka = symboliczna algebra Boole'a (algebra Kubusia).

Masz jakieś wątpliwości Idioto ?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 21:39, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 22:03, 30 Sie 2009    Temat postu:

żadnych.
jesteś wariat.
to pewne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:19, 30 Sie 2009    Temat postu:

idiota napisał:
żadnych.
jesteś wariat.
to pewne.

Ja doskonale wiem że w dzisiejszej logice obowiązuje hasło:
Logika człowieka nie istnieje, czyli nie jest znana implikacja którą posługują się ludzie.

Dowód masz w Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]

Twórcą pierwszych systemów modalnego rachunku zdań (nazwanych później S1 i S2) jest C. I. Lewis. Następnie powstało jeszcze kilka innych systemów – Lewisa (S3, S4, S5), Kripkego (K), Feyesa (T), von Wrighta (M). Intencją Lewisa było stworzenie takiej logiki, która lepiej niż implikacja materialna w klasycznym rachunku zdań oddawałaby implikację występującą w języku naturalnym. Lewis nie uświadamiał sobie jeszcze w pełni różnicy między wynikaniem a implikacją ścisłą, współcześnie jednak logiki Lewisa interpretuje się powszechnie jako logiki zdań modalnych …. Obecnie systemy rachunku modalnego tworzy się przede wszystkim ze względu na badanie pojęć modalnych, nie ze względu na poszukiwanie bardziej właściwego ujęcia pojęcia implikacji.

Komentarz Kubusia:
To już historia Idioto, na ŚFINII znaleźliśmy to czego ludzie poszukują do 2500 lat (Emde), czyli implikację która posługują się wszyscy ludzie od 3-latka po starca. Ty też się nią doskonale posługujesz w praktyce, ale masz tak sprany mózg przez dzisiejsza szkółkę, że nie jesteś w stanie pojąć matematyki na poziomie 15-latka. Cóż, mogę tylko współczuć … :cry:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 22:26, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 22:46, 30 Sie 2009    Temat postu:

i gitara.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:53, 30 Sie 2009    Temat postu:

idiota napisał:
i gitara.

Nie musisz nic mówić, przeciez wiem, że nigdy tego nie pojmiesz ... :cry:

P.S.
Intryguje mnie twój podpis, jaki świr to napisał ?

Zdania moje wnoszą jasność przez to, że kto mnie rozumie, rozpozna je w końcu jako niedorzeczne; gdy przez nie - po nich - wyjdzie ponad nie. Musi te zdania przezwyciężyć, wtedy ujrzy świat właściwie.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 22:54, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 22:58, 30 Sie 2009    Temat postu:

co zrobić...

powiedziałem przyjaciołom, że jakbym to pojął niech mnie zastrzelą.

a podpis...
niech cie intryguje dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin