ŚFiNiA

Jan Lewandowski

OK :wink:

Czekam na info od Przemka jak tylko się pojawi (niestety nie klikam już z nim na gg jak kiedyś, bo nie używam po prostu).

Pozdrawiam

Jan Lewandowski

Oless

Usunięcie tekstów p. Sędziaka akurat poprawi wizerunek Racjonalisty, w ogóle serwis powinien oczyscić się ze skrajnej biblistyki.

Polemik jednak zdecydowanie szkoda, nie można ich było przenieść na trinitarians.info w jakieś archiwum ?

Jan Lewandowski

Gość

Gość

To chyba nasz gość malkontent, tutaj wykazał sie następującom logikom:

Jeśli racjonalisty piszom teksty krytyczne to znaczy, że jest co krytykować, czyli że źle. Jak sie apologeci bronią znaczy, że piszą za dużo czyli że źle.

Coby nie robić zawsze będzie źle i gość zawsze będzie sie miał czego czepić.

Gość

wujzboj

Szanowny Anonimowy Gość ocenia w ten sposób poziom umysłowy oponentów wuja?

Nawiasem mówiąc, pod jakim nickiem występował był Szanowny Anonimowy Gość tu, gdy nie był tak do końca anonimowy, i jak możemy sprawdzić wiarygodność ewentualnej odpowiedzi Szanownego Anonimowego Gościa?

Dobrze by było, gdyby Szanowni Anonimowi Goście ogłaszający takie tezy raczyli uprzednio zalogować się.

Ale nie muszą

. Kawiarnia jest i po to, by mogli się wyżalić incognito.

Gość

wujzboj

Czyżyby to Gościa jakieś fakty od dawna bolały tak mocno, że musi teraz sobie popłakać na wuju i trochę pobawić się półprawdami (najlepiej, by wuj się zaczął tłumaczyć, to byłby "dowód" słuszności zarzutów i insynuacji)? :rotfl:

Kochany, zaloguj się, niech się dowiemy, który to "zawodowiec" tak płacze.

Gość

No patrzcie jak Wuj pięknie potwierdza moją diagnozę. Nawet tu musi mieć ostatnie słowo... Ponieważ przejawiam niejaką słabość do maniaków (czy w innym wypadku czytałbym to forum?), obiecuję, że po następnym wujowym wpisie już nie odpowiem. Niech ma, niech się cieszy!

wujzboj

A ja odpowiem, bo Gość wyprodukował tak klasyczną seryjkę, że aż żal nie zebrać tego w jednym miejscu (a strona nam się otworzyła nowa):

Pan Gąsienica

Jan Lewandowski

Gość

Naucz sie czytac Lewandowski. Jak ktos pisze "jakiegos Sedziaka" to przeciez widac ze ma go raczej w głebokim powazaniu. A teraz nazwij po lacinie blad polegajacy na wnioskowaniu ze jak ktos mowi ze Jas jest grafomanem to na pewno uwaza ze Stas nie jest grafomanem.

Gość

Takiej bełkotliwej odpowiedzi to jeszcze moje śfińskie oczka nie widziały...

Gość

Bo to jest gość malkontent - jemu wali CO napisze ważne, żeby

1. Dosrać wujowi
2. Żeby ewentualna publika doczytała, że wuj to kawał szumowiny

AD 1.
Może być Lewandowski.

Nie wiem po co z nim w ogóle gadać przecież to typowy onetowy komentator.
Wpisujcie miasta! :rotfl:

Jan Lewandowski

Gość

To może panowie Jan i Lewandowski by się w końcu przedstawili z imienia, co ? :evil:

wujzboj

Może gwoli wyjaśnienia dla mniej zorientowanych: wyrażenie "Jan Lewandowski" składa się z imienia "Jan" osoby nazywającej się "Jan Lewandowski", oraz z nazwiska "Lewandowski" tej samej osoby nazywającej się "Jan Lewandowski". Gość będący autorem poprzedniego postu może zapewne sprawdzić, że podobne tajemnicze zjawisko występuje w także w przypadku jego imienia i nazwiska. Zapewne pozwoli to Gościowi zrozumieć, na czym rzecz polega. Jeśli jednak zależność ta jest dla Gościa zbyt zawiła, to z przykrością informuję, że dalej idącej pomocy nie jestem w stanie mu udzielić; w tym wypadku zaleciłbym Gościowi zwrócenie się o poradę do dobrego specjalisty.

Gość

Proszę nie robić ze mnie debila, dobrze ?
Wiem doskonale, że istnieje Jan i Lewandowski i chciałbym poznać nazwisko pierwszego i imię drugiego pana.
A do psychiatry to może pan wysyłać swojego znajomego, a nie mnie.

wujzboj

O ile wiem, wspomniany Jan Lewandowski (z którym pijałem piwo) nie ma rozdwojenia jaźni.

Gość

A może pan to jakoś udowodnić ? Bo o braku rozdwojenia jaźni to raczej może orzekać psychiatra.
A ja wszędzie widzę Jan i Lewandowski. Jak to jest jedna osoba to współczuję.

wujzboj

Niech Kolega Gość umówi się z nami kiedyś na piwo i poprosi, by Jan Lewandowski wziął ze sobą dowód osobisty.

Gość

A co ma niby dać to, że spotkam jakiegoś Jana Lewandowskiego z dowodem osobistym. Mało to jest Janów Lewandowskich w Polsce ?
A ja widzę wyraźnie po stylu pisania postów, że mamy tutaj do czynienia z dwiema osobami. Jedna o wysokiej kulturze pisząca posty merytoryczne i druga, której tekstu to po prostu wieśniactwo.
No chyba, że komuś czasami puszczają nerwy i wychodzi jego prawdziwe oblicze zakryte maską fałszywej kultury osobistej. Wtedy wyrazy współczucia ...