ŚFiNiA

Przerażony · Gość

Dzięki bogu, że prawda absolutna już obalona, teraz Pan Kotasiński będzie musiał mi uwierzyć, że przegrał. A gdyby, Panie Kubusiu, pyskował, to w mordę Go.

Druga prawda absolutna Pana Baryckiego jest jak druga zasada termodynamiki. Jak Pan, Panie Kubusiu zrobi perpetuum mobile, to obali Pan prawdę absolutną Pana Baryckiego.

Przerażony · Gość

Panie Krowa, Pańska logika ujawniła nam straszliwe niebezpieczeństwo dla istnienia naszego wszechświata. Jeżeli kupa Pana Krowy śmierdzi Panu Krowie, to mamy nie jeden, a dwa podmioty, kupę, która śmierdzi i Pana Krowę, któremu kupa śmierdzi, a to prowadzi nas do przerażającego wniosku, że nasz bóg ukochany jest schizofrenikiem, który zamiast 0=1, jest 0=2. Toż coś takiego nie uchodzi naszemu dobremu panu bogu. Ale to nie koniec tragedii. Jeżeli Pan krowa, nie daj bóg, oj, nie daj, dostanie kataru i kupa Pana Krowy nie będzie śmierdziała Panu Krowie, to żaden to podmiot z Pana Krowy, a i nieśmierdząca kupa, też nie może być podmiotem smrodu, bo skoro smrodu nie ma, to i nie ma podmiotu smrodu. I tym sposobem, katar Pana Krowy nieuchronnie prowadzi nas do równania, że 0=0, czyli znika cały wszechświat, a pozostaje tylko samiuteńki w swojej samotności pan bóg, a toż to by była straszna podłość pozostawić staruszka tak samopas w samotności. I dlatego, choć logika Pana Krowy, to prawda absolutna, to pomimo, na mocy mojego absolutnego dobra, które poza ludzkością, otacza również stareńkiego pana boga, kasuję Panu Panie Krowa, Pańską prawdę absolutną, aby już więcej nie zagrażała istnieniu wszechświata i nie czyniła szkody ludzkości, a i umiłowanemu przez ludzkość panu bogu.

krowa

Przerażony · Gość

Mój boże, Panie Krowa, jest jeszcze straszniej niż myślałem. Toż przecie lud boży często mówi sobie, że gówno śmierdzi, a to znaczy, że nie jeden podmiot odbiera bezwonne opary gówna zmysłem powonienia i transportuje do mózgu, aby odtworzyć dyskietkę drgań zapachowych, ani dwa, czy nawet kilka podmiotów, a miriady podmiotów. To zasadniczo modyfikuje nasze wspaniałe swoją prawdą absolutną równanie 0=1, na 0=Xn. Czyli trudno by już było w tej sytuacji utrzymać nam naszego dobrego pana boga w ryzach królewskiej choroby, schizofrenii, Xn jednoznacznie wskazuje, że bóg nasz dobry oszalał i jest wariatem. No, bo jakże inaczej wytłumaczyć, że Xn=0 daje nam absolutną pewność prawdy absolutnej, iż nieskończoność, to nic, czyli wszystko, co istnieje, właśnie nie istnieje, a skoro nie istnieje, to skąd się biorą bezwonne opary gówna, czy dyskietki drgań zapachowych? No niech Pan, Panie Krowa powie sam, czyż nie z szaleństwa naszego dobrego pana boga, któren w swoim szaleństwie doszedł do przekonania, że jest zerem i do tego zerem absolutnym, poza którym nie ma absolutnie nic, nawet bezwonnych oparów gówna? A przecież dobrze Pan wie, że co jak co, ale z absolutną pewnością możemy stwierdzić istnienie bezwonnych oparów gówna.

Przerażony · Gość

Jest mi Pan winien 10 tysięcy plus obiecany cały swój majątek.

krowa

Przerażony · Gość

Panie Krowa, wobec tak silnych argumentów, jakie Pan przedstawił, nie pozostaje mi już nic innego, jak użycie argumentu najmocniejszego - jest mi Pan winien milion plus cały swój majątek, który mi Pan obiecał. Co najwyżej, mógłbym jeszcze dodać, że jeżeli kto ma katar i nie potrafi czuć bezwonnego zapachu gówna, należałoby go zabić, choćby był nawet niemowlęciem, jednak nie powiem tego, bo Pani Niepoprawnej poleciałby z oczu strumień łez.

krowa

Przerażony · Gość

Panie Krowa, zgadzam się. Jak tylko dasz mi Pan cały swój majątek, który mi Pan obiecałeś i milion, za mojego kopa w Pańską dupę dla otrzeźwienia Pana, co raczej żadnego rezultatu nie dało, to ja natychmiast kupię i przywiozę Panu obraz któregoś z tych malarzy. Wtedy sobie popijemy razem przy grillu, a jak mi Pan wtedy powiesz, że 0=1, to już nie za milion, a tylko po koleżeńsku, za darmo zasunę Panu takiego kopa w dupę, że sam Pan go wycenisz, co najmniej na trzy miliony.

krowa

rafal3006

... o co wy się tu kłócicie, skoro prawda absolutna nadeszła?

[link widoczny dla zalogowanych]

Przerażony · Gość

A Pan, Panie Krowa, całkiem udanie powoduje u mnie wytrzeszcz oczu, co wedle NTI, jest logicznym skutkiem zachwytu i cóż ja na to poradzę, skoro Pan Kubuś twierdzi z matematyczną ścisłością, że jestem zachwycony, to ja nie mam tu nic do gadania.

rafal3006

Nie zachwyt, lecz przerażenie Panie Przerażony.

Po przyjęciu NTI z całej dziesiejszej logiki matematycznej zostanie tylko ten, wspólny znaczek.

~ - negacja

Pozdrawiam,
Kubuś

Przerażony · Gość

Wiem, Panie Kubusiu, przecież o niczym innym tu nie mówię od zawsze, jak właśnie o upadku cywilizacji.

rafal3006

Kurde,
Znów bląd

Matematyka użytaczna, czyli ta mająca zastosowanie w fizyce jest dobra.
Może Pan być spokojny, komputery nadal beda działać i Ziemia dalej będzie się kręcić wokół słońca.

Leży w gruzach cała matematyka abstrakcyjna, czyli w 100% to, co człowiek zbudował na gównie zwanym "implikacją materaialną".

To koniec świata IDIOTÓW w którym twierdzi się jakoby:
Z fałszu mogła powstać prawda

Z gówna, znaczy "implikacji materialnej", może powstać wyłacznie gówno, absolutnie nic więcej :fight:

Pozdrawiam,
Kubuś

Przerażony · Gość

No, to dzięki bogu, uspokoiłem się, bo wystraszyłem się, że komputery posują się, jak tylko NTI ukaże się.

krowa

krowa

Przerażony · Gość

Panowie, sprawa zrobiła się na tyle poważna, że bez pomocy Pana Kotasińskiego się nie obejdzie. Pan Kotasiński musi Pana Kubusia podłączyć do promieniowania elektromagnetycznego i sprawdzić czy jest prawdziwy, a przez płaszczyzny Pana Krowy przepuścić pojemniki kwantowe, aby sprawdzić czy myśli Pana Krowy pokrywają się z jego materią przeskakującą po pojemnikach kwantowych. Wtedy będzie można stwierdzić czy w/wym. tezy są prawdą materialną i czy ewentualnie fałszywy Pan Kubuś może zaprzeczyć prawdzie materialnej, lub, czy wprawiona przez Pana Krowę w drgania struna drgająca niematerialnym fałszem w/wym. tezów może zaprzeczyć ewentualnie prawdziwemu Panu Kubusiowi. Inaczej nie dojdziemy do prawdy, jak tylko poprzez sprawdzenie myśli Pana Kotasińskiego z wetkniętym przez niego palcem w podłączonego do prądu Pana Kubusia z myślami o Panu Krowie z fotonami Pana Krowy przeskakującymi po pojemnikach kwantowych na płaszczyźnie jego kory mózgowej. Dopiero wtedy będziemy pewni, czy 0=1: m2xc=-1 noga ludzka, czy wyjdzie nam jednak jeden plusowy różowy pies śpiewający na fioletowym drzewie Tosce.

rafal3006

Panie Przerażony,

Pana algorytm sprawdzający jest świetny, tyle że zapisany w logice IDIOTÓW KRZ, gdzie nie jest znany spójnik logiczny "może".

Taki idiota przez całe życie tylko "musi", musi sie wysrać, musi zostać podłączony do pola elektromagnetycznego itd.

W logice normalnych Kubusia można podłączyc pod pole. Kubuś może się zgodzić ale nie musi.

Oczywiście aby sprawdzic prawdziwość Kubusia, tenże nie tylko zgadza się, ale juz się podłączył, poprzez pole elektromagentyczne Kubuś ma stały kontakt ze swoją cysilizcją, nie z tego Wszchświata.

Nie chce wyjśc inaczej jak tylko pogrom logiki IDIOTÓW zwanej KRZ.

To jest zagłada tej gównianej logiki:

p=>q = ~p~>~q
p~>q = ~p=>~q

Sam Pan przyznaj, czyz nie sa to najpiekniejsze wzorki matematyczne w naszym Wszechświecie?

P.S.
To:
0=1
p=~p
to logika Idiotów.
Czy Pan jest Idiotą?

W świecie normalnych jest tak:
P=~F
Prawda = ~Fałsz

Przerażony · Gość

Tak, to święta prawda Panie Kubusiu, zaprzeczanie kłamstwu jest teraz najważniejsze. Prawda współczesna jest zaprzeczeniem fałszu braku dostępu do opieki medycznej, ruiną gospodarki kapitalistycznej i nędzą społeczną, a największe osiągnięcia w głoszeniu prawdy zaprzeczającej fałszowi, ma IPN.

Ja jednak, Panie Kubusiu jestem idiotą i nie będę zaprzeczał fałszowi, a nawet idiotyzm mój jest posunięty tak daleko, że tę świętą prawdę można zupełnie śmiało zapisać tak: P=~P

krowa

PRAWDA ABSOLUTNA

Wynalazek koła lokomocyjnego spowolnił rozwój człowieka.

copyright by cow

Przerażony · Gość

Tylko lobotomia może uwolnić Pana od spowalniającego Pański rozwój, koła.

rafal3006

Prawda absolutna!

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/nti-fantastyczna-dyskusja-z-ateisty-pl,4825-825.html#163496

Kto nie rozumie skąd biorą się absolutnie banalne równania algebry Boole'a, winien trzymać się jak najdalej od logiki matematycznej!
Kubuś

Niestey, Ziemianie nie maja bladego pojęcia skąd biora sie równania algebry Boole'a i nie chcą wiedzieć.
Bronia się przed poznaniem tego banału na poziomie I klasy gimnazjum rekami i nogami.

Dlaczego?
Bo poznanie tej tajemnicy to zagłada "implikacji materialnej" i wszystkiego co na tym gównie człowiek w przeszłości zbudował :fight:

Przerażony · Gość

Panie Kubusiu, nie mogę się z Panem zgodzić, ponieważ zachowuje się Pan niegrzecznie, a to oznacza, że choć podświadomie pragnie Pan mojego dobra, to świadomie nie chce się z dobrem moim zgodzić, ponieważ nie dostrzega Pan jeszcze wyraźnie prawdy, tylko tak jakby przez mgłę, dlatego jest Pan pozbawiony miłości i nieszczęśliwy. Dopiero, kiedy zobaczy mnie Pan przez mgłę, a mgła opadnie i zobaczy mnie Pan w pełnej okazałości, olśni Pana prawda, pokocha mnie Pan i będzie szczęśliwy, a na NTI będzie Pan plwał.