ŚFiNiA

wujzboj

Wesołych Świąt, na wszelki wypadek od razu Szczęśliwego Nowego Roku (być może nie będzie mnie na Sfini w tygodniu poświątecznym) - i do zobaczenia!

Gość · Gość

Ni
Szczęśliwego Nowego Roku i wracaj jak najszybciej w 2007, ok?
Bez ciebie to forum będzie takie Ni jakie, tak samo jak po odejściu Ks. Marka, buuuu....
Ty poprawiałeś humor chyba wszystkim użytkownikom, ks. Marek był dość kontrowersyjny jak na księdza (przystało ;-)

), ale bez takich osób to forum straci 50% wartości!
No i Zb. Uczy - to też jest jedna z wyróżniających się postaci tego forum. Ten to ma łeb nie od parady!

Zbanowany Uczy

Dla Gościa, ks. Marka, Ni i wszystkich bezkompromisowych chrześcijan oraz ateistów z jajami, a nie tych, którzy robią z siebie kanapowych męczenników bredzących o klerykalizmie - bojowa piosenka w PODPISIE!!! :gitara:

PS Drizzt, Tobie się na pewno spodoba - podkład i wizja idealnie się uzupełniają (moim zdaniem)! :brawo:

Drizzt

Dyskusja o związku katolicyzmu z chrześcijaństwem została przeniesiona tutaj.

miki · Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów

Drizzt

Raport dla zbanka: No więc kawałek nawet daję radę, co prawda riffy jakieś takie nu metalowe :fuj:

i zajeżdżają elektroniką :fuj:

, no i dodatkowo śpiewane wokale raz na jakiś czas :fuj:

, ale ogólnie nie jest źle, trochę przypomina throhdown czasami, ot co.

Drizzt

miki · Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów

Drizzt, nas jest jeden, tyle że nie jesteśmy obłudnikiem i hipokrytą :wink:

Drizzt

Tyś powiedział :wink:

miki · Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów

JamCiTo

powiedział :mrgreen:

Jeśli, jest jakiś podtekst, to uprzejmie informuje, że z częścią poglądów Wuja nadal się nie zgadzam – jednak zmieniłem zdanie co do osoby Wuja (mojego Jego odbioru).

Poza tym, sądzę, że akurat katolik (identyfikujący się z doktryną KrK), nie ma moralnego prawa krytykować Wuja i niektórych jego sposobów działania, gdyż faktycznie wyznaje i aprobuje (poprzez tę identyfikację z KrK), kwestionowane „metody” Wuja (zakładając, że Wuj takie "metody" rzeczywiście by stosował).