|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:41, 26 Paź 2006 Temat postu: Moje usprawiedliwienie odejścia |
|
|
Z tak zwaną dyktaturą relatywizmu mamy do czynienia wtedy, gdy pewna, nosząca znamiona totalitarne political correctness pietnuje "wyznawanie jasno określonej wiary, zgodnej z Credo Kościoła (...) jako fundamentalizm" i usiłuje wykluczyć z publicznej dyskusji zdecydowanie religijny punkt widzenia jako niedemokratyczny i groźny społecznie z powodu jego starości i odmienności. Na dłuższa metę może to być dla społeczeństwa szkodliwe. Dużo więcej dobrego robi państwo wówczas, gdy przyznaje chrześciajństwu - które bez wątpienia jest "najbardziej uniwersalną i racjonalną kulturą religijną" ludzkości - społeczną przestrzeń.
[tekst w cudzysłowach, za: J. Ratzinger, Homilia podczas Mszy inaugurującej konklawe, z dnia 18 kwietnia 2005.]
To drodzy bracia anty wuiści jest pigułka, której wuiści nie sa w stanie przełknąć.
Argumenty: nikt nie zaprzeczy "poprawności politycznej" Wuja Zbója, Crosisa, Levisa, Drizzta, Pana Gąsienicy i wielu pewnie jeszcze innych. Owszem - mają do tego pełne prawo. Ale ci z nich, którzy siebie umieszczają w szeregach Kościoła Katolickiego po prostu bluźnią. Chrześcijanin, który jest świadom swego powołania nie będzie pisac ani mówić takich bredni, które mają na celu pochwałę, albo co gorsza, obojetność wobec zjawisk typu: homoseksualizm (konkretnie lobby`ngu jaki "nakręca" opinię publiczną", aborcję, i szereg innych zjawisk mających miejsce we współczesnym świecie, a stojących w jawnej, bądź ukrytej opozycji do Misji Kościoła katolickiego.
Totalizm "poprawności politycznej" zdaje się dziś być obecny na każdym kroku. Ci, którzy żyją w zakłamaniu nie dostzega tego, ponieważ jest w nich albo głęboka nieświadomość, albo po prostu zła wola.
To jest równocześnie moje wyjaśnienie odejścia, czy wygaśnięcia na forum. Albo brak mi sił i środkw, by wykazać nieświadomośc, albo gdzieś podświadomie przyjmuję złą wolę w/w użytkowników forum. To tyle z mej strony. Raz jeszcze dziękuję za współprace Trąbce, Angelusowi - dziś również Gościowi Ni, i wielu innym, którzy realizują w życiu słowa Pisma: "Vigilate! Adversarius vester, diabolus circuit, querens quem deboret!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:14, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Milej drogi, Marku. Pamietajmy o sobie wzajemnie w modlitwie. Niech przynajmniej tyle dobrego zostanie z naszego spotkania - do czasu, gdy kiedys gdzies spotkamy sie znow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Gąsienica
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 5:25, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Marku, trzymaj się i powodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 7:49, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A ja niestety nie należę do osób, którym można napluć w twarz i jesczcze się ucieszą że pada deszcz, więc po kolejnej akcji w wykonaniu Marka moge się pożegnać ale nic miłego nie dodam. A wogóle to zaraz przeniosę to do kawiarni bo nie mam pojęcia czemu znalazło się w filozofii - chyba ze względu na ilość potencjalnych czytelników...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:25, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe rzeczy piszesz. Ja np.zgadzam się ze słowami papieża w 100%, co i tak nie przeszkadza mi szanować światopoglądy innych śfiń. Uważam, że kieruję się nauką Kościoła w 100%, a to ty nie rozumiesz oczywistej dla mnie autonomii sumienia. Ale co tam.
Znowu odchodzisz. Mam nadzieję, że znów z tym samym skutkiem;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:42, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Levisem. Szanujmy poglady wszystkich ludzi. Z dziada pradziada jestem katolikiem, co nie przeszkadza mi mieć mnóstwa wątpliwości spowodowanych wolną wolą i abstrakcyjnym logicznym myśleniem. Czy mam sobie założyc na mózg kaganiec i milczeć gdy z logicznego abstrakcyjnego myślenia wychodzi mi że np. wieczne męki piekielne to idiotyzm itp ?
Niby dlaczego mam ślepo wierzyć we wszystkie dogmaty KK - idiotą nie jestem ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
REGMEN
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:13, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Gość napisał
Cytat: | Niby dlaczego mam ślepo wierzyć we wszystkie dogmaty KK - idiotą nie jestem.... |
Skoro nie jesteś idiotą...To powiedz mi, dlaczego ślepo wierzysz w niektóre dogmaty jako Katolik (z dziada pradziada), a w inne dogmaty już nie wierzysz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:40, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ks.Marek napisał: | Totalizm "poprawności politycznej" zdaje się dziś być obecny na każdym kroku. Ci, którzy żyją w zakłamaniu nie dostzega tego, ponieważ jest w nich albo głęboka nieświadomość, albo po prostu zła wola. |
Czyżbyś Marku ubolewał nad utratą monopolu katolicyzmu na „totalizm”? Smutne, ze ludzie w opozycji (lub nieświadomej opozycji w jakiej wydaje się Wuj pozostawać), zawsze muszą przeciwstawiać takim totalitarnym i aroganckim ideologiom jakom jest np. katolicyzm inne, o podobnej naturze – tylko czekać :wink: , aż Wuj, o Misji Wujzmu również zacznie pisać z dużej litery.
Ja z Wujem się nie zgadzam w wielu kwestiach, również szczegółowych (np. aborcja), i wielu się zgadzam (np. uważam, że bycie katolikiem jest większym zboczeniem i upośledzeniem umysłowym niż homoseksualizm). Wuja jest za co krytykować (moim zdaniem), jednak twoja Marku krytyka wuizmu, Wuja lub innej ideologii, twoja jako katolika, i zarzuty o „poprawność polityczną”, czy „totalizm” są nieprzyzwoitością.
Tolerancja bowiem nie obejmuje ideologii opartych na przemocy, tj. uzurpujących sobie prawa większe niż innym (zwłaszcza ideologii uzurpujących sobie prawo do wypowiadania się w imieniu Boga lub mających „Misję”), czyli z definicji ideologii agresywnych (których głoszenie, jak uważam, podobnie jak propagowanie faszyzmu lub komunizmu powinny być konstytucyjnie zakazane).
Zero tolerancji dla agresji!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:35, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Miki napisał: | Ja z Wujem się nie zgadzam w wielu kwestiach, również szczegółowych (np. aborcja), i wielu się zgadzam (np. uważam, że bycie katolikiem jest większym zboczeniem i upośledzeniem umysłowym niż homoseksualizm) |
To wuj katolik uważa, że bycie katolikiem jest zboczeniem?
To wuj uważa homoseksualizm za zboczenie?
REGMEN napisał: | Skoro nie jesteś idiotą...To powiedz mi, dlaczego ślepo wierzysz w niektóre dogmaty jako Katolik (z dziada pradziada), a w inne dogmaty już nie wierzysz? |
Chyba jasno z wypowiedzi gościa wynika, że nie jest idiotą więc nie wierzy w dogmaty ślepo, ale uznaje te które wydają mu się sensowne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbanowany Uczy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzieś między niebem a czyśćcem
|
Wysłany: Pon 12:41, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
miki napisał: | totalitarnym i aroganckim ideologiom jakom jest np. katolicyzm .... uważam, że bycie katolikiem jest większym zboczeniem i upośledzeniem umysłowym niż homoseksualizm |
Boże, przebacz chłopczykowi, bo nie wiedział, co pisze...
Ostatnio zmieniony przez Zbanowany Uczy dnia Pon 12:45, 30 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:44, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Drizzt napisał: | To wuj katolik uważa, że bycie katolikiem jest zboczeniem?
To wuj uważa homoseksualizm za zboczenie? |
Drizzt, a skąd takie pytania – czy twoim zdaniem, wynikają one z tego co napisałem?
Wuj, zdaje się, bez wzajemności, identyfikuje się z katolicyzmem. Wuj, zdaje się, usprawiedliwia aborcję, ...
Ja tutaj pisałem we własnym imieniu, a nie w imieniu Wuja, nie wiem więc co ma do rzeczy, np. czy również zdaniem Wuja „katolicyzm to zboczenie”?
- niestety nie sądzę :wink: .
PS. Nie wiem jakie są poglądy Wuja w kwestiach, o których mowa – z jakiegoś postu, domyślam się tylko, że Wuj nic złego nie widzi w aborcji i nic nie ma przeciwko homoseksualistom – może się mylę? – nie studiowałem uważnie wuizmu ...jeśli się mylę to Wuja przepraszam :wink: .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:38, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
miki napisał: | Drizzt, a skąd takie pytania – czy twoim zdaniem, wynikają one z tego co napisałem? |
Nie kurde, nie wynika
miki w komentowanym tekście napisał: | Ja z Wujem się [...] zgadzam (np. uważam, że bycie katolikiem jest większym zboczeniem i upośledzeniem umysłowym niż homoseksualizm) |
Z czego wynika, że:
1. Uważasz katolicyzm za zboczenie.
2. Uważasz homosexualizm za zboczenie (chodź mniejsze)
3. Uważasz, że zgadzasz się z tej kwestii z wujem.
W związku z tym pytam:
To wuj katolik uważa, że bycie katolikiem jest zboczeniem?
To wuj uważa homoseksualizm za zboczenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sfinia
Założyciel, admin
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hlefik
|
Wysłany: Pon 14:15, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Drizzt, na moje oko mikiemu po prostu niezbyt zgrabnie wyszło sformułowanie, ale teraz juz wyjaśnił. Jak rozumiem, miki z jakichś powodów uważa katolicyzm za zboczenie (kiedyś coś pisał o tym w innym wątku), homoseksualizm chyba również miki za zboczenie uważa, zdaje sobie przy tym sprawę z tego, ze wuj ani katolicyzmu ani homoseksualizmu za zboczenie nie uważa, natomiast zgadza się z wujem w opinii, ze sa ważniejsze i ciekawsze problemy do omawiania i rozwiązywania, niz sprawa homoseksualizmu. Dla mikiego jest to, na przykład, kwestia katolicyzmu jako takiego; dla wuja jest to, na przykład, kwestia totalitarystycznych tendencji rozwijających się bujnie zarówno na pożywce katolickiej jak i na innych podłożach, tak religijnych jak i ateistycznych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:19, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo możliwe że wyszło mu niezgrabnie, podczas gdy myśli inaczej ale ja z tym nie dyskutuję. Odpowiadam na:
Miki napisał: | Drizzt, a skąd takie pytania – czy twoim zdaniem, wynikają one z tego co napisałem? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:55, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Drizzt napisał: | 1. Uważasz katolicyzm za zboczenie. |
tak
Cytat: | 2. Uważasz homosexualizm za zboczenie (chodź mniejsze) |
tak, w przypadku homoseksualizmu raczej mówił bym o odmienności
Cytat: | 3. Uważasz, że zgadzasz się z tej kwestii z wujem. |
zgadzam się z Wujem, w ocenie homoseksualizmu, w którym nie widzę nic z czym należało by walczyć, a nie katolicyzmu :wink:
Fakt, ze napisałem to trochę dwuznacznie, jeśli wyrwać zdanie z kontekstu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:58, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ale ja cię wcale nie pytam o potwierdzenie twoich poglądów bo to już zrobiłeś w pierwszym zdaniu. Nie pytam cię również o to co chciałeś naprawdę powiedzieć bo to też już zrobiłeś. Pytałem za to skąd wywnioskowałeś takiego poglądy u wuja. Zdanie bynanajmnie z kontekstu wyrwane nie było - napisałeś że zgadzasz się z wujem i wymieniłeś poglądy w których ta zgoda zachodzi. Ale dobra wyjaśniłeś, więc ja już kończę bo się robie upierdliwy jak niektórzy śfińscy poszukiwacze zaginionego spisku. Dużo zdrowia :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
REGMEN
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 1:32, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Drizzt napisał
Cytat: | Chyba jasno z wypowiedzi gościa wynika, że nie jest idiotą więc nie wierzy w dogmaty ślepo, ale uznaje te które wydają mu się sensowne.
|
Drizzt skoro z gościem jedno jesteście...To powiedz mi, które to dogmaty wydają (?) się być sensowne i dlaczego tak uważa gość, a Ty razem z nim???
O jasności emanującej z wypowiedzi gościa nie będę pisał, bo owej jasności nie widzę!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:51, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zapomniałem sie zalogować i wyszło że ze mnie gość
Nie znam ani jednego sensownego dogmatu KK, jak znasz choc jeden to chetnie sie z nim zapoznam. O bezsensowności tych dogmatów najlepiej swiadczy fakt, że wprawdzie katolicy muszą ich przestrzegać .. ale nigdzie w Internecie nie znajdziesz szczegółowego zapisu choćby jednego dogmatu Jak katolicy mają ich przestrzegac skoro są ściśle tajne
Pokaż mi gdziekolwiek oficjalny spis wszystkich dogmatów które katolicy muszą przestrzegać
Z reguły to ksiądz wyciąga z rękawa jakiś dogmat aby postraszyć wiernego np.
Zmiana wiary z katolicyzmu na Islam (apostazja) to grzech przeciwko Duchowi Św. którego nawet Bóg nie przebacza - zdanie eksperta z sasiedniego forum p. marcina-jarzębskiego ... tyczyło mojej córki
p.marcin (prawdopodobnie ksiądz) doradzał mi abym po trupach sprowadził moja córka z powrotem na katolicyzm bo czymże jest jej szczęście na ziemi wobec niechybnie ja czekajacych wiecznych męczarni piekielnych
Na wierzchu są tylko idiotyczne slogany beż żadnego uzasadnienia np.
1.
Papież jest niomylny
Powiedz mi gdzie można znaleźć oryginalne uzasadnienie tego faktu.
2.
Kto poznał Chrystusa i w niego nie uwierzył będzie potępiony
Ten dogmat wyciągnął Kamyk student teologii, zdaniem moim i Wuja Zbója to sprzeczny wewnętrznie idiotyzm
3.
Istnieją niebo, czyściec i piekło
W czyściec wierza wyłacznie katolicy
... a przeciez to tak ważna i rozbudowana instytucja że gdyby na prawdę istniała to w Biblii by o niej huczało ... a najwyraźniej nie huczy skoro inni chrześcijanie uznaja czyściec za bzdurę. Jedynym uzasadnieniem czyśca jest chciwośc bo modlić sie za dusze w czyścu cierpiace mozna bez końca .. a najlepiej zamawiać za nie msze - oczywiście płatne.
itd.
P.S.
Czy ktokolwiek jest w stanie podać chociazby spis wszystkich Magisteriów Uroczystych które katolicy muszą traktować na równi z Biblią ?
Jak ich przestrzegac skoro to tajemnica ?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 17:26, 18 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:15, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | O bezsensowności tych dogmatów najlepiej swiadczy fakt, że wprawdzie katolicy muszą ich przestrzegać .. ale nigdzie w Internecie nie znajdziesz szczegółowego zapisu choćby jednego dogmatu Jak katolicy mają ich przestrzegac skoro są ściśle tajne
[...]
Z reguły to ksiądz wyciąga z rękawa jakiś dogmat aby postraszyć wiernego np.
Zmiana wiary z katolicyzmu na Islam (apostazja) to grzech przeciwko Duchowi Św. którego nawet Bóg nie przebacza - zdanie eksperta z sasiedniego forum p. marcina-jarzębskiego ... tyczyło mojej córki
|
Widzem, pszyjacielu muj, isz strasznie jezdeś wkóżony, ale morze wytómacz mi parem żeczy. Otusz...
Otóż kodeksów prawa karnego, cywilnego itd. też nikt na pamięć nie zna, więc można by tak samo mówić, że prawo to bezsens i czasem to dopiero sędzia albo policjant wyciąga coś tam z rękawa, żeby kogoś postraszyć.
Natomiast informacja, że dogmaty katolickie nigdzie nie są spisane jest błędna. Wystarczy na początek zacząć od książki pod tytułem katechizm kościoła katolickiego. Tam są często odnośniki do dodatkowych dokumentów kościelnych, więc jak byś się chciał wgłębiać, to naprawdę różniastych różności do czytania ci nie zabraknie. Będziesz miał raczej problem w rodzaju "kiedy ja to wszystko zdążę przeczytać" niż "skąd mam wiedzieć, skoro to tajne".
A tak w ogóle to chyba uważasz, że im więcej jest w jakiejś religii różnych reguł i innych różności, w które trzeba wierzyć, to tym gorzej o tej religii świadczy, tak? I im surowiej ta religia karze tu na ziemi i po śmierci odstępstwo od tej wiary to też tym gorzej dla tej religii, tak? No ale jeśli tak uważasz, to rzeczywiście powinieneś użalać się nad losem córki, która zamieniła siekierkę na kijek, bo islam pod tym względem jest od katolicyzmu dużo gorszy według twoich własnych kryteriów. Tak że marny interes twoja córka zrobiła (chyba że ten Arab taki przystojny, że aż jej nogi miękną jak na niego sobie patrzy).
Bardzo tu katolikom przemawiasz "do słuchu", ale czy własnej córce też tak ostro jedziesz po islamskich regułkach czy boisz się zięcia? Bo oni to zazwyczaj nie są takie ciepłe kluchy jak ci katolicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:28, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Regmen napisał: | Drizzt skoro z gościem jedno jesteście...To powiedz mi, które to dogmaty wydają (?) się być sensowne i dlaczego tak uważa gość, a Ty razem z nim???
O jasności emanującej z wypowiedzi gościa nie będę pisał, bo owej jasności nie widzę!!! |
A czy ja napisalem, ktore wydaja sie mi lub gosciowi byc sensownymi? Odpisalem ci jedynie dlaczego gosc niektore dogmaty uznaje a inne nie bo takie pytanie zadales. Dodam rowniez ze nie jestem owym gosciem, zeby ostudzic twoje sugestie na przyszlosc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frog
Gość
|
Wysłany: Wto 12:39, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Gość który mówi Ni napisał: | Otóż kodeksów prawa karnego, cywilnego itd. też nikt na pamięć nie zna, więc można by tak samo mówić, że prawo to bezsens i czasem to dopiero sędzia albo policjant wyciąga coś tam z rękawa, żeby kogoś postraszyć.
Natomiast informacja, że dogmaty katolickie nigdzie nie są spisane jest błędna. Wystarczy na początek zacząć od książki pod tytułem katechizm kościoła katolickiego. Tam są często odnośniki do dodatkowych dokumentów kościelnych, więc jak byś się chciał wgłębiać, to naprawdę różniastych różności do czytania ci nie zabraknie. Będziesz miał raczej problem w rodzaju "kiedy ja to wszystko zdążę przeczytać" niż "skąd mam wiedzieć, skoro to tajne". |
Myślę, że rafal3006 dość jasno napisał, że nie znajduje oficjalnej listy dogmatów. W katechizmie czy innych dokumentach kościelnych, włączając historyczne oczywiście, można znaleźć różniste wypowiedzi, silniej lub słabiej akcentowane jako wiążące i prawdziwe. Ale rafałowi3006 najwyraźniej chodzi o dokument, który byłby jednoznacznie określony jako oficjalna katolicka lista dogmatów. Gdzie wylicza się wszystkie dogmaty i tylko dogmaty, podając ich oficjalną treść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:49, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
frog napisał: |
Myślę, że rafal3006 dość jasno napisał, że nie znajduje oficjalnej listy dogmatów. W katechizmie czy innych dokumentach kościelnych, włączając historyczne oczywiście, można znaleźć różniste wypowiedzi, silniej lub słabiej akcentowane jako wiążące i prawdziwe. Ale rafałowi3006 najwyraźniej chodzi o dokument, który byłby jednoznacznie określony jako oficjalna katolicka lista dogmatów. Gdzie wylicza się wszystkie dogmaty i tylko dogmaty, podając ich oficjalną treść. |
Cusz, bendem ódawau ksiendza. Otusz...
Otóż wydaje mi się, że rafał nie chce przyjąć do wiadomości, że katolicyzm nie jest "skonstruowany" na kształt "listy dogmatów" i że sporządzanie takiej listy dawałoby fałszywy obraz tej wiary (niezależnie od tego, jakie mamy na jej temat zdanie). Tak przy okazji to nie istnieje też żadna lista "uznanych praw nauki" ani nawet lista "uznanych zasad metodologii naukowej", a jednak nauka współczesna "działa" i zachowuje przy tym swą własną tożsamość. Widać z tego, że tak naukowcem jak i katolikiem człowiek nie staje się przez studiowanie jakiejś listy tego, co koniecznie ma uznawać i koniecznie przestrzegać. Owszem, są w każdej nauce jakieś podręczniki z najważniejszymi wskazówkami i katechizm można traktować jako właśnie taki podręcznik. Skoro nie żąda się od np. biologów listy wszystkich biologicznych praw, w które "wierzą" (to znaczy uznają za uzasadnione na gruncie biologii), to czemu żądać czegoś podobnego od katolików?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frog
Gość
|
Wysłany: Wto 16:16, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Gość który mówi Ni napisał: | Cusz, bendem ódawau ksiendza. Otusz...
Otóż wydaje mi się, że rafał nie chce przyjąć do wiadomości, że katolicyzm nie jest "skonstruowany" na kształt "listy dogmatów" i że sporządzanie takiej listy dawałoby fałszywy obraz tej wiary (niezależnie od tego, jakie mamy na jej temat zdanie). Tak przy okazji to nie istnieje też żadna lista "uznanych praw nauki" ani nawet lista "uznanych zasad metodologii naukowej", a jednak nauka współczesna "działa" i zachowuje przy tym swą własną tożsamość. Widać z tego, że tak naukowcem jak i katolikiem człowiek nie staje się przez studiowanie jakiejś listy tego, co koniecznie ma uznawać i koniecznie przestrzegać. | Otóż, księże dobrodzieju, jest podstawowa różnica pomiędzy "prawdami nauki" a "prawdami wiary". A to taka, że w nauce nie ma prawd niepodważalnych, niemożność falsyfikacji danej koncepcji powoduje, że nie jest ona naukowa. Dlatego w nauce nie mma dogmatów. W religii zaś przeciwnie - katolików obowiązują niezmienne i niepodważalne prawdy zwane dogmatami, takie zatem, które falsyfikowalnymi z założenia być nie mogą.
Właśnie z powodu tej niezmienności lista dogmatów powinna być możliwa i łatwa do sporządzenia. Czy ksiądz dobrodziej przedstawił jakiś dobry powód, dla której jej nie ma? Wzrok mi nieco niedomaga, może dlatego nie dostrzegłem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:33, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Gość który mówi Ni napisał: |
Natomiast informacja, że dogmaty katolickie nigdzie nie są spisane jest błędna. Wystarczy na początek zacząć od książki pod tytułem katechizm kościoła katolickiego. Tam są często odnośniki do dodatkowych dokumentów kościelnych, więc jak byś się chciał wgłębiać, to naprawdę różniastych różności do czytania ci nie zabraknie. Będziesz miał raczej problem w rodzaju "kiedy ja to wszystko zdążę przeczytać" niż "skąd mam wiedzieć, skoro to tajne".
|
Po pierwsze na sasiednim forum byli tacy co szukali długo i namiętnie i znaleźli jedynie zapis jakiegos jednego dogmatu - to czarna studnia. Najdziwniejsze w tym opisie po Polsku był fakt że po Polsku było tylko jedno zdanie - reszta po Łacinie .... no i jak to biedny katolik może czytać ?
Poza tym to znajdź mi w katechiźmie np. zapis takich dogmatów jak:
1.
Papież jest nieomylny
2.
Grzech apostazji to grzech przeciwko Duchowi sw. Którego nawet Bóg nie przebacza. Astronom na tym forum trąbi bez przerwy wielkimi literami że ateiści popełniaja grzech przeciwko Duchowi Św. - zatem piekło 100% zgodnie z tym dogmatem.
3.
Kto poznał Chrystusa i w niego nie uwierzył bedzie potępiony - tu nikt łącznie z Papieżem nie ma pojęcia co to znaczy poznać Chrystusa i nie uwierzyć
itd.
I nie przyrównuj tego do prawa świeckiego bo tu jest dostępny dla wszystkich Kodeks Postępowania Cywilnego.
Po drugie zejdź z mojej córki. G....o ci do tego na jaką religię przeszła - Islam to był tylko przyklad. A gdyby nawet na Islam to co - piekło ?
Pokaż mi publikację gdzie jest zapis wszystkich Magisteriów Uroczystych - nie ma ! .... a przecież to dla katolików zapisy mające moc Biblii
Gość który mówi Ni napisał: |
Otóż wydaje mi się, że rafał nie chce przyjąć do wiadomości, że katolicyzm nie jest "skonstruowany" na kształt "listy dogmatów" i że sporządzanie takiej listy dawałoby fałszywy obraz tej wiary (niezależnie od tego, jakie mamy na jej temat zdanie).
|
Takie stanowisko zakłada, że współcześni ludzie to idioci i nie zrozumieją oryginalnych zapisów. Co stoi na przeszkodzie, aby zapis każdego dogmatu opatrzyc stosownym komentarzem wyjasniajacym - na wzór Biblii ?
Może byś skomentował przynajmniej 3 powyższe dogmaty ?
Z pierwszego śmieją się dzieci w przedszkolu. Drugi i trzeci jest interpretowany jak sie komu podoba - to takie straszaki na głupców - tylko gdzie ich szukać .... zgodzisz sie chyba że wyłacznie wśród swoich wyznawców.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 17:10, 07 Lis 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:46, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
frog napisał: |
Myślę, że rafal3006 dość jasno napisał, że nie znajduje oficjalnej listy dogmatów. W katechizmie czy innych dokumentach kościelnych, włączając historyczne oczywiście, można znaleźć różniste wypowiedzi, silniej lub słabiej akcentowane jako wiążące i prawdziwe. Ale rafałowi3006 najwyraźniej chodzi o dokument, który byłby jednoznacznie określony jako oficjalna katolicka lista dogmatów. Gdzie wylicza się wszystkie dogmaty i tylko dogmaty, podając ich oficjalną treść. |
Dokładnie o to mi chodzi. W prawie cywilnym jest oficjalny KPC.
W katolicyźmie to Biblia, tu nie ma żadnych wątpliwości - jest jawna, oraz własnie dogmaty czyli Magisteroa Uroczyste które katolik musi przestrzegać na równi z Biblią - a jak ma tego przestrzegać skoro ich oryginalny zapis jest ściśle tajny
Biblia to nie tylko własność katolików. Dlaczego inni chrześcijanie uznają prawie wszystkie dogmaty KK za bzdurę ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|