|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sfinia
Założyciel, admin
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hlefik
|
Wysłany: Czw 14:38, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
1. Czy moglbys, prosze, nie spamowac?
2. Czy moglbys, prosze, skonczyc z pomowieniami typu "jestem szykanowany za moje poglady"? Jestes uwieziony do 24.11.2006 za ataki osobiste (jak to jest napisane pod twoim nickiem, na wypadek, gdybys zapomnial). Nie zapoznales sie jeszcze do tej pory ze swoja wlasna korespondencja, publikowana przez ciebie na tym forum? Przypomne ci: deczyja moderatorow jest starannie opisana i udokumentowana az zbyt wieloma przykladami, patrz: http://www.sfinia.fora.pl/viewtopic.php?t=1173
3. Na Sfini poza Wiezieniem wystepujesz na prawach niezarejestrowanego goscia. Z faktu, ze kiedys przez niedopatrzenie konfiguracja pozostawiala ci w Kawiarni prawa zwyklego uzytkownika nie wynika, ze ma tak byc przez caly czas twojego uwiezienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:24, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
sfinia napisał: | 1. Czy moglbys, prosze, nie spamowac?
|
Nie spamuję. Zadaję konkretne pytania w związku z dyskutowanym aktualnie tematem i oczekuję na nie komkretnej odpowiedzi. Próbę podciągnięcia moich postów pod spam odbieram jako kolejną szykanę. Jeśli nie za poglądy, to w takim razie całkowicie bezinteresowną - co jednak o szykanującym nie świadczy lepiej.
Cytat: | Z faktu, ze kiedys przez niedopatrzenie konfiguracja pozostawiala ci w Kawiarni prawa zwyklego uzytkownika nie wynika, ze ma tak byc przez caly czas twojego uwiezienia. |
Ach, więc jednak jesteś, sympatyczny prosiaczku w okularkach, dziecinnie mściwym zwierzątkiem. Czy gdybyś mógł, to uszczypnąłbyś mnie jeszcze w pupę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sfinia
Założyciel, admin
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hlefik
|
Wysłany: Czw 18:02, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
1. Napisanie po godzinie drugiego postu domagajacego sie natychmiastowej odpowiedzi na poprzedni jest spamem. Piszesz na forum dyskusyjnym, a nie na czacie.
2. Reszta to kontynuacja obelg. Pyskuj sobie dalej sam.
Jak rozumiem z tej krotkiej wymiany zdan, nie jestes zainteresowany przestrzeganiem Regulaminu i przedterminowym wyjsciem z Wiezienia. Milego dalszego odpoczynku ci zycze. Krolik bedzie zachwycony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:58, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
sfinia napisał: | 2. Reszta to kontynuacja obelg. Pyskuj sobie dalej sam.
|
Po pierwsze, nerwowa śfinko, zaniedbałaś dotąd pokazać, na czym polegało moje "zaczynanie od obelg" we wczorajszym poście z godziny 19.21. Wciąż czekam.
Po drugie, chciałbym uzyskać oficjalną informację, czy zwrot "pyskuj sobie dalej sam" został zatwierdzony na tym forum jako "wyrażenie kulturalne" i czy w związku z tym mogę go używać bez obawy naruszenia Regulaminu. Mam bowiem zamiar kolekcjonować usankcjonowane kulturalne zwroty i stopniowo zastępować nimi mój plugawy język.
Cytat: | Jak rozumiem z tej krotkiej wymiany zdan, nie jestes zainteresowany przestrzeganiem Regulaminu |
Jestem zainteresowany przestrzeganiem Regulaminu, który jest jednoznaczny i tak samo egzekwowany wobec wszystkich.
Nie jestem zainteresowany składaniem hołdów lennych tym, którzy mają monopol na interpretację Regulaminu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sfinia
Założyciel, admin
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hlefik
|
Wysłany: Czw 21:35, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nieakceptowalne sformulowania moge ci zaznaczyc w twoich ostatnich tekstach na pomaranczowo. Co do zwrotu "pyskuj sobie sam": chetnie go zmienie, jesli napiszesz, co mam zrobic z nastepujaca twoja wypowiedzia, na ktora zwrot ten byl reakcja:
wuj napisał: | Na Sfini poza Wiezieniem wystepujesz na prawach niezarejestrowanego goscia. Z faktu, ze kiedys przez niedopatrzenie konfiguracja pozostawiala ci w Kawiarni prawa zwyklego uzytkownika nie wynika, ze ma tak byc przez caly czas twojego uwiezienia. | Ni napisał: | Ach, więc jednak jesteś, sympatyczny prosiaczku w okularkach, dziecinnie mściwym zwierzątkiem. Czy gdybyś mógł, to uszczypnąłbyś mnie jeszcze w pupę? |
Nie wiem, jakim innym wyrazeniem niz "pyskowka" mam nazwac taka odzywke, jak ta twoja powyzej. Ignoruje ona w stu procentach moje uzasadnienie i nie zawiera nic poza obrazliwymi insynuacjami. Zaproponuj przeforumlowanie twojej odpowiedzi na cos akceptowalnego, a poprawie to w twoim poscie, zas w moim w miejsce uwagi o pyskowce napisze odpowiedz na twoja odpowiedz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:07, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
sfinia napisał: | Nieakceptowalne sformulowania moge ci zaznaczyc w twoich ostatnich tekstach na pomaranczowo.
|
Ależ nie trudź się, droga śfinko! Masz jeszcze przecież pewną inną zaległą obietnicę do spełnienia. Wystarczy, że wyjaśnisz mi, od jakiej to obelgi zacząłem ten jeden list, o którym poprzednio wspomniałem.
Cytat: | Nie wiem, jakim innym wyrazeniem [...] mam nazwac taka odzywke |
Nie odpowiadasz na pytanie, droga śfinko. Ja tu jestem chamem już "urzędowo", więc mój plugawy język sobie darujmy. Chciałbym się go jednak wyzbyć w ramach resocjalizacji i dlatego proszę jedynie o oficjalne potwierdzenie, że zwrot "pyskuj sobie dalej sam" jest kulturalnym i regulaminowo dopuszczalnym na tym forum wyrażeniem. Muszę w końcu mieć jakieś dobre wzorce do naśladowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sfinia
Założyciel, admin
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hlefik
|
Wysłany: Czw 22:36, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ciesze sie niepomiernie, ze zgłaszasz sie na ochotnika do resocjalizacji.
Zaznacze ci wiec na pomaranczowo te niefajne wyrazenia, bedzie ci potem latwiej je odnalezc, gdy bedziesz chcial sobie przypomniec. OK?
Doskonalym cwiczeniem bedzie tez twoja proba przeksztalcenia twej wypowiedzi okreslonej przeze mnie zwrotem "pyskowka" do postaci, w ktorej nie bedzie mozna postawic jej tak niemilych zastrzezen. Jesli zas o sam zwrot "pyskuj sobie sam dalej" pytasz, to Regulamin ma na ten temat proste kryterium: jezeli ktos odbiera jako nieuprzejme jakies wyrazenie dotyczace jakiejs osoby, to ma prawo poprosic o jego zmiane, zas obowiazkiem autora tego wyrazenia jest dokonanie tej zmiany. Innymi slowy, nieuprzejmosc lub uprzejmosc takiego wyrazenia zalezy od tego, jak jest ono odbierane przez adresata lub nawet przez innych czytelnikow.
Z checia pocwicze wiec z toba zmienianie wyrazen odbieranych przez ciebie (a takze przeze mnie) jako nieuprzejme, na wyrazenia dla ciebie (oraz dla mnie) akceptowalne. Byc moze zauwazysz przy tym, ze w tym konkretnym przypadku wystapi pewna podstawowa trudnosc, zwiazana bezposrednio z tym, ze wspomniana wymiana pogladow dotyczy OSOB. I byc moze zauwazysz wtedy przyczyne, dla ktorej na Sfini nie nalezy sie w takie tematy zaglebiac.
Mam niesmiala nadzieje, ze wkrotce twoje zachowanie stanie na tyle nienaganne, ze stanie sie wzorem dla wszystkich, rowniez dla moderalicji, ze Sfinia Naczelna wlacznie. Wielka to frajda dla nauczyciela, gdy uczen go przerasta i gdy nauczyciel musi sie od ucznia uczyc, by nie pozostac w tyle!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:53, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
sfinia napisał: | Regulamin ma na ten temat proste kryterium: jezeli ktos odbiera jako nieuprzejme jakies wyrazenie dotyczace jakiejs osoby, to ma prawo poprosic o jego zmiane, zas obowiazkiem autora tego wyrazenia jest dokonanie tej zmiany. Innymi slowy, nieuprzejmosc lub uprzejmosc takiego wyrazenia zalezy od tego, jak jest ono odbierane przez adresata lub nawet przez innych czytelnikow |
Czy ja dobrze rozumiem ? Czy mogę żądać od współdyskutantów zwracanie się do mnie np. per „jaśnie oświecony” lub np. "arcybiskupie" twierdząc, że każdy inna forma obraża moje uczucia?
Ponadto, ktoś kto np. zwróciłby się do mnie per „łachu”, a ja (lub inny czytelnik) nie zaprotestowałbym to ten ktoś mnie, zdaniem regulaminu, nie obraża ?
Droga Sfino, nie sądzisz, że to „proste kryterium” jest tak samo proste jak i absurdalne?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sfinia
Założyciel, admin
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hlefik
|
Wysłany: Czw 23:10, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
1. Miki, na forum masz nicka i inni uzytkownicy zwracaja sie do ciebie za pomoca tego nicka. Jesli chcesz, mozesz sobie wybrac nicka Jego Ekscelencja Jasnie Oswiecony Arcybiskup i prosic, by tak sie do ciebie zwracano; ewentualne skutki tego wymagania to twoj problem (pewno bedziesz musial pisac ciekawie, zeby komus chcialo sie wpisywac za kazdym razem tyle nudnych literek w odopwiedzi).
2. Regulamin moze regulowac tylko to, co napiszesz. Nie moze regulowac tego, co sobie pomyslisz.
To kryterium jest i proste i naturalne. I dziala bez zarzutu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:31, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Sfinia napisał: | I dziala bez zarzutu |
No cóż, pozostaje tylko pogratulować dobrego samopoczucia
_______________________
i tak cenię sobie to forum :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:31, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A znasz przyklad, ze nie dziala?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:39, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A znasz przyklad, ze nie dziala? |
Oczywiście, że nie , gdzież bym śmiał podejrzewać, że w sprawie np. Ni chodzi o podobny mechanizm lub choćby ja sam, niegodny właśnie o absurdalności tak postawionej sprawy pisałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:50, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
sfinia napisał: | Ciesze sie niepomiernie
|
Pszepraszam, muj pszyjacielu, isz bendem ópierdliwy, adżkolwiek doceniam troskem, z jakom siem nademnom pochylaż, jako nad marnotrawnem i krnobrnem cicienciem.
Czy mógłbyś jednak konkretnie wyjaśnić mi, co wówczas miałeś na myśli pisząc "Nawet teraz zaczynasz od obelg". Nadal mam trudności ze zidentyfikowaniem tej obelgi, od której podobno tamten post zacząłem.
Cytat: | jezeli ktos odbiera jako nieuprzejme jakies wyrazenie dotyczace jakiejs osoby |
Co się dzieje, jeśli ktoś odbiera jako nieuprzejme wszelkie sugestie, że w jakiejkolwiek sprawie może nie mieć racji?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:59, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
miki napisał: | gdzież bym śmiał podejrzewać, że w sprawie np. Ni chodzi o podobny mechanizm |
Nie przypuszczam, zebys tak przypuszczal. Domyslam sie bowiem, ze skoro sie w tej sprawie wypowiadasz, to zapoznales sie z publicznie dostepna, latwo znajdowalna i wielokrotnie cytowana, obszerna dokumentacja.
Skoro wiec nie znamy przykladu na to, ze omawiana zasada regulaminowa nie dziala w praktyce, to zgadzamy sie, ze dziala, przynajmniej do tej pory.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 2:06, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli zgadzasz sie, ze zaznacze na pomaranczowo u ciebie to, co bylo niewlasciwe? Potem wyjasnie, dlaczego bylo to niewlasciwe. Uczynie to zarowno tutaj, jak i w formie dopisku do twojego postu (zebys potem, przegladajac swoje posty, mial komentarz tuz przy zajsciu). OK?
Ni napisał: | Co się dzieje, jeśli ktoś odbiera jako nieuprzejme wszelkie sugestie, że w jakiejkolwiek sprawie może nie mieć racji? |
Regulamin mowi tak:
Regulamin napisał: | 2.5.2. Za nieuprzejme zachowanie nie należy rozumieć (patrz też §2.5.4):
__2.5.2.1. Krytyki twoich poglądów (np: twoja opinia jest niesłuszna, twój błąd polega na...);
__2.5.2.2. Zwrotów zawierających uprzejme podkreślenie autorstwa krytykowanych poglądów (np: mylisz się);
__2.5.2.3. Użycia słów kulturalnie negujących twoją argumentację lub poglądy (np: błąd, niekonsekwencja); |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:03, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Regulamin mowi tak:
|
No dobrze, ale jeśli teraz wskażesz jakieś fragmenty moich postów, które subiektywnie uznajesz za obraźliwe dla ciebie, to z pewnością nie będzie to twoja krytyka moich poglądów, ale twoja krytyka mojego stosunku do ciebie, czyli jak najbardziej uwagi ad personam (streszczające się implicite w czymś w rodzaju: "Ni jest wredny, bo się źle odnosi do Wuja").
Czy jestem zatem zobowiązany brać pod uwagę (a nawet w ogóle czytać!) twoje uwagi, które jawnie łamią Regulamin?
Czy sam fakt, że czujesz się zaatakowany ad personam uprawnia cię do jawnego i już niewątpliwego kontr-ataku ad personam? Czy ja też tak mogę opierając się z kolei na swych odczuciach? Jaki przewidujesz rezultat starcia takich "odczuć"? Kto będzie go rozstrzygał i na jakiej podstawie? Czy przypadkiem na końcu nie wyjdzie, że są tutaj odczucia "równe i równiejsze", czyli rozstrzygać będą odczucia Administratora i/lub moderatorów? Po co więc ten cały "regulaminowy" sztafaż, skoro fundament i tak jest "uznaniowy"?
A tak w ogóle to nie ubarwiaj na pomarańczowo każdego mojego posta, który ci wpadnie w oko. Powtarzam raz jeszcze i jest to prośba jasna:
wskaż tę obelgę, od której podobno zacząłem tamten post, który skwitowałeś słowami "Nawet teraz zaczynasz od obelg". Tylko tyle. OK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:00, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jesli wskaze na twoje pierwsze ad personam (lub vice versa - ty na moje wskazesz), to nie bedzie to atak ad personam, lecz obrona przed ad personam. I nie musi nawet znaczyc "on jest wredny, bo mnie atakuje". Moze byc smialo podana w formie "to wyrazenie przeszkadza mi, bo od niego podnosi mi sie poziom andrealiny, gdyz jakos tak biore je do siebie, prosze wiec zmien to" albo jakos podobnie.
W zasadzie mozna by nawet dodac do Regulaminu punkt sugerujacy, zeby takie prosby przkazywac sobie na PW, a publicznie dopiero w braku reakcji (brak reakcji moze brac sie rowniez z tego, ze niektorzy nie czytaja PW z zalozenia).
Cala rzecz polega na tym, zeby konflikty tego typu byly zduszane w zarodku. W przeciwnym razie - jak to dawno zauwazyl Schopenhauer - bardzo latwo jest rozwalic dyskusje wlasnie atakami osobistymi. Moze to byc rozwalenie celowe (na przyklad przez osobe, ktora czuje, ze traci merytorycznie grunt pod nogami, lub przez osobe, ktora stara sie wyeliminowac przeciwnika z publicznych dyskusji w ogole) albo przypadkowe (komus na chwilke puscily nerwy albo cos palnal bo mial lepszy/gorszy humor, adresat poczul sie urazony i odplacil pieknym za nadobne, i po chwili wszyscy nie mowia juz o niczym innym jak o tym, kto jest jakim chamem i kto jest tu ofiara a kto agresorem). Pewno wiesz, ze ogromna ilosc dyskusji na internecie przemienia sie w "flame wars", w pyskowki. A jesli jeszcze znajdzie sie sprytny prowokator, ktory w ten sposob zamierza wykonczyc forum lub jakas osobe, to zadanie ma w normalnych warunkach stosunkowo proste...
Sam fakt zajscia ad personam nie jest trudny do stwierdzenia i nie ma tu zbyt wiele pola do manipulacji. W przypadkach watpliwych ten, komu zalezy na prowadzeniu merytorycznej dyskusji, bez wiekszych fochow zmieni nawet wyrazenie, ktore nie jest obrazliwe w oczywisty sposob. Jesli ktos zaklada z gory, ze ma tu do czynienia z jakims spiskiem i ze spiskowcy beda wymagali od ciebie, bys pisal slowa cO dRuGa LiTeRa DuZa A cO dRuGa MaLa, Bo InAcZeJ sIe BeDa CzUlI oSoBiScIe ObRaZeNi, to ktos taki w ogole nie powinien jakiejkolwiek dyskusji tu zaczynac. Na zasadzie "nie dyskutuj z idiota, bo sluchacze moga sie nie zorientowac, kto jest kim". Tym bardzie, ze Regulamin Sfini NAKAZUJE zalozenie, ze rozmowca jest uczciwy intelektualnie i rozsadny, a wszelkie problemy nakazuje traktowac jako skutek nieporozumien merytorycznych, ktore trzeba wyjasnic.
Widzisz, takie postawienie sprawy wymaga od rozmowcow wlozenia calego wysilku w zrozumienie tego, co oponent mowi, wyszukanie slabych merytoryczie punktow w jego twierdzeniach, i pokazanie tej slabosci w tak jaskrawym swietle, by oponent zobaczyl, ze dalszy jego upor kompromituje go w oczach sluchaczy. To nie jest proste, bo osoby przycisniete do muru maja zwyczaj kluczyc i rozwadniac, odwracajac uwage od istoty sprawy - nawet niekoniecznie z jakiejs nieuczciwosci, czlowiek czesto jest przekonany o swojej racji i tylko mysli sobie, ze nie potrafi chwilowo znalezc dobrych argumentow; nie kazdy zas powie ci to otwarcie i ewentualnie poprosi o czas na zastanowienie sie (choc bywaly tu i takie chwalebne przypadki). Trzeba wiec sie sprezyc i przymusic upartego goscia do jednoznacznego wypowiedzenia sie o tym, co jest rzeczywiscie istotne. Przy okazji moze sie zreszta okazac, ze to nie on jest przyciskany do muru, lecz ty...
Na zakonczenie owa pomaranczowosc. Chce zaznaczyc na pomaranczowo, zeby bylo raz a dobrze widac. Czemu ci to przeszkadza? Jesli tam wszystko jest OK, to ja bede mial problem, a nie ty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:16, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wujku, bardzo ładnie teoretyzujesz i gdybym na tym forum był od wczoraj, może nawet bym w te wywody uwierzył. Mam tylko nadzieję, że nie mylisz swego wyobrażenia z rzeczywistością.
Przejdźmy jednak może w końcu do "ćwiczeń praktycznych". Nie chcę, byś mi różne rzeczy podkreślał tak, że aż mi się zrobi pomarańczowo w oczach. Proszę jedynie, byś w dokładnie jednym z moich postów wskazał to, do czego odnosiły się twoje słowa "Nawet teraz zaczynasz od obelg".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:45, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To nie teoria, tylko praktyka. Dziala do tej pory bez zarzutu. Forum broni sie skutecznie przed agresywna demagogia, w dzialach regulaminowych rozmowy sa toczone dostatecznie rzeczowo, pomimo ekstremalnych nieraz roznic w pogladach, nie bylo ani jednego przypadku, zeby ktos zarzucil komus atak osobisty, gdy byl to zarzut dotyczacy tresci pogladow.
Czy przyczyna, dla ktorego nie chcesz zaznaczenia na pomaranczowo, jest wylacznie estetyczna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 0:33, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Czy przyczyna, dla ktorego nie chcesz zaznaczenia na pomaranczowo, jest wylacznie estetyczna? |
Nie - merytoryczna. Podkreślenie ma znikomą wartość wyjaśniającą. Gdybym ja zaczął po prostu podkreślać różnymi kolorami w twoich postach to, od czego podnosi mi się "poziom adrenaliny" (podobno według ciebie tak można argumentować przeciw "atakom osobistym"), tobie zaczęłoby się mienić w oczach.
Nie rozumiem, czemu nie chcesz po prostu spełnić mojej prośby? Ja proszę jak grzeczne dziecię: "Wujaszku, kup mi jedno ciasteczko", a ty mi wciąż odpowiadasz w stylu "Mogę ci kupić, wstrętny smarkaczu, całe pudło ciastek. Zeżryj je sobie wszystkie i może cię od nich brzuch rozboli".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:48, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zamierzam zarowno podkreslic kolorkiem, jak i wyjasnic. Wyjasnienie podam i tu i tam (tam na czerwono, na koncu postu). Skoro estetyka ci nie przeszkadza, to pozwolisz, ze uzyje kolorku i dopisku? Chcialbym to uczynic z dwoch powodow: (1) by latwo bylo widac w oryginale, o czym mowa, i (2) aby zbadac w praktyce technike moderatorska polegajaca na zaznaczaniu na pomaranczowo i komentowaniu na czerwono trefnych fragmentow, ktore powinny byc poprawione.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 1:44, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | to pozwolisz, ze uzyje |
Nie, nie pozwolę. Poćwicz sobie na kim innym. Rafał ostatnio puścił całą serię postów, przy której może ci zabraknąć kolorków. Przy okazji wytłumaczysz mu sens implikacji "Jeśli ktoś złamał regulamin to mażemy mu posty kolorkami". Jak będzie się upierał, że regulaminu nie złamał, to mu i tak posty pomażesz.
Moja prośba była, jest i pozostanie skromna: wskaż tę obelgę, od której podobno zacząłem tamten post, który skwitowałeś słowami "Nawet teraz zaczynasz od obelg".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6481
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Nie 10:46, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ni napisał: | Moja prośba była, jest i pozostanie skromna: wskaż tę obelgę, od której podobno zacząłem tamten post, który skwitowałeś słowami "Nawet teraz zaczynasz od obelg". |
Wuj milczący zbój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:22, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Anbo, czy celem tego komentarza jest wymuszenie, zebym zrobil tak, jak chcialem a Ni nie chcial, czyli zebym zaznaczyl w jego starym poscie jego niewlasciwe sformulowanie na pomaranczowo i dopisal na koncu na czerwono wyjasnienie, czemu to sformulowanie jest nieakceptowalne?
Wydaje mi sie, ze jak na razie rozmowa z Ni, choc trudna, jakos sie posuwa bez wiekszych konfliktow. Czy chcesz to zepsuc?
Ni, po komentarzu anbo (obrazliwym w swojej wymowie, bo zawierajacym sugestie, ze - niezgodnie z rzeczywistoscia - unikam wytlumaczenia, na czym polegala obelga) mamy teraz tylko dwie mozliwosci:
1. Wyjasnisz anbo, ze wuj nie jest "milczacy", lecz ty nie chcesz sie zgodzic na to, zeby nie tylko wskazal ci na te obelge, lecz takze zaznaczyl ja na pomaranczowo w oryginalnym tekscie;
2. Zaznacze te obelge na pomaranczowo niezaleznie od twojej opinii i dopiero wtedy wyjasnie, na czym rzecz polega.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:33, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | mamy teraz tylko dwie mozliwosci:
|
Nie wiem, z jakiego nieba spadły ci te "tylko dwie możliwości", jaki Komitet Centralny je uchwalił itp. Mam nadzieję, że nie jest to forma szantażu, ponieważ na samą myśl o czymś takim podnosi mi się poziom adrenaliny... Najlepiej jednak usuń od razu cały ten fragment swojego postu skierowany do mnie, bym nie pomyślał, że zachowujesz się wobec mnie jak zbój na rozstajnych drogach z "propozycją nie do odrzucenia".
Przypominam moją prośbę: wskaż tę obelgę, od której podobno zacząłem tamten post, który skwitowałeś słowami "Nawet teraz zaczynasz od obelg".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|