Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Męska nieodpowiedzialność
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:41, 03 Maj 2013    Temat postu:

.................

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Pią 10:34, 10 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 8:47, 03 Maj 2013    Temat postu:

Skoro pan bóg kochał miłością największą i najdoskonalszą, a więc, najprawdziwszą, matki z dziećmi gazowane w komorach Brzezinki, to dla Pana Dyszyńskiego nie może być prawdziwą miłością poczucie odpowiedzialności i obowiązku, za prawdziwą miłością musi kryć się jaka scholastyczna tajemnica.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isa_bel




Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:19, 03 Maj 2013    Temat postu:

ja Sędzia Ziemski napisał:

Chce ci otworzyć oczy na to, że przegrasz na całej linii.
Wszystko stracisz!
Bo się odwołujesz do zasad, które nie istnieją.
Żadne twoje normy i zasady nie istnieją fizycznie.
Nie ma ich w powietrzu, w wodzie, na ziemi.

Prawo, zasady, normy - obowiązują tylko z wyroku osobowego sędziego.
Bez sędziego twoje pieprzone litery i wyrazy NIC NIE ZNACZĄ.


Dziękuję serdecznie, ale ja nie Borussia Dortmund by wygrywać, a przegrana na całej linii, to wielkie nieszczęście...wszystko stracone.
Mnie natomiast przyjemnie będzie, jeśli ktoś logicznie i mądrze w oparciu o istniejący system ogólny bądź jego własny udowodni, że nie mam racji.
Zasady nie istnieją?
Bzdura lub niemota jesteś w temacie.
Wg tego co piszesz, to wszystko można, a kat pogładzi po główce za
zamordowanie skurczybyka (obie płcie). Bomba, to mi się podoba...tylko jest jeden problem. Ja takiego szympansa, czy małpę ja osobiście bym nie ukatrupiła, musiałbym poprosić lub zwyczajnie nająć kogoś do wykonania tegoż czynu...ale teraz pomyśl intensywnie...jak mam to zrobić? skoro żadne zasady nie istnieją, a więc mowa może nie zaistnieć
wg mego życzenia, jak ona ma w ogóle zaistnieć?...nieprawdaż?
No to idioctwo mamy z głowy.

Na wstępie by mnie zrozumiano, zaznaczam, że piszę ogólnie bez podziału na płeć.
Jeśli chodzi o mężczyzn (jak w temacie) w moim otoczeniu i z mojej obserwacji są bardziej odpowiedzialni niż kobiety.
Ktoś pisał o patriarchacie i to prawda. Dzisiejszy w szczególności młody facet pracuje, gotuje, kąpie noworodka/niemowlaka, robi zakupy, sprząta, bo partnerka jest albo w ciąży, albo w stanie połogowym, albo niedomaga i Bóg tylko wie z jakiego powodu. Czyż taki stan facetowi nie znudzi się? Na tym ma polegać partnerstwo/odpowiedzialność?
Jak można mówić o nieodpowiedzialności męskiej, wszak ona tak samo istnieje jak kobieca.
Jeśli ludzi połączy miłość i podpisują kontrakt (także słowny - między sobą), to odpowiedzialność wynikająca z niego obowiązuje obu jednako. 1.Przychodzi krach, rozwiąż kontakt.
2.Jeśli zmienność partnera jest priorytetem, to partnerowi na wstępie należy o tym powiedzieć.
Odpowiedzialność, to wiele cech składowych i nie można mieć jednoznacznego zdania, to zależy od sytuacji, czasu i wielu innych czynników.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isa_bel




Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:26, 03 Maj 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Skoro pan bóg kochał miłością największą i najdoskonalszą, a więc, najprawdziwszą, matki z dziećmi gazowane w komorach Brzezinki, to dla Pana Dyszyńskiego nie może być prawdziwą miłością poczucie odpowiedzialności i obowiązku, za prawdziwą miłością musi kryć się jaka scholastyczna tajemnica.

Adam Barycki


Panie Barycki, ciekawy wątek Pan podjął.
Ja spojrzę szerzej na niego niż jak tu Pan zasygnalizował, bo w aspekcie całej natury: narodziny-śmierć.
By zwierzę przeżyło musi karmić się innym zwierzęciem lub roślinnością...musi zabijać.
Człowiek istota rozumna, ale gdzie jej do rozumności, skoro nie dla jadła uśmierca innych (zarówno mam na myśli ludzi jak i zwierzęta).
Każdy może kochać miłością czystą, jeśli zechce, przecież mamy wybór.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ja gówniarz
Gość






PostWysłany: Pią 10:16, 03 Maj 2013    Temat postu:

Isa_bel napisał:
ja Sędzia Ziemski napisał:

Wszystko stracisz!
Bo się odwołujesz do zasad, które nie istnieją.


... udowodni, że nie mam racji.
... czynników.


Twoje racje mnie nie interesują. Nie przeczę że ktoś ci wydziela racje żywnościowe i pieniężne.
Słowo "czynniki" zamieniłbym na "odczynniki" i będzie bardziej naukowo.
Cała będziesz "nie w skowronkach" tylko w "racjach i odczynnikach".

Mam cię gdzieś naukowo-technokratyczna kreaturo.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zawiadowca Stacji
Gość






PostWysłany: Pią 10:20, 03 Maj 2013    Temat postu:

Isa_bel napisał:
ja Sędzia Ziemski napisał:
Nie ma ich w powietrzu, w wodzie, na ziemi.


Odpowiedzialność, to wiele cech składowych ....


Masz na myśli koleje żelazne czy magazyny towarowe?
Cechą składu kolejowego jest LIST PRZEWOZOWY.
Cechą składową TOWARU jest METKA.

Ty wstrętna technokratyczna kreaturo kobiety!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Macius Pojeb
Gość






PostWysłany: Pią 10:39, 03 Maj 2013    Temat postu:

Isa_bel napisał:
ja Sędzia Ziemski napisał:
Bez sędziego twoje pieprzone litery i wyrazy NIC NIE ZNACZĄ.


Jak można mówić o nieodpowiedzialności męskiej, wszak ona tak samo istnieje jak kobieca.


Odpowiedzialność w słowach i piśmie NIE ISTNIEJE FIZYCZNIE.
Odpowiedzialność to tylko udzielanie bzdurnych odpowiedzi na bzdurne pytania.
Mądrzy ludzie odróżniają czynności od słów i pisma.
Pojęcie ISTNIENIA jest ściśle związane z czynnościami płciowo-rozrodczymi.
Istnienie dla mężczyzny to czynności poczynania dzieci i przekazywania genów Y które zapewnianią ciągły rozwój życia. Istnienie dla kobiety to wykarmienie i wyopiekowanie tego genu.

Pojęcie istnienia jest dla mężczyzny równoznaczne z czynnościami erotycznymi i w mniejszym stopniu z ojcowskimi. Natomiast dla kobiety pojęcie istnienia jest równoznaczne z dowartościowaniem pustki życiowej a w większym stopniu z macierzyństwem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:56, 03 Maj 2013    Temat postu:

...................

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Pią 10:35, 10 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33732
Przeczytał: 72 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:26, 03 Maj 2013    Temat postu:

ja Sędzia Ziemski napisał:
Chce ci otworzyć oczy na to, że przegrasz na całej linii.
Wszystko stracisz!

Żeby coś stracić, trzeba najpierw coś mieć.

ja Sędzia Ziemski napisał:

Żadne twoje normy i zasady nie istnieją fizycznie.
Nie ma ich w powietrzu, w wodzie, na ziemi.

Prawo, zasady, normy - obowiązują tylko z wyroku osobowego sędziego.
Bez sędziego twoje pieprzone litery i wyrazy NIC NIE ZNACZĄ.


Znaczą, jeśli DLA MNIE ZNACZĄ!
Nie obchodzi mnie, czy zostały napisane. Zasady znaczą, jeśli jak się do nich przyznam, a potem traktuję jako część siebie.
Mogę nie rozpaczać z powodu ofiar katastrofy, a cierpieć wielkie rozterki i bóle psychiczne z powodu tego, że NIE STANĄŁEM NA WYSOKOŚCI ZADANIA. Zadania, które SAM sobie wyznaczyłem.
Odpowiedzialność nie musi być przed kimś zewnętrznym. Jeśli jest tylko przed kimś/czymś zewnętrznym, to zawsze można to coś zignorować/ominąć/uznać za narzucone i nie moje.
Odpowiedzialność przed samym sobą wydaje się być jeszcze łatwiejsza do zignorowania - przecież tu nikt nam nic nie narzuca. Ale to złudzenie. Człowiek, który co chwila wypiera się tego/ignoruje to, co sam postanowił, co uznał za ważne, taki człowiek staje się nikim, osobowością bez trwałego bytu - jest nieodróżnialny od chaosu wokoło. Taki człowiek, niczym kawałek kory rzucony na fale, nie daje własnego wkładu w świat, a jest jedynie wskaźnikiem fal, które nim miotają.
To jest ontologia, to jest istota bytu. STAJEMY SIĘ - JAKO OSOBY - MECHANIZMEM ODPOWIEDZIALNOŚCI! Gdy potrafimy coś wyrazić, zachować wbrew wszystkim, wtedy jesteśmy TYM, KTÓRY OSTAŁ SIĘ WBREW WSZYSTKIM. Mamy nowe imię. To imię będzie "Ten, który jest (niewzruszony) niezależnie od czyjegoś widzimisię"
Wydaje mi się, że jest w (każdym) człowieku wbudowany taki tajemny bezpiecznik/pytajnik/czujnik, który nakazuje temu człowiekowi pytać: czy ty w ogóle kimś jesteś? I jeśli odpowiedź na to pytanie jest negatywna, wtedy człowiek cierpi. Tak w sposób ustanowiony poza nim.

Bez odpowiedzialności (powtarzam przede wszystkim wobec samego siebie, a niekoniecznie wobec zewnętrznych rygorów) nie ma nas! Nie istniejemy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 11:42, 03 Maj 2013    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
ja Sędzia Ziemski napisał:
Prawo, zasady, normy - obowiązują tylko z wyroku osobowego sędziego.
Bez sędziego twoje pieprzone litery i wyrazy NIC NIE ZNACZĄ.


Gdy potrafimy coś wyrazić, zachować wbrew wszystkim, wtedy jesteśmy TYM, KTÓRY OSTAŁ SIĘ WBREW WSZYSTKIM. Mamy nowe imię. To imię będzie "Ten, który jest (niewzruszony) niezależnie od czyjegoś widzimisię"...
Bez odpowiedzialności (powtarzam przede wszystkim wobec samego siebie, a niekoniecznie wobec zewnętrznych rygorów) nie ma nas! Nie istniejemy.


No i coś napisał dyslektyczna kreaturo? Zaprzeczyłeś sam sobie!

Przykładzik:
Tzw. "nieodpowiedzialny" kochaś spłodzi kilkanaścioro dzieci.
I co z tym ISTNIENIEM wobec normatywnej "odpowiedzialności" ?
Rzekomo "nieodpowiedzialny" Maciuś Pojeb stworzył sobie nowe imiona:
- Justynka
- Agnieszka
- Pawełek
- Andrzejek
- Michaś
- Adaś
- Elżunia
- Iza
- Dominika
- Witek
- Kubuś
- Zosia

Niech będzie że Maciuś Pojeb zainicjował 12 nowych swoich imion.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33732
Przeczytał: 72 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:51, 03 Maj 2013    Temat postu:

Anonymous napisał:

Przykładzik:
Tzw. "nieodpowiedzialny" kochaś spłodzi kilkanaścioro dzieci.
I co z tym ISTNIENIEM wobec normatywnej "odpowiedzialności" ?
Rzekomo "nieodpowiedzialny" Maciuś Pojeb stworzył sobie nowe imiona:
- Justynka
- Agnieszka
- Pawełek
- Andrzejek
- Michaś
- Adaś
- Elżunia
- Iza
- Dominika
- Witek
- Kubuś
- Zosia

Niech będzie że Maciuś Pojeb zainicjował 12 nowych swoich imion.

Czy to Macius Pojeb kopulował, tworząc te dzieci?...
Ano pewnie tak - to on.
Czy to On jest stworzył?...
Ano.... tylko trochę. Trochę się tam zasapał, trochę mu było przyjemnie (albo i nie). Te dzieci stworzyło wszystko wokół - od matki począwszy, poprzez osobę, która zapoznała Maciusia z matką, czas, który im ofiarowano na spotkania, wreszcie bezosobowe hormony, które nakazały im dać ujście instynktom Maciuś.... BYŁ TYLKO WYKONAWCĄ.
Tak jak miliony bezmyślnych palantów (i palantek) kopulujących każdego dnia, płodzi dzieci. Potem mówią "mam dzieci". Bo formalnie to ich potomstwo - ale to TYLKO POTOMSTWO CIAŁA. Z rozumem, duchem, ontologią nie ma to wiele wspólnego. Oni są tylko wykonawcami programu ewolucyjnego. Robią to samo co kotki, pieski, pszczółki - podobnie bezmyślnie, bezrefleksyjnie. Są narzędziami ewolucji.
Prawdziwym twórcą, jest ten kto rozumie, a więc PODEJMUJE ODPOWIEDZIALNOŚĆ, KTO W OGÓLE JEST W STANIE TĘ ODPOWIEDZIALNOŚĆ PODJĄĆ!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:11, 03 Maj 2013    Temat postu:

...................

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Pią 10:35, 10 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 13:27, 03 Maj 2013    Temat postu:

Czosnek, Panie Krowa, tylko czosnek daje rezultaty.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33732
Przeczytał: 72 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:46, 03 Maj 2013    Temat postu:

krowa napisał:
Ja wprost pękam ze śmiechu albo z radości!
Czyżbyś się uznawał za duchowego ojca tych dzieci?
Jezus Maria! Co sie dzieje?
Michał Dyszyński PRZEJMUJE ODPOWIEDZIALNOŚĆ za dzieci Maciusia Pojeba!

Czy piszę, że JA przejmuję?
Panie Krowa, czytać warto ze zrozumieniem, nie wyciągając wniosków z próżni.
Ja nie wspominałem o sobie. Wskazuję tylko na problem rozdzielności fizycznego i faktycznego (ontologicznego) ojcostwa. Jeśliby Nadinteligencja-ksi sterowała Panem Krową, nie dając mu wyboru w kwestii kopulacji (jak też innym uczestnikom tej zabawy), to formalnie Pan Krowa byłby ojcem. I by się tym cieszył. I wszyscy by to uznali. Oczywiście. Temu nie przeczę.
Ale Nadinteligencja-ksi - wiedząca doskonale, że Pan Krowa nie miał tu nic do powiedzenia w owej sprawie, że Pan Krowa był tylko SIMEM w tym układzie, zaśmieje się z tego. Nadinteligencja-ksi dobrze wie, że wszystko co się dzieje jest według jej pomysłu - od kopulacji począwszy, na zadowoleniu i satysfakcji z owego ojcostwa Pana Krowy skończywszy. Pan Krowa w tym układzie był jedynie narzędziem, jednym z wielu w ciągu zdarzeń i obiektów manipulowanych. Prawdziwym twórcą tej sytuacji, tych dzieci i wszystkiego razem była Nadinteligencja-ksi.
Wyrwać się impotencji ontologicznej Pan Krowa móglby tylko w jeden sposób - poznając odpowiedzielność, czyli dokonując ŚWIADOMEGO WYBORU, a nie będąc jedynie kolejnym ogniwem ewolucyjnych przemian organizmów na Ziemi.
Ale nich lepiej się Pan Krowa cieszy z tego co ma, bo odpowiedzialność to trudna sprawa, więc nie każdemu warto doradzać branie się za nią. Przyjemniej jest być sobie już tym simem, cieszyć się z dziedzictwa ewolucyjnego i formalnej przynależności (tak jak to zaplanowała Nadinteligencja-ksi).


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 13:47, 03 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:28, 03 Maj 2013    Temat postu:

..............

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Śro 23:45, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 12 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 16:05, 03 Maj 2013    Temat postu:

Panie Krowa, a czy ten milion, to taka sama kosmologiczna wizualizacja, jak srebrzysty rogalik na niebie, czy jakie brudne papiery?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ja krowa leśna
Gość






PostWysłany: Pią 16:09, 03 Maj 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Krowa, a czy ten milion, to taka sama kosmologiczna wizualizacja, jak srebrzysty rogalik na niebie, czy jakie brudne papiery?


Utytłane w spermie, gównie, pocie, brudzie.
To nie dla pana Adamie B. To dla gówniarzy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 16:27, 03 Maj 2013    Temat postu:

No dobrze, ale czy ten milion podlega kosmologicznemu prawu i jeden milion=0?

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ja krowa leśna
Gość






PostWysłany: Pią 16:41, 03 Maj 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
No dobrze, ale czy ten milion podlega kosmologicznemu prawu i jeden milion=0?

Adam Barycki


Ty oszuście, chamie jajogłowy. Kosmologia to nie kosmogonia.
Ja pisałem o kosmogonii, czyli mitologicznej i filozoficznej wierze w gonienie świata
W sprawach kosmologicznych proszę ja chama pisać w dziale METODOLOGIA i adresować do Kubusia Kosmity.
Bilety trza mieć, czyste spodnie. Sprawdzają na bramkach, chamie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 16:58, 03 Maj 2013    Temat postu:

Panie Krowa, przecie to bez znaczenia, kosmologia to nic innego, jak kosmogoniczna wizualizacja. Spłaszczył Pan Ziemię, z Księżycem Pan Sobie poradził, a wkurwia Pana taka popierdóła, jak kosmologia.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 17:09, 03 Maj 2013    Temat postu:

Panie Krowa, Pani Isabel ujawniła nam, że naturalne prawo wszechświata (0=1) odkrył i zapisał w swojej ewangelii św. Jan. Tak więc, jest Pan podłym plagiatorem, wstrętny oszuście.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ja kot, ja pies, ja małpa
Gość






PostWysłany: Pią 17:22, 03 Maj 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Krowa, przecie to bez znaczenia, kosmologia to nic innego, jak kosmogoniczna wizualizacja. Spłaszczył Pan Ziemię, z Księżycem Pan Sobie poradził, a wkurwia Pana taka popierdóła, jak kosmologia.
Adam Barycki


Moja nazwa jest oryginalna i brzmi:
KOSMOGONICZNE PRAWA DYNAMIKI ZIEMSKIEJ wg. "krowy"

1. Mam dowody naukowe na prawdę mojej teorii, ale ich nie podałem.
2. Nie spłaszczyłem Ziemi; ona nadal jest bryłą kulisto-podobną.
3. Dopiero co wróciłem z podróży, gdzie pozyskałem inne dowody.
4. Nie uczytelnię mojej teorii tutaj; nie jestem dzieckiem tej macochy.
5. Teorię zawrę w książce wydanej prywatnie, prezentowanej darmowo.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 17:33, 03 Maj 2013    Temat postu:

Panie Krowa, dowody naukowe są nic niewarte, bo są sprzeczne z naturalnym prawem wszechświata. Skoro przeszedł Pan na wrażą stronę jajogłowego judeogermanizmu naukowego, to odbieram Panu prawo wypowiedzi o naturalnym prawie wszechświata, a za kalanie słowiańszczyzny jajogłowacizną dostanie Pan w mordę.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:55, 03 Maj 2013    Temat postu:

ja kot, ja pies, ja małpa napisał:
Adam Barycki napisał:
Panie Krowa, przecie to bez znaczenia, kosmologia to nic innego, jak kosmogoniczna wizualizacja.

Adam Barycki napisał:
Panie Krowa, dowody naukowe są nic niewarte, bo są sprzeczne z naturalnym prawem wszechświata. Adam Barycki

Moja nazwa jest oryginalna i brzmi:
KOSMOGONICZNE PRAWA DYNAMIKI ZIEMSKIEJ wg. "krowy".
Dowody naukowe są informacją i nie można o nich wyrokować zanim się ich nie zrozumie.

1. Mam dowody naukowe na prawdę mojej teorii, ale ich nie podałem.
2. Nie spłaszczyłem Ziemi; ona nadal jest bryłą kulisto-podobną.
3. Dopiero co wróciłem z podróży, gdzie pozyskałem inne dowody.
4. Nie uczytelnię mojej teorii tutaj; nie jestem dzieckiem tej macochy.
5. Teorię zawrę w książce wydanej prywatnie, prezentowanej darmowo.


ad.3 i 5
W Świątyni Światła Nic mnie nie zaskoczyło....
Miało być cicho, bez dźwięku, ale nie było.
Miały padać szczególnie promienie słońca, ale nie padały.
Miały być oznaczone astronomiczne kierunki ale nie były.
....................................Miała mnie zabić Czarna Istota ale nie zabiła.


[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Pią 18:19, 03 Maj 2013, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isa_bel




Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:02, 03 Maj 2013    Temat postu:

Macius Pojeb napisał:
Isa_bel napisał:
ja Sędzia Ziemski napisał:
Bez sędziego twoje pieprzone litery i wyrazy NIC NIE ZNACZĄ.


Jak można mówić o nieodpowiedzialności męskiej, wszak ona tak samo istnieje jak kobieca.


Odpowiedzialność w słowach i piśmie NIE ISTNIEJE FIZYCZNIE.
Odpowiedzialność to tylko udzielanie bzdurnych odpowiedzi na bzdurne pytania.
Mądrzy ludzie odróżniają czynności od słów i pisma.
Pojęcie ISTNIENIA jest ściśle związane z czynnościami płciowo-rozrodczymi.
Istnienie dla mężczyzny to czynności poczynania dzieci i przekazywania genów Y które zapewnianią ciągły rozwój życia. Istnienie dla kobiety to wykarmienie i wyopiekowanie tego genu.

Pojęcie istnienia jest dla mężczyzny równoznaczne z czynnościami erotycznymi i w mniejszym stopniu z ojcowskimi. Natomiast dla kobiety pojęcie istnienia jest równoznaczne z dowartościowaniem pustki życiowej a w większym stopniu z macierzyństwem.


Jeśli nie widzisz innej alternatywy, a szczerze wierzysz w to co napisałeś, to może być i tak. :brawo:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 3 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin