ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Męska nieodpowiedzialność Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następny          Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Michał Dyszyński Bloger na Kretowisku Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 33546 Przeczytał: 80 tematów Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pią 11:01, 10 Maj 2013    Temat postu: luzik napisał: Michał Dyszyński napisał: Zmęczył mnie trochę ten temat. Jakoś tak... Poza tym zawsze w pierwszym odruchu piszę coś ostrzej. Potem bym wszystko łagodził. Nie chcę jątrzyć zbytnio. U mnie w rodzinie jest jakiś gen ostrych sformułowań. Z doświadczenia tych dostępnych lat życia, wolę je teraz zostawiać innym, bo gdybym zbytnio sobie dał na luz, to bym był chyba niemożliwie wkurzający. A dodatkowo nie chcę tego, bo to uważam za pójście na łatwiznę. Chętnie bym poczytała "niemożliwie wkurzającego" Michała . Miałam kiedyś podobnie, ważyłam każde pisane słowo , bo przecież mi nie uchodzi z racji, wieku, wykonywanego zawodu, płci i innych takich. Byłam grzeczna, poukładana, emocje trzymałam na wodzy. Pozwalałam tym samym, różnym zakompleksieńcom internetowym na podbudowywanie swojego ego. Mogli sobie pojeździć na mnie jak na łysej kobyle, bo ja wyniośle milczałam lub starałam się łagodzić sytuację. Pewnego dnia skończyło się i fajnie. Internetowe przygłupy wzięły solidne baty. Różnie to zostało odebrane jedni krytykowali, drudzy poparli. Ja poczułam się lepiej. Pozwól sobie Michale czasami( choćby dla swojego zdrowia psychicznego) na trzaśnięcie kogoś w pysk, albo zasadzenie kopa. Mam takie doświadczenie z dzieciństwa - rozmowa z moim trochę młodszym kolegą. Umiałem wkurzać ludzi. Przychodziło mi to naturalnie (mam chyba taki gen, bo identycznie ma moja mama, która umie słowami doprowadzać ludzi do pasji), więc chłopak coraz bardziej był w nerwach. W pewnym momencie, nie bacząc na to, że jest ode mnie o głowę niższy, słabszy i w ogóle bez jakichkolwiek szans w starciu bezpośrednim, rzucił się na mnie w jakimś takim akcie desperacji i skrajnego zdenerwowania. Oczywiście bez najmniejszego problemu sobie z nim poradziłem (na szczęście nie robiąc mu jakiejś krzywdy). Wtedy jednak też uświadomiłem sobie, że ludzie różnie reagują na krytykę, na polemikę. Niektórzy nie są jeszcze gotowi na starcie z argumentami, z samym sobą, z zewnętrzną inteligencją. Wtedy przyrzekłem sobie, że będę się "miarkował" w rozmowach, będę starał się unikać wygrywania w dyskusjach. Poza tym mam tu jeszcze inny argument - dla mnie owo "zwycięstwo", polegające na tym, że dyskutant się wkurzył na maksa, właściwie nie jest zwycięstwem (nawet emocjonalnie). W końcu jeśli się tylko wkurzył, to co z tego (dla mnie) za korzyść?... Jeśliby przy okazji coś zrozumiał, coś sobie uświadomił, to inna sprawa. Problem w tym, że większość ludzi w stanie irytacji nie rozumuje logicznie, rozsądnie. Więc co bym nie wymyślił jako argument, to i tak sens zostanie tylko u mnie, odbiorca go nie zaimportuje do swojej świadomości. A na tym, żeby sobie zbudować satysfakcję "skutecznego wkurzacza" innych naprawdę mi nie zależy. JA JUŻ WIEM (!), że to potrafię. Więc, czy to potrafię tak - konkretnie - czy inaczej, czy w tej, czy w innej sytuacji - to mi nie robi różnicy. Inny element układanki, to doświadczenie z Marcinem Kotasińskim. Tam też poszło na dość (?) ostro. Tzn. nawet wydawało mi się, że po prostu konkretnie argumentuję, czasem nieco w sposób osobisty, ale wydawało to mi się konieczne z racji na tematykę rozmowy - podważałem postawę, która opiera się właśnie na bezwarunkowym uznawaniu własnego zdania jako swego rodzaju absolutną prawdę. Marcin w pewnym momencie w ogóle przestał dyskutować o sprawie - tylko miał pretensje osobistą do mnie. Ślad tego jest widoczny wciąż w pokoju konferencyjnym. Znowu więc potwierdziło mi się, że jeśli w dyskusji przekroczy się pewną granicę, którą można by określić jako "granicy ochrony ego", to i tak argumentacja zostanie odrzucona. Ochrona przejmie absolutny priorytet w dyskusji. Postanowiłem sobie jeszcze bardziej, żeby jakoś monitorować, czy czasem nie zbliżam się do owej granicy, poza którą ludzie przestają rozumować, a zaczynają grać same emocje. Tu drobna dygresja. Sam co prawda mam (na swój użytek) trochę bardziej ambitny ideał - chciałbym wierzyć, że jestem w stanie rozważyć wszystko (prawie). Tzn. pewnym moim punktem honoru jest umiejętność intelektualnego rozważania rzeczy strasznych, poniżających, okropnych, zagrażających mi w sposób bezwzględny i nieodwołalny, poniżających do wszelkich możliwych granic. Choć jestem osobą wierzącą w Boga, to z pełną determinacją rozważam warianty skrajnego ateizmu, czy wrogości wobec Boga. Choć staram się nikomu nie robić krzywdy, to nieraz rozważam sobie siebie, jako kogoś na miejscu (także w odczuciach i intelekcie) największych zbrodniarzy, oszustów, drani. Póki co, udaje mi się w miarę łatwo wracać potem do swojej "skóry", a nawet uważam, że takie "wycieczki" w stronę zaprzeczenia samemu sobie są bardzo użyteczne, kształcące, uświadamiające mi, kim naprawdę jestem. Bo rzeczy widzimy poprzez kontrast, poprzez porównanie ze stanem, którego co prawda aktualnie może nie doświadczamy, ale potencjalnie byłby on możliwy. Ale to ja mam taki ideał, więc nie mam prawa go komuś narzucić. Wracając do sprawy tutaj. "Zmuliło mnie" przeczytanie odpowiedzi od Pana Krowy, który najpierw pisał peany na temat spermy, a potem na mój - chyba dość prosty - argument, potrafił jedynie wykrzesać z siebie obelżywe słowa pod moim adresem (eunuch, cham). I wcale nie chodzi o to, żebym poczuł się dotknięty. Prawdziwy problem jest w tym, ze Pan Krowa nie byl w stanie odpowiedzieć na mój argument NICZEGO. Ja w podobnej sytuacji byłbym w stanie wykrzesać z siebie jakąś ripostę - na kilka, kilkanaście sposobów. Może lepszą, może gorszą, ale jakoś tam na temat. Panu Krowie zostały jedynie obelgi. To smutne, bo uświadamia mi, że dalej nie ma już miejsca na intelekt, na argumenty, dyskusję. Można się co najwyżej przerzucać słowami w stylu: głupi, cham, dureń, palant, świnia itp.... Czyli lądujemy w rynsztoku. Intelektualna warstwa dyskusji ulega destrukcji A jeśli nie dyskutujemy intelektem, to czym w końcu?... Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 17:03, 10 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość krowa Areszt za spam, do odwołania Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 16705 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pią 11:16, 10 Maj 2013    Temat postu: .................... Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Nie 10:14, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 6 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Michał Dyszyński Bloger na Kretowisku Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 33546 Przeczytał: 80 tematów Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pią 17:23, 10 Maj 2013    Temat postu: luzik napisał: Miałam kiedyś podobnie, ważyłam każde pisane słowo , bo przecież mi nie uchodzi z racji, wieku, wykonywanego zawodu, płci i innych takich. Byłam grzeczna, poukładana, emocje trzymałam na wodzy. Pozwalałam tym samym, różnym zakompleksieńcom internetowym na podbudowywanie swojego ego. Mogli sobie pojeździć na mnie jak na łysej kobyle, bo ja wyniośle milczałam lub starałam się łagodzić sytuację. Pewnego dnia skończyło się i fajnie. Internetowe przygłupy wzięły solidne baty. Różnie to zostało odebrane jedni krytykowali, drudzy poparli. Ja poczułam się lepiej. Jeszcze jeden komentarz przyszedł mi do głowy. Ja bym nie poczuł się lepiej. Chyba, żeby okazało się, ze przygłup jakoś tam zmądrzał. Poza tym ja raczej nie czuję się, ze ktoś się jakoś specjalnie moim kosztem podbudowuje. A nawet jeśli on tak to sobie myśli, to mam swoje zdanie na temat tego budowania. Faktem jest, że czasami mam dość własnej grzeczności. Ale wtedy sobie znajduję jakiś neutralny (czyli nie związany z konkretną osobą) upust. Boję się skierować luz mojej złośliwości na ludzi. Nie wiem co by z tego wynikło. Raczej nic dobrego (poza zabawą osób postronnych). Właściwie to czasem nawet trochę boję się zbyt otwarcie atakować niektóre idee, bo jakiś idiota gotów to wziąć do siebie osobiście (to też mi się zdarzało). Poza tym, jest w tym jeszcze inny sens - człowiek widzi rzeczy rozpinając swoją świadomość między przeciwieństwami. Dlatego nawet w najgłupszym zdaniu tkwi jakieś zarzewie prawdy - choćby prawdy o tym, że tak się zaprzeczać da, że jakąś formą idiotyzmu można krążyć wokół prawdy - choćby to była błędna (z punktu widzenia ostatecznej spójności) ścieżka. Więc zbytnie stawianie kropek nad "i" wydaje mi się też pewną forma oszustwa. W fizyce kwantowej jest taki efekt, że jeśli cząstka przechodzi przez cienką szczelinę, obok której bardzo blisko jest druga szczelina, to owo przejście (czyli ostateczne najbardziej prawdopodobne miejsce, do którego skieruje się cząstka) zajdzie inaczej, niż gdyby tej drugiej - niewykorzystanej - szczeliny nie było. Wydaje mi się, ze podobnie jest z prawdą o świecie - nawet błąd myślenia, choćby przez samo to, że jest on możliwy w jakiś tam sposób, uzupełnia całość oglądu sprawy. Nawet to co odrzucone, niewykorzystane, czyli ten błąd i fałsz jest więc, w szczególny co prawda sposób, jakąś częścią całościowego obrazu, jakąś częścią prawdy.... To wydaje się nieco udziwnione, ale ja naprawdę tak uważam. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość chryzjan Areszt prewencyjny do złożenia wyjaśnień Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 955 Przeczytał: 0 tematów Wysłany: Pią 21:08, 10 Maj 2013    Temat postu: Temat nieuchronnie zmierza do rigor mortis, zatem tytułem podsumowania … http://www.youtube.com/watch?v=08v3XbwF6ak&feature=endscreen I męska odpowiedzialność i słowiańska rustykalność. Ps. Krowie chyba się spodoba __________________ "Niejeden by nie zaczynał, gdyby mógł przewidzieć finał." Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Michał Dyszyński Bloger na Kretowisku Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 33546 Przeczytał: 80 tematów Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pią 21:19, 10 Maj 2013    Temat postu: chryzjan napisał: Temat nieuchronnie zmierza do rigor mortis, zatem tytułem podsumowania … http://www.youtube.com/watch?v=08v3XbwF6ak&feature=endscreen I męska odpowiedzialność i słowiańska rustykalność. Ps. Krowie chyba się spodoba __________________ "Niejeden by nie zaczynał, gdyby mógł przewidzieć finał." Fajne! Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość krowa Areszt za spam, do odwołania Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 16705 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna Wysłany: Sob 6:33, 11 Maj 2013    Temat postu: .................... Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Nie 10:13, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 17 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość luzik Bloger na Kretowisku Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 7765 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Polska Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 8:52, 11 Maj 2013    Temat postu: krowa napisał: Nie czytam blogów. Telenowel nie oglądam, napisałem tylko prawdę. A że prawda czasem jest cieniutka dla kogoś obcego - nie dyskredytuje jej wartości. Piszę swoją "książeczkę". Za poufałe określenie "cipciuś" daję w rewanżu ban na miesiąc i jeszcze coś. luzik napisał: krowa napisał: Precz ze śmiercią w wydaniu kobiet! Panowie... Jeśli ulegniecie, zostanie po was uroczysty cmentarz. Ona będzie z was robić fejsbukowca a na płycie nagrobnej postawi znicze na swoję modłę. http://www.youtube.com/watch?v=sPxs52hqbp4 Tu się mylisz. Na płycie nagrobkowej będzie leżał wierny pies. Forged miał nosa do ciebie. Określił cię jako bardzo niebezpieczną istotę. Ja się takich istot nie boję. A jest ich trochę. Wszystkie niebezpieczne kobiety przegrywają ze mną po czasie. I ty też przegrasz. Będziesz żyć tylko dla siebie i żywić się malusieńkimi okruchami. Zaniemówisz, nie będziesz pisać tylko być. Wykazałem bardzo dużo wyrozumiałości dla ciebie, chciałem wierzyć że wołasz o ratunek dla siebie. Ale ty zbyt długo robisz złą robotę infekując innych zgubą. Wiesz ze jesteś Śmiercią. Sama to pisałaś, że czego dotkniesz zamienia się w Śmierć. Pisałaś że trupy są ci piękne, doskonałe. A więc kasuję swoje posty, niech będą trupami, żeby wszyscy poznali że dzieje się to na życzenie Śmierci. Ona tu razem z tobą, na tym portalu będzie wegetować ku przestrodze. A to nowostka pewna. Jak możesz odpisywac na posty których nie czytasz? Widziałam Ciebie aktywnego bardzo na trzech blogach. Wiem, że piszesz na innych tez. Więc nie pitol Cipciusiu. To co piszę nie jest dla Ciebie czytelne, boś na sobie zbytnio skoncentrowany. Dobra rada więc, nie czytaj mnie. Czasu szkoda. Forged jest podobnie zaburzony jak TY. Reaguje także podobnie. Prześladuje osoby nie spełniające jego oczekiwań. P.S. Posty kasowałeś zawsze, więc oszczędź mi tej szopki, bo mało wrażliwa na tego typu zagrania jestem. Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 9:02, 11 Maj 2013, w całości zmieniany 4 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość krowa Areszt za spam, do odwołania Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 16705 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna Wysłany: Sob 9:18, 11 Maj 2013    Temat postu: ................ Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Nie 10:12, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 4 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Agent Tomek Gość Wysłany: Sob 9:41, 11 Maj 2013    Temat postu: Nie wierz w plotki Krowo, Luzik jest z konkurencji! _________________________ „Bez kłamstwa prawda skonałaby z nudów i rozpaczy.” Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość krowa Areszt za spam, do odwołania Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 16705 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna Wysłany: Sob 9:49, 11 Maj 2013    Temat postu: .................... Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Nie 10:15, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Agent Tomek Gość Wysłany: Sob 10:08, 11 Maj 2013    Temat postu: Taka jest cywilizacja śmierci Krowo! Nie usuwaj zbyt szybko, bo nie wszystko mam udokumentowane. ____________________________ „Praca jest mniej nudna niż zabawa.” Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość luzik Bloger na Kretowisku Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 7765 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Polska Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 21:54, 11 Maj 2013    Temat postu: krowa napisał: Z tego co ty Luzik podawałaś i Adam Barycki też, to Forged nie żyje. W każdym razie nie pisze ani na tym portalu ani na portalu NIE, w którym piszecie. Na NIE, internauci znają ciebie z wielu nicków a mnie pisałaś jako Delfina że jesteś też Luzik. Ty wykazujesz bardzo dużą aktywność w śledzeniu ludzi. Forgeda śledziłaś, zapodawałaś film gdzie go było widać i mnie też śledzisz, bo pisałaś że bardzo dużo o mnie i moich znajomych wiesz. A więc jest dla mnie jasne, że śledzisz i motasz wątki śledzenia, przez jakiś Agentów Tomków, zdających gdzieś niby raporty. Jakąś grę prowadzisz w nieznanym mi celu. Nie wiem nic o tym, na ile to jest prawda faktów a na ile schizofrenia, lub coś koło tego. Piszę otwarcie to co wiem czytając posty ale nie wiem rzeczywiście nic. Liczę się z tym że to twoja gra-mistyfikacja. Jaśli tak, to jesteś spalona tutaj, jeśli nie, to wyjaśnij. Pisz otwarcie na jakich niby to blogach ja jestem aktywny, bo sobie nie przypominam żadnego. Pisz otwarcie, po co śledziłaś Forgeda, skąd wiesz że on umarł i po co śledzisz mnie. Taaaa, zabiłam Forgeda. A teraz serio, z wiedzy jaką mam, nie wynika, ze umarł, wynika wręcz że zyje. Luzik jestem tu, Delfiną byłam na NIE. Zlikwidowałam konto, bo ludzie dla ktorych tam byłam odeszli. Nigdy nie pokazalam żadnego filmu z Forgedem, ani żadnego jego zdjęcia (tak na marginesie to podchodziłoby pod paragraf) Pisałeś na forum Elfów, NIE i Sfinia. Wiem, gdyż tutaj umiesciles informacje o tym O innych forach na ktorych jestes tez pisałeś, ale na innych nie bywałam, więc nie wiem. Ręce i cycki opadają gdy się Ciebie czyta Krowo. Choroba zżarła Ci mózg doszczętnie. Kiedy zrozumiesz Cielaczku, że kogoś kto mamrocze sobie pod nosem w internecie się nie śledzi. Taki ktoś nie jest żadnym zagrożeniem. Ot niegroźny szaleniec. Jeszcze jakieś pytania? Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 22:00, 11 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Agent Tomek Gość Wysłany: Sob 23:02, 11 Maj 2013    Temat postu: Wyrodna córko swej ŚFINSKIEJ matki, jak śmiałaś pisać tam, gdzie JA nie miałem zlecenia? To podchodzi pod żeńską nieodpowiedzialność! Ps. luzik napisał: Ot niegroźny szaleniec. Nie zgadzam się, On jest groźny, bo np. „pensjonarki” są gotowe dla Niego zmienić paradygmat, a nawet rodowód! _____________________________ „Nie dyskutuj z chamem, przy nim zawsze amen.” Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Agent Tomek Gość Wysłany: Nie 0:11, 12 Maj 2013    Temat postu: Forged może i żyje, a co z ZJM? ____________________ „Ktoś tam klaszcze pod borem: to dewotki - ozorem.” Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość luzik Bloger na Kretowisku Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 7765 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Polska Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 8:03, 12 Maj 2013    Temat postu: Agent Tomek napisał: Wyrodna córko swej ŚFINSKIEJ matki, jak śmiałaś pisać tam, gdzie JA nie miałem zlecenia? To podchodzi pod żeńską nieodpowiedzialność! Ps. luzik napisał: Ot niegroźny szaleniec. Nie zgadzam się, On jest groźny, bo np. „pensjonarki” są gotowe dla Niego zmienić paradygmat, a nawet rodowód! _____________________________ „Nie dyskutuj z chamem, przy nim zawsze amen.” Przepraszam Agentu Tomku. Na swoją obronę mam tylko to, że już piszę tylko tam gdzie masz . Myślę, że pensjonarki to płoche istoty i siedzą w domach, czytelniach, teatrach, kinach, nie zaś przesiadują w knajpach i palą szlugi. Znajome naszego znajomego wiedzą po co chadzają do spelunek ( jakoś nie podejrzewam Krowy o to by wybierał eleganckie lokale) oraz na kogo warto się skusic a na kogo nie. Ryzyko wliczone w zawód, jak u Ciebie ----------------------------------- "Tym się różni cham od romantyka… że ten pier­wszy ma­ca a dru­gi dotyka. Ale trze­ba od­dać praw­dzie też lojalnie… iż cham także dot­knąć może… ale werbalnie.: Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Nie 8:10, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Agent Tomek Gość Wysłany: Nie 20:11, 12 Maj 2013    Temat postu: Widać, że znikają dekoracje po paradzie zwycięstwa – szkoda, bo lubię trefnisiów. Druga szkoda, że straciłaś „przyjaciela” Luziku i tutaj zostanę Ci już tylko JA! _________________________ „Każdy bohater staje się w końcu nudziarzem.„ Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość luzik Bloger na Kretowisku Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 7765 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Polska Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 20:59, 12 Maj 2013    Temat postu: Agent Tomek napisał: ... tutaj zostanę Ci już tylko JA! _________________________ „Każdy bohater staje się w końcu nudziarzem.„ No i HELLO chyba P.S. Wykastrowałam psychicznie Cielaczka -------------------------- "Ko­biety są bru­tal­ne, gdyż pot­ra­fią wy­kas­tro­wać mężczyznę, nie ki­wając na­wet pal­cem. Jed­nak możli­wość wielok­rotnej kas­trac­ji te­go sa­mego osob­ni­ka, to już szczyt okrucieństwa. " Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Isa_bel Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 509 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 6:57, 16 Maj 2013    Temat postu: luzik napisał: Agent Tomek napisał: ... tutaj zostanę Ci już tylko JA! _________________________ „Każdy bohater staje się w końcu nudziarzem.„ No i HELLO chyba P.S. Wykastrowałam psychicznie Cielaczka -------------------------- "Ko­biety są bru­tal­ne, gdyż pot­ra­fią wy­kas­tro­wać mężczyznę, nie ki­wając na­wet pal­cem. Jed­nak możli­wość wielok­rotnej kas­trac­ji te­go sa­mego osob­ni­ka, to już szczyt okrucieństwa. " Ja tylko zapytam? Jak mogłaś to uczynić? Tyyyyyyy, wykastrować cielaczka...bezduszna istoto. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość luzik Bloger na Kretowisku Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 7765 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Polska Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 14:20, 16 Maj 2013    Temat postu: Nie mogę powiedzec. Gdyby wiedza ta dostała się w niepowołane ręcę, większosc płci brzydkiej byłby wytrzebiona, a tak może się jeszcze jeden z drugim komuś przyda. Wez takiego Kubusia na ten przyklad, albo Mirreru, całkiem w klasie chłopy. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość zbigniewmiller Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 3210 Przeczytał: 0 tematów Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa Płeć: Mężczyzna Wysłany: Nie 14:04, 18 Sie 2013    Temat postu: ostatnio dowiedzialem sie naprawde co to znaczy meska nieodpowiedzialnosc,mianowicie : idziesz do kobiety ,zaproszony,nie myjesz sie,pijecie alkochol,potem sie rozbieracie,robicie probe zblizenia,a ty trzeba siusiu zrobic! probujecie nastepny raz,a tu znowu siusiu,nastepny raz ,a tuznowu siusiu, wreszcie kobieta mowi : ty masz cos z prostata ,ja zdziwiony ,ale to jest fakt,nie ma co gniewac sie na fakty i na kobiete ,ktora mowi prawde,a ty sie gniewasz,bo zawsze miales swobodny wytrysk.....to jest meska nieodpoiedzialnosc! wiec panowie zbadac prostate üpo 55 roku zycia! Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość luzik Bloger na Kretowisku Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 7765 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Polska Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 14:21, 18 Sie 2013    Temat postu: zbigniewmiller napisał: ostatnio dowiedzialem sie naprawde co to znaczy meska nieodpowiedzialnosc,mianowicie : idziesz do kobiety ,zaproszony,nie myjesz sie,pijecie alkochol,potem sie rozbieracie,robicie probe zblizenia,a ty trzeba siusiu zrobic! probujecie nastepny raz,a tu znowu siusiu,nastepny raz ,a tuznowu siusiu, wreszcie kobieta mowi : ty masz cos z prostata ,ja zdziwiony ,ale to jest fakt,nie ma co gniewac sie na fakty i na kobiete ,ktora mowi prawde,a ty sie gniewasz,bo zawsze miales swobodny wytrysk.....to jest meska nieodpoiedzialnosc! wiec panowie zbadac prostate üpo 55 roku zycia! Powiem tak, Panowie, myjcie się i badajcie prostate. Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Nie 14:21, 18 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość zbigniewmiller Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 3210 Przeczytał: 0 tematów Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa Płeć: Mężczyzna Wysłany: Nie 14:27, 18 Sie 2013    Temat postu: npisalem dosyc dlugi post o prostacie i meskiej nieodpowiedzialnosci,niestety nie udalo mi sie go wyslac ! napisze jutro,tu internet kosztuje 50 cetow na godz. juz dobiega godzina wiec zegnam sie pozdrawiajac bola wuja i luzik,a o baryckim i krowie tez nie zapominajac.... Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość luzik Bloger na Kretowisku Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 7765 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Polska Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 14:57, 18 Sie 2013    Temat postu: Hej Milleru. Odzywaj się czasami . Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość zbigniewmiller Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 3210 Przeczytał: 0 tematów Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pon 18:28, 19 Sie 2013    Temat postu: zadzwonilem do ciebie 3 razy i wyslalem 3 wiadomosci o zmianie numeru telefonu,do baryckiego tez ...i zadnej odpowiedzi, jestem w berlinie i zalatwiam zyciowe sprawy,obecnie mieszkam z rzekomym palestynczykiem w heimie dla roznego rodzaju holoty,poprzednio mieszkal ze mna dagestanczyk,bardzo mily czlowiek-28 letni i nie pamietajacy sowieckich czasow. wpad na kradzierzy i siedzi w moabicie,tam gdzie siedzial pilsudski! odbierz wiadomosc i zapisz moj nowy nr. telefonu.... Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość zbigniewmiller Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 3210 Przeczytał: 0 tematów Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa Płeć: Mężczyzna Wysłany: Pon 18:35, 19 Sie 2013    Temat postu: dobra ,dobra! z tym myciem jest problem jak j sie mieszka w nieogrzewanym mieszkaniu i jest tylko zimna woda,myc sie zimna woda i tylko zimna woda jest bardzo nie erotyczne. na szczescie tu gdzie teraz mieszkam jest ciepla woda ,ale za to kregpslup bardzo dokucza ,no i brak kobit ktore by na pozbawionego wszelkich srodkow do zycia....lecialy! jak wisz luziku kobiety mysla o przyszlosci ,kto bedzie ja finasowal,a potem dopiero o milosci i sexie.. Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następny Strona 8 z 12   Skocz do: Wybierz forum Biuro----------------RegulaminFAQSamoocena - jak śfinie widzą ŚfinięPubliczne testowanie skryptówTest skryptu do KretowiskaKosmosZgłoszenia naruszeń RegulaminuJak zakończyć wojnę CDLM? Komentarze do artykułów----------------ArtykułyNotatkiFelietonyFilipikiKomentarze: Otwarte Referarium Filozoficzne (ORF)Komentarze: Anty(k)wariat WujauserDummyBlog: Biuro KretowiskagetblogKomentarze: Kretowisko (blogosfera)Blog: wujzbojBlog: Michał DyszyńskiBlog: Mirosław GalczakBlog: luzikBlog: KoriBlog: malaaviBlog: hushekBlog: IroBBlog: skrobipiórekBlog: v2Blog: SemeleBlog: bronmus45Blog: JanelleLBlog: Piotr RokubungiBlog: MimozaBlog: MMMEmulacja Działu Regulaminowego - niczego tu nie przenosimy!Blog: jesterPogaduchy luźne u MMMŻURNAL JanelleLNotatnik szkolny 18 JanelleLBlog: evaj23Blog: ApoloniaBlog: towarzyski.pelikanBlog: NetlisBlog: Kruchy04Blog: chryzjanBlog: Czytanki starożytneBlog: AnboBlog: Andy72 Światopogląd----------------FilozofiaRozbieranie irracjonalizmuApologia kontra krytyka teizmuŚwięte KsięgiKatolicyzmReligie i wyznaniaGenesisNauka a światopoglądSztuka a światopogląd Nauka----------------Świat nieożywionyŚwiat ożywionyŚwiat skomputeryzowanyMetodologiaNauki społeczne3: Sprawy ostateczne2: Genesis1: Wiara a wiedzaSprawy techniczneForum Kubusia Sztuka----------------WydarzeniaGaleria twórczościSeriale - utwory w odcinkach Towarzystwo----------------PowitaniaKretowiskoKawiarniaAktualnościLinkowniaGwiezdne WojnyWięzienieKrzyknikŚmietnikMagiel więzienny Stopka----------------Statystyka strony głównej - zliczenia od 1 lutego 2006Zaprzyjaźnione portale  Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:BiuroKomentarze do artykułówŚwiatopoglądNaukaSztukaTowarzystwoStopkaFilozofiaWięzienieKretowiskoKawiarniaApologia kontra krytyka teizmuMetodologiaForum KubusiaRozbieranie irracjonalizmuBlog: hushekKatolicyzmGwiezdne WojnyNauki społeczneBlog: Michał DyszyńskiReligie i wyznaniaŚwięte KsięgiBlog: IroBKosmosGenesisBlog: MMMPowitaniaNauka a światopoglądŚmietnikRegulamin