ŚFiNiA

Budyy · Wysłany: Pon 17:15, 02 Mar 2009 Temat postu:

Może powinni go zamknąć w tym kościele na zawsze. Wszak poza nim to sam grzech i rozpusta więc po co ma się narażać.

abangel666 · Wysłany: Wto 22:06, 03 Mar 2009 Temat postu:

"Pornografia jest ciężkim przewinieniem (...) współżyją ze sobą, bo co tam, papierek, to jest grzech; to się Panu Bogu nie podoba (...)

tego nie ma co komentować.....
debile i tyle

abangel666 · Wysłany: Śro 21:32, 04 Mar 2009 Temat postu:

"Antykoncepcja, aborcja, seks; to wielki grzech"
(studio)

No to jak seks to "wielki grzech" to sie mohery nie będą rozmnażać.....

abangel666 · Wysłany: Czw 1:12, 05 Mar 2009 Temat postu:

"seks (...) seks wyuzdany; to jak kabalistyczne znaki"
(studio)

abangel666 · Wysłany: Wto 1:13, 10 Mar 2009 Temat postu:

Klecha w studio cytuje, chyba najbardziej znany fragment wiersza Norwida:

"Bo piękno jest po to, aby" tu już popieprzył mu się Norwid z Kaczmarskim, ale.... zająknięcie się, dłuższa pauza i zadowolony kończy klecha odkrywczo:

"aby zachęcało do pracy
praca, by się zmartwychwstało."

He, he, he... Radyjo Maryja; oni tak kochają wszystko co polskie... ale mają wyraźne braki z podstaw języka polskiego.... powinni klechy chyba dokształcić się w Wyższej Szkole Rydzyka, albo jeszcze lepiej; wrócić do podstawówki, bo tam wyższy podziom niż u rydzyjników na studiach.

***

telefon od słuchacza; powiedział:
"od kiedy Polska weszła do Unii"
I został wyłączony.....

Zgaduj- zgadula!
Co słuchacz powiedział źle, że został wyłączony?
Ha ha ha - zgadnie ktoś?
Na odpowiedzi czekam 24 godz.
:grin:

(nagrodą w zgaduli będzie wielka satysfakcja! i podziw Forumowiczów)

Budyy · Wysłany: Wto 10:45, 10 Mar 2009 Temat postu:

Że żyje nam się lepiej?

wujzboj · Wysłany: Wto 12:03, 10 Mar 2009 Temat postu:

Że weszła

abangel666 · Wysłany: Wto 14:00, 10 Mar 2009 Temat postu:

Budyy, słuchacz powiedział:
"od kiedy Polska weszła do Unii"
Tylko tyle! Nic nie mówił o jakości życia....

WujZbój.... ciepło, ciepło.... ale czy mozesz nieco rozszerzyć swoją wypowiedź?

wujzboj · Wysłany: Wto 14:26, 10 Mar 2009 Temat postu:

Mogę

. Przecież wiadomo, że Polska nie weszła do Unii, lecz została do Unii wmanipulowana przez antypolskich i antykatolickich zboczeńców, ekologów, kosmopolitów i żydkomunę, wbrew woli prawdziwych Polaków.

abangel666 · Wysłany: Wto 21:56, 10 Mar 2009 Temat postu:

Brawo Wujek!
O to chodziło. Gdyby słuchacz powiedział np.
"od czasów gdy Unia wchłonęła/zagarnęła/zawłaszczyła Polskę (etc.)"
albo:
"od kiedu Unia okupuje Polskę"
To nie zostałby wyłączony i mógłby mówić dalej.
Takich przykładów obłędu w RM mogę podać wiele.... jak widać, mozna dzwonić do RM w najlepszych intencjach i z ogromną grzecznością, a jesli nie zna się języka tej sekty; to i tak wyłączą....

ab.
PS. Zagadka była bardzo trudna.

Budyy · Wysłany: Wto 23:32, 10 Mar 2009 Temat postu:

Myślałem że te kropki oznaczają, że było coś jeszcze.

abangel666 · Wysłany: Śro 12:13, 11 Mar 2009 Temat postu:

Poświęćcie kilka chwil, temu dłuższemu nieco niż zazwyczaj tekstowi.

***

Prosty przykład katolickiego łgarstwa i manipulacji, czyli tzw. "prawdy katolickiej" Katoprawica jak wiemy kocha tradycje i chce kar cielesnych w szkołach; warto więc szerzyć propagandę!

Silny głos lektora owieszcza z triumfem:

"Brytyjczycy za karaniem uczniów! Zachowanie dzieci w brytyjskich szkołach stało się tak bardzo naganne i niekontrolowane, że rodzice i nauczyciele chcą wprowadzić kary cielesne!"

a potem już cichszym głosikiem....

"Ministerstwo ds. Dzieci, Rodzin i Szkolnictwa (DCSF) opublikowało wyniki badań, ukazujące, że część rodziców wierzy, iż kary cielesne były "efektywną metodą kontroli", kiedy sami byli w szkole"

Och!
Już nie "Brytyjczycy" ale "część rodziców"; i nie "chcą wprowadzać" takich kar, ale mówią o własnej przeszłości.

A zapytajmy: ile ich jest?

"Także więcej niż jedna piąta badanych nauczycieli uważa, że kary cielesne powinny zostać przywrócone."

Ojej? Aż ponad 20%, toż to wszyscy Brytyjczycy....
A co z tymi rodzicami, co to własną przeszłość wspominają?
Chcą przywrócić kary cielesne?

Katolickie Radio po cichutku informuje:

"Rzecznik grupy rodziców Parents Outloud Margaret Morrissey poinformowała, że groźba kar cielesnych była w przeszłości efektywna, ale niemożliwe jest, by ją przywrócić."

Albowiem!

"Główną przyczyną pogorszenia zachowania była polityczna poprawność ostatnich 10 lat umożliwiająca skargę na nauczyciela w przypadku, gdy ten zwróci uczniowi uwagę - stwierdziła Margaret Morrissey."

Więc chodzi o błędną strategię pedagogiki, a nie obrak bicia dzieci!

A jak już odnosimy się do katolickich wartości to przy okazji dokopmy tradycyjnie po męsko-katolicku kobietom!
Niech spieprzają do garów, dzieci i kościoła (KKK):

"Profesor Kenneth Minogue z Wyższej Szkoły Ekonomi i Nauk Społecznych w Londynie wskazuje, że upadek wartości związanych z tradycyjną szkołą i rodziną przyczynił się do zachwiania równowagi między karaniem i nagradzaniem. - Możemy zatem interpretować tendencję uprzejmości jako feminizację edukacji."

Katolskie łgarstwa, manipulacje, psychomanipulacje, mówienie "tak" w sposób, by zrozumieć "nie"; żmijowe plemię zapatrzone w czasy, gdy zapluty, brudny pleban był Bogiem wraz ze spasionym i pijanym dziedzicem.

Co nie przeszkadza na koniec, znowu podnieść głos i obwieścić na cały świat z anten radyja za które modił się codziennie Wojtyła:

"Więcej niż jedna piąta badanych nauczycieli uważa, że kary cielesne powinny zostać przywrócone. (...) Brytyjczycy za karaniem uczniów! CZYTAJ w "Naszym Dzienniku!""

Alleluja i do przodu!
Alleluja przekazy, datki i Maryja!

wujzboj · Wysłany: Śro 13:27, 11 Mar 2009 Temat postu:

Po pierwsze, po raz setny proszę nie nazywać takiego bełkotu "katolickim", lecz prawicowo-katolickim. Chyba, że popierasz, aby w taki sam sposób mówić o "łgarstwach ateistycznych".

Budyy · Wysłany: Śro 15:01, 11 Mar 2009 Temat postu:

Jeżeli autorzy tego tekstu nazywają siebie "Katolickim głosem w twoim domu" a biskupi prawie jednym głosem wyrażają obawy o "katolickie radio o. Dyrektora" a nawet były papież modlił się za "

wujzboj · Wysłany: Śro 16:51, 11 Mar 2009 Temat postu:

W takim razie mogę śmiało mówić o ateistycznych obozach koncentracyjnych, a ewentualne pretensje kierować do Stalina, Pol-pota, czy Mao?

Opanuj się, Budyy. Z tego, że jakiś dureń czy zbrodniarz nazwie się katolikiem czy ateistą, nie wynika, że katolicy czy ateiści to durnie albo zbrodniarze. Nie wynika nawet wtedy, jeśli wspomniany dureń czy zbrodniarz zajmuje wysokie stanowisko i ośmiela się wypowiadać w imieniu wszystkich.

Co więcej: od poważnych ludzi mogę oczekiwać, że nie dadzą się zmanipulować propagandą. Oczekuję więc tego i od was. I dziwię się, że nie tylko zmanipulować się dajecie, lecz wręcz się do tej prawicowo-katolickiej propagandy przyłączacie.

Budyy · Wysłany: Śro 19:07, 11 Mar 2009 Temat postu:

abangel666 · Wysłany: Czw 19:11, 12 Mar 2009 Temat postu:

Ksiądz w studio mówi o upadku Stoczni Gdańskiej:
Konia z rzędem temu, kto mi przetłumaczy to zdanie z jezyka katolickiego na polski.

"40 tys. ludzi może stracić pracę. Należy pomnożyć to przez liczbę rodzin, aby dostrzec, ile rodzin na tym ucierpi"

***

bol999 · Wysłany: Pią 1:33, 13 Mar 2009 Temat postu:

abangel666

wujzboj · Wysłany: Pią 1:44, 13 Mar 2009 Temat postu:

Ach, te legendy...

Abi, to się chyba już zapomniało o tym, że marksizm (także stalinizm) jest ateistyczny? Pamięta się tylko, kim był Józio w szkole?

Zapomina się też, że RM nazywa się także radiem polskim. Czekam więc na równie konsekwentne zrównywanie polskości z radiomaryjnym bełkotem, jak to zrównywanie z tym bełkotem katolicyzmu.

Najbardziej rozkosznym ruchem jest tutaj jednak "wspieranie się" słowami papieża. Podobnie zwykli czynić dzielni apologeci wiary chrześcijańskiej, przypominając, jak to Einstein wierzył w Boga (bo powiedział: "Bóg nie rzuca kośćmi"). To logika, od której ręce opadają do samej ziemi. Jak u orangutana.

Bolo, a tam w Australii macie jakieś orangutany?

bol999 · Wysłany: Pią 6:30, 13 Mar 2009 Temat postu:

wujzboj

xxx · Gość

Budyy · Wysłany: Pią 22:18, 13 Mar 2009 Temat postu:

Nie było mowy o łagrach a obozach koncentracyjnych. To troszke co innego.

Obóz koncentracyjny -miejsce przetrzymywania ludzi bez sądu. Zwykle mające na celu eksterminację choć nie zawsze.

Łagr- obóz pracy dla kryminalistów i "Przestępców politycznych". Co jak co ale każdy kto trafiał do łagru był poddawany osądowi w sądzie.

Abstrachując już od jakości tych sądów i ich niezależności różnica jest zasadnicza.

neko · Wysłany: Nie 21:02, 15 Mar 2009 Temat postu:

Naprawdę JEST kilku papieży? Mnie sie wydawało, że kilku było ostatnio w czasach wojny stuletniej (a dwóch, bardzo krótko, za Karola V, o ile się nie mylę), ale może nie wiem czegoś o Kościele.
Natomiast zgadzam się z abangel i z Budyym, że rodzina RM to są katolicy, tak samo (choć nie tacy sami) jak wuj - i żadna argumentacyjna ekwilibrystyka tego faktu nie może zmienić. Po prostu katolików jest (i było) za dużo na to, żeby wszyscy byli identyczni.

abangel666 · Wysłany: Wto 11:33, 17 Mar 2009 Temat postu:

Chyba muszę powtórzyć:

Radio Maryja ma ZGODĘ(!) episkopatu na uzywanie przymiotnika "katolicki" (głos w waszych domach).

Ma ZGODĘ!
Więc niech mi kurka mać, nikt (np. Wuj) nie mówi, że to nie jest głos katolicki!

Dziękuję za uwagę!
I ałwiterzejn....

Budyy · Wysłany: Wto 12:28, 17 Mar 2009 Temat postu:

Antypapieży jest kilkunastu. Całkiem niezły wysyp. Generalnie nie mają oni takiej siły jak antypapieże w dawnych czasach ale chyba dlatego że dziś państwa nie za bardzo chcą się mieszać w sprawy kościołów a na dodatek jurysdykcja Watykańska jest tak silna że w zarodku tępi jakiekolwiek odłamy. Dziś bez wsparcia Watykanu i środków antypapieże nie za bardzo się liczą.

Zobacz w Wikipedii na temat antypapieży.