ŚFiNiA

Niepoprawna

W takim razie wydaje mi się, że ja mam do psów podejście bardziej macierzyńskie niż partnerskie. Nie oczekuję od nich, że mają być konkretnie jakieś tam. A i tak wydaje mi się, że pies w pewnym stopniu nasiąka charakterem swojego ludzia.

kiciuś · Gość

rafal3006

Toż to okrucieństwo tak dręczyć kota, depresja murowana.
Trzeba mu kupować żywe białe myszki co by sam mógł polować i być niezależnym od łaski pańskiej.

przełożony kota · Gość

rafal3006

Taaa ... i kot z głodu zdechnie, też mi niezależność.
Jemu się ma wydawać, że jest niezależny i ma wolną wolę.

krowa

..................

luzik

Niepoprawna

No to ja może nie jestem tak wymagająca, nie wiem.

krowa

...................

luzik

Krowo, z wiekiem coraz bardziej cenię ... siebie. U Ciebie zauwazam podobne skłonności. Tak więc chwilowo kończę rozmowę z Tobą, szkoda Twojego i mojego czasu na gadanie po próżnicy. TY wiesz swoje, ja też z tą tylko różnicą, że ja od 20 lat hoduję różne psy, w tym molosy również. O tym co piszę wiem z autopsji, Ty zaś zamieszczasz swoje przemyślenia lub zasłyszane, tendencyjne wiesci.
Spadam, do pracy fizycznej. W ciągu najblizszych tygodni będę grzebac w ziemi. Pozaglądam do Was, ale gadac nie będę o tym co sensu większego nie ma. Buziaki.

krowa

...................

luzik

krowa

.................

luzik

Krowa, po cóż kobiety mają rodzic, skoro przyszłości świetlanej dla swych dzieci nie widzą?
Rodzenie dzieci tylko po to by żyły w nędzy w moim odczuciu zwykłym egoizmem jest.

krowa

................

krowa

.............

luzik

luzik

Molosek

dzieciaczki

moja druga (po dogach) ukochana rasa

Niepoprawna

A to moja:

Niepoprawna

Niepoprawna

Wybieranie psa rasowego jest dla mnie tak samo niezrozumiałe, jak oczekiwanie przyszłych rodziców, że koniecznie musi im się urodzić chłopak, a do tego chłopak, który kiedyś będzie świetny z matematyki i fizyki, świetnie grający w nogę, przystojny. A tu psikus, rodzi się dziewczynka. Pół biedy, jeśli dziewczynka okazuje się być posiadaczką ścisłego umysłu i jest ładna. A co, jeśli to humanistka czy artystka, a w dodatku brzydula?

luzik

Mam rozne psy takie z wyboru i z przypadku. Te z wyboru najczęściej spelniają moje oczekiwania, zarowno pod względem eksterierowym jak i psychicznym.
Psy nieplanowane, po zmarłych przyjaciołach na przyklad mam, bo nie mial kto ich przygarnąc i tutaj juz zaczynają się schody.
Uważam, że ludzie powinni odpowiedzialnie wybierac sobie psy dla dobra jednych i drugich.
Nawiązując do chorob jeszcze. To wlasnie planowa, mądra hodowla pozwala na produkowanie zdrowych szczeniąt (takie zresztą są zalozenia hodowli)
Bywa jednak, ze z powodu głupoty, nieuczciwosci, przypadku ale także i durnych oczekiwan nabywcow hodowla pojdzie w kierunku niekorzystnym dla zdrowia psa.
Zdecydowanie jednak więcej plusow widzę u psów rasowych niz kundelkow dlatego zawsze sięgnę po rasowca, analizując dokladnie jego rodowod do czwartego pokolenia.