ŚFiNiA

Adam Barycki · Gość

Pani Agafio, po co Pani to robi, pluje, tupie nogami, krzyczy, wymachuje rękoma, a to tylko nerwy Pani szarpie, a wie Pani przecie, że wystarczy się tylko przede mną ukorzyć, odsłonić bezbronne podbrzusze i zaraz przyjdzie uspokojenie i błogość.

Adam Barycki

AGAFIA

Żeby częściej czytać takie wpisy.

Dobranoc Panu..

Adam Barycki · Gość

Dobrze Pani Agafio, będzie częściej, przyjdź do mnie i nie grzesz więcej. Jam jest pan Twój, który Cię wywiódł z lasu wilków pełnego. Nie będziesz miała wilków cudzych przede mną. Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest w blogu Pana Husheka, ani z tych rzeczy, które są w wodach Bajkału. Nie będziesz się im kłaniała, ani służyła. Ja jestem pan Twój mocny, zawistny, karzący nieprawość, a czyniący miłosierdzie tym, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich. Nie będziesz brała imienia pana Twego, aby je plugawić na forum, bo nie będzie pan Twój miał Ciebie za niewinną. Pamiętaj, abyś dzień obecności na forum pana Twego święciła. Czcij wszystkich, których pan Twój Ci wskaże. Nie będziesz dręczyła pana Twego, ani spoglądała w cudze nie pana Twego łoże. Nie będziesz mówiła przeciwko panu Twemu, tylko przeciwko nieprzyjacioły jego, ani pożądała wilki cudze i rzeczy ich plugawe.

Adam Barycki

AGAFIA

Pfff!
Nie wiem czy chcę.
Ale zakładając, Pan musiałbyś mi najpierw wyłożyć w jakiej kondycji jesteś psychicznej i fizycznej też.
Toż ja jak ta fryga, w dodatku jak zauważyłeś piszczę, krzyczę, wierzgam, na tyłku spokojnie nie usiedzę.
W tydzień bym Pana zamęczyła, umordowała okrutnie, a na to pozwolić nie możemy.
Jest mnóstwo statecznych, bardziej poukładanych dam, z którymi możesz i do opery, i o poezji, a nawet przy kominku.

Adam Barycki · Gość

Jestem w depresji, całymi dniami i nocami martwię się o los ludzkości, a żeby dojść do klozetu, muszę się podpierać krzesłem. Ale nic to, duch potęgą mojego majestatu.

Adam Barycki

KRÓW# · Gość

Adam Barycki · Gość

Gdybym ja miał osiem klozetów, to bym nigdy z nich nie wychodził, tylko przesiadał się z jednego do drugiego.

Adam Barycki

Agent Tomek · Gość

Piotr Rokubungi

Ale tu chyba "wątek apetyczny", nie?? Więc żryjta fugu niepatroszone! :mrgreen:

AGAFIA

KRÓW# · Gość

krowa

https://www.youtube.com/watch?v=rlXg02DnPgo

Adam Barycki · Gość

Pani Agafio, zapierniczać musi ktoś, aby opierniczać się mógł ktoś i dlatego Pani urzeczona moim majestatem zapierniczać musi, abym nie musiał zapierniczać ja.

Adam Barycki

chryzjan

Jak widzisz Luziku, większość olewa Twoją walkę z oporem trywialnej materii.
Inna sprawa, że haniebnie zaniedbujesz publikację biuletynów z przebiegu eksperymentów!

___________________________________________
"I ustąpi na prawą stronę, a łaknąć będzie: i jeść będzie na lewej, a nie naje się" - Is. X, 20.

luzik

Dzisiaj nie walczyłam z materią, ale mam usprawiedliwienie.
No i tak ogólnie to z materii zadowolona jestem

Na tę okoliczność zjem galaretkę ;-P

chryzjan

Skoroś zadowolona, to po co ten wątek i eksperymenta?!

__________________
„Życie - zły gust materii. „ – E. Cioran

luzik

chryzjan

To żadna niespodzianka - akurat!

_____________________________
„Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto! …” – A. Mickiewicz

luzik

Adam Barycki · Gość

Ja też uwielbiam galaretkę z zimnych nóżek z dodatkiem ucha świńskiego i do tego dużo octu. Tak się za komuny przyzwyczaiłem do octu, że teraz żyć bez niego nie mogę.

Adam Barycki

krowa

Ja wczoraj zjadłem:
- pół sera białego ze śmietaną i cukrem plus kromki chleba z masłem
- ze dwadzieścia orzechów włoskich
- kilka kromek ze smalcem i skwarkami
- rosół z kury z dużym kawałkiem piersi kurczaka
- mielony z ziemniakami i ogórkami konserwowanymi w occie plus kompot
- znowu kilka kromek ze smalcem i skwarkami
- pół makreli wędzonej z chlebem
- kilka kromek z masłem i miodem
- pół jabłka
I do tego trzy kawy oraz wypaliłem ze dwadzieścia skrętów tytoniowych. Wydaje mi się, że jeszcze zeżarłem płatki owsiane na mleku... Tak, przed obiadem. Na obiady chodzę do Loli, na godzinę trzecią, jak przychodzi ze szkoły. Gotuje mamusia, córeczka tylko mi podaje.

luzik

Moje wczorajsze jedzenie to
-sok z marchwi i buraczka
-3 jabłka
-zupa pomidorowa z ryżem
-5 orzeców włoskich
-ciasto drożdżowe ze sliwkami
-jajko sadzone
-surowy kalafior
-rogalik z mąki żytniej
-zsiadle mleko
-napary owocowe
-czekolada

https://www.youtube.com/watch?v=6UORJqvTvPY
Słodycze

----------------------------------
"Z jedzeniem jest jak z seksem. To są dwie największe przyjemności w życiu człowieka. (…) I tak samo jak są ludzie nierozbudzeni seksualnie, tak samo są ludzie nierozbudzeni kulinarnie."

ja krowa · Gość

Dzisiaj słabo:
- pół białego sera ze śmietaną i cukrem + chlebek z masłem
- ze trzy kromki z żółtym serem
- dwie małe parówki drobiowe przysmażane na smalcu plus chlebek
- kapuśniak lekko pomidorowy z ziemniakami + chleb cebulowy + kompot
- pół makreli wędzonej z chlebem
- pół dużej czekolady
- grysik na mleku
i tradycyjnie trzy kawy i dwadzieścia skrętów tytoniowych.

luzik

Potrzebuję więcej słodkiego, duuuuzo słodyczy.

brudzio · Gość