|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:46, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Abi, proponuję film "Zeitgeist". Jego pierwsza część ma odniesienie do najkrótszego dnia w roku.
Myślę, że taka myślicielka jak Ty dawno go opbejrzała. Tylko czy aby dość wnikliwie? Zapraszam również całe towarzystwo do ponownego, wnikliwego obejrzenia i wysłuchania tego filmu. Warto! Dopiero za drugim razem dociera do świadomości jego przesłanie.
Pozdrawiam.
skaranie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bol999
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:08, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Abi, niektórym rośnie jednako z wieczora i z ranka... |
Mnie ciągle jeszcze rośnie z rana ale nie udało mi się zrobić wykresu w czasie snu. Opada jakby nieco szybciej zanim zdążę do niego jakiś pisak żeby zrobił wykres jak to powyżej. Czy to nie pierwsze objawy starości?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Superstar
Wizytator
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:03, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bol999
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:52, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Superstar
Podsłuchane o nachyleniu osi;
Magda, jak to jest? Jak ja piore pada, jak ty jest słońce.
Bo ja patrzę na wskazania osi. Jak oś mojego starego w prawo to pada, jak w lewo- słońce.
A jak w pozycji "Baczność?
To pranie mam w dupie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Pon 2:07, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A znacie to?
W Afryce była susza; to poszli Murzyni do szamana, zeby deszcz wywołał.... (to jak Kaczory w Sejmie! też szamana zamówiły); no i szaman mówi:
- ma ktoś troche wody?
Ktoś miał, dał szamanowi bukłaczek a ten se wyprał koszule i pyta o jeszcze?
Ktos miał jeszcze ostatni bukłaczek, dał, a szaman se koszulę wypłukał.....
Tłum juz miał zlinczować szamana za to marnowanie wody, a tu; łup! czarne chmury, deszcz! woda!
A szaman spokojnie mówi:
- k***a zawsze jak piorę to deszcz musi padać!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawy filiżanka
Gość
|
Wysłany: Wto 22:56, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czy znacie modlitwę na wszystko?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:58, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wuju.
Liczba urojona tak samo jak bóg nie istnieją w rzeczywistości ale liczby urojone tak a samo jak bóg urojony mają swoje zastosowanie.
Mat ma racje. Jak nisko katolicy upadli że porównują boga do liczb urojonych.
A to że mam umysł prosty nie oznacza, że nie rozumiem takich pozornie skomplikowanych spraw jak liczby urojone.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawy filiżanka
Gość
|
Wysłany: Wto 23:12, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To może znacie modlitwę na niewiele?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawy filiżanka
Gość
|
Wysłany: Wto 23:20, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Znam modlitwę na nic - wysłałem na konto O. Rydzykowi i nic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:07, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Liczba urojona tak samo jak bóg nie istnieją w rzeczywistości ale liczby urojone tak a samo jak bóg urojony mają swoje zastosowanie. |
Budyy, jak ci już Abi wyjaśniła, liczby urojone istnieją tak samo, jak całkowite. Miej szacunek dla siebie i doucz się, OK? Doucz się też, że gdy mówisz o monoteizmie, to masz pisać Bóg z dużej litery, bo inaczej piszesz i niegramotnie i niezrozumiale, myląc zarówno innych jak i siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Śro 5:17, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Budyy, liczby urojone są jak najbardziej realne; trza sie wyrwać tylko z układu (x,y)... choc przyznam, ze nazwa "urojone" nie jest zbyt szczęśliwa.
A czy wiesz, że "czarne dziury" były kiedys hipotetyczne? pojawiły sie w równaniach matematycznych Einsteina a dopiero potem je odkryto obserwacją.... w jaki sposób sie pojawiły w równaniach to już mnie nie pytaj..... jestem poetka..... podobnie przestrzeń.... był sobie Euklides.... a potem Riemann i Łobaczewski i okazało sie, ze Euklides chyba cuś racji nie miał..... choć trza chłopu przyznać, ze czuł, ze cuś racji nie ma - z jego pism to wynika.
Są rzeczy "o których nie sniło się fizjologom" (jak mawia Ferdek Kiepski): liczby urojone, czarne dziury parujące materią, diamentowe planety wymiecione z materi przez sąsiadujacy kwazar..... ciekawy jest ten świat; warto go poznawać.
Pozdrawiam!
ab.
Ostatnio zmieniony przez abangel666 dnia Śro 5:19, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawy filiżanka
Gość
|
Wysłany: Śro 9:45, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bóg to, jak nieskończenie wielka liczba urojona. Nie ma jej, a funkcjonuje. odwrotnie jest ze Św. Kościołem Powszechnym - jest i funkcjonuje na urojeniach wiernych.
Reasumując: Bóg = urojenia = i
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:41, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Cytat: | Liczba urojona tak samo jak bóg nie istnieją w rzeczywistości ale liczby urojone tak a samo jak bóg urojony mają swoje zastosowanie. |
Budyy, jak ci już Abi wyjaśniła, liczby urojone istnieją tak samo, jak całkowite. Miej szacunek dla siebie i doucz się, OK? Doucz się też, że gdy mówisz o monoteizmie, to masz pisać Bóg z dużej litery, bo inaczej piszesz i niegramotnie i niezrozumiale, myląc zarówno innych jak i siebie. |
Wuju.
Moralnośc kalego paruje z ciebie uszami. Może zamiast epitetów pokazałbyś gdzie to zauważyłeś liczbę urojoną.
To że one istnieją jako pojęcia matematyczne nie oznacza, że istnieja na prawdę. Matematyka jest w stanie opisać przestrzeń 100 wymiarową ale nie oznacza to że taka przestrzeń istnieje. Ba liczby rzeczywiste też nie istnieją i są pojęciami abstrakcyjnymi. Te abstrakcyjne pojęcia służą nam do opisu świata ale same w sobie nie są bytami. Widziałeś może kiedyś jedynkę? Widziałem jednego avatara wuja ale samej jedynki nie. To samo jest z bozią. Jest ona bytem abstrakcyjnym służącym do określonego celu - Głównie do ogłupiania mas. Sam bóg nie isnieje ale istnieje jego zastosowanie które niektzórzy skrzętnie wykorzystuja.
Słowo bog piszę małą litera ponieważ dotyczy ono pojęc urojonych a nie zwykłem nazywać swoich czy też Twoich urojeń dużą literą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:59, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Budyy napisał: | gdzie to zauważyłeś liczbę urojoną |
Tam, gdzie naturalne i rzeczywiste.
Budyy napisał: | Matematyka jest w stanie opisać przestrzeń 100 wymiarową ale nie oznacza to że taka przestrzeń istnieje. |
Brawo! A teraz ustalmy, jak to jest z istnieniem materii .
Budyy napisał: | Słowo bog piszę małą litera ponieważ dotyczy ono pojęc urojonych |
Czyli pogardę biorącą się z twojej wiary upychasz w ortografię? Skutkiem zaś jest mylenie pojęć: mylą ci się byty zupełnie różnych kategorii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:02, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Budyy napisał: | gdzie to zauważyłeś liczbę urojoną |
Tam, gdzie naturalne i rzeczywiste. |
O. Wuj widział liczbę naturalną ;) A przywitałeś się z nią?
Cytat: | Budyy napisał: | Matematyka jest w stanie opisać przestrzeń 100 wymiarową ale nie oznacza to że taka przestrzeń istnieje. |
Brawo! A teraz ustalmy, jak to jest z istnieniem materii . |
A co ma piernik do wiatraka.
Cytat: |
Budyy napisał: | Słowo bog piszę małą litera ponieważ dotyczy ono pojęc urojonych |
Czyli pogardę biorącą się z twojej wiary upychasz w ortografię? Skutkiem zaś jest mylenie pojęć: mylą ci się byty zupełnie różnych kategorii. | [/quote]
Od razu pogardę. Chyba jesteś uczulony. Po prostu stosuję prawidłowe prawa ortografii.
Co do bytów różnych kategorii to być może mi się mylą choć nie za bardzo wiem jak mogą bo znam tylko jedną kategorię bytów. Byty materialne.
Ostatnio zmieniony przez Budyy dnia Nie 0:03, 25 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:32, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Budyy napisał: | O. Wuj widział liczbę naturalną ;) A przywitałeś się z nią? |
Tak, jak ty z atomem.
Budyy napisał: | A co ma piernik do wiatraka. |
Wszystko. Materia jest tak samo istniejąca i tak samo nieistniejąca, jak istniejąca i nieistniejąca jest liczba.
Budyy napisał: | stosuję prawidłowe prawa ortografii. |
Ano właśnie nie. Kiedy piszesz "bóg", mówisz o pojęciu zbiorowym; dopiero pisząc "Bóg", mówisz o bycie pojedynczym. Słowo "Bóg" funkcjonuje jaki imię własne, wielka litera podkreśna właśnie to, a nie jakiś szacunek czy wiarę w Jego istnienie (pisząc "Jego" z wielkiej litery, wyraziłem szacunek; pisać w ten sposób nie musisz, chociaż jest to praktyczne, gdyż pozwala łatwiej skonstruować zdania, w których występoje "on" jako człowiek i "On" jako właśnie Bóg). Co więcej, "Bóg" nie należy do kategorii "bogowie" - politeizm i monoteizm to inne konstrukcje ontologiczne, podobnie jak teizm i ateizm.
Budyy napisał: | znam tylko jedną kategorię bytów. Byty materialne. |
To masz pecha, bo akurat to pojęcie jest nieokreślone .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:23, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tak, jak ty z atomem. |
Z jednym nie ale ze zbiorem atomów wielokrotnie. A czy przywitałeś się ze zbiorem liczb naturalnych? Nie krępuj się, może Cię zaproszą na imprezę.
Cytat: | Wszystko. Materia jest tak samo istniejąca i tak samo nieistniejąca, jak istniejąca i nieistniejąca jest liczba. |
Zgodzę się pod jednym warunkiem. Musisz uznać że wujzbuj nie istnieje a wtedy...; no właśnie nie będę miał się z kim zgodzić. Błędne koło.
Cytat: |
Ano właśnie nie. Kiedy piszesz "bóg", mówisz o pojęciu zbiorowym; dopiero pisząc "Bóg", mówisz o bycie pojedynczym. Słowo "Bóg" funkcjonuje jaki imię własne, wielka litera podkreśna właśnie to, a nie jakiś szacunek czy wiarę w Jego istnienie (pisząc "Jego" z wielkiej litery, wyraziłem szacunek; pisać w ten sposób nie musisz, chociaż jest to praktyczne, gdyż pozwala łatwiej skonstruować zdania, w których występoje "on" jako człowiek i "On" jako właśnie Bóg). Co więcej, "Bóg" nie należy do kategorii "bogowie" - politeizm i monoteizm to inne konstrukcje ontologiczne, podobnie jak teizm i ateizm. |
Oczywiście że o pojęciu zbiorowym. Nie znam kolesia który ma na imię Bóg a że ty uznajesz iż mówisz o bogu monoteistycznym to już Twój problem. Dla mnie ty cały czas pleciesz o bogu Jahwe, który notabene imię swoje już ma choć nie do końca jestem pewien i równie dobrze może to być bóg Re. Dla mnie jest to zbiór Twoich urojeń, których nawet do końca nie jestem w stanie sprecyzować. Gdybym zaczął pisać "bóg" z dużej litery musiałoby to oznaczać, że wiem o kim piszę a niestety na razie nie wiem.
Cytat: | To masz pecha, bo akurat to pojęcie jest nieokreślone. |
Powinieneś dodać, że według Twojej onologii. Dla mnie jest to pojęcie wystarczająco jasno określone i poza Tobą i paru innymi religiantami wszyscy doskonale je rozumieją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:32, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Budyy napisał: | Z jednym nie ale ze zbiorem atomów wielokrotnie. A czy przywitałeś się ze zbiorem liczb naturalnych? |
Tak samo, jak ty ze zbiorem atomów.
wuj napisał: | Materia jest tak samo istniejąca i tak samo nieistniejąca, jak istniejąca i nieistniejąca jest liczba. | Budyy napisał: | Zgodzę się pod jednym warunkiem. Musisz uznać że wujzbuj nie istnieje |
Czy do tego warunku doszedłeś jakimś logicznym rozumowaniem? Jakim?
wuj napisał: | Kiedy piszesz "bóg", mówisz o pojęciu zbiorowym; dopiero pisząc "Bóg", mówisz o bycie pojedynczym. | Budyy napisał: | Oczywiście że o pojęciu zbiorowym. Nie znam kolesia który ma na imię Bóg |
Jeśli rozmawiasz ze mną o pojęciu "Bóg", to masz rozmawiać o tym samym pojęciu, o którym mówię ja. Twoja wiara w realność lub brak realności desygnatu tego pojęcia nie ma tu żadnego znaczenia. Możesz być całym sercem przekonany, że to pojęcie nie ma desygnatu - ale twoim OBOWIĄZKIEM jako uczestnika dyskusji jest mówienie o TYM SAMYM POJĘCIU, o którym mówi twój rozmówca. Czy rozumiesz to?
Budyy napisał: | znam tylko jedną kategorię bytów. Byty materialne. | wuj napisał: | To masz pecha, bo akurat to pojęcie jest nieokreślone. | Budyy napisał: | Powinieneś dodać, że według Twojej onologii. |
Nie. Ono jest nieokreślone w ŻADNEJ ontologii. Jeśli ciągle tego nie pojmujesz -pomimo wszystkiego, co zostało na tym forum w twojej obecności na ten temat udowodnione - , to po prostu je OKREŚL. Spróbuj. Odwagi! Tak, to będzie bolało - ale śmiało, przecież napisałeś w swoim podpisie:
Budyy w podpisie napisał: | Biada temu, kto zadowolony jest z siebie, taki człowiek nigdy nie nabędzie rozumu. |
Nie bądź więc zadowolony z siebie, lecz zdefiniuj materię i zrób z tego ontologię. Czekam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bol999
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 4:12, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj
Cytat: | Tak samo, jak ty ze zbiorem atomów | .
Wuju, możemy tu mówić o zbiorze modlitw a nie o zbiorze atomów gdyż temat; "Jezu módl się" , za nami bo nasze modlitwy są do dupy, skoro nikt nas nie wysłuchuje.
To taki mały przykład albo zdefiniuj jak sie ma atom do modlitwy.
Ostatnio zmieniony przez bol999 dnia Pon 4:16, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:11, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jaka modlitwa, taki skutek. Jaki fizyk, taki atom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bol999
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:57, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Jaka modlitwa, taki skutek. Jaki fizyk, taki atom. |
Czyli jak atom ma się do modlitwy, tak modlitwa do dupy?,
Módlmy się......do dupy :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:05, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Twoja logika jest powalająca. W tej sytuacji nie dziwią ani twoje poglądy, ani twoje wypowiedzi. Niniejszym uzyskujesz Status Specjalny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bol999
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:21, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Twoja logika jest powalająca. W tej sytuacji nie dziwią ani twoje poglądy, ani twoje wypowiedzi. Niniejszym uzyskujesz Status Specjalny |
bol999 napisał: | Módlmy się......do dupy |
a w niej Status Specjalny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptr
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:28, 27 Sty 2009 Temat postu: Re: Jezu módl się |
|
|
abangel666 napisał: | "Jezu módl się za mnie, moją żonę i rodzinę."
[link widoczny dla zalogowanych]
A do kogo ma sie modlic, wszak bogiem jest.... do samego siebie ma się modlić.... katolicyzm przekracza wszelkie normy głupoty i zdurnienia.... Bóg, który samego siebie, składa w ofiarze samemu sobie, żeby siebie samego za grzechy przebłagać i sam do siebie się modli..... toz to durnota jak absurd z burleski.... a durne Polaczki skaczą jak im kiecuchy watykańskie rozkazują.... gdzie ja zyję? W Polsce w XXI w. czy raczej wśród synajskich durnych pastuchów sprzed 2 tys. lat? Ten kraj i naród jest porypany do imętu. |
Doktryna o Trójcy Świętej przedstawia komunię trzech Osób wiecznych, które przez wieczność całą pozostają w relacji miłości do siebie nawzajem. To jest najzwyklejsza modlitwa tychże Osób, więc zasadniczo nie dziwi mnie jakoś pomysł by Druga Osoby Trójcy się modliła. Nie dziwi nawet specjalnie że może się właśnie ta z Osób modlić "o coś", gdyż Jezus czyniąc tzw. cuda modlił się uprzednio do Ojca w Niebie (czy też Boga Ojca - zależy czy zakładamy że sam Jezus był trynitarystą). Zasadniczo jednak, na tą chwilę, nie wydaje mi się, by było czymś specjalnie dziwnym modlenie się Jezusa do kogoś i o coś, gdyż nie dość, że w Ewangeliach i owszem się modlił, to na dodatek wcale niesamotny, Bóg trynitarny ma się do kogo modlić.
Atak na formę modlitwy "Jezu módl się..." przeprowadziłbym raczej z pozycji mało ewangelicznego charakteru postawy osoby, która prosi tu Jezusa o modlitwę. Jest maksymalnie wiernopoddańcza, robi wrażenie wypowiedzianej przez osobę o zaniżonej samoocenie. Generalnie można by próbować przejechać się po całej formacji katolickiej, która może dopuścić do takiego uformowania się osoby ludzkiej. Zresztą ktoś musiał zaaprobować wyświetlenie tej modlitwy na stronie internetowej. Można doszukiwać się przyczyn tej psychologicznej postawy w dość popularnej wizji karzącego Boga, która występuje w społecznościach katolickich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bol999
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:33, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Piepszenie bez sensu o religiach, to jak rózaniec;
w koło macieju ta sama pierdółka.
Żygać się chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|