|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:17, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A może po prostu niektórzy mają tak, że jak kogoś bardzo nie lubią, to w każdym ich słowie doszukają się dowodu zbrodni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:54, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Drogi Wuju!
A któż Ci o zbrodniach naopowiadał?
Jedyne co chę osiągnąć pisząc te, niegodne polemizować z twoją wszechwiedzą, wypociny to pokaznie, że JPII bogiem żadnym nie był a jeno ułomnym, łasym -jak wielu- na poklask, może trochę zakompleksionym (vide jego tzw. utwory literackie) człowiekiem.
To wszystko!
Wiem, że dla wielu na świecie - w tym 1300% Polaków - jest i na długo pozostanie pierwszym przed bogiem. My, Polacy lubimy gnać za naszymi, którzy coś w świecie pokazali. (Patrz: Małysz i - ostatnio - Kubica). (znowu, kurrrrrrrr....a, niedobór emotek!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:19, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | A może po prostu niektórzy mają tak, że jak kogoś bardzo nie lubią, to w każdym ich słowie doszukają się dowodu zbrodni? |
Są tacy dla których jak ktoś jest idolem to nie zauważają, żadnych minusów.
"Słowacki wielkim poetą był "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:13, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Skaranie Boskie z tym skaraniem boskim... Toż ja o tym nie do ciebie, lecz do Abi!
Budyy, tak, są i tacy. Warto więc sięgać do faktów.
Tak nawiasem mówiąc: słyszeliście niewątpliwie o syndromie polskiego piekła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:47, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Skaranie Boskie z tym skaraniem boskim... Toż ja o tym nie do ciebie, lecz do Abi!
Budyy, tak, są i tacy. Warto więc sięgać do faktów.
Tak nawiasem mówiąc: słyszeliście niewątpliwie o syndromie polskiego piekła... |
Ok, Wuju.
Nie pokłócę się z Tobą o pana papieża.
Moje zdanie już wszyscy znają, twoję zapewne też...
Zakopujemy topór? :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Nie 2:56, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
skaranie boskie
Szanowny kumplu, odstosunkuj się od Adasia i Kubicy.... i tych wspaniałych chłopców nie porównuj z tym.... (autocenzura) Wojtyłą.
Ja kibicuję:
- Kubicy, choć te wyścigi to kompletna nuda.... tylko start jest emocjonujący a potem nuda.... ale kibicuję, bo, kurka, obowiązek Rodakowi kibicować.... niech tam mu się uda!
Ça ira!
A na Adasia to ja jechałam do pieprzonego Zakopanego (ale nie cierpię tej zapyziałej miejscowości!).... i Adasiowi kibicuję zawsze, nawet jak ma złe dni i źle skacze, ja nie jestem kibicem, takim, jak te parszywe mendy, co zwracali bilety Na Wielką Krokwię, jak Małyszowi poszło gorzej.
Dla mnie Adaś może być poza pierwszą 50-tką.... a i tak mu będę kibicować!
I nie porównuj Adama Małysza do Wojtyły, bo to tak, jakbyś Chrystusa porównał do Hitlera!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:06, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Szanowna koleżanko :wink:
Proszę Cię o uważniejsze, tudzież wnikliwsze czytanie postów przed ewnualnym ich skomentowaniem.
Nawet nie w głowie mi było porównywać tych dwóch gentelmenów z tym trzecim...
Porównałem zachowania Polaków!
Przeproś mnie tu natychmiast bo każę Cię zbanować! :wink: :wink: :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Wto 2:10, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt.... Ciebie mogę przeprosić i:
PRZEPRASZAM!
Faktycznie Skaranie pisałoś o Polakach a nie o Małyszu..... tyle psów się wiesza ostatnio na Adasiu, że nerwowo reaguję..... i jeszcze siatkarki drugi mecz przegrały.... przeprosiny są szczere, Ciebie mogę przeprosić, a takiego Levisa to nigdy!
"Zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
z Bogiem, lub choćby mimo Boga" (Mickiewicz)
(przy okazji, jak widać nawet narodowy wieszcz nie unikał rymów częstochowskich)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:28, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
abangel666 napisał: | Fakt.... Ciebie mogę przeprosić i:
PRZEPRASZAM!
Faktycznie Skaranie pisałoś o Polakach a nie o Małyszu..... tyle psów się wiesza ostatnio na Adasiu, że nerwowo reaguję..... i jeszcze siatkarki drugi mecz przegrały.... przeprosiny są szczere, Ciebie mogę przeprosić, a takiego Levisa to nigdy!
"Zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
z Bogiem, lub choćby mimo Boga" (Mickiewicz)
(przy okazji, jak widać nawet narodowy wieszcz nie unikał rymów częstochowskich) |
Z całym szacunkem Abi, akurat zacytowany rym nie jest częstochowski choć słowo tej mieścinie bliskie go tworzy... :wink:
A tak całkiem pominąć Częstochowy w poezji się po prostu nie da. Ważnę, żeby ją do niezbędnego minimum ograniczyć.
PS.
Za przeprosiny dziękuję choć domagałem się ich jedynie w żartach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Śro 4:27, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jak nie, jak tak? Rym wróg-bóg to częstochowa i to najprzedniejszego gatunku....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:28, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
abangel666 napisał: | jak nie, jak tak? Rym wróg-bóg to częstochowa i to najprzedniejszego gatunku.... |
Czym różni się "wróg - bóg" A właściwie "wroga - boga" od np.
Daj sobie siana - bo mędzisz od rana"?
O ile wiem rymami częstochowskimi nazywa się rymy czasownikowe bardzo popularne w religijnych zawodzeniach pielgrzymujących na Jasną Górę mocherowych babek i dziadków tudzież omotanej przez czarnosuknych młodzieży. Stąd nazwa rymy częstochowskie. :wink:
Przykad:
"Byłeś- ocaliłeś" albo "nie kochamy - ale d... damy" :wink: :wink: :wink:
Mogę się jednakże mylić ( w końcu skaranie jako wiekowa już małpa - mogło coś ze szkoły zapomnieć) ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiwo
Wizytator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Śro 8:42, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
skaranie boskie napisał: | O ile wiem rymami częstochowskimi nazywa się rymy czasownikowe bardzo popularne w religijnych zawodzeniach pielgrzymujących na Jasną Górę mocherowych babek i dziadków tudzież omotanej przez czarnosuknych młodzieży. Stąd nazwa rymy częstochowskie. :wink:
Przykad:
"Byłeś- ocaliłeś" albo "nie kochamy - ale d... damy" :wink: :wink: :wink:
Mogę się jednakże mylić ( w końcu skaranie jako wiekowa już małpa - mogło coś ze szkoły zapomnieć) ;P |
Dobrze skaranie. Coś tam pamiętasz.
Przykład:
Co jadasz - że tak głupio gadasz.
Ostatnio zmieniony przez wiwo dnia Śro 8:44, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Śro 14:07, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dotyczy to nie tylko czasowników.
W szczególności tyczy się rymów wyświechtanych, a wtedy częstochową można nazwać nawet zrymowane odmienne typy wyrazów; przykłady:
niebie - ciebie/siebie
słońce - gorące - łące
górze - róże
Rymy takie jak:
blizna - ojczyzna
czy wspomniany: wróg - bóg
To wyjątkowa częstochowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:55, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wikipedia mówi o rymach banalnych potocznych więc Abi ma rację. NIe ma tam słowa na temat konieczności czasowników. Ciebie-niebie to chyba najczęstszy rym częstochowski. Co druga strofa się nim niemalże kończy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:33, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Poddaję się!
Na wikipedię nie ma mocnych.
A encyklopedię (taką zwyczajną) sprzedałem - żona i tak wie wszystko najlepiej... :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Sob 15:04, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Potrzeba encyklopedii? A nie wystarczy gust i poczucie smaku?
Spróbujmy:
****
Cud nad Wisłą.
Na polskiej łące
wojsko i zające,
samoloty na niebie,
co obronią ciebie.
Bo napadł nas wróg;
niech nas broni Bóg,
my w obronie Ojczyzny
odniesiemy blizny.
I?
Częstochowa, czy w encyklopedię spojrzysz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:16, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Przecież napisałem, że się poddaję
A toto to nawet na miano częstochowszczyzny nie zasługuje - to jest rymowanka. :evil:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Nie 1:52, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Rymowanka?
To wiersz patriotyczny w stylu i na poziomie preferowanym przez słuchaczy/ki radyja-maryja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaranie boskie
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:57, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
abangel666 napisał: | Rymowanka?
To wiersz patriotyczny w stylu i na poziomie preferowanym przez słuchaczy/ki radyja-maryja. |
Czyli rymowanka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:40, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy dzwoneczek się odezwie
Biegniemy do szkółki
By się uczyć różnych rzeczy
Pracować jak pszczółki
Danaż moja, dana
Szkółko ukochana
Pięknie cię witamy
Bo szczerze kochamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Pon 8:04, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Podobno Tuwim z kumplami przychodził na wieczorki poetyckie neochałturystów i gdy taki pseudopoeta recytował swój wiersz, to w głos zgadywali jaki będzie rym.... zazwyczaj trafiając...
He he he....
Ja niestety nie mam takich możliwości, bo obecna chałtura pseudopoetycka recytuje na swoich wieczorkach tzw. wiersze białe, czyli wypociny debili co samych siebie nazywają "poetami"...
o tempora! o mores!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Surmacz
Gość
|
Wysłany: Czw 15:09, 14 Maj 2009 Temat postu: Czy rzeczywiście? |
|
|
wujzboj napisał: | Trudno jest znalezc drugiego Polaka, ktory zrobilby wiecej dla Kosciola i dla spolecznosci swiatowej. Jest to jeden z niewielu Polakow, o ktorych swiat w ogole slyszal. Niejeden dowiedzial sie o Polsce dzieki temu, ze Papiez byl Polakiem. |
Akurat w to, że zrobił dużo dla Krk, mocno wierzę. Tylko tyle, że mnie to raczej ziębi, niż grzeje. Dlaczego? Bo np. w takim roku 1993 zdrajca narodu Skubiszewski podpisał konkordat. Ten konkordat jest, ni mniej ni wiecej, tylko przyzwoleniem na okradanie narodu polskiego przez Watykan. Z kasy państwa dzisiaj ucieka, jak się szacuje, 5 - 8mld złotych rocznie. Zatrudniono 42 tys. katechetów. Kłamliwie wmawia nam się, że katolicyzm szkolny może zastąpić etykę. Jeśli też tak sądzisz, to odpowiedz sobie na pytanie, czy wmawianie młodemu człowiekowi, że katolik jest lepszy od innych jest etyczne? Przepraszam bardzo, a co JPII zrobił dla społeczności światowej? Konkrety proszę? Ja nie widzę nic, co by swiat pchnęło naprzód. Chciał Chińczykom zalecić swój model regulacji urodzeń, na szczęście go nie posłuchali. Wyświęcił Stepinacza i modlił się przed jego grobem. Wiesz kto to był? Nie daj Bioże, by go naśladować. Leżał krzyżem przed twórcą Opus Dei, Escrivą. Wiesz kto to taki? Powiedz konkretnie, co ten grający dobrego dziadziusia facet, dał światu?
Cytat: | Byl tez PIERWSZYM tak popularnym papiezem. Nie tylko w Polsce, ale i na swiecie. Pod tym wzgledem wyprzedzil innych o kilka dlugosci. Cos w tym musi byc, prawda? |
Dokładnie nic! Po prostu jeździł po swiecie, a inni trzymali się Watykanu. Jego działalność ekumeniczna, to tylko hasło. Nic się nie zmieniło, nikogo nie połączył. Ilość katolików wzrosła? To jego prywatny sukces, bo mi na ilości katolików na świecie nie zależy. Czy, gdy ich bedzie 2 miliardy, wiara ta będzie słuszniejsza? Czy jeśli uzaleznimy się od wyznania, to swiat będzie lepszy? Już to przerabialiśmy przed 1517 rokiem. Acha, ten wzrost liczby katolików dotyczy tylko prymitywnej Afryki, a nie Europy. W Niemczech ilość katolików spada o 3 mln na dekadę. Nikt nie chce w Europie zapisów o bogu w konstytucjach, bo top bzdura!
Oj jaki wielki i piękny jest nasz papież, a jaki on dobry itd, itp. W polskich mediach jest zero krytyki JPII. "Cos w tym musi byc, prawda?" Prawda, bo nawet nie usłyszysz, że np. Niemcy krytykowali JPII, rysowali jego karykatury itp. To w Polsce można było usłyszec prędzej krytykę Breżniewa w ustroju totalitarnym, niż krytykę JPII w wolnym kraju. "Cos w tym musi byc, prawda?" A może faktycznie papierze są nieomylni?
"904 r. - papież Sergiusz III morduje swoich poprzedników (Leona V i
Krzysztofa) i dzięki protekcji Teodory Starszej obejmuje papiestwo.
Sergiusz
wkrótce uwiódł córkę swej mecenaski i kochanki, piętnastoletnią piękną
Marozję, która dała mu syna, jednego z przyszłych "ojców świętych", Jana XI.
911 r. - papież Sergiusz umiera "nagłą smiercią", a jego miejsce zajmują
kolejno trzej figuranci z nadania Teodory, a zarazem jej kochankowie:
Anastazy III (911-913), Lando (913-914) i Jan X (914-92. Po tym
pontyfikacie
główne skrzypce w polityce papieskiej należą już wyłącznie do Marozji (jej
matka zmarła)."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:50, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jakbym był prezesem takiej firmy jak KK to za dokonania JP2 wyleciałbym na zbity pysk i nie dostałbym nawet odprawy. Szacuje się, że w samej tylko Europie KK stracił 50 mln wyznawców. Jak na tak krótki czas to jest to wielkość przerażająca. Ilu katolików stracił w Ameryce Południowej nie chcę już szacować. Kontynent ultrakatolicki w wielu miejscach stał się niemal świecki. W Argentynie mówienie o religii jest bardziej Passe niż we Francji że nie wspomnę już o Urgwaju. Co w zamian udało mu się pozyskać? Troszkę murzynów w Afryce i troszkę azjatów których i tak trzeba dotować. Jak kaska w Watykanie wyschnie to nie będa już tacy hardzi jak teraz.
Więc proszę nie przesadzajmy z tymi osiągnięciami dla KK. Na tym polu oceniam to też jako wielką porażkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
multipro
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:45, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
.
.
Witam, jestetm tu nowy, jako ta pestka wyciśnięta z innego forum trafiłem akurat tutaj.
* * *
„Jakbym był prezesem firmy...... to wyleciał bym na zbity pysk......”
Naturalnie. Ponadto cały kościół negatywnie się weryfikuje w tym świetle bo zupełnie nie sprawdza wyników swoich działań. Za jedyne kryterium przyjmuje ilość „owieczek”. O pozyskiwaniu runa lepiej nie mówić.
Pytanie – dlaczego JP2 nic nie zrobił w tej zasadniczej kwestii. I pozostało „nie sprawdzam tego co czynię” więc „czy aby wiem co robię”.
Ale poza tym to ładnie, dużo i kolorowo. No i ten, no... o Polak.
* * *
Nie mam siły przebijać się przez wszystkie strony więc na skróty.
abangel666 o Marii Skłodowskiej-Curie
„Była skromną, cichą osobą.... o tym się nie mówi,
ale jak była wojna, Maria zorganizowała ruch na potrzeby zołnieży; samochody i ludzi którzy pomagali rannym .zołnierzom francuskim.... szacuje się, że 3 miliony żołnierzy uzyskało pomoc lekarską dzięki Curie!
(3 miliony!)”
To bliskie mi podejście. Właśnie próba analizy osobowości człowieka może dużo o nim powiedzieć. Bo przecież reszta to medialna kreacja. Zaś osobowość JPII z czasów przedoficjalnch , jak i później krakowskie salony, najlepiej określają kto on zacz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Wto 2:11, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Alleluja!
Jan Paweł II znowu nawiedzi Polskę!
Kolejna pielgrzymka do Polski się kroi!
(to nie żart)
TV podała, że zanim nekrofile z Watykanu pokroją ciało JPII na kawałki i rozwiozą po parafiach, by kasę zebrać za ten cyrk, to:
- ciało JPII będzie obwożone po Polsce w ostatniej pielgrzymce...
Wybuduje się ołtarze, pokaże się pewnie trumnę, pósci się jakieś przemówienie JPII z mp3.... a obok stanie Dziwisz, a może nawet otworzy się trumnę i prezydent z premierem ucałują JPII-go w rękę
(bo pierścienia już tam nie ma)....
Że zacytuję: Smolenia z serialu "Świat według Kiepskich":
- "ale jaja"!
Ostatnio zmieniony przez abangel666 dnia Wto 2:20, 30 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|