Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gloria Victis, czy kruszenie kopii?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:29, 08 Kwi 2006    Temat postu: Gloria Victis, czy kruszenie kopii?

Eliza Michalik w OZON`ie napisał:
Nowy trend mówi wyraźnie: Dzieci mają takie same prawa jak dorośli, ale obowiązków prawie żadnych. Ideologia wyzwolenia dzieci z ucisku dorosłych zdobywa u nas coraz więcej wpływowych zwolenników. Rodzice coraz bardziej ulegają swoim pociechom, a nauczyciele tracą prawo do właściwego kształtowania postaw. Jeśli nie zmieni się nasz stosunek do dzieci, wyrośnie nam pokolenie małych tyranów, przekonanych, że wszystko im się należy.
Cytuje za: [link widoczny dla zalogowanych]


Marianna N., nauczycielka w szkole podstawowowej, wspomina, jak podczas lekcji WF-u zwróciła jednej ze swoich uczennic uwagę, że wspina się zbyt wysoko po drabince. Dziewczynka nie reagowała na upomnienia, więc nauczycielka spróbowała ściągnąć ją na dół. Wtedy 13-letnia uczennica warknęła: „Odczep się, bo oskarżę cię o molestowanie seksualne!”. Nauczyciele boją się takich gróźb, bo w wielu szkołach słowo ucznia liczy się bardziej niż słowo jego wychowawcy. (...)

Sam uczę, mam znajomych i przyjaciół nauczycieli, i nie sa to mity lecz sama prawda. To prawie norma w polskich szkołach

W bydgoskich szkołach agresja uczniów przybrała takie rozmiary, że porządku w 30 szkołach muszą pilnować ochroniarze wyszkoleni za pieniądze Unii Europejskiej.

W mojej miejscowości, w jednej ze szkół rodzice muszą pełnić dyżury. Często do szkoły wpadają policjanci, pogotowie...

– Sposób na przemoc w szkole jest tylko jeden: trzeba wielkie molochy skupiające po kilkuset uczniów rozbić na placówki mniejsze, liczące nie więcej niż 250 dzieci – mówi Jan Wróbel z I Społecznego LO w Warszawie. Bo jak można mówić o pracy wychowawczej w sytuacji, kiedy na jednego nauczyciela przypada kilkudziesięciu uczniów?


To tylko część prawdy, bo za zdziczeniem uczniów stoi przede wszystkim upadek autorytetu nauczycieli. Nauczyciele są publicznie piętnowani za stosowanie kar. „Państwo totalitarne i cenzura” – tak lewicowi politycy skomentowali nagłośnioną przez prasę decyzję dyrektora liceum w Czarnkowie o zamknięciu prowadzonego przez ucznia nieformalnego forum internetowego. Na forum uczniowie bez skrępowania wymieniali uwagi o szkole, nauczycielach i innych uczniach. Dyrektor nie dość, że zlikwidował stronę, to ukarał 10 wpisujących się na nią licealistów. Przeciwnicy „cenzury”, odsądzający dyrektora od czci i wiary, przemilczeli jednak, że ukarani uczniowie naruszyli godność kilku osób: wyśmiewali się ze zbyt grubych kolegów i wulgarnie komentowali ich problemy. O jednym nakręcili film i umieścili na stronie.

Anna Jabłkowicz, nauczycielka z Warszawy, opowiada, jak dyrekcja placówki wystawiła w szkole skrzynki, do których uczniowie mogli anonimowo wrzucać karteczki z opiniami na temat nauczycieli. – Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że na podstawie tych opinii dyrektor oceniał później pracę nauczycieli. W rezultacie kłopoty mieli najbardziej wymagający i surowi wychowawcy – opowiada Jabłkowicz.

Nauczyciele coraz częściej zniechęcani są do dyscyplinowania uczniów, co tylko pogłębia problemy wychowawcze. – Macie prawo zachęcać ich do nauki, a nie nakazywać im cokolwiek – grzmiał warszawski wizytator podczas niedawnej wizyty w jednym z podwarszawskich gimnazjów. Oświadczył także, że nauczyciele nie mają prawa do krytyki pracy uczniów, nawet jeżeli jest zupełnie beznadziejna. W efekcie tego w dorosłym życiu ci młodzi ludzie przeżyją szok, gdy usłyszą od kogoś (np. od pracodawcy) słowa ostrej reprymendy. Proponowane przez Ministerstwo Edukacji przywrócenie zasady, aby ocena z zachowania mogła przesądzać o powtarzaniu przez ucznia klasy, zostało od razu oprotestowane przez zawodowych „specjalistów od praw dzieci”.

Zapraszamy do dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin