ŚFiNiA

krowa

Co do lalek, to mam ich trochę.
Kilka z Cepelii, jedną Murzynkę, i jakieś 4 lalki artystyczne, a tym jedną malutką na 8 cm.

Lalki artystyczne mogą być bardzo drogie. Można zobaczyć tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

krowa

A tu moja pierwsza lalka artystyczna [link widoczny dla zalogowanych]
Znalazłem na strychu klatkę dla kanarków i zamknąłem w niej Lady Makbet. Żeby ta kurwa już nigdy nie zdobyła władzy, a szczególnie władzy nad mężczyzną.

luzik

JanelleLa, z tą lalką to taki skrot myślowy był i byl on skierowany do Krowy. W znaczeniu, że dobrze, że sobie lakę kupił. Taka lala to ni to dziecko ni panna.

Apropopo mojego rękodzielnictwa to zacznę od przetworzenia siersci mojego owczarka kaukaskiego na produkt do szycia, dziergania nie wiem co mi po tym przetworzeniu wyjdzie.

Na fotosiku się zarejestrowalam, ale nie wiem czy mi wolno zdjecia z facebooka pokazac na Sfinii, pewnie nie:(.

Krowo, dzisiaj rano wchodząc do domu w ktorym mam na co dzien 21stopni (ogrzewam się gazem) pomyślalam o Twojej szkole i o tym, że pewnie sakramencko marzniesz i Miller tez mi się przypomniał

krowa

Rzeczywiście marznę. Z wielu powodów.

Po pierwsze sprawdzam się jakby "w szkole przetrwania", ile dam radę wytrzymać. Strasznie ciężko pracuję, tak że mam nieomal do kwi popękane palce.

Po drugie, nie chcę kupować węgla ani drewna, bo staram się wykorzystać wszystko co można spalić z mej nieruchomości, a to: pokrzywy, trawę, nawłocie, gałęzie.

Po trzecie, w szkole zrobiono taką "modernizację", że zdemontowano drewniano-gliniane wewnętrzne ściany i wymurowano z pustaków betonowych. Tak że, siedząc w ogrzewanym pokoju, za ścianą z pustaka betonowego mam minus 10 albo i -15 stopni.

Po trzecie, drewniane podłogi zbutwiały i dyrekcja szkoły wylała wszędzie posadzkę betonową pokrytą linoleum. Strasznie ciągnie zimnem z takiej posadzki.

W tych latach co nadejdą, ja wyburzę wewnętrzne ściany betonowe i przywrócę drewniane, a potem będę kuł posadzkę z betonu.

Już dzisiaj, przed moją szkołą rośnie góra ukutego betonu, jako pomnik idiotyzmu, pomnik nie tylko budowlanego idiotyzmu, ale również pomnik idiotyzmu nauki i szkolnictwa.

JanelleL.

krowa

Idę spać.
Nie mogę dłużej myśleć o damskich udach. Chuj wam wszystkim w dupę, dziewczyny do niczego!

luzik

Gość

krowa

Taka jest moja szkoła [link widoczny dla zalogowanych]
Tak wygląda, chociaż to zdjęcie pochodzi z innej szkoły, a było takich drewnianych szkół kilka. Wszystkie rozebrano, a moja też miała być rozebrana, gdyby nie trafił się gminie nabywca, czyli ja.

Jestem tu już 4 lata. Pracuję przy niej sam. Tutaj codziennie zdaję sobie sprawę, że nigdy w życiu nie byłem tak z siebie zadowolony i szczęśliwy jak teraz.

Krowa TERRORIST · Gość

Beton czyli CONKRET jest symbolem skostnienia cywilizacyjnego. To dotyczy zarówno budownictwa jak i szkolnictwa.

I ja to kurwa wyburzę, że nie pomoże USA ani Watykan. Ja zniszczę tą techno-cywilizację swoją myślą.

Krowa TERRORIST · Gość

Zniszczę was!
Wykończę WujaZboja, Baryckiego, Dyszyńskiego, Rafała3006 i wszystkie "iron woman".

luzik

luzik

JanelleLa, szukam warsztatów rękodzielniczych najchętniej organizowanych w kujawsko-pomorskim. Nie umiem zaczynac nie mając podstawowej wiedzy. No tak się nie da

JanelleL.

JanelleL.

luzik

Adam Barycki · Gość

Panie Krowa, co będziesz się Pan sam mordował, ja Panu wydzierżawię swojego służącego, da mi Pan za niego 3 tysiące czynszu miesięcznie, a tyrał będzie u Pana od rana do wieczora i będziesz Pan mógł go bić jakim batogiem, jest już do tego przyzwyczajony. W trymiga wyrychtuje Panu chałupę. Niech Pan weźmie pod uwagę, że to jest naturalny człowiek, a nie jakaś żydogremańska maszyna.

Adam Barycki

JanelleL.

Pani Luzik się nie boi :nie:

maszyny nie psy, nie gryzą, czasem ukłują, ale tylko wtedy, kiedy się nie uważa, ale i dla nieostrożnych jest pomoc

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ten wygięty drucik srebrny (!) i czerwony, się to nazywa osłona igły, lub ochrona palca .. tak więc artykuły zabezpieczające są obecne w każdej dziedzinie życia :mrgreen:

z innych zagrożeń, może się jeszcze przytrafić jakiś problem z prądem, jeśli silnik lub regulator obrotów (taki czarny pedał, który się naciska stopą jak gaz w aucie) ma jakieś uszkodzenie, ale w sprawdzonych maszynach to nie ma miejsca, więc na pieszczoty nie ma co liczyć

[link widoczny dla zalogowanych] czarny to regulator, a biały to silnik ;-P

a z maszyn tzw. domowych w Całości ..to np. taki nasz rodzimy Mercedes, do którego mam sentyment :serce:

[link widoczny dla zalogowanych]

taka wersja była przeznaczona w większości na eksport, czyli jak na tamte czasy to był top... szyły świetnie w młodości i po czterdziestce też dają radę, są nie do zabicia :nie:

chyba że ktoś się bardzo postara.

Z innych mercedesów to nie nasz rodzimy, ale cudo ... chociaż markę zawsze kojarzyłam z jakimiś tam pierdołami do domu i kuchni z niemieckich katalogów - bardzo miłe zaskoczenie, do którego bardzo się przywiązałam ostatnimi czasy

[link widoczny dla zalogowanych]

luzik

JaneleLa jestes cudowna. Już się nie boję i nie mogę wprost doczekać kiedy do mnie dojedzie moj "mercedes".

krowa

Szyć powinno się ręcznie. Dziergać czy jak tam, tkać, a najlepiej cerować.
Sąsiadka, żona dyrektora szkoły, mówi, że to co ja ze szkołą robię to jest cerowanie. Nie łatanie z szyciem na okrętkę, tylko cerowanie.

Szycie maszynowe, a już nie daj boże z elektrycznym napędem, jest złe. Hamuje popęd płciowy i czyni ręce kobiety współczesnej niezgrabnymi dodatkami do sztywniactwa postury.

Nie chcecie cerować, robić ręcznych robótek, to zostaniecie same z maszynami.

luzik

Ręcznie szyłam będąc w liceum, ale teraz chcę poszyc trochę maszynowo. Ręcznie pomykam
szydekiem no i zamierzam jeszcze nauczyc się na drutach, tkać gobeliny i filcować siersc swoich psow. Takie mam plany na 2017 i reszte zycia.

Adam Barycki · Gość

luzik

Nie jestem zwolennikiem demokracji panie Adamie Szanowny.

Adam Barycki · Gość

No, ale nie powie mi Pani, że nie jest zwolenniczką humanizmu i nie będzie walczyła zawzięcie o przyrodzoną godność osoby ludzkiej?

Adam Barycki

luzik

Tak samo jak o godność każdej żywej istoty. A tak na marginesie coraz częściej myślę jednak o tym, że ziemia bez człowieka była by piękniejsza. Człowiek to najokrutniesze ze zwierząt.