ŚFiNiA

abangel666

Telewizja Planéte już nie raz pokazywała; jako jedyna w Polsce, filmy
krytyczne wobec katolicyzmu i kleru - dziś możecie obejrzeć kolejny
WSTRZĄSAJĄCY dokument o tym, jak w praktyce wygląda miłosierdzie w wykonaniu funkcjonariuszy watykańskich.

Znęcanie się nad matkami i dziećmi, handel dziećmi, bicie i gwałcenie
dzieci..... tego sie nie da opisać.... trzeba to obejrzeć, posłuchać relacji
Tych Którzy tam byli: w katolickiej ochronce, w katolickim Quebec'u

Przygotujcie telewizory; przygotujcie nagrywarki; bo to ostatnia powtórka na
TV-Planéte.
"Nestor i zapomniane ofiary"
11.01 piątek, godz. 23.40

Obejrzyjcie! Nagrajcie! I puszczajcie każdemu katolikowi! Niech zobaczy czym
jest jego kościołek!

Gość

dziewczyno puknij sie w ten oblakany mozg.

To jest doprawdy niesamowite co sie dzisiaj wyprawia aby zdyskredytowac kosciol katolicki. Francuzcy ,,oswieceniowi" ateisci sa w stanie przyznac racje islamowi byleby wylac swa zolc na katolicyzm. Nie tak dawno leciala w podobnym duchu, seria filmow jak to muzlumanie ocalili europejska cywilizacje, a okrutni katolicy zyli na poziomie kamienia lupanego. Z uporem maniaka powtarza sie ze to muzlumanie jako jedyni ocalili pisma greckich filzofow, zapominajac o tym ze wczasie najazdow na chrzescjanskie spolecznosci spalili bezcenna biblioteke aleksandrysjka a swoich filzofow poprzez sekte aszarytow wytepili w przeciagu jednego wieku..
Najsmieszniejsze jest to ze ci historycy robili wrazenie jakby naprawde wierzyli w zbawcza sile islamu

Trzeżwy gość · Gość

dziewczyno puknij sie w ten oblakany mozg.

____________________

Czy zgodnie z nową modą pierwsze zdanie nie powinno brzmieć raczej:

Dziewczyno, poklep się w ten uroczy tyłeczek.

katol=zło · Gość

W Quebec'u, to chyba coś podobnego to tego co niedawno podawała bytyjska BBC, że w Irlandii niedawno zlikwidowano gułagi, czyli obozy pracy przymusowej, prowadzone dla sierot przez zakony kościoła rzymsko-kat.
Zanosi się więc na kolejną afere koscielną, bo osoby, które jakimś cudem przeżyły pobyt w owych gułagach, gdzie ciężko i za darmo pracowali np. w pralniach, przynoszących niezłe zyski materialne kościołowi kat., domagają się teraz przeprosin, odszkodowań i ukarania winnych księży, zakonników i biskupów.

Trzeźwy gość · Gość

Ty Kolesiu antykatolicki też poklep się w co tam masz uroczego. Pewnie i tak nie przestaniesz śpiewać piosnek dziecinnych, ale przynajmniej uszanuj miliony tych, którzy zginęli w prawdziwych gułagach i nie nazywaj gułagami jakichś tam pralni zakonnych, w których siostry zapewne nie wypłacały pensji podopiecznym, nie zapewniały im socjalu na należytym poziomie i pewnie jeszcze często brzydko się odzywały.

katol=zło · Gość

Warunki w irlandzkich gułagach (nie mylić z obozami zagłady np. Treblinka czy Birkenau) były straszne: ciężka praca np. w prymitynie wyposażonej pralni, od świtu do zmroku, głodowe porcje żywności, kara bata za każde, nawet najdrobniejsze przewinienie, np. rozmowe z innym więźniem. To wszystko w ramach tzw. chrześcijańskiego miłosierdzia.

Trzeźwy gość · Gość

Jeszcze raz ci, szatynie, radzę, byś poklepał się po brzuszku. Gułag to nie jest odmiana domu poprawczego o zaostrzonym rygorze.

Katolickie gulagi · Gość

"Moje życie niewolnicy w klasztorze - obozie".
Wspomnienia Magdalenki
Emanuela Audisio, La Repubblica, 13.09.2002r.

Wielu wolało udawać, że nic się nie działo, nawet w 1996 roku, w którym zamknięto ostatni klasztor, kiedy ujawniono dokumenty, kiedy śpiewano już o tym piosenki. Trochę jak w faszystowskich Niemczech, kiedy porządni ludzie twierdzili, że nie wiedzą, co się dzieje - i robili wszystko, aby się nie dowiedzieć. Jest wiele takich jak ja, ale one milczą. Wstydzą się, chcą zapomnieć. Biedne Magdalenki, nie pisną słowa, choćby je mordowano. Zresztą wymordowano prawie wszystkie: resztę załatwił ból, cierpienie, szaleństwo. Część z nich to obecnie dożywające swoich dni w zakładach opieki zdziecinniałe staruszki. Ale teraz mówi się o czym innym: to Islam jest zły, muzułmanie są źli. Tak, ojcze - zawsze powtarzała moja matka. Proboszczowi się nie odmawiało.

Chodziło o to, by uratować nasze dusze. Wyjaśniła mi to pewna zakonnica, okropna, bezwzględna. Już nie żyje, nazwijmy ją więc, na przykład, siostrą Laurencją. Powiedziała: 'Twoja matka mogła Cię zatrzymać, ale to zła kobieta. To diabeł i mam nadzieję, że nigdy nie będziesz taka jak ona'. Biła mnie i dlatego moczyłam się w nocy. Za karę musiałam maszerować z mokrym materacem nad głową przed szeregiem dzieci - a one się ze mnie śmiały. Miałam dopiero 11 lat nigdy przedtem nie zdarzało mi się zrobić siusiu do łóżka. Biła mnie nagą pasem, zawsze tak, żeby nie zostawić widocznych śladów. Później zrozumiałam, że sprawianie moje cierpienie sprawiało jej przyjemność. Do jej ulubionych zwrotów należało pytanie: 'Wiesz, że rozmawiasz z oblubienicą Chrystusa?' Mamie zabroniono nas odwiedzać. Na Boże Narodzenie dostawałyśmy po białej kiełbasce, na Wielkanoc po gotowanym jajku. Przez resztę roku nie widziałyśmy nic oprócz chleba, margaryny i owsianki, którą karmiono również świnie. Z kuchni, gdzie przygotowywano potrawy dla Sióstr dochodził wspaniały zapach smażonego mięsa.

Walczyłam o to, aby każda z Magdalenek zmarłych w klasztorze miała prawo do grobu i własnego na nim imienia. Chowano je we wspólnym grobie, anonimowo, podczas gdy zakonnice miały marmurowe pomniki.

Trzeźwy gość · Gość

To dalej nie jest gułag i dalej ubliżasz tym, którzy w prawdziwych gułagach byliby szczęśliwi, gdyby codziennie widzieli chleb, margarynę i owsiankę.

Bart

Zluzujcie poślady. Ab nie napisała słowa o gułagu. Napisała informację (może lekko zabarwioną emocjonalnie ;)) o programie na Planete, która to stacja jakoś specjalnie antyklerykalna nie jest. A w pierwszej odpowiedzi co dostała? Wyzwisko i nierelewantne uwagi o Islamie, kompletnie oderwane od tematu.

Ludzie Kościoła nie są święci, i jest statystycznie niemożliwe, aby była to instytucja wolna od grzechu. Jednak kiedy ktoś tu piśnie o jakichś zakonnych niecnych praktykach, zaraz jest obwoływany ateistycznym moherem, co zaczyna mnie drażnić. Przestańcie wybielać kler za wszelką cenę, bo to jest żałosne. A już ostatni post Trzeźwego Gościa mnie rozłożył na łopatki. Nie gułag, więc wszystko OK?

-----------------------------------------
Zdewulgaryzowano na podstawie pkt 1.9 Rekulaminu

Trzeżwy gość · Gość

A już ostatni post Trzeźwego Gościa mnie rozłożył na łopatki. Nie gułag, więc wszystko OK?

_____________________

Ty również, miły Kolego Barcie, klepnij się w swój uroczy tyłeczek, a potem raz jeszcze przeczytaj moje posty. Nigdzie nie twierdziłem ani nawet nie sugerowałem, że "wszystko OK". Od początku jedynie podkreślałem, że nazywanie takich odrażających praktyk (to specjalnie dla ciebie, miły) "gułagiem" jest nadużyciem i obraża pamięć ofiar prawdziwych gułagów.

Gość

Trzeźwy gość · Gość