|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Sob 21:18, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Makaron czterojajeczny napisał: | kolekcje plakatow frankistowskich ktora - jak twierdzi - niegdys przestudiowal. Sa to rzeczy trudno dostepne - najwieksze "kolekcje" w internecie jakie udalo mi sie znalezc nie przekraczaja kilkunastu sztuk. |
I bardzo dobrze....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:47, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Makaron napisał: | Moim zdaniem jesli mialy zenujacy poziom to tym bardziej nalezalo je dac
zeby na ich tle tym bardziej uwidaczniala sie wspanialosc plakatow republikanskich. |
Popieram! Poza tym nie po to je tlumaczylem (i odcedzalem, hehe - bo niejeden z nich byl zaklasyfikowany jako republikanski, pamietasz, abi?) żeby teraz leżaly w szufladzie. One są w kolekcji dla porówniania; nawiasem mówiąc, nie wydaje mi się, żeby były na żenującym poziomie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Nie 0:01, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A daj spokój Wuj.... ja mam dawać frankistowskie plakaty i chleb odejmować od ojca dyrektora ust?
Niech Radyjo, MW, LPR i inne Giertychy dają plakaty frankistowskie...
Zresztą.... ile ich było? Ze 30-ści....
PS. I nie mów mi, że coś tam cenzuruję.... Twoje ironiczne komentarze zostały.... choćby ten o "ochotnikach".... choć jak to czytam, to mnie nadal wkurza.... ale zostały! Z szacunku dla Twojej pracy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:01, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | To zadne aluzje, tylko konkretne pytanie: czy mialas na mysli Chavesa (przewodniczacego PSOE, Hiszpanskiej Robotniczej Partii Socjalistycznej, pisanego przez "s" na koncu), czy jakiegos Chaveza (pisanego przez "z" na koncu, to popularne nazwisko).
Zwykle nie wiemy, na co umrzemy. Ale gdybys umierala za Republike, to Republice by i tak nic nie pomoglo; poza tym wojna doprowadzila do uzaleznienia Republiki od Stalina i w efekcie mogla zakonczyc sie tylko na dwa sposoby: albo frankistowskim faszyzmem, albo stalinowskim komunizmem. Fakt, ze z dwojga zlego lepszy ten drugi, ale nie wiem, czy jest to cos, za co warto umierac... |
Nawet najzagorzalsi przeciwnicy gen.Franco nie porównują Hiszpanii za jego rządów do stalinowskiego komunizmu,odpowiedzialnego za miliony ofiar...
Natomiast stawianie znaku równości między frankistowską Hiszpania a faszystowskimi Niemcami jest zwykłą manipulacją,bo te dwa systemy miały niewiele ze sobą wspólnego.
Przypomne że Franco został uhonorowany medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata...za pomoc udzieloną Żydom
Nie chce tutaj rozstrzygać,czy w wojnie domowej racja była po stronie Franco,czy republiki,bo ani jedna ani druga strona nie miała czystego sumienia w tym konflikcie(nikt nie zaprzeczy że zarówno zwolennicy republiki jak i nacjonaliści stosowali terror wobec swoich przeciwników)
Jeśli chodzi o alternatywę wobec regencji Franco(zakładając że republika stałaby sie państwem uzależnionym od sowieckiej Rosji...mniej więcej w tym stopniu co Polska),to można łatwo sprawdzić.
Ostatni rok panowania Franco to 1974-Hiszpania jest średnio zamożnym państwem ,z PKB per capita ok.60% PKB per capita w USA...a wiec mniej wiecej proporcje zbliżone do dzisiejszych...chociaz trzeba przyznać że w stosunku do Europy zach.te proporcje uległy zmniejszeniu,ale znów nie tak wiele...Franco wcale nie pozostawił po sobie zgliszcz,jak to głoszą niektórzy.Porównując te dane z danymi odnosnie krajów tzw.demokracji ludowej,to poziom życia w Hiszpanii był wtedy o wiele wiekszy,a swobody obywatelskie to myslę że podobne.
Dla mnie to porównanie wypada zdecydowanie na niekorzyśc PRL(po II wojnie św.podobny pułap startowy) i innych państw bloku wschodniego...o ZSRR nawet nie wspomne...
Oczywiście nie oznacza to że dla polityki Franco nie było alternatywy,z pewnością była...ale post factum,gdy mam dokonac oceny pomiędzy marną gospodarką z brakiem swobód a prawidłowo rowijająca się gospodarką też z brakiem pełnych swobód obywatelskich,to zdecydowanie wole to drugie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Śro 16:44, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
"Natomiast stawianie znaku równości między frankistowską Hiszpania a faszystowskimi Niemcami jest zwykłą manipulacją,bo te dwa systemy miały niewiele ze sobą wspólnego. "
na razie manipulacji jeszcze nie było ale się na nią zbiera.
wszak dyskusja toczy się na temat edukacji. co prawda argumenty są w postaci głosów propagandy obu stron co nie najlepiej świadczy o ich mocy...
na manipulacje przyjdzie czas jak się "dowiedzie"powyższego.
Ostatnio zmieniony przez idiota dnia Śro 20:25, 25 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Makaron czterojajeczny
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: Śro 17:23, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Nawet najzagorzalsi przeciwnicy gen.Franco nie porównują Hiszpanii za jego rządów do stalinowskiego komunizmu,odpowiedzialnego za miliony ofiar...
|
Poniewaz Kolega jest moze niezorientowany wyjasnie Koledze iz Kolega Wujzboj porzucil tak sformulowany temat.
Stwierdzil iz nie zyczy sobie dyskutowac o ofiarach gospodarce itp i sklonny jest wylacznie rozwazac kwestie edukacji upatrujac niewielka wyzszosc stalinizmu nad frankizmem w tym iz gdyby zwyciezyla republika to (cytuje)
wujzboj dawno temu napisał: |
przynajmniej ludzie nauczyliby sie czytac
|
Na temat samej edukacji Kolega Wuj nie przedstawil jednak ZADNYCH DANYCH. Jak dotad jego jedynym argumentem jest oswiadczenie ze kiedys widzial bardzo duzy i reprezentatywny zbior plakatow republikanskich i frankistowskich i na plakatach frankistowskich o edukacji nie bylo a na republikanskich bylo.
W chwili obecnej uczestnicy tego watku oczekuja na obiecane przez Kolege Wuja zaprezentowanie tej slynnej juz kolekcji plakatow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:31, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Uprzejmie informuje rowniez o powodach, dla ktorych nie zycze sobie dyskutowac o ofiarach:
wuj napisał: | Nie porownuje ilosci ofiar, bo chociaz w czasie, gdy OBIE strony byly przy wladzy, faszysci zamordowali okolo dwa razy wiecej ludzi, niz republikanie, to moi oponenci mogliby bronic faszystow twierdzac, ze po pierwsze oszacowania maja spore widelki (minimalna oszacowania ilosc ofiar faszystowskich rebeliantow jest nie tak wiele wieksza od maksymalnej oszacowanej ilosci ofiar republikanskich represji), a po drugie nie wiadomo, co by sie wyprawialo po wygraniu wojny przez Republike.
/.../
Napisalem, ze darujemy sobie spekulacje /takze/ na temat, /.../ czy reforma rolna zostalaby zachowana przez stalinistow (choc na przyklad w Polsce - mimo bezposredniego sasiedztwa z Rosja - nie zostala calkiem zaprzepaszczona, zas w Hiszpanii faszysci reforme skasowali). Napisalem, ze zajmiemy sie wylacznie kwestia masowej edukacji.
/.../
Z polskiego doswiadczenia wynika, ze komunizm jest jednak mniejszym zlem od faszymu. I nie ma w tym nic dziwnego, bo choc oba systemy sa totalitarne i zbrodnicze w sposobie realizacji swoich celow, to komunizm przynajmniej teoretycznie stawia sobie za cel rownosc spoleczna, internacjonalizm i oswiate, natomiast faszyzm oficjalnie staje po stronie dyskryminacji, nacjonalizmu i ciemnoty.
W Hiszpanii obie strony nie przebieraly w srodkach (szczegolnie na poczatku wojny) i chociaz w sumie faszysci zabili zapewnie dwa razy tyle ludzi w masakrach i egzekucjach co republikanie (liczbe ofiar faszystowskich represji w tym czasie szacuje sie na 75 do 200 tysiecy, zas liczbe ofiar republikanskich represji na 35 do 65 tysiecy), to mozna zawsze powiedziec, ze w granicach bledu sa to podobne liczby. Trudno powiedziec, jak wygladalyby represje, gdyby Republika wygrala; wedlug hiszpanskiego internetowego [link widoczny dla zalogowanych], po zwyciestwie faszystow ponad milion osob znalazlo sie w wiezieniach lub w obozach pracy, a do liczby przynajmniej 400 tysiecy zabitych poczas wojny nalezy dodac przynajmniej dodatkowe sto tysiecy egzekucji pomiedzy 1939 i 1943 [[link widoczny dla zalogowanych]]. Ale - jak powiadam - trudno zgadywac, co by sie dzialo, gdyby wygrala druga strona. Na potrzeby naszej rozmowy mozemy zalozyc, ze rozmiar represji bylby podobny.
Natomiast wiadomo, ze Republika dbala o edukacje, przeprowadzila reforme rolna, dazyla do wyrownania szans obywateli, zrezygnowala z nacjonalizmu wielkohiszpanskiego. Z drugiej strony faszysci cofneli wszelkie reformy (wycofujac sie rowniez z obietnic, jakie dawali chlopom w zamian za ich wsparcie w obronie "katolicyzmu, narodu i rodziny" przeciwko Republice), wprowadzajac zamordyzm i nacjonalistyczny terror PO PROSTU DLA UTRZYMANIA WLADZY. Co do edukacji: nie mam pod reka zadnych danych, ale kiedys spedzilem sporo czasu nad grzebaniem w materialach propagandowych (glownie plakatach) obu stron konfliktu. Czesto przewijajacym sie elementem w propagandzie republikanskiej byla edukacja, poczawszy od nauki czytania. W propagandzie faszystowskiej nie ma sladu takiego programu; widac tylko odwolywania sie do idei "rodzina, Bog i Ojczyzna".
Wnioski: choc po zwyciestwie Republiki, Hiszpanie moglaby spotkac podobna skala represji, co po zwyciestwie Franco, to przynajmniej ludzie nauczyliby sie czytac. Co zas byloby z reforma rolna, to trudno powiedziec, bo zawsze moglo sie zdarzyc, ze zmieniloby sie to w stalinowskie kolchozy. Wobec tego uwazam, ze za Republike nie warto bylo umierac, ale z dwojga zlego lepsza bylaby ona, niz rezim faszystowski. |
Co do edukacji: podalem informacje wynikajaca z celow programowych obu stron; kontrargumentu w wadze przynajmniej rownej powyzszej obserwacji nie dostalem, wiec specjalnie mi sie nie spieszy ze wzmacnianiem argumentacji. Nie wiem, czego oczekuja uczestnicy watku, bo do tej pory nie uslyszalem odpowiedzi na propozycje, ze razem przejrzymy sobie wspomniana kolekcje. Ale jesli powyzszy post moge traktowac jako glos za jej przyjeciem, to poszukam serwera, na ktorym moglbym moja kolekcje umiescic. Przypominam, ze jest to nie tyle kolekcja "kiedys przeze mnie widziana", ile kolekcja kiedys przeze mnie zebrana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Sob 1:11, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wuj, po co w ogóle z nim gadasz? Są ludzie, których hobby życiowe polega na przepierdalaniu się do innych.... taki jest Makaron!
Najpierw przypierdolił się do mnie... przyznam juz, tak mnie wkurzył, że skończyło się interwencją moderatora....
Więc przestałam odpowiadać na jego kretynizmy.... jak ja przestałam odpowiadać, to przypieszył się do Ciebie.... i teraz Ty dajesz się wciągnąc w makaronową durnotę....
***
Jest rzeczą oczywistą, że oświata to element podnoszony przez lewicę, każdy rozsadny człowiek to przyzna.... ale nie Makaron....
Plakaty?
Edukacja i plakaty?
Przecież są i podawałam adres!
Hiszpańskie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Koreańskie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Radzieckie:
[link widoczny dla zalogowanych]
***
Wszystko jest: do wyboru do koloru... a ta szuja Makaron żąda od Ciebie podawania plakatów!
Dostał ode mnie linki a przypierdala się do Ciebie Wuj!
Niech menda sama poda faszystowskie plakaty o edukacji!
***
Wuj, zwyczajnie nie odpowiadaj na listy Makorona bo nie warto.... śledzę Twoją z nim dyskusje, widze jak rozsądnie rozmawiasz, jak cytujesz wypowiedzi.... ale dziś nie wytrzymałam...
Olej mendę!
Bo jak tykasz gówno to zaczyna śmierdzieć....
Więc gówna lepiej nie tykać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:28, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Abi, mnie sie wydaje, ze Makaron po prostu lubi sobie podyskutowac. Gdyby mu ktos napisal, ze Republika bylaby gorsza od faszystowskiego rezimu, tez by spytal sie, dlaczego - a nastepnie szukalby argumentow przeciwko takiemu twierdzeniu.
Nie obrzucaj go epitetami, naprawde nie wypada, nawet w Kawiarni.
Plakaty chyba znalazlem (jeszcze nie rozpakowalem, ale chyba to ten zip), mozna by wiec wrzucic kolekcje na jakis serwer. Niech sobie obejrzy. Jemu chodzi o porownanie republikanskich i faszystowskich, a nie tylko o republikanskie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Sob 12:10, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Jemu chodzi o porownanie republikanskich i faszystowskich, a nie tylko o republikanskie. |
Jemu chodzi o to, by innym grać na nerwach....
Bon; epitety sobie daruję na przyszłość. Sprawa załatwiona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:52, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dzieki!
Zreszta, Makaron chyba wzial sobie urlop
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oless
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:41, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Co do edukacji: podalem informacje wynikajaca z celow programowych obu stron; kontrargumentu w wadze przynajmniej rownej powyzszej obserwacji nie dostalem, wiec specjalnie mi sie nie spieszy ze wzmacnianiem argumentacji. |
Wujek, ale ty chociaż zastanowiłes się co wypisujesz?
Po dojściu do władzy drugiej strony edukacja społeczeństwa osiągnęła wyższy poziom, spadł, zreszta jak w całej Europie, analfabetyzm. Znaczy to że druga strona też popierała edukowanie społeczeństwa.
Pomysł że pierwsza strona działałaby w tym wymiarze skuteczniej bo częściej umieszczała specyficzne hasła na plakatach jest spekulacyjny, a nazywanie tego "argumentacją" urąga poważnej dyskusji.
Jeszcze gorszy jest pomysł oddzielania edukacji od sytuacji społeczno-gospodarczej kraju. Swietnie widać to na przykładzie okresu komunistycznego w Polsce, kiedy większość ludzi kończyła edukację na poziomie zawodowki. Dlaczego tak sie działo?
Bo sam system był tak zbudowany, że większość ludzi zapierniczała w fabrycznych państwowych molochach, a do tego wykształcenia nie potrzeba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 7:25, 08 Maj 2007 Temat postu: Re: co zestanie ze swastyki - utopimy w Ojcu-Renie! |
|
|
abangel666 napisał: | "Dombrowski" |
A to kto?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Wto 13:04, 08 Maj 2007 Temat postu: Re: co zestanie ze swastyki - utopimy w Ojcu-Renie! |
|
|
Anonymous napisał: | abangel666 napisał: | "Dombrowski" |
A to kto? |
Polska Brygada Międzynarodowa im. "Dąbrowskiego".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:31, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oless napisał: | Wujek, ale ty chociaż zastanowiłes się co wypisujesz? |
A gdzie tam. W odroznieniu od ciebie, nie zastanawiam sie, lecz pisze, co mi klawiatura na adv dfsj hetu xwesie.
Oless napisał: | Po dojściu do władzy drugiej strony edukacja społeczeństwa osiągnęła wyższy poziom, spadł, zreszta jak w całej Europie, analfabetyzm |
Po JAKIM czasie i na skutek czego?
W jednym ze swoich ostatnich konkretnych listow, Makaron podal link do strony, na ktorej znalazl fragmenty z ustaw faszystowskich dotyczacych szkolnictwa. Otworz te strone i przeczytaj pierwszy akapit. Stoi tam jak byk: Franco zablokowal reformy i spowodowal regres w edukacji.
Oless napisał: | Swietnie widać to na przykładzie okresu komunistycznego w Polsce |
Jako zywo. Wtedy czlowiek z biednej rodziny lub z zapadlej wsi mial jakies rozsadne szanse uzyskania wyksztalcenia. Dzis moze sobie tylko pomarzyc. Nieliczne wyjatki wybitnie samozapartych potwierdzaja regule.
Lewica programowo dba o rownouprawnienie edukacyjne (i tutaj wyjatki potwierdzaja regule). Dla prawicy powszechne wyksztalcenie jest ubocznym luksusem, a niekiedy nawet czyms niekorzystnym bo grozacym rozpowszechnianiem sie tendencji lewicowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:43, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Liczba studiujących w dzisiejszej Polsce jest 4 razy wieksza niż w PRL...i osiągnieto to bez żadnych naiwnych hasełek propagandowych
Polska weszła w lata 90-te jako kraj o niskim poziomie wykształcenia,co prawda po II wojnie św.zlikwidowano resztki analfabetyzmu,ale z tym uporano się w całej Europie,niezależnie od ustroju.W rozwiniętych krajach kapitalistycznmych,analfabetyzm już dawno był przeszłością,i to też uzyskano bez ideologicznej propagandy
Poziom wykształcenia zawsze koreluje z poziomem gospodarczym danego kraju(przynajmniej tak powinno być),nieprzypadkowo w Polsce przed wojną,nie znano analfabetyzmu na Śląsku...
Traktowanie poziomu edukacji w oderwaniu od poziomu gospodarczego jest wielkim nieporozumieniem,bo to gospodarka stwarza zapotrzebowanie na konkretne wykształcenie(poza specjalnosciami typowo administracyjnymi,ale to też w pewnym sensie jest uzaleznione od wielkości gospodarki).Poziom wykształcenia w każdym kraju wzrasta wraz z rozwojem ekonomicznym i uprzemysłowieniem ,to są naturalne procesy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oless
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:27, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Otworz te strone i przeczytaj pierwszy akapit. Stoi tam jak byk: Franco zablokowal reformy i spowodowal regres w edukacji. |
Nie mam czasu. Niech będzie że druga dyktatura zablokowała rozkwit edukacji. Franco nie jest wyznacznikiem prawicy jako takiej wiec mało mnie to obchodzi.
Oless napisał: | Swietnie widać to na przykładzie okresu komunistycznego w Polsce, kiedy większość ludzi kończyła edukację na poziomie zawodowki. Dlaczego tak sie działo? Bo sam system był tak zbudowany, że większość ludzi zapierniczała w fabrycznych państwowych molochach, a do tego wykształcenia nie potrzeba. |
wujzboj napisał: | Jako zywo. Wtedy czlowiek z biednej rodziny lub z zapadlej wsi mial jakies rozsadne szanse uzyskania wyksztalcenia. Dzis moze sobie tylko pomarzyc. Nieliczne wyjatki wybitnie samozapartych potwierdzaja regule. |
Pustosłowie. Dzisiaj dostep do edukacji jest może nawet lepszy niż w tamtych czasach, własnie ze względu na tamto hamowanie mobilizacji do zdobywania wykształcenia przez system.
Sam znam studenta kończącego w tym roku informatykę, z zapadłej wsi, pobierającego takie stypendium socjalne że po odliczeniu kosztow wychodzi jeszcze na plus, jakby zarabiał na tych studiach :wink: Tak więc zwyczajnie coś sobie wymysliłeś.
wujzboj napisał: | Lewica programowo dba o rownouprawnienie edukacyjne (i tutaj wyjatki potwierdzaja regule). Dla prawicy powszechne wyksztalcenie jest ubocznym luksusem, a niekiedy nawet czyms niekorzystnym bo grozacym rozpowszechnianiem sie tendencji lewicowych. |
Czysta ideologia. Że Abangel jest zdolna do takich smakowitych wypowiedzi to wiedziałem, ale że wujzboj szerzy uprzedzenia ideologiczne to jest dla mnie zaskoczeniem. Lewica jak i Prawica posiada w rożnych krajach tak liczne oblicza że twierdzenie o tym że akurat Lewica lepiej dba o rownouprawnienie edukacyjne jest zbytnim uproszczeniem, a każde takie uproszczenie to propagowanie ideologicznego uprzedzenia (wystarczy przesledzić jak rożne są postulaty polskich partii ktorym przylepia sie etykietę prawicy (LPR, PiS, kiedyś AWS, znaczna część PO, UPR) by dostrzec naiwność takiej opinii )
Badania opinii publicznej przed ostatnimi wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi pokazywały że wraz ze wzrostem wykształcenia idzie w parze mniejsza podatność na lewicowość. Bierze się to być może też stąd że lepsze wykształcenie oznacza większe zarobki a to oznacza chęć płacenia mniejszych podatkow czyli większą liberalizację. W sondażu internetowym Onetu zaskoczyło mnie przykładowo 9% poparcie dla Korwina-Mikkego (konserwatywny liberalizm prawicowy) przy prawie zerowym poparciu dla Leppera (lewicowy populizm). W wyborach parlamentarnych dało sie zauważyć większe poparcie internautow dla PO ( i jej zwycięstwo nad PiS) oraz mniejsze dla partii lewicowych SLD oraz SdPl (niż w sondażach ogolnych). Portale Onet oraz Wp.pl co każde wybory dają możliwość przejrzenia takich sondaży, śledź uważnie.
Wreszcie, ostatnia uwaga, w Polsce po 90 roku (i chyba nadal) nie można edukować własnego dziecka poprzez domowe nauczanie (a przynajmniej sa z tym duże kłopoty urzędnicze) mimo iż badania na całym swiecie pokazuja wiekszą efektywność nauki metodą jeden nauczyciel - jeden uczeń. Jedyna partią ktora głosno mowi o tym ograniczaniu praw obywateli do wychowania dziecka tak jak chce jego rodzice jest skrajnie (no może przesadzam z tym skrajnie) prawicowa Unia Polityki Realnej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:37, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gosc napisał: | Liczba studiujących w dzisiejszej Polsce jest 4 razy wieksza niż w PRL...i |
No i? Liczba studiujacych w Polsce rosnie z mniej wiecej stala predkoscia przynajmniej od 1998 roku (wczesniejszych danych nie mam) i od roku 1998 do roku bodajze 2004 wzrosla trzykrotnie (cytuje z pamieci).
Sam piszesz, ze trzeba brac pod uwage wiele czynnikow. Trudno porownywac stan edukacji w roznych warunkach gospodarczych. Mozna natomiast porownywac programy formulowane W TYCH SAMYCH WARUNKACH.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:04, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oless napisał: | Niech będzie że druga dyktatura zablokowała rozkwit edukacji. Franco nie jest wyznacznikiem prawicy jako takiej wiec mało mnie to obchodzi. |
Tyle, ze przedmiotem tej dyskusji jest wlasnie dyktatura Franco vs. Republika. Bo poszlo o to, ze powiedzialem abangel, ze co prawda za Republike nie warto bylo umierac, ale ze jesli juz, to lepsza Republika niz faszyzm. Naturalnie, faszysci hiszpanscy, wloscy i niemieccy byli przeciwnego zdania - i przeciwnego zdania byli takze, niestety, przywodcy ogromnej wiekszosci panstw, bo postanowili przymykac oczy na zupelnie otwarta interwencje Hitlera i Mussoliniego, odmawiajac przy tym wszelkiej pomocy Republice i na dodatek ustanawiajac blokade Hiszpanii. Co oznaczalo, ze pomoc dla rebeliantow przychodzila bez problemow (chociazby po prostu przez Portugalie, ktora stala po stronie Franco), natomiast jakiekolwiek dostawy dla sił rządowych były niezwykle utrudnione. Bodajze tylko Meksyk sprzeciwil sie blokadzie; byc moze sprzeciwilaby sie jej rowniez Polska, ale Polski na wszelki wypadek nie dopuszczono do udzialu konferencji, na ktorej dyskutowano, jak zareagowac na te wojne domową. Niewykluczone, ze Polska by sie sprzeciwila, bo potem byla jedynym krajem (poza Rosją), ktory sprzedawał Republice broń bez ograniczen.
wuj napisał: | [Za PRL] czlowiek z biednej rodziny lub z zapadlej wsi mial jakies rozsadne szanse uzyskania wyksztalcenia. Dzis moze sobie tylko pomarzyc. Nieliczne wyjatki wybitnie samozapartych potwierdzaja regule. | Oless napisał: | Dzisiaj dostep do edukacji jest może nawet lepszy niż w tamtych czasach, własnie ze względu na tamto hamowanie mobilizacji do zdobywania wykształcenia przez system. |
Zdaje mi sie, ze propaganda PiSowa jest skuteczna . Ale mnie nic nie wiadomo ani o zadnym "hamowaniu mobilizacji" w tamtych czasach, ani o "lepszym dostepie do edukacji" dzis. Prosze nie zapominaj rowniez o tym, ze dostep do edukacji to nie tylko mozliwosc otrzymania stypendium (rzecz szczegolnie wazna dzis, gdy student ze wsi lub malego miasteczka musi wylozyc ogromne dla niego pieniadze, by utrzymac sie w miescie), ale i mozliwosc wyrownania roznic w wyksztalceniu podstawowym i srednim. Za PRLu dzialal system "punktow dodatkowych", ktory ulatwial zdanie egzaminu kandydatom z mniej dysponowanych regionow lub srodowisk. Dzis ktos taki po prostu nie zda egzaminu wstepnego i do widzenia. Kiedys mial mozliwosc dogonic na pierwszym roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Pią 8:17, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oless, chrzanisz od rzeczy, tak chrzanisz, że nawet nie warto odpowiadać... edukacja, a także równouprawnienie to były zawsze postulaty lewicy - nigdy prawicy!
[link widoczny dla zalogowanych]
I tylko głupi może temu zaprzeczać... Wujek, który politycznie ma poglądy centrowe, ale jest rozsądnym człowiekiem w tym wątku broni lewicy, bo stoi po stronie prawdy historycznej.
Wujek, Polska nie pomagałaby Republice.... Polska sympatyzowała z Franco, także sympatyzowała z Hitlerem (wspólny atak na Czechy) - smutne to, ale taka jest prawda. Dostawy broni dla Republiki były tylko z ZSRR (za grubą kasę) i z Francji, gdzie nawet katolicy francuscy opowiadali się za Republiką - po ataku hitlerowców na Guernicę, katolicy francuscy poprosili papieża o interwencję, wysłali delegację do Pacellego... oczywiście bez skutku - Watykan wspierał faszyzm.
****
A co do porównań PRL z IIIRP to świetnie oddaje to pewien komentarz z onetu sprzed dwóch dni, cytuje:
"w 1989 r. zamieniliśmy Ruskich na Watykańczyków - czyli zamieniliśmy alkoholików na alkoholików-cośtam"
****
I jeszcze o Brygadach.... tak relacjonuje reporter defiladę,
cytuję:
"Prawie milion ludzi obserwowało wielką defiladę w Barcelonie. Szli karabinierzy w swych zielonych mundurach, gwardia narodowa, oddziały pancerne. Ale gdy pojawili się zagraniczni ochotnicy, prosto z frontu, w dziurawych, często zakrwawionych mundurach, tłum oszalał. Słyszałem jeden wielki wrzask, nieustający wiwat"
Dziś, w III RP tym ludziom chce się odbierać prawa kombatanckie i poniżać ich.
Na szczęście Hiszpania nie pozwala!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:50, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Abangel dostajesz kolejne ostrzezenie za odzywki w stosunku do Olessa.
Ab, chyba zartujesz? Polska sympatyzowala z Hitlerem? :O Przeciez to Pilsudski byl jedynym politykiem europejskim, ktory na poczatku lat 30' proponowal mocarstwom zachodnim obalenie Hitlera sila, gdy ten nie byl jeszcze tak potezny.
Wspolny atak na Czechy?! To, ze Polska wykorzystujac sytuacje Czech zagarnela Zaolzie nie oznacza wspolnego ataku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oless
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:30, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Zdaje mi sie, ze propaganda PiSowa jest skuteczna . |
Buhahaha PiSowa propaganda? Sam szerzysz propagandę jak PiS, dostałeś konkretny przykład ktorego nie potrafisz podważyć więc ograniczasz sie tylko do pustosłownych opinii wynikających z twojego uprzedzenia ideologicznego ktore bokami wyłazi, nie podajesz żadnych konkretow ktore moznaby przedyskutowac, czyli to co zawsze
Cytat: | Ale mnie nic nie wiadomo ani o zadnym "hamowaniu mobilizacji" w tamtych czasach, ani o "lepszym dostepie do edukacji" dzis. |
Bo nie czytasz ze zrozumieniem tego co do Ciebie piszą . Boom edukacyjny w Polsce od '89 roku nie jest przypadkiem, jest zrozumiałą dla kazdego myslacego obserwatora reakcją na wprowadzenie wolnorynkowości; podobnie jak słabe wykształcenie Polakow w czasach PRL'u tez nie jest przypadkowe bo wynika z systemu opartego na gloryfikacji i promocji niewykształconej klasy robotniczej. Na całym Zachodzie w tym czasie promowano coraz nowsze technologie produkcyjne, a to wymuszało zaistnienie lepiej wykształconych pracownikow. I dlatego to my musimy nadganiać Zachod a nie oni nas.
wujzboj napisał: | Za PRLu dzialal system "punktow dodatkowych", ktory ulatwial zdanie egzaminu kandydatom z mniej dysponowanych regionow lub srodowisk. Dzis ktos taki po prostu nie zda egzaminu wstepnego i do widzenia. Kiedys mial mozliwosc dogonic na pierwszym roku. |
Nie wiadomo z jakiej racji człowiek mieszkający w Warszawie ma mieć mniej punktow na egzaminie niż delikwent z zapadłej dziury. To taka socjalistyczna "rowność". Dziś ludzie z małych wsi mają łatwiejszy dostęp do ochrony socjalnej niż ludzie z miasta ale wymagania egzaminacyjne sa takie same, każdy kto chce jest w stanie osiagnąc odpowiedni poziom. To jest rowność wolnorynkowa, czyli "rowność szans".
Za komuny nie dośc że system społeczno-gospodarczy nie motywował do zdobywania edukacji, a przeciętny Polak zapierniczał w państwowych zakładach, to jeszcze jedyną szansa zdobycia edukacji były szkoły państwowe. Dzis nawet jeżeli ktoś jest zbyt słaby na studia państwowe ma możliwość wyboru uczelni prywatnych, nie oszukujmy się wzrost studentow w Polsce zawdzięczamy także im.
Od roku 89 to partie lewicowe rzadziły częściej i z większym poparciem w parlamencie niz partie prawicowe, a mimo to edukacja jak była niedofinansowana i niekiedy źle zorganizowana, tak pozostało. Nie widzę żadnej rożnicy pomiędzy postulatami takiego SLD, czy teraz LiD, a przykładowo PO, czy PiS , w kwestii edukacji. Kazda z nich gorliwie zapewnia że rozwoj edukacyjny młodych ludzi to przyszłośc narodu
Twoje opinie bez żadnych konkretow nie nadają się do zadnej sensownej dyskusji. Bo co to znaczy pustosłowne: dziś PiSowcy blokują rozkwit edukacji? Ano nic, co najwyżej to ze wujzoboj nienajlepiej sie wyspał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Pią 13:25, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
levis napisał: | Abangel dostajesz kolejne ostrzezenie za odzywki w stosunku do Olessa.
|
Levis.... nie masz się kogo czepić, to się mnie czepiłeś?
Stwierdzenie, że chłop "chrzani" w żaden sposób nie jest obraźliwe!
TO NIE EPITET!
Więc wyluzuj....
Cytat: |
Ab, chyba zartujesz? Polska sympatyzowala z Hitlerem? :O Przeciez to Pilsudski byl jedynym politykiem europejskim, ktory na poczatku lat 30' proponowal mocarstwom zachodnim obalenie Hitlera sila, gdy ten nie byl jeszcze tak potezny.
|
Kochaniutki.... a kiedy zmarł Piłsudski? Uczyli Cię?
Cytat: |
Wspolny atak na Czechy?! To, ze Polska wykorzystujac sytuacje Czech zagarnela Zaolzie nie oznacza wspolnego ataku. |
Nie oznacza.... a co oznacza?
Pewnie to, ze Polska zajęła Zaolzie to był gest poparcia dla Czech?
Tak.... a burzenie pomników Armii Czerwonej to zapewne działanie prorosyjskie.... weź się człowieku zastanów....
Ostatnio zmieniony przez abangel666 dnia Pią 13:49, 11 Maj 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Pią 13:35, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oless napisał: | Dzis nawet jeżeli ktoś jest zbyt słaby na studia państwowe ma możliwość wyboru uczelni prywatnych,
|
A pewnie... może na przykład pójść do wyższej szkoły medialnej Rydzyka.... a stąd prosta droga to skatoliczałej telewizji rzekomo publicznej (patrz: Pośpieszalski, Ziemkiewicz, Cejrowski....)
Cytat: |
Od roku 89 to partie lewicowe rzadziły częściej
|
Jak widzę chrzanisz dalej.... bo od 1989 NIGDY nie rządziła Polska lewica.
(pozdrówka Levis!)
Cytat: |
co najwyżej to ze wujzoboj nienajlepiej sie wyspał. |
Nauczyłbyś się pisać nicki dużą literą? WujZbuj! a nie "wujzbój" - no.... ale może się niewyspałeś.... w końcu trza być nieźle trąconym by napisać; cytuję: "wujzoboj"....
PS. Ale niczym facet się nie przejmuj..... masz moderatora Levisa za swoimi plecami.... on Cię obroni przed wredną abangel która napisała STRASZLIWY WULGARYZM: "chrzani" - a takie słowo wzbudziło Świety Gniew moderatora Levisa.... alleluja i do przodu.... i niech będzie pochwalona zawsze dziewica....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neko
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PL, D
|
Wysłany: Pią 22:35, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Muszę powiedzieć, że nie rozumiem całej tej dyskusji. Oczywiście, że obecnie niemal wszystkie partie – od lewa do prawa - mają w swoich programach równy dostęp do nauki wyższych szczebli dla dzieci ze wszystkich środowisk; jednakże historycznie rzecz biorąc, równy dla wszystkich dostęp do wykształcenia był hasłem ruchów lewicowych. Owszem, zdarzali się (b. rzadko) politycy prawicowi przyjmujący to hasło do swojego programu, ale kiedy odchodzili z rządu – ono odchodziło razem z nimi. Na lewicy zaś trwało nieprzerwanie.
Nie jest to żadna ideologia, tylko prosty fakt historyczny, i kłócenie się o ten fakt jest – zdumiewające.
Oless napisał: | Wreszcie, ostatnia uwaga, w Polsce po 90 roku (i chyba nadal) nie można edukować własnego dziecka poprzez domowe nauczanie (a przynajmniej sa z tym duże kłopoty urzędnicze) mimo iż badania na całym swiecie pokazuja wiekszą efektywność nauki metodą jeden nauczyciel - jeden uczeń. [...] |
To jest worek problemów – od praw dziecka, poprzez odpowiedzialność polityków, wyrównywanie szans, role szkoły i miłość bliźniego, po strukturę społeczeństwa.
Jeśli się zgodzisz, żeby tą Twoją wypowiedzią otworzyć nowy temat, to można postarać się to wszystko jakoś uporządkować; tutaj byłby to zupełny off-top.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|