Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmyślanie nad Ewangelią
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2681
Przeczytał: 80 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:12, 25 Sie 2024    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Zatwardziały człowiek nie rozumie, że jest wewnętrznie sprzeczny, więc odrzuca sugestię, iż miałby się zmienić.


Wewnętrzną sprzeczność można uznać za stan chorobowy naszej ludzkiej natury. Szkoda tylko, że jest to tak trudno rozpoznawalna ułomność naszej osobowości. Szkoda, że nie ma czegoś na wzór ośrodków zdrowia, gdzie idzie się do lekarza i on bada cię, a potem stwierdza, co jest nie tak. Ja np. bardzo chciałbym zrozumieć wszystkie wewnętrzne sprzeczności, które w sobie noszę, ale nie potrafię ich dobrze rozpoznać, wskazać. Mam tylko pewne przeczucia, że to może być to..
W szkole o tym nie uczą, na lekcjach religii też nikt o tym nie mówi.

Ale zrozumienie musi skądś przyjść, bo inaczej faktycznie człowiek nie będzie mógł osiągnąć zbawienia, nieba, trwałego szczęścia. Ja sobie prywatnie myślę, że tu w warunkach ziemskiego egzystowania niejedna osoba nazbiera w sobie tych wewnętrznych sprzeczności, doświadczy ich na własnej skórze, ale dopiero po drugiej stronie życia zrozumie, czym w naszym życiu były te wewnętrzne sprzeczności i kiedy się objawiały, a gdy już to zrozumie to je odrzuci i zacznie pracować (z pomocą Boga, albo istot przez Boga upoważnionych do takiej pomocy) by stać się kimś lepszym. Może najpierw trzeba zebrać jakąś bazę doświadczeń, aby później móc na tym pracować?


Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Nie 23:13, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2681
Przeczytał: 80 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:31, 03 Lis 2024    Temat postu:

Dzisiejsza Ewangelia.

Mk 12,28-34 napisał:
Jeden z uczonych w Piśmie podszedł do Jezusa i zapytał Go: «Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?»

Jezus odpowiedział: «Pierwsze jest: „Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”. Drugie jest to: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Nie ma innego przykazania większego od tych».

Rzekł Mu uczony w Piśmie: «Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznie powiedziałeś, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego znaczy daleko więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary».

Jezus, widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: «Niedaleko jesteś od królestwa Bożego». I nikt już nie odważył się Go więcej pytać.


Jezus mówi, że nie ma większego przykazania od tych.
Trzeba chyba przyznać, że nauczanie Jezusa jest wyzwaniem, bo nie łatwo wpleść te przykazania do swojej codzienności.
Miłować innego człowieka, jak siebie samego? I to też odnosi się do kogoś, kto nie jest mi bliski! Jak miłować obcych mi ludzi, jak siebie samego? A jeśli spotkam człowieka, który okaże się być prostakiem i chamem to jego też mam miłować, jak siebie samego? :shock:
Staram się w życiu być wyrozumiałym, życzliwym i bardziej otwartym spotykanych mi ludzi. Jeśli spotykam, kogoś kto krzywdzi i jest wywyższającym się dupkiem to nawet i takiego staram się jakoś usprawiedliwiać, że może miał trudne dzieciństwo, nigdy nie doświadczył dobrych uczyć. Ale nie potrafię kogoś takiego miłować tak jak siebie samego. Jezus wysoko ustawił poprzeczkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2681
Przeczytał: 80 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 2:28, 09 Lis 2024    Temat postu:

Mk 12, 38-44 napisał:
Jezus, nauczając rzesze, mówił:

«Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok».

Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.

Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».


Dlaczego uczeni w Piśmie dostaną surowy wyrok? Grzech pychy i wywyższenia własnej osoby?
Najwięcej w oczach Jezusa zyskują pokorni i cisi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 3:02, 09 Lis 2024    Temat postu:

Katolikus napisał:
Mk 12, 38-44 napisał:
Jezus, nauczając rzesze, mówił:

«Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok».

Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.

Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».


Dlaczego uczeni w Piśmie dostaną surowy wyrok? Grzech pychy i wywyższenia własnej osoby?
Najwięcej w oczach Jezusa zyskują pokorni i cisi.


Jezus tu występuje w obronie słabszych i niżej usytuowanych w hierarchii społecznej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2681
Przeczytał: 80 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:42, 09 Lis 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Katolikus napisał:
Mk 12, 38-44 napisał:
Jezus, nauczając rzesze, mówił:

«Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok».

Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.

Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».


Dlaczego uczeni w Piśmie dostaną surowy wyrok? Grzech pychy i wywyższenia własnej osoby?
Najwięcej w oczach Jezusa zyskują pokorni i cisi.


Jezus tu występuje w obronie słabszych i niżej usytuowanych w hierarchii społecznej?


Raczej konfrontuje ze sobą dwie postawy. Postawę uczonych i ubogiej kobiety. W innym fragmencie Jezus nauczał, że ci, którzy się wywyższają będą poniżeni, a ci co są poniżani będą wywyższeni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6443
Przeczytał: 36 tematów


PostWysłany: Sob 15:31, 09 Lis 2024    Temat postu:

Katolikus napisał:
Semele napisał:
Katolikus napisał:
Mk 12, 38-44 napisał:
Jezus, nauczając rzesze, mówił:

«Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok».

Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.

Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».


Dlaczego uczeni w Piśmie dostaną surowy wyrok? Grzech pychy i wywyższenia własnej osoby?
Najwięcej w oczach Jezusa zyskują pokorni i cisi.


Jezus tu występuje w obronie słabszych i niżej usytuowanych w hierarchii społecznej?


Raczej konfrontuje ze sobą dwie postawy. Postawę uczonych i ubogiej kobiety. W innym fragmencie Jezus nauczał, że ci, którzy się wywyższają będą poniżeni, a ci co są poniżani będą wywyższeni.

Postawę biednej kobiety skonfrontowano raczej z postawą bogatych. Chodzi tu o proporcjonalność. Biedna kobieta proporcjonalnie (w stosunku do tego, co posiada) dała więcej niż bogaci chociaż ci dali więcej kwotowo. Ona bardziej odczuła swój datek niż oni, stąd jej poświęcenie - więc i zasługa - są większe.
Co do "uczonych w piśmie" to nie uznali Jezusa, nie rozpoznali w nim mesjasza, jakby powiedzieli uczniowie Jezusa, dlatego autorzy NT mają z nimi na pieńku. W zapowiedziach cierpienia i śmierci Jezus mówi:
"odrzucony przez starszych, przez arcykapłanów oraz przez znawców Prawa", "zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie", "wiele cierpieć od starszych i arcykapłanów, i uczonych w Piśmie". Zwolennikom Jezusa najwyraźniej nie udało się przekonać "uczonych w Piśmie", że Jezus to mesjasz.
Jeśli przytoczone słowa są autentyczną wypowiedzią Jezusa to zarzuca im fałszywą pobożność, hipokryzję, a także bogacenie się kosztem innych. Dzisiaj pewnie można by tak powiedzieć o sporej części kleru. Pouczają o moralności a sami wiadomo co robią, co chwila słyszymy o jakiejś aferze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:08, 09 Lis 2024    Temat postu:

[quote="Katolikus"][quote="Semele"][quote="Katolikus"][quote="Mk 12, 38-44"]Jezus, nauczając rzesze, mówił:

«Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok».

Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.

Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».[/quote]

Dlaczego uczeni w Piśmie dostaną surowy wyrok? Grzech pychy i wywyższenia własnej osoby?
Najwięcej w oczach Jezusa zyskują pokorni i cisi.[/quote]

[quote]Jezus tu występuje w obronie słabszych i niżej usytuowanych w hierarchii społecznej?[/quote]

[quote]Raczej konfrontuje ze sobą dwie postawy. Postawę uczonych i ubogiej kobiety. W innym fragmencie Jezus nauczał, że ci, którzy się wywyższają będą poniżeni, a ci co są poniżani będą wywyższeni.[/quote]



To dotyczy też użytkowników naszego forum? :) :wink:


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 16:11, 09 Lis 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:13, 09 Lis 2024    Temat postu:

Nie wiem co sie tam zadziałało, że cytowanie się rozsypało.

Ostatnie zdanie to moj żartobliwy komentarz..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:15, 09 Lis 2024    Temat postu:

anbo napisał:
Katolikus napisał:
Semele napisał:
Katolikus napisał:
Mk 12, 38-44 napisał:
Jezus, nauczając rzesze, mówił:

«Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok».

Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.

Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».


Dlaczego uczeni w Piśmie dostaną surowy wyrok? Grzech pychy i wywyższenia własnej osoby?
Najwięcej w oczach Jezusa zyskują pokorni i cisi.


Jezus tu występuje w obronie słabszych i niżej usytuowanych w hierarchii społecznej?


Raczej konfrontuje ze sobą dwie postawy. Postawę uczonych i ubogiej kobiety. W innym fragmencie Jezus nauczał, że ci, którzy się wywyższają będą poniżeni, a ci co są poniżani będą wywyższeni.

Postawę biednej kobiety skonfrontowano raczej z postawą bogatych. Chodzi tu o proporcjonalność. Biedna kobieta proporcjonalnie (w stosunku do tego, co posiada) dała więcej niż bogaci chociaż ci dali więcej kwotowo. Ona bardziej odczuła swój datek niż oni, stąd jej poświęcenie - więc i zasługa - są większe.
Co do "uczonych w piśmie" to nie uznali Jezusa, nie rozpoznali w nim mesjasza, jakby powiedzieli uczniowie Jezusa, dlatego autorzy NT mają z nimi na pieńku. W zapowiedziach cierpienia i śmierci Jezus mówi:
"odrzucony przez starszych, przez arcykapłanów oraz przez znawców Prawa", "zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie", "wiele cierpieć od starszych i arcykapłanów, i uczonych w Piśmie". Zwolennikom Jezusa najwyraźniej nie udało się przekonać "uczonych w Piśmie", że Jezus to mesjasz.
Jeśli przytoczone słowa są autentyczną wypowiedzią Jezusa to zarzuca im fałszywą pobożność, hipokryzję, a także bogacenie się kosztem innych. Dzisiaj pewnie można by tak powiedzieć o sporej części kleru. Pouczają o moralności a sami wiadomo co robią, co chwila słyszymy o jakiejś aferze.



Od razu mi przyszedl do głowy ksiadz z miasta na T.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin