Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

rola kobiet w kościele

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:33, 23 Kwi 2020    Temat postu: rola kobiet w kościele

Ciekawy artykuł na temat roli kobiet w kościele, w tle koronowirus
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:53, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Jak czytam o "opresyjnej dominacji męskiej" to widzę marksizm
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:28, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Mnie zawsze jedno zastanawiało, czemu kobiety upatrujące w Kościele system opresyjnej dominacji męskiej, chcą wymusić na Kościele, żeby zrobił dla nich miejsce, zamiast zbudować własny Kościół albo odwrócić się do niego plecami. Przecież w ten sposób kobieta potwierdza swoją niższość. Nawet jeśli w końcu się dochrapie kapłaństwa, to tylko dlatego, że mężczyźni zrobią jej łaskę. System parytetów i tym podobne dziwactwa tylko wzmacniają system opresyjnej dominacji męskiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:31, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Andy72 napisał:
Jak czytam o "opresyjnej dominacji męskiej" to widzę marksizm


Od kiedy ruchy prokobiece w kościele katolickim występują??
Wychodząc od definicji słowa „kapłan”, oznaczającego osobę pośredniczącą między ludźmi a istotą nadludzką (bóstwem) poprzez sprawowanie określonych czynności kultowych, zagadnienie dopuszczania kobiet do tych czynności można by rozpatrywać w wielu religiach. Kobiety sprawowały niektóre funkcje kapłańskie w religiach starożytnych (Egipt, Babilonia, Rzym, Grecja), a obecnie w religiach pierwotnych (np. w Afryce Zachodniej czy Oceanii), shintō i buddyzmie. Kapłanami w judaizmie, taoizmie i zaratusztrianizmie byli wyłącznie mężczyźni. Wiąże się to z rolą kobiety w ujęciu doktryny i tradycji poszczególnych religii. Kwestia nie dotyczy islamu, gdyż kapłaństwo w nim nie występuje.

W znaczeniu ścisłym święcenia i ordynacja kobiet dotyczy Kościołów chrześcijańskich: święcenia dotyczą Kościołów historycznych, a ordynacja - Kościołów poreformacyjnych nieuznających sakramentu święceń."

Myślę, że udział kobiet w kościele w przeszłości był zwiazany w ogóle z ich usytuowaniem w społeczeństwie.
Ono się już zmieniło. Natomiast Kościoły są instytucjami zachowawczymi.
To całkiem naturalne. Jednak w dyskusjach wciąż powołują się na to, że tak jest w Biblii czy w katechizmie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:42, 23 Kwi 2020    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Mnie zawsze jedno zastanawiało, czemu kobiety upatrujące w Kościele system opresyjnej dominacji męskiej, chcą wymusić na Kościele, żeby zrobił dla nich miejsce, zamiast zbudować własny Kościół albo odwrócić się do niego plecami. Przecież w ten sposób kobieta potwierdza swoją niższość. Nawet jeśli w końcu się dochrapie kapłaństwa, to tylko dlatego, że mężczyźni zrobią jej łaskę. System parytetów i tym podobne dziwactwa tylko wzmacniają system opresyjnej dominacji męskiej.


Mnie to w zasadzie nie dotyczy. Ponieważ nieczesto rozmawiam na te tematy z moimi koleżankami, nie wiem.
W innych denominacjach też jest duzy opor na przyklad u zielonoświątkowcow.
Oni to rozwiazali, że małżeństwa czynia posługę. Jednak nie we wszystkich zborach.
Może kobiety wolą mieć kapłana niz kaplanke.
Mnie bardziej zastanawia brak możliwości wyboru a nie, że to facet jest kapłanem.
Może sama wolałabym mężczyznę.O tej opresji piszą przeciez czlonkinie kościoła a nie ateistki marksistki do tego. Ten głos chyba idzie z wnetrza kościoła???
:wink:

Tu jeszcze kilka wiadomości:

Prof. Gary Macy z jezuickiego uniwersytetu Santa Clara jako jeden z nielicznych utrzymuje, że w średniowieczu udzielano święceń kobietom[

Kościół katolicki odnosi się negatywnie do praktyki ordynacji kobiet i jednoznacznie stwierdza, że „święcenia ważnie przyjmuje tylko mężczyzna ochrzczony” (KPK kan. 1024). Sformułowanie to jest przywołane w Katechizmie(punkt 1577) z komentarzem: „Pan Jezus wybrał mężczyzn (viri), by utworzyć kolegium Dwunastu Apostołów, i tak samo czynili Apostołowie, gdy wybierali swoich współpracowników, którzy mieli przejąć ich misję. Kolegium Biskupów, z którym prezbiterzy są zjednoczeni w kapłaństwie, uobecnia i aktualizuje aż do powrotu Chrystusa kolegium Dwunastu. Kościół czuje się związany tym wyborem dokonanym przez samego Pana. Z tego powodu nie są możliwe święcenia kobiet”.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:43, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Andy72 napisał:
Jak czytam o "opresyjnej dominacji męskiej"


Ja jak czytam o "opresyjnej dominacji męskiej", to myślę sobie o opresyjności Semele, która bez przerwy mnie o coś bezpodstawnie pomawia - raz o wiarę religijną, a wierzącym nie jestem, innym razem o nie bycie chrześcijaninem - a nic takiego nie deklarowałem ... i inne podobne rzeczy, od początku jak pojawiła się na forum, a jak już jej powiem, że jest, nawet żartem "durną babą" ... to już w ogóle od przemocy Semele nie mogę się uwolnić.

I gdzie tu ta męska przemoc ? ja bardzo często do "defensywy słownej" wręcz uciekać się muszę :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:47, 23 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Andy72 napisał:
Jak czytam o "opresyjnej dominacji męskiej"


Ja jak czytam o "opresyjnej dominacji męskiej", to myślę sobie o opresyjności Semele, która bez przerwy mnie o coś bezpodstawnie pomawia - raz o wiarę religijną, a wierzącym nie jestem, innym razem o nie bycie chrześcijaninem - a nic takiego nie deklarowałem ... i inne podobne rzeczy, od początku jak pojawiła się na forum, a jak już jej powiem, że jest, nawet żartem "durną babą" ... to już w ogóle od przemocy Semele nie mogę się uwolnić.

I gdzie tu ta męska przemoc ? ja bardzo często do "defensywy słownej" wręcz uciekać się muszę :(


Robisz coś wbrew swoim zaleceniom. Piszemy w temacie a nie psychologizujemy lucek :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:51, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Odnoszę się do "opresyjności" i zauważam jedynie, że kobiety są znacznie bardziej opresyjne, nieobiektywne, emocjonalne ... i w ogóle strach się bać, gdyby jeszcze religią miały zarządzać :cry:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:02, 23 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Odnoszę się do "opresyjności" i zauważam jedynie, że kobiety są znacznie bardziej opresyjne, nieobiektywne, emocjonalne ... i w ogóle strach się bać, gdyby jeszcze religią miały zarządzać :cry:


Moze tak i jest a może to stereotyp...
Moj znajomy zielonoświątkowiec stwierdził, coś podobnego do Ciebie.
Taki troche "strach" przed kobietami :wink:

Może to niezłe rozwiązanie małżeństwo pastorskie. To już akceptuje.
W krk jest celibat wiec chyba to niemożliwe.

Te ruchy kobiece są wewnatrz kościołów. Jest o tym w artykule. Czy te kobiety są żadne
władzy??

Może w kościele są jakieś ruchy marksistowskie??
:) :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:07, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Jest taka grupa Wir sind Kirche (My jesteśmy Kościołem)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:12, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Może to niezłe rozwiązanie małżeństwo pastorskie. To już akceptuje.
W krk jest celibat wiec chyba to niemożliwe.

to kwestia dziedziczenia majątku w KrK była, zdaje się, a nie prawd wiary :wink:


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Czw 19:13, 23 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:24, 23 Kwi 2020    Temat postu:

towarzyski.pelikan napisał:
Mnie zawsze jedno zastanawiało, czemu kobiety upatrujące w Kościele system opresyjnej dominacji męskiej, chcą wymusić na Kościele, żeby zrobił dla nich miejsce, zamiast zbudować własny Kościół albo odwrócić się do niego plecami. Przecież w ten sposób kobieta potwierdza swoją niższość. Nawet jeśli w końcu się dochrapie kapłaństwa, to tylko dlatego, że mężczyźni zrobią jej łaskę. System parytetów i tym podobne dziwactwa tylko wzmacniają system opresyjnej dominacji męskiej.

Myślę, że kobiety mają dużo z "psa ogrodnika", a jednocześnie zazwyczaj są zachowawcze ... więc równie dobrze będą się czuły w roli dewotki, co feministki, gdy tak, wcześniej, jej się w głowie poustawia. Zresztą pomiędzy dewotką a feministką mentalnej różnicy chyba nie ma.

Prócz tego, sporo jest "normalnych", dla których, te kwestie to nic istotnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:55, 23 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
towarzyski.pelikan napisał:
Mnie zawsze jedno zastanawiało, czemu kobiety upatrujące w Kościele system opresyjnej dominacji męskiej, chcą wymusić na Kościele, żeby zrobił dla nich miejsce, zamiast zbudować własny Kościół albo odwrócić się do niego plecami. Przecież w ten sposób kobieta potwierdza swoją niższość. Nawet jeśli w końcu się dochrapie kapłaństwa, to tylko dlatego, że mężczyźni zrobią jej łaskę. System parytetów i tym podobne dziwactwa tylko wzmacniają system opresyjnej dominacji męskiej.

Myślę, że kobiety mają dużo z "psa ogrodnika", a jednocześnie zazwyczaj są zachowawcze ... więc równie dobrze będą się czuły w roli dewotki, co feministki, gdy tak, wcześniej, jej się w głowie poustawia. Zresztą pomiędzy dewotką a feministką mentalnej różnicy chyba nie ma.

Prócz tego, sporo jest "normalnych", dla których, te kwestie to nic istotnego.

Normalność .dla każdego coś innego.

Jednak angażują biednego pape...
W zasadzie to ustawienie pasuje też do facetów.
:mrug
Nic istotnego czyli może swój kościół traktują bez refleksji.
Tak chyba trochę jest w wielu wypadkach
Chociaż moje kolezanki to bardzo religijne osoby i mają różne zdania.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 19:56, 23 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:09, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Nic istotnego czyli może swój kościół traktują bez refleksji....

to bym pod tę "zachowawczość" podciągnął :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:55, 23 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Semele napisał:
Nic istotnego czyli może swój kościół traktują bez refleksji....

to bym pod tę "zachowawczość" podciągnął :wink:


Może być. Ale może być też konformizm....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:57, 23 Kwi 2020    Temat postu:

Cytat:
Może być. Ale może być też konformizm....

wymagałby raczej refleksji :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:03, 23 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Może być. Ale może być też konformizm....

wymagałby raczej refleksji :wink:


Ktorej wynikiem mogloby być to co poniżej:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:06, 23 Kwi 2020    Temat postu:

wcześniej ustaliłaś:
Semele napisał:
Nic istotnego czyli może swój kościół traktują bez refleksji....

dla mnie to "zachowawczość" :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:37, 28 Kwi 2020    Temat postu:

lucek napisał:
wcześniej ustaliłaś:
Semele napisał:
Nic istotnego czyli może swój kościół traktują bez refleksji....

dla mnie to "zachowawczość" :)


Może Kościół boi się kobiet.
Celibat dzisiaj nie ma żadnego sensu. Każdy z nas ja i Ty lucek możemy założyć swoj własny Kościół. Wystarczy jakas katakumba...:-) :-) :-)

Posiadanie ziemii JEST nieaktualne. Dachem kościoła jest niebo..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin