|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maynard
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Śro 5:50, 05 Kwi 2006 Temat postu: Paradoks Boga czlowieka. |
|
|
Z tym Jezuse Bogiem to dziwna sprawa. Siedze juz na pl.soc.religia kilka latek i czasami fajne posciki wylapuje. Ucze sie juz dlugo i korzystajac z katechetycznego doswiadczenia postanowilem zwrocic uwage na kilka paradoksow biblijnych . Mam cholerna zwale kedy widze jak rozni przerabiacze mitow na prawde objawiona gimnastykuja sie w celu dopasowania jakiegos wersetu do sredniowiecznych nauk Kosciola Katolickiego.
Przejde do rzeczy:
Jk 1:13 Kto doznaje pokusy, niech nie mówi, że Bóg go kusi. Bóg bowiem ani nie podlega pokusie ku złemu, ani też nikogo nie kusi.
Mt 4:1 Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła.
Lk 4:13 Gdy diabeł dokończył całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu.
Jakos te wersy sa ze soba niekompatybilne. Przeciez Bog nie podlega pokusie!
Ciekawe czy Janek Lewandowski dalej nie widzi sprzecznosci w "Slowie Bozym"?
Idzmy dalej podobnym tokiem rozumowania:
Ha 1:12 Czyż nie jesteś odwieczny, o Panie, Boże mój Święty, który nie umierasz? Na sąd go przeznaczyłeś, o Panie, Skało moja, zachowałeś dla wymiaru kary."
Przypis: "Nie umierasz"-tekst popr.;hebr:"nie pomrzemy."
BT wyd.: 4 Warszawa 1989
Mk 15:37 Lecz Jezus zawołał donośnym głosem i oddał ducha.
Dz 2:23 tego Męża, który z woli postanowienia i przewidzenia Bożego został wydany, przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście.
I znowu widzimy tu jawna sprzecznosc! Bog, ktory przeciez nie umiera zostaje zabity!
Nawiazujac jeszcze do owego przypisu to we wczesniejszych przekladach BT bylo "nie pomrzemy" zamias "nie umierasz". Ciekawe dlaczego? Czy moze dlatego ,ze to "nie umierasz" nie pasowalo do dogmatu o Bogu czlowieku?
Oczywiscie fachowcy od przerabiania mitow na prawdy objawione maja swoje pokretne "wyjasnienia" odnosnie tych paradoksow. Wystarczy poczytac tworczosc Lewandowskiego zeby sie przekonac jak manipulujac wiedza sakralna potrafi on kazda mysl "Slowa Bozego" dopasowac do oficjalnej nauki KK. W przypadkach podobnych jak przytoczylem owi fachowcy przerabiacze uzywaja przemyslnego wytryhu retorycznego. Otoz Biblia mowi ,ze Jezus na krotko "stal sie mniejszy od aniolow", wiec argumentuja ,ze podczas ziemskiego bytowania byl nizszy od Boga Ojca ,a co za tym idzie mogl byc poddany ziemskiej obrobce, jakiej sa poddawani normalni smiertelnicy. Oczywiscie odzegnuja sie od pogladu ,ze Jezus na ziemskim padole statusem przypominal zwyklego smiertelnika-poza bezgrzeszniscia- poniewaz taki poglad stoi w sprzecznosci z idea Boga czlowieka. I tu cholera popadaja w paradoksy, poniewaz w takim ukladzie Jezus, ni Bog ni czlowiek, jawi sie jako forma przejsciowa miedzy Bogiem a czlowiekiem . A raczej jako czlowiekiem a Aniolem. Zadac tutaj mozna pytanie: czy ktos nizszy od Aniola moze byc rownoczesnie Bogiem? Droga redukcji dochodzimy do wniosku ,ze Jezus podczas ziemskiego bytowania byl Bogiem czlowiekiem tylko dla ludzi, a co za tym idzie nie stanowil rownej osoby w Trojcy Swietej. Czyli mamy wybrakowana Trojce Swieta, ale idzmy dalej. Teraz przychodzi czas i Jezus zostaje zamordowany. Trzy dni lezy martwy. Wygladaloby na to ,ze Zostala jakas Dwojca Swieta nie Trojca, no i powraca paradoks z nieumieralnoscia Boga. No bo gdzie w Biblii jest powiedziane, ze Bog w formie miedzy Aniolem ,a czlowiekiem moze umierac? I ten paradoks fachowcy teologowie jakos rozwiazali. Twierdza ,ze tylko cialo Jezusa zostalo zabite ,dusza jednak zyla dalej. Wiec tak naprade czesc Boga nigdy nie zostala usmiercona. No i pozniej Jezus powraca z piekiel, gdzie zwiastowal duchom potepionym wyzwolenie i po integracji z umeczonym cialem, po trzech dniach, powstaje z martwych. Pozniej z w tym ciele posiada umiejetnosc przechodzenia przez sciany znikania i tak dalej. Teraz pojawiaja sie pewne implikacje: za co tak naprawde Jezus zlozyl swoje ziemskie zycie? Za nasze ciala, czy nasze dusze? Jesli za ciala to kto odkupil nasze dusze? Przecie dusza Jezusa nie umarla tylko samo cialo! No i jesli Jezus wraz z dusza i cialem byl kompatybilny i stanowil jakas calosc, to czy po rozerwaniu tej jednosci nie stal sie jakis wybrakowany? Czy moze stal sie bardziej wielki i juz zrownany z Bogiem Ojcem i Duchem Swietym? No niby mial byc obadarzony ta sama chwala, co przed ziemska egzystencja, dopiero po tym jak oficjalnie wstapi do Niebios. Argumentu na taki poglad dostarcza fakt iz Jezus obiecal zeslac ducha swietego dopiero po wstapieniu do Nieba. Widac przed wniebowstapieniem jeszcze takich mozliwosci nie mial.
Podsumowujac zadam pytanie: co czynilo Jezusa Bogiem czlowiekiem; jego boskie cialo, boska dusza, czy jedno i drugie?
I jeszcze slowo o Trojcy. W sumie to nie kloce sie z tym trynitarnym wyznaniem wiary ,poniewaz moim zdaniem samo zastanawianie sie nad natura Boga ma tyle sensu co zastanawianie sie nad poczatkiem i koncem okregu wodzac po nim w kolo palcami. Ale zwroce tu uwage na pewien paradoks:
Przeanalizujmy zagadnienie na konkretnych wersetach:
J 8:54 BT Odpowiedział Jezus: Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza, o którym wy mówicie: Jest naszym Bogiem.
Pwt 6:4 BT Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem - Panem jedynym.
Tu dokladny przklad:
Pwt 6:4 Br "Słuchaj, Izraelu! Jahwe, nasz Bóg, jest jedynym Bogiem
Skoro Bogiem Zydow byl Jahwe jedyny, a Jezus mowil ,ze on go poslal i przyznal, i ze jest Bogiem Zydow- "o ktorym wy mowicie jest naszym Bogiem" to logiczny jest-moim zdaniem wniosek, ze Jahwe moze byc kims innym niz Jezus! Poza tym Jezus mial powiedziec :"Ojciec moj o ktorym wy mowicie; jest naszym Bogiem" wiec skoro to Ojciec byl tym jedynym Jahwe Bogiem Zydow, wiec nie moze byc nim Syn, czyli Jezus!
Poza tym Jezus potwierdzil cytujac z Mojzesza ,ze Jahwe to jedyny Bog-
Mk 12:29 BT Zbliżył się także jeden z uczonych w Piśmie, który im się przysłuchiwał, gdy rozprawiali ze sobą. Widząc, że Jezus dobrze im odpowiedział, zapytał Go: Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?
"Jezus odpowiedział: Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden."
Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą.
W oryginalnym tekscie, z ktorego cytowal Jezus, zamiast "Pan" wystepuje oczywiscie Jahwe.
pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbanowany Uczy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzieś między niebem a czyśćcem
|
Wysłany: Śro 11:59, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż to, bawisz się w Anióła Szóstego? To już przerabiałem, a nie lubię się powtarzać.
ale niech Ci będzie:
To bardzo ciekawy temat. Wyobraźcie sobie, że chrześcijanie przez parę stuleci myśleli nad tym, aż skrzyło. Jak to pogodzić ze sobą, że Ojciec jest Bogiem, Syn jest Bogiem, a zarazem nie ma dwóch Bogów? Pominąłem tutaj Ducha Świętego – dla prostoty. Wynik zawiera się w tzw. nauce o Trójcy Świętej. Ogólnie i nieprecyzyjnie rzecz biorąc, stanęło na tym (pierwsze sobory), że Bóg jest w pewnym sensie jeden, a w pewnym nie.
Różnie tę naukę formułowano, nie obyło się bez nieporozumień: greckojęzyczni przyjęli, że w Bogu jest MIA OUSIA, TREIS HYPOSTASEIS, a łacińskojęzyczni przetłumaczyli to na UNA ESSENTIA, TRES PERSONAE (a po naszemu: jedna istota, trzy osoby). Ba, zapyta ktoś, ale co to znaczy? Ja sądzę, że można by to było sformułować jeszcze inaczej, ale Ojcowie Kościoła przyjęli tak, więc można to uszanować: chodziło o znalezienie takich słów, które podkreślałyby zarówno równość Ojca, Syna i Ducha, a zarazem to, że nie są to tylko np. maski Boga czy czegoś w tym rodzaju. Skoro mamy Jezusa, który miał świadomość swojego Bóstwa, a zarazem modli się do Ojca, który jest Bogiem, A ZARAZEM prawdą jest, że "Adonai elohenu, Adonai echad" (jak to lubię sobie śpiewać w pięknej mowie Abrahamowej), to nie pozostaje nic innego, jak przyjąć to do wiadomości; jeśli zaś zaczniemy się w to zagłębiać, niewiele zdziałamy.
[Znam jednak paru uparciuchów, którzy konstruują modele, w których można mówić niesprzecznie o podobnych sprawach (Harry Deutsch, Richard Swinburne, Śp. Peter Thomas Geach, Michael C. Rea); mogę też dać (częściowo) własny. Ponadto, słyszeliście o logice parakonsystentnej?]
Na rozgrzewkę razdę przejrzeć stosowne artykuły ze strony [link widoczny dla zalogowanych]
a potem możemy podyskutować (zakładam, że jak na intelektualistę przyznało, znają Państwo dobrze angielski - jesli nie, będą problemy, bo tłumaczyć mi się nie chce , a w Polsce mało kto wie o takich teoriach, i w rezultacie mamy dzielnych odkrywców sprzecznosci, na pęczki.
Ktoś powie:
„Moim zdaniem założenia:
1. Jest dokładnie jeden Bóg.
2. Ojciec jest Bogiem, Syn jest Bogiem, Święty Duch jest Bogiem.
3. Ojciec nie jest Synem i Duch święty nie jest Ojcem ani Synem.
Są sprzeczne z teorią zbiorów.”
Oczywiście, że są sprzeczne już w słabszym systemie od teorii mnogości (Zermelo-Fraenkla, Goedla-von Neumanna, systemów Quine’a czy multum innych TM), mianowicie w klasycznym rachunku predykatów z identycznością: ‘E!B(x)’;
‘B(o)’; ‘B(s)’; ‘B(d)’; ‘o nie jest id. z s’; ‘d nie jest id. z o’ i ‘d nie jest id. z s’ dają w sumie sprzeczność.
Jednak są jeszcze rachunki nieklasyczne – pomyśleliście np. o teorii hiperzbiorów (nie obowiązuje tam tzw. aksjomat ufundowania)? Może dałoby się tam wyrazić tezy trynitarne?
Mamy więc ciekawy problem logiczny:
„Skonstruuj alternatywny system TM, w którym dałoby się wyrazić tezy trynitarne.”
Nie jestem obeznany z literaturą tak, by stwierdzić, że istnieje teoria mnogości będąca np. rozszerzeniem teorii relatywnej identyczności (w której tezy trynitarne nie dają sprzeczności). Z pewnością istnieją parainkonsystentne TM.
Dobry temat na pracę doktorską (lub nawet habilitacyjną).
Niestety, ja pracuję obecnie nad czymś nieco innym. Może kiedyś?
Ktoś jednak powie:
„1. Jest dokładnie jeden Bóg.
2. Ojciec jest Bogiem, Syn jest Bogiem, Święty Duch jest Bogiem.
3. Ojciec nie jest Synem i Duch święty nie jest Ojcem ani Synem.
Z 2. wynika, że "ilość bytów, które można nazwać Bogiem" jest równa 3, przy założeniu, że 3. jest prawdziwe. Można je traktować jako jeden tylko, gdy Ojciec=Syn itp., czyli każdy z tych Bogów to ten sam, co wyklucza 3.
2.^3.=>~1.
1.^2.=>~3.
1.^3.=>~2.
Czyli co najmniej jedno z tych zdań jest fałszywe
Nie potrzeba teorii zbiorów...”
Pewnie że nie, przecież pisałem o tym, ale fajnie by mieć zmodyfikowaną teorię mnogości (kto powiedział, że np. ta w wersji Zermelo-Fraenkla jest jedyna?). Chociaż (standardowa) semantyka klasycznego rachunku predykatów z identycznoscią jest teoriomnogościowa.
Oponent, jak widać, jest przywiązana niewolniczo do klasycznej (zwykłej, absolutnej) identyczności, definiowanej przez elementarną teorię identycznosci (dwuargumentowość, zwrotność, symetrycznosć, przechodniość i wymienialność pod stosownymi predykatami - jakimi, zależy oczywiscie od języka teorii). Po co te własnosci? Bo identyczność służy m.in. do liczenia. Ale czemu nie można liczyć via jakaś podobna relacja?
Załóżmy, że dysponujemy asjomatyczną teorią relacji "bycia w" (w skrócie, relacji L) [dysponujemy! - jej autorem jest ktoś, kogo nie wymienię, bo "po nitce do kłębka, tj. mojej demaskacji... ]. Autor ów dowiódł, że w niej L nie implikuje relacji bycia częścią Mereologiczną, ani też xLy i yLx nie implikują, że x = y. Ja zakładam aksjomatycznie, że jeśli xLy i yLx i P(x), to x jest tym samym P-kiem, co y. Relacja "bycia tym samym P-kiem, co" (w skrócie, sameP) jest więc słabsza od klasycznej identycznosci, ale w modelu trynitarnym ma wszystkie własnosci wymagane do umożliwienia liczenia.
Uszczegóławiając: Ojciec jest w Synu, Syn jest w Ojcu (por. też Ew. Jana), Ojciec jest Bogiem, stąd Syn jest tym samym Bogiem, co Ojciec, ale jest różny (negacja klasycznej identyczności) od Ojca.
Zatem, ile mamy Bogów? Trzech licząc via ETI, jednego, licząc via sameP.
Oczywiście, jest tu feler, bo wystarczy podstawić za 'P'/'osoba', i mamy przez podobne rozumowanie, że Ojciec jest tą samą osobą, co Syn. Widać więc, że konstrukcja niesprzecznego rachunku, w którym można mówić o Trójcy nie popadając w herezje, wymaga trochę roboty. Ale to miał być tylko przykład, w jakim kierunku iść.
Klasyczna teoria relatywnej identyczności ma bardzo prostą motywację: oto łamigłówka:
BELFER
BELFER
Pytanie brzmi: ile słów napisałem?
Odpowiedź: w pewnym sensie jedno, a w pewnym nie. Jedno słowo-typ, dwa słowa-egzemplarze.
Podobnie: Po przebudowaniu statku Tezeusza, co mamy?
Zwolennik relatywnej identycznosci odpowie: ten sam statek, inny agregat desek (stosownie powiązanych ze sobą).
Zauważmy: x samePy, ale nieprawda, że x sameQy (przy czym proszę nie podstawiać pod te skróty relacji sameP określonej wyżej; teraz piszę o czymś innym, a to wygodny skrót), przy czym Q(x) i Q(y). Można udowodnić, że nie ma tu sprzeczności z klasyczną identycznością (z obu możemy korzystać, mimo że niektórzy odrzucają w ogóle jako bezsensowną nierelatywną identyczność), o ile nie przyjmiemy, że x sameP y pociąga nieodróżnialność co do własności. Ale nie ma powodu, by przyjmować coś takiego!
Ojcowie Kościoła nie znali się na tych rachunkach, ale niektóre ich wypowiedzi można interpretować w duchu relatywnej identyczności.
(jeszcze u Tomasza, co ciekawe, znajduje wyrażenia typu 'x et y sunt unum secundum P, sed diversa secundum Q')
Na początek o relatywnej identycznosci - krótkie wprowadzenie w problematykę:
[link widoczny dla zalogowanych]
W Polsce zajmuje się tym Paweł Garbacz z KUL-u. Opublikował coś m.in. w [link widoczny dla zalogowanych] 505768
Niestety, ja nie mam wolnego dostępu. Może z jakiegoś uniwerku (dokładniej, z Biblioteki) jest wejście - w przypadku podobnych żurnali ja tak robię.
Co do parakonsystentnej (albo parainkonsystentnej, rózni różnie ja nazywają) teorii mnogości, najnowszy artykuł to
Libert, T.[2005]
Models for a Paraconsistent Set Theory
Journal of Applied Logic, vol. 3, pp. 15-41.
Niestety, znowu może być problem z dostępem.
Elementarną orientację w idei parakonsystencji daje znowu niezawodny Stanford (polecam wszystkim początkującym filozofom!!!):
[link widoczny dla zalogowanych]
< br>A to co prawda inny artykuł Liberta, ale o podobnej tematyce - ten na pewno ściągnicie:
[link widoczny dla zalogowanych]
O hiperzbiorach doskonała książeczka Aczela:
[link widoczny dla zalogowanych]
_________________
Nolite dare sanctum canibus neque mittatis margaritas vestras ante porcos ne forte conculcent eas pedibus suis et conversi disrumpant vos. (Mt 7,6)
Mateusza 3:11 Ja chrzczę was wodą, abyście się nawrócili, lecz Ten, który przyjdzie po mnie, jest mocniejszy ode mnie. Ja nie jestem nawet godzien nosić Jego sandałów. On to będzie was chrzcił w Duchu Świętym i w ogniu.
(czy jakiś anioł może chrzcić w Duchu św.? por. paralelne – J 1:33; 14: 26; 15: 26; 16:7; J 20, 22-23)
Wszystko zostało Mi oddane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna, tylko Ojciec, podobnie jak nikt nie zna Ojca, tylko Syn oraz ten, któremu On chce to objawić.
Mateusza 11:27
(nie wygląda na anioła. Por. paralelne – Łk 10:22; J 17, 10)
21: 37 Wreszcie posłał do nich własnego syna, myśląc sobie: Uszanują przynajmniej mojego syna.
38 Ale dzierżawcy, widząc syna, zaczęli mówić między sobą: On jest dziedzicem. Chodźcie, zabijemy go i tak posiądziemy dziedzictwo jego.
39 I napadli na niego, wypędzili go z winnicy i zabili.
(jakiś anioł jedynym dziedzicem Boga?)
25: 31 Kiedy Syn Człowieczy przyjdzie w chwale w otoczeniu wszystkich aniołów swoich, zasiądzie na tronie chwały
32 i wszystkie narody zgromadzą się przed Nim. A On oddzieli jednych ludzi od drugich, tak jak pasterz zwykł oddzielać owce od kozłów.
33 I zbierze owce po prawej stronie, a kozły po lewej.
34 A potem powie Król do tych, co są po prawej stronie: Przyjdźcie, błogosławieni Ojca mego, weźcie w posiadanie królestwo, które dla was było przygotowane od początku świata.
35 Byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem obcy, a przyjęliście Mnie.
(Sędzia wszystkich ludzi – nie wygląda na anioła)
Mateusza 26:63 Lecz Jezus milczał. Powiedział Mu tedy najwyższy kapłan: Zaklinam Cię na Boga żywego: Powiedz nam, czy Ty jesteś Mesjaszem, Synem Bożym?
64 A Jezus odrzekł: Tyś powiedział. Lecz mówię wam: Odtąd oglądać będziecie Syna Człowieczego zasiadającego po prawicy Wszechmocnego i zstępującego w obłokach niebieskich.
65 Wtedy najwyższy kapłan rozdarł swe szaty i zawołał: Zbluźnił ! Czyż potrzebujemy jeszcze świadków? Przecież dopiero co słyszeliście bluźnierstwo!
66 Co wam się zdaje? A oni zawołali: Winien jest śmierci!
(zbluźnił wg Sanhedrynu, bo uznał siebie za równego Bogu. Por. miejsca paralelne - Mk 14: 61-64; Łk 22: 69-71)
28: 18 A Jezus, przybliżywszy się do nich, powiedział: Dana Mi jest wszelka władza na niebie i na ziemi.
19 Idąc tedy nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,
(wszelka władza dana jakiemuś aniołowi? Chrzest w imię Ojca, jakiegoś anioła i Ducha Sw.?)
Marek 2: 7 Jakim prawem On to mówi? Przecież to bluźnierstwo! Któż może odpuszczać grzechy prócz jednego tylko Boga?
(właśnie)
12: 6 Miał jeszcze jednego, ukochanego syna. Posłał wreszcie i jego do nich mówiąc sobie: Uszanują przynajmniej mojego syna.
7 Tymczasem dzierżawcy tak postanowili między sobą: On jest dziedzicem! Chodźcie, zabijemy go, to dziedzictwo nam przypadnie.
(zob. Mt 21:37)
Łukasz 1: 43 Skądże mi to szczęście, że oto sama Matka Pana mojego przychodzi do mnie?
(Pan – gr. Kyrios, w NT to tł. hebrajskiego Adonai – tytuł przysługujący tylko Bogu)
2: 11 W mieście Dawidowym narodził się wam dziś Zbawiciel, który jest Mesjaszem i Panem.
(zob. wyżej)
Jana 1:1 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było słowo.
2 Było Ono u Boga na początku.
3 Wszystko stało się przez Nie; bez Niego nie stało się nic z tego, co się stało.
(1:1 - bez komentarza; 1:3 – tylko Bóg może stwarzać)
Jana 1:14 A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I widzieliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, będąc pełnym łaski i prawdy.
(Anioł-jedynak?)
1:18 Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Syn, który jest Bogiem i który przebywa na łonie Ojca, On Go ukazał. (tł. Romaniuka)
Jana 1:18 Żadenci nigdy Boga nie widział, lecz on jedynorodny syn, który jest w łonie Ojcowym, ten nam opowiedział. (Biblia Brzeska)
Jana 1:18 Boga nikt nigdy nie widział: on jednorodzony syn, który jest w łonie ojcowskiem, ten nam opowiedział. (Biblia Poznańska)
18 Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, (o Nim) pouczył. (Biblia Tysiąclecia)
18 No man hath seen God at any time; the only begotten Son, which is in the bosom of the Father, he hath declared him. (King James Bible)
18 No one has seen God at any time. The one and only Son, who is in the bosom of the Father, he has declared him. (Word English Bible)
18 Deum nemo vidit umquam unigenitus Filius qui est in sinu Patris ipse enarravit (Vulgata)
(jw. Por. też J 3: 18)
Jana 5:18 Od tego czasu Żydzi jeszcze bardziej szukali sposobności, żeby Go zgładzić, gdyż nie tylko nie zachowywał szabatu, lecz także Boga nazywał Ojcem i czynił się równym Bogu.
(Voila)
5: 19 Wszystko bowiem to, co czyni On, podobnie również czyni i Syn.
(nie wygląda na anioła!)
5: 23 aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Dlatego też kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje również czci Ojcu, który Go posłał.
(tak jak! I jak może to być anioł?)
8: 24 Już wam powiedziałem, że pomrzecie w waszych grzechach. Jeszcze raz mówię: jeżeli nie uwierzycie, że to Ja jestem, pomrzecie w waszych grzechach.
(Jestem = JHWH = ego eimi ho on (po grecku; dosł: „Ja jestem Będącym”. Tylko Bóg!)
8: 28 Powiedział tedy do nich Jezus: Kiedy już wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że to Ja jestem
(jw.)
10: 30 Ja zaś i Ojciec stanowimy jedno.
31 Wtedy Żydzi znów chwycili za kamienie, aby Go ukamienować.
32 A Jezus rzekł do nich: Dokonałem wobec was wielu dobrych czynów mocą pochodzącą od Ojca. Za któryż z tych czynów chcecie Mnie ukamienować?
33 Odpowiedzieli Mu Żydzi: Nie chcemy Cię kamienować za żaden dobry czyn, lecz za bluźnierstwo; za to, że będąc człowiekiem, uważasz się za Boga.
(właśnie)
Jana 13:19 Mówię wam to już teraz, abyście gdy się to stanie, uwierzyli, że Ja jestem.
(zob. wyżej)
14: 9 Jezus mu odpowiedział: Tak długo już przebywałem z wami, a ty ciągle Mnie jeszcze nie znasz, Filipie? Ten, kto widział Mnie, widział również i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca?
10 Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie?
(nie wygląda na anioła! [mówiąc najłagodniej])
Jana 20:28 A Tomasz odpowiedział: Pan mój i Bóg mój!
29 Rzekł do niego Jezus: Uwierzyłeś, ponieważ Mnie zobaczyłeś. Błogosławieni, którzy choć nie widzieli, to jednak uwierzyli.
(no comments)
```````````````````````````````````````````````````````````````````````
Dzieje Apostolskie 4:12 I nikt nie może dostąpić zbawienia inaczej niż tylko w Nim, bo nikomu na świecie nie dał Bóg imienia, w którym moglibyśmy osiągnąć zbawienie.
(tylko w imieniu Boga mamy zbawienie)
Dzieje Apostolskie 5:14 Z dniem każdym powiększała się liczba mężczyzn i kobiet przyjmujących wiarę w Pana.
(zob. wyżej, Kyrios = Adonai)
Dzieje Apostolskie 10:36 Skierował Bóg swoje słowo do synów Izraela zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa, który jest Panem wszystkich.
(zob. wyżej)
Dzieje Apostolskie 15:11 A przecież wierzymy, że tak samo jak oni będziemy zbawieni przez łaskę Pana Jezusa.
(tylko Bóg może zbawiać – o zbawieniu przez łaskę Pana Jezusa jest poza tym mnóstwo u Pawła i innych i nie chce mi się tego już cytować)
Rzymian 9:5 Ich są ojcowie, z nich narodził się według ciała Chrystus, który jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki. Amen.
1 Koryntian 2:8 tę, której nie pojął żaden z władców tego świata; gdyby ją bowiem pojęli, nie ukrzyżowaliby Pana chwały,
(Pan; Chwała = hebr. Adonai, Kabhod – tytuł „Pan Chwały” przysługuje tylko Bogu)
1 Koryntian 12:3 Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: Niech Jezus będzie przeklęty. Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus.
(na marginesie: powtarzające się często w NT wyrażenie „Pan Jezus” to nie „dziecinne gadanie” w rodzaju „Pan Mikołaj”, ale tytuł boski. Por też np. Flp 2:11)
2 Koryntian 5:10 Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre.
(tylko Bóg sądzi wszystkich – o tym już było gdzieś wyżej)
Filipian 1:21 Dla mnie bowiem życie – to Chrystus, a śmierć – to po prostu zysk.
(Chrystus nie wygląda na anioła! Dla mnie żyć – to Bóg! Por. też Flp 3: 7-9)
Filipian 2:6 On to, istniejąc od wieków w postaci Boga, nie uznał za stosowne korzystać ze swej równości z Bogiem (tł. Romaniuka)
Filipian 2:6 On to, istniejąc w naturze Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby być na równi z Bogiem (Biblia Poznańska)
Filipian 2:6 On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem (Biblia Tysiąclecia)
Filipian 2:6 Who, being in the form of God, thought it not robbery to be equal with God (King James Bible)
Filipian 2:6 who, existing in the form of God, didn't consider it robbery to be equal with God
(Word English Bible)
Filipian 2:6 qui cum in forma Dei esset non rapinam arbitratus est esse se aequalem Deo (Vulgata)
(równy Bogu)
Kolosan 1: 17 wszystko w Nim ma swoje istnienie
(może być tak tylko w przypadku Boga)
Kolosan 2:2 Pragnąłbym, by serca wszystkich ogarnęła otucha, by miłość stała się dla wszystkich źródłem pouczeń, dzięki którym mogliby osiągnąć bogactwo całkowitej pewności poznania, by wreszcie wskutek tego stała się dla wszystkich dostępną tajemnica Boga, to jest Chrystus,
3 w którym są ukryte wszystkie skarby mądrości i wiedzy.
(tylko w Bogu mogą być „wszystkie” takowe skarby)
Kolosan 2:18 Niech nie pozbawiają was wiecznej nagrody swoimi słowami ci, którzy się przechwalają przesadnym poniżaniem samych siebie oraz kultem aniołów, uzasadnionym jedynie ich prywatnymi widzeniami. Są to ludzie zadufani w swoim czysto ludzkim sposobie myślenia
Kolosan 2:18 Niechaj nikt, kto lubuje się w fałszywej pokorze lub przesadnej czci aniołów, opierając się na (rzekomych) widzeniach, nie odsądza was od nagrody, pyszniąc się bez powodu swoim przyziemnym sposobem myślenia (Biblia Poznańska)
Kolosan 2:18 Niechaj was nikt nie odsądza od nagrody, zamiłowany w uniżaniu siebie i przesadnej czci aniołów, zgłębiając to, co ujrzał. Taki, nadęty bez powodu zmysłowym swym sposobem myślenia (Tysiąclatka)
Kolosan 2:18 Let no man beguile you of your reward in a voluntary humility and worshipping of angels, intruding into those things which he hath not seen, vainly puffed up by his fleshly mind (King James Bible)
Kolosan 2:18 Let no one rob you of your prize by a voluntary humility and worshipping of the angels, dwelling in the things which he has not seen, vainly puffed up by his fleshly mind (Word English Bible)
Kolosan 2:18 nemo vos seducat volens in humilitate et religione angelorum quae non vidit ambulans frustra inflatus sensu carnis suae (Vulgata)
(Jezus nie jest aniołem)
Tytusa 2:13 oczekując na spełnienie się pełnej szczęścia nadziei i na objawienie się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa. (tł. Romaniuka)
Tytusa 2:13 Oczekawając onej nadzieje błogosławionej i zacnego przyścia chwały wielkiego Boga i zbawiciela naszego Jezusa Krystusa. (Biblia Brzeska)
Tytusa 2:13 Oczekując onej błogosławionej nadziei i objawienia chwały wielkiego Boga i zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa (Biblia Gdańska)
Tytusa 2:13 oczekując z radosną nadzieją chwalebnego przyjścia wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa. (Biblia Poznańska)
Tytusa 2:13 oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa (Tysiąclatka)
Tytusa 2:13 Looking for that blessed hope, and the glorious appearing of the great God and our Saviour Jesus Christ (King James Bible)
Tytusa 2:13 looking for the blessed hope and appearing of the glory of our great God and Savior, Jesus Christ (Word English Bible)
Tytusa 2:13 expectantes beatam spem et adventum gloriae magni Dei et salvatoris nostri Iesu Christi (Vulgata)
(no comments)
Jeszcze tylko coś z 1 Jana:
1 Jana 5:20 Ale wiemy, iż Syn Boży przyszedł i dał nam myśl, abyśmy poznali onego, który jest prawdziwy a jesteśmy w onym prawdziwym, to jest w Synie jego Jezusie Krystusie. Tenci jest prawdziwy Bóg i żywot wieczny.
21 Dziateczki, strzeżcie się bałwanów. Amen. (Biblia Brzeska)
1 Jana 5:20 A wiemy, iż Syn Boży przyszedł i dał nam zmysł, abyśmy poznali onego prawdziwego Boga, i jesteśmy w onym prawdziwym, to jest w Synu jego, Jezusie Chrystusie; tenci jest prawdziwy Bóg i żywot wieczny.
21 Dziateczki! strzeżcie się bałwanów. Amen. (Biblia Gdańska)
1 Jana 5:20 Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i dał nam zrozumieć i poznać Prawdziwego (Boga). My jesteśmy w tym Prawdziwym - w Jego Synu, Jezusie Chrystusie. On jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym.
21 Dzieci strzeżcie się fałszywych bogów. (Biblia Poznańska)
1 Jana 5:20 Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym.
21 Dzieci, strzeżcie się fałszywych bogów. (Tysiąclatka)
1 Jan 5: 20 Wiemy także, iż Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy mogli poznać Prawdziwego Boga. Trwamy bowiem w prawdziwym Bogu przez Syna Jego Jezusa Chrystusa. Jest to Bóg Prawdziwy, Żywy i Wieczny.
21 Dzieci, strzeżcie się fałszywych bogów! (tł. Romaniuka)
1 Jana 5:20 And we know that the Son of God is come, and hath given us an understanding, that we may know him that is true, and we are in him that is true, even in his Son Jesus Christ. This is the true God, and eternal life.
21 Little children, keep yourselves from idols. Amen. (King Jamek Bible)
1 Jana 5:20 We know that the Son of God has come, and has given us an understanding, that we know him who is true, and we are in him who is true, in his Son Jesus Christ. This is the true God, and eternal life.
21 Little children, keep yourselves from idols. (Word English Bible)
1 Jana 5:20 et scimus quoniam Filius Dei venit et dedit nobis sensum ut cognoscamus verum Deum et simus in vero Filio eius hic est verus Deus et vita aeterna (Vulgata)
NO COMMENTS
Hebrajczyków 1:3 On to jedynie potęgą swego słowa podtrzymuje wszystko w istnieniu.
(żaden anioł nie ma takiego przywileju)
1: 5 W rzeczywistości bowiem nigdy do żadnego ze swych aniołów nie powiedział Bóg: Ty jesteś moim Synem, Ja dziś Ciebie zrodziłem. O żadnym ze swych aniołów nie powiedział też Bóg: Ja będę Jego ojcem, a On będzie moim synem.
6 Kiedy zaś wprowadzał swego Pierworodnego na świat, wtedy polecił: Niech Mu oddają cześć wszyscy aniołowie Boży.
7 A oto, co powiedział o swoich aniołach: Aniołów swoich uczynił Bóg wichrami, a swoje sługi – płomieniami ognia.
8 O swoim Synu powiedział: Tron Twój, Boże, został ustanowiony na wieki oraz berło sprawiedliwości pozo-stanie na zawsze berłem Twego królestwa.
9 Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość i dlatego Bóg – właśnie Twój Bóg – bardziej niż twoich przyjaciół Ciebie namaścił olejkiem sprawiedliwości.
10 Powiedział także: Ty, Panie, na samym początku dałeś fundamenty ziemi, Ty również uczyniłeś niebiosa.
11 One przeminą, lecz Ty pozostaniesz. Wszystko zestarzeje się jak odzienie,
12 zwiniesz je jak szatę i staną się całkiem inne. A Ty ciągle będziesz ten sam i lata Twoje nigdy się nie skończą.
13 Do żadnego ze swych aniołów nie powiedział Bóg: Pozostań po mej prawej stronie, dopóki wszystkich nieprzyjaciół Twoich nie uczynią podnóżkiem nóg Twoich.
14 Czyż więc wszyscy aniołowie nie są duchami przeznaczonymi do posługiwania? Czyż nie zostali posłani po to, aby być pomocą dla tych, którzy mają osiągnąć zbawienie?
Hebrajczyków 2:1 Dlatego też musimy bardzo zdecydowanie trwać przy tym, cośmy słyszeli, abyśmy przypadkiem nie zeszli na bezdroża.
2 Jeżeli bowiem to, co głosili aniołowie, okazało się tak stanowcze, a wszelkie wykroczenia oraz przejawy nieuległości spotkały się z zasłużoną karą,
3 to czyż my zdołamy uniknąć nieszczęścia, jeśli nie będziemy zabiegać o zbawienie, które – jako coś bardzo cennego – było nam ogłoszone na początku przez samego Pana, a potem zostało potwierdzone w swojej wielkości przez tych, którzy ową naukę słyszeli?
(Jezus to nie anioł)
Judy 1:4 wypierając się przy tym jedynego Władcy i Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
(Jedyny władca i pan – to Bóg)
Objawienie 1:17 Ujrzawszy Go upadłem Mu jak martwy do stóp, a On położył na mnie swą prawą rękę i powiedział: Nie bój się! Ja jestem Pierwszy i Ostatni.
18 Jestem żywy. Byłem już umarły, ale znów żyję teraz już na wieki wieków. Mam również klucze do królestwa śmierci i otchłani.
(Nikt prócz Boga nie nosi tytułu „Pierwszy i Ostatni”. Nikt też, kto nie jest Bogiem, nie jest panem życia i śmierci.)
_________________
Nolite dare sanctum canibus neque mittatis margaritas vestras ante porcos ne forte conculcent eas pedibus suis et conversi disrumpant vos. (Mt 7,6)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zbanowany Uczy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 281
PostWysłany: Wto 19:09, 28 Lut 2006 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
CREDO IN SPRITUM SANCTUM
Mateusza 4:1 Duch zaprowadził kiedyś Jezusa na pustynię, aby był poddany kuszeniu przez szatana.
(zaprowadził – więc osoba, a nie bezosobowa „moc”). Paralelne: Mk 1,12; Łk 4,1.
Mateusza 10:20 Bo to nie wy będziecie mówić, lecz Duch Ojca waszego przemówi przez was.
(jw.) Paralelne: Mk 13,11; Łk 12,12.
Mateusza 12:31 Dlatego mówię wam, że każdy grzech i każde bluźnierstwo będzie ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone.
32 I nawet jeśli ktoś powie jakieś słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu to przebaczone, lecz jeśli będzie mówił przeciwko Duchowi Świętemu, nie zostanie mu to przebaczone ani w tym życiu, ani w przyszłym.
(nie wygląda mi to ani na moc, ani na anioła!) Paralelne: Mk 3,29; Łk 12,10
Mateusza 28:19 Idąc tedy nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,
(Chrzest w imię Ojca, Syna i jakiejś mocy? albo anioła? Nie bardzo)
Łukasza 2:26 Otrzymał on zapewnienie od Ducha Świętego, że nie umrze, dopóki nie zobaczy Mesjasza Pańskiego.
(nie wygląda na „moc”, ale na osobę!)
Jana 14:16 Ja będę prosił Ojca, a On ześle wam innego Pocieszyciela, żeby był z wami na zawsze.
17 Jest to Duch Prawdy, którego świat nie może przyjąć, ponieważ nie może Go ani zobaczyć, ani poznać. Ale wy znacie Go, gdyż On pozostaje z wami i będzie w was.
(jw.)
Jana 14:26 A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec ześle wam w imię moje, On nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co tylko wam powiedziałem.
(jw.)
Jana 15:26 Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, posłany przeze Mnie od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On wyda świadectwo o Mnie.
(jw.)
Jana 16:7 Lecz Ja was zapewniam: Naprawdę pożyteczniej jest dla was, żebym odszedł; bo jeżeli nie odejdę, nie przyjdzie do was Pocieszyciel. Jeżeli zaś odejdę, poślę Go wam.
8 A On, gdy przyjdzie, pouczy świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie.
9 Wykaże ludziom, że grzeszą, ponieważ nie wierzą we Mnie.
10 Wyjaśni, co to jest sprawiedliwość – bo idę do Ojca i już Mnie nie zobaczycie.
11 Wreszcie wyjawi całą prawdę o sądzie, bo władca tego świata już został osądzony.
12 Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale wy na razie nie możecie tego pojąć.
13 Kiedy zaś przyjdzie już ów Duch Prawdy, pozwoli wam zrozumieć całą prawdę. Nie będzie On bowiem mówił od siebie, lecz przekaże wam wszystko, co usłyszy, i objawi wam rzeczy przyszłe.
(jw.)
Dzieje Apostolskie 1:8 Gdy jednak zstąpi na was Duch Święgo otrzymacie Jego moc i będziecie świadczyć o Mnie w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, aż po krańce ziemi.
(moc mocy?)
Dzieje Apostolskie 1:16 Bracia, musiało się spełnić to, co Duch Święty przepowiedział w Piśmie przez usta Dawida o Judaszu, który wskazał drogę do pojmania Jezusa.
(osoba)
Dzieje Apostolskie 2:4 z ognia; rozdzieliły się i po jednym spoczęły, na każdym z osobna. Wtedy wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak sam Duch pozwalał im mówić.
(jw.)
Dzieje Apostolskie 5:3 Ale Piotr rzekł do niego: Czemu dopuściłeś, żeby szatan zawładnął twoim sercem i nakłonił cię, żebyś skłamał Duchowi Świętemu, zachowując dla siebie część pieniędzy otrzymanych ze sprzedaży ziemi?
4 Przecież była twoją własnością, a gdy ją już sprzedałeś, czyż nie mogłeś dowolnie rozporządzać tym, co za nią otrzymałeś? Jak mogłeś zdecydować się na tak niecny czyn? Przecież nie ludzi okłamałeś, tylko Boga!
(osoba, będąca Bogiem)
Dzieje Apostolskie 5:9 Na to Piotr do niej: Czemuż to nawet umówiliście się między sobą, aby prowokować do gniewu Ducha Pańskiego?
(osoba)
Dzieje Apostolskie 5:32 Świadczymy o tym właśnie my oraz Duch Święty, którego Bóg udziela tym, co są Mu posłuszni.
(jw.)
Dzieje Apostolskie 7:51 O wy, ludzie twardego karku, opornych serc i uszu! Zawsze sprzeciwiacie się Duchowi Świętemu.
(jw.)
Dzieje Apostolskie 10:19 Tymczasem Piotr ciągle jeszcze zastanawiał się nad swoim widzeniem. I wtedy Duch rzekł do niego: Poszukują cię trzej ludzie.
20 Wyjdź do nich i pójdź z nimi, dokąd cię poproszą, bo to Ja ich posłałem.
(jw.)
Dzieje Apostolskie 11:12 I polecił mi Duch, żebym poszedł z nimi bez wahania.
(jw.)
Dzieje Apostolskie 13:2 Pewnego razu, gdy odprawiali publiczne nabożeństwo i pościli, Duch Święty powiedział im tak: Zostawcie mi już Barnabę i Szawła, by mogli się poświęcić sprawie, do której ich powołałem.
(jw. – no i Bóg)
Dzieje Apostolskie 15:28 Postanowiliśmy zaś – my i Duch Święty – nie nakładać na was żadnych ciężarów prócz tego, co konieczne.
(jw.)
Dzieje Apostolskie 16:6 Przeszli przez Frygię i nie zatrzymali się również w krainie alackiej, ponieważ Duch Święty zabronił im nauczać w Azji.
(osoba)
Dzieje Apostolskie 20:23 Jedno wiem na pewno: czeka mnie tam nowe uwięzienie i liczne utrapienia, co zapowiada mi Duch Święty w każdym mieście.
(jw.)
Dzieje Apostolskie 20:28 Pamiętajcie o sobie i o całej trzodzie, nad którą Duch Święty ustanowił was biskupami
(jw. – i Bóg)
Dzieje Apostolskie 21:11 Przyszedł do nas, wziął pas Pawła, związał sobie ręce i nogi i powiedział: Mówi to do was Duch Święty: Męża, do którego należy ten pas, tak oto zwiążą Żydzi w Jerozolimie i wydadzą go poganom.
(osoba)
Rzymian 8:14 Wszyscy, którzy dają się prowadzić Duchowi Bożemu, są synami Bożymi.
Rzymian 8:16 Sam zaś Duch daje świadectwo duchowi naszemu o tym, że jesteśmy dziećmi Bożymi.
(osoba – prowadzi, daje świadectwo)
Rzymian 8:26 Podobnie też i Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Nie wiemy bowiem, o co i jak należy się modlić, lecz właśnie sam Duch wstawia się za nami błaganiami, których nie można wyrazić słowem.
27 Ten zaś, który przenika serca, wie, jakie jest pragnienie Ducha: wie, że Bóg, tak jak chce, wstawia się za świętymi.
(przychodzi z pomocą, wstawia się, ma pragnienia itd. - jw. Dalej już nie powtarzam wyrażeń wskazujących, że mowa o osobie)
Rzymian 9:1 Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, świadkiem mi jest w sumieniu Duch Święty:
(jw.)
1 Koryntian 2:11 Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku? Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży.
12 Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, ku poznaniu dobra, jakim Bóg nas obdarzył.
13 A głosimy to nie za pomocą wyszukanych słów ludzkiej mądrości, lecz korzystamy z pouczeń Ducha, przedkładając duchowe sprawy tym, którzy są z Ducha.
(osoba będąca Bogiem)
1 Kor 12:3 Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus.
(osoba)
1 Koryntian 12:11 Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce.
(osoba będąca Bogiem)
Galacjan 4:6 A na dowód tego, żeście dziećmi Boga, sprawił Bóg, że w naszych sercach zamieszkał Duch Jego Syna, Duch, który woła: Abba, to znaczy: Ojcze!
(osoba)
Galacjan 5:16 A teraz posłuchajcie, co wam powiem: Starajcie się, by Duch Boży kierował waszym postępowaniem, a nie ulegajcie pożądaniom ciała.
17 Pożądania naszego ciała są bowiem sprzeczne z tym, czego żąda od nas Duch; to zaś, czego żąda Duch, wyklucza pożądanie ciała; tak więc Duch pozostaje w ustawicznej sprzeczności z tym, do czego odczuwa pociąg ciało. I dlatego nie możecie czynić czegoś jedynie dlatego, że odczuwacie ku temu pociąg.
18 Jeżeli zaś postępowaniem waszym kieruje Duch Święty, to już nie znajdujecie się w niewoli Prawa.
(jw.)
Galacjan 6:8 Kto sieje to, co odpowiada pożądliwościom jego ciała, temu pożądliwości zgotują żniwo w postaci śmierci. Lecz jeśli będzie siał to, co podoba się Duchowi Świętemu, w czasie żniwa Duch da mu w nagrodę życie wieczne.
(jw.)
Efezjan 4:30 Nie zasmucajcie Świętego Ducha Bożego, którym zostaliście niejako opieczętowani, by trwać w nadziei osiągnięcia pełnego odkupienia.
(jw.)
1 Tymoteusza 4:1 Duch mówi bardzo wyraźnie, że w czasach ostatecznych niektórzy ludzie odpadną od wiary, a poddadzą się działaniu mocy uwodzicielskich i pokusom demonów.
(jw.)
Hebrajczyków 3:7 Dlatego – jak mówi Duch Święty – Dziś, gdy usłyszycie głos Jego,
(jw.)
Hebrajczyków 9:8 Duch Święty daje do zrozumienia w ten sposób, że jak długo istnieje pierwszy przybytek, tak długo nie jest jeszcze dostępne dla wszystkich wejście do Świętego Świętych.
(jw.)
Hebrajczyków 10:15 Potwierdza to zresztą sam Duch Święty w słowach.
(jw.)
Hebrajczyków 10:29 Zastanówcie się zatem, jak surowa kara spotka tego, kto znieważa Syna Bożego, bezcześci uświęcającą nas Krew Przymierza i zachowuje się w sposób karygodny wobec Ducha, który jest dawcą łaski.
(jw.)
Kto ma uszy do słuchania, niech słucha, co mówi Duch do Kościołów: Zwycięzcy pozwolę spożywać z drzewa życia, które jest w raju Boga.
Objawienie 2:7
(jw.)
Objawienie 2:11 Kto ma uszy do słuchania, niech słucha, co mówi Duch do Kościołów: Zwycięzcy owa druga śmierć na pewno nie wyrządzi już żadnej szkody.
(jw.)
Objawienie 2:17 Kto ma uszy do słuchania, niech słucha, co mówi Duch do Kościołów:
(jw.)
Objawienie 2:29 Kto ma uszy do słuchania, niech słucha, co mówi Duch do Kościołów.
(jw.)
Objawienie 3:6 Kto ma uszy do słuchania, niech słucha, co mówi Duch do Kościołów.
(jw.)
Objawienie 3:13 Kto ma uszy do słuchania, niech słucha, co mówi Duch do Kościołów.
(jw.)
Objawienie 3:22 Kto ma uszy do słuchania, niech słucha, co mówi Duch do Kościołów.
(jw.)
Objawienie 22:17 A Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź!
(jw.)
_________________
Nolite dare sanctum canibus neque mittatis margaritas vestras ante porcos ne forte conculcent eas pedibus suis et conversi disrumpant vos. (Mt 7,6)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zbanowany Uczy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 281
PostWysłany: Wto 19:14, 28 Lut 2006 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
CYTATY TE ŚWIADCZĄ O TYM, ŻE NOWY TESTAMENT JASNO MÓWI, ŻE JEZUS JEST BOGIEM, A DUCH ŚWIĘTY NIE JEST JAKĄŚ NIEOSOBOWĄ MOCĄ, ALE TEŻ OSOBĄ I BOGIEM !
Wnioski - patrz w dziale "katolicyzm", wątek "Trójca Święta".
Quod erat demonstrandum
(Deo gratias)
_________________
Nolite dare sanctum canibus neque mittatis margaritas vestras ante porcos ne forte conculcent eas pedibus suis et conversi disrumpant vos. (Mt 7,6)Po pierwsze, Czytelnicy osądzą łatwo po proporcji cytatów (moje vs. anioła 6), kto ma rację.
Po drugie, Biblia nie zna pojęcia "mniejszego Boga" i "większego Boga". Są to pojęcia wyssane z palca, którymi świadkowie Jehowy, Adwentyści i inne pra-prawnuki starożytnych heretyków zwanych arianami (od ich założyciela - Ariusza) podpierają swoją antybiblijną, zmyśloną teorię. Przez dłuższy czas bajali, że Jezus to najwyższy anioł (wielu utożsamiało Go nawet z Michałem), teraz, jak widać, nie wystarcza im to.
Po trzecie, mówiąc "Ojciec większy jest ode Mnie" Jezus ma na myśli Siebie jako człowieka. Ojciec jest większy od Jezusa jako człowieka, ale jest równy Jezusowi jako Bogu.
Po czwarte, cytat z Joela nic nie mówi przeciw osobowej naturze Ducha Świętego. Anioł 6 go umieścił w swoim poście dla ozdoby. Podobnie ma się sprawa z cytatami z Dziejów Apostolskich (ogień, który nie spala; woda żywa; powiew wiatru; gołębica - co to jest? ZNAKI DZIAŁANIA DUCHA ŚWIĘTEGO! I tyle, mądralo), z Księgi Rodzaju czy z proroka Aggeusza (na marginesie: śmieszne jest, że w Biblii, którą się posługuje anioł 6, nosi ona nazwę "I księga Mojżesza". Faktycznie Mojżesz nie był dosłownym autorem tej księgi, ale współczesna biblistyka to dla anioła 6 w najlepszym razie ziemia nieznana, a w najgorszym sprawka Szatana HappyMr. Green ).
WNIOSEK. Czytelnik raczy wyciągnąć sam.
UF, obiecałem nie śfintuszyć w czasie Postu obchodzonego na pamiątkę 40- dniowego postu Jezusa, ale jak widzę tak mizerną wiedzę biblijną, to ręka mnie świerzbi... Fighting LovingZbanowany Uczy napisał:
Mateusza 3:11 Ja chrzczę was wodą, abyście się nawrócili, lecz Ten, który przyjdzie po mnie, jest mocniejszy ode mnie. Ja nie jestem nawet godzien nosić Jego sandałów. On to będzie was chrzcił w Duchu Świętym i w ogniu.
(czy jakiś MNIEJSZY BÓG może chrzcić w Duchu św.? por. paralelne – J 1:33; 14: 26; 15: 26; 16:7; J 20, 22-23)
Wszystko zostało Mi oddane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna, tylko Ojciec, podobnie jak nikt nie zna Ojca, tylko Syn oraz ten, któremu On chce to objawić.
Mateusza 11:27
(TAKA SYMETRIA W WIEDZY POMIĘDZY BOGAMI "RÓŻNEJ WIELKOŚCI?". Por. paralelne – Łk 10:22; J 17, 10)
25: 31 Kiedy Syn Człowieczy przyjdzie w chwale w otoczeniu wszystkich aniołów swoich, zasiądzie na tronie chwały
32 i wszystkie narody zgromadzą się przed Nim. A On oddzieli jednych ludzi od drugich, tak jak pasterz zwykł oddzielać owce od kozłów.
33 I zbierze owce po prawej stronie, a kozły po lewej.
34 A potem powie Król do tych, co są po prawej stronie: Przyjdźcie, błogosławieni Ojca mego, weźcie w posiadanie królestwo, które dla was było przygotowane od początku świata.
35 Byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem obcy, a przyjęliście Mnie.
(Sędzia wszystkich ludzi – JAKIŚ MNIEJSZY BÓG?)
Mateusza 26:63 Lecz Jezus milczał. Powiedział Mu tedy najwyższy kapłan: Zaklinam Cię na Boga żywego: Powiedz nam, czy Ty jesteś Mesjaszem, Synem Bożym?
64 A Jezus odrzekł: Tyś powiedział. Lecz mówię wam: Odtąd oglądać będziecie Syna Człowieczego zasiadającego po prawicy Wszechmocnego i zstępującego w obłokach niebieskich.
65 Wtedy najwyższy kapłan rozdarł swe szaty i zawołał: Zbluźnił ! Czyż potrzebujemy jeszcze świadków? Przecież dopiero co słyszeliście bluźnierstwo!
66 Co wam się zdaje? A oni zawołali: Winien jest śmierci!
(zbluźnił wg Sanhedrynu, bo uznał siebie za RÓWNEGO Bogu. Por. miejsca paralelne - Mk 14: 61-64; Łk 22: 69-71)
28: 18 A Jezus, przybliżywszy się do nich, powiedział: Dana Mi jest wszelka władza na niebie i na ziemi.
19 Idąc tedy nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,
(wszelka władza dana jakiemuś MNIEJSZEMU BOGU? Chrzest w imię Ojca, MNIEJSZEGO BOGA i Ducha Sw.?)
Marek 2: 7 Jakim prawem On to mówi? Przecież to bluźnierstwo! Któż może odpuszczać grzechy prócz jednego tylko Boga?
(MNIEJSZY BÓG ODPUSZCZA GRZECHY??)
12: 6 Miał jeszcze jednego, ukochanego syna. Posłał wreszcie i jego do nich mówiąc sobie: Uszanują przynajmniej mojego syna.
7 Tymczasem dzierżawcy tak postanowili między sobą: On jest dziedzicem! Chodźcie, zabijemy go, to dziedzictwo nam przypadnie.
(zob. Mt 21:37)
Łukasz 1: 43 Skądże mi to szczęście, że oto sama Matka Pana mojego przychodzi do mnie?
(Pan – gr. Kyrios, w NT to tł. hebrajskiego Adonai – tytuł przysługujący tylko BOGU!!!)
2: 11 W mieście Dawidowym narodził się wam dziś Zbawiciel, który jest Mesjaszem i Panem.
(zob. wyżej)
Jana 1:1 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było słowo.
2 Było Ono u Boga na początku.
3 Wszystko stało się przez Nie; bez Niego nie stało się nic z tego, co się stało.
(1:1 - NIE PISZE "MNIEJSZYM BOGIEM"; 1:3 – tylko Bóg może stwarzać)
1:18 Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Syn, który jest Bogiem i który przebywa na łonie Ojca, On Go ukazał. (tł. Romaniuka)
Jana 1:18 Żadenci nigdy Boga nie widział, lecz on jedynorodny syn, który jest w łonie Ojcowym, ten nam opowiedział. (Biblia Brzeska)
Jana 1:18 Boga nikt nigdy nie widział: on jednorodzony syn, który jest w łonie ojcowskiem, ten nam opowiedział. (Biblia Poznańska)
18 Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, (o Nim) pouczył. (Biblia Tysiąclecia)
18 No man hath seen God at any time; the only begotten Son, which is in the bosom of the Father, he hath declared him. (King James Bible)
18 No one has seen God at any time. The one and only Son, who is in the bosom of the Father, he has declared him. (Word English Bible)
18 Deum nemo vidit umquam unigenitus Filius qui est in sinu Patris ipse enarravit (Vulgata)
(jw. Por. też J 3: 18)
Jana 5:18 Od tego czasu Żydzi jeszcze bardziej szukali sposobności, żeby Go zgładzić, gdyż nie tylko nie zachowywał szabatu, lecz także Boga nazywał Ojcem i czynił się równym Bogu.
(RÓWNYM BOGU, BIEDAKU!!!)
5: 19 Wszystko bowiem to, co czyni On, podobnie również czyni i Syn.
(MNIEJSZY BÓG czyni MNIEJ)
5: 23 aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Dlatego też kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje również czci Ojcu, który Go posłał.
(tak jak! MNIEJSZEMU BOGU należałaby się MNIEJSZA CZEŚĆ - a Jezus mówi: TAK, JAK!!!)
8: 24 Już wam powiedziałem, że pomrzecie w waszych grzechach. Jeszcze raz mówię: jeżeli nie uwierzycie, że to Ja jestem, pomrzecie w waszych grzechach.
(Jestem = JHWH = ego eimi ho on (po grecku; dosł: „Ja jestem Będącym”. Tylko BÓG! JEZUS MÓWI O SOBIE, ŻE JEST JAHWEH!!!)
8: 28 Powiedział tedy do nich Jezus: Kiedy już wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że to Ja jestem
(jw.)
10: 30 Ja zaś i Ojciec stanowimy jedno.
31 Wtedy Żydzi znów chwycili za kamienie, aby Go ukamienować.
32 A Jezus rzekł do nich: Dokonałem wobec was wielu dobrych czynów mocą pochodzącą od Ojca. Za któryż z tych czynów chcecie Mnie ukamienować?
33 Odpowiedzieli Mu Żydzi: Nie chcemy Cię kamienować za żaden dobry czyn, lecz za bluźnierstwo; za to, że będąc człowiekiem, uważasz się za Boga.
(właśnie)
Jana 13:19 Mówię wam to już teraz, abyście gdy się to stanie, uwierzyli, że Ja jestem.
(zob. wyżej)
```````````````````````````````````````````````````````````````````````
Dzieje Apostolskie 4:12 I nikt nie może dostąpić zbawienia inaczej niż tylko w Nim, bo nikomu na świecie nie dał Bóg imienia, w którym moglibyśmy osiągnąć zbawienie.
(tylko w imieniu Boga mamy zbawienie)
Dzieje Apostolskie 5:14 Z dniem każdym powiększała się liczba mężczyzn i kobiet przyjmujących wiarę w Pana.
(zob. wyżej, Kyrios = Adonai)
Dzieje Apostolskie 10:36 Skierował Bóg swoje słowo do synów Izraela zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa, który jest Panem wszystkich.
(zob. wyżej. MNIEJSZY BÓG - PANEM WSZYSTKICH??)
Dzieje Apostolskie 15:11 A przecież wierzymy, że tak samo jak oni będziemy zbawieni przez łaskę Pana Jezusa.
(tylko Bóg może zbawiać – o zbawieniu przez łaskę Pana Jezusa jest poza tym mnóstwo u Pawła i innych i nie chce mi się tego już cytować)
Rzymian 9:5 Ich są ojcowie, z nich narodził się według ciała Chrystus, który jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki. Amen.
1 Koryntian 2:8 tę, której nie pojął żaden z władców tego świata; gdyby ją bowiem pojęli, nie ukrzyżowaliby Pana chwały,
(Pan; Chwała = hebr. Adonai, Kabhod – tytuł „Pan Chwały” przysługuje tylko BOGU JAHWEH)
1 Koryntian 12:3 Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: Niech Jezus będzie przeklęty. Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus.
(na marginesie: powtarzające się często w NT wyrażenie „Pan Jezus” to nie „dziecinne gadanie” w rodzaju „Pan Mikołaj”, ale tytuł boski. Por też np. Flp 2:11)
2 Koryntian 5:10 Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre.
(tylko Bóg sądzi wszystkich – o tym już było gdzieś wyżej)
Filipian 1:21 Dla mnie bowiem życie – to Chrystus, a śmierć – to po prostu zysk.
(Dla mnie żyć – to Bóg! (a nie jakiś "mniejszy bóg" = POGAŃSKI WYMYSŁ ARIAN, JEHOWYCH I INNYCH CENIĄCYCH BARDZIEJ MITOLOGIĘ, NIŻ BIBLIĘ!!) Por. też Flp 3: 7-9)
Filipian 2:6 On to, istniejąc od wieków w postaci Boga, nie uznał za stosowne korzystać ze swej równości z Bogiem (tł. Romaniuka)
Filipian 2:6 On to, istniejąc w naturze Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby być na równi z Bogiem (Biblia Poznańska)
Filipian 2:6 On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem (Biblia Tysiąclecia)
Filipian 2:6 Who, being in the form of God, thought it not robbery to be equal with God (King James Bible)
Filipian 2:6 who, existing in the form of God, didn't consider it robbery to be equal with God
(Word English Bible)
Filipian 2:6 qui cum in forma Dei esset non rapinam arbitratus est esse se aequalem Deo (Vulgata)
(RÓWNY BOGU!!! MASZ KOLEJNY WERSET)
Kolosan 1: 17 wszystko w Nim ma swoje istnienie
(może być tak tylko w przypadku BOGA, a nie jakiegoś "MNIEJSZEGO BOGA")
Kolosan 2:2 Pragnąłbym, by serca wszystkich ogarnęła otucha, by miłość stała się dla wszystkich źródłem pouczeń, dzięki którym mogliby osiągnąć bogactwo całkowitej pewności poznania, by wreszcie wskutek tego stała się dla wszystkich dostępną tajemnica Boga, to jest Chrystus,
3 w którym są ukryte wszystkie skarby mądrości i wiedzy.
(tylko w Bogu [a nie w jakimś "MNIEJSZYM BOGU"] mogą być „WSZYSTKIE” takowe skarby)
Tytusa 2:13 oczekując na spełnienie się pełnej szczęścia nadziei i na objawienie się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa. (tł. Romaniuka)
Tytusa 2:13 Oczekawając onej nadzieje błogosławionej i zacnego przyścia chwały wielkiego Boga i zbawiciela naszego Jezusa Krystusa. (Biblia Brzeska)
Tytusa 2:13 Oczekując onej błogosławionej nadziei i objawienia chwały wielkiego Boga i zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa (Biblia Gdańska)
Tytusa 2:13 oczekując z radosną nadzieją chwalebnego przyjścia wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa. (Biblia Poznańska)
Tytusa 2:13 oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa (Tysiąclatka)
Tytusa 2:13 Looking for that blessed hope, and the glorious appearing of the great God and our Saviour Jesus Christ (King James Bible)
Tytusa 2:13 looking for the blessed hope and appearing of the glory of our great God and Savior, Jesus Christ (Word English Bible)
Tytusa 2:13 expectantes beatam spem et adventum gloriae magni Dei et salvatoris nostri Iesu Christi (Vulgata)
(WIELKIEGO BOGA!)
Jeszcze tylko coś z 1 Jana:
1 Jana 5:20 Ale wiemy, iż Syn Boży przyszedł i dał nam myśl, abyśmy poznali onego, który jest prawdziwy a jesteśmy w onym prawdziwym, to jest w Synie jego Jezusie Krystusie. Tenci jest prawdziwy Bóg i żywot wieczny.
21 Dziateczki, strzeżcie się bałwanów. Amen. (Biblia Brzeska)
1 Jana 5:20 A wiemy, iż Syn Boży przyszedł i dał nam zmysł, abyśmy poznali onego prawdziwego Boga, i jesteśmy w onym prawdziwym, to jest w Synu jego, Jezusie Chrystusie; tenci jest prawdziwy Bóg i żywot wieczny.
21 Dziateczki! strzeżcie się bałwanów. Amen. (Biblia Gdańska)
1 Jana 5:20 Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i dał nam zrozumieć i poznać Prawdziwego (Boga). My jesteśmy w tym Prawdziwym - w Jego Synu, Jezusie Chrystusie. On jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym.
21 Dzieci strzeżcie się fałszywych bogów. (Biblia Poznańska)
1 Jana 5:20 Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym.
21 Dzieci, strzeżcie się fałszywych bogów. (Tysiąclatka)
1 Jan 5: 20 Wiemy także, iż Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy mogli poznać Prawdziwego Boga. Trwamy bowiem w prawdziwym Bogu przez Syna Jego Jezusa Chrystusa. Jest to Bóg Prawdziwy, Żywy i Wieczny.
21 Dzieci, strzeżcie się fałszywych bogów! (tł. Romaniuka)
1 Jana 5:20 And we know that the Son of God is come, and hath given us an understanding, that we may know him that is true, and we are in him that is true, even in his Son Jesus Christ. This is the true God, and eternal life.
21 Little children, keep yourselves from idols. Amen. (King Jamek Bible)
1 Jana 5:20 We know that the Son of God has come, and has given us an understanding, that we know him who is true, and we are in him who is true, in his Son Jesus Christ. This is the true God, and eternal life.
21 Little children, keep yourselves from idols. (Word English Bible)
1 Jana 5:20 et scimus quoniam Filius Dei venit et dedit nobis sensum ut cognoscamus verum Deum et simus in vero Filio eius hic est verus Deus et vita aeterna (Vulgata)
PRAWDZIWY BÓG, A NIE JAKIŚ "MNIEJSZY BÓG"!
Hebrajczyków 1:3 On to jedynie potęgą swego słowa podtrzymuje wszystko w istnieniu.
(zob. gdzieś wyżej)
1: 5 W rzeczywistości bowiem nigdy do żadnego ze swych aniołów nie powiedział Bóg: Ty jesteś moim Synem, Ja dziś Ciebie zrodziłem. O żadnym ze swych aniołów nie powiedział też Bóg: Ja będę Jego ojcem, a On będzie moim synem.
6 Kiedy zaś wprowadzał swego Pierworodnego na świat, wtedy polecił: Niech Mu oddają cześć wszyscy aniołowie Boży.
7 A oto, co powiedział o swoich aniołach: Aniołów swoich uczynił Bóg wichrami, a swoje sługi – płomieniami ognia.
8 O swoim Synu powiedział: Tron Twój, Boże, został ustanowiony na wieki oraz berło sprawiedliwości pozo-stanie na zawsze berłem Twego królestwa.
9 Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość i dlatego Bóg – właśnie Twój Bóg – bardziej niż twoich przyjaciół Ciebie namaścił olejkiem sprawiedliwości.
10 Powiedział także: Ty, Panie, na samym początku dałeś fundamenty ziemi, Ty również uczyniłeś niebiosa.
11 One przeminą, lecz Ty pozostaniesz. Wszystko zestarzeje się jak odzienie,
12 zwiniesz je jak szatę i staną się całkiem inne. A Ty ciągle będziesz ten sam i lata Twoje nigdy się nie skończą.
13 Do żadnego ze swych aniołów nie powiedział Bóg: Pozostań po mej prawej stronie, dopóki wszystkich nieprzyjaciół Twoich nie uczynią podnóżkiem nóg Twoich.
14 Czyż więc wszyscy aniołowie nie są duchami przeznaczonymi do posługiwania? Czyż nie zostali posłani po to, aby być pomocą dla tych, którzy mają osiągnąć zbawienie?
Hebrajczyków 2:1 Dlatego też musimy bardzo zdecydowanie trwać przy tym, cośmy słyszeli, abyśmy przypadkiem nie zeszli na bezdroża.
2 Jeżeli bowiem to, co głosili aniołowie, okazało się tak stanowcze, a wszelkie wykroczenia oraz przejawy nieuległości spotkały się z zasłużoną karą,
3 to czyż my zdołamy uniknąć nieszczęścia, jeśli nie będziemy zabiegać o zbawienie, które – jako coś bardzo cennego – było nam ogłoszone na początku przez samego Pana, a potem zostało potwierdzone w swojej wielkości przez tych, którzy ową naukę słyszeli?
(To do Ciebie, Aniele!)
Judy 1:4 wypierając się przy tym jedynego Władcy i Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
(Jedyny władca i pan – to BÓG, A NIE JAKIŚ "MNIEJSZY BÓG")
Objawienie 1:17 Ujrzawszy Go upadłem Mu jak martwy do stóp, a On położył na mnie swą prawą rękę i powiedział: Nie bój się! Ja jestem Pierwszy i Ostatni.
18 Jestem żywy. Byłem już umarły, ale znów żyję teraz już na wieki wieków. Mam również klucze do królestwa śmierci i otchłani.
(Nikt prócz Boga nie nosi tytułu „Pierwszy i Ostatni”. Nikt też, kto nie jest Bogiem, A NIE JAKIMŚ "MNIEJSZYM BOGIEM", nie jest panem życia i śmierci.)Anioł szósty napisał:
Cytat:
zbluźnił wg Sanhedrynu, bo uznał siebie za RÓWNEGO Bogu.
Ja nie myślę jak Sanhedryn że Jezus był równy Bogu. Ty bierzesz błędne myślenie Sanhedrynu za prawdę.
Jezus jest tylko Synem i zawsze będzie tylko Synem, nigdy nie będzie równy Bogu. IGNORUJESZ MOJE CYTATY
Jezus otrzymał od Ojca wszelką władzę bo jej nie miał JW. a po tysiącleciu odda Ojcu i będzie poddany - JAKO CZŁOWIEK - TAK, JAKO BÓG - NIE
1 Kor. 15:24-28
24. Potem nastanie koniec, gdy odda władzę królewską Bogu Ojcu, gdy zniszczy wszelką zwierzchność oraz wszelką władzę i moc.
25. Bo On musi królować, dopóki nie położy wszystkich nieprzyjaciół pod stopy swoje.
26. A jako ostatni wróg zniszczona będzie śmierć.
27. Wszystko bowiem poddał pod stopy jego. Gdy zaś mówi, że wszystko zostało poddane, rozumie się, że oprócz tego, który mu wszystko poddał. PAWEŁ TO DOPOWIEDZIAŁ, ABY ADRESACI NIE MYŚLELI, ŻE TAKŻE BÓG OJCIEC ZOSTAŁ PODDANY JEZUSOWI
28. A gdy mu wszystko zostanie poddane, wtedy też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkim. JAKO CZŁOWIEK - TAK, JAKO BÓG - NIE. OJCIEC, SYN I DUCH ŚWIĘTY SĄ SOBIE RÓWNE I DZIAŁAJĄ RAZEM, CHOĆ TYLKO SYN PRZYJĄŁ Z ICH TROJGA NATURĘ LUDZKĄ, A SYN POCHODZI OD OJCA, A DUCH - OD ICH OBU (prawosławni twierdzą: tylko od Ojca. Ale to niuans)
(BW)
że wszystko zostało poddane, rozumie się, że oprócz tego, który mu wszystko poddał
No i jak się ma twoja równość? TAK, JAK OBJASNIŁEM WYŻEJ
Bóg Jezusowi dał wszystko na chwilę bo dobrze się spisał HE, HE i zasłużył na to.
Obj. 5:1-7
1. I widziałem w prawej dłoni tego, który, siedział na tronie, księgę zapisaną wewnątrz i zewnątrz, zapieczętowaną siedmioma pieczęciami.
2. Widziałem też anioła potężnego, który wołał głosem donośnym: Któż jest godny otworzyć księgę i zerwać jej pieczęcie?
3. I nikt w niebie ani na ziemi, ani pod ziemią nie mógł otworzyć księgi ani do niej wejrzeć.
4. I płakałem bardzo, że nie znalazł się nikt godny otworzyć księgę ani do niej wejrzeć.
5. A jeden ze starców rzecze do mnie: Nie płacz! Zwyciężył lew z pokolenia Judy, korzeń Dawidowy, i może otworzyć księgę, i zerwać siedem jej pieczęci.
6. I widziałem pośrodku między tronem a czterema postaciami i pośród starców stojącego Baranka jakby zabitego, który miał siedem rogów i siedmioro oczu a to jest siedem duchów Bożych zesłanych na całą ziemię.
7. I przystąpił, i wziął księgę z prawej ręki tego, który siedział na tronie,
(BW) TEN CYTAT NIE MA TU NIC DO RZECZY
Nie wierz Sanhedrynowi bo będziesz w opozycji do Jezusa.
NIE WIERZ MITOMANOM!!Happy
wujzboj napisał:
Cytujesz wiele, ale nie sa to cytaty popierajace twoje twierdzenia. Te same slowa moze cytowac twoj oponent - a chyba nie chodzi o to, kto PIERWSZY obrzuci drugiego wersetem, prawda?
Faktycznie, obrzucamy się cytatami. Owszem, Regmenie, jestem jak najzupełniej świadomy tego, że moja "dyskusja" z Aniołem nr 6 jest parodią dialogu międzywyznaniowego. Ale taki to już los teologa-amatora. Wyznam jednak, że niedługo idę do biblioteki po parę solidnych ksiąg teologicznych, bo muszę się przygotować do egzaminu z teologii. Może - gdy go zdam - moja zelotyczno-krucjatowa natura ustąpi kulturalnej ekumenii. Loving Loving
Ale, Regmen, nie zgadzam się z tym (co - jak mi się zdaje - przyznajesz), że z moich cytatów nie wynika dość jasno to, że wg NT
1) Jezus jest Bogiem równym Ojcu
2) że Duch Święty jest osobą
3) i Bogiem równym obu
Przy czym NT nigdy nie przeczył ST w tym, że Bóg jest JEDEN!
NIE odwoływałem się ani razu (poza moim pierwszym na śfini wykładzikiem o Trójcy) do Ojców Kościoła ani do orzeczeń soborowych.
Owszem, cytat o rzekomej wyższości Ojca i poddaniu Syna oraz owo "Boga mojego i Boga waszego" (zauważmy, tylko 3 kontra moich paredziesiąt - moim zdaniem to też jest JAKIŚ argument!) są w Biblii i co do tego nie ma dyskusji. Nie jest więc tak, że tekst ZMUSZA nas do takiej a nie innej interpretacji, ale rożsądna jest następująca zasada hermeneutyczna (pojęcie z pewnością nieznane Aniołowi nr 6 podobnie jak metody współczesnej egzegezy itp.): "szczegóły rozumieć należy w ramach całości, nie na odwrót". Stąd najwczesniejsi Ojcowie mówili już o "analitycznych" i "syntetycznych" wypowiedziach Jezusa: pierwsze mówią o dwóch naturach (a te 3 cytaty ulubione przez Anioła nr 6 mówią o naturze ludzkiej wg Ojców), a drugie o jedności osoby.
_________________
Nolite dare sanctum canibus neque mittatis margaritas vestras ante porcos ne forte conculcent eas pedibus suis et conversi disrumpant vos. (Mt 7,6)
111111111111111111111111111111111111111111111
Pełna dyskusja - zob. http://www.sfinia.fora.pl/viewtopic.php?t=392&postdays=0&postorder=asc&start=0
i dalej
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
REGMEN
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 19:29, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jak widzę Maynardzie zrozumiałeś tę zasadę, że aby rozmawiać z wierzącymi i być przez nich dobrze zrozumianym to trzeba używać ich języka choćby to był język dla Ciebie anachroniczny.
Skoro już tym postem uczyniłeś ten pierwszy krok właściwego postępowania i wszedłeś do ogródka chrześcijańskiego to sam zauważysz, że chrześcijaństwo to nie monolit gdzie wszystkie dogmaty np. te z KRK w taki sam sposób regulują zasady wiary w innych społecznościach typu chrześcijańskiego.
Dam Ci jeszcze jedną dobrą radę nie staraj się na siłę forsować tego argumentu jakoby w Biblii były wersety, które same sobie zaprzeczają, a to, dlatego, ze w tym temacie wszyscy będą Cię zmuszali to wykazania tej sprzeczności i to wykazanie tej sprzeczności ma się dokonać w duchu chrześcijańskiego rozumienia treści biblijnej.
Jak zapewne wiesz przez 2000 lat stworzono tak sporą grupę argumentów obalających te tezę o wewnętrznej sprzeczności w Biblii, że poprostu nie warto o to kruszyć kopii.
Porażka w tym temacie (sprzeczności) jest tak pewna jak to, że dziś jest dziś, a jutro jest jutro.
Pytania zadane przez Ciebie są ciekawe i powiem, że w kontekście nauki o Bogu jako Trójcy lub nauki mówiącej o unii hipostatycznej wprowadzą zwolenników tych nauk w pewne zakłopotanie > nie powiem jeszcze teraz, co mam na myśli, a to z tego powodu, że sam jestem chrześcijaninem i własnego gniazda nie będę kalał <.
***
Aby nie posadzono mnie o pisanie nie na temat to pozwolę sobie na zajęcie stanowiska i odpowiedzenie tobie Maynardzie na jedno dosłownie jedno pytanie.
Maynard napisał
Cytat: | Podsumowujac zadam pytanie: co czynilo Jezusa Bogiem czlowiekiem; jego boskie cialo, boska dusza, czy jedno i drugie? |
Aby to zrozumieć (nie mówię, aby to zaakceptować) potrzebna jest wnikliwa analiza dogmatów Chrystologicznych.
Zawarta w nich nauka mówi nam, ze Jezus jest doskonały w Bóstwie i doskonały w człowieczeństwie. Prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek.
Z jednej strony (mówię o naturze) współistotny Bogu Ojcu z drugiej strony współistotny nam.
***
Pozwalam sobie na pominięcie innych ważnych sformułowań dogmatycznych w tym temacie z tej przyczyny, aby nie robić postu tasiemcowego i pozwolić na szybkie udzielanie odpowiedzi jak i stawianie pytań przez innych zainteresowanych tym tematem.
***
Wracając do Twojego pytania odpowiem tak. O uznaniu Jezusa Człowieka podczas Jego bytności pośród nas za Boga – Człowieka zdecydowało/czyniło to, że posiadał dwie natury > Boską i ludzką >.
***
Jak to się ma do treści zawartej w biblii to już sam Maynardzie musisz sobie zadać trud i sprawdzić.
Czy to, co ogłosili Ojcowie Kościoła kilkaset lat po śmierci pierwszych chrześcijan (mam na myśli pisarzy Nowego Testamentu) jest kompatybilne?
***
Do zwolenników owej kompatybilności sam mam pytanie.
Jakim sposobem można dowieść i w oparciu, o jakie wersety można uzasadnić, to, że w danym fragmencie tekstu biblijnego, kiedy Jezus się wypowiada prym wiedzie jego natura Boska, a innym razem Jego natura ludzka?
Na pewno jakiś sposób na to jest.
Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maynard
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 10:57, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
do Zbanowany Uczy-
Cytat: | Cóż to, bawisz się w Anióła Szóstego? To już przerabiałem, a nie lubię się powtarzać. |
Nie wiem kto to Aniol Szosty,na oczy zadnego aniola w zyciu nie widzialem .
Poscik ciekawy nie powiem ale! Nie uwazasz ,ze to troche komiczne teoriami matematycznymi udowadniac nauke o Trojcy, zwlaszcza w swietle waszego przeswiadczenia o niepowtarzalnosci swiatow niematerialnych?
1-Ja nie poddaje definitywnie w watpliwosc tej nauki ,ja z nia tylko dyskutuje, poniewaz ona jasno z Biblii nie wynika!
2-Probowales pokazac ,ze wynika i w tym celu iloscia zagluszyles jakosc. Popelniles dokladnie identyczny blad co uczy m. in. klerykow. Nie bede sie powtarzal w uzasadnieniach, odniose wiec linkeim:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ponadto kolega popelnia inny blad. Zamist samemu uzyc rozumu, swoje wnioski konstruuje poprzez pryzmat z gory przyjetych interpretacji! Interpretacji autorstwa zaklamanych katolickich fachowcow od przerabiania mitow na prawdy objawione. Przyklad pierwszy z rzedu:
Jako jednego z argumentow uzyl kolega motywu zaczerpnietego zywcem z teologii katolickiej, ktora twierdzi iz Jezus musi byc Bogiem, poniewaz tylko Bog moze chrzcic duchem swietym i powolal sie na konkretny werset, ktory w jego subiektywnym mniemaniu potwierdza taki sposob myslenia. Ja kontrargumentujac moge tutaj powolac sie na inny werset, w ktorym Jezus mowi :"DANA MI ZOSTALA wszelka wladza nia niebie i ziemi". A wiec skoro KTOS Jezusowi DAL taka wladze to i musial go wyposazyc w odpowiednie mozliwosci, ktore by umozliwialy korzystanie w owej WSZELKIEJ WLADZY! Czy to zrozumiale?
Wiele ludzkich istnien, wedlug Biblii, korzystalo z nadnaturalnych mozliwosci danych im przez Boga. Np. rozwazmy mozliwosci Samsona, czy w innym przykladzie Eliasza ,ktory to spuszczal ogien z nieba, rozmnazal oliwe i biegl szybciej niz rozpedzony rydwan. To wszystko to przejawy dzialalnosci sily DANEJ wlasnie przez Boga: "i zstapil duch Jahwe na samsona i samson osla szczeka pobil tysiace", "Duch Jahwe spoczywa na mnie"-Prorok Izajasz; rozdzial o zapowiadanym sludzie Jahwe. Tekst, ktory Jezus czytajac w synagodze BEZPOSREDNIO odniosl do swojej osoby!
Czy np. Mojzesz, ktory stal sie "jak Bog" dla faraona. Czy sedziowie izraelscy, ktorzy zostali nazwani, jak bogami.
Jeli uwazasz iz przytoczony przez Ciebie werset popiera omawiana interpretacje katolickiej teologii to musisz tez sie zgodzic z implikacja z ktore w tym przypadku wynika, ze Eliasz, Samson, czy Mojzesz tak naprawde byli Bogami ludzmi.
Prosze poczytac przebieg dyskusji pod podanym powyzej linkiem,postaraj sie wyciagnac wnioski i przyjac do wiadomosci pewne elementarne zasady, a dopiero pozniej ponownie podjac dyskusje oparta na owych zasadach.
pzdr.
Ostatnio zmieniony przez maynard dnia Pią 1:21, 07 Kwi 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbanowany Uczy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzieś między niebem a czyśćcem
|
Wysłany: Czw 13:04, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mam zamiaru dublować dyskusji na z ateisty, więc pozwól, że się na Ciebie tylko wypnę (!). A Anioła Szóstego wszyscy znają (choć nie wszyscy kochają) - zajrzyj do "Religie i wyznania".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maynard
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 14:37, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
do Zbanowany Uczy-
Cytat: | Nie mam zamiaru dublować dyskusji na z ateisty, więc pozwól, że się na Ciebie tylko wypnę (!). |
Mam rozumiec, ze pasujesz?
Cytat: | A Anioła Szóstego wszyscy znają (choć nie wszyscy kochają) - zajrzyj do "Religie i wyznania". |
Nie umieram z ciekawosci.
pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maynard
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 15:31, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
do REGMEN-
Cytat: | Jak widzę Maynardzie zrozumiałeś tę zasadę, że aby rozmawiać z wierzącymi i być przez nich dobrze zrozumianym to trzeba używać ich języka choćby to był język dla Ciebie anachroniczny. |
No wybacz REGMENIE nie zawsze jest to mozliwe. Tutaj akurat poddaje analizie dogmaty katolickie, ktore rzekomo sa oparte na Biblii.
Mam do tego spore przygotowanie merytoryczne, poniewaz zanim otworzylem gebe badalem temat przez kilka lat. Analizowalem podstawy dogmatow na ktorych chrzescijanie opieraja swoje wierzenia, katolicy jak i inne wyznania.
Cytat: | Skoro już tym postem uczyniłeś ten pierwszy krok właściwego postępowania i wszedłeś do ogródka chrześcijańskiego to sam zauważysz, że chrześcijaństwo to nie monolit gdzie wszystkie dogmaty np. te z KRK w taki sam sposób regulują zasady wiary w innych społecznościach typu chrześcijańskiego. |
Ale ja juz dawno sie o tym przekonalem .
Cytat: | Dam Ci jeszcze jedną dobrą radę nie staraj się na siłę forsować tego argumentu jakoby w Biblii były wersety, które same sobie zaprzeczają, a to, dlatego, ze w tym temacie wszyscy będą Cię zmuszali to wykazania tej sprzeczności i to wykazanie tej sprzeczności ma się dokonać w duchu chrześcijańskiego rozumienia treści biblijnej.
Jak zapewne wiesz przez 2000 lat stworzono tak sporą grupę argumentów obalających te tezę o wewnętrznej sprzeczności w Biblii, że poprostu nie warto o to kruszyć kopii. |
Nie mam takiego zamiaru. Ja wykazuje tutaj inne sprzecznosci: pomiedzy naukami biblijnymi a teologia katolicka. Wykazalem to zabanowanemu, wykazalem ten fakt uczy m. in. klerykow. Tuzo slow z ich strony ,a malo tresci w tym wszystkim.
Masz na mysli duch katolickiego rozumienia Biblii?
Cytat: | Pytania zadane przez Ciebie są ciekawe i powiem, że w kontekście nauki o Bogu jako Trójcy lub nauki mówiącej o unii hipostatycznej wprowadzą zwolenników tych nauk w pewne zakłopotanie > nie powiem jeszcze teraz, co mam na myśli, a to z tego powodu, że sam jestem chrześcijaninem i własnego gniazda nie będę kalał <. |
Nie musisz mowic, poniewaz wiem o co idzie. Tak szczerze mowiac to podziwiam Twoja uczciwosc intelektualna w tym momencie. Taka postawa stanowi kontras do postawy takiego Jana Lewandowskiego, ktory w swoich zmanipulowanych szmatlawcach nawet slowem nie wspomna/a przynajmniej sie nie spotkalem o tych paradoksach! Malo tego; prezy sie i wysila w swoim oszustwie zeby ten fakt zatuszowac!
***
Cytat: | Aby nie posadzono mnie o pisanie nie na temat to pozwolę sobie na zajęcie stanowiska i odpowiedzenie tobie Maynardzie na jedno dosłownie jedno pytanie. |
Maynard napisał
Podsumowujac zadam pytanie: co czynilo Jezusa Bogiem czlowiekiem; jego boskie cialo, boska dusza, czy jedno i drugie?
Cytat: | Aby to zrozumieć (nie mówię, aby to zaakceptować) potrzebna jest wnikliwa analiza dogmatów Chrystologicznych.
Zawarta w nich nauka mówi nam, ze Jezus jest doskonały w Bóstwie i doskonały w człowieczeństwie. Prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek.
Z jednej strony (mówię o naturze) współistotny Bogu Ojcu z drugiej strony współistotny nam. |
Ale ta analiza niczego poznawczego nie wnosi. Ot goloslowie: "my uwazamy Boskosc Jezusa i tak jest bo my tak uwazamy .
Cytat: | ***
Pozwalam sobie na pominięcie innych ważnych sformułowań dogmatycznych w tym temacie z tej przyczyny, aby nie robić postu tasiemcowego i pozwolić na szybkie udzielanie odpowiedzi jak i stawianie pytań przez innych zainteresowanych tym tematem.
*** |
Bardzo slusznie postepujesz. Na tym wlasnie polega dyskusja aby iloscia nie tlumic jakosci. Za proby przeciwnego sposobu dyskusji zabanowany i uczy m. in. klerykow wlasnie dostali reprymende!
"Bo jesli dopuscicie aby sol stracila swoja moc to czym ja pozniej przyprawicie?"
Cytat: | Wracając do Twojego pytania odpowiem tak. O uznaniu Jezusa Człowieka podczas Jego bytności pośród nas za Boga – Człowieka zdecydowało/czyniło to, że posiadał dwie natury > Boską i ludzką >.
***
Jak to się ma do treści zawartej w biblii to już sam Maynardzie musisz sobie zadać trud i sprawdzić.
Czy to, co ogłosili Ojcowie Kościoła kilkaset lat po śmierci pierwszych chrześcijan (mam na myśli pisarzy Nowego Testamentu) jest kompatybilne?
*** |
Juz dawno to sprawdzilem i sie przekonalem ,ze istnieja niekorzystne dla teologii katolickej implikacje wynikajace z braku owej kompatybilnosci
z tekstem biblijnym.
Ostatnio zostalem zaproszony i bylem sluchaczem kursu teologicznego omawiajacego "zasadnisc" akceptacji dogmatow katolickich, wiec jestem pelen swierzej krwi ..
Cytat: | Do zwolenników owej kompatybilności sam mam pytanie.
Jakim sposobem można dowieść i w oparciu, o jakie wersety można uzasadnić, to, że w danym fragmencie tekstu biblijnego, kiedy Jezus się wypowiada prym wiedzie jego natura Boska, a innym razem Jego natura ludzka?
Na pewno jakiś sposób na to jest. |
Oj analogicznych pytan mozna stawiac setki . Niemniej pozwole sobie nasza dyskusje wstawic na ateistae.pl. Biorac pod uwage moja praktyke ta dyskusja to naprade perelka .
pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:40, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
"Opieranie sie na Biblii" to zawsze INTERPRETACJA Biblii uczyniona na podstawie osobistego zrozumienia (lub niezrozumienia) tematu. W zaleznosci od tego zrozumienia, uzyskuje sie rozne wnioski i rozne podpory. Ty, maynardzie, opierasz sie na innych zalozeniach, gdy interpretujesz Biblie. Katoliccy teologiowie opieraja sie na innych. Protestanccy - znowu na innych. I stad wzajemne "obalanie". Bo trudno sie spodziewac, zeby w ramach ateistycznych zalozen interpretacyjnych sens mialy interpretacje uzyskane przzy katolickich lub protestanckich zalozeniach interpretacyjnych.
Dyskusje tego rodzaju powinny wiec raczej sluzyc na poczatku wydobyciu zalozen, na mocy ktorych budowane sa interpretacje. Potem warto zbadac, czy te zalozenia nie prowadza do jakichs ewidentych sprzecznosci. A potem nalezy sie zastanowic, dlaczego ktos przyjmuje takie a nie inne zalozenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:09, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tu się troszkę wtrące - biblia podlega przede wszystkim interpretacji w jej własnym kontekście. To znaczy, że egzegeta pierwsze co powininen zrobić to dogrzebać się do tego jak dany fragment rozumieli jego pierwotni czytelnicy i co zamierzał przekazać im autor. Tu oczywiście dochodzi kwestia znajomości i zrozumienia owego kontekstu... Co ciekawe na tym poziomie egzegeza katolicka i protestancka wcale się od siebie wiele nie różnią (dzielą ją tylko niektóre szczegółowe kwestie i to też nie zawsze) - liczy się tu specjalizacja a nie poglądy. W gruncie rzeczy nawet specjaliści ateistyczni i agnostycy są w wielu kwestiach zgodni. Spójność "wiesza się" dopiero jeśli dochodzi do interpretacji fragmentów, które "atakują" czyjś światopogląd...
No i są jeszcze wszelkiej maści fundamentaliści, ale z nimi to bez różnicy czy dasz biblię czy gazetę i tak wyczytają to co chcą... :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:30, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Drizzt napisał: | biblia podlega przede wszystkim interpretacji w jej własnym kontekście |
Cala sztuka polega jednak na dojsciu do tego kontekstu. A to wymaga interpretacji z zewnatrz. Bo egzegeta nie jest biblia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:16, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadza się. Ale jeśli się wie co dla hebrajczyka znaczyło np. "żebro" to się już wie co chciał powiedzieća autor opowiadania o stworzeniu mówiąc, że "ewa powstała z żebra adama". A więc rzetelna egzegeza od wielu problemów intepretacyjnych uwalnia z automatu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:44, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiscie. Znajomosc idiomow, tradycji i obyczajow wyjasnia wiele "tajemnic".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maynard
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Wto 13:23, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | "Opieranie sie na Biblii" to zawsze INTERPRETACJA Biblii uczyniona na podstawie osobistego zrozumienia (lub niezrozumienia) tematu. W zaleznosci od tego zrozumienia, uzyskuje sie rozne wnioski i rozne podpory. Ty, maynardzie, opierasz sie na innych zalozeniach, gdy interpretujesz Biblie. Katoliccy teologiowie opieraja sie na innych. Protestanccy - znowu na innych. I stad wzajemne "obalanie". Bo trudno sie spodziewac, zeby w ramach ateistycznych zalozen interpretacyjnych sens mialy interpretacje uzyskane przzy katolickich lub protestanckich zalozeniach interpretacyjnych.
|
To powiedz to tym ,co posylali na stosy za rzekoma herezje. Innymi slowy za nauki sprzeczne z oficjalna INTERPRETACJA KK .
pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maynard
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Wto 13:26, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Drizzt napisał: | biblia podlega przede wszystkim interpretacji w jej własnym kontekście |
Cala sztuka polega jednak na dojsciu do tego kontekstu. A to wymaga interpretacji z zewnatrz. Bo egzegeta nie jest biblia |
Troche kombinacji i kazde klamstwo da sie przerobic na prawde.
pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:54, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | "Opieranie sie na Biblii" to zawsze INTERPRETACJA Biblii uczyniona na podstawie osobistego zrozumienia (lub niezrozumienia) tematu. W zaleznosci od tego zrozumienia, uzyskuje sie rozne wnioski i rozne podpory. Ty, maynardzie, opierasz sie na innych zalozeniach, gdy interpretujesz Biblie. Katoliccy teologiowie opieraja sie na innych. Protestanccy - znowu na innych. I stad wzajemne "obalanie". Bo trudno sie spodziewac, zeby w ramach ateistycznych zalozen interpretacyjnych sens mialy interpretacje uzyskane przzy katolickich lub protestanckich zalozeniach interpretacyjnych. | maynard napisał: | To powiedz to tym ,co posylali na stosy za rzekoma herezje. Innymi slowy za nauki sprzeczne z oficjalna INTERPRETACJA KK |
Zawsze im to powtarzam.
Drizzt napisał: | biblia podlega przede wszystkim interpretacji w jej własnym kontekście | wuj napisał: | Cala sztuka polega jednak na dojsciu do tego kontekstu. A to wymaga interpretacji z zewnatrz. Bo egzegeta nie jest biblia | maynard napisał: | Troche kombinacji i kazde klamstwo da sie przerobic na prawde. |
Patrz scjentystyczne podejscie do nauki, w tym do teorii ewolucji?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:16, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Maynard napisał:
Cytat: | Z tym Jezuse Bogiem to dziwna sprawa. Siedze juz na pl.soc.religia kilka latek i czasami fajne posciki wylapuje. Ucze sie juz dlugo i korzystajac z katechetycznego doswiadczenia postanowilem zwrocic uwage na kilka paradoksow biblijnych . Mam cholerna zwale kedy widze jak rozni przerabiacze mitow na prawde objawiona gimnastykuja sie w celu dopasowania jakiegos wersetu do sredniowiecznych nauk Kosciola Katolickiego.
Przejde do rzeczy:
Jk 1:13 Kto doznaje pokusy, niech nie mówi, że Bóg go kusi. Bóg bowiem ani nie podlega pokusie ku złemu, ani też nikogo nie kusi.
Mt 4:1 Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła.
Lk 4:13 Gdy diabeł dokończył całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu.
Jakos te wersy sa ze soba niekompatybilne. Przeciez Bog nie podlega pokusie!
Ciekawe czy Janek Lewandowski dalej nie widzi sprzecznosci w "Slowie Bozym"? |
No to ujawnijmy po raz kolejny racjonalistyczne indolenctwo:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | I jeszcze slowo o Trojcy. W sumie to nie kloce sie z tym trynitarnym wyznaniem wiary ,poniewaz moim zdaniem samo zastanawianie sie nad natura Boga ma tyle sensu co zastanawianie sie nad poczatkiem i koncem okregu wodzac po nim w kolo palcami. Ale zwroce tu uwage na pewien paradoks:
Przeanalizujmy zagadnienie na konkretnych wersetach:
J 8:54 BT Odpowiedział Jezus: Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza, o którym wy mówicie: Jest naszym Bogiem.
Pwt 6:4 BT Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem - Panem jedynym.
Tu dokladny przklad:
Pwt 6:4 Br "Słuchaj, Izraelu! Jahwe, nasz Bóg, jest jedynym Bogiem
Skoro Bogiem Zydow byl Jahwe jedyny, a Jezus mowil ,ze on go poslal i przyznal, i ze jest Bogiem Zydow- "o ktorym wy mowicie jest naszym Bogiem" to logiczny jest-moim zdaniem wniosek, ze Jahwe moze byc kims innym niz Jezus! Poza tym Jezus mial powiedziec :"Ojciec moj o ktorym wy mowicie; jest naszym Bogiem" wiec skoro to Ojciec byl tym jedynym Jahwe Bogiem Zydow, wiec nie moze byc nim Syn, czyli Jezus!
Poza tym Jezus potwierdzil cytujac z Mojzesza ,ze Jahwe to jedyny Bog-
Mk 12:29 BT Zbliżył się także jeden z uczonych w Piśmie, który im się przysłuchiwał, gdy rozprawiali ze sobą. Widząc, że Jezus dobrze im odpowiedział, zapytał Go: Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?
"Jezus odpowiedział: Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden."
Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. |
No to ujawnijmy po raz kolejny racjonalistyczne indolenctwo:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|