|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:44, 13 Sie 2017 Temat postu: Kościół rzymskokatolicki - zbrodniczy czy miłosierny ? |
|
|
Waszym zdaniem Kościół to instytucja zbrodni czy milosierdzia ? Jakie jest prawdziwe oblicze instytucji Kościoła ?
KK i jego powstanie oraz działalność obarczona jest wieloma zbrodniami na poziomie ludobójstwa i nie jest tego trochę ale cała masa. W szerszym ujęciu nielicznymi pozytywami KK ale zróżnicowanymi zależnie od kraju to była rzeczywista walka z najazdem islamu na Europę( tu KK jednak bronił swoich interesów), działalność charytatywna na różnym poziomie po edukację ale i tu zobaczymy, że wiele z tego miało podwójne dno. Oczywiście, było w tym sporo dobra ale jednocześnie nie mniej zła. Wiele z tego zła było wynikiem tez słabości człowieka, słabość hodowana w imię Boga przez 2000 lat rośnie w siłę tym bardziej gdy przyznanie się do niej może zachwiać instytucją oparte na niej samej.
Katolicyzm jest po prostu taką religią (wyznaniem religijnym), który ma swoje wpływy, jurysdykcję i władzę. Aby bronić swej władzy nie przebierał w środkach. Czy to czyni tę instytucję instytucją zbrodni? W jakimś stopniu na pewno. Rzecz w tym, że jako religia zupełnie się nie sprawdził, skoro swoje wpływy zabezpieczał przemocą, podstępem lub skrytobójstwem. Religia miłosierdzia nie potrzebuje takich instytucji, by pozostawać światłością świata i oddziałuje na społeczeństwa siłą samego miłosierdzia.
na koniec ciekawa lektura:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
placus3
Dołączył: 18 Sty 2017
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:39, 13 Sie 2017 Temat postu: Re: Kościół rzymskokatolicki - zbrodniczy czy miłosierny ? |
|
|
Kruchy04 napisał: | Waszym zdaniem Kościół to instytucja zbrodni czy milosierdzia ? Jakie jest prawdziwe oblicze instytucji Kościoła ?
KK i jego powstanie oraz działalność obarczona jest wieloma zbrodniami na poziomie ludobójstwa i nie jest tego trochę ale cała masa. W szerszym ujęciu nielicznymi pozytywami KK ale zróżnicowanymi zależnie od kraju to była rzeczywista walka z najazdem islamu na Europę( tu KK jednak bronił swoich interesów), działalność charytatywna na różnym poziomie po edukację ale i tu zobaczymy, że wiele z tego miało podwójne dno. Oczywiście, było w tym sporo dobra ale jednocześnie nie mniej zła. Wiele z tego zła było wynikiem tez słabości człowieka, słabość hodowana w imię Boga przez 2000 lat rośnie w siłę tym bardziej gdy przyznanie się do niej może zachwiać instytucją oparte na niej samej.
Katolicyzm jest po prostu taką religią (wyznaniem religijnym), który ma swoje wpływy, jurysdykcję i władzę. Aby bronić swej władzy nie przebierał w środkach. Czy to czyni tę instytucję instytucją zbrodni? W jakimś stopniu na pewno. Rzecz w tym, że jako religia zupełnie się nie sprawdził, skoro swoje wpływy zabezpieczał przemocą, podstępem lub skrytobójstwem. Religia miłosierdzia nie potrzebuje takich instytucji, by pozostawać światłością świata i oddziałuje na społeczeństwa siłą samego miłosierdzia.
na koniec ciekawa lektura:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Domniemane "zbrodnie" Kościoła to w 99 % mity lub wyolbrzymienia ateistów.
Nie interesuję się kwestiami historycznymi Kościoła, ale na pewno inni apologeci ze śfinii mogą coś obalić. Ja odsyłam tylko do książki, gdzie wszystkie te mity obalono
[link widoczny dla zalogowanych]
Choć w sumie nie wiem, czy warto coś tu obalać, bo przeklejasz z internetu jakieś ateistyczne wymysły, dawno obalone nawet w polskim necie, nawet przez piszącego tutaj Jana Lewandowskiego. Następnym razem za nim coś wkleisz, sprawdź to i wyślij coś naprawdę ciekawego, a nie przeklejasz głupoty. Sprawdź, czy twoje zarzuty nie są wyssane z palca, np wpisz je w google, a potem tutaj wklejaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:22, 13 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Placus3: wszystkie te mity obalono
Niczego nie obalono. Dane Świętego Oficjum mówią o 100 tys ofiar (podaję za arcybiskupem Wielgusem w rozprawie "O micie ciemnego średniowiecza...", czyli o 100 tys procesów sądowych które prowadziła inkwizycja. Tym niemniej jednak nikt jakoś nie bierze pod uwagę faktu, że procesy inkwizycji nie zawsze były potrzebne, by kogoś zabić. Zbiorowe rzezie, takie jak Noc Św. Bartłomieja, rzeź katarów (albigensów) czy rzezie podczas Wojny 30-letniej, pochłonęły tak naprawdę liczbę ofiar, których rozmiarów nikt nie mierzył.
edycja: dodam jeszcze wcześniejsze fakty historyczne niewspominajac na temat zbrodni w stosunku do Indian obu Ameryk, szczególnie Inków, Azteków, Majów nie wspomnę. Jeżeli chodzi o samą Inkwizycję dane są rozbieżne i trudno sprecyzować bo sam KK wedle prawa tamtych czasów zabijać nie mógł a jedynie osądzał a że zeznania wyciągał za pomocą tortur.... to inna sprawa . Jednak sam Watykan w 2004 r. przyznał się do 125000 skazanych w Hiszpanii na wskutek Inkwizycji jednak tu liczba ofiar podana została na 1 % z tej liczby, w Niemczech wedle znalezionych dowodów jest sprecyzowana liczba straconych i oscyluje na 25000 ludzi. w Polsce ponoć 4000 zabitych. Ofiar wśród Indian się nie znajdzie w dostepnych ludziom archiwach KK, jedynie nieliczne żródła jak Uniwersytet La Sapienza podaje, że nawracanie Indian pociągnęło za sobą 20 milionów ofiar wśród jej rdzennych mieszkańców...czyli więcej niż pół obecnej ludności naszego kraju. Dlaczego aż tyle? KK na początku nie był pewien czy Indianie mają dusze a widząc opór w ich nawracaniu zezwalał na użycie siły.
Ostatnio zmieniony przez Kruchy04 dnia Nie 19:50, 13 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
placus3
Dołączył: 18 Sty 2017
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:48, 13 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Tak jak mówiłem , ja się nie zajmuję sprawami historycznymi , niech więc ktoś inny wyjaśni twoje zarzuty. Ja jedynie odesłałem do źródła, gdzie znajdziesz wyjaśnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:57, 13 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Skoro się nie zajmujesz (a moze i lepiej dla twojej prywatnej wiary) to po, co wchodzisz w ten wątek. Ja tu szukam dyskusji, postawiłem konkretny temat. A ty mi tu przychodzisz tylko po to, aby napisać, zę to cię nie interesuje? Myślisz, że ja nie słyszałem o katolickich książkach ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
decir
Dołączył: 04 Cze 2017
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kasztel Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:08, 13 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
@Kruchy04
Problem z tym tematem jest taki : nie da się jednoznacznie odpowiedzieć ,że tak 80% działań KK w jego historii można i trzeba oceniać jako złe ! Bo tak nie jest i być nie może .Nie w sytuacji ,gdy mowa o instytucji społeczno - politycznej .
....
Zaznaczmy może na wstępie ,że nie istnieje i nie istniała religia ,która by oparła się pokusie "mariażu" z władzą świecką . A nawet więcej ,bardzo często to właśnie "mariaż i sojusz" powodował ,że religie ograniczone do małych grup lub niewielkiego procenta ludności ,stawały się dominującym wyznaniem na terenach podległych danej władzy . Miało to miejsce w przypadku Zaratustrianizmu, Buddyzmu ,Chrześcijaństwa ,Islamu itd..
Więc tak, bez problemu można uznać ,że instytucja jaką jest KK wyglądałaby o wiele inaczej gdyby nie posunięcia z IV i V w n.e . Jednak dziś to już czyste gdybanie .
...
O KK można więc tylko napisać ,że powołując się na boskie objawienie i narzucając wynikające z tego wyśrubowane standardy moralne, KK jako instytucja (a więc uwzględniajmy kler,zakony itd.. ) zaskakująco często ponosił klęskę aby samemu się do tych zasad dostosować .
Ostatnio zmieniony przez decir dnia Nie 21:38, 13 Sie 2017, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
O.K.
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 2293
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:18, 13 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: | Placus3: wszystkie te mity obalono
Niczego nie obalono. Dane Świętego Oficjum mówią o 100 tys ofiar (podaję za arcybiskupem Wielgusem w rozprawie "O micie ciemnego średniowiecza...", czyli o 100 tys procesów sądowych które prowadziła inkwizycja. Tym niemniej jednak nikt jakoś nie bierze pod uwagę faktu, że procesy inkwizycji nie zawsze były potrzebne, by kogoś zabić. Zbiorowe rzezie, takie jak Noc Św. Bartłomieja, rzeź katarów (albigensów) czy rzezie podczas Wojny 30-letniej, pochłonęły tak naprawdę liczbę ofiar, których rozmiarów nikt nie mierzył.
edycja: dodam jeszcze wcześniejsze fakty historyczne niewspominajac na temat zbrodni w stosunku do Indian obu Ameryk, szczególnie Inków, Azteków, Majów nie wspomnę. Jeżeli chodzi o samą Inkwizycję dane są rozbieżne i trudno sprecyzować bo sam KK wedle prawa tamtych czasów zabijać nie mógł a jedynie osądzał a że zeznania wyciągał za pomocą tortur.... to inna sprawa . Jednak sam Watykan w 2004 r. przyznał się do 125000 skazanych w Hiszpanii na wskutek Inkwizycji jednak tu liczba ofiar podana została na 1 % z tej liczby, w Niemczech wedle znalezionych dowodów jest sprecyzowana liczba straconych i oscyluje na 25000 ludzi. w Polsce ponoć 4000 zabitych. Ofiar wśród Indian się nie znajdzie w dostepnych ludziom archiwach KK, jedynie nieliczne żródła jak Uniwersytet La Sapienza podaje, że nawracanie Indian pociągnęło za sobą 20 milionów ofiar wśród jej rdzennych mieszkańców...czyli więcej niż pół obecnej ludności naszego kraju. Dlaczego aż tyle? KK na początku nie był pewien czy Indianie mają dusze a widząc opór w ich nawracaniu zezwalał na użycie siły. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Artykuł ma status "Dobrego Artykułu", podaje szacunki liczby ofiar (kilkanaście tysięcy w ciągu ~500 lat, czyli średnio ~30 rocznie), a w innych powiązanych artykułach na temat działalności inkwizycji w poszczególnych krajach mamy nawet imienne listy ofiar.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:38, 13 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Decir napisał:
A często, wręcz bezczelnie często postępował jawnie na przekór własnym zasadom .Nie zależnie od epoki (
Co jest nad wyraz komiczne i powinno dawać mocno do myślenia
I daje. Ta niedoskonałość Kościoła jest aż tak widoczna (współcześnie, ale przede wszystkim patrząc historycznie), że spokojnie można uznać, że z ewangelią, miłosierdziem ta instytucja ma niewiele wspólnego. Paliła i niszczyła, a bandyci mieli ją na swoich sztandarach. Biorąc wszystko pod uwagę trudno nie odnieść wrażenia, że mamy do czynienia z instytucją zbrodniczą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
decir
Dołączył: 04 Cze 2017
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kasztel Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:19, 13 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał:
Cytat: | I daje. Ta niedoskonałość Kościoła jest aż tak widoczna (współcześnie, ale przede wszystkim patrząc historycznie), że spokojnie można uznać, że z ewangelią, miłosierdziem ta instytucja ma niewiele wspólnego. Paliła i niszczyła, a bandyci mieli ją na swoich sztandarach. Biorąc wszystko pod uwagę trudno nie odnieść wrażenia, że mamy do czynienia z instytucją zbrodniczą. |
No właśnie ,choć sam przytaczałem przewinienia KK jako instytucji ,to jednak do tak jednoznacznej kategoryzacji bym się chyba nie posunął - przynajmniej nie tak od razu .
Warto jednak wziąć pod uwagę ,że każda epoka rządzi się swoimi prawami i każda epoka miała własną mentalność. Nie jest tajemnicą ,że akceptacja dla postępowania ,które dziś by uchodziło za zwykłe okrucieństwo ,miała różne natężenia .
Więc zanim wyda się ostateczny wyrok .Warto spojrzeć na postępowanie KK w kontekście epoki .
Ostatnio zmieniony przez decir dnia Nie 22:21, 13 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
placus3
Dołączył: 18 Sty 2017
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:33, 13 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: | Skoro się nie zajmujesz (a moze i lepiej dla twojej prywatnej wiary) to po, co wchodzisz w ten wątek. Ja tu szukam dyskusji, postawiłem konkretny temat. A ty mi tu przychodzisz tylko po to, aby napisać, zę to cię nie interesuje? Myślisz, że ja nie słyszałem o katolickich książkach ? |
Nie wiem, czy słyszałeś , ale dam rękę uciąć , że katolickiej interpretacji faktów historycznych (a nawet neutralnej, nie ateistycznej ) nie czytałeś. I twoja wiedza historyczna mało różni się od mojej , poza tym , że wkleiłeś swój link a ja swój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|