Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kilka pytań katolika z ciemnogordu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2744
Przeczytał: 56 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:05, 04 Sie 2021    Temat postu:

Przeczytałem w książce takie zdanie: "jeśli religia to system oparty na wierze, wówczas matematyka to jedyna religia, która potrafi udowodnić, że jest religią"

Jak to można rozumieć? Czy właściwym jest zestawiać, porównywać ze sobą religię i matematykę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6113
Przeczytał: 63 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:33, 04 Sie 2021    Temat postu:

Katolikus napisał:
Przeczytałem w książce takie zdanie: "jeśli religia to system oparty na wierze, wówczas matematyka to jedyna religia, która potrafi udowodnić, że jest religią"

Jak to można rozumieć? Czy właściwym jest zestawiać, porównywać ze sobą religię i matematykę?


Ja bym rozróżnił "oparty na wierze" i "założony". Oparty na wierze jest założony, ale założony nie musi być oparty na wierze. Wiara mi się kojarzy ze znaczącym stosunkiem emocjonalnym do tezy, takim że jej zaprzeczenie wywołuje negatywne emocje i lęk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2744
Przeczytał: 56 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:25, 05 Sie 2021    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Katolikus napisał:
Przeczytałem w książce takie zdanie: "jeśli religia to system oparty na wierze, wówczas matematyka to jedyna religia, która potrafi udowodnić, że jest religią"

Jak to można rozumieć? Czy właściwym jest zestawiać, porównywać ze sobą religię i matematykę?


Ja bym rozróżnił "oparty na wierze" i "założony". Oparty na wierze jest założony, ale założony nie musi być oparty na wierze. Wiara mi się kojarzy ze znaczącym stosunkiem emocjonalnym do tezy, takim że jej zaprzeczenie wywołuje negatywne emocje i lęk.


A zgodzisz się, że to co założone samo w sobie jest wiarą? Bo jeśli to co założone jest czymś niedowodliwym to jest to cechą charakterystyczną dla wiary (coś nieudowodnionego).

Ja to zdanie z książki czytam tak: "jeśli religia to system oparty na czymś nieudowodnionym, wówczas matematyka to jedyna taka religia, która potrafi udowodnić, że jest czymś nieudowodnionym" (kłaniają się twierdzenia Gödla).


Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Czw 9:25, 05 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6113
Przeczytał: 63 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:33, 05 Sie 2021    Temat postu:

Katolikus napisał:
szaryobywatel napisał:

Ja bym rozróżnił "oparty na wierze" i "założony". Oparty na wierze jest założony, ale założony nie musi być oparty na wierze. Wiara mi się kojarzy ze znaczącym stosunkiem emocjonalnym do tezy, takim że jej zaprzeczenie wywołuje negatywne emocje i lęk.


A zgodzisz się, że to co założone samo w sobie jest wiarą? Bo jeśli to co założone jest czymś niedowodliwym to jest to cechą charakterystyczną dla wiary (coś nieudowodnionego).

Ja to zdanie z książki czytam tak: "jeśli religia to system oparty na czymś nieudowodnionym, wówczas matematyka to jedyna taka religia, która potrafi udowodnić, że jest czymś nieudowodnionym" (kłaniają się twierdzenia Gödla).


Nie, bo to za mało że ma tę samą charakterystyczną cechę. To co dla mnie wyróżnia wiarę, to stosunek emocjonalny do zakładanego. Poza tym, założenie w sensie aksjomatu jakiegoś systemu, nie jest niedowodliwe, bo w ramach tego systemu udowadnia samo siebie na mocy samego siebie. Niedowodliwe jest jakieś zdanie sformułowane w języku tego systemu, czyli nie można na mocy aksjomatów tego systemu rozstrzygnąć że jest prawdziwe/fałszywe.


Ostatnio zmieniony przez szaryobywatel dnia Czw 16:58, 05 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
Strona 12 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin