|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawus
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:19, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wuju!
Teksty które przytaczasz są znane wszystkim wierzącym i przyznam szczerze że jest to jakiś konkretny mocny argument.
Niemniej jednak zauważ że strona ta jest poświęcona ,,duszy” – (nefesz) i tak na prawdę nie bardzo wiem o co ci chodzi .
Z tego znanego tekstu który przytaczasz nie wynika jakoby apostołowie widzieli zmaterializowane dusze tych świętych którzy już dawno pomarli lub ich żywych egzystujących w Niebie.
Wuju może niechcąco - pomyliłeś ,,duszę” z ,,duchem” , ale to już, inna strona i inne zagadnienie – przeczytaj mój wcześniejszy post.
Co widzieli tak na prawdę apostołowie na wysokiej górze zaprowadzeni przez Mistrza: ,,Dusze zmarłych” czy ,,Duchy zmarłych” świętych Israela ?
Pozwól że przytoczę największy argument z N. T. –słowa wypowiedziane przez największy autorytet wszechczasów Syna Bożego Jehoshue : który nie kwestionuje tego że można widzieć zmaterializowane (widoczne dla oka człowieka) DUCHY zmarłych- ewangelia Łukasza roz.24 a wersety 37 i 39 .
Apostołowie widzieli na górze , wł. mnie ( była to wizja ) Duchy Eliasza i Mojżesza rozmawiających z Synem Najwyższego - (symbolika)- a nie zmaterializowane dusze zmarłych lub wzbudzonych do życia w Niebie ludzi.
Inaczej Jehoshua powiedziałby do uczniów ... ,, Wszak ,,dusza” nie ma ciała...” a uczniowie ,,mniemaliby że widzą „ -ożywioną Duszę (nefesz) a nie ,,DUCHA”-a przytoczony tu tekst mówi zupełnie co innego.
Nie mogli by też być to , z martwych wzbudzeni do życia w Niebie Święci Israela ,ponieważ zaprzeczałoby to nauce o zmartwychwstaniu – podanej przez apostoła Pawła- w liście do Koryntu ,który napomina niedowiarków że czas zmartwychwstania do życia wiecznego miał dopiero nastąpić w dalekiej przyszłości , i oczywiście jak wiadomo wszystkim , po złożeniu ( wcześniej) ofiary okupu przez Syna Bożego.
Czy wiesz, że to właśnie Jehoshua jako pierwszy zmartwychwstał do życia wiecznego - nie Mojżesz i nie Eliasz.?
1 Korynt 15 –20w. ,, A jednak Chrystus został wzbudzony z martwych i jest pierwiastkiem tych którzy zasnęli” - Jehoshua był pierwszy z martwych wzbudzony do życia w Niebie .
Potem zmartwychwstaną inni – tak mówią pisma Greckie ( Nowy Testament) i to w konkretnym czasie i porządku .
1 Korynt 15 – 23w. ,, A każdy w swoim porządku: jako pierwszy Chrystus potem ci , którzy są Chrystusowi w czasie jego przyjścia” ( tu - ponowne przyjście – gr. parousia ) , która miała nastąpić daleko w przyszłości, nawet bardzo odległej dla apostołów. Jak sam widzisz nie mógł być to, z martwych wzbudzony Mojżesz – zaprzeczałoby to słowom które wypowiedział Apostoł Paweł - pod natchnieniem .
Ale ty możesz oczywiście postawić pytanie - a Eliasz? Został przecież przemieniony i wzięty za życia do nieba i tam żyje?
Ja Ci mogę odpowiedzieć tylko słowami apostoła Pawła który napisał ,,tym” którzy zadawali podobne pytania w jego czasie – 1 Korynt 15 rozdział a w wersecie 51 i 52 ,, oto tajemnicę wam objawiam : Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni - w jednej chwili , w oka mgnieniu ,na głos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni ,a my zostaniemy przemienieni.” Apostoł wyjaśnił dogłębnie pytającym że stanie się to ,dopiero gdy zabrzmi ostateczna trąba ,czyli dla nich i Eliasza , również w bardzo odległym czasie.
Oczywiście wyimaginowane tu twierdzenie że Mojżesz zmartwychwstał wcześniej niż Jehoshua i jest w niebie, jest zwykłym kłamstwem – bo Niebo mógł on osiągnąć tylko dzięki przyszłej ofierze złożonej przez Syna Bożego a zmartwychwstać podczas ( Powtórnego Jego przyjścia –czyli - obecności ).
Co zaś się tyczy tej wstawki o PIEKLE ! No cóż liczyłem na Twoją domyślność.
Jeżeli w tamtym czasie ożywione dobre Dusze żyją w Niebie – to , te bardzo nie grzeczne, te paskudne , te heretycki , niestety żyją i cierpią w ognistym Piekle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:32, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
(Przepraszam za opóźnienie w odpowiedzi, zagapiłem się.)
kawus napisał: | może niechcąco - pomyliłeś ,,duszę” z ,,duchem” |
Nie sądzę. Zajrzyjmy także do Apokalipsy. Kim jest owych dwudziestu czterech starców o Obj. 4:4? I czy dusze wspomniane w Obj. 9:11 to tylko hologramy? CZy zmartwychwstanie nie rozpoczęło się dopiero w Obj. 20:4?
kawus napisał: | Apostołowie widzieli na górze , wł. mnie (była to wizja) Duchy Eliasza i Mojżesza rozmawiających z Synem Najwyższego - (symbolika)- a nie zmaterializowane dusze zmarłych lub wzbudzonych do życia w Niebie ludzi. |
Myślę, że nie ma większego znaczenia, jak się to interpretuje. Bo niezależnie od tego, czy widzieli wydarzenia przyszłe czy teraźniejsze, byli na TYM świecie i do TAMTEGO dostępu nie mieli (poza tym "okienkiem", przez które patrzyli - i skoro to było okienko przez granicę między światami, to tak czy owak trudno mówić o "tym samym czasie" dla uczniów i dla Eliasza, prawda? Bo jak tu zsynchronizować zegarki, skoro nie ma wymiany informacji ).
kawus napisał: | właśnie Jehoshua jako pierwszy zmartwychwstał do życia wiecznego - nie Mojżesz i nie Eliasz. |
Na Ziemi. Tu, gdzie wszyscy mieszkańcy mają tak samo zsynchronizowane zegarki i na dodatek są daleko od Boga.
kawus napisał: | Jeżeli w tamtym czasie ożywione dobre Dusze żyją w Niebie – to , te bardzo nie grzeczne, te paskudne , te heretycki , niestety żyją i cierpią w ognistym Piekle. |
Jest na tym forum kilka wątków w których jest uzasadniane, że zbawienie jest powszechne. Linki znajdziesz w menu na górze pierwszej strony Śfini.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawus
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:40, 15 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
wuju-
kawus napisał:
właśnie Jehoshua jako pierwszy zmartwychwstał do życia wiecznego - nie Mojżesz i nie Eliasz.
wujo odpisał
,,Na Ziemi. Tu, gdzie wszyscy mieszkańcy mają tak samo zsynchronizowane zegarki i na dodatek są daleko od Boga".
A czy miało być inne zmartwychwstanie oprócz ziemskiego ? Gdzie ? Podaj Biblijny cytat.
Jehoshua umarł na ziemi i został wzbudzony do życia przez Boga Ojca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:49, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, co to jest "ziemskie zmartwychwstanie", jak i nie wiem, co to jest "ziemski raj". Zmartwychwstały Jezus nie chodzi w swoim zmartwychwstałym ciele po ziemi. To możesz sprawdzić nie zaglądając do Biblii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawus
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:38, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście ! Ale On jako pierwszy,potem ci ,, którzy są chrystusowi w czasie Jego Powtórnego Przyjścia (parousia) .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:41, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wobec tego nie wiem, co ci nie pasuje w mojej odpowiedzi:
,,Na Ziemi. Tu, gdzie wszyscy mieszkańcy mają tak samo zsynchronizowane zegarki i na dodatek są daleko od Boga".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dwa_ł
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czarnków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:09, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wuju napisałeś
Cytat: |
Nie wiem, co to jest "ziemskie zmartwychwstanie", jak i nie wiem, co to jest "ziemski raj". Zmartwychwstały Jezus nie chodzi w swoim zmartwychwstałym ciele po ziemi. To możesz sprawdzić nie zaglądając do Biblii. |
natomiast mi sie wydaje że dzisiaj Jezus jest obecny nie inaczej jak w ten sam sposób w jaki uczniowie doświadczyli go jako zmartwychwstałego - pod trzema postaciami Kościoła - liturgią, diakonią i martyrią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawus
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:04, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz ja nie wiem o co Ci chodzi - nie przekonują cię słowa N.T.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:03, 13 Maj 2008 Temat postu: Do kawusia |
|
|
Kawus.
Twoje wpisy są nie na temat.
Tematem wątku jest jak Kościół poznaje, że coś ma duszę? Definicja duszy jest tu nieistotna. Równie dobrze może być to umugulu.
Pytanie jest jak? Jakich metod używa aby określić czy to coś ma duszę czy jej nie ma.
Co do dyskusji makaronu z wujem.
Ja też niestety nie wiem czy mam świadomość bo nie wiem czym jest ta świadomość. Długo się nad tym zastanawiałem ale niestety wyjaśnienia wuja nie są wystarczające abym mógł ocznić czy mam świadomość czy nie mam.
Ostatnio zmieniony przez Budyy dnia Wto 15:04, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawus
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:37, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Budyy - ,,Jak kościół może poznać że coś ma duszę,, bez jej zdefiniowania.
No i ten ,,makaron,,- wyraźnie dajesz do zrozumienia że tu ...
Lepiej nie mówić nic , niż mówić o niczym.
T. Kotarbiński
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:07, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Czyżby kościół nie posiadał definicji duszy, tak że musi czekać aż kawus ją zdefiniuje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dwa_ł
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czarnków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:25, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kościół nie potrzebuje definicji duszy - nie jest ona pojęciem biblijnym i wyrosła ze świata bardzo różnej od biblijnej antropologii. Zresztą pojęcie duszy używane tutaj często różni się także od tego, które pochodzi z filozofii greckiej i zostało użyte w teologii do określenia pierwiastka duchowego w człowieku. Dusza jako samoświadomość istnienia ludzkiego w czasie - centrum mojej egzystencji to nie to samo co choćby platońskie pojęcie duszy - niezmiennej, wiecznej, wiedzącej, należącej do świata idei.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dwa_ł
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czarnków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:26, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
a poza tym po co nam wiedzieć, że coś ma duszę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:47, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak to po co?
Skoro coś nie ma duszy to znaczy że nie dotyczy go zbawienie. TAK? Skoro tak to nawracanie tych co nie mają duszy nie ma sensu. Więc aby robić to z sensem trzeba wiedzieć kto ma tą "duszę" a kto jej nie ma.
I nie pisałem o pojęciu duszy Platona czy innych filozofów greckich. Pytanie tego wątku brzmiało przypomnę. Skąd kościół wie, że coś ma duszę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bol999
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:07, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Budyy
Problem nie w duszy a jak się o niej dowiedzieć.
W katechiźmie, Biblii... wyjaśnień brak.
Księdza na ambonie pytać nie możesz.
Poza nią pytać możesz, ale nie odpowie a jak zacznie odpowiedać to skończy na rabacie kwiatków ale nigdy nie w temacie.
Pozostaje pozostać przy duszach, jakie kiedyś miały żelazka.
Cała ta dyskusja to mielenie sieczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dwa_ł
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czarnków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:51, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Budyy
Cytat: | Jak to po co?
Skoro coś nie ma duszy to znaczy że nie dotyczy go zbawienie. TAK? Skoro tak to nawracanie tych co nie mają duszy nie ma sensu. Więc aby robić to z sensem trzeba wiedzieć kto ma tą "duszę" a kto jej nie ma.
I nie pisałem o pojęciu duszy Platona czy innych filozofów greckich. Pytanie tego wątku brzmiało przypomnę. Skąd kościół wie, że coś ma duszę? |
Jakaś dziwna ta twoja teoria - zbawienie dotyczy zarówno czlowieka jak i całego świata jakiego on doświadcza - to wszystko co sprawiło że jetem taki jaki jestem, jeśli osiągam zbawienie, zostaje także zbawione - zbawienie ma charakter kosmiczny.
Dusza zresztą nie jest jakąś wyróżnioną przestrzenią zbawienia - zbawiony jest cały człowiek bądź cały człowiek nie jest zbawiony. Podział człowieka na dusze i ciało jest niebiblijny i sztuczny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:03, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
dwał. Czyli rozumiem, że kosmici też będa zbawieni. A jeżeli Ci kosmici mają swojego boga i tam nie ma mowy o zbawieniu? Czyli my ich na siłę zbawimy bo zbawienie jest kosmiczne?
Gdzie w biblii jest jakikolwiek słowo o kosmosie?
Jeżeli mowa o duszy jest sztuczna to czy psy też będą zbawione?
Cytat: | Jakaś dziwna ta twoja teoria |
Ja nie mam żadnej teorii na ten temat. Temat traktuję niejako treningowo. Próbuję znalexć okruchy logiki w tym co piszecie i powiem Ci że nie jest to łatwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawus
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:37, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Trening czyni mistrza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:25, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A moze szukam czegos tam gdzie tego nie ma?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:21, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie przekonasz się dopóki nie przeszukasz dokładnie! :wink:
Ostatnio zmieniony przez Eremita dnia Czw 21:15, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiwo
Wizytator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 20:58, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dopóki Klegum , dopóki
Ostatnio zmieniony przez wiwo dnia Czw 21:00, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:10, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiwo
Wizytator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 21:13, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ty się nie śmiej, tylko popraw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Budyy
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:51, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jakos nie mam ochoty szukac w stogu siana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:24, 11 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Kosciol nie rozpoznaje, czy ktos ma dusze, czy nie. Posiadanie duszy znaczy dla jego czlowieka tyle, co znaczy dla niego "jestem". Czlowiek wierzy, ze inni ludzie maja dusze, bo nie chialby byc samotny w tym swoim "jestem". | Dusza, to nie świadomość. Po co byłyby dwa tak różne określenia, pojęcia, które miałyby oznaczać to samo? Poza tym, sporo się pisze, mówi o duszy- a nikt chyba nie zdefiniował, cóż to takiego właściwie; natomiast w miarę zbadana jest już psychika- nie samo ego, czyli tylko świadomość. Poważnie do tematu podchodząc należałoby nie "chrzanić" o duszy- czyli o nie wiadomo czym, ani nie o świadomości, która jest tylko "chorobliwym sprzężeniem zwrotnym" na czubeczku "góry lodowej" zwanej psychiką, i tylko takie ma znaczenie- prawie żadne; lecz zająć się psyche właśnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|