|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martimo
Dołączył: 05 Gru 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:44, 06 Gru 2016 Temat postu: Idea piekła nie ma sensu |
|
|
Witajcie, doszedłem do wniosku że idea katolickiego piekła nie ma sensu i chciałbym ów fakt skonfrontować z waszymi opiniami.
Podstawą mojego rozważania jest to, że ludzie żyjący w różnych miejscach na świecie i w różnych czasach na świecie spotykali się z rozmaitymi ideologiami i różnymi sytuacjami życiowymi, które zmieniają ich na gorsze. Ludzie ci nie są świadomi tego co robią, ich umysłami rządzą idee, jakie zostały im włożone do głowy oraz niekorzystne sploty okoliczności, więc nie można ich oceniać i skazywać na wieczne potępienie.
Więcej zrozumiecie na tym przykładzie:
Wyobraźmy sobie małego, 4letniego chłopczyka, którego kraj nawiedziła wojna. Na jego oczach zabito mu ojca i matkę, przyszli ludzie z innej rasy, o innym kolorze skóry i zastrzelili rodziców. On przestraszony na śmierć siedzi w swoim domu, nie wie czy ktoś go uratuje, nie wie co się dzieje, nie wie co dalej. Wojna mija, nie ma się kto nim zająć, trafia pod opiekę jakiejś organizacji terrorystycznej. Ta organizacja opiekuje się nim, żywi go, edukuje po swojemu. Mówi mu, że powinien nienawidzić ludzi z rasy którzy zabili jego rodziców. Mówi mu, że są innowiercami i zasługują na śmierć. Młody dorasta w takiej ideologii i połączenie tego, że na własne oczy widział jak obcy ludzie zabijają mu rodzinę oraz wkładanej do głowy ideologii skutkuje ogromną nienawiścią i żądzą zemsty. Owy chłopiec kiedy dorasta decyduje się na zamach terrorystyczny gdzie wysadza się, aby zabić jak najwięcej osób z obcej rasy.
I teraz według katolicyzmu nie mamy chyba większych wątpliwości, że zamachowiec-terrorysta który zabija kilkadziesiąt osób w zamachu terrorystycznym idzie do piekła. Tak powiedziałaby religia katolicka.
Natomiast moim zdaniem to nie jest takie łatwe, ponieważ nie można oceniać człowieka wychowanego np. w Polsce w pokojowych czasach w rodzinie katolickiej jedną miarą z człowiekiem, który spotkał się z czymś zupełnie innym i od małego miał pod górkę.
Kiedy masz 9 lat i siedzisz na religii a katecheta mówi Ci, że dobrzy idą do nieba a źli do piekła to Ci wystarcza. Wydaje się to logiczne i sprawiedliwe. Ale kiedy jest się dorosłym to widzi się, że świat nie jest taki czarno biały.
Jeżeli człowiek wychowywany jest w pewnej kulturze, gdzie od małego uczą go pewnych rzeczy, gdzie z pozycji autorytetu pewna osoba wkłada mu pewne idee do głowy i wszyscy naokoło zachowują się w ten sposób, to tylko jednostki wyłamią się ze schematu. Nieświadoma reszta będzie robiła dokładnie to, czego ich uczą. I istnieją całe społeczności, gdzie wartości chrześcijańskie są postawione na głowie – np. w krajach islamskich. Ludzie mają po 4 żony i życzą śmierci innowiercom. Ale nie są do końca temu winni. Oni są nieświadomi. Zostali wychowani w takiej wierze, powiedziano im, że to jest dobre, że tak mają się zachowywać, a wszyscy naokoło zachowywali się tak samo. Dlatego oni również przejęli te nawyki i prowadzą swoje życie w taki sposób.
Dlatego moim zdaniem są miliony ludzi, którzy żyją źle, ale nie mieli odpowiedniej mocy umysłu aby się z tego wybudzić. Zostało im to włożone do głowy, autorytet im tak powiedział, ludzie z otoczenia zachowywali się tak samo, więc oni również przejęli taki wzorzec myślenia i zachowania. Ale żadna istota doskonała widząc to, nie wymyśliłaby dla nich kary na wiele miliardów lat. Dla mnie to jest fikcja.
Podobnie może być z żołnierzem który atakuje obce państwo i zabija wielu ludzi. Jest indoktrynowany przez wiele lat, jego autorytety mówią że należy tam pojechać i zabijać ludzi, a jego koledzy żołnierze robią to samo. Myślę, że jednostki się z tego otrząsną, wyłamią się. Nieświadoma reszta będzie podążać.
Jednocześnie oceniam idee nieba i piekła za dobrą bajkę dla świata. Kiedy siedzi sobie przeciętny Janusz z przeciętną Grażyną to oni nie mogą mieć zbyt skomplikowanej opowieści o tym co będzie po śmierci. Religia jest dla ludu, dla zwykłych prostych ludzi. Więc dobrzy otrzymają nagrodę, źli karę, sprawiedliwości stanie się zadość, spotkamy się z naszymi umarłymi krewnymi po śmierci, będziemy się wiecznie radować itd. To dobra opowieść dla świata, wymusza aby zachowywać się lepiej na ziemi. Oceniam ją za świetna historie dla ludu, ale jakby się w nią wgłębić, to niestety prawdą nie jest.
Dla mnie ludzie czasami całe swoje życie przeżywają wg idei jakiegoś autorytetu i prostym fakcie, że akurat w ich czasach pod ich szerokością i długością geograficzną to było uważane za normalne. Nie są na tyle bystrzy, żeby się zbuntować albo zaprzeczyć. Są posłuszni. Czasami żyją wg dobrej ideologii, czasami złej. I właśnie dla mnie nie ma sensu wieczna kara za takie nieświadome życie. Ci ludzie inaczej interpretują dobro i zło. Są za słabi umysłowo żeby zrozumieć o co chodzi. I tacy nieświadomi ludzie za swoje zaledwie kilkudziesięcioletnie życie mają dostać wiele miliardów lat kary? Nie kupuję tego.
Nie wiem czy odpowiednio jasno wyraziłem cały mój pogląd, w razie czego proszę pytać. Generalnie jednak uważam że ludzie w większości są nieświadomi i po prostu przyjmują za pewnik to co robi ich otoczenie. Dostosowują się do tego. Są za słabi, żeby się wyłamać. I takie zachowanie niestety ale nie zasługuje na wieczną karę. Żadna doskonała istota by tego nie wymyśliła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:28, 06 Gru 2016 Temat postu: Re: Idea piekła nie ma sensu |
|
|
Martimo napisał: | I teraz według katolicyzmu nie mamy chyba większych wątpliwości, że zamachowiec-terrorysta który zabija kilkadziesiąt osób w zamachu terrorystycznym idzie do piekła. Tak powiedziałaby religia katolicka |
Raczej ty to powiedziałeś a nie religia katolicka. Religia katolicka nie wypowiada się ostatecznie w kwestii kto idzie do piekła, a kto nie. Nieznane są wszystkie okoliczności, które dotyczą jednostki. Osąd w tej kwestii ostatecznie ma tylko Bóg
Martimo napisał: | Dla mnie to jest fikcja |
twój problem. Błędne założenia więc błędne wnioski i poza tym kwestia wyłącznie subiektywnego odczucia, z którego obiektywnie nic kompletnie nie wynika. Tak więc jak na razie to twój post jest bez sensu, a nie ortodoksyjna idea piekła
Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Śro 8:08, 07 Gru 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martimo
Dołączył: 05 Gru 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:47, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Słabe to było. W miejsce osoby jaką przytoczyłem można sobie wstawić obojętnie jakiego złoczyńce, można przytoczyć że zabił więcej osób albo zrobił jeszcze inne gorsze rzeczy. A twoja odpowiedzią zawsze będzie że "do końca niewiadomo kto idzie do piekła a kto nie i tylko bóg to wie"? No słabiutko, słabiutko, spodziewałem się więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:00, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Martimo napisał: | Słabe to było |
Jak widać trzymałem poziom adekwatnie do twojego pierwszego wpisu
Martimo napisał: | W miejsce osoby jaką przytoczyłem można sobie wstawić obojętnie jakiego złoczyńce, można przytoczyć że zabił więcej osób albo zrobił jeszcze inne gorsze rzeczy. A twoja odpowiedzią zawsze będzie że "do końca niewiadomo kto idzie do piekła a kto nie i tylko bóg to wie"? |
A kto inny wie? Bo ty na pewno nie. I nikt
Martimo napisał: | No słabiutko, słabiutko, spodziewałem się więcej |
Błędne założenia, to i błędne oczekiwania
Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 15:40, 06 Gru 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martimo
Dołączył: 05 Gru 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:06, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A kto inny wie? Bo ty na pewno nie. I nikt |
A nie słyszałeś że wg twojej religii bardzo dobrzy ludzie idą do nieba a bardzo źli do piekła? Że za wiele popełnionych grzechów idzie się do piekła i pokutuje się przez wieczność?
Śmieszna ta rozmowa.
Jeżeli ktokolwiek inny ma cokolwiek do powiedzenia to zapraszam, ale póki co utwierdzam się jedynie w swoim przekonaniu z pierwszego postu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:09, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Martimo napisał: | Cytat: | A kto inny wie? Bo ty na pewno nie. I nikt |
A nie słyszałeś że wg twojej religii bardzo dobrzy ludzie idą do nieba a bardzo źli do piekła? Że za wiele popełnionych grzechów idzie się do piekła i pokutuje się przez wieczność? |
A teraz pokaż mi jak na tej podstawie wyciągnąłeś wniosek, że grupa o jakiej pisałeś "na pewno" pójdzie do piekła
Martimo napisał: | Śmieszna ta rozmowa |
Jak każda dyskusja z ateistą, który krytykuje to czego nie pojął
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martimo
Dołączył: 05 Gru 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:11, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Nie, ja tobie nic nie będę pokazywał. Zapraszam do dyskusji inne osoby, ale z tobą nigdzie ta dyskusja nie pójdzie. Jeżeli uważasz że wielkich grzeszników wg religii katolickiej nie czeka piekło, to kończę rozmowę.
Ale inni są mile widziani.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:20, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Martimo napisał: | Nie, ja tobie nic nie będę pokazywał |
No to szkoda, bo to jest właśnie clou
Martimo napisał: | Jeżeli uważasz że wielkich grzeszników wg religii katolickiej nie czeka piekło |
Nic takiego nie napisałem, napisałem natomiast, że ostateczny osąd kto jest "wielkim grzesznikiem" należy do Boga, a nie do ciebie, ale nie zrozumiałeś i trudno. Nie chcesz gadać, to nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martimo
Dołączył: 05 Gru 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:23, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ostateczny osąd kto jest "wielkim grzesznikiem" należy do Boga, a nie do ciebie, ale nie zrozumiałeś i trudno. |
Nie, istnieją przykazania i dzięki nim można ocenić kto jest wielkim grzesznikiem. Osąd należy do Boga, ale my również możemy odróżnić bardzo dobra osobę od bardzo złej.
Dobra, szkoda czasu na Ciebie, nie rozumiesz podstaw, doedukuj się i wróć za 2 lata.
Ciągle zapraszam innych do dysputy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:25, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Martimo napisał: | Osąd należy do Boga, ale my również możemy odróżnić bardzo dobra osobę od bardzo złej |
Tylko że to właśnie osąd Boga decyduje kto idzie do piekła a nie twoje "rozróżnienie". Ale nie edukuj się już więcej bo i tak już "wszystko wiesz"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:11, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Pewnie ze "idea piekla nie ma sensu", bo idee wypracowuje czlowiek na bazie czestotliwosci intencji. Ideowcy sa zdolni umrzec za idee, wiec o energii intencji nie koniecznym jest sie rozpisywac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:14, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Jan Lewandowski napisał: | Martimo napisał: | Osąd należy do Boga, ale my również możemy odróżnić bardzo dobra osobę od bardzo złej |
Tylko że to właśnie osąd Boga decyduje kto idzie do piekła a nie twoje "rozróżnienie". Ale nie edukuj się już więcej bo i tak już "wszystko wiesz" | Osad jest domena czlowieka o niskich intencjach, ktory tworzy boga na swoje podobienstwo I tym bogiem innych terroryzuje. Kiedy skupi sie w grupe z sila, to jest religia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:40, 06 Gru 2016 Temat postu: Re: Idea piekła nie ma sensu |
|
|
Martimo napisał: | Witajcie, doszedłem do wniosku że idea katolickiego piekła nie ma sensu.. |
Szczerze mówiąc nie wiem za bardzo czym jest "idea katolickiego piekła". Jeśliby uznać coś, co zdaje się sugerować Przedpisca, co w skrócie sformułowałbym jako twierdzenie "niektórzy źli ludzie trafią do piekła", to właściwe też nie wiem.
Ale może chciałbym się wypowiedzieć o idei piekła ogólniej (czyli nie koniecznie na sposób katolicki, albo jakiś związany z konkretna doktryną, bo - aby nie strzelać tu jakichś baboli - musiałbym gruntowniej zapoznać się z teologiami). Ja osobiście uważam tę ideę za wyraz przekonania istnieniu w religii judeochrześcijańskiej odpowiednika buddyjskiej karmy, tego, że wszystko co umysł w swoim życiu zdecyduje będzie miało konsekwencje. Przy pewnym poziomie zapętlenie się/skonfliktowania umysłu w swoich decyzjach wybronienie się tegoż umysłu przed (samo)potępieniem będzie niemożliwe. Umysł uzna sam siebie za wadliwy, niewarty istnienia - a jeśliby się okazało, że to istnienie, czyli odczuwanie i myślenie nadal będzie z owym umysłem - to tenże umysł nie będzie przetwarzał już niczego innego, tylko własną porażkę, skonfliktowanie, nicość.
W moim przekonaniu nie najgorszym modelem piekła jest skrajna depresja powiązana z jakąś formą obwiniania się za złą wolę, głupotę, słabość itp. Umysł, który WIE, że to on zadecydował, wie, że miał możliwość wybrania inaczej, a także wie, że ostatecznie wybrał wbrew samemu sobie, staje przed klasyfikacją samego siebie w sposób: jestem wewnętrznie sprzeczny, nie odbieram, nie myślę poprawnie, gubię się wewnętrznie, nie ma w moim funkcjonowaniu spójności, czyli poprawnego istnienia. Taka wciąż atakująca umysł konstatacja jest w moim przekonaniu najbardziej adekwatnym wyobrażeniem piekła.
Ale to jest OPINIA, więc jesliby Przedpisca chciał np. bardziej autorytatywnego głosu (np. właśnie związanego z konkretnie doktryną katolicką) to przepraszam za to wtrącenie się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:47, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Umysl w takim przypadku nie wie, MD. Powiekszona do maksimum amygdala dyktuje warunki, ktore materializuja sie w fizjologii komorkowej. Hawkins, MD PhD okreslil to samodestrukcja. Ale najpierw taki czlowiek stanie na skrzyzowaniu drog I bedzie sie klocil z osobami ktorych przy nim nie ma. Kiedy jego swiadomosc obnizy sie do 20 LoC uczyni to co piszesz - skonczy swoje cierpienie nie majac swiadomosci co czyni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:36, 07 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Osad jest domena czlowieka o niskich intencjach, ktory tworzy boga na swoje podobienstwo |
ot taka wiara ateisty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:50, 07 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Nie osadzaja tylko ateisci, Jan. Osad jest szybki jak emocja z podswiadomosci, ktora jest osadu nosnikiem. W praktyce Mindfulness , kiedy negatywna emocja chce wlaczac projektor (metafora), kieruje sie na nia milosna/empatyczna uwage. Ta energia neutralizuje emocje. Wowczas funkcjonuje sie w module stress response (swiadomie) zamiast stress reactivity (nieswiadomie). Roznica pomiedzy tymi modulami zarzadzania stresem w fizjologii komorkowej czlowieka jest ogromna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
REGMEN
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 23:38, 08 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Szanowny Martimo.
Czy już czytałeś książkę Wacława Hryniewicza OMI
NADZIEJA GRZESZNYCH LUDZI.
Problem piekła we współczesnej filozofii religii?
R
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martimo
Dołączył: 05 Gru 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:40, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Nie czytalem. Co to za książka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
REGMEN
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 3:21, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Martimo dla Ciebie...
[link widoczny dla zalogowanych]
R
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 4:11, 12 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
REGMEN napisał: | Martimo dla Ciebie...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Fajnie było by gdyby nie było piekła, ech pomarzyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:21, 12 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | REGMEN napisał: | Martimo dla Ciebie...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Fajnie było by gdyby nie było piekła, ech pomarzyć |
Idea piekła jest jednak potrzebna. W jakiś sposób jest ona GWARANTEM SENSU. Piekło to swego rodzaju "kres dolny" działania umysłu. Jeśli wiemy, że ten kres jest, jeśli mamy jego świadomość, możemy go UCZYNIĆ WROGIEM, to zyskujemy impuls i powód aby iść w przeciwna stronę - w stronę szczęścia.
Ale to, że piekło jest, na szczęście nie oznacza jeszcze, że ktokolwiek się w nim znajdzie. Choć nie oznacza, że się nie znajdzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
balans
Dołączył: 20 Cze 2015
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:09, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Założycielu wątku !
Fakt że świat jest zdominowany przez tę jedną religię, o niczym nie świadczy. Uważam że tezy tego wątku nie wymyśliłeś Sam. Podobnie myślą spore rzesze ludzi, wszyscy ci którzy łudzą się że jakoś to będzie, że nie będą rozliczani ze swego życia.
Jednak prawda tkwi nieco gdzie indziej, chociaż ta dominująca religia ma rację. Ta racja przedstawiona jest w Biblii, czyli zapisanej woli Bożej względem stworzenia jakim jest człowiek. Mamy do dyspozycji te kilkadziesiąt lat, przy pomyślnym scenariuszu, bo przecież nikt z nas nie wie kiedy pożegna się z tym światem. Po tym czasie obligatoryjnie każdy człowiek będzie rozliczony, czy ktoś tak uważa czy nie. Nie ma to absolutnie żadnego znaczenia...
Dlatego rozsądniej jest zawierzyć temu co jest napisane w Księdze której nikt nie może zniszczyć, i jest drukowana w coraz większych nakładach. Zastanawiałeś się dlaczego tak jest ?
Piszesz że jesteś mocny umysłowo. Zacytuję więc co na ten temat mówi ta jedyna Księga :
„Głupi rzekł w sercu swoim: Nie ma Boga! „
[PSALM 14].
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
REGMEN
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 13:38, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał
Cytat: | Ale to, że piekło jest, na szczęście nie oznacza jeszcze, że ktokolwiek się w nim znajdzie. Choć nie oznacza, że się nie znajdzie... |
Michał, mam się już śmiać czy... ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:25, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Brama do Nieba
Bóg jest wszechmocny i wszechobecny
Nie musimy się niepokoić
Wystarczy odesłać prozie życia pocztówkę z miłością
By do Boga wszechobecności się dostroić
Bóg i człowiek jak też i wszystko
Zjawiskiem cudownym jest i niepodzielnym
Dlatego brama do nieba
Pojęciem jest subtelnym
Nie wiem czym pachnie Twe niebo, kiedy je w sobie tworzysz
Czy czynisz to w ciągu dnia, czy kiedy sie do snu położysz
Wiem tylko jedno napewno, że kwiaty tam nie więdną
Jeśli niebo me poznać pragniesz - wiedz, że pachnie lawendą
(ABW, 8/21/12)
Epilog:
Nie wiem czym czuć twoje piekło, kiedy je w sobie tworzysz
I czy czynisz to w ciągu dnia, czy kiedy się do snu położysz
Lecz jedno wiem napewno - cierpienia tam nie wiedną
Swoje piekło tworzysz samotnie - nie tworzysz go ze mną!
(ABW, 12/13/16)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|