|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:19, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | Czlowiek nie powstal jednak z woli Bestii, lecz z woli Boga.
KAZDY czlowiek. |
Odyseusz napisał: | Przyjmuję więc, że będziesz bronił tej tezy. |
Nie bardzo rozumiem. Czyzbys byl przeciwnego zdania? Czyzbys uwazasz szatana za tworce niektorych ludzi, powolanych przez niego do istnienia wbrew woli Boga? Czy tez tylko wyraziles opinie, ze tej tezy nalezy bronic przed tymi, ktorzy uwazaja inaczej?
Odyseusz napisał: | Czemu więc nie rodzimy się dorośli i wolni? |
Z kilku powodow; szczegoly (i wzgledna waznosc poszczegolnych powodow) zaleza pewno od konkretnej jednostki. Wypisze dwa powody:
- Wolnosc posiada dla Boga ogromna wartosc, i dokladnie to umilowanie wolnosci umiescil Bog w czlowieku. Czlowiek pragnie wiec dochodzic do wszystkiego sam, a jesli do czegos sam nie doszedl, to z czasem nabiera checi, by jednak sprobowac samemu. Jest to prywatne Genezis kazdego czlowieka: jego prywatny Raj, jego prywatna jablonka, i jego prywatne wygnanie z raju. Nie da sie uczynic czlowieka tak "dojrzalym", nie da sie go umiescic w takim Raju, by pewnego dnia nie siegnal po zakazany owoc. Jedynym sposobem jest pozwolenie, by sie nazarl tych owocow i sam zdecydowal, ze w takich sytuacjach lepiej mu jednak sluchac Ojca.
- Dla Boga ogromna wartosc posiada tez uczciwosc. A co Bog odpowiedzialby takiemu "od razu doroslemu" czlowiekowi, gdyby ten zapytal: "czy przyszedlem do Ciebie z mojej woli, czy dlatego, ze stworzyles mnie na tyle doroslego, zeby mi do glowy nie przyszlo odwrocic sie od Ciebie"? Musialby odpowiedziec uczciwie: "nie, nie przyszedles z twojej woli, stworzylem cie na tyle doroslego". No i teraz pojawil sie juz zaczyn mysli Adamowej... Czlowiek zaczyna sie bowiem czuc zniewolony. Dla niejednego taka odpowiedz jest rownowazna zachwianiu zaufaniem do Boga. I w efekcie niejeden zaczyna sie w tym momencie oddalac od Boga. Aby wiec zatrzymac w niebie wszystkich, Bog musialby albo niektore osoby zniewolic (np. praniem mozgu lub klamstwem), albo w ogole tych osob nie tworzyc.
wuj napisał: | Kazdego czlowieka tworzy Bog, i kazdy czlowiek jest w swiat wplanowany juz od poczatku. | Odyseusz napisał: | Pomyśl kogo obrażasz tego typu obiegowymi dogmatami. |
Nie wiem, o czym mowisz.
Zatrzymajmy sie wiec moze w tym miejscu do wyjasnienia sprawy, OK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Odyseusz
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 15:52, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie bardzo rozumiem. Czyzbys byl przeciwnego zdania? |
Oczywiście, że tak. Nigdy nie zrównał bym woli Bożej z jakimś przypadkiem czy też erupcją niekontrolowanych popędów, skutkiem których rodzą się nie chciane dzieci. Do oddzielnego wora ale z większym impetem wrzucił bym tych, którzy namawiają niedojrzałych ludzi do prokreacji bądź zabraniają dojrzałym matkom na jak najszybsze i bezpieczne dla ich zdrowia usunięcie owocu ludzkiej a czasem i własnej głupoty czy bestialskości (jak w przypadku gwałtu) z własnego organizmu.
Cytat: | Czyzbys uwazasz szatana za tworce niektorych ludzi, powolanych przez niego do istnienia wbrew woli Boga? |
A kimże jest ten szatan? Zwierzęcością, która chce oszukać strażnika by by dać upust czy to naturalnym popędom czy perwersjom i zboczeniom kosztem innych? Jakimże to karłem w oczach Boga byłby strażnik, który dałby się oszukać? Tak czy owak małość tego garbatego maleństwa nie czyni go nigdy straconym w oczach Boga, zawsze jest szansa dotknąć go w kręgosłup a palec Boży jak wiemy czyni cuda. Zawarty On jest w Słowie a żródłem Jego jest wszystko co je głosi zwane odbiciem Ducha na uświęconej tymże odbiciem materii.
Cytat: | Czy tez tylko wyraziles opinie, ze tej tezy nalezy bronic przed tymi, ktorzy uwazaja inaczej? |
Jak chcesz to broń jej przede mną w świetle tego co napisałem powyżej.
Odyseusz napisał: | Czemu więc nie rodzimy się dorośli i wolni? |
Z oczywistości stanu rzeczy i naszej niemożności zmiany tego stanu u podstawy której jest zawsze brak woli lub jeśli jest wola, brak wiary we własne możliwości.
Cytat: | Z kilku powodow; szczegoly (i wzgledna waznosc poszczegolnych powodow) zaleza pewno od konkretnej jednostki. Wypisze dwa powody
- Wolnosc posiada dla Boga ogromna wartosc, i dokladnie to umilowanie wolnosci umiescil Bog w czlowieku.: |
Nie możesz chyba zaprzeczyć, że nie bez znaczenia jest jak tej wartości hołduje? Czy można swoim postępowaniem mieć wolność w pogardzie? Gdybym wiedział, że jak wejdę na pole minowe zginę wbiegłbym radośnie na przekór ostrzeżeniom? W imię wolności fałszywej opartej na uczuciach, fałszywej wierze czy ślepej intuicji czy wszystkiemu razem? Kto wyłapie, że te właśnie pojęcia nie stoją za mylnie rozumianą wiarą, nadzieją i miłością przez błąd swój ukryty prowadzących nas w kanał?
Cytat: | Czlowiek pragnie wiec dochodzic do wszystkiego sam, a jesli do czegos sam nie doszedl, to z czasem nabiera checi, by jednak sprobowac samemu. |
2 jabłka + 2 gruszki = 4 owoce, ale czy:
Cytat: | Jest to prywatne Genezis kazdego czlowieka: jego prywatny Raj, jego prywatna jablonka, |
Wiedza, która służy uczłowieczeniu powszechnemu musi być wartością powszechną.
Cytat: | i jego prywatne wygnanie z raju. |
w rzucaniu buntowniczych odpowiedzi? w stylu:
"Nie! To NIE! są cztery ale trzy owoce!" albo
"Nie! To NIE są owoce, ale tylko jabłka, bo w tajemnym cudzie Bóg zawsze gruszki przemienia w jabłka w obecności znaku równości" itp., itd.
I czy mamy prawo czynić utopijnym, że można wdrożyć schemat Raju, w którym dla większości równanie to będzie zgodnie prawdziwe?
Cytat: | Nie da sie uczynic czlowieka tak "dojrzalym", nie da sie go umiescic w takim Raju, by pewnego dnia nie siegnal po zakazany owoc. |
Zaprzeczyć oczywistości dla dojrzałych będąc jednym z nich?
Świadomy bunt ku świadomej samodestrukcji? Żartujesz.
Cytat: | Jedynym sposobem jest pozwolenie, by sie nazarl tych owocow i sam zdecydowal, ze w takich sytuacjach lepiej mu jednak sluchac Ojca. |
Niech głupi błądzą w granicach rozsądku, nieprawdaż? Obok wszak jest świat dorosłych i chyba byłby zdrowo nieudolny gdyby pozwolił panoszyć się głupocie. Czyżby nie istniał? Czy może wierzymy, że takie cuda to tylko w erze... pośmiertnej? Ziemii obiecanej w drugiej szansie, której nie będzie. W drugim Jezusie, który przyjdzie zbawiać na nowo bo pierwszym razem Bóg tego nie dopracował, może się pomylił? Ożesz, to ciężkie oskarżenie.
Cytat: | - Dla Boga ogromna wartosc posiada tez uczciwosc. |
Szczególnie ta z jaką traktuje samego siebie.
Cytat: | - A co Bog odpowiedzialby takiemu "od razu doroslemu" czlowiekowi, gdyby ten zapytal: "czy przyszedlem do Ciebie z mojej woli, czy dlatego, ze stworzyles mnie na tyle doroslego, zeby mi do glowy nie przyszlo odwrocic sie od Ciebie"? |
Dziękuje Ci Ojcze, że mnie stworzyłeś. Daj znać gdybyś czegokolwiek potrzebował.
Cytat: | Musialby odpowiedziec uczciwie: "nie, nie przyszedles z twojej woli, stworzylem cie na tyle doroslego". ... |
....że nigdzie nie wyszedłeś by musieć do mnie warcać!
Cytat: | No i teraz pojawil sie juz zaczyn mysli Adamowej... Czlowiek zaczyna sie bowiem czuc zniewolony. Dla niejednego taka odpowiedz jest rownowazna zachwianiu zaufaniem do Boga. |
Adam nigdy nie był Bogiem, nie miłował w Bogu, bał się wszystkiego co go otacza, nie był w stanie odróżniać dobra od zła, był całkowicie zniewolony grzechem więc nie był w stanie odróżnić Boga od Szatana.
Jeżeli zechce przyjść do Boga musi go rozpoznać i to będzie świadczyć o jego dojrzałości, jeżeli zdolny będzie rozpoznawać Ducha Świętego ponad złudzeniami. Choćby koziej postury straszne monstrum stanęło przed nim to NeoAdam rozpozna Go w słowie. Nie będzie marionetką i popychadłem tylko sędzią wszytskiego co żyje.
Cytat: | I w efekcie niejeden zaczyna sie w tym momencie oddalac od Boga. |
Porzucać obłudną religijność na rzecz szukania, pytania, kołatania za poleceniem Jezusa, za jego wezwaniem by nie spoczywać na fałszywej mądrości opartej na kłamstwie pierwotnym, na usypiaczu sumień, na wierze w to, że:
Cytat: | Aby wiec zatrzymac w niebie wszystkich, Bog musialby albo niektore osoby zniewolic (np. praniem mozgu lub klamstwem), albo w ogole tych osob nie tworzyc. |
Zagadka Ewangelicznej PRAWDY nie jest kłamstwem ale wyzwaniem, które nam rzucono.
Ktoś kto jest w stanie ją rozwiązać będzie musiał posiadać pewien zespół cech istoty, która ją rzuciła. Mało tego jeżeli zagadkę skonstruowano po to by te cechy uwydatnić i uświęcić na tle czasów i przeciwstawić złu to powiemy wtedy:
"Tak Ojcze, w tym wymiarze cierpienie miało sens by bardziej pokazać nam czym jest brak Ciebie, brak zdolności rozumienia Ciebie, Twoich obiektywnych osądów tożsamych z tymi, które wydajemy o świecie, o nas, o życiu sami, tak SAMI, bo staliśmy się realną częścią Ciebie, przez Jezusa Chrystusa na wieki wieków wreszcie w Niebie niczym Aniołowie, Jak pisze Wuj, którego z Nami tu jeszcze nie ma, ale już idzie nie mamy ochoty z tego nieba rezygnować, bo żadna z propozycji nie wydaje nam się Nas godna czy atrakcyjna w jakimkolwiek sensie tudzież racjonalna, jeśli ktoś uważający się za racjonalistę zechciał by poddać Nas merytorycznej próbie"
wuj napisał: | Kazdego czlowieka tworzy Bog, i kazdy czlowiek jest w swiat wplanowany juz od poczatku. | Odyseusz napisał: | Pomyśl kogo obrażasz tego typu obiegowymi dogmatami. |
wuj napisał: | Nie wiem, o czym mowisz. |
Człowiek fizycznie od dawien dawna rodzi się ślepy i głuchy i to jak odbierze Słowo Boże zdecyduje czy stanie się Człowiekiem Duchowo (istotą rozumiejącą samą siebie) Zakładając wiarę potędze Słowa jest to możliwe, więc wierzymy, że nam się uda. Nie wierzą jednak w to Ci, którzy chcą Słowo zagłuszyć stawiając wyżej odeń formę jego głoszenia i odrzucając większość próśb Jezusowych o zaniechanie tych nikczemnych religijnych praktyk z wymyslaniem dogmatycznych pieczęci łącznie, dziś, kiedy już przestaje to być uzasadnione a świat woła z prośbą o Apokalipsę.
W pierwotnym spisku podpisanym odwróconym krzyżem Świętego Piotra chodziło o ocalenie Jezusa w ukrytej formie przed stadem tępych wieprzy, które mogłyby to sacrum w swoim ryjopędzie zatratować i zaprzepaścić. A że były to czasy, w których ludzie nie byli zdolni by zasiąść przy stole bo wystarczały im ochłapy rzucane przez możnych, którym łatwo było ciemniactwem sterować przez indoktrynację ku niewolnictwu dzieci niewolników by czuły się wdzięczne dobremu pANU, że nie rozkazał równie szczęśliwej ze słuzby hojnemu pANU gwardii aby ich nie potopiła żywcem w jeziorze, zgodnie z lokalną tradycją oddawania urodzonych pierwszego, każdego miesiąca, na straży której stoją i zawsze stały kapłańskie sługusy. To nie był Boży świat. Nie oskarżaj Boga Chrześcijańskiego, że tak go zaplanował a przyznaj, że był to świat ludzi "wolnych" bez Boga, który odezwał się dopiero w osobie Jezusa Chrystusa, by zbawić nas od ciemnoty w której nurcie ogłosiliśmy Bestię Bogiem. Dokonując takiego nieświadomego wyboru i oddając cześć i ukłony Bestii musiał zaistnieć punkt zwrotny. Ludzkość osiągnęła moralne dno, więc musiał stać się cud i w jego żydowskim epicentrum, Bóg rodzi Syna, Człowieka, Zbawiciela, który pomoże ludzkości od dna tego się odbić.
Czy nie zgodzisz się Jarku, że Ojciec zapalił światło byśmy szli ku niemu i czy nie sądzisz, że i on idzie na to spotkanie?
My z wiarą, że nas oświeci a On z wiarą, że dziecko, które "stworzył" nie będzie Synem niezdolnym upodobnić się do Ojca, a więc porażką Słowa, które trafia na niereformowalny grunt Bożej pomyłki dziejowej.
Tu pozwolę sobie wcisnąć PAUZĘ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:01, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | Czlowiek nie powstal jednak z woli Bestii, lecz z woli Boga.
KAZDY czlowiek. | Odyseusz napisał: | Przyjmuję więc, że będziesz bronił tej tezy. | wuj napisał: | Nie bardzo rozumiem. Czyzbys byl przeciwnego zdania? | Odyseusz napisał: | Oczywiście, że tak. Nigdy nie zrównał bym woli Bożej z jakimś przypadkiem czy też erupcją niekontrolowanych popędów, skutkiem których rodzą się nie chciane dzieci. |
Powtorze wiec moze moje pytanie:
Czy uwazasz szatana za tworce niektorych ludzi, powolanych przez niego do istnienia wbrew woli Boga?
I wcisne PAUZE nieco wczesniej, zeby nam sie nie pogmatwalo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Odyseusz
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 13:39, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Czy uwazasz szatana za tworce niektorych ludzi, powolanych przez niego do istnienia wbrew woli Boga?
Luźno kategoryzując:
Ludzie rodzą się w warunkach w wysokim stopniu naukowo uściślonych. zapłodnienie następuje w wyniku przeniknięcia plemnika do komórki jajowej. W sprzyjających warunkach zapłodniona zygota (...) Starczy.
Czy fakt tu obserwowany poprzedza świadoma decyzja obojga rodziców? Czy byli to różnopłciowi Synowie Boży? Czy decyzja o dziecku nie naruszyła wolności obojga i z niej wyrosła? Czyli czy możemy mówić, że zanim do tego doszło zadziałał Bóg Chrześcijański? Możliwe, że trafniejszym pytaniem jest czy akt umysłowy poprzedzający akt zapłodnienia był zgodny z wolą Bożą?
Innym zagadnieniem jest przyjęcie nowonarodzonego do wspólnoty. We wspólnocie Syna mniej ważne jest skąd przychodzisz, ale kim jesteś. Czy jesteś człowiekiem czy jakąś inną istotą rozumną. Zauważ:
(Mt 10,37) Ani kto jest Twą matką, ani kto jest Twym ojcem, ani kto jest Twym bratem czy siostrą Nas nie interesuje. My chcemy wiedzieć czy potrafisz miłować siebie tak by nas umiłować. Czy jesteś naszym Bratem W Chrystusie? Choćby i sam "szatan"- rozumiany jako najgorszy z kozich synów i była to omylnie wzięta hydra czy krasnal spłodził Cię to nie zmienia faktu, że rozpoznajemy w Tobie Człowieka, jakkolwiek wyglądasz i mimo tego co wyglądem świadczysz. Twoja wielkość w oczach Boga nie ma prawie nic wspólnego z Twoim biologicznym pochodzeniem. Co jednak jeśli wspólnota nie rozpozna w Tobie człowieka? No przecież żaden tam pal czy stos znane z katolicyzmu są nie do pomyślenia. Najnormalniej w świecie wymagasz jak każde dziecko korekty wychowawczej przez najlepszy znany sposób jakim jest edukacja i swobodny dostęp do zapoznania się z ofertą wspólnotową nawet przez otwartą w wolności słowa jakąkolwiek krytykę na poziomie przynajmniej ponadneandertala, czyli powyżej skrajnego prymitywizmu.
Szatan - Zło świadome przeciwstawiające się zdolności człowieka do usynowienia czegóż może być ojcem? Ano nie dzieci, jakkolwiek nieodpowiedzialni (odaleni od Boga Ojca) byliby rodzice, to nie należy ich z nim wprost kojarzyć. Miliony "dzieci Bożych" potrzebują pomocy i błądzą.
Szatan jako Diabeł jako Kusiciel jako Upadły Anioł to ogromny temat "Testowej Pokusy Kontrolnej" Zauważ:
Mateusz 4
Byśmy stali się Aniołami, jak zapowiedział Jezus i by Królestwo mogło nadejść musimy zdać "egzamin dojrzałości w Bogu". Jezus też musiał go zdać i jako pierwszy z pierwszych musiał poświęcić życie za boską ideę zbawienia ludzkości, by dać świadectwo Prawdzie. Dlatego tak ważna jest droga jaką przeszedł.
Anioł poddawany próbie zdolny jest przeniknąć testera i rozpoznać w nim Anioła Próby czy Prowokacji. Nie wiem na ile to co piszę jest zgodne z Twoimi wyobrażeniami jakie miałeś dotychczas.
I gdy zadajesz pytanie czy uważam negatyw modelu chrześcijańskiego za ojca jakiegoś człowieka to pytasz o Antychrysta. To postać czysto teoretyczna, czysta skrajność trudna do realizacji.
Tak więc, kim lub czym jest ten szatan według Ciebie?
Szacunek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:12, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | Czy uwazasz szatana za tworce niektorych ludzi, powolanych przez niego do istnienia wbrew woli Boga? | Odyseusz napisał: | Luźno kategoryzując:
Ludzie rodzą się w warunkach w wysokim stopniu naukowo uściślonych. zapłodnienie następuje w wyniku przeniknięcia plemnika do komórki jajowej. W sprzyjających warunkach zapłodniona zygota (...) Starczy. |
Nie starczy. Z twojej odpowiedzi moglbym wnioskowac, ze twoim zdaniem tworca czlowieka jest czlowiek. Czy to bylby sluszny wniosek?
Odyseusz (podkreslenia moje) napisał: | Anioł poddawany próbie zdolny jest przeniknąć testera i rozpoznać w nim Anioła Próby czy Prowokacji. |
Testerem nazywasz tego, ktory przeprowadza test? Bog nikogo nie musi testowac, Bog WIE. Testuje sie kazdy przed soba, na swoje wlasne potrzeby.
Odyseusz napisał: | kim lub czym jest ten szatan według Ciebie? |
Najpotezniejszym z aniolow, ktorzy odstapili od Boga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Odyseusz
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 16:22, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wuj napisał: | Nie starczy. Z twojej odpowiedzi moglbym wnioskowac, ze twoim zdaniem tworca czlowieka jest czlowiek. Czy to bylby sluszny wniosek? |
Tak, a twórcą Człowieka przez duże C jest Człowiek przez duże C dostępny w słowie, które od Boga Ojca Jezusowego pochodzi i ku nam jest skierowane.
Jesteś grzeszny kiedy nie jesteś "Człowiekiem - Bogiem" w Jego oczach.
Jesteś grzeszny kiedy jest sens by Jezus do Ciebie przychodził.
Nie zaprzeczaj bo się go wyprzesz. Jana 15,22
Kompletny Człowiek nie ulegnie wodzeniu na pokuszenie. Kompletny Człowiek to organizm żywy z umysłem upodmiotowionym Aniołem - metafizycznym modelem Osoby Boskiej, czyli Ten na którego zstąpił Duch Święty. Rozmawiając z nim i przeglądając się w nim zapytasz: "Dlaczego to nie ja?" a wypełni się wszystko co zapowiedział, gdy powtórzysz świadomie, u-!-wierzysz, że JA JESTEM! (Jana 13,19)
Zaprawdę, za Prawdę powiadam Ci, kto przyjmuje Anioła, którego Ja poślę nagrodę Anioła otrzyma. (źródło bezimienne)
Odyseusz napisał: | Anioł poddawany próbie zdolny jest przeniknąć testera i rozpoznać w nim Anioła Próby czy Prowokacji. |
Wuj napisał: | Testerem nazywasz tego, ktory przeprowadza test? |
Tak, a testujący się to kandydat na potencjalnego Testera, robotnika Pańskiego.
Wybranego, nie powołanego jeśli zda.
Cytat: | Bog nikogo nie musi testowac, Bog WIE. |
Więc odrzucasz modlitwę Pańską? No wiesz?
"I nie dopuść abyśmy ulegali pokusie, ale Nas zbaw i zachowaj od złego"
Podkreślamy:
Prosimy Cię wybaw Nas Panie od zła wszelkiego
I obdarz Nasze czasy POKOJEM I SPRAWIEDLIWOŚCIĄ!
Abyśmy obdarzeni łaską Ducha Świętego
sprowadzili wreszcie Jezusa na Ziemię!
Wołając: Przyjdź! Przyjdź Boski Człowieku!
Przyjdź i zrób co do Ciebie należy!
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Pomóż Nam sąd przeprowadzić nad rodzajem ludzkim
Pomóż i skończmy tę [i trzeba wiedzieć by dopowiedzieć: ] kulturowo-religijną farsę.
Czy Ty tego chcesz drogi Wujku?
Czy mi wierzysz, że tak trzeba?
Cytat: | Testuje sie kazdy przed soba, na swoje wlasne potrzeby. |
Czy to znaczy, że chce być współistotnym samemu sobie?
Musiał by mieć wzorzec samego siebie i z niego czerpać zasady postępowania, czyż nie?
Jaki wzorzec takie zasady.
Jakie drzewo taki owoc.
Jaki Ojciec taki Syn.
Jacy ludzie taki świat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:12, 24 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | Z twojej odpowiedzi moglbym wnioskowac, ze twoim zdaniem tworca czlowieka jest czlowiek | Odyseusz napisał: | Tak, a twórcą Człowieka przez duże C jest Człowiek przez duże C dostępny w słowie, które od Boga Ojca Jezusowego pochodzi i ku nam jest skierowane. |
Wobec tego widzimy to w zupelnie, ale to zupelnie inny sposob.
Dla mnie tworca kazdego czlowieka jest Bog i tylko Bog. Stad pewno ta roznica zdan:
wuj napisał: | Bog nikogo nie musi testowac, Bog WIE. | Odyseusz napisał: | "I nie dopuść abyśmy ulegali pokusie, ale Nas zbaw i zachowaj od złego" |
To nie jest zadne testowanie, lecz prosba o obrone. Skoro jednak ty wierzysz, ze czlowiek jest produktem czlowieka, to twoja wiara w koniecznosc przetestowania tego produktu moze byc zrozumiala. Ciekawy jestem jednak, jak to jest twoim zdaniem mozliwe, ze wszechwiedzacy Bog musi uciekac sie do testowania.
wuj napisał: | Testuje sie kazdy przed soba, na swoje wlasne potrzeby. | Odyseusz napisał: | Czy to znaczy, że chce być współistotnym samemu sobie? |
Mozna to i tak ujac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Odyseusz
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 9:32, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ciekawy jestem jednak, jak to jest twoim zdaniem mozliwe, ze wszechwiedzacy Bog musi uciekac sie do testowania. |
A kogo niby testuje Wujku?
Samego siebie?
Jesteś Synem Bożym?
Bóg nie może być człowiekiem, który nie jest jednią z Bogiem!
Czy to nie absurd być wszechwiedzącym i jednocześnie nim nie być?
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:38, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, kazdy testuje siebie sam sprawdzajac, kim jest naprawde.
Jestem synem Bozym tak samo, jak ty.
Bog nie jest ani toba, ani mna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|