|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:36, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Trąbko uzasadnij dlaczego wg Ciebie decyzja o przekazaniu Husa władzy świeckiej akurat waloru nieomylności nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
trabka
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 15:21, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Sobór Watykański II napisał: | Ta nieomylność, w którą Boski Odkupiciel zechciał wyposażyć Kościół swój w określaniu nauki wiary lub obyczajów, ma taki zakres, jak i depozyt boskiego Objawienia, który ma być ze czcią przechowywany i wiernie wykładany. |
Sobór w Konstancji napisał: | This holy synod of Constance, seeing that God's church has nothing more that it can do, relinquishes John Hus to the judgment of the secular authority and decrees that he is to be relinquished to the secular court |
Decyzja Soboru w Konstancji o przekazaniu Jana Husa władzy świeckiej nie określa w żaden sposób nauki wiary lub obyczajów, nie stanowi też żadnej prawdy objawionej. Wręcz przeciwnie, stwierdza ona, że w sprawie Jana Husa Sobór nie może już nic więcej zrobić, czyli że w pełni wykorzystał i wyczerpał swe doktrynalne i dyscyplinarne kompetencje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:14, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem czemu nie traktujesz wydania Husa cesarzowi jako orzeczenia dyscyplinarnego. Podaj więc definicję takiego orzeczenia.
Po drugie to zaczyna się robić niepoważne. Twierdzisz, że Duch Święty asystował przy osądzeniu Husa o herezję, ale przy wydaniu go na kaźń już nie. Przecież ustaliliśmy, że decyzja o osądzeniu go o herezję równała się jego śmierci. Występuje tu istotny związek przyczynowy. Sugerujesz więc, że Duch Święty co prawda asystował przy osądzeniu Husa o herezję, ale "nie wiedział" co go za to czeka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
trabka
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:49, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
levis napisał: | Nie rozumiem czemu nie traktujesz wydania Husa cesarzowi jako orzeczenia dyscyplinarnego. Podaj więc definicję takiego orzeczenia. |
Przez "decyzję dyscyplinarną Soboru" rozumiem "nałożenie przez Sobór jakiejś kary kościelnej (ekskomuniki, wydalenia ze stanu duchownego etc.)". Decyzja o przekazaniu Husa władzy świeckiej nie jest w tym sensie decyzją dyscyplinarną, bo nie jest nałożeniem jakiejkolwiek kary kościelnej, lecz raczej stwierdzeniem, że Kościół zastosował już wszystkie sankcje karne, którymi dysponuje.
Poza tym ciągle jednak mam wątpliwości, czy i w jakim zakresie nieomylność obejmuje decyzje dyscyplinarne podejmowane przez Sobór.
levis napisał: | Twierdzisz, że Duch Święty asystował przy osądzeniu Husa o herezję, ale przy wydaniu go na kaźń już nie. Przecież ustaliliśmy, że decyzja o osądzeniu go o herezję równała się jego śmierci. Występuje tu istotny związek przyczynowy. Sugerujesz więc, że Duch Święty co prawda asystował przy osądzeniu Husa o herezję, ale "nie wiedział" co go za to czeka? |
Nie wiem, co "wiedział", a czego "nie wiedział" Duch Święty. Próbuję uzgodnić następujące zdania:
1. Orzeczenia doktrynalne (i decyzje dyscyplinarne?) soborów powszechnych są nieomylne.
2. Jan Hus według orzeczenia Soboru w Konstancji był heretykiem.
3. Jan Hus, jako heretyk, został spalony na stosie.
4. Palenie heretyków na stosie jest złem.
I wychodzi mi, że orzeczenie Soboru w Konstancji jest częścią nieomylnego nauczania Kościoła, zaś spalenie Jana Husa na stosie było decyzją i dziełem grzesznych ludzi (duchownych i świeckich).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:12, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
1.Duch Święty asystując przy osądzeniu Husa jako heretyka asystował faktycznie w jego wydaniu na śmierć.-zgadzasz się, czy nie?
2.Jakie źródła kanoniczne określają czym jest kara dyscyplinarna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crush
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Nie 20:06, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
levis napisał: |
Sobór wydając Husa w ręce władzy świeckiej skazywał go na śmierć. |
Znowu oszczerstwo bez dowodów.
levis napisał: | Doprawdy nie przypominam sobie innej kary przewidzianej w średniowieczu dla heretyków (wiem co nieco o tym, bo zdaję egzamin z historii powszechnej prawa i ustroju na dniach). |
Kłopoty z pamięcią to Twój problem. Jeśli nie masz dowodów, że była to jedyna kara to nie wypowiadaj się w sposób autorytatywny.
levis napisał: | Kwestia udziału w mordzie soboru wydaje mi się oczywista. |
No to jak - ta kwestia jest oczywista czy tylko wydaje Ci się oczywista ?
Coś co Ci się tylko wydaje jest kiepskim argumentem w dyskusji.
levis napisał: | Biskupi wiedzieli co robią. |
A skąd Ty wiesz co wiedzieli biskupi? Miałeś proroczy sen?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
trabka
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:17, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
levis napisał: | 1.Duch Święty asystując przy osądzeniu Husa jako heretyka asystował faktycznie w jego wydaniu na śmierć.-zgadzasz się, czy nie? |
Nie wiem. Proszę Cię, nie pytaj mnie o to, co robił czy robi Duch Święty.
levis napisał: | 2.Jakie źródła kanoniczne określają czym jest kara dyscyplinarna? |
Wróćmy może do bardziej podstawowej kwestii: jaki jest zakres nieomylności Urzędu Nauczycielskiego Kościoła?
ks. prof. C. S. Bartnik w Dogmatyce katolickiej, KUL, Lublin 2003, t. 2, s. 241, napisał: | Charyzmat nieomylności Urzędu Nauczycielskiego Kościoła "ma taki zasięg, jak depozyt Objawienia Bożego (Lumen gentium, nr 25); obejmuje także wszystkie treści nauki, łącznie z moralnością, bez których zbawcze prawdy wiary nie mogą być strzeżone, wykładane czy zachowywane" (KKK 2035). A zatem właściwym przedmiotem nieomylności jest prawda objawiona w jakikolwiek bądź sposób i dotycząca spraw wiary i moralności. Prawdą nieomylną tedy jest prawda objawiona, która zawarta jest w źródłach Objawienia, w Biblii i Tradycji świętej w sformułowaniu wyraźnym (revelatio explicita, clara), bądź niewyraźnie w obrazach, porównaniach, symbolach i typach (revelatio confusa), bądź wreszcie w sposób wirtualny, embrionalny i zarodkowy (revelatio implicita, subconscientiva, virtualis). Nieomylność nie odnosi się do żadnych spraw czysto doczesnych, politycznych, ekonomicznych, kulturowych, naukowych, słowem - żadnych spraw czysto ziemskich [...] |
Biorąc pod uwagę powyższe, twierdzę, że decyzja Soboru w Konstancji oddająca Jana Husa władzy świeckiej nie wchodzi w zakres nieomylnego nauczania Kościoła katolickiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:47, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Twierdzisz, że 1.Duch Św.asystował przy uznaniu Husa za herezje; i 2.Ze zaszedł istotny związek przyczynowy między tą decyzją soboru, a jego śmiercią na stosie.
1+2 daje moje pytanie : "Duch Święty asystując przy osądzeniu Husa jako heretyka asystował faktycznie w jego wydaniu na śmierć.-zgadzasz się, czy nie?"
Dalej nie potrafisz na nie odpowiedzieć? To sformułuję to inaczej:
Czy skutkiem działania(asystencji)Ducha Świętego może być zło? Co x.Bartnik na ten temat rzecze?
A może wiesz, który sobór przyznał soborom charyzmat nieomylności?
Crush:
Twój post dowodzi, że albo kompletnie nie znasz się na realiach średniowiecza i sprawy Husa albo nie czytasz moich postów uważnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:10, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ks.Marek napisał: | Biedny wujaszek. KK skrzywdził jego ulubieńców /.../ Dość tego odnoszenia się do dyletanctwa. |
Rozumiem, Marku, ze jest to znak, ze i tym razem zabraklo ci argumentow. Przyzwyczailem sie. OK, do nastepnego tematu.
wuj napisał: | Nie ma roznicy pomiedzy technicznymi stwierdzeniami na temat wiary (np. "aborcja jest zawsze zabojstwem") i sprawami dyscyplinarnymi. Nie ma roznicy pomiedzy orzeczeniami dyscyplinarnymi i nauczaniem w kwestii moralnosci. | trabka napisał: | Nieomylność przysługuje orzeczeniom soborów powszechnych jedynie w sprawach wiary lub obyczajów (moralności). I nie chodzi tu o stwierdzenia "techniczne", tylko doktrynalne. |
Decyzja o spaleniu Husa byla aktem o jednoznacznej wymowie moralnej, swiadczacej jednoznacznie o stopniu kontaku pomiedzy Duchem Swietym i biskupami. Takiego samego rodzaju jest kazdy inny akt dyscyplinarny podpisany przez Sobor. Jesli wiec uwazasz, ze nieomylnosc UNK nie podlega ocenie sumien wiernych, powinienes spojrzec na to tak, jak ks.Marek chyba by to widzial: szkoda, ze dzis nie ma tak odwaznych biskupow, ktorzy maja od Ducha Swietego sile pozwalajaca im na wykrywanie i skuteczne likwidowanie niebezpiecznych heretykow.
trabka napisał: | kara śmierci wobec Jana Husa została orzeczona i wykonana przez władzę świecką. |
Biskupi doskonale zdawali sobie sprawe z tego, JAKA kara zostanie orzez wladze swiecka orzeczona i wykonana. Tu nie bylo zadnej niepewnosci, zadnej swobody ruchu. Orzeczenie Soborowe bylo po prostu wyrokiem smierci przez smierc na stosie, wyrokiem wyjatkowo podlym, poniewaz wydanym wbrew "listowi zelaznemu" (w efekcie, wbrew przysiedze). To przyklad, w jaki sposob biskupi nie cofneli sie przed czynieniem zla dla dobra politycznego. Jesli ktos jest gotow podporzadkowac swoje SUMIENIE decyzjom innych ludzi, musi wiec liczyc sie z tym, ze podporzadkuje je wlasnie szatanowi, a nie Duchowi Swietemu. Grupowe przymuszanie ludzi do czegos takiego jest niezwykle niebezpieczne i moze prowadzic do zniszczenia Kosciola. Na szczecie, bramy piekielne Kosciola nie przelamia. Bo depozyt wiary jest w wiernych i to ich sumienie decyduje, ktore decyzje hierarchii mozna uznac za nieomylne, a ktore do tego sie nie nadaja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crush
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Pon 11:41, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Biskupi doskonale zdawali sobie sprawe z tego, JAKA kara zostanie orzez wladze swiecka orzeczona i wykonana. Tu nie bylo zadnej niepewnosci, zadnej swobody ruchu. Orzeczenie Soborowe bylo po prostu wyrokiem smierci przez smierc na stosie, wyrokiem wyjatkowo podlym, poniewaz wydanym wbrew "listowi zelaznemu" (w efekcie, wbrew przysiedze). To przyklad, w jaki sposob biskupi nie cofneli sie przed czynieniem zla dla dobra politycznego. |
Prosiłem już raz i proszę ponownie: udowodnij to co napisałeś, albo odwołaj swoje oszczerstwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:32, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Crush może podejmij rzeczową dyskusję zamiast się powtarzać. Jak Ci się nie podoba teza wuja to ją obal. Wg Ciebie sobór wydając Husa w ręce cesarza nie miał pojęcia że wydaje go na śmierć, right?-no to przedstaw coś na potwierdzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:24, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | Biskupi doskonale zdawali sobie sprawe z tego, JAKA kara zostanie orzez wladze swiecka orzeczona i wykonana. Tu nie bylo zadnej niepewnosci, zadnej swobody ruchu. Orzeczenie Soborowe bylo po prostu wyrokiem smierci przez smierc na stosie, wyrokiem wyjatkowo podlym, poniewaz wydanym wbrew "listowi zelaznemu" (w efekcie, wbrew przysiedze). To przyklad, w jaki sposob biskupi nie cofneli sie przed czynieniem zla dla dobra politycznego. |
Levis juz to zrobil. Tu wystarczy po prostu zajrzec do dowolnego podrecznika traktujacego o tej epoce, lub do materialow zrodlowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
trabka
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:40, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Szanowny Państwo,
Najpierw parę ogólniejszych uwag wyjaśniających moje stanowisko w tej dyskusji. Generalnie znajduję się w dosyć kłopotliwej sytuacji, bo z różnych względów, o których nie będę tutaj się rozwodził, trudno mi uważać się za katolika czy nawet za osobę wierzącą. W związku z tym niby powinno mi być obojętne, w jaki sposób ktoś interpretuje doktrynę czy historię Kościoła katolickiego. A jednak nie jest mi to obojętne! Na tyle cenię Kościół katolicki, na tyle traktuję poważnie to, co Kościół katolicki głosi, na tyle szanuję osoby wierzące, że gotów jestem bronić (oczywiście w ramach moich ograniczonych możliwości) doktryny i historii Kościoła przed różnego rodzaju zniekształceniami czy zafałszowaniami. Z góry jednak zastrzegam, że nie potrafię i nie chcę „samodzielnie”, w sposób autorytatywny wypowiadać się o różnych nadprzyrodzonych aspektach historii Kościoła (np. o tym, kiedy zebrani na Soborze w Konstancji biskupi mieli łączność z Duchem Świętym, a kiedy nie). W tych kwestiach staram się przede wszystkim zrozumieć i przyjmować to, co sam Kościół na te tematy mówi.
Wracając do Soboru w Konstancji i sprawy Jana Husa. Orzeczenia Soboru w Konstancji dotyczące poglądów Jana Husa są częścią doktryny wiary katolickiej. Dowodem na to jest chociażby fakt, że twierdzenia Jana Husa odrzucone przez Sobór w Konstancji są włączane do takich publikacji, jak Breviarium fidei. Wybór doktrynalnych wypowiedzi Kościoła, jako wyrażające opinię uważaną za błędną przez Urząd Nauczycielski Kościoła (zob. BF II, 18; VII, 202-203, 283, 437-440, 493). Znaczy to, że poglądy Jana Husa są niezgodne „z Bożym Objawieniem i kto by je nadal wyznawał, odpada tym samym od katolickiej wspólnoty. [...] przez takie określenie pogląd przeciwny poglądowi potępionemu zostaje określony jako dogmat wiary” (BF, s. X). Co więcej, orzeczeniom Soboru w Konstancji dotyczącym poglądów Jana Husa, jako wypowiedziom doktrynalnym jednego z soborów powszechnych, przysługuje charyzmat nieomylności.
Nie jest natomiast częścią doktryny wiary katolickiej decyzja Soboru w Konstancji przekazująca Jana Husa władzy świeckiej i wydająca go tym samym na pewną śmierć. Decyzja ta nie jest żadnym dogmatem wiary, żadną prawdą objawioną. Możemy ubolewać, że ojcowie soborowi przyczynili się do śmierci Jana Husa. Możemy dziwić się i zastanawiać, jak to możliwe, że zgromadzeni na Soborze biskupi, formułując swoje nieomylne orzeczenia doktrynalne, faktycznie doprowadzili do spalenia człowieka na stosie. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, jak to możliwe.
Nie widzę jednak innej możliwości, żeby zachować autorytet Urzędu Nauczycielskiego Kościoła wraz z przysługującym mu przywilejem nieomylnego nauczania, niż następująca interpretacja sprawy Jana Husa:
Sobór w Konstancji orzekł, że 30 twierdzeń głoszonych przez Jana Husa jest heretyckich. W ten sposób Sobór w Konstancji przyczynił się do spalenia Jana Husa na stosie. Jednak częścią nieomylnego nauczania Kościoła katolickiego jest tylko orzeczenie doktrynalne Soboru potępiające poglądy Jana Husa jako heretyckie. Decyzja o spaleniu Jana Husa na stosie, w której zgromadzeni na Soborze biskupi mieli swój udział, nie jest częścią nieomylnego nauczania Kościoła katolickiego. Można, nie podważając nieomylności orzeczeń soborowych, decyzję tę krytykować i odrzucać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:13, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jak uzasadnilem powyzej, nie widze sposobu, by twoja interpretacje sprawy Jana Husa uznac za spojna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crush
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Śro 14:53, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
levis napisał: | Crush może podejmij rzeczową dyskusję zamiast się powtarzać. Jak Ci się nie podoba teza wuja to ją obal. |
Nie można opierać "rzeczowej dyskusji" na zmyślonych faktach. Teza wuja oparta na zmyśleniach obala się bez mojej pomocy.
levis napisał: | Wg Ciebie sobór wydając Husa w ręce cesarza nie miał pojęcia że wydaje go na śmierć, right?-no to przedstaw coś na potwierdzenie. |
Ty z wujem wymyślasz coś a ja mam udowadniać, że Wasze zmyślenia nie miały miejsca ?
To na Was ciąży obowiązek udowodnienia, że "mord soborowy na Husie" miał miejsce i to udowodnienia bez żadnych wątpliwości.
Ja nie wiem o czym sobór miał pojęcie a o czym nie miał. Jeśli Ty wiesz (tak twierdzisz) to się pochwal na czym opierasz swoją wiedzę. Powtarzam - wiedzę. Nie - przypuszczenia, lub domniemania ale pewną, niepodważalną wiedzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crush
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Śro 14:59, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | wuj napisał: | Biskupi doskonale zdawali sobie sprawe z tego, JAKA kara zostanie orzez wladze swiecka orzeczona i wykonana. Tu nie bylo zadnej niepewnosci, zadnej swobody ruchu. Orzeczenie Soborowe bylo po prostu wyrokiem smierci przez smierc na stosie, wyrokiem wyjatkowo podlym, poniewaz wydanym wbrew "listowi zelaznemu" (w efekcie, wbrew przysiedze). To przyklad, w jaki sposob biskupi nie cofneli sie przed czynieniem zla dla dobra politycznego. |
Levis juz to zrobil. Tu wystarczy po prostu zajrzec do dowolnego podrecznika traktujacego o tej epoce, lub do materialow zrodlowych. |
Levis nic nie zrobił - konsekwentnie unika podania jakichkolwiek dowód na poparcie Waszej tezy o "mordzie soborowym na Husie".
Ja do podręcznika zajrzałem, nawet go zacytowałem.
Czekam na Wasze dowody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:34, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kiedy cos cytowales bo mi umknelo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:06, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja widzialem cytaty levisowe, twoich crush nie przypominam sobie. Moze powtorzysz?
crush napisał: | Teza wuja oparta na zmyśleniach obala się bez mojej pomocy. |
Byc moze. Ale poniewaz nie uzasadniles, ze cos nazmyslalem, wiec owo samoobalenie jest tez zmyslone
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:07, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Pyskaty jesteś crush:) Ja dzisiaj pisałem egzamin z historii prawa polskiego i dalej nie przypominam sobie by za herezje była inna kara od KS. A że władza świecka wykonywała wyroki władzy duchownej jest dla studenta prawa jasne. W Polsce doby monarchii stanowej była to rola starosty. Zaprzestał tego w drugiej połowie XVI. Nie wierzysz to sprawdź- J.Bardach, B.Leśnodoski i M.Pietrzak -Historia polskiego prawa i ustroju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:11, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A tak na marginesie- w Polsce od edyktu wieluńskiego(1424) herezja husycka została zrównana ze zbrodnią obrazy majestatu monarszego. Zgadnij jaka za to mogła być kara.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crush
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Śro 19:48, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
levis napisał: | kiedy cos cytowales bo mi umknelo |
Przypominam więc:
crush napisał: |
Wydawnictwo PWN Historia Powszechna tom 2 "Średniowiecze" str.325
cytat:
"(...) król Niemiec Zygmunt Luksemburski wezwał go przed sobór obradujący w Konstancji dla przedstawienia tam swojego stanowiska. Równocześnie zapewnił mu listem żelaznym bezpieczeństwo osobiste. Hus, który zaufał słowu królewskiemu, został po przybyciu do Konstancji wtrącony do więzienia i po siedmiu miesiącach dochodzeń - jako heretyk spalony na stosie 6 lipca 1415 r."
O mordzie soborowym ani słowa |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crush
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Śro 19:58, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Ja widzialem cytaty levisowe, twoich crush nie przypominam sobie. Moze powtorzysz? |
Pwtórzyłem powyżej odswieżając pamięć levisowi. Proszę odśwież moją podając jego cytaty.
wujzboj napisał: | crush napisał: | Teza wuja oparta na zmyśleniach obala się bez mojej pomocy. |
Byc moze. Ale poniewaz nie uzasadniles, ze cos nazmyslalem, wiec owo samoobalenie jest tez zmyslone |
Twierdzisz więc, że zmyśleń nie trzeba uzasadniać lecz obowiązkiem adwersarza jest je obalić ?
Twierdzę wiec, że ojcowie soborowi w Konstancji wydając Husa władzy świeckiej uzgodnili z nią, że Hus po spędzeniu 6 miesięcy w więzieniu zostanie zwolniony i wróci bezpiecznie do Czech. Obal to twierdzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crush
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Śro 20:03, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
levis napisał: | Pyskaty jesteś crush:) Ja dzisiaj pisałem egzamin z historii prawa polskiego i dalej nie przypominam sobie by za herezje była inna kara od KS. A że władza świecka wykonywała wyroki władzy duchownej jest dla studenta prawa jasne. W Polsce doby monarchii stanowej była to rola starosty. Zaprzestał tego w drugiej połowie XVI. Nie wierzysz to sprawdź- J.Bardach, B.Leśnodoski i M.Pietrzak -Historia polskiego prawa i ustroju. |
My nie o historii prawa polskiego a o "zamorodwaniu Husa przez sobór" dyskutujem. Albo masz na to niepodważalne dowody, albo nie. Twoje problemy z pamięcią mnie nie interesują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crush
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Śro 20:05, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
levis napisał: | A tak na marginesie- w Polsce od edyktu wieluńskiego(1424) herezja husycka została zrównana ze zbrodnią obrazy majestatu monarszego. Zgadnij jaka za to mogła być kara. |
Moja żona piecze wspaniałe ciastka - zgadnij wg. jakiego przepisu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:34, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | O mordzie soborowym ani słowa |
Jesteś pewien?
[quote="crush"]
Wydawnictwo PWN Historia Powszechna tom 2 "Średniowiecze" str.325
cytat:
"(...) król Niemiec Zygmunt Luksemburski wezwał go przed sobór obradujący w Konstancji dla przedstawienia tam swojego stanowiska. Równocześnie zapewnił mu listem żelaznym bezpieczeństwo osobiste. Hus, który zaufał słowu królewskiemu, został po przybyciu do Konstancji wtrącony do więzienia i po siedmiu miesiącach dochodzeń - jako heretyk spalony na stosie 6 lipca 1415 r."
A kto go osądził jako heretyka? Kto prowadził dochodzenie i oskarżał?
Kubuś Puchatek?
Poza tym argumentujesz ex silentio. To, że w krótkim urywku tekstu nie ma słowa o soborze i jego udziale w śmierci Husa może znaczyć chociażby to, że jest on dla (prawie)wszystkich na tyle oczywisty, że nie trzeba nawet tego nadmienić.
Cytat: | My nie o historii prawa polskiego a o "zamorodwaniu Husa przez sobór" dyskutujem. Albo masz na to niepodważalne dowody, albo nie. Twoje problemy z pamięcią mnie nie interesują. |
Co ja poradze, że ty dyskutujesz z tak elementarnymi prawdami, że w owych czasach władza świecka egzekwowała wyroki trybunałów inkwizycyjnych i ogólnie władzy świeckiej. Masz więc edykt wieluński jako dowód.
Cytat: | Twierdzę wiec, że ojcowie soborowi w Konstancji wydając Husa władzy świeckiej uzgodnili z nią, że Hus po spędzeniu 6 miesięcy w więzieniu zostanie zwolniony i wróci bezpiecznie do Czech. Obal to twierdzenie. |
no dobra. Cesarz orzekł wyrok natychmiast po przejęciu Husa w swe ręce. Ojcowie soborowi nie byli nim szczególnie zdziwieni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|