Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co w doktrynie KrK pozostało z nauk Jezusa?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Gąsienica
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 23:40, 29 Gru 2006    Temat postu:

miki napisał:

Różne źródła – dosłownie, dostarczają mi informacji o nauce Jezusa,(...)


Co to za różnorodne źródła? Mógłbyś jakieś wymienić, abym mógł wiedzieć, na czym się mogę oprzeć w rozmowie z Tobą?

miki napisał:

Przez "naukę Jezusa" rozumiem sposób postrzegania rzeczywistości,(...)


Czyli dobrze rozumiem, że uważasz, że KrK coś "dołożył" do pewnego sposobu postrzegania rzeczywistości (temat jest: "Ile KrK dołożył do nauki Jezusa?") ?

No to może napisz, jaki był ten pierwotny sposób postrzegania rzeczywistości (w stanie "przed dołożeniem"), co "dołożył" do niego KrK i przede wszystkim jak...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 23:55, 29 Gru 2006    Temat postu:

Pan Gąsienica napisał:
Co to za różnorodne źródła?


Tu pan X coś napisze, tam pan Y coś opowie, tu papież cos zacytuje lub powie co mu do głowy przyszło – jak mu się wydaje ...

Pan Gąsienica napisał:
Czyli dobrze rozumiem, że uważasz, że KrK coś "dołożył" do pewnego sposobu postrzegania rzeczywistości


Źle rozumiesz - wręcz niedorzecznie, proponowałbym, żebyś jeszcze raz przeczytał – może gdybyś zacytował nieco dłuższy fragment/y tego co napisałem byłoby Ci łatwiej.

Pan Gąsienica napisał:
jaki był ten pierwotny sposób postrzegania rzeczywistości


może ty napisz, bo nie mam pojęcia co to jest „pierwotny sposób postrzegania”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Gąsienica
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 8:59, 30 Gru 2006    Temat postu:

miki napisał:

Tu pan X coś napisze, tam pan Y coś opowie, tu papież cos zacytuje lub powie co mu do głowy przyszło – jak mu się wydaje ...


Co to za Panowie? Przemówienia papieży zatem uznajesz za źródło wiedzy o nauce Jezusa, zgadza się?

miki napisał:

Pan Gąsienica napisał:
Czyli dobrze rozumiem, że uważasz, że KrK coś "dołożył" do pewnego sposobu postrzegania rzeczywistości


Źle rozumiesz - wręcz niedorzecznie, (...)


To może pomóż mi zrozumieć wypełniając krótką ankietę: :D

1. Nauka Jezusa to wg Ciebie pewien sposób postrzegania rzeczywistości TAK / NIE
2. KrK dołożył coś do nauki Jezusa TAK / NIE
3. KrK dołożył coś do pewnego sposobu postrzegania rzeczywistości TAK / NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 9:58, 30 Gru 2006    Temat postu:

Panie Gąsienico nie ma obowiązku rozumieć tego co napisałem, a i ankieta ci w tym rozumieniu nie pomoże. A sposób w jaki ze mną próbujesz rozmawiać nie odpowiada mi.

dziękuje za dalszą "dyskusje".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Gąsienica
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 13:07, 30 Gru 2006    Temat postu:

miki napisał:
dziękuje za dalszą "dyskusje".


Dziękuję również.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:42, 30 Gru 2006    Temat postu:

Witajcie Panowie.
Tak tylko przejrzałem pobieżnie waszą dyskusję, bez zagłębiania się w szczegóły. I takie refleksje:
Jeśli miki szuka dojścia do istoty wiary, to nawet jeśliby sam Benedykt 16 zaczął mu tłumaczyć chrześcijaństwo, miki by miał problem zrozumieć. Zreszta nie tylko on. Panie Miki - proszę nie traktowac mej wypowiedzi jako atak ad personam, bo ani mi to w głowie. Chodzi o to, że nie w doktrynie Bóg objawia sie człowiekowi, lecz w Słowie Bożym i przez rzeczy stworzone. Jeśli zatem szuka Pan dojścia do wiary, to na pewno nie tą droga, która Pan podjął w tym wątku.
Pozdrawiam, z najserdeczniejszymi życzeniami Noworocznymi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:28, 30 Gru 2006    Temat postu:

Ks.Marek napisał:
Jeśli miki szuka dojścia do istoty wiary, to nawet jeśliby sam Benedykt 16 zaczął mu tłumaczyć chrześcijaństwo ...


Drogi Ks.Marek, miki nie szuka dojścia do „istoty wiary”, bo wiara w nauczanie Benedykta 16, czy Urząd Nauczycielski KrK, mikiego nie interesują. Miki świetnie rozumie na czym polega „istota wiary” wg nauczania KrK i uważa ją za niedorzeczność.

Faktem jest, że miki czasami pisuje prowokacyjne teksty pod adresem KrK, których celem jest napomnienie błądzących bliźnich i wezwanie ich do refleksji. Nie oznacza to jednak, że mikiemu chce się dyskutować o szczegółach – wciągać się w „scholastyczne” (bo tak je widzi) rozważania – stąd być może wrażenie, że miki nie zna i nie chce poznać, nauczania KrK. Miki lubi słuchać i słucha, gdy ma okazję, nawet Benedykta 16 :wink: .

Ponadto, miki jest chrześcijaninem i ma swojego Boga, a cudzych, zwłaszcza kolektywnych, Bogów nie potrzebuje.

Ks.Marek napisał:
Pozdrawiam, z najserdeczniejszymi życzeniami Noworocznymi


Ja również :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:46, 31 Gru 2006    Temat postu:

wuj napisał:
Z doktryny zwykle wynika to, co ludzie z niej sa gotowi wyciagnac. Z katolicyzmu jedni wyciagaja wspolny jezyk i otwartosc na rozne rozwiazania teologiczne (to przypomina jezyk angielski, ktory jest bogaty dzieki swojemu otwarciu na inne jezyki), a inni - mozliwosc wykorzystywania regul obowiazujacych w tym jezyku do ograniczania swobody myslenia.
miki napisał:
Nie widzę tego otwarcia ani chęci „rozwiązywania” jakichkolwiek problemów – widzę indoktrynację jako „zbawienny cel” i metodę – to nazywam „doktryną KrK”.

Ciekawe, ze patrzymy na to samo i widziimy co innego... A moze jest to kwestia NASTAWIENIA? Jest takie powiedzenie: kto chce psa uderzyc, ten kij znajdzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:57, 31 Gru 2006    Temat postu:

Wuj napisał:
Ciekawe, ze patrzymy na to samo i widziimy co innego...


Może jednak patrzymy na co innego - może patrzysz na swój "katolicyzm" :wink: a ja widzę i mówię np. o tym jakie inni katolicy i o co, mają zastrzeżenia do Ciebie, zapominasz też o tym co napisał Ci np. Ks.Marek – o dogmatach, które nie podlegają dyskusji (dla Ciebie jako wiernego pasterzy :wink: ) wg nauki KrK.

Wuj napisał:
A moze jest to kwestia NASTAWIENIA?


"NASTAWIENIE" nie generuje "widzenia" czegos czego nie ma, a jedynie skupienie uwagi na tylko jednym aspekcie. Tak, że:

kto chce psa uderzyc, ten kij znajdzie

chyba nie jest najlepszym przykładem :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:02, 31 Gru 2006    Temat postu:

Oj, miki. Nastawienie powoduje, ze pewne rzeczy widzi sie jaskrawo, a innych sie nie zauwaza. Nastawienie decyduje o tym, co uwaza sie za kwintescencje, a co za malo margines.

Nie traktuj ks.Marka i jemu podobnych za wykladnie Kosciola. Stanowia oni te wykladnie jedynie w ich wlasnym przekonaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 22:18, 31 Gru 2006    Temat postu:

Wuj napisał:
Oj, miki. Nastawienie powoduje, ze pewne rzeczy widzi sie jaskrawo, a innych sie nie zauwaza.

Dokładnie tak Wuju! i to samo napisałem :mrgreen:

Wuj napisał:
Nie traktuj ks.Marka i jemu podobnych za wykladnie Kosciola. Stanowia oni te wykladnie jedynie w ich wlasnym przekonaniu.

ależ nie trktuje ... to był tylko przykład, choć wykładnia ks.Marka jest akurat taka sam jak moja, jeśli chodzi o interpretacje nauczania KrK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:27, 31 Gru 2006    Temat postu:

wuj napisał:
Nastawienie powoduje, ze pewne rzeczy widzi sie jaskrawo, a innych sie nie zauwaza.
miki napisał:
Dokładnie tak Wuju! i to samo napisałem

A widzisz. Wobec tego z faktu, ze ty masz takie nastawienie, a ja mam inne, nie wynika ani, ze ty masz racje, ani ze ja mam racje. Faktem jesdnak jest, ze to ja jestem katolikiem, nie ty. Wobec tego rozmawiajac ze mna o katolicyzmie, powinienes brac pod uwage rowniez MOJ katolicyzm - a nie tylko przyklad wziety z jednej "frakcji teologicznej" Kosciola.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 22:45, 31 Gru 2006    Temat postu:

Wuj napisał:
Wobec tego rozmawiajac ze mna o katolicyzmie, powinienes brac pod uwage rowniez MOJ katolicyzm - a nie tylko przyklad wziety z jednej "frakcji teologicznej" Kosciola.


:shock: Ależ Wuju! biorę Twoje zdanie pod uwagę ... pisząc o doktrynie KrK mam na myśli hierarchiczny KrK, jego Urząd Nauczycielski z hierarchiczną władzę pasterską ...

Wuj napisał:
Wobec tego rozmawiajac ze mna o katolicyzmie, powinieneś brac pod uwage rowniez MOJ katolicyzm


Rozmawiam z Tobą bardzo często na tematy mniej lub bardziej - wprost, teologiczne ... ten temat jednak zadedykowałem doktrynie hierarchicznego KrK i temu co mi się w tej doktrynie nie podoba - i z takim NASTAWIENIEM i intencją :wink: powstał ten temat.

Wuj napisał:
A widzisz. Wobec tego z faktu, ze ty masz takie nastawienie, a ja mam inne, nie wynika ani, ze ty masz racje, ani ze ja mam racje.


z NASTAWIENIA oczywiście nic nie wynika, ale też nie ja twierdziłem, że z NASTAWIENIA coś wynika :mrgreen: poza tym, ze każde nastawienie pewnie z czegoś wynika :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:39, 01 Sty 2007    Temat postu:

Wuj napisał:
Nie traktuj ks.Marka i jemu podobnych za wykladnie Kosciola. Stanowia oni te wykladnie jedynie w ich wlasnym przekonaniu.

Po raz kolejny relatywizujesz Jarosław. Do spowiedzi gnaj, bracie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:30, 01 Sty 2007    Temat postu:

Marku, z twoich grzechow nie bede sie przeciez za ciebie spowiadal. Domyslam sie, ze ty to uczyniles - podobnie, jak ja wyspowiadalem sie ze swoich.

Co do relatywizacji - o tym mielismy osobny watek. Pamietasz moze, ktory to byl? Jesli nie (ja nie pamietam), to wypadnie nam zaczac od poczatku. Postaw mojemu "relatywizmowi" jakis konkretny zarzut, uzasadnij jego slusznosc, a ja pokaze ci absurdalnosc zarowno zarzutu jak i uzasadnienia, pokazujac ci na przykladzie wydarzen z historii Kosciola, do jakich potwornosci i/lub do jakiego upadku moralnego prowadzi takie podejscie, jakie probujesz tu lansowac, nazywajac je "katolickim".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:39, 01 Sty 2007    Temat postu:

Ja tylko zarzuciłem sondę. Okazuje się, że dalej trwasz w swej uporczywości, zatem nic tu po mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:18, 02 Sty 2007    Temat postu:

Jak rozumiem, ty tez nadal trwasz w glebokiej wierze w to, ze nie posiadajac zadnych rzeczowych argumentow mozesz kogos powaznego przekonac, by przyjal twoje pomysly za sluszne dlatego, ze jestes urzednikiem :D

Niestety, Marku. Swoje podejscie do katolicyzmu mozesz w ten sposob wciskac niektorym dzieciom w szkole - ale i to nie wszystkim i nie w kazdej. Ja jednak jestem katolikiem z rozumu i sumienia, a nie z urzedu i strachu. Ze mna to nie zadziala.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:17, 03 Sty 2007    Temat postu:

Wuj napisał:
Niestety, Marku. Swoje podejscie do katolicyzmu mozesz w ten sposob wciskac niektorym dzieciom w szkole - ale i to nie wszystkim i nie w kazdej. Ja jednak jestem katolikiem z rozumu i sumienia, a nie z urzedu i strachu. Ze mna to nie zadziala.

Powiedział Jarosław D. Ehhh, co za czasy, co za ludzie, co za... (sami sobie dopiszcie :D)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:59, 03 Sty 2007    Temat postu:

...księża? :D

Dobra, Marku. Zamiast sobie przygadywać, chodźmy lepiej na :pidu:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawus




Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:48, 28 Lut 2008    Temat postu:

Do Pana Gąsienicy ----------- Pan Gąsienica napisał do kogoś na stronie ,,Co w doktrynie Kościoła pozostało z nauk Jezusa?

Wszystko. Wszystkie te nauki są w niej zawarte.
Jak uważasz inaczej, podaj konkretny przykład (jeden na raz, proszę :D) czegokolwiek, co NIE ZOSTAŁO i wtedy gadamy,,


No np: Jehoshua urodził się w Betlehem w rodzinie żydowskiej znał (Torę oraz Proroków- ZAKON ) znano Go i mówiono o nim oficjalnie że był ,,synem cieśli z Nazarethu ,,
Jako żyd już w wieku 12 lat znał Torę na pamięć i się Nią znakomicie posługiwał a kiedy przystąpił z woli IHWH tu Jahwe (Jehowa) do działalności mesjańskiej wypowiedział do uczniów takie oto słowa ( Biblia Warszawska) - Mateo 5 roz. 17-werset ,a szczególnie 18 który tu za cytuję ,, Bo zaprawdę powiadam wam : Dopóki nie przeminie niebo i ziemia , ani jedna jota ani jedna kreska nie przeminie z zakonu aż wszystko to się stanie,, -Z zakonu czyli z PISMA ŚWIĘTEGO Biblii.

Jak myślisz Panie Gąsienico ! czy pozwoliłby komukolwiek bez karnie , Jako Bóg (Mesjasz) zmienić ich treść? Czy pozwoliłby na to, przypatrując się temu ,aby te słowa się nie wypełniły do końca ? Z pewnością nie !

A jednak dokonano takiej zmiany!
Dokonał tego człowiek- ........ ! .........

To czego Jehoshua jako 12 letni młodzieniec uczył się na pamięć z Pism (Tory)-Pięcioksięgu i dla niego było największą Ojcowską nauką -zostało zmienione przez ludzi -Dopasowane do okoliczności czasów i korzyści materialnych .
Zapytasz co?
Przykazania!
Drugie przykazanie z DEKALOGU zostało wyrzucone-a brzmi -( w Katolickiej Biblia-Tysiąclecia ) 2 Mojżeszowa rozdział 20 werset 3 ,, Nie będziesz miał cudzych bogów obok mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego,co jest na niebie wysoko,ani tego, co jest na ziemi nisko,ani tego ,co jest w wodach pod ziemią!Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył ,ponieważ Ja Jahwe,twój Bóg,jestem Bogiem zazdrosnym,który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych,którzy Mnie nienawidzą.Okazuję zaś łaskę aż do tysięcznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i strzegą Moich przykazań.
Jak myślisz komu najbardziej na tym zależało aby ono było usunięte ???
To tylko jeden z przykładów o który prosiłeś .

Pamiętasz jakimi słowami kończy się Apokalipsa Janowa ? Nie ! Polecam ci szczególnie 22 rozdział wersety 18 i 19 .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:28, 04 Mar 2008    Temat postu:

Kawusie, czy ty widziałeś może w Biblii ponumerowane przykazania?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Gąsienica
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 8:42, 05 Mar 2008    Temat postu:

kawus napisał:
Drugie przykazanie z DEKALOGU zostało wyrzucone-


Nie zostało wyrzucone, dalej jest w naszym katolickim wydaniu Biblii (sam ją przecież cytowałeś) i Katechiźmie. Co właściwie masz na myśli pisząc "wyrzucone"? "wyrzucone" tzn. jakie?


Ostatnio zmieniony przez Pan Gąsienica dnia Śro 8:43, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawus




Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:28, 06 Mar 2008    Temat postu:

Wuju ---nie!!! - tak mi przykro- ktoś zapomniał to zrobić. jak on mógł tak postąpić !

ale tak nawiasem mówiąc - porównałeś przykazania Biblijne z Katechizmem ???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawus




Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:21, 06 Mar 2008    Temat postu:

Do P. Gąsienicy-- napisałeś - ,,Nie zostało wyrzucone, dalej jest w naszym katolickim wydaniu Biblii (sam ją przecież cytowałeś) i Katechiźmie. Co właściwie masz na myśli pisząc "wyrzucone"? "wyrzucone" tzn. jakie?,,

Nie!

cytuję to co jest nauczane na religii dzieciakom z Katechizmu --,, przytaczam,, dosłownie.


Jam jest Pan Bóg twój, którym cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.

1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną
2. Nie będziesz brał imienia Boga twego nadaremno
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił
4. Czcij ojca swego i matkę swoją
5. Nie zabijaj
6. Nie cudzołóż
7. Nie kradnij
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu
9. Nie pożądaj żony bliźniego swego
10. Nie pożądaj żadnej rzeczy, która jego jest

A ono powinno brzmieć w nauczaniu:


Drugie przykazanie z DEKALOGU zostało wyrzucone-a brzmi -( w Katolickiej Biblia-Tysiąclecia ) 2 Mojżeszowa rozdział 20 werset 3 ,, Nie będziesz miał cudzych bogów obok mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego,co jest na niebie wysoko,ani tego, co jest na ziemi nisko,ani tego ,co jest w wodach pod ziemią!Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył ,ponieważ Ja Jahwe,twój Bóg,jestem Bogiem zazdrosnym,który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych,którzy Mnie nienawidzą.Okazuję zaś łaskę aż do tysięcznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i strzegą Moich przykazań.

Tak jak jest to napisane w Biblii katolickiej.

Myślę że nie miałeś czasu sięgnąć do wersetów które przytoczyłem z Apokalipsy Janowej –zdarza się – ( moja uwaga) ostatni rozdział 18 i 19 werset – może je w skrócie streszczę po swojemu - ..... ,, ktokolwiek ,dodałby lub ująłby słów z tej księgi, temu Bóg ..............ujmę z drzewa życia”

No i słowa wypowiedziane przez Mesjasza -,,nim Niebo i Ziemia przeminie to ani jedna jota ,ani jedna kreska nie przeminie z zakonu „

Ale jak znamy życie !!!

To w Dekalogu czyli w ( dziesięciu) .... musi się wszystko zgadzać (jedno ujęte ,ostatnie podzielone) – i jest dziesięć --- ostatnie przykazanie z Biblii Katolickiej ( tysiąclecia ) zostało podzielone w ( Katechiźmie ) na dwie części .

Uważnie porównaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Gąsienica
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 19:54, 06 Mar 2008    Temat postu:

kawus napisał:
cytuję to co jest nauczane na religii dzieciakom z Katechizmu --,, przytaczam,, dosłownie.



Jak masz Katechizm, to sobie otwórz i zobacz, co tam napisane. Jest tam cały rozdział o Dekalogu, a sam Dekalog jest zacytowany między ustępem 2051, a 2052 (w moim wydaniu są to strony 470-471).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Katolicyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin