ŚFiNiA

szaryobywatel

Nocna zmiana słabiutka

fedor

No słabiutko u ciebie. 1:46 i już gleba. I do 16.30 dnia następnego musisz odsypiać

Jak tam idzie odrabianie strat na derywatach? Na prowizje chociaż zarobiłeś tej nocki?

szaryobywatel

Siedziałeś całą noc?

fedor

Kto siedział, ten siedział. Ile w plecy na forex tej nocki?

szaryobywatel

Nikt nie siedział, nie ściemniaj bo to śmieszne

fedor

I tak nic nie wiesz, nie ogarniasz nawet promila tego co się dzieje. A swoje straty na kontraktach ogarniasz czy przytomniejesz dopiero jak PIT ci przyślą?

szaryobywatel

Tak jak myślałem, siedzisz tylko tak długo jak ja, ewentualnie zrywasz się ze snu gdy przychodzi powiadomienie o odpowiedzi ale nie siedzisz tu całej nocy

fedor

szaryobywatel

Bo pewnie Kruchy Cię obudził. Gdybyś naprawdę siedział całą noc udowodniłbyś to choćby przez tydzień pisząc co godzinę posta w tym temacie. Oczywiście nie zrobisz tego bo nie ma żadnej nocnej zmiany, jesteś Ty jeden i w końcu padasz na pysk

fedor

szaryobywatel

A ja nie mówię że nigdy Ci się nie zdarzyło siedzieć przez noc, ja mówię że zwykle nie siedzisz i zrywasz się ze snu co najwyżej na powiadomienie. Nie ma żadnej nocnej zmiany, jesteś sam sfrustrowany pedałku

fedor

Próbujesz już tylko nieudolnie wybrnąć po tym jak zostałeś przed chwilą doszczętnie skompromitowany. Nadal nie mam odpowiedzi kto tej nocy siedział tak długo jak ty:

szaryobywatel

Ilu was jest?

fedor

Gotowy już do kolejnej nocki?

szaryobywatel

A jak bardzo będziesz uległy?

fedor

Widzę, że już wymiękasz. Na oko szacuję, że szybko dziś zaliczysz glebę. Ale oczywiście sprawdzimy to

szaryobywatel

Twój czas reakcji 6 minut, słabiutko

fedor

Nie wiesz co to jest minuta. Masz dobę spóźnienia

Irbisol

fedor

fedor

Klakier padł na pysk o 20:51. Odnotowane. Słabiutko. Co za zdechlak :fuj:

fedor

Popapraniec, do nogi

Irbisol

Tłumaczysz się jak wioskowy głupek - treser zachowuje się jak tresowany :mrgreen:

Prawda jest taka, że masz jakiś defekt emocjonalny, który powoduje że "nie możesz sobie pozwolić w kaszę dmuchać", co finalnie powoduje kuriozalne sytuacje typu odpowiadanie nagminne w kilka minut czy siedzenie po nocach bo ktoś inny siedzi.
Nikt tu tak nie robi oprócz ciebie, telepiąca się z nerwów cioto.

No i to kurczowe, desperackie wręcz powtarzanie zmodyfikowanego cytatu szarego - żeby tylko nikt się nie domyślił, że chodziło o wyśmianie twojego pozowania na groźneg brytana przed którym wszyscy drżą, podczas gdy każdy wie, że szczyt twoich możliwości to wyliniały kundel :rotfl:

fedor

szaryobywatel

Coś dziwne często bez powodu wrzucasz słowa typu "przegryw", "lamus"