ŚFiNiA

Irbisol

Lewandowski, coś u Rafała przestałeś szczekać. Mam nadzieję, że to zwykle niedopatrzenie.

szaryobywatel

Przypomnij sobie jaki byłeś zesrany jak Ci ściemniłem że do Ciebie zapukam, wymyśliłeś że masz klamkę i strzeliłbyś mi w nogi... strach to Twoja domyślna emocja

fedor

I tak nic nie wiesz. Nowa karta więc tradycyjnie:

"nic nie wiem"

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/religijna-logika,19967-250.html#623851

"absolutnie nic nie wiem"

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/boze-kryteria,18041-25.html#567129

"Oczywiście, że mogę się mylić we wszystkim"

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/boze-kryteria,18041-75.html#567491

"Chodzi o niemożliwość jakiekolwiek wiedzy"

http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/myslimy-o-tezie-probami-sfalsyfikowania-jej,21539-100.html#674917

fedor

szaryobywatel

fedor

szaryobywatel

Nie chce mi się tego sprawdzać, byłeś zesrany wtedy. Ty może nigdy nie mieszkałeś w Warszawie, ale Ty jesteś zmyślonym zmiennikiem, a ja mówię o Lewandowskim

fedor

Zesrany to byłeś ty jak napisałem wieczorem żebyś zapukał i wtedy od razu napisałeś, że to "żart". To był eufemizm na to, że zbłaźniłeś się. Wiedziałem, że nigdzie nie zapukasz po tym jak od około 15.00 nazwałeś mnie warszawiakiem a ja w Warszawie nie mieszkam. Tak więc już po twoim "zapukam" wiedziałem, że jesteś pajacem i miałem ubaw po pachy. I to tyle w temacie "zestrachania" tego wieczoru. Głupi jesteś klakier, że aż piszczy. Jak na klakiera przystało

szaryobywatel

Lewandowski nie mieszka w Warszawie?

fedor

Ja w Warszawie nie mieszkam i nie wiesz gdzie. Ale mam coś ciekawszego: Klakier, a powiedz dlaczego jak wznowiłem ten wątek w lato to cicho siedziałeś jak mysz pod miotłą i wylazłeś z nory dopiero aż twój pan wrócił pod koniec listopada? Powiem ci dlaczego: bo jesteś tchórzem

szaryobywatel

No widzisz, tak się zesrałeś że udajesz że nie jesteś Lewandowskim tak jak wtedy, ale klamkę musiałeś zmyślić

fedor

O straszaku napisałem już po tym jak wyszedłeś na pajaca więc nie musiałem o niej pisać ale napisałem żebyś się zbyt pewnie nie czuł. I widać jak srasz pod siebie bo nie możesz o tym zapomnieć. Trauma. Napisz lepiej do której dziś w nocy cię czołgamy bo masz niewyspany chodzić

szaryobywatel

O klamce napisałeś gdy spytałem czy mi otworzysz czy będziesz udawać że nikogo nie ma

fedor

szaryobywatel

fedor

szaryobywatel

Tak jak mówiłem, a potem mi pisałeś że chcesz żebym wiedział że naprawdę masz klamkę i jak dużo zachodu kosztowało Cię pozwolenie, co miało uwiarygodnić że ją masz

fedor

szaryobywatel

Pewny nie byłeś czy nie zapukam, wcześniej napisałeś przerażony że musiałeś mnie urazić skoro jeżdżę za Tobą po Polsce, i co za twardziel ze mnie... A potem jak napisałem że to żart to napisałeś że szkoda że nie zapukałem bo strzeliłbyś mi w nogi...

fedor

szaryobywatel

A gdzie mogłeś być, na wsi u rodziny? Ciągle jesteś zesrany i odruchowo myślisz że chcę Ci zrobić krzywdę

fedor

szaryobywatel

Wiesz co Lewandowski, chyba się przejadę na targi książki do Krakowa kiedy tam będziesz

fedor

Klakier, kiedy będę w Krakowie?