ŚFiNiA

konrado5

Przestań wreszcie pisać posty na tym forum, bo mnie to jakoś irytuje.

rafal3006

Masz trzy wyjścia chamie:
1.
Kasujesz wszelkie obelgi wobec mnie, wtedy ja skasują wszelkie wobec ciebie - pamiętaj że ty zacząłeś
2.
Wynocha z tego forum, jak Ty tu nie bedziesz nic pisał to ja tez nie będę cię atakował bo NIC nie można atakować - pamiętaj że odpowiadam chamstwem na chamstwo.
3.
Możemy uprawiać wzajemne pyskówki do nieskończoności

rafal3006

Cytat z:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia,17/nieznajome-dziewczyny,4480.html#97743

konrado5

Coś ty taki oburzony moimi obelgami? Czyżbyś wreszcie złapał drugą obsesję oprócz implikacji: oburzenie moimi obelgami i nazywanie mnie "chamem"?

rafal3006

konrado5

Ale rafal3006 ostro mnie atakuje.

Wreszcie jakaś inna obsesja oprócz implikacji.

rafal3006

Na zdrowie chamie niech ci będzie :grin:

konrado5

Coś ty się tak uczepił słowa "chamie"? Aż taką przykrość ci sprawiłem?

rafal3006

Moge zmienić na kundlu popierdolony - czy tak jest lepiej ?

Jak nie rozumiesz co złego zrobiłeś to nie mamy o czym dyskutować, bo z popierdolonymi kundlami Kubuś nie będzie dyskutował.

Moją propozycje masz w drugim poście tego tematu, możesz wybrać 1, 2 albo 3.

Jak na razie wybrałeś 3, czekam aż się opamiętasz ... i wybierzesz 1.

konrado5

rafal3006

rafal3006

konrado5

Znowu zaśmieciłeś wątek "Czym jest wolna wola". Mógłbyś się wreszcie zamknąć raz na zawsze?

rafal3006

Taaa ... bo jedynym uprawnionym do dyskutowania o wolnej woli jest Konrado5 i Wuj :grin:

Nie zaśmieciłem, tylko wyjaśniłem ci że decyzje człowieka to nie jest rzucanie kostką ... na pewno Wuj za 5 lat wyjaśni ci dokładnie to samo.

Życzę zatem owocnej 5-cio letniej dyskusji z Wujem, nie bede sie wtrącał ... chyba że mnie diabeł skusi :grin:

Gregorio

Konrado, wlasciwie to jestescie bardzo do siebie podobni (mam tu na mysli Ciebie i Rafala)

Obaj jestescie redukcjonistami wpisujacymi sie w schemat myslenia analitycznego, i obaj robicie to w sposob nad wyraz maniakalny - przy calym szacunku dla waszej pasji i szczerej sympatii jaką was darze. :wink:
Mozna powiedziec - Konrado - że Twoje zachowanie podlega scisle mechanizmom projekcji -> [link widoczny dla zalogowanych] :wink:
Warto byc tego swiadomym, zanim zacznie sie pochopnie oceniac innych.
;P

rafal3006

Konrad5, przyznaję że się wkurzyłem twoimi non-stop żądaniami (patrz pierwszy post), aby Kubuś wyniósł sie z tego forum, stąd moje zachowanie w tym temacie. Za obelgi przepraszam jeśli masz coś przeciwko to skasuje w tym temacie co zechcesz a nawet zgadzam się na skasowanie całego tego tematu przez moderatora.

Gregorio:

... czym byłby nasz świat bez wariatów ?

"I tak jak obłęd, w wyższym tego słowa znaczeniu, jest początkiem wszelkiej mądrości, tak schizofrenia jest początkiem wszelkiej sztuki, wszelkiej fantazji." - Herman Hesse.

Przewodnik Lekarza 1/2009

Tytuł: Wielcy twórcy i ich choroby

autor: Andrzej Steciwko, Dominika Siejka

[link widoczny dla zalogowanych]

Fragmenty …

W historii, zarówno nauki, jak i sztuki, czy rozwoju kultury ogromną rolę odegrało kilkudziesięciu, a być może kilkuset ludzi, którzy na zawsze zmienili myślenie i postrzeganie człowieka. To dzięki nim, dzięki pojedynczym myślom jednostek, które na przestrzeni wieków określane były jako geniusze, nasza świadomość, wiedza o świecie oraz kultura społeczna rozwijały się, a etapy tej ewolucji często nie odbywały się stopniowo i powoli, lecz gwałtownymi skokami. Współcześni im oraz historycy badający ich życie już dawno zauważali, iż często wyróżnia ich jakaś właściwość, która u zwykłych ludzi uważana jest za poważną chorobę lub ułomność, a która wzmacnia cechy pozwalające tym jednostkom osiągać niezwykłe rezultaty. Czy to przypadek, czy też choroba może zrodzić geniusz? To pytanie naukowcy zadawali sobie od dawna. Istnieje wiele przykładów, które zdają się odpowiadać twierdząco na to pytanie. Czy jednak choroba jest przyczyną czy skutkiem geniuszu?

Choroba afektywna dwubiegunowa była i jest, można by powiedzieć, „popularna” wśród wybitnych artystów, zwłaszcza związanych z muzyką i literaturą. Cierpieli na nią m.in.: Piotr Czajkowski, Siergiej Rachmaninow, Virginia Woolf, Samuel Clemens (Mark Twain), Hermann Hesse, Tennessee Williams, Ernest Hemingway, Edgar Allan Poe i Paul Gauguin. Analiza biografii stu znanych pisarzy i poetów doprowadziła profesora psychiatrii z Uniwersytetu Oksfordzkiego, Feliksa Posta, do wniosku, że ok. 80% z nich miało zaburzenia nastroju i emocji. Z kolei Nancy Andreasen, neuropsychiatra z University of Iowa, obserwowała 30 amerykańskich pisarzy przez 15 lat i również u ok. 80% z nich stwierdziła zaburzenia nastroju i emocji, a u połowy zdiagnozowała chorobę maniakalno-depresyjną. Przypuszcza się, iż jest to związane z faktem, że w chorobie afektywnej dwubiegunowej w trakcie epizodów manii, a także w schizofrenii w fazie przedurojeniowej, dochodzi do nadmiernego wydzielania dopaminy, a jednocześnie do pobudzenia ośrodka nagrody w mózgu, co prowadzi do wzmożonej aktywności, a także intensywnego odczuwania wszelkich doznań i myśli. Może to w pewien sposób tłumaczyć, dlaczego ludzie na krawędzi choroby psychicznej dostrzegają czy wyczuwają rzeczy, które dla zwykłych śmiertelników są niewidoczne, a także rzucają się w wir kreatywnej pracy [5].

konrado5

rafal3006: zamknij się wreszcie!!!!

rafal3006

Załóż sobie Konrado5 swoje prywatne forum, wtedy twoje żądania na pewno się spełnią. Póki co nie masz szans, będę pisał co mi się podoba.

konrado5