Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Genialna teoria Piotra Rokubungi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Gwiezdne Wojny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:29, 10 Gru 2016    Temat postu:

@ zadyszka intelektualna Dyszyńska:
Cytat:
Piotr Rokubungi napisał:
@ Michał D.: Możesz wyczyniać, co chcesz- mnie to zbytnio nie wzrusza, że mnie atakujesz. Tylko jestem bardzo nerwowy, gdy zauważam, że ktoś coś czyni niesłusznie, bezpodstawnie nawet. A ty sobie sam sporo wymyśliłeś n/t tej mojej Hipotezy [bo to nie teoria w sumie jeszcze] oraz mnie samego...

No to jest ta "teoria", czy jej nie ma?
Bo opierdzielać innych, że "nie rozumieją Twojej teorii" to już możesz.

Czyli to jest właściwie teoria wszystkiego/woli, czy może "Teoria opierdzielania dyskutantów" za pomocą rzekomych twierdzeń, których właściwie nie ma, bo nie wiadomo czym są.
Cymbał!:fuj:
Cytat:
Weźmy to:


Piotr Rokubungi napisał:
Już nieraz tłumaczyłem na tym forum, że wola, to coś o wiele głębszego, niż dokonywanie wyborów [świadomych] i podejmowanie decyzji. Dzięki tej Woli podstawowej, Woli-Bogu-Demonowi m. in. zachodzą oddziaływania fizyczne, czyli może funkcjonować Rzeczywistość i Jej fenomeny mogą tworzyć dane struktury...

...
Miśku, jo cie prosza synek!..:mrgreen: Końcowa "postać" chcenia, to zamierzone działanie i jego efekty. Dokonywanie decyzji, to decydowanie, a nie wola- choć wolą napędzane, jak absolutnie każde zjawisko. Wolą jest to, że w ogóle żyjesz choćby, a to m.in. dlatego, że Wola nadaje "siłę" np. gluonom- w tym przypadku- żeby "sklejały" kwarki... I t. d. To nie wola wybiera, tylko rozum i emocje- psychika ludzka, a dokładniej procesy wartościujące. Czyli Wola nie sytuowałaby się nigdzie pomiędzy chceniami a realizacją, tylko poza wszystkim i we wszystkim- bo Ona to wszystko sprawia.

Czyli - podsumowując - ta wola to jest "takie cuś". To cuś jest we wszystkim i wszystko sprawia. Ot cała teoria. Genialna... To że użyłeś nazwy "wola" w sumie jest przypadkiem, bo i tak nie za bardzo chcesz ten obiekt swojej teorii/nie teorii odnosić do obiegowego znaczenia. Takie cuś jest, co skleja kwarki, nadaje siłę.

Takich genialnych (nawiedzonych) teorii da się stworzyć na pęczki biorąc różne inne "wielkie" pojęcia. Weźmy pojęcie - prawda.
Oto - analogiczna, w niczym specjalnie nie gorsza od "teorii woli", TEORIA PRAWDY.
Prawda jest tym, co wypełnia cały wszechświat - jest w każdym atomie i cząsteczce, jest czymś łączącym je w całość, sprawiającym, że istnieją. Prawda zawiera się w każdym zjawisku, łączy gluony, a także i bozony W i Z w oddziaływaniach elektrosłabych. Prawda jest mocą grawitacji, spajającej wszechświat itd...

Ale jest też inna genialna teoria, opierająca się o słowo ENERGIA.
Teraz będzie TEORIA ENERGII.
Energia jest tym, co wypełnia cały wszechświat - jest w każdym atomie i cząsteczce, jest czymś łączącym je w całość, sprawiającym, że istnieją. Energia zawiera się w każdym zjawisku, łączy gluony, a także i bozony W i Z w oddziaływaniach elektrosłabych, a także w oddziaływaniach silnych. Energia spaja obiekty grawitacyjnie, kształtuje wszechświat itd... Ona sprawia, że wszystko istnieje.

Weźmy jeszcze jakieś inne słówko, które stworzy nam genialną teorię - niech to będzie... Albo nie - zróbmy coś bardziej złożonego - zamiast jednego słowa, teorie oprzemy o frazę - teraz więc będzie TEORIA PRZENIKAJĄCEJ MOCY.
Przenikająca moc jest tym, co wypełnia cały wszechświat - jest w każdym atomie i cząsteczce, jest czymś łączącym je w całość, sprawiającym, że istnieją. Przenikająca moc zawiera się w każdym zjawisku, łączy gluony, a także i bozony W i Z w oddziaływaniach elektrosłabych, a także w oddziaływaniach silnych. Przenikająca mocspaja obiekty grawitacyjnie, buduje wszystkie oddziaływania.

Tu można wymyślać jeszcze inne słowa. Zróbmy ten sam zabieg z wyrażeniem nieco bardziej enigmatycznym - będzie ciekawiej brzmiało. Niech to będzie np. "emanacja lambda".
Emanacja lambda sprawia, że w ogóle żyjesz choćby, a to m.in. dlatego, że emanacja lambda nadaje "siłę" np. gluonom- w tym przypadku- żeby "sklejały" kwarki... I t. d. Emanacja lambda jest w każdym przepływie energii, każdym oddziaływaniu, sprawiając, że świat jest, jaki jest. Ludzkie umysły są połączone ze sobą niewidoczną SIECIĄ LAMBDA, która jest w jakimś stopniu pozaczasowa i nadprzestrzenna, ale umysły ją odbierają, łącząc się w całym wszechświecie. Emanacja lambda była powodem wielkiego wybuchu, przyczyną dla której energia pierwotnych cząstek pokonała barierę ich potencjałów, rozdzieliła je, a potem utworzyła galaktyki.

Sam używałeś w podobnym znaczeniu słowa ODDZIAŁYWANIE. Też się nada: wszystko jest oddziaływaniem, przenikającym wszechświat, budującym relacje między ludźmi i cząsteczkami. Ono porusza gluony, nadaje postać fotonom... (w sumie to nawet jakoś tam zgadza się z fizyką, tyle że to takie GADANIE, A NIE ŻADNA TEORIA!)

Wszystkie owe "genialne teorie" można rozbudowywać, dodając jakieś szczegóły, łącząc w praktycznie dowolny (choć ładnie "brzmiący") sposób z pojęciami używanymi w fizyce, albo w psychologii, czy religii. Wtedy sprawią wrażenie pewnej ezoteryczności, a jednocześnie jakby naukowości.
Już się jakby uczysz powoli... A teraz: wymień mi teorie, nawet te pseudo, z pogranicza nauki i szarlataństwa, czy innego "pogranicza", które by opisywały sprawniej i słuszniej wszystko, czego ludzie doświadczają! Hm? Potrafisz? Nawet tak niby sensowny berkeleizm wypada słabo, bo świadomość nie może być podstawą istnienia, skoro samą świadomością nawet się nie samozgwałcisz!
Cytat:
Piotr Rokubungi napisał:
Końcowa "postać" chcenia, to zamierzone działanie i jego efekty. Dokonywanie decyzji, to decydowanie, a nie wola- choć wolą napędzane, jak absolutnie każde zjawisko.... To nie wola wybiera, tylko rozum i emocje- psychika ludzka, a dokładniej procesy wartościujące.

Ja też, do dowolnej - skleconej jak wyżej "teorii" - mogę teraz (w końcu jako jej autor, wiem co piszę...) wyjaśniać, co inni błędnie zrozumieli, co jest inaczej, bo coś tam, albo owam. Bo oczywiście nigdzie nie ma dobrej definicji tego pojęcia, które jest podstawą "genialnej teorii". Więc wszystko można, wszystko się nada.
Dureń!
Cytat:
Na koniec można też, jak to niektórzy mają w zwyczaju, zacząć innym dyskutantów nazywać "matołkami", czy debilami, czy czym tam jeszcze - skoro "nie rozumieją" genialnego odkrycia autora. Bo czemuż by nie?...
Dokładnie! Znów się nieco uczysz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:31, 10 Gru 2016    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Piotr Rokubungi napisał:
Michał Dyszyński napisał:
To proste. Typowy atom, to kulka składająca się z protonów, neutronów i elektronów mająca promień ok. jednego angstrema, a więc 10 do minus 10ej metra. W takim atomie masa jest rozłożona jednak bardzo nierówno, bo 99,9% masy zgromadzone jest w środku, w jądrze. Rozmiar jądra jest na poziomie femtometra, czyli 10 do minus 15-ej metra. Zatem zajmując w przestrzeni rozmiar zbliżony do jednego angstrema sześciennego, ta ciężka zawartość zajmuje w środku sto tysięcy razy mniejszy liniowo (!) kawałek. Objętościowo skaluje się to jeszcze mocniej, bo aby uzyskać objętość, podnosimy promień do trzeciej potęgi, tak że sto tysięcy (10 do 5-tej) ilorazu w promieniu daje nam w objętości dziesięć do 15ej. Czyli z całej objętości atomu 99,9% masy zajmuje 10 do -15ej (jedną biliardową) przestrzeni.
To co zajmuje resztę - to tylko pole elektromagnetyczne i gdzieniegdzie pałętający się elektron - czyli cząstka o wymiarach nie mierzalnych (jak do tej pory elektron we wszystkich pomiarach zachowuje się jak obiekt punktowy - nie da się zarejestrować jego rozmiaru). , Elektrony są od protonów i neutronów mniej więcej 2 tys razy lżejsze, czyli w całym rachunku masy (jest najwyżej kilkadziesiąt elektronów w atomie) prawie się nie liczą..
Teraz - składając wszystko do kupy - mamy następujący obraz "twardej" materii: upakowane tuż obok siebie atomy, podtrzymują się w tej odległości za pomocą mocno naładowanych, leciuteńkich "pyłków" - elektronów, "rozpinających" niejako pole elektryczne tych atomów (ściślej elektronów i jąder atomowych) i sklejających atomy w spójną strukturę, choć prawie cała masa skupiona jest w submikroskopijnych obszarach zajmujących jedną biliardową objętości.
Dlaczego więc materia taka jest nieprzepuszczalna dla innej materii?
- Ano dlatego, że sforsować ją zwykle chcemy czymś, co samo jest z atomów, czyli posiada POLE ELEKTRYCZNE. Pole atomów jednej materii odpycha się od pola materii próbującej wniknąć do środka, więc to się łatwo nie udaje. To pola odpychają się od siebie, a nie "sama materia" stuka bezpośrednio o materię w momencie kolizji dwóch obiektów składających się z atomów.
Gdy jednak materię próbujemy sforsować obiektem bez pola elektrycznego - np. neutrinem, to przenika ono przez nią z największą łatwością. Dla neutrin obszar materii grubości średnicy Ziemi jest łatwiej przezroczysty, niż najczystsza szyba jest przezroczysta dla światła.
To jest jeden z odpowiednich przykładów potwierdzających moją Hipotezę Wszystkiego. Ale więcej nie będę wyjaśniać, bo nie jesteś nią zainteresowany, tylko "pluciem się", że nie ma czegoś takiego albo, że jest to bzdet...

Prawda jest taka, że może masz z tym co wyżej jakąś luźną intuicję, ale nic nadającego się do przedstawienia jako "teoria". Jak najbardziej byłbym zainteresowany koncepcją teorii - czyli czegoś co posiada definicje, precyzyjne związki między pojęciami, reguły weryfikowalności itp. Takie sobie luźne badanie, że coś "jest trochę tak, a nie jest trochę owak" jest może i dobre, ale raczej na spotkanie przy piwie (a i to raczej nie na początku takiego spotkania, tylko jak już ze dwa kufle w głowie zaszumią).
Tiaaa... Pan z tobą i z ghostem twoim. :fuj: :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:33, 11 Gru 2016    Temat postu:

[quote="Piotr Rokubungi"][color=darkred] @ Michał D.: nadal uważam cię za jednego z w miarę rozgarniętych forumowiczów.:) Zamiast powtarzać w kółko wpisy o tych samych dylematach, kwestiach, może byśmy wspólnie postarali się o Koncepcję Wszystkiego?.. Ale widzę, że tu każdy woli "napierdalać" swoimi poglądami, często nie potrafiąc ich oprzeć na czymś konkretnym;[/color]:cry:[/quote]

[i]Ja nie uważam Michała Dyszyńskiego za zdolnego do stworzenia Niczego.

Ze swej strony, uważam ze to właśnie Nic jest przyczyną Wszystkiego. Że Wszystko można stworzyć z Niczego. Ale nie zrobić!

Zrobić można konkretnie, z rzeczy jakiejś inną rzecz. Wystrugać fajkę z kawałka drewna. Zrobić posadzkę z betonu. Beton to jest po angielsku Konkret.


Z Niczego nie robi się Nic konkretnego. Z Niczego stwarza się Wszystko>








Przykład:
Nikogo nie kocham. I wtem kocham kogoś. Ale kogo kocham konkretnie?
?
??
.......Kocham osobę wykreowaną przez siebie. Osobę której dodałem miłych cech. Bo tak naprawdę, ta osoba beze mnie jest Niczym. [/i]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:25, 14 Gru 2016    Temat postu:

Krowo, tyś gieniuś! Tą swoją popierdoloną wołowiną krojcfeldtowo-jakobową jesteś w stanie pojąć więcej, niż niejeden tu forumowy wykształciuch! :mrgreen: :brawo:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33339
Przeczytał: 64 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:24, 14 Gru 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
Dyskurs napisał:
To do mnie odpowiedz, Piotr? Jesli tak, to badz uprzejmy uzasadnic o co ci w tej kontyrowersyjnej wypowiedzi chodzi :)
Nie tylko do ciebie, niewiasto.;-P Do raczej wszystkich, którzy się w temacie tym udzielili. Bzdety każdy swoje wypisuje! Tyle. Więcej szkoda "gadać"- i tak waszych "rycerskich łbów" nie "przekonwertuję".:fuj:

No tak - jeden jedyny Piotruś zna prawdę...
Ta prawda go ugryzła w pośladki, a w każdym razie COŚ go tam ugryzło, dzięki czemu Piotr dostąpił objawienia w postaci teorii wszystkiego, która jest co prawda do niczego, ale za jak coś z niczym w niej się połączą, to pojawi się nic/ość...
Genialne to połączenie: nicość z cością, a także - jak kto woli - z ideą woli, która do woli niewoli (oczywiście niewoli umysł ogarnięty nicością). Wszystko to stwarza razem genialny splot pojęć, który każdego wyzwoli, jeśli on mu na to pozwoli, w którego centrum jest oddziaływanie woli na coś, albo na nic(ość). Owa ość, która się w tym rozumowaniu pojawia, jest z kolei pierwociną kości niezgody, pomiędzy wolą Autora Jegomości, a oddziaływaniem nicości w miejscowości Radości.
To jest zatem trudna teoria. Za to głęboka, niczym dół latryny wojskowej. :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:16, 15 Gru 2016    Temat postu:

Goń się pierdolić do burdelu, Dyszyński- mendo forumowa! :fuj:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6058
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:42, 16 Gru 2016    Temat postu:

Nie jesteśmy w stanie pojąć formalizmu teorii Piotra. To tak jakby pokazać czterolatkowi układ równań różniczkowych i oczekiwać że zobaczy coś innego niż śmieszne szlaczki. Tak samo jest z nami, wydaje nam się że to co Piotr pisze jest bełkotem bo jesteśmy na to po prostu za głupi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:15, 18 Gru 2016    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Nie jesteśmy w stanie pojąć formalizmu teorii Piotra. To tak jakby pokazać czterolatkowi układ równań różniczkowych i oczekiwać że zobaczy coś innego niż śmieszne szlaczki. Tak samo jest z nami, wydaje nam się że to co Piotr pisze jest bełkotem bo jesteśmy na to po prostu za głupi.
Otóż to! Chociaż niecałkiem. Raczej niektórzy z was przynajmniej nie są na to zbyt głupi, tylko za słabo wam się chce to ogarniać z szerokiej perspektywy. Ponadto, pewnie dla wielu z was wydaje się, że tych kilka zdań, które tam skleciłem nie może opisywać całej złożoności Rzeczywistości; ale jest właściwie odwrotnie. Choć przyznam też, że tyle, ile napisałem tam we wstępnym wpisie, to jeszcze nie cała Hipoteza, tylko jej rdzeń; ale i z tego już bardzo wiele wynika, wbrew pozorom.
To jest bardziej tak, jakby nawet dorosłemu człowiekowi ukazać boga; zapewne by odpowiedział: -już, to wszystko? więc to takie proste??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33339
Przeczytał: 64 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:41, 19 Gru 2016    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Nie jesteśmy w stanie pojąć formalizmu teorii Piotra. To tak jakby pokazać czterolatkowi układ równań różniczkowych i oczekiwać że zobaczy coś innego niż śmieszne szlaczki. Tak samo jest z nami, wydaje nam się że to co Piotr pisze jest bełkotem bo jesteśmy na to po prostu za głupi.

Albo i tak jest, że nasz ludzki, nieudolny język nie jest w stanie oddać głębi koncepcji Piotra. Gdyby Piotr nawet zapisał swoją teorię, to i tak nie znalazłby się geniusz, który by ją potrafił odczytać. Dlatego Piotr jej nie zapisuje.
Tu warto nadmienić, że skoro to jest teoria wszystkiego, to jednocześnie jest teorią Piotra i teorią teorii Piotra, a nawet teorią teorii teorii Piotra (nie wiem na ile można dalej stosować tu rekurencję). Efekt jest taki, że właściwie należałoby mówić rzędach abstrakcji teorii Piotra. Zerowy rząd - to teoria Piotra odnosząca się do wszystkiego z wyjątkiem samych teorii Piotra. Teoria teorii Piotra jest już rzędu pierwszego Itd...
Ponieważ jednocześnie teoria Piotra jest teorią woli i oddziaływania, to w zależności od woli można zmieniać rząd teorii Piotra coraz wyżej (albo i niżej, ale jak się za nisko zejdzie, to już nie będzie rząd teorii, tylko jednak nierząd).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:54, 19 Gru 2016    Temat postu:

[quote="Michał Dyszyński"][quote="szaryobywatel"]Nie jesteśmy w stanie pojąć formalizmu teorii Piotra. To tak jakby pokazać czterolatkowi układ równań różniczkowych i oczekiwać że zobaczy coś innego niż śmieszne szlaczki. Tak samo jest z nami, wydaje nam się że to co Piotr pisze jest bełkotem bo jesteśmy na to po prostu za głupi.[/quote]
Albo i tak jest, że nasz ludzki, nieudolny język nie jest w stanie oddać głębi koncepcji Piotra. Gdyby Piotr nawet zapisał swoją teorię, to i tak nie znalazłby się geniusz, który by ją potrafił odczytać. Dlatego Piotr jej nie zapisuje.
Tu warto nadmienić, że skoro to jest teoria wszystkiego, to jednocześnie jest teorią Piotra i teorią teorii Piotra, a nawet teorią teorii teorii Piotra (nie wiem na ile można dalej stosować tu rekurencję). Efekt jest taki, że właściwie należałoby mówić rzędach abstrakcji teorii Piotra. Zerowy rząd - to teoria Piotra odnosząca się do wszystkiego z wyjątkiem samych teorii Piotra. Teoria teorii Piotra jest już rzędu pierwszego Itd...
Ponieważ jednocześnie teoria Piotra jest teorią woli i oddziaływania, to w zależności od woli można zmieniać rząd teorii Piotra coraz wyżej (albo i niżej, ale jak się za nisko zejdzie, to już nie będzie rząd teorii, tylko jednak nierząd).[/quote]

Ale ten Piotr zdaje się pisał o ZEROWYM rzędzie, rzędzie abstrakcyjnym wobec wszystkich innych rzędów i rządów. Abstrakcyjny a więc UOGÓLNIONY, mieszczący w sobie wszystkie późniejsze twory rzędów.

Dyszyński nie siedzi w pierwszym rzędzie teorii WSZYSTKIEGO tylko w żadnym rzędzie. Jeśli Dyszyński nadal będzie pokrzykiwał z rzekomego pierwszego rzędu to należy ZGŁADZIĆ Dyszyńskiego, jak tego Żyda, co się wysforował na holokaust.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:11, 19 Gru 2016    Temat postu:

W świecie bez krzykaczy w rodzaju Dyszyńskiego, nie ma żadnych spraw do załatwienia z urzędu.

Nie ma rzędów!
Nie ma rządu!
Nie ma urzędów!

Świat bez rzędów, tworzonych przez Dyszyńskich, nie potrzebuje prawników, ław przysięgłych, nie potrzebuje psychologów, nauczycieli, moralizatorów, księży. Być może, wtedy każdy człowiek jest sobie Bogiem.

Nie ma Boga Wszechmogącego innego niż jeden człowiek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JanelleL.
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 5:06, 20 Gru 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
szaryobywatel napisał:
Nie jesteśmy w stanie pojąć formalizmu teorii Piotra. To tak jakby pokazać czterolatkowi układ równań różniczkowych i oczekiwać że zobaczy coś innego niż śmieszne szlaczki. Tak samo jest z nami, wydaje nam się że to co Piotr pisze jest bełkotem bo jesteśmy na to po prostu za głupi.
Otóż to! Chociaż niecałkiem. Raczej niektórzy z was przynajmniej nie są na to zbyt głupi, tylko za słabo wam się chce to ogarniać z szerokiej perspektywy. Ponadto, pewnie dla wielu z was wydaje się, że tych kilka zdań, które tam skleciłem nie może opisywać całej złożoności Rzeczywistości; ale jest właściwie odwrotnie. Choć przyznam też, że tyle, ile napisałem tam we wstępnym wpisie, to jeszcze nie cała Hipoteza, tylko jej rdzeń; ale i z tego już bardzo wiele wynika, wbrew pozorom.
To jest bardziej tak, jakby nawet dorosłemu człowiekowi ukazać boga; zapewne by odpowiedział: -już, to wszystko? więc to takie proste??


Piotrze, mam taką propozycję - dodaj może link do tematu "TEORIA WSZYSTKIEGO" w swoim podpisie... żeby tzw. Przedmiot dyskusji był "pod ręką".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33339
Przeczytał: 64 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:51, 20 Gru 2016    Temat postu:

JanelleL. napisał:
Piotrze, mam taką propozycję - dodaj może link do tematu "TEORIA WSZYSTKIEGO" w swoim podpisie... żeby tzw. Przedmiot dyskusji był "pod ręką".

To dobre! :rotfl: :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JanelleL.
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:45, 20 Gru 2016    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:

To dobre! :rotfl: :rotfl:


don chi chot ...per czka wka :nie:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33339
Przeczytał: 64 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:38, 20 Gru 2016    Temat postu:

JanelleL. napisał:
Michał Dyszyński napisał:

To dobre! :rotfl: :rotfl:


don chi chot ...per czka wka :nie:

Teraz Piotr nie ma wyjścia - musi wreszcie ogłosić poprawnie światu swoją teorię. :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JanelleL.
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:06, 20 Gru 2016    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
JanelleL. napisał:
Michał Dyszyński napisał:

To dobre! :rotfl: :rotfl:


don chi chot ...per czka wka :nie:

Teraz Piotr nie ma wyjścia - musi wreszcie ogłosić poprawnie światu swoją teorię. :rotfl:


z tego chichotu jeszcze czkawka Michała złapie i się zacznie popopowtarzać :nie:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6058
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:17, 20 Gru 2016    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Teraz Piotr nie ma wyjścia - musi wreszcie ogłosić poprawnie światu swoją teorię. :rotfl:


Świat zapamięta tę datę, o ile żyje w naszych czasach drugi taki geniusz jak Piotr który będzie ją w stanie odczytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33339
Przeczytał: 64 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:00, 20 Gru 2016    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Świat zapamięta tę datę, o ile żyje w naszych czasach drugi taki geniusz jak Piotr który będzie ją w stanie odczytać.

Dlatego chyba najlepszym językiem dla przekazanie jej głębi będę hieroglify. Bo tylko taka zaawansowana, odcinająca się od słabości dzisiejszego świata forma, może nas przybliżyć do geniuszu tej koncepcji. Choć ja wątpię, czy znajdzie się drugi taki geniusz, klasy Piotra, który pojmie o co tam chodzi. :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:49, 22 Gru 2016    Temat postu:

Michałek z zaDyszką napisał:
Albo i tak jest, że nasz ludzki, nieudolny język nie jest w stanie oddać głębi koncepcji Piotra. Gdyby Piotr nawet zapisał swoją teorię, to i tak nie znalazłby się geniusz, który by ją potrafił odczytać.
:brawo:Przeca niejednokrotnie już pisałem, że nawet najdokładniejszy opis nie jest tym, co opisuje; a jak tu opisać wszystko [które jest w pewnym sensie niczym]?? Można tylko przybliżyć podstawę tego wszystkiego. To wymaga najwyżej kilku zdań. Najgenialniejsze teorie są najprostsze- ponieważ rzeczywistość u swych podstaw jest elementarnie prosta i jednoznaczna; tylko nie na "poziomie błądzenia myśli, wyobrażeń". Podobnie jest z większością wzorów, definicji; przykładowo ogromny znaczeniowo, a jakże krótki i prosty: E=m*c^2.

A tak poza tym, to morda w kubeł Michałek, bo..na kutrze sztorm.
;-P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:53, 22 Gru 2016    Temat postu:

krowa napisał:
Michał Dyszyński napisał:
szaryobywatel napisał:
Nie jesteśmy w stanie pojąć formalizmu teorii Piotra. To tak jakby pokazać czterolatkowi układ równań różniczkowych i oczekiwać że zobaczy coś innego niż śmieszne szlaczki. Tak samo jest z nami, wydaje nam się że to co Piotr pisze jest bełkotem bo jesteśmy na to po prostu za głupi.

Albo i tak jest, że nasz ludzki, nieudolny język nie jest w stanie oddać głębi koncepcji Piotra. Gdyby Piotr nawet zapisał swoją teorię, to i tak nie znalazłby się geniusz, który by ją potrafił odczytać. Dlatego Piotr jej nie zapisuje.
Tu warto nadmienić, że skoro to jest teoria wszystkiego, to jednocześnie jest teorią Piotra i teorią teorii Piotra, a nawet teorią teorii teorii Piotra (nie wiem na ile można dalej stosować tu rekurencję). Efekt jest taki, że właściwie należałoby mówić rzędach abstrakcji teorii Piotra. Zerowy rząd - to teoria Piotra odnosząca się do wszystkiego z wyjątkiem samych teorii Piotra. Teoria teorii Piotra jest już rzędu pierwszego Itd...
Ponieważ jednocześnie teoria Piotra jest teorią woli i oddziaływania, to w zależności od woli można zmieniać rząd teorii Piotra coraz wyżej (albo i niżej, ale jak się za nisko zejdzie, to już nie będzie rząd teorii, tylko jednak nierząd).


Ale ten Piotr zdaje się pisał o ZEROWYM rzędzie, rzędzie abstrakcyjnym wobec wszystkich innych rzędów i rządów. Abstrakcyjny a więc UOGÓLNIONY, mieszczący w sobie wszystkie późniejsze twory rzędów.

Dyszyński nie siedzi w pierwszym rzędzie teorii WSZYSTKIEGO tylko w żadnym rzędzie. Jeśli Dyszyński nadal będzie pokrzykiwał z rzekomego pierwszego rzędu to należy ZGŁADZIĆ Dyszyńskiego, jak tego Żyda, co się wysforował na holokaust.
Krowo, czasami zdajesz się nieomal znakomicie rozumieć moją wspaniałą Hipotezę Wszystkiego. No, ale wiem, że schizofrenicy tak mają czasami... Poza tym, Żyd z ciebie okrutny. Mógłbyś być nawet Stalinem- gdybyś tylko w ogóle istniał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:58, 22 Gru 2016    Temat postu:

JanelleL. napisał:
Piotrze, mam taką propozycję - dodaj może link do tematu "TEORIA WSZYSTKIEGO" w swoim podpisie... żeby tzw. Przedmiot dyskusji był "pod ręką".
Nie! Ktoś, kto zaprawdę przejawia chęć i zainteresowanie moim "gieniusiem", a tym bardziej Wszystkim z pewnością sobie znajdzie odpowiedni temat. A reszta? A resztę niech Nowoczesna pochłonie, albo nawet partia Pierdolmy Obywateli! Idźcie do wszystkich diabłów, a nawet do samego Rzeplińskiego! :fuj: :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 3:00, 22 Gru 2016    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
JanelleL. napisał:
Piotrze, mam taką propozycję - dodaj może link do tematu "TEORIA WSZYSTKIEGO" w swoim podpisie... żeby tzw. Przedmiot dyskusji był "pod ręką".

To dobre! :rotfl: :rotfl:
Cipa!:fuj: I wcale nie JanelleL. :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 3:02, 22 Gru 2016    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
JanelleL. napisał:
Michał Dyszyński napisał:

To dobre! :rotfl: :rotfl:


don chi chot ...per czka wka :nie:

Teraz Piotr nie ma wyjścia - musi wreszcie ogłosić poprawnie światu swoją teorię. :rotfl:
"Się dymały dwa Michały- jeden duży, drugi..mały..." Aż się zaDyszały...:fuj:

Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Czw 3:03, 22 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JanelleL.
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 3:03, 22 Gru 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
JanelleL. napisał:
Piotrze, mam taką propozycję - dodaj może link do tematu "TEORIA WSZYSTKIEGO" w swoim podpisie... żeby tzw. Przedmiot dyskusji był "pod ręką".
Nie! Ktoś, kto zaprawdę przejawia chęć i zainteresowanie moim "gieniusiem", a tym bardziej Wszystkim z pewnością sobie znajdzie odpowiedni temat. A reszta? A resztę niech Nowoczesna pochłonie, albo nawet partia Pierdolmy Obywateli! Idźcie do wszystkich diabłów, a nawet do samego Rzeplińskiego! :fuj: :mrgreen:


:think: ...chyba nie pomyślałeś, że się nabijam z Ciebie :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 3:05, 22 Gru 2016    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Teraz Piotr nie ma wyjścia - musi wreszcie ogłosić poprawnie światu swoją teorię. :rotfl:


Świat zapamięta tę datę, o ile żyje w naszych czasach drugi taki geniusz jak Piotr który będzie ją w stanie odczytać.
Np. ty byś mógł- ale ci się, kurwa, nie chce! Wolisz "leszczyć cieniasa"... :-> :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Gwiezdne Wojny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin