Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy ateista musi być ewolucjonistą?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Genesis
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bzyku




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:58, 05 Gru 2008    Temat postu: Czy ateista musi być ewolucjonistą?

Chrześcijanin może przyjąć teorię ewolucji i połączyć ją ze swym światopoglądem. Tym bardziej "pasowałby" mu kreacjonizm.
Zatem chrześcijanskie spojrzenie na powstanie życia jest (teoretycznie, w praktyce-różnie) wolne od uprzedzeń i odgórnych założeń
(oczywiście niektórzy nadal woleliby widzieć Boga tworzącego Ewę z żebra Adama, ale generalnie uczciwy teolog czy naukowiec-chrześcijanin jak najbardziej przyjmuje wyniki najnowszych badań naukowych do swego światopoglądu).

A czy ateiści nie są skazani na ewolucjonizm i tym samym "muszą" bezkrytycznie go przyjmować, bo inaczej... no właśnie, jaka jest alternatywa dla ateisty?
Bo jeśli nie ma sensownej, to ich odgórne założenie co do powstania życia zdecydowanie mogą wpływać na rzetelność naukową tychże teorii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:33, 05 Gru 2008    Temat postu:

Chyba nie są skazani na ewolucjonizm. Zawsze można zwalić winę na kosmitów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bzyku




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:43, 05 Gru 2008    Temat postu:

A skąd są kosmici?(poza tym że mogli zostać stworzenie przez innych kosmitów)...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:51, 05 Gru 2008    Temat postu:

Na pytanie "skąd są kosmici" nauka nie może odpowiedzieć. Z braku jakichkolwiek informacji o budowie kosmitów :P.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bzyku




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:00, 05 Gru 2008    Temat postu:

Twoje żarty dają całkiem dobrą podstawe naukową do teorii naszego pochodzenia od kosmitów. Bo to oznacza że naukowe wyjaśnienie naszego pochodzenia jest możliwe, ale nie przy obecnym stanie nauki. Zatem poczekajmy do czasów lotów międzygalaktycznych, a wtedy wszystko się wyjaśni - jeśli nie - przyjdzie nam czekać do czasów przemieszczania się pomiędzy "równoległymi światami", a jeśli to nie wystarczy, to...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Superstar
Wizytator



Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:23, 05 Gru 2008    Temat postu:

Kiedy my z żebra stworzeni !
EDIT:
zaraz ten pierwszy był z gliny, mój błąd :szacunek:


Ostatnio zmieniony przez Superstar dnia Pią 22:24, 05 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:03, 06 Gru 2008    Temat postu: Re: Czy ateista musi być ewolucjonistą?

Bzyku napisał:
Chrześcijanin może przyjąć teorię ewolucji i połączyć ją ze swym światopoglądem

Oczywiscie, ze chrzescijanin NIE moze przyjac teorii ewolucji nie zaprzecajac jednoczesnie religii ktora wyznaje.
Jak mowil JP II dzialanie ]Boga] musialo miec charakter zaplanowany, ukierunkowany, prowadzacy do jakiegoœ celu. Tymczasem nauka zwana biologia twierdzi, ze w procesie ewolucyjnym przypadkowy charakter maja nie tylko mutacje, ale nawet samo powstanie zycia.
Uznanie teorii ewolucji kloci sie tez z chrzescijanskim wyobrazeniem o dobrym bogu. Uznajac ewolucje obciazamy Jehowe za zlo. Bog bowiem wtedy podtrzymuje istnienie katastrofalnych zjawisk przyrody, przynoszacych zniszczenie i œsmierc (np. jak tsunami z grudnia 2004).

Bzyku napisał:
Tym bardziej "pasowałby" mu kreacjonizm.

Nie ma innego wyjscia.

Bzyku napisał:
Zatem chrześcijanskie spojrzenie na powstanie życia jest (teoretycznie, w praktyce-różnie) wolne od uprzedzeń i odgórnych założeń

To zadanie nawet jesli nie odosiloby sie do teorii ewolucji, ale ogolnie, jest absurdalne, smieszne :) i po prostu nieprawdziwe. W koncu religia to jeden wielki dogmat, nie ma w niej miejsce na myslenie wolne od uprzedzen i odgrodnych zalozen, jest wrecz przeciwnie, religia to wlasnie odgorne zalozenia. Religia (np. chrzescijanstwo) NAKAZUJE ci przestac myslec samodzielnie i slepo uwierzyc w starozydowskie bajki dla niezbyt rozgarnietych.

Bzyku napisał:
generalnie uczciwy teolog czy naukowiec-chrześcijanin jak najbardziej przyjmuje wyniki najnowszych badań naukowych do swego światopoglądu)

"naukowiec-chrzescijanin" :rotfl: a moze kwadratowe-kolo? Wszyscy religianci sami siebie stawiaja nie na marginesie nauki, ale dokladnie i calkowicie poza nauka. Albo wiara w cuda, albo nauka. Tertium non datum. Na dodatek sa to wyjatkowe falszywe osoby, oklamuja i boga w ktorego rzekomo wierza i nauke ktorej rzekomo sluza.

Bzyku napisał:
A czy ateiści nie są skazani na ewolucjonizm i tym samym "muszą" bezkrytycznie go przyjmować, bo inaczej... no właśnie, jaka jest alternatywa dla ateisty?

Tak, ateisci sa skazani na teorie ewolucji, tak jak sa skazani na teorie grawitacji i na tabliczke mnozenia.

Bzyku napisał:
Bo jeśli nie ma sensownej, to ich odgórne założenie co do powstania życia zdecydowanie mogą wpływać na rzetelność naukową tychże teorii.

Odgornie to spadly starozytne "swiete ksiegi" a nie naukowe teorie. Na szczescie od kilkuset lat w swiecie science nikt tych starozytnych fantazji ciemnych ludzi nie traktuje powaznie, co stalo sie wrecz synonimem rzetelnosci naukowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bzyku




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:20, 06 Gru 2008    Temat postu:

Mat, żeby było oczywistym że przypadek jest odpowiedzialny za powstanie życia, musiałoby to być naukowo udowodnione. Takim dowodem mogłaby być obserwcja różnych światów(wszechświatów), które w początkowym stadium byłby podobne (lub identyczne) do naszego. Oczywiscie takie badania to scienice-fiction.
Myślę że nawet symulacja komputerowa takiego świata dałby jakieś podwaliny pod tę hipotezę przypadku. Do czasu kiedy to będzie możliwe do zrealizowania, poczekałbym z wnioskami.

Z tą biologią nierzadko jest ten problem, że odnosząc się do ewolucji wkracza na teren filozofii, a tu nie możemy oczekiwać ścisłych dowodów.
Niech przykładem będzie ten słynny Dawkins - niby udaje biologa, a uprawia filozofię posługując się terminologią biologiczną dla "unaukowienia" swych swiatopoglądowych teorii.
Zgadzam się że w religii istnieją dogmaty,(czyli to, co teologiczne), ale są osadzone na fundamentach filozoficznych. Wezmy tych nabardziej znanych;Augustyn, Tomasz z Akwinu - jaką rolą w ich wywodach stanowiła filozofia nie trzeba nikogo przekonywać, wystarczyć się z nimi zapoznać. Jak ścisłe reguły logiczne stosuje Akwinta, nawet jesli się z nim nie zgadzasz. Podczas gdy np.Dawkins (mam nadzieje,że wybitny biolog, bo nie filozof) nie grzeszy ścisłością i logicznością wywodu - przynajmniej w częściach niebiologicznych.
Owszem chrześcijanie przyznają się do wiary w dogmaty. Ateiści wolą nazywać swoje odgórne założenia nauką(np.biologią), bo są przecież z definicji bardziej naukowi.
Postrzegam teorię ewolucji jako właśnie taki dogmat religijny areligijnych ateistów. Czy są wystarczające dowody czy nie, ważne że tłumaczy zjawiska bez Boga.
Z tą twoją ironią ""naukowiec-chrzescijanin" a moze kwadratowe-kolo", to nie bardzo rozumiem. Zdaje się że założyciel tego forum jest fizykiem i chyba chrześcijaninem. Pewnie też spotkałeś paru innych(choćby w internecie).
Grawitacje łatwo udowodnić naukowo, teoria ewolucji - jest ciągle w toku(no chyba, że jest to niepisany dogmat ateistów). Więc nie wiem gdzie tu analogia.
Pzdr
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:22, 06 Gru 2008    Temat postu:

Różnych światów zaobserwować się nie da, ale sama teoria jest matematycznie sensowna. Według mnie, najpoważniejszy zarzut, jaki można jej postawić, jest taki, że niepotrzebnie mnoży ona byty, i to z horrendalną prędkością. Niektórzy mogą jednak ją lubić, bo według niej realizowane jest WSZYSTKO, co tylko jest możliwe. Czyli możliwość jest w niej równa konieczności i istnieniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Budyy




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:01, 06 Gru 2008    Temat postu:

Teoria ewolucji jest teorią lepiej udowodnioną niż teoria grawitacji.

NIe. ateista nie musi przyjmowac teorii ewolucji. Stworz mi lepszą teorię która ma oparcie w nauce a bez żadnych oporów ją przyjmą. To że nie ma alternatywy na dziś nie oznacza że muszę uznawać iż jestem zdeterminowany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:27, 07 Gru 2008    Temat postu:

Bzyku napisał:
Owszem chrześcijanie przyznają się do wiary w dogmaty. Ateiści wolą nazywać swoje odgórne założenia nauką(np.biologią), bo są przecież z definicji bardziej naukowi.

Nauka nie ma sacrum, i nie ma sztywnej doktryny. No i ateisci w odroznieniu do religiantow, nie sa dogmatykami. Zmieniaja poglady w miare postepu nauki, a wy stoicie wciaz w pierwszych wiekach naszej ery (NT), i na tym wlasnie polega nasza sila a wasza slabosc.

Bzyku napisał:
Postrzegam teorię ewolucji jako właśnie taki dogmat religijny areligijnych ateistów. Czy są wystarczające dowody czy nie, ważne że tłumaczy zjawiska bez Boga.

Darwin kiedy zaczynal swoja prace byl chrzescijaninem, a nauka rozwija sie coraz szybciej (choc, jak to bywa z szybkim rozwojem, niezbyt harmonijnie), i eliminuje religie i waszego boga juz nie tylko z nieba, ale i z serc ludzi i ich umyslow, bo coraz wiecej jest w stanie ona wyjasnic, wiec coraz mniej powodow ma myslacy czlowiek aby tworzyc sobie byty zbedne typu boga.

Bzyku napisał:
Z tą twoją ironią ""naukowiec-chrzescijanin" a moze kwadratowe-kolo", to nie bardzo rozumiem. Zdaje się że założyciel tego forum jest fizykiem i chyba chrześcijaninem. Pewnie też spotkałeś paru innych(choćby w internecie).

Widocznie nie wystawiales nosa poza nadwislanski ciemnogrod.
W cywilizowanym swiecie nie spotkasz "naukowca-chrzescijanina" chyba, ze w eksponatach muzealnych.
Watpie tez w rzetelnosc wuja jak i kazdego innego religianta jako fizyka. Jezeli ktos wierzy (na podstawie mitow i podan), ze prawa fizyki nie obowiazuja prorokow jego religii, a obowiazuja wszystkich innych, to watpie w jego naukowa rzetelnosc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neko




Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PL, D

PostWysłany: Nie 17:23, 07 Gru 2008    Temat postu:

mat napisał:
Watpie tez w rzetelnosc wuja jak i kazdego innego religianta jako fizyka. Jezeli ktos wierzy (na podstawie mitow i podan), ze prawa fizyki nie obowiazuja prorokow jego religii, a obowiazuja wszystkich innych, to watpie w jego naukowa rzetelnosc.

Słusznie. Mam nadzieję, że traktujesz ze zdrową dozą sceptycyzmu teorię grawitacji religianta Newtona albo odkrycia dotyczące ciśnienia religianta Pacala, i takich tam innych religiantów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:05, 07 Gru 2008    Temat postu:

Budyy napisał:
Teoria ewolucji jest teorią lepiej udowodnioną niż teoria grawitacji.

Przede wszystkim, teoria ewolucji ma inny charakter, niż teoria grawitacji. Powinieneś ją raczej porównywać z teorią Wielkiego Wybuchu.


Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Nie 18:09, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:53, 07 Gru 2008    Temat postu:

neko napisał:
Słusznie. Mam nadzieję, że traktujesz ze zdrową dozą sceptycyzmu teorię grawitacji religianta Newtona albo odkrycia dotyczące ciśnienia religianta Pacala, i takich tam innych religiantów.

Gdyby nie chrzescijanstwo to o teorii grawitacji czytanoby w VI w. a nie XVI. Natomiast Newton drugie pol zycia spedzil na studia biblijne, ktore nic mu nie daly. Einsteinowi wiara w boga przeszkodzila w zaakceptowaniu mechaniki kwantowej. A biologie przeklinaja i zakazuja ortodoksyjni religianci, np. w USA. Itp. itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bzyku




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:07, 08 Gru 2008    Temat postu:

Moje pytanie w tytule jest raczej retoryczne i nie ma na nie zbyt wiele ciekawych odpowiedzi. Niemniej chciałem tym zrócić uwagę, na moje spostrzeżenie, że ateiści popełniają często to samo co fundamentaliści biblijni: Czyli dla jednych Biblia daje odpowiedź na wszystko(łącznie z opisem mechanizmów przyrody), innych Nauka daje odpowiedz na wszystko(włącznie z odpowiedzią na pytanie o Boga, o sens życia, i inne stricte filozoficzne jak: dlaczego raczej coś jest niż nie jest?). Teoria ewolucji oczywiście nie udwodni ani zaprzeczy istnieniu Boga.
W kwestiach naukowych mam zaufanie do specjalistów różnych dziedzin, równiez ateistów( pod warunkiem że nie mieszają swego światopoglądu z nauką). Gwoli uczciwości wypada przyznać się, że w historii (a i teraz) religia wpływała hamująco na rozwój nauki.
Jeśli chodzi o stworzenie modelu świata, w którym moglibyśmy zaobserwować np. ewolucji organizmów, to oczywiście nie jest to konieczne, by ogłosić że teoria ewolucji jest prawdziwa. Nie mniej "matematyczna sensowność" jakiegoś układu może być zwodnicza. Wewnętrzna spójność logiczna to jedno a odzwierciedlenie rzeczywistości to drugie. Pewnie świat matrixa (z małymi poprawkami) mógłby być wewnętrznie spójny, choć nijak ma się do rzeczywistości.
Zresztą sam napisałeś, że układ "niepotrzebnie mnoży byty", czyli raczej nie jest to to, co obserwujemy w przyrodzie.
Pisząc o symulacji świata chodziło mi raczej o matematyczne przedstawienie wszechświata (w stadium początkowym) z uwzględnieniem wszystkich znanych zjawisk, praw fizycznych itd. Ale to jest scienice-fiction (na razie).

PS. Mat jeśli nawet wierzący nobliści (w dziedzinach nauk ścisłych) są nierzetelni. To musisz sobie sam odpowiedzieć na pytanie:"Dlaczego wciąż dyskutuję z religiantami na tematy naukowe, skoro wiem że nie są oni zdolni do takiej refleksji?". No chyba że Kolega chce tylko oświecić "nadwiślański ciemnogród". :grin:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:20, 09 Gru 2008    Temat postu:

O ile wiara, że Biblia daje odpowiedź na wszystko, jest przynajmniej do tego stopnia konsekwentna, że nie przeczy Biblii, o tyle wiara, że nauka daje odpowiedź na wszystko, jest zupełnie niekonsekwentna, bo przeczy nauce.

PS. Wypowiedzi mata są świetną ilustracją zasady, na jakiej ateizm szkodzi nauce. Ateizm i religia szkodzą nauce w ten sam sposób i w tych samych sytuacjach. A mianowicie wtedy, gdy usiłują odcisnąć na niej swoje ideologiczne piętno. Stalin zwalczał "burżuazyjną" współczesną fizykę i biologię administracyjne, a argumenty miał znane. Pol Pot był pod tym względem jeszcze bardziej fundamentalistyczny: wystarczyło nosić okulary, żeby zarobić motyką w tył czaszki. Na szczęście, dzisiaj za światopogląd nikt nikogo w instytutach naukowych nie sekuje (przynajmniej w Europie, w USA, w Japonii, w Indiach i w innych liczących się krajach, przy czym jak to jest naprawdę w Chinach, tego biez wodki nie razbieriosz); liczą się osiągnięcia. Tylko ludziom nie mającym pojęcia o tym, jak wyglądają badania naukowe, wydaje się, że jest inaczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neko




Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PL, D

PostWysłany: Wto 1:13, 09 Gru 2008    Temat postu:

mat napisał:
Gdyby nie chrzescijanstwo to o teorii grawitacji czytanoby w VI w. a nie XVI.
Myślisz, że wiara w bóstwa germańskie nadałaby rozwojowi nauki aż takie przyśpieszenie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:24, 10 Gru 2008    Temat postu:

Bzyku napisał:
ateiści popełniają często to samo co fundamentaliści biblijni: Czyli dla jednych Biblia daje odpowiedź na wszystko(łącznie z opisem mechanizmów przyrody), innych Nauka daje odpowiedz na wszystko(włącznie z odpowiedzią na pytanie o Boga, o sens życia, i inne stricte filozoficzne jak: dlaczego raczej coś jest niż nie jest?).
Po prostu nie masz pojecia o nauce i religii, stad pleciesz trzy po trzy. Ta pierwsza oparta jest na badaniach, dowodach, a jak teoria nie rpzystaje do faktow to odrzuca sie falszywa i tworzy nowa, blizsza prawdzie; ta druga oparta jest na zabobonach np. pasterzy koz z czasow starozytnych traktowanych jako niepodwazalne dogmaty nawet jesli fakty mowia co innego.
Bzyku napisał:
Teoria ewolucji oczywiście nie udwodni ani zaprzeczy istnieniu Boga.
Oczywiscie, ze zaprzecza, a przynajmniej jednemu z nich.. np Jehowie.
Bzyku napisał:
W kwestiach naukowych mam zaufanie do specjalistów różnych dziedzin, równiez ateistów( pod warunkiem że nie mieszają swego światopoglądu z nauką).
W jaki sposob brak wiary w bozie, diabelki, aniolki moze szkodzic nauce? :shock: Jest dokladnie na odwrot.
Bzyku napisał:
PS. Mat jeśli nawet wierzący nobliści (w dziedzinach nauk ścisłych)
Wymien nazwiska.
Bzyku napisał:
musisz sobie sam odpowiedzieć na pytanie:"Dlaczego wciąż dyskutuję z religiantami na tematy naukowe, skoro wiem że nie są oni zdolni do takiej refleksji?". No chyba że Kolega chce tylko oświecić "nadwiślański ciemnogród". :grin:

Z toba na tematy naukowe nie dyskutuje bo ty pojecia o nauce nawet nie masz (o religii zreszta podobnie). Ale bawia mnie sprzeczki z napuszonymi becwalami (nawet "fizykami") powaznie wypowiadajacymi sie o starozytnych bajdach ciemnych wiesniakow z bliskiego wschodu. Taka forma relaksu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:38, 10 Gru 2008    Temat postu:

neko napisał:
mat napisał:
Gdyby nie chrzescijanstwo to o teorii grawitacji czytanoby w VI w. a nie XVI.
Myślisz, że wiara w bóstwa germańskie nadałaby rozwojowi nauki aż takie przyśpieszenie?
Wiara Galow, Germanow, Slowian nie przeszkadzala w rozwoju nauki w starozytnej Grecji i Rzymie. Byli juz tacy w Grecji ktorzy pisali o atomie. Dopiero ciemna tluszcza chrzescijanska niszczaca wszystko na swojej drodze cofnela Europe o 15 wiekow do tylu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
levis
Wizytator



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 22:39, 10 Gru 2008    Temat postu:

Mat, proszę, zmień sformułowania obraźliwe względem wuja w swoim poscie w ciągu 24godzin. W przeciwnym razie idzie on do Więzienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:04, 11 Gru 2008    Temat postu:

levis napisał:
Mat, proszę, zmień sformułowania obraźliwe względem wuja w swoim poscie w ciągu 24godzin. W przeciwnym razie idzie on do Więzienia.
Popros o to samo wujazboja, Stalin czy PolPot moglby czuc sie urazeni porownaniem do mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
levis
Wizytator



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 12:19, 12 Gru 2008    Temat postu:

Przeniosłem post mata zgodnie z obietnicą: http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/atak-osobisty-mata,3690.html#72090
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:26, 14 Gru 2008    Temat postu:

To ja może matowi wyjaśnię, na czym polega problem.

Mat, z uporem godnym lepszej sprawy usiłujesz propagować pomysł oceniania kompetencji naukowców za pomocą kryterium ideologicznego. Ale nauka nie jest ideologią. Ideologia naukę ZABIJA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oless




Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 1:51, 08 Gru 2009    Temat postu:

Budyy napisał:
Teoria ewolucji jest teorią lepiej udowodnioną niż teoria grawitacji.

:rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Budyy




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 9:49, 08 Gru 2009    Temat postu:

Umiesz powiedzieć coś więcej czy te taczające się kółko wyczerpuje twoje zdolności argumentacyjne. ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Genesis Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin