ŚFiNiA

rafal3006

Wydzieliłem temat z tego:
http://www.sfinia.fora.pl/genesis,36/definicja-projektu-richarda-dawkinsa-ostateczny-boeing-747,5622.html#145066

Bowiem Monitor zakopał mój post tonami tekstu, a ja mam pewną koncepcję i chciałbym ja sprawdzić w rzeczowej dyskusji ... tylko na Boga, niech ta dyskusja będzie dyskusją a nie copy-paste z wszelkich mozliwych źródeł w Internecie

rafal3006

monitor/konto_usuniete

Chciałbym poinformować , że założenie niniejszego klona zgłosiłem Moderacji, czyn ten w moim przekonaniu jest nadużyciem.

http://www.sfinia.fora.pl/regulamin,25/zgloszenia-przypadkow-naruszenia-regulaminu,2590-50.html#145098

pozdrawiam;

rafal3006

Niby czemu wszscy muszą szczekać identycznie jak ty ?
Pomyliłes fora, idź sobie na racjonalistę.pl to tam wywalą cię po jednym twoim poście - bo nie szczekasz jak oni.

Zadalem banalne pytanie w moim tytulowym poście ... a narobiłes wrzasku, jakby cie ze skóry obdzierali.

... tak cie przeraziło ?

rafal3006

Ok, odkryje karty, bo na pewno nikt nawet nie podejrzewa do czego chcę dojść zadając pytanie w pierwszym poście.

Twierdzenie:
Jeśli istnieje matematyka ścisła sterująca czymkolwiek to jest to dowodem inteligentnego projektu

Przykład:
Ufoludek z tytułowego postu rozszyfrowując matematykę ścisłą, algebrę Boole’a w oparciu o którą działają komputery Ziemian dowiódł tym samym iż komputer jest inteligentnym projektem, mimo iż żadnych śladów życia na Ziemi nie znalazł.

… a teraz będzie herezja nad herezjami:
Podpis jest bezdyskusyjnym dowodem, że człowiek podlega pod matematykę ścisłą, algebrę Kubusia, a nie ja tworzy.

Wniosek:
Człowiek i wszelkie życie na ziemi jest inteligentnym projektem.

W gruzach leżą wszelkie teorie ateistów, jakoby powstaniem i rozwojem życia na naszej planecie rządził „ślepy los”, bo skoro jest matematyka ścisła to nie ma mowy o 100% przypadkowości.

Wszelkie stworzenia żywe mają matematyczną „wolna wolę” gwarantowaną przez operatory implikacji prostej => i odwrotnej ~>.

Kluczowe dla kierunku rozwoju wszelkiego życia są te definicje …

Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek to nagroda
W=>N – implikacja prosta
Z której wynika bezpośrednio „akt miłości”, czyli możliwość dania nagrody mimo że odbiorca nie spełnił warunku nagrody

Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek to kara
W~>K – implikacja odwrotna
Z której bezpośrednio wynika „akt łaski”, czyli możliwość darowania dowolnej kary zaleznej od nadawcy.

Wolna wola = przyszłość = marzenia człowieka
Oczywiście marzenia możemy podzielić na pozytywne (obietnice) i negatywne (groźby)
Człowiek bez marzeń to martwy człowiek.

Każda istota żywa, od narodzin do śmierci musi znać i zna powyższe definicje obietnicy i groźby, inaczej zginie.

Bez wątpienia operatory implikacji sterują teoria ewolucji,, są wiec jej matematycznym dowodem.

Tu może być wszystko:
1.
Życie na ziemi zapoczątkował jakiś prymitywny kod DNA i od tego się wszystko zaczęło, jednak na pewno rozwój życia to nie CHAOS, jak postulują ateiści, bowiem wszelkie istoty żywe podlegają pod matematykę ścisłą, algebrę Kubusia.
2.
Bóg tworzył istoty żywe grupami „izolowanymi” czyli nie jest tu możliwe jakoby człowiek był potomkiem bakterii złośliwej która wyszła z oceanów ze 2 miliardy lat temu.

Tak czy siak jesteśmy inteligentnym projektem, bowiem wszelkie życie podlega pod matematykę ścisłą, algebrę Kubusia.

monitor/konto_usuniete

Przekonałeś mnie--dobrze , że założyłeś osobny wątek:-).

pozdrawiam;

Sdx

rafal3006

Doprawdy, to jest aż tak genialnie proste

Jeśli istnieje matematyka ścisła sterujaca życiem to muszą ją znać w praktyce wszelkie istoty żywe - i taka jest algebra Kubusia.

Algebra kubusia po prostu dziala w praktyce i jest weryfikowalna w laboratorium układów cyfrowych.

Akty miłości i akty łaski wynikające z algebry Kubusia są powszechne w przyrodzie, a jeśli chodzi o wierność i miłość to z wielu zwierząt człowiek mógłby brac przykład.