|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wanilia
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:40, 29 Gru 2005 Temat postu: Żółwi żywot |
|
|
"Żółwi żywot"
Przechodzi, żółw przez drogę:
"Dlaczego przejść nie mogę?
Dlaczego to takie trudne?
Stało się to nudne.
Idę już miesiąc cały.
A może dwa kwartały?
Czy dom mój taki ciężki,
czy może ja?"
Jest już w połowie
i drapie się po głowie:
"Co to za linia długa?
Plama, czy może smuga?
Przerywana jest co milę.
Chyba się zatrzymam chwilę,
lecz niedużo mam już czasu,
pójdę dalej w strone lasu.
W końcu przeszedł na drugą stronę
i zobaczył lecącą wronę.
Miał się spokać tutaj z żukiem,
lecz zobaczył i to z hukiem
jak tylko ptaki przeleciały.
Żółw załamał się cały:
"Muszę wrócić przez tę drogę,
której nigdy przejść nie mogę."
(Wanilia)
Ostatnio zmieniony przez wanilia dnia Czw 20:03, 29 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wanilia
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:50, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No dobra, dobra już przestańcie się śmiać. Należy się mały komentarz do tego wiersza. Otóż jest to pierszy i ostatni mój napisany w życiu wiersz, no czyli jedyny ;) Został on napisany, gdy miałam 9 lub 10 lat, więc proszę bez dziwnych komentarzy co do niektórych niezbyt trafnie ujętych fragmentów, czy pewnych nieścisłości. Wydobywszy ten wiersz po latach ze sterty różnych innych kartek spisanych za młodu, przeczytawszy go ponownie, powróciwszy myślami do tamtego wspaniałego i jakże beztroskiego okresu mojego życia, postanowiłam nie zmieniać ani nie ulepszać nic a nic. Pozostawiłam go w tej jakże uroczej pierwotnej i jedynej postaci Ach jaki on piękny prawda
Aha i chciałam jeszcze dodać, iż jest to jego pierwsza publiczna publikacja, więc proszę o odrobinę szacunku i wyrozumiałości dla nieszczęsnego żółwia.
PS.Jeśli mnie pamięć nie myli, to chyba w tym samym dniu, kiedy to powstał ów żółw, powstał też chomik i jeżyk, ale te dwa biedne zwierzaczki zaginęły na dobre niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|