ŚFiNiA

RAFAŁ SKIBOWSKI · Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów Skąd: W wa

O Bhagavad - gito
Twoje osiemnaście rozdzialow.
To deszcz nieśmiertelnego nektaru .
Mądrości Absolut.
O blogaslawiona Gito
Oswiecil Arjune
A potem starozytny medrzec Vyasa
Zawarl ciebie w Mahabharcie
kochajaca matko!
Niszczycielko powtarzajacych sie narodzin
W ciemnosciach tego doczesnego swiata
O TOBIE MEDYTUJE I POZDRAWIAM Ks.PSYCHOL

Pan Gąsienica · Wysłany: Śro 7:00, 29 Mar 2006 Temat postu:

Rafale, jeżeli wiersz jest Twój, a Ks. PSYCHOL to artystyczny pseudonim, dział Galeria Twórczości będzie jak znalazł :wink:

Chociaż obawiam się, że z interpretacją bez znajomości znaczenia użytych przez Ciebie w treści terminów może być trudno... Może trochę pomożesz?

RAFAŁ SKIBOWSKI · Wysłany: Śro 9:15, 29 Mar 2006 Temat postu: odp

Arjuna - (jeden z 5ciu braci pandavow pan kryszna przyjol role jego woznicy podczas bitwy pod kuruksetra i wypowiedzial do niego) Bhagavad-gite(podstawowe pismo wendyjskie tradycji ,naukami pana krysny do jego wielbiciela arjuny i objasniajace oddanie dla najwyszego pana ako zarowno zasadniczy srodek,jak rowniez ostateczny cel duchowej doskonalosci

RAFAŁ SKIBOWSKI · Wysłany: Śro 9:30, 29 Mar 2006 Temat postu: odp

wszystkie zywe istoty z twojej woli dostaly sie pod kontrole energii iluzorycznej thc i jesli tylko bedziesz chcial , moga one rowniez zostac uwolnione spod wplywu iluzji ks.psychol te slowa nie mieszczom sie w twojej zasmieconej glowie:)

RAFAŁ SKIBOWSKI · Wysłany: Śro 9:41, 29 Mar 2006 Temat postu:

czajisz?

Pan Gąsienica · Wysłany: Czw 20:45, 30 Mar 2006 Temat postu:

Nie czaję jeszcze, co znaczy:

- bracia pandavovie (to nazwisko?)
- pan ako
- Vyasa
- Mahabharta
- energia iluzoryczna thc
- jak mogły jakieś istoty dostać się pod jej kontrolę z mojej woli, skoro ja nic o takim wydarzeniu nie wiem (np. kiedy nastąpiło)

Oprócz tego wszystko mniej więcej jasne :wink:

RAFAŁ SKIBOWSKI · Wysłany: Pią 20:40, 31 Mar 2006 Temat postu:

harer nana harer nama
harer namiva kevalm
lalau nasty eva nasty eva
nasty eva gatir anyatha
doskonalosc yogi

RAFAŁ SKIBOWSKI · Wysłany: Pią 20:49, 31 Mar 2006 Temat postu:

Większa część tutejszego spoleczeństwa jest okryta materialnymi silami pasji i ignorancji.Pogrążeni w materialnym życiu ludzie myślą, że są szczęśliwi i stąd nie znajdujom żadnego smaku transcendentalnej misji . NIE WIEM . JAK BĘDĄ ONI W STANIE ZROZUMIEĆ TĘ MISJĘ

wujzboj

MOGLI · Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Do kota

Kocie, mądry monarcho, tajemniczy, skryty -
Czyż nasze smukłe palce, ciężkie od pierścieni
Godne są twojej czarnej i białej słodyczy
I pyszczka z aksamitu i drogich kamieni?

Zwijasz się z dziwnym wdziękiem niby gąsienica,
Stokroć bardziej gorący niż ptak skryty w dłoni.
Twój nos, nagość jedyna w aksamitnych licach,
Jest świeży i wilgotny niby kwiat na błoni

.Choć się mienisz od wstążek, miękki, kolorowy,
Dzikość pręży ci uszy i rozdyma chrapki,
Gdy ścigając grzechotkę zabawiasz się w łowy
I zaciskasz na krążku swe zdobywcze łapki.

W ujarzmionej małości, w tłumionym pomruku
Odzywa się królewskość imć tygrysa - pana.
W twych lędźwiach jak sprężona moc w napiętym łuku
Śpi nieznanych rozkoszy ziemia obiecana...

Dziś wieczór, obojętny na nasze pieszczoty
Przycupnąłeś, w marzeniu pogrążony błogim.
W twych oczach uśmiech Buddy połyskuje złoty
Gdy sobie przypomnisz, że sam jesteś bogiem.