ŚFiNiA

Piotr Rokubungi

Nie wiem, czy to kogokolwiek zainteresuje tutaj, szczególnie z tego forum, ale mam taką „zachciankę”, by w tym wątku pisać o interpretacjach tekstów zespołu muzycznego Rammstein, by komentować ich treści. Skłania mnie do tego poniekąd m. in. to , iż zauważyłem, że w internecie pojawia się sporo interpretacji tekstów [głównie Tilla Lindemanna, bo on je w większości tworzy], ale niektóre są dość bzdurne i raczej mylne. Występuje w tym pewna trudność dla osób nie znających dobrze języka niemieckiego- ale dla chcącego nic trudnego; sam znam niemiecki nawet nie w średnim stopniu, a radzę sobie z tym czytając tłumaczenia innych, a nawet- choć sporadycznie- nanosząc poprawki, bo jakoś..sporo zauważam i rozumiem, choćby intuicyjnie poniekąd.
To „do dzieła”!:
„Rammlied”- o poszukiwaniu grupy ludzi podobnych do siebie, o poczuciu samotności, wyobcowania poza taką grupą; również o uleganiu autorytetom, „przywódcom” w pewnej mierze, ale z własnej chęci, woli;
„Ich tut dir weh”- o sadyzmie, również wobec siebie, o autoagresji [ukrytej];
„Weidmanns heil”- o tym, że dla niektórych mężczyzn np. flirt jest jak polowanie, a kobiety, jak „zwierzynę łowną” traktują;
„Haifisch”- o tym, że nawet „twardziele”, np. tacy z grup zorganizowanych, czasem płaczą..z różnych powodów, nie sprecyzowanych tutaj;
„Fruehling in Paris”- w sumie..hm..o wampiryzmie chyba;
„Wiener Blut”- ten tekst powstał na podstawie doniesień, informacji o więzieniu [w piwnicy] bardzo młodych dziewczyn przez „zboczeńca” i wykorzystywaniu ich seksualnie;
„Pussy”- w sumie o..prostytucji w Niemczech (najbardziej nielubiana przeze mnie piosenka zespołu);
„Bueckstabue”- nie wiem o czym, nie wnikałem :mrgreen:

;
„Liebe ist fuer alle da”- również o „sprzedajnych” młodych dziewczynach, czy raczej o ich „klientach”;
„Mehr”- jak sam tytuł wskazuje: o chęci posiadania ciągle coraz więcej;
„Roter Sand”- o skutkach [i przyczynach] pojedynku na pistolety;
„Fuehre mich”- o tym, że w pewnej mierze kierują nami, zachowaniem ludzi nieświadome emocje, popędy, i że się im nierzadko lubimy poddawać;
„Donaukinder”- o katastrofie ekologicznej na Dunaju; ogólnie o tym, że częścią przyrody jesteśmy;
„Halt”- nie wiem, jak na razie- zbyt mało tej piosenki słuchałem jeszcze ;-P

;
„Liese”- chociaż melodia ta sama, co w „Roter Sand”, to tekst inny, choć może znaczenie nieco zbliżone- w bardzo ogólnym, szerokim sensie; o podrywaniu wiejskiej dziewczyny „na chama”, mało delikatnie.
Dobra, na razie tyle. To tytuły z jednego zaledwie albumu Rammsteina pt. „Liebe ist fuer alle da”. Ale nie wszystko na raz. Będzie kontynuacja. Chociaż może, przy zupełnym braku zainteresowania innych tym tematem, odpuszczę go sobie…

abangel666

Piotr Rokubungi

abangel666

Nie jestem "debilką", ani "szmatą", ani "skurwioną"... ale skoro nie chcesz ze mna pogadać o Rammstein - to nie... bo namolna też nie jestem.
Trzym się mocno.
i rozładuj jakoś to swoje niewyżycie seksualne.. bo to ci szkodzi.

Piotr Rokubungi

abangel666

Piotr Rokubungi

Zakłamana szmato, popierdolona jebusko! Ile razy pisałaś, że jesteś satanistką?!
Co chamowatego widzisz w poprzednim tu moim wpisie?!
To ty nie chcesz, skoro zmyślasz, przekręcasz i pierdolisz bzdury- jak prawie wszyscy pozostali tu popierdoleńcy!

abangel666

"Ludzie, którzy nie znają satanizmu łatwo ulegają złudzeniu, że satanizm polega na czymś po prostu przeciwnym do chrześcijaństwa, a skoro chrześcijanie wierzą w Boga, to sataniści w Szatana.
Nic bardziej błędnego. Szatan istnieje w naszych umysłach jedynie jako symbol, co oznacza, że sataniści nie wierzą w Szatana"

Zamiast zapluwać się nienawiścią radze pouczyć się.
Praca domowa: naucz sie odrózniać pojęcia "wiara" od "religia".

Piotr Rokubungi