Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szach-mat który przejdzie do historii matematyki!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 110, 111, 112 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:06, 06 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-175.html#532035

Irbisol napisał:

Leję na twoje dowody na pierdyliard stron, gdzie 99,9% to powtarzanie w kółko tego samego.
Rafal3006 napisał:

Mówisz do córci (lat3) na jej imieninach:
C.
Jeśli nie powiesz wierszyka nie dostaniesz lalki

Mogę dać córce lalkę i będę kłamcą albo nie dać i nie będę kłamcą.
Gdzie tu widzisz coś sprzecznego?
Gdzie tu widzisz w ogóle jakikolwiek problem?

Analogicznie:
Irbisol do córci:
Jeśli powiesz wierszy dostaniesz lalkę Barbie
W=>L =1
Mogę nie dać córci lalki i będę kłamcą albo dać i nie będę kłamcą.

Gwałcisz logikę matematyczną ze świata martwego (w tym gwałcisz matematykę ścisłą!) w obu przypadkach

Powtórzę:

Sprawy mają się trywialnie:
W obsłudze obietnic i gróźb logika matematyczna zwana KRZ łamie prawa ze świata martwego (w tym gwałci MATEMATYKĘ ścisłą) i dokładnie dlatego jest fałszywa!

Dowód jest tu trywialny na poziomie szkoły podstawowej!
Jeśli obiecasz że przeczytasz to ci go zademonstruję!
Pod warunkiem że OBIECASZ - nie zamierzam „rzucać pereł przed wieprze”

Czy przeczytasz dowód fałszywości czysto matematycznej KRZ w obsłudze obietnic i gróźb?
TAK/NIE

Będzie to dowód na poziomie szkoły podstawowej!

Więc?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 11:11, 06 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Sob 12:17, 06 Cze 2020    Temat postu:

Widzę że już całkiem się poddałeś, bezchmurny deszczu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:01, 06 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-175.html#532051

Irbisol napisał:
Wskaż tę sprzeczność. Bez dowodu.

... ani myślę, mogę ci pokazać wyłącznie DOWÓD iż KRZ w obsłudze obietnic i gróźb gwałci wszystko co tylko może gwałcić, w tym POTWORNIE gwałci matematykę ścisłą na poziomie szkoły podstawowej.

Czy przeczytasz ten dowód?
TAK/NIE

Krótki będzie i na poziomie szkoły podstawowej!

Więc?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Sob 14:24, 06 Cze 2020    Temat postu:

Odeciany kompletnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:14, 07 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-175.html#532171

Irbisol napisał:
Nie odniosłeś się do tego, co napisałem.

Irbisol napisał:

Póki co u ciebie bez chmury może padać deszcz.
Potrafisz się MATEMATYCZNIE obronić?
Patrzymy i podziwiamy.

Odniosłem się.
Twierdzisz że w AK bez chmur może padać deszcz, tymczasem Jaś (lat 5) udowodnił ci, że to twoja prywatna paranoja.

Dialog z przedszkola to jedyna poprawna analiza relacji:
chmurka ~> pada deszcz
CH~>P

Zatem twoim zadaniem jest udowodnienie tylko i wyłącznie na bazie dialogu z przedszkola iż zachodzi twoje rojenie jakoby w AK zachodziło.
Irbisol napisał:

Póki co u ciebie bez chmury może padać deszcz.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2700.html#531119
rafal3006 napisał:
Jak Jaś (lat 5) wbija Irbisola w glebę!

Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:

Teraz uważaj płaskoziemco:
Ja potrafię MATEMATYCZNIE udowodnić

Wypierdalaj ze swoimi dowodami dla ułomnych.
Póki co u ciebie bez chmury może padać deszcz.
Potrafisz się MATEMATYCZNIE obronić?
Patrzymy i podziwiamy.

Tu każdy 5-cio latek, ekspert algebry Kubusia, wbije cię w ziemię.
Udajmy się do przedszkola i podziwiajmy jak robi to Jaś (lat 5).

Prosiaczek:
Jasiu, pokaż panu gdzie raki zimują.
Jaś (lat 5):
Robi się, Prosiaczku.
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Chmury są warunkiem koniecznym ~> dla deszczu bo jak nie ma chmur to na 100% => nie pada.
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A: CH~>P = C:~CH=>~P
LUB
B.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~~> nie padać
CH~~>~P = CH*~P =1 - sytuacja możliwa o czym KRZ nie wie.

Prosiaczek:
… a jeśli nie będzie pochmurno?
Jas:
Prawo Kubusia:
A: CH~>P = C:~CH=>~P
stąd:
C.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to na 100% => nie będzie padało
~CH=>~P =1
Brak chmur jest warunkiem wystarczającym => dla nie padania, o czym każdy 5-cio latek wie, z wyjątkiem Irbisola oczywiście.
Prawdziwy warunek wystarczający C:~CH=>~P=1 wymusza fałszywy kontrprzykład D: ~CH~~>P=0 (i odwrotnie!)
stąd:
D.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to może ~~> padać
~CH~~>P =~CH*P =0
Zdarzenie niemożliwe wynikające w algebrze Kubusia MATEMATYCZNIE z definicji kontrprzykładu, natomiast w KRZ z Irbisolowej (nieomówienie).


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-175.html#532065
Irbisol napisał:
Oto krótki dowód na poziomie szkoły podstawowej:

Napisałeś, że (może X) = (może X lub może ~X)
więc podstawiłem dla deszczu i uzyskałem
Jeżeli są chmury to (może padać lub może ~padać)
czyli, skoro (może padać) = (może padać lub może ~padać) otrzymujemy
Jeżeli są chmury to (może padać).

Twoje wypociny w powyższym cytacie mają zero wspólnego z algebrą Kubusia - to jest twoja prywatna paranoja.
Dowód:
Matematyczna obsługa relacji chmurka ~> deszcz w algebrze Kubusia zaprezentowana ci przez Jasia (lat 5).
Udowodnij że twój cytat ma cokolwiek z tą analizą wspólnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:09, 07 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-175.html#532237

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie odniosłeś się do tego, co napisałem.

Irbisol napisał:

Póki co u ciebie bez chmury może padać deszcz.
Potrafisz się MATEMATYCZNIE obronić?
Patrzymy i podziwiamy.

Odniosłem się.
Twierdzisz że w AK bez chmur może padać deszcz, tymczasem Jaś (lat 5) udowodnił ci, że to twoja prywatna paranoja.

Jaś, schizofreniku, nie odniósł się do żadnego mojego zdania. Nie ruszyłeś mojego dowodu w ogóle. Po prostu pierniczyłeś swoje ignorując to, co znalazłem w twojej algebrze.

Napisałem ci jasno i wyraźnie.

Jedyna poprawna w algebrze Kubusia analiza relacji:
A.
Jeśli są chmurki to może ~> padać
CH~>P =1
Chmurki są konieczne ~> aby padało
To analiza dokładnie taka jaką przedstawił ci Jaś (lat 5)

Wszyscy widzą, że twoje wypociny jakoby z tej analizy wynikało:
Irbisol napisał:

Póki co u ciebie bez chmury może padać deszcz.

są wyssane z (niedomówienie) - tu nie ma się do czego odnosić.

W twoim ogródku jest piłeczka, to ty udowodnij gdzie w dialogu Jasia (lat 5) widzisz te swoje prywatne paranoje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:16, 07 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-175.html#532295

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie odniosłeś się do tego, co napisałem.

Irbisol napisał:

Póki co u ciebie bez chmury może padać deszcz.
Potrafisz się MATEMATYCZNIE obronić?
Patrzymy i podziwiamy.

Odniosłem się.
Twierdzisz że w AK bez chmur może padać deszcz, tymczasem Jaś (lat 5) udowodnił ci, że to twoja prywatna paranoja.

Jaś, schizofreniku, nie odniósł się do żadnego mojego zdania. Nie ruszyłeś mojego dowodu w ogóle. Po prostu pierniczyłeś swoje ignorując to, co znalazłem w twojej algebrze.

Napisałem ci jasno i wyraźnie.

Jedyna poprawna w algebrze Kubusia analiza relacji:

Jasno i wyraźnie spierdzielasz od tego, co piszę.
Wskazuję ci błąd w twoim rozumowaniu, ty w ogóle ani do rozumowania, ani do wskazania tego błędu się nie odnosisz, a jedynie powtarzasz swój manifest.

To wskaż ten błąd w analizie Jasia (lat 5), bo tylko i wyłącznie ta analiza to 100% algebra Kubusia!

Nie mam zamiaru odnosić się do twoich bredni - bo ty myślisz, że znasz algebrę Kubusia podczas gdy w rzeczywistości masz o niej ZEROWE pojęcie.
Ja ci powtarzam że matematyczna analiza relacji CH~>P to tylko i wyłącznie analiza Jasia - a ty non-stop powtarzasz swoje paranoje - cóż, na to nie ma lekarstwa.

Masz dwie możliwości:
I.
Wskaż błąd czysto matematyczny w analizie Jasia (lat 5) relacji:
A.
Jeśli są chmury to może ~> padać
CH~>P =1
Chmury są konieczne ~> dla deszczu

II.
Pokaż matematyczny związek swoich wypocin z analizą Jasia.
Analiza Jasia to matematyczny szablon obsługi implikacji odwrotnej CH|~>P:
CH~>P =1
CH=>P =0
Stąd definicja implikacji odwrotnej CH|~>P w warunkach wystarczającym => i koniecznym ~>:
CH|~>P = ~(A1: CH=>P)*(B1: CH~>P) = ~(0)*1 =1*1 =1

Pewne jest jedno:
Nie zrobisz ani I, ani też II ... tylko jak zwykle zwiejesz mi w krzaki.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 14:26, 07 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pon 10:35, 08 Cze 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
To wskaż ten błąd w analizie Jasia (lat 5), bo tylko i wyłącznie ta analiza to 100% algebra Kubusia!

Ale mnie nie interesuje analiza Jasia ani w ogóle to, czy jest tam błąd. To nie ma nic wspólnego z tym, co napisałem wyżej o twoim wniosku "gdy nie ma chmur, może padać deszcz".
Jeżeli jest w tej analizie jakiś błąd, to go WSKAŻ, zamiast spierdalać.
Nie wskażesz, pajacu, tak samo ja nigdy nie wskazałeś, w której linijce kodu jest jakieś "rzucanie monetą".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:49, 08 Cze 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
To wskaż ten błąd w analizie Jasia (lat 5), bo tylko i wyłącznie ta analiza to 100% algebra Kubusia!

Ale mnie nie interesuje analiza Jasia ani w ogóle to, czy jest tam błąd. To nie ma nic wspólnego z tym, co napisałem wyżej o twoim wniosku "gdy nie ma chmur, może padać deszcz".
Jeżeli jest w tej analizie jakiś błąd, to go WSKAŻ, zamiast spierdalać.
Nie wskażesz, pajacu, tak samo ja nigdy nie wskazałeś, w której linijce kodu jest jakieś "rzucanie monetą".

Gdzie jest ten MÓJ wniosek prymitywny, bezczelny kłamco!

Mój cytat poproszę - twoje wypociny mam w dupie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pon 11:09, 08 Cze 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
To wskaż ten błąd w analizie Jasia (lat 5), bo tylko i wyłącznie ta analiza to 100% algebra Kubusia!

Ale mnie nie interesuje analiza Jasia ani w ogóle to, czy jest tam błąd. To nie ma nic wspólnego z tym, co napisałem wyżej o twoim wniosku "gdy nie ma chmur, może padać deszcz".
Jeżeli jest w tej analizie jakiś błąd, to go WSKAŻ, zamiast spierdalać.
Nie wskażesz, pajacu, tak samo ja nigdy nie wskazałeś, w której linijce kodu jest jakieś "rzucanie monetą".

Gdzie jest ten MÓJ wniosek prymitywny, bezczelny kłamco!

Mój cytat poproszę - twoje wypociny mam w dupie!

Z twojego "może X = może X lub może ~X" to wynika wprost.
Zaczniesz się kiedyś bronić, spierdalaczu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:31, 08 Cze 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
To wskaż ten błąd w analizie Jasia (lat 5), bo tylko i wyłącznie ta analiza to 100% algebra Kubusia!

Ale mnie nie interesuje analiza Jasia ani w ogóle to, czy jest tam błąd. To nie ma nic wspólnego z tym, co napisałem wyżej o twoim wniosku "gdy nie ma chmur, może padać deszcz".
Jeżeli jest w tej analizie jakiś błąd, to go WSKAŻ, zamiast spierdalać.
Nie wskażesz, pajacu, tak samo ja nigdy nie wskazałeś, w której linijce kodu jest jakieś "rzucanie monetą".

Gdzie jest ten MÓJ wniosek prymitywny, bezczelny kłamco!

Mój cytat poproszę - twoje wypociny mam w dupie!

Z twojego "może X = może X lub może ~X" to wynika wprost.
Zaczniesz się kiedyś bronić, spierdalaczu?

To twoje wytłuszczone obaliłem dialogiem Jasia - nie ma czegoś takiego w algebrze Kubusia!
To twoje wytłuszczone to twoje brednie z twojej prywatnej dupy.
Nigdy nic takiego nie napisałem.

Udowodnij cytatem gdzie JA napisałem:
X=~X


Mój cytat poproszę, a nie twoje wypociny.

Algebra Kubusia w obsłudze implikacji odwrotnej CH|~>P to tylko i wyłącznie dialog Jasia.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2700.html#531119
rafal3006 napisał:
Jak Jaś (lat 5) wbija Irbisola w glebę!

Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:

Teraz uważaj płaskoziemco:
Ja potrafię MATEMATYCZNIE udowodnić

Wypierdalaj ze swoimi dowodami dla ułomnych.
Póki co u ciebie bez chmury może padać deszcz.
Potrafisz się MATEMATYCZNIE obronić?
Patrzymy i podziwiamy.

Tu każdy 5-cio latek, ekspert algebry Kubusia, wbije cię w ziemię.
Udajmy się do przedszkola i podziwiajmy jak robi to Jaś (lat 5).

Prosiaczek:
Jasiu, pokaż panu gdzie raki zimują.
Jaś (lat 5):
Robi się, Prosiaczku.
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Chmury są warunkiem koniecznym ~> dla deszczu bo jak nie ma chmur to na 100% => nie pada.
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A: CH~>P = C:~CH=>~P
LUB
B.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~~> nie padać
CH~~>~P = CH*~P =1 - sytuacja możliwa o czym KRZ nie wie.

Prosiaczek:
… a jeśli nie będzie pochmurno?
Jas:
Prawo Kubusia:
A: CH~>P = C:~CH=>~P
stąd:
C.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to na 100% => nie będzie padało
~CH=>~P =1
Brak chmur jest warunkiem wystarczającym => dla nie padania, o czym każdy 5-cio latek wie, z wyjątkiem Irbisola oczywiście.
Prawdziwy warunek wystarczający C:~CH=>~P=1 wymusza fałszywy kontrprzykład D: ~CH~~>P=0 (i odwrotnie!)
stąd:
D.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to może ~~> padać
~CH~~>P =~CH*P =0
Zdarzenie niemożliwe wynikające w algebrze Kubusia MATEMATYCZNIE z definicji kontrprzykładu, natomiast w KRZ z Irbisolowej (nieomówienie).


Kwadratura koła dla płakoziemcy:
1.
W którym miejscu wynika ci tu że:
pada (P) = pada (P) lub nie pada (~P)
2.
W którym miejscu wynika ci tu że przy braku chmur może ~~> padać?

W obu punktach leżysz, kwiczysz i błagasz o litość!
... nawet Idiota to widzi!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:40, 08 Cze 2020, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pon 12:18, 08 Cze 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Z twojego "może X = może X lub może ~X" to wynika wprost.
Zaczniesz się kiedyś bronić, spierdalaczu?

To twoje wytłuszczone obaliłem dialogiem Jasia - nie ma czegoś takiego w algebrze Kubusia!

Czyli nigdy nie twierdziłeś, że "może X = może X lub może ~X"?

Cytat:
Udowodnij cytatem gdzie JA napisałem:
X=~X

Kubuś zjeb 1 : żarówka może świecić
Kubuś zjeb 2: nie jest prawdą że (żarówka może świecić)

Cytatu nie chce mi się szukać - nasrałeś tego tyle, że sam znajdziesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:24, 08 Cze 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Z twojego "może X = może X lub może ~X" to wynika wprost.
Zaczniesz się kiedyś bronić, spierdalaczu?

To twoje wytłuszczone obaliłem dialogiem Jasia - nie ma czegoś takiego w algebrze Kubusia!

Czyli nigdy nie twierdziłeś, że "może X = może X lub może ~X"?

Cytat:
Udowodnij cytatem gdzie JA napisałem:
X=~X

Kubuś zjeb 1 : żarówka może świecić
Kubuś zjeb 2: nie jest prawdą że (żarówka może świecić)

Cytatu nie chce mi się szukać - nasrałeś tego tyle, że sam znajdziesz.

Chomikuję co ciekawsze posty - zatem dla mnie nie ma problemu udowodnić ci jak bardzo łżesz.

W którym miejsca JA twierdzę że w AK zachodzi twoje prywatne, z dupy wzięte:
X=~X

Dawaj, zacytuj odpowiedni fragment z MOJEGO postu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2175.html#523767

rafal3006 napisał:
Nawracanie Irbisola na jedynie słuszną algebrę Kubusia!
… niech żywi nie tracą nadziei.
Kod:

S1 Schemat 1
Fizyczna realizacja operatora implikacji odwrotnej A|~>S w zdarzeniach:
A|~>S=(B1: A~>S)*~(A1: A=>S)=1*~(0)=1*1=1
                           Kubuś 2   Kubuś 1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: B
Istotą implikacji odwrotnej A|~>S jest zmienna wolna B
połączona szeregowo z przyciskiem A.

Irbisol napisał:

Jeden popierdoleniec Kubuś gada X, a drugi ~X.
Czyli jeden gada, że X = (żarówka może się świecić)
a drugi że ~X : nie jest prawdą, że (żarówka może się świecić).
A gadają o tej samej żarówce w tym samym czasie.
No chyba że w twoim gównie X = ~X

Założenia Irbisola do powyższego cytatu:
1.
Kubuś 1 (przycisk A) i Kubuś 2 (przycisk B) siedzą w dwóch różnych pokojach nie wiedząc o swoim wzajemnym istnieniu
2.
Kubuś 1 i Kubuś 2 wiedzą, że ich szeregowo połączone przyciski sterują żarówką jak na schemacie S1 ale nie widzą żarówki.
3.
Irbisol jest tu bogiem i tylko on zna aktualny stan obu przycisków: A=ON, B=OFF
Ani Kubuś 1, ani też Kubuś 2 nie znają tego faktu - nawet nie wiedzą o swoim wzajemnym istnieniu, więc skąd mają znać?
4.
Obaj Kubusie mają odpowiedzieć na pytanie co wiedzą w temacie świecenia się/nie świecenia się żarówki każdy w oparciu o swój przycisk Kubuś 1 (A=ON), Kubuś 2 (B=OFF)

Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON, z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)
„Rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” widać tu jak na dłoni

Scenariusz 2.
Kubuś 2 stoi przy przycisku B=OFF i mówi:
Przycisk B jest w pozycji B=OFF z czego wnioskuję że żarówka na 100% => nie świeci się, stan przycisku A jest tu bez znaczenia (A=x)

Irbisolu:
1.
Zauważ, że Kubuś 1 nie wie nic o Kubusiu 2 i nie widzi żarówki tak więc z jego punktu odniesienia Irbisol MUSI powiedzieć dokładnie to samo
2.
Zauważ, że Kubuś 2 nie wie nic o Kubusiu 1 i nie widzi żarówki tak więc z jego punktu odniesienia Irbisol MUSI powiedzieć dokładnie to samo.

Irbisolu:
Przeczytaj uważnie zdania 1 i 2 wyżej.
Załóżmy że:
Na razie nie ma zewnętrznego obserwatora zwanego Irbisolem który zna ustawienia przycisków.

Nie ma i kropka!

Wolno mi takie założenie zrobić czy też twoje gówno zwane KRZ kategorycznie tego zabrania?

Innymi słowy:
Absolutnie nikt, łącznie z Bogiem nie zna aktualnego ustawienia przycisków A i B.

Jedyne co ci wolno to postawić siebie samego w miejscu Kubusia i odpowiedzieć co jest z tą żarówką wiedząc tylko i wyłącznie tyle co wie Kubuś.
Najpierw wciel się w Kubusia 1 po czym w Kubusia 2.


Czy ktoś z czytelników ma nadzieję że Irbisol jest zdolny do czysto matematycznego założenia jak wyżej i odpowie co wie na temat świecenia się żarówki najpierw z pozycji Kubusia 1 a następnie z pozycji Kubusia 2.
Ja nie mam żadnych złudzeń - będzie spierdalał, spierdalał, spierdalał ... o czym wszyscy za chwilkę się przekonamy.

Rozwiązanie problemu Irbisola - sposób 1:

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:
Dowód nie wprost (dowód apagogiczny, dowód sokratejski, łac. reductio ad absurdum
Dowód nie wprost jest często łatwiejszy do przeprowadzenia niż dowód wprost (wyprowadzający pewną tezę z założeń); stosowany jest szczególnie wtedy, gdy mamy do czynienia z subtelnymi własnościami obiektów, o których mówi twierdzenie.
Dowód nie wprost był znany już Sokratesowi, który chętnie go stosował, jako część metody sokratycznej.

Mój dowód fałszywości twierdzenia Irbisola, jakoby algebra Kubusia była wewnętrznie sprzeczna sprowadza się do pokazania mu, iż przy założeniu że nikt (łącznie z Bogiem) nie zna aktualnego stanu przycisków A i B, sam musi powiedzieć kropka w kropkę dokładnie to samo co mówi Kubuś 1 i Kubuś 2.
Wynika z tego, że Irbisol twierdząc, iż algebra Kubusia jest wewnętrznie sprzeczna obala elementarne prawa fizyki na mocy których sterowanie żarówką przez 2 szeregowo połączone przyciski A i B jest takie a nie inne.

Innymi słowy:
Nasz biedny Irbisol obalił fizykę na poziomie 6 klasy szkoły podstawowej!

… no i jak się teraz czujesz Irbisolu?
Kiedy to twoje odkrycie, iż sterowanie żarówką przez szeregowo połączone przyciski A i B jest inne niż w aktualnych podręcznikach szkolnych trafi do tychże podręczników?


Rozwiązanie problemu Irbisola - sposób 2:

Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)]
„Rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” widać tu jak na dłoni

Scenariusz 2.
Kubuś 2 stoi przy przycisku B=OFF (B=0) i mówi:
Przycisk B jest w pozycji B=OFF (B=0) z czego wnioskuję że żarówka na 100% => nie świeci się (bo B=0), stan przycisku A jest tu bez znaczenia (A=x)

Pytanie do Irbisola:
Gdzie tu widzisz sprzeczność płaskoziemco?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pon 17:20, 08 Cze 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
W którym miejsca JA twierdzę że w AK zachodzi twoje prywatne, z dupy wzięte:
X=~X

Tu, popierdoleńcu:


Irbisol pyta Kubusia 2 siedzącego przy:
B=0 - przycisk B nie jest wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 2:
Zarówka tu i teraz na 100% nie może się świecić

Irbisol pyta Kubusia 1 siedzącego przy przycisku:
A=1 - przycisk A wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 1 odpowiada na bazie schematu który ma przed oczami - bo nie widzi ani przycisku B, ani też żarówki - jak najbardziej matematycznie prawidłowo:
TAK


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2550.html#529115


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Pon 17:30, 08 Cze 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:36, 08 Cze 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
W którym miejsca JA twierdzę że w AK zachodzi twoje prywatne, z dupy wzięte:
X=~X

Tu, popierdoleńcu:


Irbisol pyta Kubusia 2 siedzącego przy:
B=0 - przycisk B nie jest wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 2:
Zarówka tu i teraz na 100% nie może się świecić

Irbisol pyta Kubusia 1 siedzącego przy przycisku:
A=1 - przycisk A wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 1 odpowiada na bazie schematu który ma przed oczami - bo nie widzi ani przycisku B, ani też żarówki - jak najbardziej matematycznie prawidłowo:
TAK


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2550.html#529115

Po pierwsze i najwazniejsze:
Debil zwany Irbisolem nie ma szans dopytać co oznacza tu odpowiedź TAK, bo sam nie ma najmniejszego pojęcia co to TAK tu oznacza - gdyby miał to by nie pierdolił o swoim gówno-dowodzie.

Przecież prosta odpowiedź na poziomie 6 klasy SP iż to TAK oznacza w istocie:
Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)]


Jest poza zasięgiem kaczego umysłu Irbisola.
Czyż nie mam racji Idioto?

Czekam kiedy nauczysz się czytać ze zrozumieniem co się do ciebie pisze!
Wskaż w którym miejscu mój kontr-dowód dla twojego gówna X=~X zawiera choć jeden błąd!

Obal cokolwiek z mojego kontr-dowodu dla twojego gówna X=~X!

No i podstawowe pytanie:
Jak wszyscy widzą swoim gówno-dowodem obaliłeś prawa fizyki na poziomie 6 klasy szkoły podstawowej - kiedy ta twoja gówno-teoria trafi do podręczników szkolnych?

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2175.html#523767

rafal3006 napisał:
Nawracanie Irbisola na jedynie słuszną algebrę Kubusia!
… niech żywi nie tracą nadziei.
Kod:

S1 Schemat 1
Fizyczna realizacja operatora implikacji odwrotnej A|~>S w zdarzeniach:
A|~>S=(B1: A~>S)*~(A1: A=>S)=1*~(0)=1*1=1
                           Kubuś 2   Kubuś 1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: B
Istotą implikacji odwrotnej A|~>S jest zmienna wolna B
połączona szeregowo z przyciskiem A.

Irbisol napisał:

Jeden popierdoleniec Kubuś gada X, a drugi ~X.
Czyli jeden gada, że X = (żarówka może się świecić)
a drugi że ~X : nie jest prawdą, że (żarówka może się świecić).
A gadają o tej samej żarówce w tym samym czasie.
No chyba że w twoim gównie X = ~X

Założenia Irbisola do powyższego cytatu:
1.
Kubuś 1 (przycisk A) i Kubuś 2 (przycisk B) siedzą w dwóch różnych pokojach nie wiedząc o swoim wzajemnym istnieniu
2.
Kubuś 1 i Kubuś 2 wiedzą, że ich szeregowo połączone przyciski sterują żarówką jak na schemacie S1 ale nie widzą żarówki.
3.
Irbisol jest tu bogiem i tylko on zna aktualny stan obu przycisków: A=ON, B=OFF
Ani Kubuś 1, ani też Kubuś 2 nie znają tego faktu - nawet nie wiedzą o swoim wzajemnym istnieniu, więc skąd mają znać?
4.
Obaj Kubusie mają odpowiedzieć na pytanie co wiedzą w temacie świecenia się/nie świecenia się żarówki każdy w oparciu o swój przycisk Kubuś 1 (A=ON), Kubuś 2 (B=OFF)

Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON, z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)
„Rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” widać tu jak na dłoni

Scenariusz 2.
Kubuś 2 stoi przy przycisku B=OFF i mówi:
Przycisk B jest w pozycji B=OFF z czego wnioskuję że żarówka na 100% => nie świeci się, stan przycisku A jest tu bez znaczenia (A=x)

Irbisolu:
1.
Zauważ, że Kubuś 1 nie wie nic o Kubusiu 2 i nie widzi żarówki tak więc z jego punktu odniesienia Irbisol MUSI powiedzieć dokładnie to samo
2.
Zauważ, że Kubuś 2 nie wie nic o Kubusiu 1 i nie widzi żarówki tak więc z jego punktu odniesienia Irbisol MUSI powiedzieć dokładnie to samo.

Irbisolu:
Przeczytaj uważnie zdania 1 i 2 wyżej.
Załóżmy że:
Na razie nie ma zewnętrznego obserwatora zwanego Irbisolem który zna ustawienia przycisków.

Nie ma i kropka!

Wolno mi takie założenie zrobić czy też twoje gówno zwane KRZ kategorycznie tego zabrania?

Innymi słowy:
Absolutnie nikt, łącznie z Bogiem nie zna aktualnego ustawienia przycisków A i B.

Jedyne co ci wolno to postawić siebie samego w miejscu Kubusia i odpowiedzieć co jest z tą żarówką wiedząc tylko i wyłącznie tyle co wie Kubuś.
Najpierw wciel się w Kubusia 1 po czym w Kubusia 2.


Czy ktoś z czytelników ma nadzieję że Irbisol jest zdolny do czysto matematycznego założenia jak wyżej i odpowie co wie na temat świecenia się żarówki najpierw z pozycji Kubusia 1 a następnie z pozycji Kubusia 2.
Ja nie mam żadnych złudzeń - będzie spierdalał, spierdalał, spierdalał ... o czym wszyscy za chwilkę się przekonamy.

Rozwiązanie problemu Irbisola - sposób 1:

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:
Dowód nie wprost (dowód apagogiczny, dowód sokratejski, łac. reductio ad absurdum
Dowód nie wprost jest często łatwiejszy do przeprowadzenia niż dowód wprost (wyprowadzający pewną tezę z założeń); stosowany jest szczególnie wtedy, gdy mamy do czynienia z subtelnymi własnościami obiektów, o których mówi twierdzenie.
Dowód nie wprost był znany już Sokratesowi, który chętnie go stosował, jako część metody sokratycznej.

Mój dowód fałszywości twierdzenia Irbisola, jakoby algebra Kubusia była wewnętrznie sprzeczna sprowadza się do pokazania mu, iż przy założeniu że nikt (łącznie z Bogiem) nie zna aktualnego stanu przycisków A i B, sam musi powiedzieć kropka w kropkę dokładnie to samo co mówi Kubuś 1 i Kubuś 2.
Wynika z tego, że Irbisol twierdząc, iż algebra Kubusia jest wewnętrznie sprzeczna obala elementarne prawa fizyki na mocy których sterowanie żarówką przez 2 szeregowo połączone przyciski A i B jest takie a nie inne.

Innymi słowy:
Nasz biedny Irbisol obalił fizykę na poziomie 6 klasy szkoły podstawowej!

… no i jak się teraz czujesz Irbisolu?
Kiedy to twoje odkrycie, iż sterowanie żarówką przez szeregowo połączone przyciski A i B jest inne niż w aktualnych podręcznikach szkolnych trafi do tychże podręczników?


Rozwiązanie problemu Irbisola - sposób 2:

Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)]
„Rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” widać tu jak na dłoni

Scenariusz 2.
Kubuś 2 stoi przy przycisku B=OFF (B=0) i mówi:
Przycisk B jest w pozycji B=OFF (B=0) z czego wnioskuję że żarówka na 100% => nie świeci się (bo B=0), stan przycisku A jest tu bez znaczenia (A=x)

Pytanie do Irbisola:
Gdzie tu widzisz sprzeczność płaskoziemco?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:46, 08 Cze 2020, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pon 18:10, 08 Cze 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
W którym miejsca JA twierdzę że w AK zachodzi twoje prywatne, z dupy wzięte:
X=~X

Tu, popierdoleńcu:


Irbisol pyta Kubusia 2 siedzącego przy:
B=0 - przycisk B nie jest wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 2:
Zarówka tu i teraz na 100% nie może się świecić

Irbisol pyta Kubusia 1 siedzącego przy przycisku:
A=1 - przycisk A wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 1 odpowiada na bazie schematu który ma przed oczami - bo nie widzi ani przycisku B, ani też żarówki - jak najbardziej matematycznie prawidłowo:
TAK


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2550.html#529115

Po pierwsze i najwazniejsze:
Debil zwany Irbisolem nie ma szans dopytać co oznacza tu odpowiedź TAK, bo sam nie ma najmniejszego pojęcia co to TAK tu oznacza - gdyby miał to by nie pierdolił o swoim gówno-dowodzie.

Przecież prosta odpowiedź na poziomie 6 klasy SP iż to TAK oznacza w istocie:
Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)]


Jest poza zasięgiem kaczego umysłu Irbisola.

Już to pisałeś, popierdoleńcu i ci na to odpowiedziałem.
Wziąłem to twoje " albo może się nie świecić" i wyszło że wtedy gdy nie ma chmur, może padać deszcz.

Ty autentycznie nie ogarniasz nawet, o czym jest mowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:28, 08 Cze 2020    Temat postu:

Tłumacz się ze swojej głupoty w pełnej krasie płaskoziemco!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
W którym miejsca JA twierdzę że w AK zachodzi twoje prywatne, z dupy wzięte:
X=~X

Tu, popierdoleńcu:


Irbisol pyta Kubusia 2 siedzącego przy:
B=0 - przycisk B nie jest wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 2:
Zarówka tu i teraz na 100% nie może się świecić

Irbisol pyta Kubusia 1 siedzącego przy przycisku:
A=1 - przycisk A wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 1 odpowiada na bazie schematu który ma przed oczami - bo nie widzi ani przycisku B, ani też żarówki - jak najbardziej matematycznie prawidłowo:
TAK


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2550.html#529115

Po pierwsze i najwazniejsze:
Debil zwany Irbisolem nie ma szans dopytać co oznacza tu odpowiedź TAK, bo sam nie ma najmniejszego pojęcia co to TAK tu oznacza - gdyby miał to by nie pierdolił o swoim gówno-dowodzie.

Przecież prosta odpowiedź na poziomie 6 klasy SP iż to TAK oznacza w istocie:
Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)]


Jest poza zasięgiem kaczego umysłu Irbisola.

Już to pisałeś, popierdoleńcu i ci na to odpowiedziałem.
Wziąłem to twoje " albo może się nie świecić" i wyszło że wtedy gdy nie ma chmur, może padać deszcz.

Ty autentycznie nie ogarniasz nawet, o czym jest mowa.

Jeszcze raz bo nie mam z tobą elementarnego kontaktu:
Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)]


W jaki sposób z powyższego zdania wyżej wyszło ci że jak przycisk A jest w pozycji OFF to żarówka może się świecić?
Tłumacz się ze swojej głupoty w pełnej krasie płaskoziemco!

Analogiczne zdanie o chmurkach:
Kubuś 1 nie widząc jaka jest tu i teraz pogoda (bo jest na przykład w kopalni soli w Wieliczce 500m pod ziemią) mówi:
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~> padać, albo może ~~> nie padać
Poprawne kodowanie matematyczne tego zdania jest tylko i wyłącznie takie:
Jeśli są chmury to może ~> padać
CH~>P =1 - chmury są konieczne ~> dla deszczu
lub
Jeśli są chmury to może ~~> nie padać
CH~~>~P =1 - możliwe jest zdarzenie: są chmury (CH=1) i nie pada (~P=1)

Pytanie identyczne:
W jaki sposób z powyższego zdania wyżej wyszło ci że jak tu i teraz nie ma chmur to może padać?
Tłumacz się ze swojej głupoty w pełnej krasie płaskoziemco!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:32, 08 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pon 20:09, 08 Cze 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Tłumacz się ze swojej głupoty w pełnej krasie płaskoziemco!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
W którym miejsca JA twierdzę że w AK zachodzi twoje prywatne, z dupy wzięte:
X=~X

Tu, popierdoleńcu:


Irbisol pyta Kubusia 2 siedzącego przy:
B=0 - przycisk B nie jest wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 2:
Zarówka tu i teraz na 100% nie może się świecić

Irbisol pyta Kubusia 1 siedzącego przy przycisku:
A=1 - przycisk A wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 1 odpowiada na bazie schematu który ma przed oczami - bo nie widzi ani przycisku B, ani też żarówki - jak najbardziej matematycznie prawidłowo:
TAK


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2550.html#529115

Po pierwsze i najwazniejsze:
Debil zwany Irbisolem nie ma szans dopytać co oznacza tu odpowiedź TAK, bo sam nie ma najmniejszego pojęcia co to TAK tu oznacza - gdyby miał to by nie pierdolił o swoim gówno-dowodzie.

Przecież prosta odpowiedź na poziomie 6 klasy SP iż to TAK oznacza w istocie:
Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)]


Jest poza zasięgiem kaczego umysłu Irbisola.

Już to pisałeś, popierdoleńcu i ci na to odpowiedziałem.
Wziąłem to twoje " albo może się nie świecić" i wyszło że wtedy gdy nie ma chmur, może padać deszcz.

Ty autentycznie nie ogarniasz nawet, o czym jest mowa.

Jeszcze raz bo nie mam z tobą elementarnego kontaktu:
Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)]


W jaki sposób z powyższego zdania wyżej wyszło ci że jak przycisk A jest w pozycji OFF to żarówka może się świecić?

Gdy tak napiszesz, to nie masz już sprzeczności X = ~X, ale wpadasz w kolejną, gdzie bez chmur może padać deszcz. O czym pisałem ci też już pierdyliard razy.
Debil by już pojął, a ty nadal nie rozumiesz, co czytasz. Mimo że staram się pisać jak najkrócej i na temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:28, 08 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-200.html#532703

rafal3006 napisał:
Biedny Irbisol załatwiony doszczętnie w kopalni soli w Wieliczce!
… szczegóły w niniejszym poście.

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Napisałeś, że (może X) = (może X lub może ~X)

Nigdy nic takiego nie napisałem

Jesteś tak ograniczony, że nawet nie rozumiesz, co piszesz.
Proszę bardzo:

rbisol pyta Kubusia 1 siedzącego przy przycisku:
A=1 - przycisk A wciśnięty
Czy żarówka tu i teraz może się świecić?
Kubuś 1 odpowiada na bazie schematu który ma przed oczami - bo nie widzi ani przycisku B, ani też żarówki - jak najbardziej matematycznie prawidłowo:
TAK
(...)
Przecież prosta odpowiedź na poziomie 6 klasy SP iż to TAK oznacza w istocie:
Scenariusz 1.
Kubuś 1 stoi przy przycisku A=ON (A=1) i mówi:
Przycisk A jest w pozycji A=ON (A=1), z czego wnioskuję że żarówka może ~> się świecić (gdy B=1) albo może ~~> się nie świecić (gdy B=0)


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2550.html#529115

Czyli sam potwierdziłeś, że stwierdzenie Kubusia 1,
że żarówka może się świecić
oznacza to samo, co
żarówka może się świecić albo może się nie świecić
czyli
może X = może X albo może ~X

Zacznijmy od analizy zdania CH~>P w wykonaniu eksperta logiki matematycznej, Jasia (lat 5):
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2700.html#531119

rafal3006 napisał:
Jak Jaś (lat 5) wbija płaskoziemcę Irbisola w glebę!

Irbisol napisał:

Rafal3006 napisał:

Teraz uważaj płaskoziemco:
Ja potrafię MATEMATYCZNIE udowodnić

Wypierdalaj ze swoimi dowodami dla ułomnych.
Póki co u ciebie bez chmury może padać deszcz.
Potrafisz się MATEMATYCZNIE obronić?
Patrzymy i podziwiamy.

Tu każdy 5-cio latek, ekspert algebry Kubusia, wbije cię w ziemię, co by głupota więcej po jej powierzchni nie chodziła.
Udajmy się do przedszkola i podziwiajmy jak Jaś (lat 5) wbija płaskoziemcę Irbisola w glebę.

Prosiaczek:
Jasiu, pokaż temu płaskoziemcy gdzie raki zimują.
Jaś (lat 5):
Robi się, Prosiaczku.
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Chmury są warunkiem koniecznym ~> dla deszczu bo jak nie ma chmur to na 100% => nie pada.
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A: CH~>P = C:~CH=>~P
LUB
B.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~~> nie padać
CH~~>~P = CH*~P =1 - sytuacja możliwa o czym matematyczne gówno KRZ nie wie.

Prosiaczek:
… a jeśli nie będzie pochmurno?
Jas:
Prawo Kubusia:
A: CH~>P = C:~CH=>~P
stąd:
C.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to na 100% => nie będzie padało
~CH=>~P =1
Brak chmur jest warunkiem wystarczającym => dla nie padania, o czym każdy 5-cio latek wie, z wyjątkiem Irbisola oczywiście.
Prawdziwy warunek wystarczający C:~CH=>~P=1 wymusza fałszywy kontrprzykład D: ~CH~~>P=0 (i odwrotnie!)
stąd:
D.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to może ~~> padać
~CH~~>P =~CH*P =0
Zdarzenie niemożliwe wynikające w algebrze Kubusia MATEMATYCZNIE z definicji kontrprzykładu, natomiast w KRZ z Irbisolowej dupy.

Irbisolu:
Widzę, że mało ci w jednym wątku dostawać w dupę?
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2750.html#532593

Chcesz w dwóch?
Bardzo proszę - wedle życzenia.

Zmieniam twój przykład z żarówką i przyciskami na IDENTYCZNĄ scenkę z kopalni soli w Wieliczce, bo żarówka i przyciski to dla ciebie za wysokie progi.

Zwiedzają sobie ludziki kopalnię soli 500m pod ziemią już 8 godz.
Z założenia nikt nie wie jaka pogoda jest aktualnie na powierzchni ziemi!

Napalony Irbisol, za wszelką cenę chcący udowodnić fałszywość algebry Kubusia (cenię to - dokładnie o takiego testera AK mi chodziło!) przeprowadza swój wywiad mający być gówno-dowodem fałszywości algebry Kubusia.

Irbisol podchodzi do Kubusia 1 i pyta:
Czy jeśli teraz jest nie jest pochmurno to może padać?
Kubuś 1:
C.
Jeśli teraz nie jest pochmurno to na 100% => nie pada
~CH=>~P =1
Brak chmur jest warunkiem wystarczającym => aby nie padało, stąd prawdziwość zdania C

Irbisol podchodzi do Kubusia 2 i pyta:
A.
Czy jeśli teraz jest pochmurno to może padać?
Kubuś 2:
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Chmury są warunkiem koniecznym ~> aby padało, bo jak nie ma chmur to na 100% => nie pada.
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A: CH~>P = C: ~CH=>~P

Irbisol nie daje za wygraną i dopytuje Kubusia 2:
Czy jeśli teraz jest pochmurno to może nie padać?
Kubuś 2:
B.
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~~> nie padać
CH~~>~P =CH*~P=1
Zdanie prawdziwe bo możliwe ~~> jest zdarzenie: są chmury (CH=1) i nie pada (~P=1)

Zrozpaczony Irbisol dopytuje Kubusia 2.
Kubusiu, z twoich odpowiedzi wynika mi, że:
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~> padać albo może ~~> nie padać.
Kodowanie w algebrze Kubusia to:
A: CH~>P =1
lub
B: CH~~>~P=1

Trzeciej możliwości nie ma, zatem mamy tu „rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła”
[link widoczny dla zalogowanych]
wsjp napisał:

Na dwoje babka wróżyła
Definicja
trudno przewidzieć, w którym - z dwóch różnych kierunków - rozwinie się sytuacja


Kubuś 2:
Tak, masz rację - wynika to z moich zdań A i B, powtórzę:
A.
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
LUB
B.
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~~> nie padać
CH~~>~P =1

W tym momencie rozpacz Irbisola sięgnęła Himalajów bo:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2750.html#532543
Irbisol napisał:

... nigdy nie wskazałeś, w której linijce kodu jest jakieś "rzucanie monetą".

Jak wszyscy widzą ostatnia nadzieja Irbisola, iż w logice matematycznej nie ma „rzucania monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” legła w gruzach!

Irbiosl drapie się za uchem:
.. no to mnie Kubusie załatwiły doszczętnie - jak ja teraz pokażę się 5-cio latkom na powierzchni ziemi?
.. ze wstydu muszę się spalić, znaczy popełnić matematyczne seppuku i przejść na nową religię, algebrę Kubusia, której ekspertami są 5-cio latki i panie przedszkolanki .. że o gospodyniach domowych nie wspomnę.


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2750.html#532637
Irbisol napisał:

Gdy tak napiszesz, to nie masz już sprzeczności X = ~X, ale wpadasz w kolejną, gdzie bez chmur może padać deszcz. O czym pisałem ci też już pierdyliard razy.
Debil by już pojął, a ty nadal nie rozumiesz, co czytasz. Mimo że staram się pisać jak najkrócej i na temat.

Wyjąłeś mi to z ust Irbisolu:
Debil by już pojął że twój dowód fałszywości AK jest gówno-dowodem, a ty nadal nie rozumiesz, co czytasz. Mimo że staram się pisać jak najkrócej i na temat.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 8:59, 09 Cze 2020, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Wto 9:47, 09 Cze 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Gdy tak napiszesz, to nie masz już sprzeczności X = ~X, ale wpadasz w kolejną, gdzie bez chmur może padać deszcz. O czym pisałem ci też już pierdyliard razy.
Debil by już pojął, a ty nadal nie rozumiesz, co czytasz. Mimo że staram się pisać jak najkrócej i na temat.

Wyjąłeś mi to z ust Irbisolu:
Debil by już pojął że twój dowód fałszywości AK jest gówno-dowodem, a ty nadal nie rozumiesz, co czytasz. Mimo że staram się pisać jak najkrócej i na temat.

To jedynie twoja pusta deklaracja - ja się odniosłem do konkretnego przypadku.
Piszę ci od dawna, że możesz w powyższy sposób uciec od sprzeczności X = ~X, ale wtedy wpadasz w deszcz bez chmur. I ty nadal tego nie pojmujesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:26, 09 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-200.html#532743

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435.html#527355
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol - znakomity tester końcowej wersji algebry Kubusia, za wszelką cenę usiłujący ją obalić.
Czyż można sobie wymarzyć lepszego testera?

I obaliłem ją - sam przyznałeś, że u ciebie X = ~X.
X = "żarówka może się świecić"
~X = "nie jest prawdą że żarówka może się świecić"


Uważaj teraz Irbisolu:
Zmieniam twój przykład z żarówką i przyciskami na IDENTYCZNĄ scenkę z kopalni soli w Wieliczce, bo żarówka i przyciski to dla ciebie za wysokie progi.
Twoim zadaniem jest UDOWODNIĆ gdzie w scence z kopalni są twoje wypociny:
X=~X
Czas START!

Rafal3006 napisał:

Zwiedzają sobie ludziki kopalnię soli w Wieliczce 500m pod ziemią już 8 godz.
Z założenia nikt nie wie jaka pogoda jest aktualnie na powierzchni ziemi!

Napalony Irbisol, za wszelką cenę chcący udowodnić fałszywość algebry Kubusia (cenię to - dokładnie o takiego testera AK mi chodziło!) przeprowadza swój wywiad mający być gówno-dowodem fałszywości algebry Kubusia.

Irbisol podchodzi do Kubusia 1 i pyta:
Czy jeśli teraz jest nie jest pochmurno to może padać?
Kubuś 1:
C.
Jeśli teraz nie jest pochmurno to na 100% => nie pada
~CH=>~P =1
Brak chmur jest warunkiem wystarczającym => aby nie padało, stąd prawdziwość zdania C

Irbisol podchodzi do Kubusia 2 i pyta:
A.
Czy jeśli teraz jest pochmurno to może padać?
Kubuś 2:
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
Chmury są warunkiem koniecznym ~> aby padało, bo jak nie ma chmur to na 100% => nie pada.
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A: CH~>P = C: ~CH=>~P

Irbisol nie daje za wygraną i dopytuje Kubusia 2:
Czy jeśli teraz jest pochmurno to może nie padać?
Kubuś 2:
B.
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~~> nie padać
CH~~>~P =CH*~P=1
Zdanie prawdziwe bo możliwe ~~> jest zdarzenie: są chmury (CH=1) i nie pada (~P=1)

Zrozpaczony Irbisol dopytuje Kubusia 2.
Kubusiu, z twoich odpowiedzi wynika mi, że:
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~> padać albo może ~~> nie padać.
Kodowanie w algebrze Kubusia to:
A: CH~>P =1
lub
B: CH~~>~P=1

Trzeciej możliwości nie ma, zatem mamy tu „rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła”
[link widoczny dla zalogowanych]
wsjp napisał:

Na dwoje babka wróżyła
Definicja
trudno przewidzieć, w którym - z dwóch różnych kierunków - rozwinie się sytuacja


Kubuś 2:
Tak, masz rację - wynika to z moich zdań A i B, powtórzę:
A.
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
LUB
B.
Jeśli teraz jest pochmurno to może ~~> nie padać
CH~~>~P =1

W tym momencie rozpacz Irbisola sięgnęła Himalajów bo:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-2750.html#532543
Irbisol napisał:

... nigdy nie wskazałeś, w której linijce kodu jest jakieś "rzucanie monetą".

Jak wszyscy widzą ostatnia nadzieja Irbisola, iż w logice matematycznej nie ma „rzucania monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” legła w gruzach!

Irbiosol drapie się za uchem:
.. no to mnie Kubusie załatwiły doszczętnie - jak ja teraz pokażę się 5-cio latkom na powierzchni ziemi?
.. ze wstydu muszę się spalić, znaczy popełnić matematyczne seppuku i przejść na nową religię, algebrę Kubusia, której ekspertami są 5-cio latki i panie przedszkolanki .. że o gospodyniach domowych nie wspomnę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15450
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Wto 11:41, 09 Cze 2020    Temat postu:

Masz rozdwojenie jaźni, popierdoleńcu. Dopiero co pisałeś to w innym wątku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:00, 09 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-200.html#532761

Irbisol napisał:
Kręcisz się w kółko - piszesz to, na co już odpowiadałem.
Sytuacja nie dotyczy pytań, "co będzie jeżeli". Sytuacja dotyczy konkretnego pytania "czy tu i teraz możliwe jest, że".

Rafal3006 napisał:

Zwiedzają sobie ludziki kopalnię soli w Wieliczce 500m pod ziemią już 8 godz.
Z założenia nikt nie wie jaka pogoda jest aktualnie na powierzchni ziemi!

Napalony Irbisol, za wszelką cenę chcący udowodnić fałszywość algebry Kubusia (cenię to - dokładnie o takiego testera AK mi chodziło!) przeprowadza swój wywiad mający być gówno-dowodem fałszywości algebry Kubusia.

Irbisol podchodzi do Kubusia 1 i pyta:
Czy jeśli teraz jest nie jest pochmurno to może padać?
Kubuś 1:
C.
Jeśli teraz nie jest pochmurno to na 100% => nie pada
~CH=>~P =1
Brak chmur jest warunkiem wystarczającym => aby nie padało, stąd prawdziwość zdania C

Zero różnicy.
Z założenia masz:
Z założenia nikt nie wie jaka pogoda jest aktualnie na powierzchni ziemi!

Tylko i wyłącznie przy założeniu jak wyżej działa ci logika matematyczna.
Bo jak wszyscy znają aktualną sytuację pogodową na powierzchni ziemi to nie ma wtedy żadnej logiki matematycznej!
Dowód:
Jak ktoś wie jaka jest pogoda na powierzchni ziemi bo zjechał na głębokość 500m w kopalni soli chwilkę temu, to jaki jest sens go pytać o pogodę na powierzchni ziemi?

Logika matematyczna działa tylko i wyłącznie w opisie NIEZNANEGO!

Cytuję fragment "AK1 Algebra Boole'a"
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/ak1-algebra-boole-a,16325.html#524199
AK1 napisał:

1.1 Zmienna binarna i stała binarna

Definicja zmiennej binarnej:
Zmienna binarna to symbol mogący w osi czasu przyjmować tylko i wyłącznie dwie wartości logiczne 1 i 0.

W programach komputerowych są to wszystkie zmienne jednobitowe na przykład wskaźnik przeniesienia CY.
Zdefiniujmy następującą operację dodawania dwóch liczb binarnych 8-bitowych:
A:=A+B - do liczby A dodaj liczbę B i zapisz wynik w A
Wskaźnik przeniesienia CY oznacza tu co następuje:
CY=1 - wystąpiło przepełnienie 8-bitowego rejestru A
CY=0 - przepełnienie nie wystąpiło

Zapiszmy sensowny program z wykorzystaniem zmiennej binarnej CY.

Program dodawania:
Kod:

1: A:=A+B    ;Wykonaj operację dodawania.
2: JP C,ET2  ;Jeśli CY=1 skocz do ET2, inaczej wykonaj rozkazy niżej
- - - - - - -

Co oznacz rozkaz 2?
Jeśli CY=1 (przepełnienie wystąpiło) to skocz do procedury ET2 obsługującej przepełnienie
Inaczej wykonaj ciąg instrukcji umieszczonych bezpośrednio pod rozkazem 2
Koniec najprostszego, sensownego programu.

Definicja stałej binarnej:
Stała binarna to symbol mający w osi czasu stałą wartość logiczną 1 albo 0.

Przykład:
Zdefiniujmy na początku programu symbol CY jako stałą binarną przypisując mu wartość logiczną 1.
CY=1
Stała binarna CY nie może być w żaden sposób zmieniona przez program, bo to jest z definicji stała binarna której program nie jest w stanie zmienić.
Oczywistym jest, że w tym momencie nasz „program dodawania” przestaje działać poprawnie bowiem przy absolutnie każdym wykonaniu rozkazu 2 wykonany zostanie skok do etykiety E2.

Wniosek 1.
Sensowny program komputerowy można napisać tylko i wyłącznie z użyciem zmiennych binarnych

Wniosek 2.
Żadna logia, w tym logika matematyczna, nie ma prawa działać na stałych binarnych, bo po prostu wtedy nie ma żadnej logiki matematycznej.

Przykład:
Pani w I klasie SP mówi:
Jutro pójdziemy do kina
Y=K
Dopóki nie minie cały jutrzejszy dzień zmienne binarna Y może przyjąć dwie wartości logiczne:
Y=1 - gdy pani dotrzyma jutro słowa
Y=0 - gdy pani nie dotrzyma słowa (=skłamie)
Załóżmy teraz, że jest pojutrze i dzieci nie były wczoraj w kinie (nieistotne z jakiego powodu - kwestię zwolnienia z danej obietnicy pomijamy).
Pojutrze przychodzi do klasy Jaś który wczoraj nie był w szkole bo był z mamą na badaniach lekarskich i pyta Zuzię:
Jaś:
Czy byliście wczoraj w kinie?
Zuzia:
Nie byliśmy.
Jaś:
To znaczy że nasza pani jest kłamczucha
Zuzia:
Tak

Doskonale tu widać, że logika matematyczna działa także w stosunku do zdeterminowanej przeszłości, ale wtedy i tylko wtedy, gdy tej przeszłości nie znamy.
Pani oczywiście nie ma najmniejszych szans by cofnąć czas i spowodować by jednak dzieci były wczoraj w kinie, co nie zmienia faktu, że logika matematyczna wśród osób które tego nie wiedzą dalej działa, czyli sensowne jest pytanie:
Czy dzieci wczoraj były w kinie?

Z chwilą gdy Jaś poznał prawdę jego ponowne pytanie:
Czy byliście wczoraj w kinie?
ma mniej więcej taki sens jak stwierdzenie:
Kopernik była kobietą.
Stąd mamy wyprowadzoną definicję logiki matematycznej.

Definicja logiki matematycznej w AK:
Logika matematyczna to przewidywanie przyszłości na podstawie znanych faktów.
Logika matematyczna to również dochodzenie do prawdy na podstawie znanych faktów w nieznanej przeszłości (np. poszukiwanie mordercy)

1.
Opis nieznanej przyszłości:
Znany fakt: obietnica Pani w temacie pójścia do kina
Przewidywanie nieznanego: wiemy kiedy jutro pani dotrzyma słowa a kiedy skłamie
2.
Opis nieznanej przeszłości:
Znany fakt: obietnica Pani w temacie pójścia do kina
Opis nieznanego: Jaś nie wie czy dzieci były wczoraj w kinie, dlatego wszczyna prywatne śledztwo by ustalić zaistniały fakt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:02, 09 Cze 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
Masz rozdwojenie jaźni, popierdoleńcu. Dopiero co pisałeś to w innym wątku.

Nie twój interes czy kopiuję to tego wątku czy nie kopiuje.
Wszelka głupota KRZ jest i będzie dostępna dla przyszłych pokoleń w niniejszym wątku.
To ty się uparłeś by dyskutować o twoim gównie X=~X w filozofii.
Niestety, na ośli upór jeszcze nie wynaleziono lekarstwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35510
Przeczytał: 13 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:42, 09 Cze 2020    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-200.html#532817

Totalna kompromitacja Irbisolowego KRZ!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Kręcisz się w kółko - piszesz to, na co już odpowiadałem.
Sytuacja nie dotyczy pytań, "co będzie jeżeli". Sytuacja dotyczy konkretnego pytania "czy tu i teraz możliwe jest, że".

Rafal3006 napisał:

Zwiedzają sobie ludziki kopalnię soli w Wieliczce 500m pod ziemią już 8 godz.
Z założenia nikt nie wie jaka pogoda jest aktualnie na powierzchni ziemi!

Z założenia mamy 2 czynniki konieczne, by coś zaistniało i jeden obserwator wie, że jeden z czynników jest spełniony i nic nie wie o drugim, a drugi obserwator wie, że drugi czynnik nie jest spełniony i nic nie wie o pierwszym.
U ciebie nie ma tej analogii. Bo co jest w twojej kopalni pierwszym czynnikiem, o którym wie jeden obserwator, a co drugim, o którym wie drugi obserwator?

Nawet tak prostych rzeczy nie pojmujesz. Nie dziwne, że głupoty pierdzielisz, niczym płaskoziemcy. Oni też nie rozumieją jak to możliwe że Ziemia się obraca, a samolot trafia na lotnisko.

Czy masz nadzieję, że twój bełkot zrozumieją eksperci logiki matematycznej - 5-cio latki i panie przedszkolanki … że o gospodyniach domowych nie wspomnę?

Teraz skup się Irbisolu:
Logika matematyczna w zdaniach warunkowych „Jeśli p to q” to odpowiedź na dwa FUNDAMENTALNE pytania:
1.
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
2.
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

… i dokładnie te pytania zadajesz Kubusiom w kopalni soli w Wieliczce.
… i dokładnie te pytania (identyczne pytania!) zadajesz Kubusiom w laboratorium fizyki w temacie: żarówka sterowana szeregowo połączonym przyciskami A i B.

Twoim zadaniem jest teraz UDOWODNIĆ iż odpowiedzi Kubusiów wszystko jedno czy w kopalni, czy też laboratorium fizycznym (przyciski) są niezgodne z obowiązującymi prawami matematyczno-fizycznymi!
Wtedy i tylko wtedy bowiem algebra Kubusia będzie wewnętrznie sprzeczna - inaczej to TWÓJ KRZ jest wewnętrznie sprzeczny!
Trzeciej możliwości brak (tertium non datur)

Czas START!

Będzie jak zwykle: leżymy, kwiczymy i błagamy o litość.


Szach-mat dla Irbisolowego KRZ!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 17:53, 09 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 110, 111, 112 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 111 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin