Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szach-mat który przejdzie do historii matematyki!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Nie 19:39, 29 Mar 2020    Temat postu:

Spierdalasz od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889

Spierdalasz od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999

Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403

Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599

Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821

Spierdalasz od kwestii, skąd w KRZ wiadomo, co jest podzbiorem przy warunku koniecznym:
Spierdalasz od kwestii, że KRZ rozumie, że warunek konieczny to p<=q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-950.html#512911

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie p~>q oznacza warunek konieczny i jednocześnie 100% pewności, że jeżeli p, to q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1000.html#513363

------

rafal3006 napisał:
Biorę Idiotę za świadka, że mózg płaskoziemcy wyparował doszczętnie!
Czyli płaskoziemca nie zna odpowiedzi na pytanie na poziomie 8 klasy SP

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821
rafal3006 napisał:
Wzywam płaskoziemcę Irbisola aby po moich wyjaśnieniach w poście wyżej będących twardym dowodem iz jest to co zwykle, czyli płaskoziemca sie matematycznie skompromitował twierdząc że warunek konieczny w B1: TP~>SK to spójnik może a nie na 100% ~> do przyznania się do błędu publicznie, tu na forum,

Czyli, popierdoleńcu, u ciebie p ~> q oznacza warunek konieczny oraz to, że jeżeli p, to na 100% q?

Proste pytanie płaskoziemco na poziomie 8 klasy SP.
Jeśli masz dwa zbiory tożsame p=q
to czy zachodzi jednoczesna relacja podzbioru => i nadzbioru ~> miedzy tymi samymi punktami i w tym samym kierunku?
Czyli czy:
A1: p=>q =1
B1: p~>q =1
Biorę Idiotę za świadka, że płaskoziemca nie zna odpowiedzi na to pytanie i zaraz zesra się wiadomym:
"nie zamówionego gówna nie czytam"
... i oczywiście spierdoli w krzaki

Tak, popierdoleńcu - zachodzą obie te relacje jednocześnie.

Kwadratura koła dla płaskoziemcy:
Wypowiadam dwa twierdzenia matematyczne prawdziwe:
Twierdzenie 1
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100%=> zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK=1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
W tym twierdzeniu płaskoziemca twierdzi, co zaczerwieniłem w cytacie, iż zachodzą tu jednocześnie relacje podzbioru => i nadzbioru ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
ok
Płaskoziemca dostaje ode mnie ocenę: 5

Weźmy teraz takie twierdzenie.
Twierdzenie 2
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =?
..a co z relacją nadzbioru ~> płaskoziemco między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku?
Zachodzi czy nie zachodzi?
… a jeśli nie zachodzi to dlaczego nie zachodzi?

Biorę Idiotę za świadka, że płaskoziemca nie zna odpowiedzi na to pytanie i zaraz zesra się wiadomym:
"nie zamówionego gówna nie czytam"
... i oczywiście spierdoli w krzaki

0
bo P8 nie jest nadzbiorem P2.

Kogoś jeszcze chcesz wziąć na świadka, popierdoleńcu?
Zaczniesz kiedyś odpowiadać na pytania, spierdalaczu zasrany?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:50, 29 Mar 2020    Temat postu:

Biorę Idiotę za świadka, że mózg płaskoziemcy wyparował doszczętnie!
Czyli płaskoziemca nie zna odpowiedzi na pytanie na poziomie 8 klasy SP

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821
rafal3006 napisał:
Wzywam płaskoziemcę Irbisola aby po moich wyjaśnieniach w poście wyżej będących twardym dowodem iz jest to co zwykle, czyli płaskoziemca sie matematycznie skompromitował twierdząc że warunek konieczny w B1: TP~>SK to spójnik może a nie na 100% ~> do przyznania się do błędu publicznie, tu na forum,

Czyli, popierdoleńcu, u ciebie p ~> q oznacza warunek konieczny oraz to, że jeżeli p, to na 100% q?

Proste pytanie płaskoziemco na poziomie 8 klasy SP.
Jeśli masz dwa zbiory tożsame p=q
to czy zachodzi jednoczesna relacja podzbioru => i nadzbioru ~> miedzy tymi samymi punktami i w tym samym kierunku?
Czyli czy:
A1: p=>q =1
B1: p~>q =1
Biorę Idiotę za świadka, że płaskoziemca nie zna odpowiedzi na to pytanie i zaraz zesra się wiadomym:
"nie zamówionego gówna nie czytam"
... i oczywiście spierdoli w krzaki

Tak, popierdoleńcu - zachodzą obie te relacje jednocześnie.

Kwadratura koła dla płaskoziemcy:
Wypowiadam dwa twierdzenia matematyczne prawdziwe:
Twierdzenie 1
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100%=> zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK=1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
W tym twierdzeniu płaskoziemca twierdzi, co zaczerwieniłem w cytacie, iż zachodzą tu jednocześnie relacje podzbioru => i nadzbioru ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
ok
Płaskoziemca dostaje ode mnie ocenę: 5

Weźmy teraz takie twierdzenie.
Twierdzenie 2
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =?
..a co z relacją nadzbioru ~> płaskoziemco między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku?
Zachodzi czy nie zachodzi?
… a jeśli nie zachodzi to dlaczego nie zachodzi?

Biorę Idiotę za świadka, że płaskoziemca nie zna odpowiedzi na to pytanie i zaraz zesra się wiadomym:
"nie zamówionego gówna nie czytam"
... i oczywiście spierdoli w krzaki

0
bo P8 nie jest nadzbiorem P2.

Kogoś jeszcze chcesz wziąć na świadka, popierdoleńcu?
Zaczniesz kiedyś odpowiadać na pytania, spierdalaczu zasrany?

Najpierw skończmy ze zbiorami TP i SK oraz zbiorami P8 i P2 bo tu leżysz, kwiczysz i błagasz o litość, co wszyscy widzą.

Na to czerwone nie odpowiedziałeś płaskoziemco - ty widzisz co chcesz widzieć.
Przed najważniejszą odpowiedzią zwiałeś w krzaki.

Więc ponawiam twardo pytanie i przestań marzyć że ci to odpuszczę:

Czym różnią się zbiory TP i SK że tu zapisujesz relacje:
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK=1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
Od zbiorów P8 i P2 że tu zapisujesz FUNDAMENTALNIE inne relacje:
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =0 - relacja nadzbioru ~> nie zachodzi (=0)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 19:55, 29 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 19:59, 29 Mar 2020    Temat postu:

nudny jesteś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:09, 29 Mar 2020    Temat postu:

Czy kwestie, które poruszasz są naprawdę takim wyzwaniem intelektualym, że ciągle o tym piszesz? Nie nudzi ci się ciągłe myślenie i piasanie o takich pierdołach. Mnie trochę to przreaża, jak widzę 1000 raz rozpisaną analize P2P8.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Nie 22:02, 29 Mar 2020    Temat postu:

Spierdalasz od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889

Spierdalasz od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999

Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403

Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599

Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821

Spierdalasz od kwestii, skąd w KRZ wiadomo, co jest podzbiorem przy warunku koniecznym:
Spierdalasz od kwestii, że KRZ rozumie, że warunek konieczny to p<=q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-950.html#512911

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie p~>q oznacza warunek konieczny i jednocześnie 100% pewności, że jeżeli p, to q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1000.html#513363

------

rafal3006 napisał:
Biorę Idiotę za świadka, że mózg płaskoziemcy wyparował doszczętnie!
Czyli płaskoziemca nie zna odpowiedzi na pytanie na poziomie 8 klasy SP

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821
rafal3006 napisał:
Wzywam płaskoziemcę Irbisola aby po moich wyjaśnieniach w poście wyżej będących twardym dowodem iz jest to co zwykle, czyli płaskoziemca sie matematycznie skompromitował twierdząc że warunek konieczny w B1: TP~>SK to spójnik może a nie na 100% ~> do przyznania się do błędu publicznie, tu na forum,

Czyli, popierdoleńcu, u ciebie p ~> q oznacza warunek konieczny oraz to, że jeżeli p, to na 100% q?

Proste pytanie płaskoziemco na poziomie 8 klasy SP.
Jeśli masz dwa zbiory tożsame p=q
to czy zachodzi jednoczesna relacja podzbioru => i nadzbioru ~> miedzy tymi samymi punktami i w tym samym kierunku?
Czyli czy:
A1: p=>q =1
B1: p~>q =1
Biorę Idiotę za świadka, że płaskoziemca nie zna odpowiedzi na to pytanie i zaraz zesra się wiadomym:
"nie zamówionego gówna nie czytam"
... i oczywiście spierdoli w krzaki

Tak, popierdoleńcu - zachodzą obie te relacje jednocześnie.

Kwadratura koła dla płaskoziemcy:
Wypowiadam dwa twierdzenia matematyczne prawdziwe:
Twierdzenie 1
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100%=> zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK=1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
W tym twierdzeniu płaskoziemca twierdzi, co zaczerwieniłem w cytacie, iż zachodzą tu jednocześnie relacje podzbioru => i nadzbioru ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
ok
Płaskoziemca dostaje ode mnie ocenę: 5

Weźmy teraz takie twierdzenie.
Twierdzenie 2
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =?
..a co z relacją nadzbioru ~> płaskoziemco między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku?
Zachodzi czy nie zachodzi?
… a jeśli nie zachodzi to dlaczego nie zachodzi?

Biorę Idiotę za świadka, że płaskoziemca nie zna odpowiedzi na to pytanie i zaraz zesra się wiadomym:
"nie zamówionego gówna nie czytam"
... i oczywiście spierdoli w krzaki

0
bo P8 nie jest nadzbiorem P2.

Kogoś jeszcze chcesz wziąć na świadka, popierdoleńcu?
Zaczniesz kiedyś odpowiadać na pytania, spierdalaczu zasrany?

Najpierw skończmy ze zbiorami TP i SK oraz zbiorami P8 i P2 bo tu leżysz, kwiczysz i błagasz o litość, co wszyscy widzą.

Na to czerwone nie odpowiedziałeś płaskoziemco - ty widzisz co chcesz widzieć.

Odpowiedziałem, popierdoleńcu:
bo P8 nie jest nadzbiorem P2
Ślepy jesteś?

Kiedy ty zaczniesz odpowiadać na pytania, spierdolino (od "spiedalania" przed pytaniami)?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:23, 29 Mar 2020    Temat postu:

Moim zdaniem to to jest po prostu dla niego za trudne. Skoro kolesia przez kilka lat fascynuje to że P8<P2, a TP=SK i analizuje to w kółko na wiele stron tekstu to to musi być w okolicach granicy jego możliwości. Zauważ, że on nie rozróżnia zdania od rzeczywistości o której to zdanie mówi. Dla niego nie ma czegoś takiego jak treść zdania. Zdanie służy tylko do wskazania, relację jakich rzeczywistych obiektów należy zanalizować. Nie potrafi się wypowiedzieć co wyraża zdanie, jeśli nie widzi układu do którego to zdanie się odnosi.
Te pytania po prostu wykaczają poza jego pojmowanie rzeczywistości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 23:10, 29 Mar 2020    Temat postu:

"Czy kwestie, które poruszasz są naprawdę takim wyzwaniem intelektualym, że ciągle o tym piszesz? Nie nudzi ci się ciągłe myślenie i piasanie o takich pierdołach. Mnie trochę to przreaża, jak widzę 1000 raz rozpisaną analize P2P8."

A nie zaświtało Ci przez te lata, że rafał więcej jak te kwestie w zakresie matematyki nie wydoli?
Jakaś wredna persona chciała mu kiedyś zasadzić zagadnienie P=> PM, w sensie tezę Churcha-Turinga, ale szybko kolega strząsnął z siebie tą kwestię.


Ostatnio zmieniony przez idiota dnia Pon 0:41, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 23:21, 29 Mar 2020    Temat postu:

" Zauważ, że on nie rozróżnia zdania od rzeczywistości o której to zdanie mówi. Dla niego nie ma czegoś takiego jak treść zdania. Zdanie służy tylko do wskazania, relację jakich rzeczywistych obiektów należy zanalizować. "

Tak, dla rafała zdanie to coś jak stempel.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:58, 29 Mar 2020    Temat postu:

Cytat:
A nie zaświtało Ci przez te lata, że rafał więcej jak te kwestie w zakresie matematyki nie wydoli?

Nie raz. Ale po prostu nie chce mi się w to wierzyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 0:37, 30 Mar 2020    Temat postu:

Człowiek małej wiary w psychiatrię...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 3:35, 30 Mar 2020    Temat postu:

Hipoteza Kłapouchego - na serio największy problem milenijny ziemian!

Wikipedia napisał:

Hipoteza Churcha-Turinga (zwana również Tezą Churcha-Turinga) jest hipotezą określającą możliwości komputerów i innych maszyn obliczeniowych. Mówi ona, że każdy problem, dla którego przy nieograniczonej pamięci oraz zasobach istnieje efektywny algorytm jego rozwiązywania, da się rozwiązać na maszynie Turinga. Hipotezy tej nie da się ściśle sformułować w języku matematyki, ponieważ łączy w sobie zarówno ścisłe, jak i nieprecyzyjne sformułowania, których interpretacja może zależeć od konkretnej osoby. Dlatego traktowana jest bardziej jako filozoficzny punkt widzenia.


Definicje rodem z teorii zbiorów ziemian!
Definicja relacji podzbioru =>:
p=>q =1 - jeśli p jest podzbiorem => q
inaczej:
p=>q =0
##
Definicja relacji nadzbioru ~>:
p~>q =1 - jeśli p jest nadzbiorem ~>q
Inaczej:
p~>q =0
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Hipoteza Kłapouchego:
W znanym nam Wszechświecie w zbiorach obowiązują tożsamości matematyczne:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>

Aby obalić hipotezę Kłapouchego wystarczy pokazać dwa zbiory dostępne w naszym Wszechświecie ( bo mówimy o relacji) gdzie hipoteza Kłapouchego nie działa

Jedyne zastrzeżenie do hipotezy Kapouchego jakie ziemscy matematycy są w stanie zrobić to:
W innym Wszechświecie hipoteza Kłapouchego nie musi obowiązywać
Wniosek:
Hipoteza Kłapouchego to coś fundamentalnie odwrotnego niż hipoteza Churcha-Turinga, zatem na 100% hipotezę Kłapouchego ziemscy matematycy mogą potwierdzić lub obalić!

Chodzi o to by nie było takich niedomówień w Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład, jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2. Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym dla podzielności przez 2, natomiast fakt podzielności przez 2 jest warunkiem koniecznym dla podzielności przez 8.
Warunek wystarczający nie musi być warunkiem koniecznym — liczba nie musi wcale być podzielna przez 8, by była podzielna przez 2.

Jak należ rozumieć to wytłuszczone zdanie?
Bo jeśli tak że kiedykolwiek może zachodzić matematyczna tożsamość:
warunek wystarczający = warunek konieczny
to to jest KOMPROMITACJA ziemskiej matematyki, co bardzo łatwo udowodnić na gruncie matematyki ziemian!

Jeśli hipoteza Kłapouchego zostanie udowodniona przez ziemskich matematyków to powyższy bełkot czyli lanie wody bez żadnego uzasadnienia ogólnego powinien być zastąpiony prawem Kłapouchego.

Prawo Kłapouchego:
W znanym nam Wszechświecie w zbiorach obowiązują tożsamości matematyczne:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1025.html#513463
fiklit napisał:
Moim zdaniem to to jest po prostu dla niego za trudne. Skoro kolesia przez kilka lat fascynuje to że P8<P2, a TP=SK i analizuje to w kółko na wiele stron tekstu to to musi być w okolicach granicy jego możliwości. Zauważ, że on nie rozróżnia zdania od rzeczywistości o której to zdanie mówi. Dla niego nie ma czegoś takiego jak treść zdania. Zdanie służy tylko do wskazania, relację jakich rzeczywistych obiektów należy zanalizować. Nie potrafi się wypowiedzieć co wyraża zdanie, jeśli nie widzi układu do którego to zdanie się odnosi.
Te pytania po prostu wykaczają poza jego pojmowanie rzeczywistości.

Fiklicie, cytując Wikipedię udowodniłem, że prawo Kłapouchego jest FUNDAMENTALNIE istotne na gruncie teorii zbiorów i powinno się znaleźć w każdym podręczniku matematyki.

Dlaczego FUNDAMENTALNIE istotne?
Odpowiadam:
Wszelkie twierdzenia matematyczne użyteczne w naszym Wszechświecie zajmują się zbiorami nieskończonymi dostępnymi w naszym Wszechświecie!

Wniosek:
Po akceptacji przez ziemian prawa Kłapouchego w naszym Wszechświecie zachodzić będzie tożsamość matematyczna:

Twierdzenie matematyczne prawdziwe = spełniona RELACJA podzbioru =>

Dokładnie dlatego hipotezę Kłapouchego należy wrzucić do problemów milenijnych ziemian, bo jest ona FUNDAMENTALNIE istotna z punktu widzenia matematyki obowiązującej w naszym Wszechświecie.

Czy zgadzasz się z tym faktem?

P.S.
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ziemskich matematyków tak bardzo interesuje dowód iż:
2+2=4
… a hipoteza Kłapouchego, mająca fundamentalne znaczenie dla matematyki już NIE?

http://www.sfinia.fora.pl/metodologia,12/2-2-4,3832.html#76453
konrado5 napisał:
Ja słyszałem, że Russell podał jakiś dowód na to, że "2+2=4", który zajmował 200 stron i zawierał jeden błąd. Na czym ten dowód polegał?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 4:33, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 4:42, 30 Mar 2020    Temat postu:

Biorę Idiotę za świadka, że mózg płaskoziemcy wyparował doszczętnie!
Czyli płaskoziemca nie zna odpowiedzi na pytanie na poziomie 8 klasy SP

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-225.html#310261
idiota napisał:
Chyba ostatecznie przegrzaliśmy rafałowi pozostałości mózgu.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1025.html#513457
Irbisol napisał:

Odpowiedziałem, popierdoleńcu:
bo P8 nie jest nadzbiorem P2
Ślepy jesteś?
rafal3006 napisał:
Przed najważniejszą odpowiedzią zwiałeś w krzaki.

Więc ponawiam twardo pytanie i przestań marzyć że ci to odpuszczę:
Czym różnią się zbiory TP i SK że tu zapisujesz relacje:
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK =1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
Od zbiorów P8 i P2 że tu zapisujesz FUNDAMENTALNIE inne relacje:
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =0 - relacja nadzbioru ~> nie zachodzi (=0)

Uważaj teraz płaskoziemco:
Dlaczego twoja jednoznaczna odpowiedź na powyższe pytanie jest dla matematyki FUNDAMENTALNIE ważna?
Bo jak odpowiesz poprawnie na moje pytanie, to bez problemu udowodnię ci, iż definicja implikacji rodem z KRZ jest jednym wielkim, potwornie śmierdzącym gównem!

Czy rozumiesz już dlatego nie obchodzą mnie twoje pytania?
Odpowiadam:
Bo jak odpowiesz na moje pytanie to sam grzecznie skasujesz wszystkie swoje pytania przyznając że były to gówno-pytania.

Czy to jest dla płakoziemcy zrozumiałe?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 10:15, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:03, 30 Mar 2020    Temat postu:

Maksyma obowiązująca w dowolnym odkryciu!

W moim podręczniku do nauki programowania napisałem 35 lat temu taką maksymę programowania:
1.
Dobrze napisany program powinien być zbiorem dobrze przemyślanych procedur
2.
Im dłużej się myśli tym lepsze procedury można wymyślić
3.
Myślenie w nieskończoność nie ma sensu

Z powyższego wynika że:
1.
Jak się ma do napisania programik na kilka rozkazów dowolnego języka np. Irbisolowe sterowanie żarówką dwoma przyciskami A i B (napisał taki program) to tu nie ma co myśleć.
... a właściwie to jest, bo Irbisolowy program jest spierdolony pod względem wyboru algorytmu a jego dowód iż napisał implikację to czysto matematyczny FAŁSZ bo zapisał równoważność.
2.
.. ale jak się ma do rozszyfrowywania algebrę Kubusia, logikę matematyczną obowiązującą w naszym Wszechświecie to moja maksyma sprzed 35 lat obowiązuje - trzeba pisać kolejne, końcowe wersje algebry Kubusia w nadziei, że dojdzie się do tej ostatniej, najprostszej i minimalnej.

UWAGA:
Zaledwie wczoraj wydawało mi się że napisałem końcową wersję AK tak krótko i dobrze że lepiej się nie da.
.. ale dzisiejszej nocy znów dał o sobie znać Kubuś i BACH!
To co napisałem można napisać zdecydowania prościej i zdecydowanie krócej!
Kiedy to się skończy? :think:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 8:00, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Pon 8:51, 30 Mar 2020    Temat postu:

Spierdalasz od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889

Spierdalasz od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999

Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403

Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599

Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821

Spierdalasz od kwestii, skąd w KRZ wiadomo, co jest podzbiorem przy warunku koniecznym:
Spierdalasz od kwestii, że KRZ rozumie, że warunek konieczny to p<=q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-950.html#512911

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie p~>q oznacza warunek konieczny i jednocześnie 100% pewności, że jeżeli p, to q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1000.html#513363

------



rafal3006 napisał:
Biorę Idiotę za świadka, że mózg płaskoziemcy wyparował doszczętnie!
Czyli płaskoziemca nie zna odpowiedzi na pytanie na poziomie 8 klasy SP

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-225.html#310261
idiota napisał:
Chyba ostatecznie przegrzaliśmy rafałowi pozostałości mózgu.


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1025.html#513457
Irbisol napisał:

Odpowiedziałem, popierdoleńcu:
bo P8 nie jest nadzbiorem P2
Ślepy jesteś?

rafal3006 napisał:

Przed najważniejszą odpowiedzią zwiałeś w krzaki.

Więc ponawiam twardo pytanie i przestań marzyć że ci to odpuszczę:

Czym różnią się zbiory TP i SK że tu zapisujesz relacje:
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK=1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
Od zbiorów P8 i P2 że tu zapisujesz FUNDAMENTALNIE inne relacje:
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =0 - relacja nadzbioru ~> nie zachodzi (=0)

Uważaj teraz płaskoziemco:
Dlaczego twoja jednoznaczna odpowiedź na powyższe pytanie jest dla matematyki FUNDAMENTALNIE ważna?

Bo pokazuje, jaką jesteś spierdoliną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:15, 30 Mar 2020    Temat postu:

... no i znów płaskoziemca się zesrał i zwiał w krzaki przed pytaniem na poziomie 8 klasy SP, co nawet nasz Idiota widzi.

Czy mam rację Idioto?

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1025.html#513493
rafal3006 napisał:
Biorę Idiotę za świadka, że mózg płaskoziemcy wyparował doszczętnie!
Czyli płaskoziemca nie zna odpowiedzi na pytanie na poziomie 8 klasy SP

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-225.html#310261
idiota napisał:
Chyba ostatecznie przegrzaliśmy rafałowi pozostałości mózgu.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1025.html#513457
Irbisol napisał:

Odpowiedziałem, popierdoleńcu:
bo P8 nie jest nadzbiorem P2
Ślepy jesteś?
rafal3006 napisał:
Przed najważniejszą odpowiedzią zwiałeś w krzaki.

Więc ponawiam twardo pytanie i przestań marzyć że ci to odpuszczę:
Czym różnią się zbiory TP i SK że tu zapisujesz relacje:
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK=1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
Od zbiorów P8 i P2 że tu zapisujesz FUNDAMENTALNIE inne relacje:
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =0 - relacja nadzbioru ~> nie zachodzi (=0)

Uważaj teraz płaskoziemco:
Dlaczego twoja jednoznaczna odpowiedź na powyższe pytanie jest dla matematyki FUNDAMENTALNIE ważna?
Bo jak odpowiesz poprawnie na moje pytanie, to bez problemu udowodnię ci, iż definicja implikacji rodem z KRZ jest jednym wielkim, potwornie śmierdzącym gównem!

Czy rozumiesz już dlatego nie obchodzą mnie twoje pytania?
Odpowiadam:
Bo jak odpowiesz na moje pytanie to sam grzecznie skasujesz wszystkie swoje pytania przyznając że były to gówno-pytania.

Czy to jest dla płakoziemcy zrozumiałe?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 9:20, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Pon 9:57, 30 Mar 2020    Temat postu:

Spierdalasz od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889

Spierdalasz od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999

Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403

Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599

Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821

Spierdalasz od kwestii, skąd w KRZ wiadomo, co jest podzbiorem przy warunku koniecznym:
Spierdalasz od kwestii, że KRZ rozumie, że warunek konieczny to p<=q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-950.html#512911

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie p~>q oznacza warunek konieczny i jednocześnie 100% pewności, że jeżeli p, to q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1000.html#513363

------

To jest moja odpowiedź, spierdolino.
Zadajesz pytania niematematyczne, czyli zwyczajnie spierdalasz.
Już nie masz pomysłu jak wybrnąć, więc pytasz "dlaczego coś jest ważne". W matematyce nie ma takich pytań, popierdoleńcu.

Stąd moja odpowiedź brzmi jak wyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:33, 30 Mar 2020    Temat postu:

Czy Idiota widzi głupotę płaskoziemcy w pełniej krasie?
Poproszę Idiotę o odpowiedź.

Irbisol napisał:
To jest moja odpowiedź, spierdolino.
Zadajesz pytania niematematyczne, czyli zwyczajnie spierdalasz.
Już nie masz pomysłu jak wybrnąć, więc pytasz "dlaczego coś jest ważne".
W matematyce nie ma takich pytań, popierdoleńcu.
Stąd moja odpowiedź brzmi jak wyżej.

Niematematyczne?
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Uczeń w 8 klasie SP zapytuje Irbisola - nauczyciela matematyki:
Jaś (lat 15):
Panie profesorze:
Dlaczego zbiorom [TP, SK] przypisał pan takie a nie inne wzajemne relacje podzbioru => i nadzbioru ~>, natomiast zbiorom [P8 i P2] przypisał pan fundamentalnie inne relacje podzbioru => i nadzbioru ~>?
Czym te zbiory się różnią?
Co powoduje, że zachodzą tu FUNDAMENTALNIE inne relacje, które sam pan przecież na tablicy napisał!
Bardzo prosimy w imieniu całej naszej klasy o odpowiedź.

Odpowiedź DEBILA:
płaskoziemca napisał:
W matematyce nie ma takich pytań, popierdoleńcu.

… a jaka będzie odpowiedź nauczyciela matematyki, Irbisola?

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1025.html#513493
rafal3006 napisał:
Biorę Idiotę za świadka, że mózg płaskoziemcy wyparował doszczętnie!
Czyli płaskoziemca nie zna odpowiedzi na pytanie na poziomie 8 klasy SP

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-225.html#310261
idiota napisał:
Chyba ostatecznie przegrzaliśmy rafałowi pozostałości mózgu.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1025.html#513457
Irbisol napisał:

Odpowiedziałem, popierdoleńcu:
bo P8 nie jest nadzbiorem P2
Ślepy jesteś?
rafal3006 napisał:
Przed najważniejszą odpowiedzią zwiałeś w krzaki.

Więc ponawiam twardo pytanie i przestań marzyć że ci to odpuszczę:
Czym różnią się zbiory TP i SK że tu zapisujesz relacje:
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK =1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
Od zbiorów P8 i P2 że tu zapisujesz FUNDAMENTALNIE inne relacje:
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =0 - relacja nadzbioru ~> nie zachodzi (=0)

Uważaj teraz płaskoziemco:
Dlaczego twoja jednoznaczna odpowiedź na powyższe pytanie jest dla matematyki FUNDAMENTALNIE ważna?
Bo jak odpowiesz poprawnie na moje pytanie, to bez problemu udowodnię ci, iż definicja implikacji rodem z KRZ jest jednym wielkim, potwornie śmierdzącym gównem!

Czy rozumiesz już dlatego nie obchodzą mnie twoje pytania?
Odpowiadam:
Bo jak odpowiesz na moje pytanie to sam grzecznie skasujesz wszystkie swoje pytania przyznając że były to gówno-pytania.

Czy to jest dla płakoziemcy zrozumiałe?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 10:44, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:03, 30 Mar 2020    Temat postu:

Bo każdy tp jest sk i każdy sk jest tp.
Bo każda p8 jest P2 i nie każda P2 jest p8.

Hmm nie czuję potrzeby kasowania krz. W sumie to ta odpowiedź nie ma związku z krz.


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Pon 11:04, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Pon 11:25, 30 Mar 2020    Temat postu:

Spierdalasz od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889

Spierdalasz od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999

Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403

Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599

Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821

Spierdalasz od kwestii, skąd w KRZ wiadomo, co jest podzbiorem przy warunku koniecznym:
Spierdalasz od kwestii, że KRZ rozumie, że warunek konieczny to p<=q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-950.html#512911

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie p~>q oznacza warunek konieczny i jednocześnie 100% pewności, że jeżeli p, to q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1000.html#513363

------

rafal3006 napisał:
Uczeń w 8 klasie SP zapytuje Irbisola - nauczyciela matematyki:
Jaś (lat 15):
Panie profesorze:
Dlaczego zbiorom [TP, SK] przypisał pan takie a nie inne wzajemne relacje podzbioru => i nadzbioru ~>, natomiast zbiorom [P8 i P2] przypisał pan fundamentalnie inne relacje podzbioru => i nadzbioru ~>?
Czym te zbiory się różnią?
Co powoduje, że zachodzą tu FUNDAMENTALNIE inne relacje, które sam pan przecież na tablicy napisał!
Bardzo prosimy w imieniu całej naszej klasy o odpowiedź.

Odpowiedź DEBILA:
płaskoziemca napisał:
W matematyce nie ma takich pytań, popierdoleńcu.

To jest zupełnie inne pytanie, skurwiały kłamco - i na to pytanie ODPOWIEDZIAŁEM. Co nawet nie od razu zauważyłeś.
Pytanie, dlaczego są inne relacje jest innym pytaniem o jakieś "ważności" - pytanie o te "ważności" to tylko i wyłącznie twoje spierdalanie od tematu, popierdoleńcu.
Zresztą - na to pytanie też odpowiedziałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:47, 30 Mar 2020    Temat postu:

Jasiowa teoria zbiorów!

Rafal3006 napisał:

Więc ponawiam twardo pytanie i przestań marzyć że ci to odpuszczę:
Czym różnią się zbiory TP i SK że tu zapisujesz relacje:
TP=>SK =1 - relacja podzbioru => zachodzi (=1)
TP~>SK =1 - relacja nadzbioru ~> zachodzi (=1)
Od zbiorów P8 i P2 że tu zapisujesz FUNDAMENTALNIE inne relacje:
P8=>P2 =1 - relacja podzbioru => tu zachodzi (=1)
P8~>P2 =0 - relacja nadzbioru ~> nie zachodzi (=0)


Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Uczeń w 8 klasie SP zapytuje Irbisola - nauczyciela matematyki:
Jaś (lat 15):
Panie profesorze:
Dlaczego zbiorom [TP, SK] przypisał pan takie a nie inne wzajemne relacje podzbioru => i nadzbioru ~>, natomiast zbiorom [P8 i P2] przypisał pan fundamentalnie inne relacje podzbioru => i nadzbioru ~>?
Czym te zbiory się różnią?
Co powoduje, że zachodzą tu FUNDAMENTALNIE inne relacje, które sam pan przecież na tablicy napisał!
Bardzo prosimy w imieniu całej naszej klasy o odpowiedź.

Odpowiedź DEBILA:
płaskoziemca napisał:
W matematyce nie ma takich pytań, popierdoleńcu.

To jest zupełnie inne pytanie, skurwiały kłamco - i na to pytanie ODPOWIEDZIAŁEM. Co nawet nie od razu zauważyłeś.
Pytanie, dlaczego są inne relacje jest innym pytaniem o jakieś "ważności" - pytanie o te "ważności" to tylko i wyłącznie twoje spierdalanie od tematu, popierdoleńcu.
Zresztą - na to pytanie też odpowiedziałem.

Na kolejnej lekcji matematyki ten sam Jaś mówi do swojego nauczyciela, Irbisola.
Panie prof.:
Strasznie w domu płakałem, bo pan tak na mnie nakrzyczał na ostatniej lekcji matematyki i na dodatek postawił pałę z trzema wykrzyknikami :cry: :cry: :cry:

Mój tata poradził mi jednak jak mam pana zapytać delikatnie by nie wpadł pan w taką furię.
Wspólnie z tatą wymyśliliśmy „Jasiową teorię zbiorów” wyjaśniającą dlaczego napisał pan tak a nie inaczej.

Oto ta teoria:

Sprawdziłem w sjp iż definicje podzbioru i nadzbioru są takie:
[link widoczny dla zalogowanych]
sjp napisał:

podzbiór - część danego zbioru


[link widoczny dla zalogowanych]
sjp napisał:

nadzbiór - w matematyce, dla danego zbioru: każdy zbiór zawierający wszystkie jego elementy


Teraz biorę sobie zbiory na paluszkach:

Przypadek 1
Zbiory p i q nie są tożsame
p##q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji


p=[1] - odpowiednik P8
q=[1,2] - odpowiednik P2

Stąd mam dokładnie to co pan prof. napisał dla zbiorów P8 i P2
p=[1]=>q=[1,2] =1 - bo zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q (P8=>P2=1)
p=[1]~>q=[1,2] =0 - bo zbiór p nie jest (=0) nadzbiorem ~> q (P8~>P2 =0)

Przypadek 2
Zbiory p i q są tożsame
p=q


p=[1] - odpowiednik TP
q=[1] - odpowiednik SK

Stąd mam dokładnie to co pan zapisał:
p=[1]=>q=[1] - bo zbiór p jest (=1) podzbiorem => q (TP=>SK =1)
p=[1]~>q=[1] - bo zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> q (TP~>SK =1)

Wniosek jaki wyciągnąłem z powyższego jest następujący:
Aby rozstrzygnąć z pewnością absolutną (Boską) czy zachodzi tożsamość zbiorów p=q potrzeba i wystarcza zbadać czy zachodzi jednocześnie relacja podzbioru => i nadzbioru ~> miedzy tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.

Z teorii Jasia wynika, że sam sobie prawidłowo matematycznie odpowiedziałem na pytania które panu zadałem.

Na gruncie „Jasiowej teorii zbiorów” mamy w zapisach ogólnych:
Zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q
p=q = p<=>q = (p=>q)*(p~>q) =1
Inaczej:
(p=q) =0 - inaczej zbiory p i q nie są tożsame p##q

Pytanie do pana prof. Irbisola:
Czy zechce mi pan łaskawie wymazać z dziennika tą pałę z trzema wykrzyknikami i zamienić na ocenę celującą?

Proszę prof. Irbisola o jednoznaczną odpowiedź, tu na sfinii.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:16, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Pon 13:44, 30 Mar 2020    Temat postu:

Spierdalasz od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889

Spierdalasz od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999

Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403

Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599

Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821

Spierdalasz od kwestii, skąd w KRZ wiadomo, co jest podzbiorem przy warunku koniecznym:
Spierdalasz od kwestii, że KRZ rozumie, że warunek konieczny to p<=q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-950.html#512911

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie p~>q oznacza warunek konieczny i jednocześnie 100% pewności, że jeżeli p, to q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1000.html#513363

------

Odpowiedziałem na twoje pytania, popierdoleńcu.
Teraz ty odpowiedz na moje, czy będziesz wiecznie spierdalał (pytanie retoryczne)?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:53, 30 Mar 2020    Temat postu:

Irbisolu, Jaś lat 15 pytał cię dokładnie o to co niżej.
Jak napiszesz że zgadzasz sie bez zastrzeżeń na poniższą definicje, to wtedy wszyscy uznamy, że odpowiedziałeś na pytanie Jasia.

Zatem prosimy o odpowiedź:

Definicja tożsamości matematycznej:
Dwa zbiory (pojęcia) p i q są matematycznie tożsame p=q wtedy i tylko wtedy są w relacji równoważności p<=>q
p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = p<=>q =1
Inaczej:
p##q =0 - pojęcia są różne na mocy definicji ##

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##
Dwa zbiory (pojęcia) są różne ma mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są matematycznie tożsame.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Pon 14:41, 30 Mar 2020    Temat postu:

Spierdalasz od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889

Spierdalasz od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999

Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403

Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599

Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637

Spierdalasz od swojego upośledzonego stwierdzenia, że warunek konieczny oznacza 100% pewność:
Cytat:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821

Spierdalasz od kwestii, skąd w KRZ wiadomo, co jest podzbiorem przy warunku koniecznym:
Spierdalasz od kwestii, że KRZ rozumie, że warunek konieczny to p<=q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-950.html#512911

Spierdalasz od pytania, czy u ciebie p~>q oznacza warunek konieczny i jednocześnie 100% pewności, że jeżeli p, to q.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1000.html#513363

------

Przeczytaj sobie definicję równoważności z wikipedii i przestań pierdolić i pytać w kółko o to samo.
Przecież ci, popierdoleńcu, napisałem że
p<=>q [=] (p=>q)*(p<=q)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:56, 30 Mar 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
Przeczytaj sobie definicję równoważności z wikipedii i przestań pierdolić i pytać w kółko o to samo.
Przecież ci, popierdoleńcu, napisałem że
p<=>q [=] (p=>q)*(p<=q)

Ja cię nie pytam o definicję równoważności, ale o to co ta definicja oznacza na gruncie teorii zbiorów, bo chyba nie zaprzeczysz że równoważność Pitagorasa mówi o zbiorach!
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK)
prawo Tygryska:
B1: TP~>SK = B3: SK=>TP
stąd definicja ABSOLUTNIE tożsama:
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP)

Irbisolu, Jaś (lat 15) pytał cię dokładnie o to co niżej.
Jak napiszesz że zgadzasz sie bez zastrzeżeń na poniższą definicje, to wtedy wszyscy uznamy, że odpowiedziałeś na pytanie Jasia.

Zatem prosimy o odpowiedź!

Na gruncie Jasiowej teorii zbiorów:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-1025.html#513581

Jaś udowodnił dokładnie to co niżej:

Definicja tożsamości matematycznej:
Dwa zbiory (pojęcia) p i q są matematycznie tożsame p=q wtedy i tylko wtedy są w relacji równoważności p<=>q
p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = p<=>q =1
Inaczej:
p##q =0 - pojęcia są różne na mocy definicji ##

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##
Dwa zbiory (pojęcia) są różne ma mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są matematycznie tożsame.

Bla B1 możemy skorzystać z prawa Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p

Stąd mamy jasiową definicję TOŻSAMĄ!

Definicja tożsamości matematycznej:
Dwa zbiory (pojęcia) p i q są matematycznie tożsame p=q wtedy i tylko wtedy są w relacji równoważności p<=>q
p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = p<=>q =1
Inaczej:
p##q =0 - pojęcia są różne na mocy definicji ##

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##
Dwa zbiory (pojęcia) są różne ma mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są matematycznie tożsame.

P.S.
Czy można wiedzieć dlaczego nie krzyczysz że „Jasiowa teoria zbiorów” to gówno, gówno i jeszcze raz gówno?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 15:02, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 15:01, 30 Mar 2020    Temat postu:

"Ja cię nie pytam o definicję równoważności, ale o to co ta definicja oznacza na gruncie teorii zbiorów, bo chyba nie zaprzeczysz że równoważność Pitagorasa mówi o zbiorach!"

A ja zawsze myślałem, że tam się mówi o trójkątach...
W tym twierdzeniu nie pada nawet słowo zbiór, a słowo trójkąt w nim jest.
dziwne, nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 42 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin