|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:52, 12 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy możesz pokazać jak z ostatniej tożsamości przejść do definicji rodem z gimnazjum?
~KW = [PR-KW] = KP*~BR |
U oznacza tu klasyczne uniwersum (a nie uniwersum AK), czyli to co ty nazywasz dziedziną
Czyli w przypadku forsowanym przez ciebie, z bardzo zawężoną dzidziną/uniwersum, U=PR.
Przy nie tak bardzo ograniczonym uniwersum (np. U=wszystkie wielokąty) twoja definicja ~KW=[PR-KW] jest po prostu błędna. Wtedy trójkąt nie jest ani KW ani ~KW.
I tu dochodzimy do sedna. Definiować można znaczenie pojedynczych symboli. A, B, KW, ~, =, #, => itd.
~KW nie jest już pojedynczym symbolem, tylko wyrażeniem złożonym z dwóch zdefiniowanych już symboli ~ oraz KW. Tu już nie ma co definiować.
Swoją drogą bardzo nie podoba mi się, nagła zmiana znaczenia symbolu #. Zawsze mówiłeś o nim "jest różne". Czyli nie jest równe. I zawsze go rozumiałem jako
a jest różne od b wtw gdy nie jest prawdą że a jest równe b.
a#b <=> ~(a=b)
Bardzo niefajna zmiana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Czw 19:23, 12 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | idiota napisał: | Czyli nie umiesz wskazać gdzie fiklit używał definicji nie-kwadratu.
Ok. |
Umiem, tu:
~KW=[U-KW]
Lewa strona:
Pojęcie definiowane
Prawa strona:
Właściwa definicja |
Jak rozumiem przyznajesz, że nie umiesz wskazać tego napisu we wpisie do którego się odnosiłeś?
Tam stoi tyle:
"Czyli mam zbiór prostokątów PR i kwadratów KW.
i mam wykazać że zbiór prostokątów będących kwadratami (PR*KW) nie ma elementów wspólnych ze zbiorem prostokątów nie będących kwadratami(PR*~KW) czyli że
(PR*KW)*(PR*~KW)=0
Zatem:
(PR*KW)*(PR*~KW)=PR*(KW*~KW)=PR*0=0"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:28, 12 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 20:49, 12 Maj 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:33, 12 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: |
Cytat: | Czy możesz pokazać jak z ostatniej tożsamości przejść do definicji rodem z gimnazjum?
~KW = [PR-KW] = KP*~BR |
U oznacza tu klasyczne uniwersum (a nie uniwersum AK), czyli to co ty nazywasz dziedziną
Czyli w przypadku forsowanym przez ciebie, z bardzo zawężoną dzidziną/uniwersum, U=PR.
Przy nie tak bardzo ograniczonym uniwersum (np. U=wszystkie wielokąty) twoja definicja ~KW=[PR-KW] jest po prostu błędna. Wtedy trójkąt nie jest ani KW ani ~KW.
I tu dochodzimy do sedna. Definiować można znaczenie pojedynczych symboli. A, B, KW, ~, =, #, => itd.
~KW nie jest już pojedynczym symbolem, tylko wyrażeniem złożonym z dwóch zdefiniowanych już symboli ~ oraz KW. Tu już nie ma co definiować. |
Po pierwsze i najważniejsze to ty mnie wpuściłeś podstępem w symbole typu:
~KW
Ja to zrozumiałem w ostatnim poście i wróciłem do oryginalnych definicji które tu prezentuję od długiego czasu.
Symbol ~KW rozkłada na łopatki podstawienie za dziedzinę:
Uniwersum - zbiór wszelkich możliwych pojęć zrozumiałych dla człowieka
Podczas gdy od 10 lat piszę zawsze i wszędzie że jest wszystko jedno czy w zdaniu warunkowym „Jeśli p to q” przyjmiemy dziedzinę najwęższą możliwą, czy też dziedzinę rozszerzoną zawierającą w sobie dziedzinę najwęższą możliwą.
Przykładowo weźmy takie zdanie warunkowe:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2
Minimalna dziedzina to:
LN=[1,2,3,4,5,6,7..] - zbiór liczb naturalnych
Poprawne będą też wszelkie inne dziedziny zawierające w sobie LN np. zbiór liczb całkowitych, rzeczywistych.
… a nawet takie kwiatki:
Dziedzina = [LN, mydło, powidło, krasnoludek, miłość …etc]
Algebra Kubusia jest nieczuła na taki kwiatki - pisze o tym od 10 lat.
To ty mnie wpuściłeś w symbol ~KW który niepotrzebnie podchwyciłem, zapomnij więc o tym.
Definicje podstawowe - tylko te definicje są poprawne:
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
B.
Definicja prostokąta będącego kwadratem:
Prostokąt będący kwadratem ma wszystkie katy proste i boki równe
PRKW = KP*BR
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i nie wszystkie boki równe
PRNKW = KP*~BR
Doskonale wiesz, że jeśli cokolwiek chcesz wyrzucać to jest wszystko jedno czy wyrzucisz B czy też C.
Wyrzucenie którejkolwiek z tych definicji to błąd czysto matematyczny, bo nie opiszesz wówczas wszystkich matematycznych związków miedzy zbiorami w obrębie dziedziny PR=KP zdefiniowanymi powyższymi definicjami A, B i C.
Powtórzę jeszcze raz czego nie masz najmniejszych szans zapisać gdy zabraknie którejkolwiek z definicji A, B lub C
Rafal3006 napisał: |
Prostokąty
Definicje podstawowe:
B.
Definicja prostokąta będącego kwadratem:
Prostokąt będący kwadratem ma wszystkie katy proste i boki równe
PRKW = KP*BR
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i nie wszystkie boki równe
PRNKW = KP*~BR
Matematycznie zachodzi:
PRKW=KP*BR ## PRNKW=KP*~BR
gdzie:
## - różne na mocy definicji
Ponieważ są to wszystkie prostokąty to matematycznie zachodzi:
Zbiór prostokątów to suma logiczna zbiorów B i C
PR = PRKW + PRNKW
Podstawiamy B i C:
PR = KP*BR + KP*~BR = KP*(BR+~BR) =KP
Podstawową teorię zbiorów (np. suma logiczna zbiorów) oraz banalną algebrę Boole’a w zbiorach czyli w równaniach algebry Boole’a gimbusy 100-milowego lasu znają doskonale!
W ten banalny sposób wyprowadziliśmy poprawną definicję matematyczną prostokąta PR.
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
Matematyczne zależności między zbiorami A, B i C są następujące:
I.
PR = PRKW + PRNKW
Podstawiamy B i C:
PR = KP*BR + KP*~BR
gdzie:
PR=KP ## PRKW=KP*BR ## PRNKW=KP*~BR
Znaczenie znaczka ##:
## - różne na mocy definicji
Matematycznie zachodzi także:
PRKW=KP*BR # PRNKW=KP*~BR
gdzie:
# - różne w znaczeniu iż opisywane zbiory są rozłączne
Dowód:
PRKW*PRNKW = (KP*BR)*(KP*~BR) =[]
Czyli:
Jeśli dowolny prostokąt o definicji PR=KP należy do zbioru PRKW=KP*BR to na pewno => nie należy do zbioru PRNKW=KP*~BR (i odwrotnie).
|
Może zróbmy inaczej Fiklicie, nie spierajmy się czy definicja C jest zbędna czy nie jest zbędna.
To że definicja C jest matematycznie poprawna nie ulega wątpliwości bo uznajesz poprawność definicji B!
Na 100% rozumiesz że jeśli chcesz cokolwiek wyrzucać to jest wszystko jedno czy wyrzucisz B czy C.
Nie możesz mieć zatem wątpliwości że wszystkie trzy definicje A, B i C są matematycznie poprawne.
Przy tej oczywistości znajdź mi proszę najmniejszy błąd czysto matematyczny w cytacie wyżej.
Twierdzę że nie znajdziesz.
Zauważ, ze ten cytat niesie ze sobą niesłychanie ważne informacje - pozwala zrozumieć w bajecznie prosty sposób wszelkie matematyczne związki miedzy zbiorami zdefiniowanymi przez A, B i C.
… i to uczniowi gimnazjum!
fiklit napisał: |
Swoją drogą bardzo nie podoba mi się, nagła zmiana znaczenia symbolu #. Zawsze mówiłeś o nim "jest różne". Czyli nie jest równe. I zawsze go rozumiałem jako
a jest różne od b wtw gdy nie jest prawdą że a jest równe b.
a#b <=> ~(a=b)
Bardzo niefajna zmiana. |
Najczęściej stosuję ten znaczek ##:
## - zbiory różne na mocy definicji
p=[1,2,3]
q=[1,2]
p##q
Matematycznie musimy odróżnić zbiory różne ale mające co najmniej jeden element wspólny jak wyżej, od zbiorów rozłącznych które takiego punktu wspólnego nie mają.
Stąd konieczność innego znaczka niż ##.
Przykład:
p=[1,2]
q=[3,4]
p#q
gdzie:
# zbiory rozłączne
To jest niesłychanie ważne rozróżnienie dlatego muszą być dwa znaczki ## i #.
Dlaczego?
Bo zbiory rozłączne p i q wymuszają gwarancję matematyczną =>!
Przykład:
TP~~>~SK = TP*~SK =[]
Udowodnienie rozłączności zbiorów TP i ~SK jest tożsame z udowodnieniem twierdzenie Pitagorasa:
TP=>SK =1
Bycie trójkątem prostokątnym daje nam gwarancję matematyczną => iż w trójkącie tym zachodzi suma kwadratów
Odpowiednik w logice:
Kod: |
Implikacja prosta p|=>q ## Implikacja odwrotna p|~>q
p|=>q = (p=>q)*~[p=q] ## p|~>q = (p~>q)*~[p=q]
## - różne na mocy definicji
Dowód:
Tabele zero-jedynkowe w odniesieniu do sygnałów p i q są FUNDAMENTALNIE różne
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 20:43, 12 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:20, 12 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Zaraz. Bo na razie rozumiem tylko tyle, że uważasz, że w typowym wykładzie geometrii są jakieś błędy, które coś uniemożliwiają.
Ale chcesz to pokazać definiując sobie excathedra jakieś swoje prkw i prnkw i coś pisząc o niemożności wyrzucenia.
To nie ma sensu, bo w ogóle tracisz kontakt z krytykowanym systemem. Nie można pokazać, że coś jest złe, nie pisząc o tym. Tzn. pisząc o czymś zupełnie innym.
Zatem odnieś się do klasycznych definicji i powiedz co cię boli.
Zatem jeszcze raz. Masz definicje:
PR - zbiór czworokątów o wszystkich kątach prostych.
KW - zbiór czworokątów o wszystkich kątach prostych i równych bokach.
Tak? tak jest to przedstawione w szkolnych podręcznikach do matmy? czy nie?
Jeśli tak, to teraz napisz czego ci brakuje i czego przez ten brak nie możesz zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 9099
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Czw 22:18, 12 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bycie trójkątem prostokątnym daje nam gwarancję matematyczną => iż w trójkącie tym zachodzi suma kwadratów |
.... oczywiście, bo w trójkącie nie prostokątnym trudno byłoby wyliczyć sumę kwadratów przyprostokątnych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:33, 12 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Zaraz. Bo na razie rozumiem tylko tyle, że uważasz, że w typowym wykładzie geometrii są jakieś błędy, które coś uniemożliwiają.
Ale chcesz to pokazać definiując sobie excathedra jakieś swoje prkw i prnkw i coś pisząc o niemożności wyrzucenia.
To nie ma sensu, bo w ogóle tracisz kontakt z krytykowanym systemem. Nie można pokazać, że coś jest złe, nie pisząc o tym. Tzn. pisząc o czymś zupełnie innym.
Zatem odnieś się do klasycznych definicji i powiedz co cię boli.
Zatem jeszcze raz. Masz definicje:
PR - zbiór czworokątów o wszystkich kątach prostych.
KW - zbiór czworokątów o wszystkich kątach prostych i równych bokach.
Tak? tak jest to przedstawione w szkolnych podręcznikach do matmy? czy nie?
Jeśli tak, to teraz napisz czego ci brakuje i czego przez ten brak nie możesz zrobić. |
W AK masz tak:
A. PR = KP - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste
B. PRKW = KP*BR - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste i boki równe
Definicje wyżej są identyczne w AK i logice matematycznej ziemian.
W LZ brakuje zdecydowanie trzeciej definicji:
C. PRNKW = KP*~BR - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste i boki nierówne
W AK i LZ nauczyciel bez problemu może wymusić na uczniu precyzyjne narysowanie prostokąta będącego kwadratem:
Jasiu narysuj prostokąt będący kwadratem
Jaś nie ma prawa rzucać tu monetą musi narysować:
PRKW = KP*BR
Na mocy istniejących w LZ definicji, (wyłącznie A i B) nauczyciel nie może wymusić na Jasiu precyzyjnego narysowania prostokąta nie będącego kwadratem:
PRNKW = KP*~BR
bo tej definicji nie ma w podręczniku matematyki do gimnazjum!
Jedyne co nauczyciel LZ może polecić to:
Jasiu narysuj prostokąt
Oczywistym jest że Jaś może sobie tu rzucać monetą i narysować dowolny z prostokątów:
B.
Prostokąt będący kwadratem
PRKW = KP*BR
lub
C.
Prostokąt nie będący kwadratem
PRNKW = KP*~BR
Tfu!
Jest gorzej niż myślałem!
Jaś nie może narysować prostokąta nie będącego kwadratem, bo definicji C nie ma w jego ziemskim podręczniku matematyki!
Jaś nie ma zatem najmniejszego pojęcia co to jest:
C.
Prostokąt nie będący kwadratem
PRNKW = KP*~BR
Dla niego pojęcie C nie istnieje!
Zatem na polecenie:
Jasiu narysuj prostokąt
... ma prawo narysować wyłącznie prostokąt będący kwadratem, bo definicji C nie ma w jego podręczniku matematyki.
Zbiór wszystkich możliwych prostokątów opisany jest równaniem:
PR = PRKW + PRNKW
Definicja PRNKW nie istnieje w podręczniku LZ Jasia zatem musimy wziąć gumkę i ją wymazać z naszego Wszechświata.
Pozostanie nam krystalicznie czysty ...fałsz!
PR = PRKW
Oczywistym jest że powyższe równanie jest fałszem.
Podsumowując:
Matematyka ziemian w obszarze prostokątów jest FAŁSZEM
cnd
UWAGA!
Totalnie identyczne rozumowanie możemy przeprowadzić jeśli spośród trzech istniejących tu definicji wykopiemy w kosmos definicję B.
A. PR = KP - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste
C. PRNKW = KP*~BR - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste i boki nierówne
Wyłącznie definicje wyżej są legalne bo tylko te mamy w naszym abstrakcyjnym podręczniku
Brakująca definicja jest taka:
B. PRKW = KP*BR - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste i boki równe
Równanie prostokątów jest takie:
PR = C: PRNKW + B: PRKW
Definicji B nie ma w naszym podręczniku matematyki, nie wiemy co to za zwierzę - musimy je wymazać gumką.
Pozostanie nam czysto matematyczny fałsz:
PR = C: PRNKW
W tym przypadku nauczyciel bez problemu może wymusić na jasiu precyzyjne narysowanie prostokąta nie będącego kwadratem
Wystarczy ze powie:
Jasiu narysuj prostokąt nie będący kwadratem
Jaś nie ma wyjścia i musi narysować:
C: PRNKW = KP*~BR
Nauczyciel nie ma prawa wydać polecenia:
Jasiu, narysuj prostokąt będący kwadratem
... bo sam nie wie co to jest!
Nie ma tej definicji w jego aktualnym zestawie definicji:
A. PR = KP - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste
C. PRNKW = KP*~BR - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste i boki nierówne
Podsumowując:
Brak którejkolwiek z definicji B lub C czyni logikę matematyczną fałszem.
Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to operacje tylko i wyłącznie na zbiorach
Aksjomat Kubusia:
Dowolne pojęcie z obszaru Uniwersum jest zbiorem
Definicja Uniwersum:
Dowolne pojęcie zrozumiałe dla człowieka
Podsumowanie generalne:
Nie wolno dołączać do zbioru jakiegokolwiek elementu zbioru uprzednio nie zdefiniowanego!
Oczywista oczywistość!
Brak w logice ziemian definicji:
PRNKW = KP*~BR
Czyni to pojęcie nierozpoznawalnym!
Pojęcie PRNKW jest warte tyle samo co:
bleblekuku
czyli:
Bez definicji pojęcia PRNKW pojęcie to jest wyłącznie matematycznym bełkotem, niczym więcej
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 0:42, 13 Maj 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:03, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W AK masz tak:
A. PR = KP - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste
B. PRKW = KP*BR - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste i boki równe
Definicje wyżej są identyczne w AK i logice matematycznej ziemian. |
Uwaga 1.Ale rozmawiamy o matematyce klasycznej, nie AK.
Nie są identyczne. Twoje do tego są kiepskie. W zależności jak je dokładnie rozumieć zachodzi tu przynajmniej jeden problem:
- Obie są redundantne: "kąty proste" zawiera się już w "prostokąty".
- Def. A jest tautologiczne. definiujesz prostokąty przez prostokąty. idem per idem.
- Def. B jeśli w A jest idem per idem to tu jest ignotum per ignotum.
Ale mając na względzię uwagę 1 wracam do tematu.
Definicje pojęć:
A1: prostokąt - czworokąt mający wszystkie kąty proste
B1: kwadrat - czworokąt mający wszystkie kąty proste i równe boki
lub
B1':kwadrat - prostokąt mający równe boki
Oznaczenia zbiorów:
A2: PR - zbiór wszystkich prostokątów
B2: KW - zbiór wszystkich kwadratów
Z tego co rozumiem widzisz problem w tym, że zwrot "prostokąt niebędący kwadratem" nie jest zdefiniowany. Fakt nie mamy jego definicji, ale wszystkie części tego wyrażenia mają znaczenie i są sensownie poskładane. Więc nie ma tu miejsca na definicję.
Ja wiem, że masz mega problemy ze komunikacją, ale żeby nie rozumieć tak prostych wyrażeń???
Oczywiście można sobie wprowadzić oznaczenie zbioru wszystkich prostokątów, które nie są kwadratami (np. PRNKW) i na zapisać go w sybolach: PRNKW=PR*~KW. Jednak w wykładzie geometrii się tego nie robi, bo ogólnie w matematyce wprowadza się stałe oznaczenia jedynie dla tych naprawdę istotnych zbiorów.
Podsumowując:
Ja po prostu nie widzę, czego by tu mogło brakować. Ty nie jesteś w stanie tego przekazać. Pewnie znowu będzie forsował swoje definicje itp. ale tak się nie dogadasz. Nie da się ustalić czy boczek jest smaczny, mówiąc tylko o pieczarkach. Ty chcesz coś przekazać o boczku (PR, KW), ale gadasz tylko o pieczarkach(PR, PRKW, PRNKW).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:53, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Cytat: | W AK masz tak:
A. PR = KP - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste
B. PRKW = KP*BR - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste i boki równe
Definicje wyżej są identyczne w AK i logice matematycznej ziemian. |
Uwaga 1.Ale rozmawiamy o matematyce klasycznej, nie AK.
Nie są identyczne. Twoje do tego są kiepskie. W zależności jak je dokładnie rozumieć zachodzi tu przynajmniej jeden problem:
- Obie są redundantne: "kąty proste" zawiera się już w "prostokąty".
- Def. A jest tautologiczne. definiujesz prostokąty przez prostokąty. idem per idem.
- Def. B jeśli w A jest idem per idem to tu jest ignotum per ignotum. |
Nie zgadzam się z tym co napisałeś.
Definicje podstawowe:
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
B.
Definicja prostokąta będącego kwadratem:
Prostokąt będący kwadratem ma wszystkie katy proste i boki równe
PRKW = KP*BR
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i nie wszystkie boki równe
PRNKW = KP*~BR
Z równań logicznych A, B i C doskonale widać że zbiór PRNKW=KP*~BR jest uzupełnieniem zbioru PRKW=KP*BR do dziedziny PR=KP
Doskonale tu widać, iż wszystkie trzy definicje są absolutnie konieczne po to, by możliwe było zapisania równania prostokątów.
A: PR=KP = B: PRKW=KP*BR + C: PRNKW=KP*~BR
Doskonale widać, że jak zabraknie dowolnego członu w powyższym równaniu logika matematyczna będzie najzwyklejszym fałszem.
Dowód:
Załóżmy że nie mamy zdefiniowanego pojęcia B
B: PRKW = ?
Ponieważ nie znamy tej definicji to musimy usunąć człon B z równania prostokątów.
A: PR=KP = C: PRNKW=KP*~BR
Oczywistym jest że to równanie jest matematycznie fałszywe.
Dokładnie to samo otrzymamy jeśli z równania prostokątów usuniemy definicję C, a dokładnie to zrobili ziemscy matematycy.
Wnioski:
1.
Warunkiem koniecznym dla poprawnego opisu w zbiorach wszystkich możliwych prostokątów jest istnienie poprawnego równania prostokątów.
A: PR=KP = B: PRKW=KP*BR + C: PRNKW=KP*~BR
2.
Powyższe równanie jest poprawne wtedy i tylko wtedy gdy znamy definicję obiektów A, B i C wchodzących w skład tego równania.
3.
Brak którejkolwiek definicji A, B lub C czyni powyższe równania FAŁSZYWYM.
4.
Ziemscy matematycy usuwając obiekt C poprzez brak definicji posługują się fałszywymi matematycznie definicjami w obszarze prostokąta.
cnd
Leży w gruzach dogmat ziemski matematyków:
Definicji się nie obala
Fiklicie, nie rozumiem dlaczego masz zastrzeżenia do definicji A i B, skoro wziąłem je z podręcznika matematyki.
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]
A.
Definicja prostokąta:
Prostokątem nazywamy czworokąt, którego wszystkie kąty wewnętrzne to kąty proste
B.
Definicja kwadratu:
Kwadratem nazywamy czworokąt, który ma wszystkie boki i kąty równe.
Zauważ że:
Moja definicja A jest identyczna jak w podręczniku:
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
Również definicja B jest identyczna jak w podręczniku:
B.
Definicja prostokąta będącego kwadratem:
Prostokąt będący kwadratem ma wszystkie katy proste i boki równe
PRKW = KP*BR
Zdanie tożsame:
B.
Jeśli prostokąt jest kwadratem to na pewno => ma ten sam prostokąt ma wszystkie kąty proste i boki równe
PRKW=>KP*BR =1
Prawdziwe jest twierdzenie odwrotne:
BO.
Jeśli prostokąt ma wszystkie kąty proste i boki równe to na pewno => jest prostokątem będącym kwadratem
KP*BR=>PRKW =1
Spełniony warunek wystarczający w dwie strony oznacza że mamy do czynienia z równoważnością:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
Podstawiając B i BO mamy:
PRKW<=>KP*BR = (PRKW=>KP*BR)*(KP*BR=>PRKW)
To jest dowód czysto matematyczny iż moja definicja B jest poprawna bo:
Prawo sikorki:
Każda definicja musi być równoważnością.
Definicje będące implikacją są błędem czysto matematycznym.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 11:03, 13 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:20, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
No i znowu kłamstwo! Definicje zmieniłeś teraz.
Poprzednio było
Cytat: | A. PR = KP - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste
B. PRKW = KP*BR - zbiór prostokątów mających wszystkie kąty proste i boki równe
|
teraz piszesz coś innego: Cytat: |
Zauważ że:
Moja definicja A jest identyczna jak w podręczniku:
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
Również definicja B jest identyczna jak w podręczniku:
B.
Definicja prostokąta będącego kwadratem:
Prostokąt będący kwadratem ma wszystkie katy proste i boki równe
PRKW = KP*BR |
Nawet nowa definicja B jest inna. Gdyż definiuje znaczenie innego wyrażenia "kwadrat" to inne wyrażenie niż "prostokąt będący kwadratem".
No i znowu napisałeś o jakiś swoich wymysłach, a nie o matematyce. Dalej nie wiem czego ci brakuje i do czego. Myślę, że się czepiasz dla semego czepiania i wprowadzasz zamęt aby zamaskować swoją niewiedzę. Ale twój wybór. Ja nic nie tracę nie rozumiejąc o co ci chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:20, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz. Definicja w matematyce nadaje znaczenie pewnemu wyrażeniu, które bez tej definicji nie ma znaczenia (w uproszczeniu).
Czyli sytuacja jest taka:
Wcześniej zostały zdefiniowane: wielokąt, czworokąt, bok wielokąta, kąt, kąt prosty, potrafimy porównywać długości boków.
Nie wiadomo w tym momencie ani co to jest prostokąt, ani co to jest kwadrat.
W tym momencie wyrażenia "prostokąt", "kwadrat", "prostokąt nie będący kwadratem" itp nie mają sensu (znaczenia).
Definiuję prostokąt. Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste.
Teraz wyrażenie "prostokąt" jest zrozumiałe, ale "kwadrat", "prostokąt nie będący kwadratem" nie są.
Definiuję kwadrat. Kwadrat to prostokąt mający wszystkie boki równe.
I w tym momencie wyrażenia "kwadrat", "prostokąt nie będący kwadratem" stają się zrozumiałe.
Oczywiście wiem też co to jest zbiór.
Zatem wyrażenia "zbiór wszystkich prostokątów", "zbiór wszystkich kwadratów" i "zbiór wszystkich prostokątów niebędących kwadratami" również ją sensowne i zrozumiałe.
Mogę wprowadzić oznaczenia tych zbiorów, odpowiednio: PR, KW, PRNKW.
Czego Ci jeszcze brakuje i do czego?
Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Pią 12:07, 13 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:12, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Jeszcze raz. Definicja w matematyce nadaje znaczenie pewnemu wyrażeniu, które bez tej definicji nie ma znaczenia (w uproszczeniu).
Czyli sytuacja jest taka:
Wcześniej zostały zdefiniowane: wielokąt, czworokąt, bok wielokąta, kąt, kąt prosty, potrafimy porównywać długości boków.
Nie wiadomo w tym momencie ani co to jest prostokąt, ani co to jest kwadrat.
W tym momencie wyrażenia "prostokąt", "kwadrat", "prostokąt nie będący kwadratem" itp nie mają sensu (znaczenia).
Definiuję prostokąt. Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste.
Teraz wyrażenie "prostokąt" jest zrozumiałe, ale "kwadrat", "prostokąt nie będący kwadratem" nie są.
Definiuję kwadrat. Kwadrat to prostokąt mający wszystkie boki równe.
I w tym momencie wyrażenia "kwadrat", "prostokąt nie będący kwadratem" stają się zrozumiałe.
Oczywiście wiem też co to jest zbiór.
Zatem wyrażenia "zbiór wszystkich prostokątów", "zbiór wszystkich kwadratów" i "zbiór wszystkich prostokątów niebędących kwadratami" również ją sensowne i zrozumiałe.
Mogę wprowadzić oznaczenia tych zbiorów, odpowiednio: PR, KW, PRNKW.
Czego Ci jeszcze brakuje i do czego? |
[link widoczny dla zalogowanych]
A.
Definicja prostokąta:
Prostokątem nazywamy czworokąt, którego wszystkie kąty wewnętrzne to kąty proste.
PR=KP
[link widoczny dla zalogowanych]
B.
Definicja kwadratu:
Kwadratem nazywamy czworokąt, który ma wszystkie boki i kąty równe
KW=KP*BR
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i nierówne boki
PRNKW = KP*~BR
Definicje A i B bez trudu znalazłem w Wikipedii.
Brakuje mi Fiklicie definicji C.
Czy dobrze zapisałem definicję C?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 17:14, 13 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:16, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
C. można uznać za definicję w szerokim tego słowa znaczeniu, ale takich definicji w matematyce się nie używa. Jeśli wiesz co to jest prostokąt i kwadrat, to "Prostokąt nie będący kwadratem" jest zrozumiałym wyrażeniem. Co tam jest do definiowana? Dla mnie "Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i nierówne boki " jest to twierdzenie, a nie definicja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 21:08, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze w zapisie pseudoformalnym rafała brakuje w A. i B. genusa proximuma, który w skopiowanych tekstach z Wiki jest, a w C wcale go nie ma, bo najwyraźniej strasznie informowanie o tym że prostokąty i kwadraty to czworoboki strasznie go boli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 21:08, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze w zapisie pseudoformalnym rafała brakuje w A. i B. genusa proximuma, który w skopiowanych tekstach z Wiki jest, a w C wcale go nie ma, bo najwyraźniej informowanie o tym że prostokąty i kwadraty to czworoboki strasznie go boli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:38, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | No i jeszcze w zapisie pseudoformalnym rafała brakuje w A. i B. genusa proximuma, który w skopiowanych tekstach z Wiki jest, a w C wcale go nie ma, bo najwyraźniej informowanie o tym że prostokąty i kwadraty to czworoboki strasznie go boli... |
Idioto, w matematyce DEBILI musisz przy każdym użyciu pojęć "kwadrat" czy też "prostokąt" dodawać słówko "czworobok" ... inaczej DEBIL nie zrozumie.
W matematyce normalnych pojęcia "kwadrat" i "prostokąt" znane są każdemu 5-cio latkowi.
Każdy 5-cio latek doskonale wie, iż są to podzbiory czworoboków i z tego powodu nie dodają przyrostów "czworobok" do pojęć "prostokąt" i "kwadrat"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:39, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Matematyczna definicja definicji
Dzięki Fiklicie!
Temat:
Matematyczna definicja definicji
Definicja definicji:
Pojęcie definiowane = funkcja logiczna opisująca pojęcie definiowane
Poprawność definicji:
Dowolna definicja jest poprawna wtedy i tylko wtedy gdy spełnia definicje równoważności w dziedzinie Uniwersum.
I Definicja równoważności:
Równoważność to warunek wystarczający p=>q zachodzący w dwie strony
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
II Definicja równoważności:
Równoważność to iloczyn logiczny warunku wystarczającego p=>q w logice dodatniej (bo q) i warunku wystarczającego ~p=>~q w logice ujemnej (bo ~q)
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)
Dziedzina:
U = Uniwersum
Definicja Uniwersum:
Uniwersum to wszelkie możliwe pojęcia zrozumiałe dla człowieka
Komentarz:
I definicja równoważności daje odpowiedź co do poprawności definicji.
W II definicji równoważności istotny jest warunek wystarczający ~p=>~q w logice ujemnej (bo ~q) pokazujący możliwości tworzenia dalszych definicji w badanym obszarze.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-975.html#280415
rafal3006 napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
A.
Definicja prostokąta:
Prostokątem nazywamy czworokąt, którego wszystkie kąty wewnętrzne to kąty proste.
PR=KP
[link widoczny dla zalogowanych]
B.
Definicja kwadratu:
Kwadratem nazywamy czworokąt, który ma wszystkie boki i kąty równe
KW=KP*BR
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokątem nie będącym kwadratem nazywamy czworokąt który ma wszystkie kąty proste i nie równe boki
PRNKW = KP*~BR
Definicje A i B bez trudu znalazłem w Wikipedii.
Brakuje mi Fiklicie definicji C.
Czy dobrze zapisałem definicję C? |
fiklit napisał: | C. można uznać za definicję w szerokim tego słowa znaczeniu, ale takich definicji w matematyce się nie używa. Jeśli wiesz co to jest prostokąt i kwadrat, to "Prostokąt nie będący kwadratem" jest zrozumiałym wyrażeniem. Co tam jest do definiowana?
Dla mnie "Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i nierówne boki " jest to twierdzenie, a nie definicja. |
Matematyczna definicja definicji jest identyczna jak definicja definicji wszystkich 5-cio latków i humanistów.
Definicja definicji:
Pojęcie definiowane = funkcja logiczna opisująca pojęcie definiowane
Poprawność definicji:
Dowolna definicja jest poprawna wtedy i tylko wtedy gdy spełnione są definicje równoważności w dziedzinie Uniwersum.
I Definicja równoważności:
Równoważność to warunek wystarczający p=>q zachodzący w dwie strony
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
II Definicja równoważności:
Równoważność to iloczyn logiczny warunku wystarczającego p=>q w logice dodatniej (bo q) i warunku wystarczającego ~p=>~q w logice ujemnej (bo ~q)
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)
Dziedzina:
U = Uniwersum
Definicja Uniwersum:
Uniwersum to wszelkie możliwe pojęcia zrozumiałe dla człowieka
Komentarz:
I definicja równoważności daje odpowiedź co do poprawności definicji.
W II definicji równoważności istotny jest warunek wystarczający ~p=>~q w logice ujemnej (bo ~q) pokazujący możliwości tworzenia dalszych definicji w badanym obszarze.
Rozpatrzmy po kolei nasze definicje w obszarze prostokątów
Badanie definicji A:
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
Definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
Warunek wystarczający p=>q:
A1.
Jeśli coś jest prostokątem to na pewno => ma wszystkie kąty proste
x*PR=>KP
Definicja warunku wystarczającego => spełniona na mocy definicji
Przyjmujemy dziedzinę:
Uniwersum - wszelkie możliwe pojęcia zrozumiałe dla człowieka
x=coś
Podstawmy:
x1=miłość
miłość*PR =[] =0 - pojęcia rozłączne
Podstawiamy:
x2=romb
Definicja rombu:
Romb to czworokąt mający wszystkie boki równe i nie mający kątów prostych
RB=>~KP*BR
(~KP*BR)*PR = ~KP*BR*KP = [] =0
bo: a*~a=[]
Prawo Kobry:
Warunkiem koniecznym prawdziwości dowolnego zdania warunkowego „Jeśli p to q” jest jego prawdziwość pod kwantyfikatorem małym ~~>.
Dla x1 i x2 poprzednik jest fałszem, stąd:
A1: [] ~~> KP = []*KP = [] =0
Podstawiamy:
x=PR
A1.
Jeśli prostokąt jest prostokątem to na pewno => ma wszystkie kąty proste
PR*PR => KP
PR=>KP
bo: a*a =a
Doskonale widać, że zdanie A1 jest prawdziwe wyłącznie dla PR, dla wszelkich innych pojęć/zbiorów zdanie A1 jest fałszywe.
Oczywiście prawdziwe jest zdanie odwrotne:
A1O.
Jeśli coś ma wszystkie kąty proste i jest czworokątem to na pewno => jest prostokątem
x*KP*CZ=>PR
Warunek wystarczający => spełniony na mocy definicji
Czworokąt w poprzedniku jest tu konieczny bo są wielokąty inne niż czworokąty mające wszystkie kąty proste.
Stąd mamy spełnioną I definicję równoważności w dziedzinie Uniwersum:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
Nasz przykład:
PR <=> KP = (PR=>KP)*(KP=>PR) = 1*1 =1
Matematycznie zachodzi:
p<=>q = (p=q)
Każda równoważność <=> to automatycznie tożsamość „=”
Stąd badana definicja jest matematycznie poprawna:
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
Badanie warunku wystarczającego ~p=>~q celem określenia możliwości tworzenia kolejnych definicji
Badana definicja:
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
Warunek wystarczający p=>q:
A1.
Jeśli coś jest prostokątem to na pewno => ma wszystkie kąty proste
x*PR=>KP
Ten warunek wystarczający => omówiliśmy wyżej
Warunek wystarczający ~p=>~q w logice ujemnej (bo ~q):
A1U.
Jeśli coś nie jest prostokątem to na pewno => nie ma kątów prostych
~PR=>~KP
co matematycznie oznacza:
~PR=1 => ~KP=1
Wniosek:
Wszelkie czworokąty inne niż prostokąt (~PR=1) muszą w swojej definicji zawierać warunek iż nie wszystkie kąty są proste (~KP=1).
Badanie definicji B:
B.
Definicja kwadratu:
Kwadratem nazywamy czworokąt, który ma wszystkie kąty proste i wszystkie boki równe
KW=KP*BR
Definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
Warunek wystarczający p=>q:
A1.
Jeśli coś jest kwadratem to na pewno => ma wszystkie kąty proste i wszystkie boki równe
x* KW=>KP*BR
Warunek wystarczający => spełniony na mocy definicji
Przyjmujemy dziedzinę:
Uniwersum - wszelkie pojęcia zrozumiałe dla człowieka
x=coś
Podstawmy:
x1=miłość
miłość*KW =[] =0 - pojęcia rozłączne
Podstawiamy:
x2=PRNKW
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
PRNKW=KP*~BR
Podstawiamy:
x2*KW = PRNKW*KW = (KP*~BR)*(KP*BR] = [] =0
bo: a*~a=[]
Prawo Kobry:
Warunkiem koniecznym prawdziwości dowolnego zdania warunkowego „Jeśli p to q” jest jego prawdziwość pod kwantyfikatorem małym ~~>.
Dla x1 i x2 poprzednik jest fałszem, stąd:
A1: [] ~~> KP*BR = []*KP*BR = [] =0
Podstawiamy:
x=KW
A1.
Jeśli kwadrat jest kwadratem to na pewno => ma wszystkie katy proste i boki równe
KW*KW => KP*BR
KW=>KP*BR
bo: a*a =a
Doskonale widać, że zdanie A1 jest prawdziwe wyłącznie dla KW, dla wszelkich innych pojęć/zbiorów zdanie A1 jest fałszywe.
Oczywiście prawdziwe jest zdanie odwrotne:
A1O.
Jeśli coś ma wszystkie kąty proste i boki równe oraz jest czworokątem to na pewno => to samo coś jest kwadratem
x*KP*BR*CZ=>KW
Warunek wystarczający => spełniony na mocy definicji
Stąd mamy spełnioną I definicję równoważności w dziedzinie Uniwersum:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
Nasz przykład:
KW <=> KP*BR = (KW=>KP*BR)*(KP*BR=>KW) = 1*1 =1
Matematycznie zachodzi:
p<=>q = (p=q)
Każda równoważność <=> to automatycznie tożsamość „=”
Stąd badana definicja jest matematycznie poprawna:
B.
Definicja kwadratu:
Kwadratem nazywamy czworokąt, który ma wszystkie kąty proste i wszystkie boki równe
KW=KP*BR
Badanie warunku wystarczającego ~p=>~q celem określenia możliwości tworzenia kolejnych definicji
A1.
Jeśli coś jest kwadratem to na pewno => ma wszystkie kąty proste i wszystkie boki równe
x* KW=>KP*BR
Warunek wystarczający => spełniony na mocy definicji
Ten warunek wystarczający => omówiliśmy wyżej.
Obliczenie następnika w logice ujemnej (bo ~q):
~(KP*BR) = ~KP+~BR
stąd:
A1U.
Jeśli coś nie jest kwadratem to na pewno => nie ma wszystkich kątów prostych lub nie ma wszystkich boków równych
~KW => ~KP+~BR
co matematycznie oznacza:
~KW=1 => ~KP=1 lub ~BR=1
Człon ~KP=1 to furtka do tworzenia kolejnych definicji w obszarze czworokątów nie mających wszystkich kątów prostych: romb, równoległobok, trapez, deltoid etc
Człon ~BR=1 to furtka to utworzenia definicji prostokąta nie będącego kwadratem (~KW=1).
Stąd mamy wyprowadzoną naszą definicję C!
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i nie równe boki
PRNKW = KP*~BR
Badanie definicji C:
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
PRNKW = KP*~BR
Definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
Warunek wystarczający p=>q:
A1.
Jeśli coś jest prostokątem nie będącym kwadratem to na pewno => ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
x*PRNKW => KP*~BR
Definicja warunku wystarczającego => spełniona na mocy definicji PRNKW
Przyjmujemy dziedzinę:
Uniwersum - wszelkie możliwe pojęcia zrozumiałe dla człowieka
x=coś
Podstawiamy:
x1=miłość
miłość*PRNKW =[] =0 - pojęcia rozłączne
x2=PRKW
PRKW=KP*BR - definicja prostokąta będącego kwadratem
PRKW*PRNKW = (KP*BR)*(KP*~BR) = [] =0
bo: p*~p=[] =0
Prawo Kobry:
Warunkiem koniecznym prawdziwości dowolnego zdania warunkowego „Jeśli p to q” jest jego prawdziwość pod kwantyfikatorem małym ~~>.
Dla x1 i x2 poprzednik jest fałszem, stąd:
A1: [] ~~> KP*~BR = []*KP*~BR = [] =0
Podstawiamy:
x=PRNKW
Nasze zdanie A1 dla x=PRNKW przybierze postać:
A1.
Jeśli prostokąt nie będący kwadratem jest prostokątem nie będącym kwadratem to na pewno => ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
PRNKW*PRNKW => KP*~BR
PRNKW=>KP*~BR
bo: a*a=a
Doskonale widać, że zdanie A1 jest prawdziwe wyłącznie dla PRNKW, dla wszelkich innych pojęć/zbiorów zdanie A1 jest fałszywe.
Oczywiście prawdziwe jest zdanie odwrotne:
A1O.
Jeśli coś ma wszystkie kąty proste i boki nie równe oraz jest czworokątem to na pewno => jest prostokątem nie będącym kwadratem
x*KP*~BR*CZ => PRNKW
Definicja warunku wystarczającego => spełniona na mocy definicji PRNKW
Stąd mamy spełnioną I definicję równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
Nasz przykład:
PRNKW <=> KP*~BR = (PRNKW=>KP*~BR)*(KP*~BR=>PRNKW) = 1*1 =1
Matematycznie zachodzi:
p<=>q = (p=q)
Każda równoważność <=> to automatycznie tożsamość „=”
Stąd badana definicja jest matematycznie poprawna:
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
PRNKW = KP*~BR
Badanie warunku wystarczającego ~p=>~q celem określenia możliwości tworzenia kolejnych definicji
A1.
Jeśli coś jest prostokątem nie będącym kwadratem to na pewno => ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
x*PRNKW => KP*~BR
Ten warunek wystarczający => omówiliśmy wyżej.
Obliczenie następnika w logice ujemnej (bo ~q):
~(KP*~BR) = ~KP+BR - prawo De Morgana
stąd:
A1U.
Jeśli coś nie jest prostokątem nie będącym kwadratem to na pewno => nie ma wszystkich kątów prostych lub ma boki równe
~PRNKW => ~KP + BR
co matematycznie oznacza:
~PRNKW=1 => ~KP=1 lub BR=1
Człon ~KP=1 to furtka do tworzenia kolejnych definicji w obszarze czworokątów nie mających wszystkich kątów prostych: romb, równoległobok, trapez, deltoid etc
Człon BR=1 to furtka to utworzenia definicji prostokąta będącego kwadratem
Stąd mamy wyprowadzoną naszą definicję B!
B.
Definicja kwadratu:
Kwadratem nazywamy czworokąt, który ma wszystkie kąty proste i wszystkie boki równe
KW=KP*BR
Wnioski:
I.
Doskonale widać, że jeśli w czworokątach wystartujemy od banalnych definicji A i B to łatwo wyprowadzimy wszystkie pozostałe definicje czworokątów.
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
B.
Definicja kwadratu:
Kwadratem nazywamy czworokąt, który ma wszystkie kąty proste i wszystkie boki równe
KW=KP*BR
Korzystając z definicji A i B oraz z równań algebry Boole’a z dziecinną łatwością wyprowadzimy wszelkie pozostałe definicje najważniejszych czworokątów.
Najważniejsze czworokąty to:
kwadrat, prostokąt, romb, równoległobok, trapez, deltoid
II.
Równie dobrze możemy wystartować od definicji A i C.
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
PRNKW = KP*~BR
Korzystając z definicji A i C oraz z równań algebry Boole’a z dziecinną łatwością wyprowadzimy wszelkie pozostałe definicje najważniejszych czworokątów.
Najważniejsze czworokąty to:
kwadrat, prostokąt, romb, równoległobok, trapez, deltoid
III.
Przypomnijmy wszystkie definicje w zbiorze prostokątów:
A.
Prostokąt to czworokąt mający wszystkie kąty proste
PR=KP
B.
Definicja kwadratu:
Kwadratem nazywamy czworokąt, który ma wszystkie kąty proste i wszystkie boki równe
KW=KP*BR
C.
Definicja prostokąta nie będącego kwadratem:
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
PRNKW = KP*~BR
IV.
Oczywistym jest że prostokątami w zbiorze czworokątów są tylko i wyłącznie KW i PRNKW.
Stąd mamy równanie prostokątów:
PR = KW + PRNKW
Podstawiamy B i C:
PR = KP*BR + KP*~BR = KP*(BR+~BR) =KP
Jak widzimy matematycznie wszystko się tu pięknie zgadza.
Matematyczne zależności między zbiorami A, B i C są następujące:
PR = KW + PRNKW
Podstawiamy A, B i C:
A: (PR=KP) = B: (KW=KP*BR) + C: (PRNKW=KP*~BR)
gdzie:
PR=KP ## KW=KP*BR ## PRNKW=KP*~BR
Znaczenie znaczka ##:
## - różne na mocy definicji
Z równania prostokątów wynika, że:
Zbiór KW=KP*BR jest podzbiorem => zbioru wszystkich możliwych prostokątów PR=KP
Także:
Zbiór PRNKW=KP*~BR jest podzbiorem zbioru wszystkich możliwych prostokątów PR=KP
Matematycznie zachodzi także:
KW=KP*BR # PRNKW=KP*~BR
gdzie:
# - różne w znaczeniu iż opisywane zbiory są rozłączne
Dowód:
KW*PRNKW = (KP*BR)*(KP*~BR) =[]
Czyli:
Jeśli dowolny prostokąt o definicji PR=KP należy do zbioru KW=KP*BR to na pewno => nie należy do zbioru PRNKW=KP*~BR (i odwrotnie).
V.
Doskonale widać, że wszystkie definicje w obszarze prostokątów A, B i C są w matematyce konieczne.
Brak którejkolwiek z nich uniemożliwia zapisanie równania prostokątów:
A: (PR=KP) = B: (KW=KP*BR) + C: (PRNKW=KP*~BR)
Matematyka ziemian, która wykopała w kosmos definicję C (nie ma jej w żadnym podręczniku) jest matematycznie fałszywa już na poziomie I klasy szkoły podstawowej (patrz koniec postu)!
cnd
Podsumowując:
Jak pogodzić fakt, że w powszechnym użyciu używany jest termin „prostokąt” w rozumieniu „prostokąta nie będącego kwadratem”?
Bardzo prosto:
Trzeba uszanować przyzwyczajenia ludzkości, które wcale nie są takie bezpodstawne.
Dlaczego?
Jeśli cokolwiek projektujemy czy liczymy z użyciem pojęcia „prostokąt” to możemy to robić sensownie wyłącznie w oparciu o pojęcie „prostokąt nie będący kwadratem” - nie da się wykonywać obliczeń matematycznych na zbiorach!
Obliczenia mogą być wykonywane wyłącznie na elementach zbioru.
Pojęcie „prostokąt” jest dużo fajniejsze od precyzyjnego „prostokąt nie będący kwadratem” bo jest jednym słowem a nie czterema
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 23:44, 14 Maj 2016, w całości zmieniany 11 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Sob 13:51, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Tak, w matematyce trzeba się niestety wyrażać jasno i precyzyjnie, żeby potem nie pisać jak debil:
" „kwadrat” jest szczególnym przypadkiem „prostokąta nie będący kwadratem”"
jak ty...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:55, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Albo
Cytat: | Jeśli coś ma wszystkie kąty proste to na pewno => jest prostokątem
x*KP=>PR
Warunek wystarczający => spełniony na mocy definicji |
Serio?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:42, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Tak, w matematyce trzeba się niestety wyrażać jasno i precyzyjnie, żeby potem nie pisać jak debil:
" „kwadrat” jest szczególnym przypadkiem „prostokąta nie będący kwadratem”"
jak ty... |
Czasami Idioto zdarza ci się że masz rację.
Osobiście nigdy nie twierdziłem jak zacytowałeś.
Nawet nie czytałem dokładnie cytatu który zacytowałem (niżej) wyciągając błędne wnioski.
Cytat ten usuwam z postu wyżej, ale umieszczam go tu by czytelnik zrozumiał w sumie moje "pójcie w maliny".
Autorkę cytatu, oczywiście przepraszam.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-975.html#280477
Rafal3006 napisał: |
Sensacja matematyczna na skalę światową!
Ale jaja!
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: |
A.
Kształtowanie pojęć geometrycznych w klasie pierwszej szkoły podstawowej ze szczególnym uwzględnieniem kwadratu jako szczególnego przypadku prostokąta |
Oczywistym jest że już w I klasie szkoły podstawowej zaczyna się pranie mózgu dziecka!
Dowód:
Oczywistym jest że, w zdaniu A każdy nauczyciel ma na myśli „prostokąt nie będący kwadratem”
Zdanie:
Zdanie „kwadrat” jest szczególnym przypadkiem „prostokąta nie będący kwadratem” jest oczywistą, czysto matematyczną brednią!
Dowód:
Zbiory KW=KP*BR i PRNKW=KP*~BR są rozłączne co łatwo udowodnić:
KW*PRNKW = (KP*BR)*(KP*~BR) = []
bo: a*~a = []
Oczywistym jest że nie może tu być mowy aby „kwadrat” był podzbiorem => (szczególnym przypadkiem) „prostokąta nie będącego kwadratem”
cnd |
Zauważ idioto, że prostokąt nie będący kwadratem także jest szczególnym przypadkiem prostokąta.
Dodatkowo:
Znajdź mi w Wikipedii oczywistą oczywistość, że zbiór kwadratów i zbiór prostokątów nie będących kwadratami to zbiory rozłączne.
Czyli że:
Kwadrat to fundamentalnie co innego niż prostokąt nie będący kwadratem!
Analogia:
Mężczyzna to fundamentalnie co innego niż kobieta
Równanie człowieka:
Człowiek = mężczyzna lub kobieta
Klikamy na googlach:
"zbiór kwadratów"
Wyników: 570
Klikamy na googlach:
"zbiór prostokątów niebędących kwadratami"
Wyników: 1
Gdzie?
Oczywiście do algebry Kubusia.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 18:13, 14 Maj 2016, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:09, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Albo
Cytat: |
A1O.
Jeśli coś ma wszystkie kąty proste to na pewno => jest prostokątem
x*KP=>PR
Warunek wystarczający => spełniony na mocy definicji |
Serio? |
Serio Fiklicie!
Dlaczego uważasz że nie?
Oczywiście poprzednik jest tu filtrem.
Zdanie A będzie prawdziwe wyłącznie dla:
coś = "prostokąta nie będącego kwadratem" lub "kwadratu"
To jest zdanie odwrotne do definicji:
A1.
Jeśli coś jest prostokątem to na pewno to samo coś ma wszystkie katy proste
PR=>KP
Zdanie odwrotne:
A1O.
Jeśli coś ma wszystkie kąty proste to na pewno to samo coś jest prostokątem
KP=>PR
W zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" fragment to samo coś w następniku możemy pominąć, bo oczywistością jest że do następnika dotrzemy wyłącznie jeśli będzie spełnione:
coś*KP =1
z poprzednika w zdaniu A1O.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 18:11, 14 Maj 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:13, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Kod: |
+-+
| |
| +-+
| |
+---+ |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:33, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Kod: |
+-+
| |
| +-+
| |
+---+ |
|
Masz rację, ale czy ja wszystko mogę przewidzieć?
Powinno być:
Jeśli coś ma kąty proste i jest czworokątem to na pewno => jest prostokątem
x*KP*CZ => PR
Dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:48, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Pisał ci o tym idiota ale to skomentowałeś:
"Idioto, w matematyce DEBILI musisz przy każdym użyciu pojęć "kwadrat" czy też "prostokąt" dodawać słówko "czworobok" ... inaczej DEBIL nie zrozumie. "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36453
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:52, 14 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Pisał ci o tym idiota ale to skomentowałeś:
"Idioto, w matematyce DEBILI musisz przy każdym użyciu pojęć "kwadrat" czy też "prostokąt" dodawać słówko "czworobok" ... inaczej DEBIL nie zrozumie. " |
Fiklicie, kiedy muszę to muszę, nie zawsze muszę.
... a może i Idiota miał rację, bo chodziło mu o tę definicję.
C1.
Prostokąt nie będący kwadratem ma wszystkie kąty proste i boki nie równe
PRNKW=KP*~BR
Purystycznie:
C2.
Prostokątem nie będącym kwadratem nazywamy czworokąt mający wszystkie kąty proste i boki nierówne
PRNKW=KP*~BR
Ja bym tam się nie czepiał jak ktoś tu pominie słówko "czworokąt".
To jest właśnie to, co mi się nie podoba w ziemskiej matematyce, pominę byle literkę bez znaczenia i już wielki wrzask o to jest.
Niby dlaczego uczeń musi się uczyć definicji na pamięć co do literki?
... a jak ją wypowie myśląc prawidłowo logicznie (C1) to źle?
Czy matematyka polega na nauce na pamięć?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 21:14, 14 Maj 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|