Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawo subalternacji
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 116, 117, 118 ... 124, 125, 126  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:57, 21 Lut 2017    Temat postu:

Cytat:
To wystarcza, dalej masz matematykę ścisłą roznoszącą w puch totalnie całą logikę „matematyczną” ziemian!
Dlaczego?
Bo dostaliśmy twardy, czysto matematyczny dowód że elementami zbioru wszystkich ssaków są nie tylko elementy podstawowe, czyli wszystkie ssaki z imienia i nazwiska, ale również dowolne elementy podzbiorowe zbudowane z elementów podstawowych (np. zbiór wszystkich psów)!

Zapisz to symbolami z LZ, bo teraz to mieszasz swoją "notacją". :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:20, 22 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
To wystarcza, dalej masz matematykę ścisłą roznoszącą w puch totalnie całą logikę „matematyczną” ziemian!
Dlaczego?
Bo dostaliśmy twardy, czysto matematyczny dowód że elementami zbioru wszystkich ssaków są nie tylko elementy podstawowe, czyli wszystkie ssaki z imienia i nazwiska, ale również dowolne elementy podzbiorowe zbudowane z elementów podstawowych (np. zbiór wszystkich psów)!

Zapisz to symbolami z LZ, bo teraz to mieszasz swoją "notacją". :)

Oczywistym jest że rewolucja obejmie też swym zasięgiem matematyczne znaczki ziemian używane w logice matematycznej.
Wszystkie znaczki potrzebne do opisu algebry Kubusia to:
+ - spójnik "lub"(+) z naturalnego języka mówionego
* - spójnik "i"(*) z naturalnego języka mówionego
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - kwantyfikator mały
<=> - równoważność
Pozostałe znaczki będą w praktyce prawie nieużywane, bo to nie są spóniki zdaniowe!
|=> - operator implikacji prostej
|~> - operator implikacji odwrotnej
|~~> - operator chaosu
|+ - operator OR
|* - operator AND

Podsumowując:
Podstawowe znaczki w algebrze Kubusia będące spójnikami zdaniowymi to zaledwie sześć (słownie: sześć) znaczków.

Dzięki tym znaczkom wszelkie zdania z języka potocznego przekładamy na matematykę ścisłą w przełożeniu 1:1.

Na 100% udało nam się to, o czym człowiek marzy od 2500 lat:
Podłożyliśmy matematykę ścisłą pod język potoczny człowieka!

Oczywistym jest, że algebra Kubusia nie zależy od konkretnego języka, opisuje poprawnie matematycznie absolutnie wszystkie używane języki: od buszmeńskiego poczynając na Chińskim kończąc.

Czyż algebra Kubusia nie jest bajecznie prosta i piękna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:29, 22 Lut 2017    Temat postu:

Zatem twoje wywyody nie dotycza LZ.

Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Śro 8:29, 22 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:43, 22 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Zatem twoje wywyody nie dotycza LZ.

Dokładnie tak, kompletnie nie interesuje mnie LZ.
Co więcej!
Ja nie mam nic przeciwko LZ.
Na pewno przez X lat będzie istnieć bo niemożliwa jest rewolucja skokowa, fanatycy LZ typu Idiota niech sobie umierają w spokoju.
Tu chodzi o to, by na początek zainteresowała się AK skromna grupka matematyków, dalej wszystko potoczy się lawinowo.

Już 10 lat temu dałem odpowiedź jakiemuś matematykowi który podsuwał mi odpowiednią makulaturę na temat LZ.

Nie zamierzam poznawać logiki matematycznej która koniec końców zrobi ze mnie debila.

[link widoczny dla zalogowanych]
dr. Marek Kordas w powyższym linku napisał:

Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?

Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.

Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
.. .. ..
Powstają dwa pytania.
Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat?
Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?
.. .. ..
Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 8:45, 22 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:46, 22 Lut 2017    Temat postu:

Cytat:
Dokładnie tak, kompletnie nie interesuje mnie LZ.
Co więcej!
Ja nie mam nic przeciwko LZ.

To po co w kółko o niej piszesz i ja "obalasz".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 10:09, 22 Lut 2017    Temat postu:

A co ma głupolek robić?
Przecież sam nic stworzyć nie umie, to będzie chociaż "obalał".
Jak kreacjoniści teorię ewolucji!
:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:52, 22 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
Dokładnie tak, kompletnie nie interesuje mnie LZ.
Co więcej!
Ja nie mam nic przeciwko LZ.

To po co w kółko o niej piszesz i ja "obalasz".

LZ została już obalona n-razy.
Najskuteczniejszy w obalaniu LZ był Idiota:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-650.html#315979
Więcej nie potrzebuję obalać, skoro nawet Idiota zrozumiał swój dowód obalenia LZ :fight:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 12:53, 22 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:40, 22 Lut 2017    Temat postu:

Niezrozumiałeś czy manipulujesz?
Przegapiłeś uwage idioty: "Jednak normalnej logice bycie podzbiorem to coś różnego (i to na mocy definicji) od bycia elementem."
Cytat:

Czy zbiór wszystkich psów jest podzbiorem => zbioru wszystkich ssaków?
Innymi słowy:
Czy zbiór wszystkich psów należy => do zbioru wszystkich ssaków?

"Tak" odnosi się do pierwszego zdania. A powyższa uwaga oznacza, że w LZ to nie jest "innymi słowy", tylko coś zupełnie innego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:26, 22 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Niezrozumiałeś czy manipulujesz?
Przegapiłeś uwage idioty: "Jednak normalnej logice bycie podzbiorem to coś różnego (i to na mocy definicji) od bycia elementem."
Cytat:

Czy zbiór wszystkich psów jest podzbiorem => zbioru wszystkich ssaków?
Innymi słowy:
Czy zbiór wszystkich psów należy => do zbioru wszystkich ssaków?

"Tak" odnosi się do pierwszego zdania. A powyższa uwaga oznacza, że w LZ to nie jest "innymi słowy", tylko coś zupełnie innego.

ok
Mamy zatem odpowiedzi Fiklita:
Fiklit napisał:

rafal3006 napisał:

1.
Czy zbiór wszystkich psów jest tożsamy z jakimkolwiek pojedyńczym ssakiem?

Nie

Fiklit napisał:

rafal3006 napisał:

2.
Czy zbiór wszystkich psów jest podzbiorem => zbioru wszystkich ssaków?

Tak


Najważniejsze w historii logiki matematycznej pytanie:
Czy zbiór elementów podstawowych zbioru wszystkich ssaków, czyli wszystkie ssaki wymienione z imienia i nazwiska oraz zbiór wszystkich psów są podzbiorem => dokładnie tego samego zbioru wszystkich ssaków?

Podpowiedź 1:
Każdy zbiór jest podzbiorem => siebie samego

Podpowiedź 2:
(p=>r)*(q=>r) = (p+q)=>r
Dowód:
Definicja:
p=>q = ~p+q
(p=>r)*(q=>r) = (~p+r)*(~q+r) = ~p*~q +r = ~(p+q)+r = (p+q)=>r
cnd

Podpowiedź 3:
Nasz przykład:
ZWS - zbiór wszystkich ssaków z imienia i nazwiska = zbiór elementów podstawowych
ZWP - zbiór wszystkich psów
Równanie z podpowiedzi 2 przyjmuje tu postać:
(ZWS=>ZWS)*(ZWP=>ZWS) = (ZWS+ZWP)=>ZWS
Na pytanie o:
ZWP=>ZWS =1
Odpowiedziałeś Fiklicie TAK!
Każdy zbiór jest podzbiorem siebie samego, zatem mamy:
ZWS=>ZWS =1
W tym wytłuszczonym po stronie poprzednika doskonale widać że zbiór wszystkich psów ZWP występuje tu dwa razy:
po raz pierwszy - jako samodzielny zbiór wszystkich psów ZWP
po raz drugi - jako podzbiór zbioru wszystkich ssaków ZWS

Kluczowe pytanie - jak zwykle najważniejsze w historii logiki matematycznej:
Czy zachodzi tożsamość matematyczna zbiorów?
(ZWS+ZWP)=ZWS


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 15:40, 22 Lut 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:13, 22 Lut 2017    Temat postu:

Cytat:
Najważniejsze w historii logiki matematycznej pytanie:
Czy zbiór elementów podstawowych zbioru wszystkich ssaków, czyli wszystkie ssaki wymienione z imienia i nazwiska oraz zbiór wszystkich psów są podzbiorem => dokładnie tego samego zbioru wszystkich ssaków?

Pytasz mnie jak jest w LZ, czy jak uważam, że jest w AK?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:36, 22 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
Najważniejsze w historii logiki matematycznej pytanie:
Czy zbiór elementów podstawowych zbioru wszystkich ssaków, czyli wszystkie ssaki wymienione z imienia i nazwiska oraz zbiór wszystkich psów są podzbiorem => dokładnie tego samego zbioru wszystkich ssaków?

Pytasz mnie jak jest w LZ, czy jak uważam, że jest w AK?

Pytam jak jest w LZ.
Pytanie jest bardzo proste i klarowne, oczekuję takiej samej odpowiedzi.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 22:37, 22 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:03, 22 Lut 2017    Temat postu:

Ciekawy pomysł ….

Podpowiedzi do poniższego postu nasunęły mi bardzo ciekawy pomysł.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-2900.html#316087
rafal3006 napisał:

Mamy zatem odpowiedzi Fiklita:
Fiklit napisał:

rafal3006 napisał:

1.
Czy zbiór wszystkich psów jest tożsamy z jakimkolwiek pojedyńczym ssakiem?

Nie

Fiklit napisał:

rafal3006 napisał:

2.
Czy zbiór wszystkich psów jest podzbiorem => zbioru wszystkich ssaków?

Tak


Najważniejsze w historii logiki matematycznej pytanie:
Czy zbiór elementów podstawowych zbioru wszystkich ssaków, czyli wszystkie ssaki wymienione z imienia i nazwiska oraz zbiór wszystkich psów są podzbiorem => dokładnie tego samego zbioru wszystkich ssaków?

Podpowiedź 1:
Każdy zbiór jest podzbiorem => siebie samego

Podpowiedź 2:
(p=>r)*(q=>r) = (p+q)=>r
Dowód:
Definicja:
p=>q = ~p+q
(p=>r)*(q=>r) = (~p+r)*(~q+r) = ~p*~q +r = ~(p+q)+r = (p+q)=>r
cnd

Podpowiedź 3:
Nasz przykład:
ZWS - zbiór wszystkich ssaków z imienia i nazwiska = zbiór elementów podstawowych
ZWP - zbiór wszystkich psów
Równanie z podpowiedzi 2 przyjmuje tu postać:
(ZWS=>ZWS)*(ZWP=>ZWS) = (ZWS+ZWP)=>ZWS
Na pytanie o:
ZWP=>ZWS =1
Odpowiedziałeś Fiklicie TAK!
Każdy zbiór jest podzbiorem siebie samego, zatem mamy:
ZWS=>ZWS =1
W tym wytłuszczonym po stronie poprzednika doskonale widać że zbiór wszystkich psów ZWP występuje tu dwa razy:
po raz pierwszy - jako samodzielny zbiór wszystkich psów ZWP
po raz drugi - jako podzbiór zbioru wszystkich ssaków ZWS

Kluczowe pytanie - jak zwykle najważniejsze w historii logiki matematycznej:
Czy zachodzi tożsamość matematyczna zbiorów?
(ZWS+ZWP)=ZWS


Matematycznie można wyjść od ..
Podpowiedź 1:
Każdy zbiór jest podzbiorem => siebie samego
Stąd:
I.
Zbiór wszystkich elementów podstawowych jest podzbiorem => zbioru wszystkich elementów podstawowych
ZWS=>ZWS
Do tego zapisu żaden matematyk nie ma prawa się przyczepić

II.
Do obu stron I możemy dodawać logicznie dowolne elementy podzbiorowe zbudowane z elementów podstawowych ZWS.
Ponieważ dodajemy te same zbiory do obu stron, to definicja podzbioru dalej będzie bezdyskusyjnie spełniona.
Dodajmy sobie do obu stron ZWS=>ZWS podzbiór wszystkich psów:
(ZWS+ZWP) => (ZWS+ZWP)

Matematycznie w zbiorach zachodzi tożsamość:
(ZWS+ZWP) = ZWS

Stąd mamy prawo Baranka:
(ZWS+ZWP) => (ZWS+ZWP) = ZWS

gdzie:
ZWS - zbiór wszystkich ssaków = elementy podstawowe $, wszystkie ssaki z imienia i nazwiska
ZWP - zbiór wszystkich psów = element podzbiorowy @

Definicja elementu podstawowego $ zbioru A:
Elementami podstawowymi $ zbioru A są wszystkie elementy zbioru A nie będące podzbiorami w obrębie zbioru A.

Definicja elementu podzbiorowego @ zbioru A:
Elementami podzbiorowymi @ zbioru A są wszelkie podzbiory utworzone z elementów podstawowych tego zbioru.

Na mocy definicji zachodzi:
$ ## @
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Prawo Baranka:
Elementami dowolnego zbioru A są zarówno elementy podstawowe $, jak również elementy podzbiorowe @ zbudowane z elementów podstawowych $ zbioru A.
($=>A)*(@=>A) = ($+@)=>A

Nasz przykład:
Stąd mamy prawo Baranka:
Kod:

(ZWS+ZWP) => (ZWS+ZWP) = ZWS
( $ + @ ) =>              A


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 23:08, 22 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:03, 22 Lut 2017    Temat postu:

Problem w tym, że operujesz pojęciami, ktore w LZ nie funkcjonują.
Rozumiem, że pytasz o dwa zbiory
ZWS - zbiór którego elementami są wszystkie konkretne ssaki (indywidualne osobniki) i tylko one.
ZWP - zbiór którego elementami są wszystkie konkretne psy (indywidualne osobniki) i tylko one.
Tak?
I pytasz czy ZWS jest podzbiorem ZWS oraz czy ZWP jest podzbiorem ZWS?
Tak?

To tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:19, 22 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:

Problem w tym, że operujesz pojęciami, ktore w LZ nie funkcjonują.
Rozumiem, że pytasz o dwa zbiory
ZWS - zbiór którego elementami są wszystkie konkretne ssaki (indywidualne osobniki) i tylko one.
ZWP - zbiór którego elementami są wszystkie konkretne psy (indywidualne osobniki) i tylko one.
Tak?
I pytasz czy ZWS jest podzbiorem ZWS oraz czy ZWP jest podzbiorem ZWS?
Tak?

To tak.

Dzięki, wreszcie zgadzamy się w 100%.
W poście wyżej wpadłem na ciekawy pomysł wyprowadzenia prawa Baranka, metodą od tyłu, czyli zaczynając od oczywistości:
Zbiór elementów podstawowych ZWS jest podzbiorem => zbioru elementów podstawowcych ZWS
ZWS => ZWS

Oba dojścia do prawa Baranka są dobre, choć myślę, że łatwiejszą pigułką do przełknięcia przez ziemskich matematyków będzie dojście do prawa Baranka od tyłu.

Podsumowując:
Logika matematyczna jest nieprawdopodobnie trywialna pod warunkiem że myśli się zbiorami i operacjami matematycznymi legalnymi w teorii zbiorów.

Kluczowe jest tu zaakceptowanie przez matematyków prawa do powielania/redukcji elementów w dowolnym zbiorze:
p=p+p
Ja wiem że to prawo to gorzka pigułka dla matematyków bo jak wyczytałem w Wikipedii element w dowolnym zbiorze, zdaniem matematyków ma prawo wystąpić wyłącznie jednokrotnie.

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Każdy zbiór jest jednoznacznie wyznaczony przez swoją zawartość (tzn. istnieje tylko jeden zbiór złożony z zadanych elementów), przy czym każdy element może należeć do danego zbioru bądź nie (tzn. element nie może należeć do zbioru np. „dwukrotnie”).

To jest bez sensu, bo matematycy korzystają z prawa redukcji zbiorów:
[1,2,1,1] = [1,2]
Dlaczego z lewej strony do prawej można, a odwrotnie nie można?
Co to za dziwoląg czysto matematyczny?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 23:30, 22 Lut 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:55, 22 Lut 2017    Temat postu:

Znowu piszesz o swoich halucynacjach.
- A=A+A nie ma z tym problemu. Twój ulubiony prof. Newelski [link widoczny dla zalogowanych] własności sumy i iloczynu (po przykładzie 2) 5. własność.
- " zdaniem matematyków ma prawo wystąpić wyłącznie jednokrotnie. " nie rozumiesz. nie ma x-krotnie, nie ma jednokrotnie, nie ma wielokrotnie. cos jest albo nie jest elementem. 5 jest liczbą. Nieważne ile razy sobie napiszę 5 w L=[1,2,...,5,5,5,5,5,....5,5,5,5,6,7..]. 5 po prostu jest elementem L.
- "Dlaczego z lewej strony do prawej można, a odwrotnie nie można?" pieprzysz od rzeczy. "=" działa w obie strony w LZ.


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Czw 0:11, 23 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:16, 23 Lut 2017    Temat postu:

Bajecznie prosta algebra Kubusia

To już jest pewne:
Jednoznaczny opis logiki matematycznej w naszym wszechświecie można uzyskać startując z trzech różnych poziomów:
1. Teroria zbiorów
2. Tabela zero-jedynkowe operatorów logicznych
3. Start z zaledwie dwóch aksjomatów:
~~> - kwantyfikator mały
definicja kontrprzykładu
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, czyli niezależnie z którego punktu wystartujemy to koniec końców i tak wylądujemy w identycznej logice matematycznej opisującej nasz Wszechświat.
Dokładnie te trzy równoległe drogi są najwspanialszym dowodem poprawności algebry Kubusia!
Za chwilę pojawi się punkt 3.

fiklit napisał:
Znowu piszesz o swoich halucynacjach.
- A=A+A nie ma z tym problemu. Twój ulubiony prof. Newelski [link widoczny dla zalogowanych] własności sumy i iloczynu (po przykładzie 2) 5. własność.
- " zdaniem matematyków ma prawo wystąpić wyłącznie jednokrotnie. " nie rozumiesz. nie ma x-krotnie, nie ma jednokrotnie, nie ma wielokrotnie. cos jest albo nie jest elementem. 5 jest liczbą. Nieważne ile razy sobie napiszę 5 w L=[1,2,...,5,5,5,5,5,....5,5,5,5,6,7..]. 5 po prostu jest elementem L.
- "Dlaczego z lewej strony do prawej można, a odwrotnie nie można?" pieprzysz od rzeczy. "=" działa w obie strony w LZ.

Ze zbiorami jest tu identyczny problem jak z prof. Newelskim.

Algorytm tworzenia równania algebry Boole’a z dowolnej tabeli zero-jedynkowej prof. Newelskiego.
Kod:

   p  q  Y=?
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  1  =1
D: 0  0  =0
   1  2   3

Prof. Newelki zapisuje tu tak:
Y=1 <=> p=1 i q=1 lub p=1 i q=0 lub p=0 i q=1

W tym momencie prof. Neweski robi przeskok generując od razu gotowe równanie algebry Boole’a dla powyższej tabeli.
Y = p*q + p*~q + ~p*q
Minimalizujemy:
Y = p*(q+~q)+~p*q
Y = p+(~p*q)
~Y = ~p*(p+~q)
~Y = ~p*p + ~p*~q
~Y=~p*~q
Y = p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
Widać to doskonale w obszarze dla którego ułożyliśmy równanie ABC123

Brakujące ogniwo uzasadniające matematycznie ten przeskok to prawa Prosiaczka:
(p=1) = (~p=0)
(~p=1)=(p=0)

Jak to powinno wyglądać, czyli czego prof. Newelski nie wie:
Krok 1.
Y=1 <=> p=1 i q=1 lub p=1 i q=0 lub p=0 i q=1
Krok 2.
Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Korzystając z prawa Prosiaczka sprowadzamy wszystkie zmienne do logicznych jedynek:
Y=1 <=> p=1 i q=1 lub p=1 i ~q=1 lub ~p=1 i q=1
Krok 3.
Jedynki są w logice matematycznej domyślne, czyli możemy je pominąć nic nie tracąc na jednoznaczności.
Stąd mamy równanie opisujące naszą tabelę:
Y = p*q + p*~q + ~p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1 lub p=1 i ~q=1 lub ~p=1 i q=1

Stąd nasza tabela z opisującym ją równaniem algebry Boole’a:
Kod:

   p  q  Y=p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  1  =1
D: 0  0  =0
   1  2   3

Definicja operatora logicznego:
Operator logiczny dwuargumentowy to matematyczny opis wszystkich czterech linii tabeli zero-jedynkowej danego operatora

Nasze równanie:
Y=p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
Wniosek:
Znaczek „+” nie jest operatorem logicznym bo opisuje obszar ABC123 a nie kompletną tabelę ABCD123.
Znaczek „+” to spójnik logiczny „lub”(+) z naturalnej logiki matematycznej człowieka - to nie jest operator logiczny!
Oznaczmy:
OR(|+) - operator logiczny OR, kompletna tabela zero-jedynkowa ABCD123.

Doskonale widać, że do opisu operatora OR(|+) równaniami algebry Boole’a brakuje nam opisu linii D123.
Zróbmy to metodą prof. Newelskiego.
Opis linii D123:
Krok 1.
Y=0<=>p=0 i q=0
Krok 2.
Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Korzystając z prawa Prosiaczka sprowadzamy wszystkie zmienne do jedynek
~Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1
Krok 3.
Jedynki w logice matematycznej są domyślne, możemy je pominąć nic nie tracąc na jednoznaczności
Stąd mamy końcowe równanie algebry Boole’a opisujące brakującą linię D123
~Y=~p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1

Oczywistym jest że znaczek „*” opisujący wyłącznie linię D123 to spójnik „i”(*) z naturalnej logiki matematycznej człowieka - to nie jest operator AND(|*)!

Definicja operatora logicznego:
Operator logiczny dwuargumentowy to matematyczny opis wszystkich czterech linii tabeli zero-jedynkowej danego operatora

Podsumowanie:
Naszą tabelę zero-jedynkową opisują układ równań logicznych:
1.
Obszar ABC123:
Y = p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
2.
Linia D123:
~Y=~p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1

Doskonale widać, że definicja operatora OR(|+) w równaniach logicznych to układ równań logicznych 1 i 2 jak wyżej, bo dopiero ten układ opisuje kompletną tabelę zero-jedynkową operatora OR(|+), czyli opisuje obszar ABCD123.

Identycznie, lecz dużo prościej jest z opisem zbiorów w logice ziemian:

fiklit napisał:
Znowu piszesz o swoich halucynacjach.
- A=A+A nie ma z tym problemu. Twój ulubiony prof. Newelski [link widoczny dla zalogowanych] własności sumy i iloczynu (po przykładzie 2) 5. własność.
- " zdaniem matematyków ma prawo wystąpić wyłącznie jednokrotnie. " nie rozumiesz. nie ma x-krotnie, nie ma jednokrotnie, nie ma wielokrotnie. cos jest albo nie jest elementem. 5 jest liczbą. Nieważne ile razy sobie napiszę 5 w L=[1,2,...,5,5,5,5,5,....5,5,5,5,6,7..]. 5 po prostu jest elementem L.
- "Dlaczego z lewej strony do prawej można, a odwrotnie nie można?" pieprzysz od rzeczy. "=" działa w obie strony w LZ.

Fiklicie,
Twoje intuicyjne wytłumaczenie jest dobre.
Czy jednak zachodzi tożsamość:
Intuicja = matematyka ścisła?
Dlaczego mamy wciskać dziecku kit że jeśli w jednym koszyku ma 5 jabłek a w drugim 1 jabłko to te koszyki są tożsame?
Arytmetycznie nie są tożsame nawet dla 5-cio latka który umie liczyć do 5.

Logicznie są tożsame!
Tu trzeba wytłumaczyć dziecku że logika matematyczna zajmuje się rozpoznawalnością pojęć a nie liczeniem elementów w zbiorze - zgadzasz się z tym Idioto?
Czyli:
W obu koszykach mamy po jednym pojęciu rozpoznawalnym - to pojęcie to „jabłko”.
Dokładnie dlatego nasze koszyki są logicznie tożsame.
Oczywiście arytmetycznie nie są tożsame bo 5 jabłek to co innego niż 1 jabłko.

Co jest do kitu w aktualnej teorii zbiorów ziemian?
L=[1,2,...,5,5,5,5,5,....5,5,5,5,6,7..].
Przecinek to nie jest legalny spójnik logiczny!

Matematycy muszą tu wyłożyć kawę na ławę i podać dzieciakom poniższe równanie:
przecinek = spójnik „lub”(+) z teorii zbiorów

Zapis tożsamy do powyższego będzie tu taki:
L=[1+2+...+5+5+5+5+5+....5+5+5+5+6+7..].

fiklit napisał:
Znowu piszesz o swoich halucynacjach.
A=A+A nie ma z tym problemu.

To nie są moje halucynacje tylko ziemskich matematyków którzy nie potrafią dziecku wytłumaczyć na jakiej podstawie czysto matematycznej wolno im w dowolnym zbiorze zredukować 5 jabłek do jednego jabłka, czyli:
5 jabłek = 1 jabłko

Po zastąpieniu przecinków spójnikami „lub”(+) matematycznie sprawa jest bajecznie prosta.
Prawo redukcji/ powielania dowolnego elementu w zbiorze:
p=p+p
W tym momencie matematycznie sprawa redukcji jednakowych elementów w powyższym zbiorze jest trywialna.
Zbiór tożsamy na mocy prawa do powielania/redukcji elementów w zbiorze to:
L=[1+2+5+6+7..]
cnd

Podsumowując:
Zauważ proszę, że od 11 lat Kubuś usiłuje przekonać matematyków, iż katastrofalne błędy mają w absolutnych fundamentach logiki matematycznej i teorii zbiorów - fundamentach doskonale znanych w praktyce wszystkim 5-cio latkom!

Dokładnie z powodu błędnych fundamentów ziemscy matematycy wylądowali w miękkim gównie zwanym logika „matematyczna” ziemian - dziwne że smrodu nie czują.

[link widoczny dla zalogowanych]
dr. Marek Kordas w powyższym linku napisał:

Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?

Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.

Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
.. .. ..
Powstają dwa pytania.
Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat?
Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?
.. .. ..
Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:36, 23 Lut 2017, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:50, 23 Lut 2017    Temat postu:

Uważasz, że w TM A=A+A czy nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:33, 23 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Uważasz, że w TM A=A+A czy nie?

W TM na 100% jest:
A=A+A
nie ma natomiast matematycznego wytłumaczenia faktu dlaczego:
[jabłko, jabłko] = [jabłko].
Opisałem to w poście wyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:57, 23 Lut 2017    Temat postu:

Jejku, jeśli w koszyczku masz 5 różnych jabłuszek, to to nie jest to samo co koszyczek z 1 jabłuszkiem.
Nie do końca jednak rozumiem, co to znaczy mieć w koszyczku 5 razy to samo jabłuszko.
Jeśli masz tylko jedno jabłko to nie możesz go mieć 5 razy.
Jeśli masz 5 jabłek to... masz 5 jabłek a nie jedno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 14:13, 23 Lut 2017    Temat postu:

"nie ma natomiast matematycznego wytłumaczenia faktu dlaczego:
[jabłko, jabłko] = [jabłko]."

Pewnie dlatego, ze matematyka nie bada jabłek.

Wygląda to trochę jak sytuacja, kiedy ktoś mi daje 5 razy 100 złotych i wmawia mi, że ostałem 500 złotych , a to było ciągle jedno i to samo 100 złotych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:05, 23 Lut 2017    Temat postu:

Największa tragedia ziemskich matematyków!
czyli:
Ziemianie nie potrafią posługiwać się własną definicją tożsamości zbiorów!
[link widoczny dla zalogowanych]
math.edu napisał:

Równość zbiorów (tożsamość zbiorów):
Zbiory A i B nazywamy równymi wtedy i tylko wtedy, gdy każdy element zbioru A jest elementem zbioru B i na odwrót
A=B <=> (A=>B)*(B=>A)

Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż matematycy zrozumieją logikę matematyczną bez akceptacji i zrozumienia powyższej definicji
Kubuś


idiota napisał:

rafal3006 napisał:
fiklit napisał:
Uważasz, że w TM A=A+A czy nie?

W TM na 100% jest:
A=A+A
nie ma natomiast matematycznego wytłumaczenia faktu dlaczego:
[jabłko, jabłko] = [jabłko].

Pewnie dlatego, ze matematyka nie bada jabłek.
Wygląda to trochę jak sytuacja, kiedy ktoś mi daje 5 razy 100 złotych i wmawia mi, że ostałem 500 złotych , a to było ciągle jedno i to samo 100 złotych.


Załóżmy że nasz Idiota ma dwie śfinki skarbonki A i B.
W skarbonce A są 2 banknoty 100-złotowe natomiast w skarbonce B jest jeden banknot 100-złotowy.
A=[B100, B100]
B=[B100]
Gdzie:
(,) = „lub”(+)

Zadajmy sobie pytanie:
Czy zbiory A i B są logicznie tożsame?

[link widoczny dla zalogowanych]
math.edu napisał:

Równość zbiorów (tożsamość zbiorów):
Zbiory A i B nazywamy równymi wtedy i tylko wtedy, gdy każdy element zbioru A jest elementem zbioru B i na odwrót
A=B <=> (A=>B)*(B=>A)


Postępujemy zgodnie z powyższą definicją tożsamości zbiorów:
I.
Badanie czy zbiór A jest podzbiorem => zbioru B:

Ze zbioru A wyjmujemy pierwszy banknot B100 sprawdzając czy jest w zbiorze B.
Oczywiście jest, zatem:
A1(B100) = B(B100)? =1 - tak, stąd wartość logiczna 1
Ze zbioru A wyjmujemy drugi banknot B100 sprawdzając czy jest w zbiorze B
Oczywiście jest, zatem:
A2(B100) = B(B100)? =1 - tak, stąd wartość logiczna 1
Więcej banknotów w zbiorze A nie ma, stwierdzamy zatem że:
Każdy element zbioru A jest elementem zbioru B
Innymi słowy:
Zbiór A jest podzbiorem => zbioru B
A=>B =1

II.
Badanie czy zbiór B jest podzbiorem => zbioru A:

Ze zbioru B wyjmujemy pierwszy banknot B100 sprawdzając czy jest w zbiorze A
Oczywiście jest, zatem:
B1(B100) = A(B100)? =1 - tak, stąd wartość logiczna 1
Więcej banknotów w zbiorze B nie ma, stwierdzamy zatem że:
Każdy element zbioru B jest elementem zbioru A
Innymi słowy:
Zbiór B jest podzbiorem => zbioru A
B=>A =1

Zauważmy, że nasze sprawdzenia I i II są dowodem tożsamości logicznej zbiorów A=B
A=B <=> (A=>B)*(B=>A) = 1*1 =1
Czyli:
(A=[B100,B100]) = (B=[B100])
Gdzie:
(,) = „lub”(+)
cnd

Dołóżmy teraz do skarbonki A jeden banknot 200-złotowy.
Aktualna zawartość skarbonek jest taka:
A=[B200,B100,B100]
B=[B100]
Gdzie:
(,) = „lub”(+)

Postępujemy identycznie:
I.
Badanie czy zbiór A jest podzbiorem => zbioru B:

Ze zbioru A wyjmujemy pierwszy banknot B200 sprawdzając czy jest w zbiorze B.
Oczywiście nie jest, zatem:
A1(B200) = B(B100)? =0 - NIE, wartość logiczna 0

KONIEC!
Mamy rozstrzygnięcie iż na 100% zbiory A i B nie są logicznie tożsame.
(A=[B200,B100,B100] ## (B=[B100])
Gdzie:
(,) = „lub”(+)
## - różne na mocy definicji

Podsumowanie:
1.
Dopóki ziemianie nie nauczą się posługiwać własną definicją tożsamości zbiorów A=B dopóty ich szanse na zrozumienie poprawnej logiki matematycznej będą równe zeru absolutnemu.
2.
Oczywistym jest że zrozumienie i zaakceptowanie przez ziemian ich własnej definicji tożsamości zbiorów będzie Armagedonem tej logiki - wszelkie moce zbiorów pójdą się w krzaki jebać, bo to na 100% nie jest logika matematyczna. Wyjaśnienie dlaczego w uwadze na końcu postu.

Zadanko z I klasy LO w 100-milowym lesie:
W koszyku A mamy 5 jabłek natomiast w koszyku B mamy jedno jabłko

Pytanie 1:
Czy zbiory A i B są tożsame?

Pytanie 2:
Czy zbiory A i B są logicznie tożsame?

Rozwiązanie Jasia:
Odpowiadam na pytanie 1.
Domyślną tożsamością zbiorów jest w matematyce tożsamość algebraiczna.
Stąd mamy:
A = [jabłko+Jabłko+jabłko+Jabłko+jabłko] = [5 jabłek]
B= [jabłko]
gdzie:
„+” - znak dodawania algebraicznego
Odpowiedź:
Zbiory A i B nie są tożsame.

Odpowiadam na pytanie 2.
W pytaniu 2 chodzi o tożsamość logiczną, zastępuję zatem znak dodawania algebraicznego (+) spójnikiem logicznym „lub” z naturalnej logiki matematycznej człowieka.
Stąd mamy:
A = [jabłko lub jabłko lub jabłko lub jabłko lub jabłko] = [jabłko]
B = [jabłko]
Odpowiedź:
Zbiory A i B są logicznie tożsame.

Podsumowanie:
1.
W logice matematycznej (w teorii zbiorów) chodzi o rozpoznawalność pojęć a nie o algebraiczne sumowanie identycznych pojęć - czy Idiota to zrozumiał?
2.
Z powyższego wynika że w logice matematycznej możemy korzystać z prawa do powielania/redukcji elementów zbioru do woli, matematycznie to są działania legalne (powtórzę: legalne!)
Prawo do powielania/redukcji dowolnych elementów w zbiorze:
p=p lub p

Oczywistym jest że matematyka nie jest tu świętą krową czyli:
[2+2+2+2+2] = [10] - sumowanie algebraiczne elementów
ALE!
[2 lub 2 lub 2 lub 2 lub 2] = [2] - sumowanie logiczne elementów (logika matematyczna!)

UWAGA!

Nie ma wśród legalnych operatorów logicznych spójnika dodawania algebraicznego (+) zatem w logice nie mamy prawa używać tego spójnika, czyli znak dodawania algebraicznego (+) to nie jest logika matematyczna!

Dokładnie z tego powodu w teorii bramek logicznych funkcjonują symbole:
„lub”(+) oraz „i”(*)
gdzie znaczki (+) oraz (*) są w ewidentnej kolizji z przyjętymi powszechnie znaczkami sumy algebraicznej (+) i iloczynu algebraicznego (*).
Znaczki „lub”(+) i „i”(*) funkcjonują także w logice matematycznej u samych matematyków:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety, matematycy nie zadali sobie pytania dlaczego to jest możliwe?

Logika matematyczna i wszelkie obliczenia arytmetyczne to dwa rozdzielne światy matematyczne nie mające ze sobą ani jednego punktu wspólnego bo:
2+2=4 - suma algebraiczna
to fundamentalnie co innego niż:
2 lub 2 =2 - suma logiczna
Podobnie:
2*2=4 - iloczyn algebraiczny
to fundamentalnie co innego niż:
2 i 2 =2 - iloczyn logiczny


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 9:25, 24 Lut 2017, w całości zmieniany 14 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:17, 23 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Jejku, jeśli w koszyczku masz 5 różnych jabłuszek, to to nie jest to samo co koszyczek z 1 jabłuszkiem.
Nie do końca jednak rozumiem, co to znaczy mieć w koszyczku 5 razy to samo jabłuszko.
Jeśli masz tylko jedno jabłko to nie możesz go mieć 5 razy.
Jeśli masz 5 jabłek to... masz 5 jabłek a nie jedno.

Wyjaśnienie masz w poście dla Idioty wyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:19, 24 Lut 2017    Temat postu:

Cytat:
W skarbonce A są 2 banknoty 100-złotowe natomiast w skarbonce B jest jeden banknot 100-złotowy.
A=[B100, B100]
B=[B100]

Kompletna bzdura.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:43, 24 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:

Cytat:
W skarbonce A są 2 banknoty 100-złotowe natomiast w skarbonce B jest jeden banknot 100-złotowy.
A=[B100, B100]
B=[B100]

Kompletna bzdura.

Dopisałem znaczenie przecinka w poście wyżej:
(,)="lub"(+)
Rafal3006 napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]
math.edu napisał:

Równość zbiorów (tożsamość zbiorów):
Zbiory A i B nazywamy równymi wtedy i tylko wtedy, gdy każdy element zbioru A jest elementem zbioru B i na odwrót
A=B <=> (A=>B)*(B=>A)


Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż matematycy zrozumieją logikę matematyczną bez akceptacji i zrozumienia powyższej definicji
Kubuś

Czyli mam rozumieć że kompletną bzdurą jest ten zapis matematyczny?
[2 lub 2 lub 2 lub 2 lub 2] =[2]
?
Poproszę o odpowiedź.

Ewidentna tożsamość matematyczna to:
[2,2,2,2,2] (teoria zbiorów ziemian) = [2 lub 2 lub 2 lub 2 lub 2] (matematyczna rzeczywistość)

Niestety Fiklicie, ziemianie nie znają podstawy matematycznej na mocy której wolno im zapisać:
[2,2,2,2,2] =[2]
bo nie wiedzą że ich przecinek to po prostu spójnik "lub"(+) z naturalnej logiki matematycznej człowieka.
Prawo powielania/redukcji dowolnego elementu w zbiorze:
p=p+p

Weźmy elementarne operacje na zbiorach:
1.
Suma logiczna
[1+2]+[1+3] = [1+2+1+3] = [1+2+3] - to jest matematyczna oczywistość/rzeczywistość
2.
Iloczyn logiczny
[1+2]*[1+3] = 1*1 + 1*3 + 2*1 + 2*3 = 1+[]+[]+[] =1 - to tez jest matematyczna oczywistość/rzeczywistość
Przykładowe pojęcia (zbiory jednoelementowe) 1 i 3 są rozłączne, stąd:
1*3=[]
3.
Różnica logiczna
[1+2+3]-[2+3] = 1+2+3-2-3 =1+[2-2]+[3-3] = 1+[]+[] = 1
[2+3]-[1+2=3] = 2+3 -1-2-3 = []+2+3-1-2-3 = [[]-1] +[2-2]+[3-3] = []+[]+[] =[]
W ostatnim równaniu skorzystaliśmy z neutralności zbioru pustego [] w sumie logicznej dokładając zbiór pusty [] do sumy logicznej
Wyjaśnienie:
[]-1 =[] - jeśli ze zbioru pustego usuniemy dowolny element to zbiór pusty dalej pozostanie pusty.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 8:32, 24 Lut 2017, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:45, 24 Lut 2017    Temat postu:

Głupotą jest to przejście:
W skarbonce A są 2 banknoty 100-złotowe
A=[B100, B100]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 116, 117, 118 ... 124, 125, 126  Następny
Strona 117 z 126

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin