Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawo subalternacji
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 67, 68, 69 ... 124, 125, 126  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:29, 27 Wrz 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Czy twój AND dla n=2 jest funkcją jaką opisałem w poprzednim wpisie?

Tak,
ale operator logiczny AND(|*) to coś fundamentalnie innego niż spójnik logiczny „i”(*) z naturalnej logiki człowieka.
Opisałem to w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1650.html#292079

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1650.html#292177
fiklit napisał:
Cytat:
Zero-jedynkową definicję operatora AND(|*) na 100% mamy wspólną.

Czyli twój AND też jest funkcją dwuargumentową, której oba argumenty przyjmują wartości ze zbioru 0,1 i wartość funkcji również jest ze zbioru 0,1, a konkretne wartości podane są w znanej tabelce?

Tak, ale …
Aktualnej logiki matematycznej ziemian kompletnie nie interesuje związek zero-jedynkowych definicji operatorów logicznych z naturalną logiką matematyczną człowieka, czyli z logiką matematyczną 5-cio latków i humanistów.
Twardy dowód tego faktu jest w tym artykule:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1600.html#288325

Artykuł ten podsumować można jednym zdaniem:
Jeśli logika „matematyczna” wymyślona przez XIX wiecznego filozofa nie pasuje do otaczającej nas rzeczywistości, to tym gorzej dla rzeczywistości.
Ciekawe kiedy ktoś wpadnie iż konstrukcja całej współczesnej logiki matematycznej jest do dupy - poza Kubusiem oczywiście.

Wspólny punkt zaczepienia AK i LZ to ten post:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1600.html#290615
rafal3006 napisał:

Przykład:
Jutro pójdę do kina i do teatru
Y=K*T

Definicja operatora AND(|*):
Kod:

   K  T   Y
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  1  =0
D: 0  0  =0
   1  2   3

Oczywiste znaczenie Y:
Y=1 - dotrzymam słowa
Y=0 - skłamię

Stąd mamy:
A.
Jutro pójdę do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Dotrzymam słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdę do kina (K=1) i do teatru (T=1)
Y=1 <=> K=1 i T=1
Jak widzimy znaczenie spójnika „i”(*) jest identyczne jak w cytacie, opisane wyłącznie linią A123 w naszej tabeli - bo tylko w tej linii mamy Y=1.

… a kiedy skłamię?
Odpowiedź na to pytanie mamy w tabeli BCD123, bo tylko tu mamy w wyniku Y=0.

Odczytujemy!
Skłamię (Y=0) wtedy i tylko wtedy gdy:
B: K=1 i T=0 - pójdę do kina (K=1) i nie pójdę do teatru (T=0)
lub
C: K=0 i T=1 - nie pójdę do kina (K=0) i pójdę do teatru (T=1)
lub
D: K=0 i T=1 - nie pójdę do kina (K=0) i nie pójdę do teatru (T=0)

Według mnie Ziemianie potrafią odczytać dowolną tabelę zero-jedynkową jak to podałem wyżej.


Zabieram teraz tabelę zero-jedynkową pozostawiając gołe zdania:
A.
Jutro pójdę do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Dotrzymam słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdę do kina (K=1) i do teatru (T=1)
Y=1 <=> K=1 i T=1
Znaczenie spójnika „i”(*) jest tu jasne dla każdego 5-cio latka.
Dotrzymam słowa wtedy i tylko wtedy gdy pójdę i do kina i do teatru.
W przeciwnym przypadku skłamię.

Problem z logiką ziemian jest taki, że ziemianie nie potrafią odciąć się od tabeli zero-jedynkowej, czyli opisać zdań B,C i D w postaci równań algebry Boole’a.
tzn.
Niby potrafią bo znają pojęcie mintermu:
[link widoczny dla zalogowanych]
… jednak sam minterm bez powiązania go z wartością funkcji cząstkowej na wyjściu Yx jest bez sensu.

Dowód:
Kod:

Definicja         |Mintermy |Definicja
zero-jedynkowa    |         |Symboliczna operatora AND(|*)
operatora AND(|*) |         |w mintermach
   K  T   Y       |         |
A: 1  1  =1       | K* T    | Ya= K* T
B: 1  0  =0       | K*~T    |~Yb= K*~T
C: 0  1  =0       |~K* T    |~Yc=~K* T
D: 0  0  =0       |~K*~T    |~Yd=~K*~T
   1  2   3         4  5      6   7  8

Zauważmy że:
Opis dowolnej tabeli zero-jedynkowej w mintermach ABCD45 jest matematycznie bez sensu.
Opis ten rozpisuje bowiem wszelkie możliwe zdarzenia jakie w przyszłości mogą zajść.
Co mi z tego że wiem iż w przyszłości mogą zajść rozłączne zdarzenia A,B,C albo D skoro nie mam pojęcia kiedy w przyszłości dotrzymam słowa (Y=1), a kiedy skłamię (Y=0).
Matematyczny sens ma dopiero definicja operatora AND(|*) w mintermach ABCD678.

Tu widać dosłownie wszystko:
I.
Dotrzymam słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1

II.
W przeciwnym przypadku skłamię (~Y=1):
~Y=~Yb+~Yc+~Yd
Po podstawieniu równań cząstkowych i minimalizacji otrzymujemy:
~Y=~K+~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 lub ~T=1
Czyli:
Nie pójdę w dowolne miejsce i już skłamię.


Podsumowując:
1.
Zauważmy, że w dotychczasowych rozważaniach nie wyszliśmy ani na jotę poza logikę matematyczną znaną ziemianom, czyli jesteśmy w kręgu mintermów uzupełnionym o wartości funkcji cząstkowych Yx. Bez tego kroku ziemskie pojęcie mintermu pozbawione jest matematycznego sensu, bo nie jest związane z żadnym z operatorów logicznych.
2.
Definicja operatora AND(|*) to układ równań logicznych:
I.
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
… a kiedy zajdzie ~Y?
Przejście do logiki przeciwnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
II.
~Y=~p+~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 lub ~q=1
3.
Z niniejszych rozważań wynika iż znaczek (*) opisuje wyłącznie pierwszą linię tabeli zero-jedynkowej operatora AND(|*):
A123.
Y=p*q
Pozostałe linie to znaczek (+) w logice ujemnej (bo ~Y):
BCD123:
~Y=~p+~q
4.
Nie da się zatem wyrugować z logiki matematycznej ani spójnika „I”(*), ani też spójnika „lub”(+) - to jest fizycznie niemożliwe, bo oba te spójniki są częścią operatora AND(|*).


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 12:02, 27 Wrz 2016, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:34, 27 Wrz 2016    Temat postu:

Nie rozumiem w czym widzisz problem, natomiast w tym co piszesz widzę, że używaż * i + do opisania co to jest * i +. Ja w tym widzę błędne koło w definiowaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:17, 27 Wrz 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Nie rozumiem w czym widzisz problem, natomiast w tym co piszesz widzę, że używaż * i + do opisania co to jest * i +. Ja w tym widzę błędne koło w definiowaniu.

Fakty są takie.
Ani spójnik „i”(*), ani też spójnik „lub”(+) z naturalnej logiki matematycznej człowieka NIE są operatorami logicznymi.
Matematycznie zachodzi:
AND(|*) ## OR(|+) ## „i”(*) ## „lub”(+)
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Zacznijmy od matematycznej definicji spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka (5-cio latka).

Definicja spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka:
A.
Jutro pójdę do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Prawda jest (=1) że dotrzymam słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdę i do kina (K=1) i do teatru (T=1)
To co wyżej to początek i koniec definicji spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka

Przejdźmy na zapisy ogólne:
p=K
q=T
Definicja spójnika „i”(*) jest tylko i wyłącznie taka:
Kod:

   p  q  Y=p*q |Definicja w mintermach |co matematycznie oznacza:
A: 1  1  =1    | Ya= p* q              | Ya=1<=> p=1 i q=1
;Koniec definicji spójnika „i”(*)
;Dalsza cześć operatora AND(|*) opisuje wszystkie możliwe sytuacje w których skłamię (Y=0)
B: 1  0  =0    |~Yb= p*~q
C: 0  1  =0    |~Yc=~p* q
D: 0  0  =0    |~Yc=~p*~q
   1  2   3      4   5  6

Z powyższego wynika że:
Spójnik „i”(*) = wyłącznie linia A123 ## Operator AND(|*) = wszystkie cztery linie ABCD123
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Doskonale widać że:
1.
Definicja spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka (5-cio latka) to tylko i wyłącznie pierwsza linia tabeli (A123) zero-jedynkowej definicji operatora AND(|*).
2.
Definicję spójnika „i”(*) opisaną zdaniem A wraz z komentarzem dokładnie tak rozumieją wszyscy ludzie na ziemi, od 5-cio latka poczynając na prof. matematyki kończąc tzn.
Wszyscy doskonale wiemy kiedy w przyszłości dotrzymam słowa (Y=1) - wyłącznie linia A123 w definicji operatora AND(|*)
oraz:
Wszyscy doskonale wiemy kiedy w przyszłości skłamię (Y=0) - obszar BCD123 w definicji operatora AND(|*).

Definicja spójnika „lub”(+) z naturalnej logiki człowieka:
A.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub T=1
czytamy:
Prawdą jest (=1) że dotrzymam słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdę do kina (K=1) lub do teatru (T=1)
Wystarczy że pójdę w dowolne miejsce i już dotrzymałem słowa, dalsze moje poczynania są bez znaczenia.
To jest początek i koniec definicji spójnika „lub”(+) z naturalnej logiki matematycznej człowieka.

Oczywistym jest, że wolno mi skorzystać z definicji spójnika „i”(*) wyżej zdefiniowanej, aby opisać wszystkie możliwe przypadki kiedy jutro dotrzymam słowa.
Zapiszmy te przypadki w tabeli przechodząc na zapis ogólny:
p=K
q=T
Kod:

Definicja         |Definicja spójnika    |Co matematycznie oznacza:
zero-jedynkowa    |”lub”(+) w mintermach |
spójnika „lub”(+) |
   p  q  Y=p+q    |
A: 1  1  =1       | Ya= p* q             | Ya=1<=> p=1 i  q=1
B: 1  0  =1       | Yb= p*~q             | Yb=1<=> p=1 i ~q=1
C: 0  1  =1       | Yc=~p* q             | Yc=1<=>~p=1 i  q=1
;Koniec definicji spójnika „lub”(+) rozpisanej na wszystkie możliwe
;przypadki w których dotrzymam słowa
;Dalsza część operatora OR(|+) opisuje przypadek w którym skłamię D123 (Y=0), różny od przypadku kiedy dotrzymam słowa ABC123 (Y=1)
D: 0  0  =0       |~Yd=~p*~q

Matematycznie zachodzi:
OR(|+) = wszystkie cztery linie ABCD123 ## „lub”(+) = wyłącznie obszar ABC123
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Równanie logiczne opisjące wszystkie możliwe przypadki w których dotrzymam słowa (Y=1) w mintermach:
Y = Ya+Yc+Yc
Y = A: p*q + B: p*~q + C: ~p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> A: (p=1 i q=1) lub B: (p=1 i ~q=1) lub C: (~p=1 i q=1)
Na mocy definicji spójnika „lub”(+):
Wystarczy że zajdzie którekolwiek zdarzenie A, B albo C i już dotrzymam słowa, dalsze moje poczynania będą nieistotne.

Podsumowując:
1.
Zauważmy, że przy definicjach spójnika „i”(*) i „lub”(+) jak wyżej, nie ma mowy o błędnym kole, o którym wspominasz Fiklicie.
2.
Zauważ, że łatwo mogę odbić piłeczkę.
Dowód:
Dana jest tabela zero-jedynkowa:
Kod:

   p  q  Y=?
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  1  =1
D: 0  0  =0
   1  2   3

Polecenie:
Zapisz funkcję logiczną Y w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) realizowaną przez tą tabelę

Rozwiązanie:
Kod:
 
             |Funkcja logiczna w mintermach
   p  q  Y=? |
A: 1  1  =1  | Ya= p* q
B: 1  0  =1  | Yb= p*~q
C: 0  1  =1  | Yc=~p* q
D: 0  0  =0
   1  2   3

Stąd mamy:
Y = Ya+Yb+Yc
Y = A: p*q + B: p*~q + C: ~p*q

Jednocześnie na mocy definicji w logice ziemian mamy:
Kod:

   p  q  Y=p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  1  =1
D: 0  0  =0
   1  2   3

Stąd mamy:
Y = p+q = p*q + p*~q + ~p*q

Sam widzisz że logice Ziemian można zarzucić to samo, iż definiuje znaczek (+) przy pomocy znaczka (+), bo chyba nie powiesz że znanej Ziemianom techniki mintermów, pozwalającej poprawnie ułożyć równanie logiczne w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) opisujące dowolną tabelę zero-jedynkową można stosować do dowolnej tabeli z wykluczeniem operatora OR(|+)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 17:51, 27 Wrz 2016, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:58, 27 Wrz 2016    Temat postu:

"Czy zgadzasz się z powyższym faktem że definicja spójnika..."
Nie wiem, co rozumiesz przez "definicja".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:42, 27 Wrz 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
"Czy zgadzasz się z powyższym faktem że definicja spójnika..."
Nie wiem, co rozumiesz przez "definicja".

W szczególności:
Definicja = aksjomat

Definicja (aksjomat) to fakt powszechnie akceptowany którego nie da się obalić tzn. wykazać że gdziekolwiek nie działa.

Poprawnej definicji (aksjomatu) nie sposób ośmieszyć w stylu logiki „matematycznej” ziemian np.
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
To zdanie jest prawdziwe wyłącznie w zakładzie bez klamek, w którym żyją zarozumiali ziemscy matematycy przekonani o swej niebotycznej mądrości i głupocie pozostałej części ludzkości która śmieje się z ich logiki „matematycznej” do łez.

[link widoczny dla zalogowanych]

Matematycy są jak zakochani. Podaruj takiemu najskromniejszą przesłankę, a uczepi się jej i wyprowadzi z tego wnioski, które będziesz musiał zaakceptować.
Autor: Bernard Fontenelle

Matematycy to gatunek Francuzów: mówisz coś do nich, a oni przekładają to na swój język i proszę: robi się z tego coś zupełnie innego.
Autor: Johann Wolfgang von Goethe

Matematyk to ślepiec w ciemnym pokoju szukający czarnego kota, którego tam w ogóle nie ma.
Autor: Karol Darwin

Matematyk to taka maszyna do zamieniania kawy w teorie.
Autor: Paul Erdős

Prawie że nie widziałem matematyka, który byłby zdolny do rozumowania.
Autor: Platon

W algebrze Kubusia nie ma idiotycznego dogmatu z logiki „matematycznej” ziemian:
„Definicji się ni obala”

Oczywistym jest że ten dogmat jest potrzebny ziemskim matematykom do obrony najzwyklejszych bredni tzn. ich logiki „matematycznej” w stylu:
Jeśli świnie latają to krowy szczekają

W matematyce definicja to niekwestionowany przez nikogo aksjomat, którego się nie obala z trywialnego powodu … nie da się go obalić/zakwestionować/ośmieszyć etc

Takimi definicjami są definicje spójników „i”(*) i „lub”(+) z naturalnej logiki człowieka.

Definicja spójnika „i”(*):
A.
Jutro pójdę do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Koniec definicji spójnika „i”(*).
Czytamy:
Prawdą jest (=1) że dotrzymam słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdę do kina (K=1) i pójdę do teatru (T=1)
Muszę iść do kina i do teatru aby dotrzymać danego słowa.

Definicja spójnika „i”(*) w zapisach ogólnych:
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Koniec definicji spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka.

Definicja spójnika „lub”(+):
A.
Jutro pójdę do kina lub teatru
Y=K+T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub T=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1) że dotrzymam słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdę do kina (K=1) lub pójdę do teatru (T=1)
Wystarczy że pójdę w dowolne miejsce i już dotrzymam słowa, dalsze moje działania będą bez znaczenia.

Definicja spójnika „lub”(+) w zapisach ogólnych:
Y=p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
Koniec definicji spójnika „lub”(+) z naturalnej logiki człowieka.

Podsumowując:
Aby obalić powyższe definicje wystarczy pokazać jednego, jedynego człowieka, od 5-cio latka poczynając, na prof. matematyki kończąc który będzie je kwestionował.
Pewne jest że takowy się nie znajdzie … co jest twardym dowodem poprawności tych definicji (aksjomatów).

Oczywistym jest że definicje spójników „i”(*) i „lub”(+) to nie są definicje znanych matematykom operatorów logicznych AND(|*) i OR(|+) - to tylko fragmenty tych operatorów, co non-stop tu udowadniam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 19:48, 27 Wrz 2016    Temat postu:

Jak widzisz, rafał nie ma pojęcia co to jest definicja i robi to co zwykle.
Zastępuje je innym słowem, którego nie rozumie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:57, 27 Wrz 2016    Temat postu:

idiota napisał:
Jak widzisz, rafał nie ma pojęcia co to jest definicja i robi to co zwykle.
Zastępuje je innym słowem, którego nie rozumie.

Pokaż mi Idioto jedną, jedyną definicję z obszaru logiki matematycznej którą mamy wspólną - nie ma takiej, ani jednej - łącznie z definicją definicji.
Zakwestionuj proszę definicje spójników "lub"(+) i "i"(*) podane wyżej, poprawne w AK i nieznane w LZ.
Czy możesz, zamiast tupać nóżkami, spróbować zrozumieć to co piszę?

Podsumowując:
Jeśli ludzkość, znaczy ziemscy matematycy, zrozumieją algebrę Kubusia, logikę matematyczną pod którą podlega cały nasz Wszechświat to bezdyskusyjnie będzie to największe odkrycie w dziejach ludzkości, przy którym zbledną wszystkie pozostałe odkrycia.
Zauważ, że z 5-cio latkami i humanistami nie mam najmniejszych problemów, bo oni stosują AK w praktyce - są jej ekspertami.
Problem mam wyłącznie z ziemskimi matematykami, takimi jak ty :)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 20:10, 27 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:32, 27 Wrz 2016    Temat postu:

Cytat:
W szczególności:
Definicja = aksjomat

Definicja (aksjomat) to fakt powszechnie akceptowany którego nie da się obalić tzn. wykazać że gdziekolwiek nie działa.


Cytat:
Definicja spójnika „i”(*):
A.
Jutro pójdę do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1

Czyli co? Definicją spójnika "i" jest fakt że gdzieś tam pójdziesz? Nie rozumiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:41, 28 Wrz 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
W szczególności:
Definicja = aksjomat

Definicja (aksjomat) to fakt powszechnie akceptowany którego nie da się obalić tzn. wykazać że gdziekolwiek nie działa.


Cytat:
Definicja spójnika „i”(*):
A.
Jutro pójdę do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1

Czyli co? Definicją spójnika "i" jest fakt że gdzieś tam pójdziesz? Nie rozumiem.

O co chodzi w definicji spójnika „i”(*) pokazałem na przykładzie rodem z przedszkola ...

Definicja spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka:
A.
Jutro pójdę do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Prawda jest (=1) że dotrzymam słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdę i do kina (K=1) i do teatru (T=1)
To co wyżej to początek i koniec definicji spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka
Przejdźmy na zapisy ogólne:
p=K
q=T
Definicja spójnika „i”(*) jest tylko i wyłącznie taka:
Kod:

   p  q  Y=p*q |Definicja w mintermach |co matematycznie oznacza:
A: 1  1  =1    | Ya= p* q              | Ya=1<=> p=1 i q=1
;Koniec definicji spójnika „i”(*)
;Dalsza cześć operatora AND(|*) opisuje wszystkie możliwe sytuacje w których skłamię (Y=0)
B: 1  0  =0    |~Yb= p*~q
C: 0  1  =0    |~Yc=~p* q
D: 0  0  =0    |~Yc=~p*~q
   1  2   3      4   5  6

W przykładzie chodziło mi o to by pokazać, że spójnik „i”(*) nie jest tożsamy z operatorem AND(|*), że jest tyko fragmentem operatora AND(|*) czego prostym dowodem jest pytanie:
… a kiedy skłamię (Y=0)?
Operator AND(|*) to odpowiedź na dwa pytania:
Kiedy dotrzymam słowa (Y=1)?
oraz:
Kiedy skłamię (Y=0)?
Zdanie A wyżej odpowiada wyłącznie na pytanie kiedy dotrzymam słowa (Y=1) nie jest to zatem operator AND(|*). Zdanie A to wyłącznie fragment operatora AND(|*) i to pani przedszkolanka tłumaczy dzieciakom poprawnie, nie będąc świadomym matematyki ścisłej którą w swoim tłumaczeniu stosuje - bo ziemscy matematycy nie nauczyli jej poprawnego abecadła logiki matematycznej!

Tu chodzi o to by pokazać 5-cio latkom, że spójnik „i”(*) z naturalnego języka mówionego nie jest tożsamy z operatorem AND(|*).
Dowody formalne że tak nie jest pokazuję bez przerwy, choćby w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1650.html#292079

Popatrz na inny kamyczek z podwórka ziemskiej logiki „matematycznej” …
Mama wyjeżdżając na jeden dzień mówi do Jasia:
A.
Jeśli jutro nie będziesz bił siostry to dostaniesz czekoladę
~B=>C =1
To jest obietnica, czyli warunek wystarczający => wchodzący w skład implikacji prostej ~B|=>C, błędnie zwany przez Ziemian implikacją prostą p|=>q.
Warunek wystarczający => daje tu dziecku gwarancję matematyczną => iż jeśli jutro nie będzie bił siostry to na 100% dostanie czekoladę, natomiast jeśli będzie bił to na mocy definicji implikacji prostej p|=>q mama ma matematyczne prawo do aktu łaski tzn. wręczenia czekolady mimo iż dzieciak bił siostrę. Ma prawo nie oznacza że musi z tego prawa skorzystać.
Kiedy może darować karę i dać czekoladę?
Na przykład jeśli Jaś co prawda bił się wczoraj z siostrą, lecz dzieciaki pogodziły się, zapomniały o tym i świetnie się bawią.

Ziemskie prawo „eliminacji” implikacji p|=>q:
p|=>q = ~p+q

Podstawiając ziemską „implikację” ~B|=>C mamy:
Y = ~B|=>C = ~(~B)+C = B+C

stąd otrzymujemy zdanie końcowe wedle Ziemian tożsame do A:
B.
Jutro będziesz bił siostrę lub dostaniesz czekoladę
Y=B+C
Wedle Ziemian zdania A i B są tożsame (A=B), zatem można je wypowiadać zamiennie.

Czy jesteś pewien Fiklicie, że z Ziemską „matematyką” jest wszystko w porządku tzn.
Czy ktokolwiek przy zdrowych zmysłach, powie kiedykolwiek zdanie B zamiast A?
Podpowiedź:
Interpretacja zdania A to twardy dowód iż ziemianie błędnie kojarzą je z kompletną definicją implikacji prostej p|=>q podczas gdy w rzeczywistości zdanie A to warunek wystarczający => wchodzący w skład implikacji prostej p|=>q, czyli zaledwie JEDNA (słownie: JEDNA) linia definicji implikacji prostej p|=>q.
Symboliczna definicja implikacji prostej p|=>q:
Kod:

Symboliczna definicja implikacji prostej p|=>q:
A: p=> q =1 - zachodzi warunek wystarczający =>, zajście p wymusza => zajście q
B: p~~>~q=0 - z prawdziwości A wynika brak kontrprzykładu B (=0)
C:~p~>~q =1 - musi zachodzić warunek konieczny ~>
D:~p~~>q =1 - istnieje kontrprzykład dla C, zatem w linii C nie zachodzi warunek wystarczający =>


Definicje znaczków:
1.
p~~>q = p*q - kwantyfikator mały ~~>

Zdarzenia:
Możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Zbiory:
Istnieje wspólny element zbiorów p i q
2.
p=>q - warunek wystarczający =>

Zdarzenia:
Wymuszam dowolne p i musi pojawić się q
Zbiory:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
3.
p~>q - warunek konieczny ~>

Zdarzenia:
Zabieram wszystkie p i znika mi q
Zbiory:
Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q


Podsumowując:
Moje pytanie jest proste …
Czy rozumiesz i akceptujesz ten przykład z przedszkola wzięty.
Pani:
A.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1) że pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy pójdziemy do kina (K=1) i pójdziemy do teatru (T=1).

… a kiedy pani skłamie?
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
~Y=~K+~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 lub ~T=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1) że pani skłamie (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) lub nie pójdziemy do teatru (~T=1).
Czyli:
Nie pójdziemy w dowolne miejsce i już pani skłamie, dalsze jej działania będą bez znaczenia.

Tu chodzi o sensowność matematyczną tego konkretnego przykładu, o wytłumaczenie dzieciakom różnicy miedzy spójnikiem i”(*) a operatorem matematycznym AND(|*).

Niby dlaczego 5-cio latek nie ma prawa wiedzieć o czymś dla niego absolutnie oczywistym, co doskonale zna i stosuje w praktyce … iż operator AND(|*) to odpowiedź na dwa pytania:
I.
Kiedy pani dotrzyma słowa (Y=1)?
II.
Kiedy pani skłamie (~Y=1)?

Czy wedle ciebie można tłumaczyć 5-cio latkom o co chodzi w spójniku „i”(*) powyższym przykładem z życia wziętym?
Czy też jest to przykład matematycznie niepoprawny i nie wolno tak tłumaczyć dzieciakom ani definicji spójnika i”(*), ani też definicji operatora AND(|*) … ani tez FUNDAMENTALNEJ różnicy między spójnikiem „i”(*) i operatorem AND(|*).

Zupełnie nie rozumiem:
Dlaczego dzieciak ma żyć w ciemnocie nie będąc świadomym tego, o czym doskonale wie … iż spójnik „i”(*) nie jest tożsamy z operatorem AND(|*)!

Tu chodzi o to iż 5-cio latek zna matematykę ścisłą lepiej od Ziemskiego matematyka .. wiem że to przykre, ale niestety prawdziwe.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 4:23, 28 Wrz 2016, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:38, 28 Wrz 2016    Temat postu:

Nie chce mi się dopasowywać do twoich niepotrzebnie zmienionych słów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:48, 01 Paź 2016    Temat postu:

Operator AND(|*) w bramkach logicznych
.. no i wyszło szydło z worka - Kubuś to ekspert bramek logicznych.

Największą wadą ziemskich matematyków jest fakt, iż nigdy nie zaprojektowali w praktyce jakiegokolwiek większego układu logicznego działającego fizycznie. Dlatego ciągle siedzą w logice zero-jedynkowej mimo że świat techniki był w tym gównie zaledwie przez mgnienie oka.
Dowód:
Pierwsze programy komputerowe pisane były w technice zero-jedynkowej bez użycia nawet podstawowego języka symbolicznego - języka asemblera. Ludzie techniki błyskawicznie zrozumieli iż logika zero-jedynkowa to głupota wynajdując języki symboliczne, od asemblera w górę.
Matematycy ciągle w tym gównie siedzą, znaczy w technice zero-jedynkowej - patrz zarówno ich definicje operatorów logicznych jak i schematy dowodów matematycznych.
Dowód:
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
Niektórzy matematycy zdają sobie sprawę z faktu iż w gównach się tarzają np. w tym artykule:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1600.html#288325
Chcieliby z tego gówna wyjść, jednak nie wiedzą jak.

Kubuś, zbawca matematyków, wkrótce wyprowadzi ich z piekła (dzisiejsza logika „matematyczna”) do Raju - logika matematyczna po Kubusiowym holokauście TOTALNIE całej, logiki „matematycznej” ziemian.

fiklit napisał:
Nie chce mi się dopasowywać do twoich niepotrzebnie zmienionych słów.

o.k.
Porozmawiajmy zatem o symbolicznej logice matematycznej w bramkach logicznych izolowanej od jakichkolwiek przykładów typu logika matematyczna 5-cio latków i humanistów.
Żaden matematyk nie ma prawa powiedzieć iż technika bramek logicznych to nie jest matematyka ścisła.

Podstawowa, zero-jedynkowa definicja operatora AND(|*):
Kod:

Tabela 1
Definicja zero-jedynkowa |Definicja operatora  |Co matematycznie oznacza
operatora AND(|*)        |AND(|*) w mintermach |
   p  q  Y=p*q           |                     |
A: 1  1  =1              | Ya= p* q            | Ya=1<=> p=1 i  q=1
B: 1  0  =0              |~Yb= p*~q            |~Yb=1<=> p=1 i ~q=1
C: 0  1  =0              |~Yc=~p* q            |~Yc=1<=>~p=1 i  q=1
D: 0  0  =0              |~Yd=~p*~q            |~Yd=1<=>~p=1 i ~q=1

Symboliczna definicja operatora AND(|*) tu układ dwóch równań logicznych dających odpowiedź na pytanie o Y oraz ~Y
1.
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
2.
~Y=~Yb+~Yc+~Yd
Po podstawieniu równań cząstkowych mamy:
~Y= B: p*~q + C: p*~q + D: ~p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> B: (p=1 i ~q=1) lub C: (~p=1 i q=1) lub D: (~p=1 i ~q=1)

Zobaczmy jak wygląda operator AND(|*) w bramkach logicznych.



Logika symboliczna w bramkach logicznych (algebra Kubusia) to logika równań algebry Boole’a.
Ze schematu ideowego operatora AND(|*) widać dokładnie, że zmienne binarne są sprowadzone do jedynek na mocy praw Prosiaczka.

Prawa Prosiaczka:
I.
Fałsz (=0) w logice dodatniej (bo p) jest tożsamy z prawdą (=1) w logice ujemnej (bo ~p)
(p=0)=(~p=1)
II.
Fałsz (=0) w logice ujemnej (bo ~p) jest tożsamy z prawdą (=1) w logice dodatniej (bo p)
(~p=0)=(p=1)

Nasze bramki logiczne tabelach zero-jedynkowych:
Kod:

Tabela 2
   p q  Y  Ya=p*q ~Yb=p*~q ~Yc=~p*q ~Yd=~p*~q ~Y=~Yb+~Yc+~Yd ~Y=~p+~q
A: 1 1 =1  =1      =0       =0       =0        =0             =0
B: 1 0 =0  =0      =1       =0       =0        =1             =1
C: 0 1 =0  =0      =0       =1       =0        =1             =1
D: 0 0 =0  =0      =0       =0       =1        =1             =1
   a b  1   3       4        5        6         7              8

Tabela matematycznie tożsama, gdzie wszystko lepiej widać:
Kod:

Tabela 3
                                                       ~Y=
   p q ~p ~q  Y ~Y  Ya=p*q ~Yb=p*~q ~Yc=~p*q ~Yd=~p*~q ~Yb+~Yc+~Yd ~Y=~p+~q
A: 1 1  0  0 =1 =0  =1      =0       =0       =0        =0             =0
B: 1 0  0  1 =0 =1  =0      =1       =0       =0        =1             =1
C: 0 1  1  0 =0 =1  =0      =0       =1       =0        =1             =1
D: 0 0  1  1 =0 =1  =0      =0       =0       =1        =1             =1
   a b  c  d  1  2   3       4        5        6         7              8

Doskonale widać że:
1.
Znaczek (*) z nagłówka wynikowego dowolnej tabeli zero-jedynkowej to spójnik logiczny „i”(*) z naturalnej logiki człowieka - patrz kolumny 3456.
Kolumna 3:
Y=Ya=p*q
co matematycznie oznacza (patrz schemat ideowy w bramkach logicznych):
Y=1 <=> p=1 i q=1
Kolumna 4:
~Yb=p*~q
co matematycznie oznacza (patrz schemat ideowy w bramkach logicznych):
~Yb=1<=> p=1 i ~q=1
Kolumna 5:
~Yc=~p*q
co matematycznie oznacza (patrz schemat ideowy w bramkach logicznych):
~Yc=1<=> ~p=1 i q=1
Kolumna 6:
~Yd=~p*~q
co matematycznie oznacza (patrz schemat ideowy w bramkach logicznych):
~Yd=1 <=> ~p=1 i ~q=1
2.
Znaczek (+) z nagłówka wynikowego dowolnej tabeli zero-jedynkowej to spójnik „lub”(+) z naturalnej logiki matematycznej człowieka - patrz kolumny 78.
Kolumna 7:
~Y=~Yb+~Yc+~Yd
po podstawieniu funkcji cząstkowych:
~Y = B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q
co matematycznie oznacza (patrz schemat ideowy w bramkach logicznych):
~Y=1 <=> B: (p=1 i ~q=1) lub C: (~p=1 i q=1) lub D: (~p=1 i ~q=1)

Z powyższego wynika prawo Sowy.

Prawo Sowy:
W dowolnej tabeli zero-jedynkowej, opisanej spójnikami „i”(*) i „lub”(+) nagłówek wynikowy tej tabeli opisuje wyłącznie wynikowe jedynki.
Wynikowe jedynki w kolumnie 7 opisane są równaniem alternatywno-koniunkcyjnym.

Z powyższej tabeli widać, że sformułowanie „sprowadzenie zmiennych do jedynek” oznacza, że wszystkie zmienne których wartości logicznej nie znamy z założenia mają wartość logiczną =1.
Innymi słowy:
Zmienne binarne których wartości logicznej nie znamy sprowadzone zostają (na mocy praw Prosiaczka) do wyróżnionego, wspólnego punktu odniesienia którym w naturalnej logice matematycznej człowieka jest wartość logiczna =1.

Dzięki temu możemy pominąć wszędzie wartość logiczną =1 otrzymując równanie algebry Boole’a.
Na mocy praw Prosiaczka, działających na dowolnej zmiennej binarnej moglibyśmy pozostawić tu potworną ścieżkę załączając do każdego równania algebry Boole’a legendę definiującą punkt odniesienia. Matematycznie to będzie poprawne jednak bardzo ciężkostrawne.

Definicja zmiennej binarnej:
Zmienna binarna to symbol którego wartości logicznej nie znamy

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to matematyczny opis nieznanego tzn. nieznanej przyszłości lub nieznanej przeszłości.

W logice symbolicznej opisującej operator AND(|*) (równania algebry Boole’a) mamy do czynienia z 6 różnymi zmiennymi binarnymi:
p, ~p, q, ~q, Y, ~Y
Symbole te spełniają definicję zmiennej binarnej.

Z naszego schematu ideowego odczytujemy symboliczną definicję operatora AND(|*) w mintermach:
Kod:

Tabela 4
Definicja symboliczna operatora AND(|*) w mintermach
   p  q  Y=p*q |          |Co matematycznie oznacza
A: 1  1  =1    | Ya= p* q | Ya=1<=> p=1 i  q=1
B: 1  0  =0    |~Yb= p*~q |~Yb=1<=> p=1 i ~q=1
C: 0  1  =0    |~Yc=~p* q |~Yc=1<=>~p=1 i  q=1
D: 0  0  =0    |~Yd=~p*~q |~Yd=1<=>~p=1 i ~q=1

Kod:

Tabela 5
Wartościowanie symbolicznej definicji operatora AND(|*) w mintermach
                       Y=Ya= |      ~Yb=        ~Yc=         ~Yd=  ~Y=~Yb+
             p q ~p ~q  p*q  | p ~q  p*~q  ~p q ~p*q  ~p ~q ~p*~q  ~Yc+~Yd
A: Ya= p* q  1 1  0  0  =1   | 1  0  =0     0 1  =0    0  0  =0     =0
B:~Yb= p*~q  1 0  0  1  =0   | 1  1  =1     0 0  =0    0  1  =0     =1
C:~Yc=~p* q  0 1  1  0  =0   | 0  0  =0     1 1  =1    1  0  =0     =1
D:~Yd=~p*~q  0 0  1  1  =0   | 0  1  =0     1 0  =0    1  1  =1     =1
   1   2  3  a b  c  d   e     f  g   h     i j   k    l  m   n      o

Powyższa tabela opisuje wszystkie możliwe stany logiczne jakie mogą przyjąć zmienne binarne p, q, ~p, ~q, Y,~Y w przyszłości.
Ze schematu ideowego widać że:
Sygnał Ya będzie aktywny (Ya=1) wtedy tylko wtedy gdy na wejściu bramki Ya pojawią się sygnały:
p=1 i q=1
Dla pozostałych kombinacji zmiennych symbolicznych p i q bramka Ya będzie nieaktywna tzn. na jej wyjściu będzie Ya=0.
Doskonale widać, że definicję spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka realizuje wyłącznie pierwsza linia tabeli zero-jedynkowej operatora AND(|*) - linia Aabe. Pozostały obszar BCDabe jest nieaktywny (Yx=0) i nie bierze udziału w symbolicznej logice matematycznej dla Ya=1

Podobnie sygnał ~Yb będzie aktywny (~Yb=1) wtedy i tylko wtedy gdy na wejściu bramki ~Yb pojawią się sygnały:
p=1 i ~q=1
Dla pozostałych kombinacji zmiennych symbolicznych bramka ~Yb będzie nieaktywna tzn. na jej wyjściu będzie ~Yb=0.
Analogicznie w tym przypadku, definicja spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka to wyłącznie linia z aktywną jedynką wyjściową (~Yb=1) - linia Bfgh.
etc

W dowolnej chwili czasowej, wyłącznie jedna z bramek logicznych Ya, ~Yb, ~Yc, ~Yd może być w stanie aktywnym tzn. na jej wyjściu będziemy mieli wartość logiczną =1.

Wniosek:
Spójnik „i”(*) w logice matematycznej nie jest tożsamy z definicją operatora AND(|*)!

Ze schematu ideowego odczytujemy układ równań logicznych opisujący operator AND(|*):
1.
Y=p*q
2.
~Y= B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q

Przechodzimy z równaniem 1 do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników.
3.
~Y=~p+~q
Przechodzimy z równaniem 2 do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników.
4.
Y = B: (~p+q)* C: (p+~q) * D: (p+q)

Matematycznie zachodzi:
1=4
2=3
Dowód iż 1=4:
Minimalizujemy równanie 4.
Y=(~p+q)*(p+~q)*(p+q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
~Y=p*~q + ~p*q + ~p*~q
~Y = p*~q + ~p*(q+~q)
~Y = ~p+(p*~q)
Powrót do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negacje zmiennych i wymianę spójników
Y = p*(~p+q)
Y = p*~p + p*q
Y=p*q
stąd mamy:
1=4
cnd

Zauważmy, że definicja operatora AND(|*) w bramkach logicznych upoważnia nas do stosowania praw algebry Boole’a zapisanych równaniami algebry Boole’a. Skorzystaliśmy z tego udowadniając tożsamość matematyczną 1=4.

Równania 1 i 2 to równania alternatywno-koniunkcyjne doskonale rozumiane przez każdego człowieka.
Równania 3 i 4 to równania koniunkcyjno-alternatywne kompletnie nierozumiane przez człowieka.

Uwaga:
W operatorze AND(|*) mamy do czynienia z jedną wynikową jedynką, to jest przypadek szczególny powodujący iż postać 3 jest zrozumiała dla człowieka. W przypadku ogólnym gdy zarówno wynikowych jedynek jak i zer w tabeli zero-jedynkowej jest więcej niż 1 postać koniunkcyjno-alternatywna będzie totalnie niezrozumiała dla człowieka, co łatwo udowodnić np. na przykładzie operatora równoważności p<=>q.

Algorytm tworzenia układu logicznego w bramkach logicznych opisującego operator AND(|*) w równaniach koniunkcyjno-alternatywnych (makstermy) widać tu jak na dłoni.



Dowolną tabelę zero-jedynkową możemy opisać równaniami koniunkcyjno-alternatywnymi sprowadzając na mocy praw Prosiaczka wszystkie zmienne do 0.
W wierszach stosujemy tu spójnik „lub”(+) zaś kolumnę wynikową o tej samej polaryzacji łączymy spójnikiem „i”(*).
Widać to doskonale na powyższym schemacie operatora AND(|*) w bramkach logicznych.

Ze schematu ideowego odczytujemy definicję operatora AND(|*) wyrażoną makstermami.
Kod:

Tabela 6
Definicja symboliczna operatora AND(|*) w makstermach
   p  q  Y=p*q |          |Co matematycznie oznacza
A: 1  1  =1    |~Ya=~p+~q |~Ya=0<=>~p=0 lub ~q=0
B: 1  0  =0    | Yb=~p+ q | Yb=0<=>~p=0 lub  q=0
C: 0  1  =0    | Yc= p+~q | Yc=0<=> p=0 lub ~q=0
D: 0  0  =0    | Yd= p+ q | Yd=0<=> p=0 lub  q=0

Kod:

Tabela 7
Wartościowanie symbolicznej definicji operatora AND(|*) w makstermach
                      ~Y=~Ya=|        Yb=        Yc=         Yd=   Y=Yb*
             p q ~p ~q ~p+~q |~p  q  ~p+q  p ~q  p+~q  p  q  p+q   Yc*Yd
A:~Ya=~p+~q  1 1  0  0  =0   | 0  1  =1    1  0  =1    1  1  =1     =1
B: Yb=~p+ q  1 0  0  1  =1   | 0  0  =0    1  1  =1    1  0  =1     =0
C: Yc= p+~q  0 1  1  0  =1   | 1  1  =1    0  0  =0    0  1  =1     =0
D: Yd= p+ q  0 0  1  1  =1   | 1  0  =1    0  1  =1    0  0  =0     =0
   1   2  3  a b  c  d   e     f  g   h    i  j   k    l  m   n      o

Z powyższej tabeli prawdy odczytujemy definicję operatora AND(|*) wyrażoną makstermami w postaci układu równań logicznych:
3.
~Y=~Ya
~Y=~p+~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 lub ~q=1
4.
Y=Yb*Yc*Yd
po podstawieniu równań cząstkowych mamy:
Y = B: (~p+q)* C: (p+~q)* D: (p+q)
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> B: (~p=1 lub q=1) i C: (p=1 lub ~q=1) i D: (p=1 lub q=1)

Zauważmy, że prawo Sowy obowiązuje również w makstermach!

Prawo Sowy:
W dowolnej tabeli zero-jedynkowej, opisanej spójnikami „i”(*) i „lub”(+) nagłówek wynikowy tej tabeli opisuje wyłącznie wynikowe jedynki.
Kolumna „o” to równanie koniunkcyjno-alternatywne, tożsame ze spójnikiem „i”(*) w mintermach, czego dowód w tabeli 9.

Zauważmy, że wartościowania operatora AND(|*) dla funkcji logicznej Y i ~Y w mintermach i makstermach są odpowiednio IDENTYCZNE.
Dowód:
Kod:

Tabela 8
Wartościowanie symbolicznej definicji operatora AND(|*) w mintermach
                       Y=Ya= |~Y=~Yb+
             p q ~p ~q  p*q  |~Yc+~Yd
A: Ya= p* q  1 1  0  0  =1   |=0
B:~Yb= p*~q  1 0  0  1  =0   |=1
C:~Yc=~p* q  0 1  1  0  =0   |=1
D:~Yd=~p*~q  0 0  1  1  =0   |=1

Wartościowanie symbolicznej definicji operatora AND(|*) w makstermach
                      ~Y=~Ya=| Y=Yb*
             p q ~p ~q ~p+~q | Yc*Yd
A:~Ya=~p+~q  1 1  0  0  =0   | =1
B: Yb=~p+ q  1 0  0  1  =1   | =0
C: Yc= p+~q  0 1  1  0  =1   | =0
D: Yd= p+ q  0 0  1  1  =1   | =0

Doskonale tu widać że:
Kod:

Tabela 9
Mintermy:                        =  Makstermy
[ Y=p*q]                         =  [ Y=Yb*Yc*Yd=(~p+q)*(p+~q)*(p+q)]
[~Y=~Yb+~Yc+~Yd=p*~q+~p*q+~p*~q] =  [~Y=~p+~q]
bo kolumny wynikowe są identyczne.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 1:07, 02 Paź 2016, w całości zmieniany 12 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:56, 02 Paź 2016    Temat postu:

Algebra Kubusia w bramkach logicznych
Link do najnowszego dzieła Kubusia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-w-bramkach-logicznych-c-d-n,8997.html#293961

Powód napisania algebry Kubusia w bramkach logicznych jest prozaiczny.
Dotychczasowa algebra Kubusia zaczynała się od zdania:
Jedyną poprawną logiką matematyczną w naszym Wszechświecie jest algebra Kubusia - logika matematyczna doskonale znana jej ekspertom, 5-cio latkom i humanistom.
Domyślnie - nieznana ziemskim matematykom.

Oczywistym jest, że zdanie wyżej doprowadza ziemskich matematyków typu Idiota do białej gorączki, czyli wściekłych ataków na Kubusia zakończonych banem na wszystkich forach gdzie Kubuś próbował głosić i rozwijać (w dyskusji) AK.
Żaden matematyk nie ma prawa zakwestionować, iż technika bramek logicznych to krystalicznie czysta matematyka ścisła izolowana od fizyki jaką jest człowiek i jego język mówiony.
W bramkach logicznych nie są potrzebne bzdury typu: zdanie, zdanie prawdziwe/fałszywe, implikacja materialna, kwantyfikatory etc.

Twardym dowodem iż nie są potrzebne jest Kubuś, absolwent elektroniki na Politechnice Warszawskiej, gdzie teoria układów logicznych budowanych na bramkach logicznych stoi na najwyższym światowym poziomie (a nawet wyżej), gdzie w podręcznikach do logiki matematycznej w bramkach logicznych nie ma śladu pojęć typu: zdanie, zdanie prawdziwe/fałszywe, implikacja materialna, kwantyfikatory etc.

Dowód wściekłości matematyków na dźwięk „Algebra Kubusia” choćby w tym poście na ateiście.pl

[link widoczny dla zalogowanych]
Windziarz napisał:

A na pożegnanie z tym durnym wątkiem, ostatnia odsłona kącika muzycznego:

To już jest koniec, nie ma już nic,
Jesteśmy wolni, możemy iść,
To już jest koniec, możemy iść,
Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic,

To już jest koniec, nie ma już nic,
Jesteśmy wolni, możemy iść,
To już jest koniec, możemy iść,
Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic,

Niedźwiadek w swej norce jak rady nadzorcze,
inżynier na haju jak stado buhajów,
tak dłubie i gmera, napisze, nie myśli,
odwiedzi dwa fora i je zanieczyści,
mu matma po drodze jak Kaczor Tuskowi,
weź temat, a on źle się o nim wypowie,
logika bez sensu i fakty olane,
rozmowa z niedźwiedziem jak grochem o ścianę,
a po co a po co tak skrobie i skrobie,
a za co a za co właściwie to robię
i tak się przykładam i jemu tłumaczę,
a potem na bzdury od niego znów patrzę...

To już jest koniec (to jest już koniec), nie ma już nic (nie ma już nic),
Jesteśmy wolni (jesteśmy wolni) możemy iść (możemy iść),
To już jest koniec (to jest już koniec), możemy iść (możemy iść),
Jesteśmy wolni (jesteśmy wolni), bo nie ma już nic (bo nie ma już nic),
nie ma już nic nic nic nic


Link do AK w bramkach logicznych:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-w-bramkach-logicznych-c-d-n,8997.html#293961

Zacytuję tu dwa ostanie punkty których nie ma w poście wyżej:


2.1.3 Symboliczna definicja operatora AND(|*) w praktyce

Pani w przedszkolu:
A.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1) że pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
… a kiedy pani skłamie?
Negujemy równanie stronami:
~Y=~(K*T) = ~K+~T
Odczytujemy:
BCD:
Prawdą jest (=1), że pani skłamie (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) lub nie pójdziemy do teatru (~T=1)
~Y=~K+~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 lub ~T=1

Ostatnie równanie oznacza:
Nie pójdziemy w dowolne miejsce, czyli nie pójdziemy do kina (~K=1) lub nie pójdziemy do teatru (~T=1) i już pani skłamie, dalsze jej poczynania będą bez znaczenia.

Rozpiszmy wszystkie możliwe sytuacje w których pani skłamie.
Pani skłamie (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro:
B.
~Yb= K*~T=1*1=1 - pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
lub
C.
~Yc=~K*T =1*1 =1 - nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
lub
D.
~Yd=~K*~T =1*1=1 - nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Zauważmy, że wszystko co wyżej zrozumie absolutnie każdy człowiek, od 5-cio latka poczynając na prof. matematyki kończąc.
W naszych rozważaniach, w żadnym momencie nie powoływaliśmy się na matematykę ścisłą, algebrę Kubusia - my po prostu pod tą logikę podlegamy, znamy ją doskonale w praktyce i nie musimy się jej uczyć!

Dowód matematycznej zgodności naszych rozważań z algebrą Kubusia mamy w punkcie wyżej.

Przypomnijmy te równania podstawiając w miejsce parametrów formalnych p i q parametry aktualne z naszego przykładu:
p=K
q=T

Definicja operatora AND(|*) w równaniach alternatywno-koniunkcyjnych (mintermy) i koniunkcyjno-alternatywnych (makstermy):
I.
Odpowiedź na pytanie:
Kiedy zajdzie Y?
Równanie alternatywno-koniunkcyjne (mintermy):
1.
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1<=> K=1 i T=1
Równanie tożsame koniunkcyjno-alternatywne (makstermy):
4.
Y=(~K+T)*(K+~T)*(K+T)
co matematycznie oznacza:
Y=1<=>(~K=1 lub T=1) i (K=1 lub ~T=1) i (K=1 lub T=1)
Matematycznie zachodzi tożsamość:
1: Y=K*T [=] 4: Y=(~K+T)*(K+~T)*(K+T)

II.
Odpowiedź na pytanie:
Kiedy zajdzie ~Y?
Równanie alternatywno-koniunkcyjne (mintermy):
3.
~Y=K*~T + ~K*T + ~K*~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1<=> K=1 i ~T=1 lub ~K=1 i T=1 lub ~K=1 i ~T=1
Równanie tożsame koniunkcyjno-alternatywne (makstermy):
2.
~Y=~K+~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
Matematycznie zachodzi tożsamość:
2: ~Y=~K+~T [=] 3: ~Y=K*~T + ~K*T + ~K*~T

Doskonale widać, że równania 1, 2 i 3 bez problemu wygeneruje mózg każdego 5-cio latka.
Problem mamy wyłącznie z równaniem koniunkcyjno-alternatywnym (4) opisującym w tabeli zero-jedynkowej więcej niż jedno wynikowe zero.

Zapiszmy to paskudne równanie:
4.
Y=(~K+T)*(K+~T)*(K+T)
co matematycznie oznacza:
Y=1<=>(~K=1 lub T=1) i (K=1 lub ~T=1) i (K=1 lub T=1)

Odczytajmy je:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro:
B.
Y=~K+T =1+1 =1 - nie pójdziemy do kina (~K=1) lub pójdziemy do teatru (T=1)
„i”
C.
Y=K+~T =1+1 =1 - pójdziemy do kina (K=1) lub nie pójdziemy do teatru (~T=1)
„i”
D.
Y=K+T = 1+1 =1 - pójdziemy do kina (K=1) lub pójdziemy do teatru (T=1)

Oczywistym jest że powyższego zdania żaden śmiertelnik nie zrozumie, z prof. matematyki na czele bo to jest logika totalnie przeciwna do naturalnej logiki człowieka, logika równań koniunkcyjno-alternatywnych gdzie wynikowych zer w tabeli zero-jedynkowej jest więcej niż jedno.

W 100-milowym lesie zdanie 4 w sposób pośredni zrozumie każdy uczeń gimnazjum.
Jak?
Tak!
Korzystamy z matematyki ścisłej, algebry Kubusia, gdzie zachodzi tożsamość matematyczna.
1: Y=K*T [=] 4: Y=(~K+T)*(K+~T)*(K+T)
Czyli zamiast zdania 4 bierzemy na warsztat zdanie 1 … i po bólu.
1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
To zdanie zrozumie każdy 5-cio latek!


2.1.4 Logika symboliczna vs logika zero-jedynkowa

Czym różni się logika symboliczna od logiki zero-jedynkowej?
Logikę możemy uprawiać na dwa sposoby.

Logika symboliczna:
Logika symboliczna to sześć zmiennych binarnych p, ~p, q, ~q, Y, ~Y których wartości logiczne sprowadzone są do jedynek (mintermy - równania alternatywno-koniunkcyjne) lub do zer (makstermy - równania koniunkcyjno-alternatywne) na mocy praw Prosiaczka.
Doskonale to widać w symbolicznej realizacji operatora AND(|*) w bramkach logicznych zaprezentowanych wyżej.

Logika zero-jedynkowa:
Logika zero-jedynkowa to trzy zmienne binarne p, q i Y zmieniające swoje wartości zero-jedynkowo.
Logikę symboliczną (równania algebry Boole’a) generują nam tu wynikowe nagłówki tabel zero-jedynkowych.




Dlaczego logika zero-jedynkowa jest bez sensu?
Logika zero-jedynkowa jest bez sensu bo nie wiadomo po kiego grzyba spłodziliśmy schemat ideowy jak wyżej. Logika zero-jedynkowa jest bez sensu, bo nie widzi wewnętrznej budowy dowolnej tabeli zero-jedynkowej wyrażonej spójnikami „lub”(+) i „i”(*) w równaniach algebry Boole’a, w tym nie widzi wewnętrznej budowy dowolnego operatora logicznego w tych spójnikach.

Zauważmy, że od strony czysto elektronicznej powyższy schemat jest fałszywy, bowiem w dowolnej chwili czasowej wyłącznie jedna bramka Ya, Yb, Yc lub Yd ma szansę ustawić swoje wyjście na wartość logiczną =1, pozostałe wyjścia będą miały wartość logiczną =0.
Bramka Y=Yb+Yc+Yd=0 będzie działać poprawnie tylko i wyłącznie dla przypadku Y=Ya=1
Jeśli zajdzie przypadek Y=Ya=0 to na wyjściu bramki Y=Yb+Yc+Yd będzie ustawiona wartość logiczna równa 1. W tym przypadku nie jest możliwe ustawienie trzech zer na wyjściach Yb=0, Yc=0, Yd=0 jak to jest na powyższym schemacie.
Wniosek:
Powyższy schemat pokazuje poprawnie pojedyńcze iterowanie dla przypadku Y=Ya=1, w ogólnym przypadku (dla dowolnych sygnałów wejściowych p i q na wejściach bramek Ya, Yb, Yc i Yd) schemat ten jest fizycznie (i matematycznie) fałszywy.
cnd

Logika zero-jedynkowa:
W rachunku zero-jedynkowym stosunkowo łatwo dojdziemy (metodą na chybił-trafił) do definicji operatora AND(|*) w układzie równań logicznych.
1.
Y=p*q - logika dodatnia (bo Y)
2.
~Y=~p+~q - logika ujemna (bo ~Y)
Problem w tym, że ziemianie nie wiedzą iż powyższy układ równań logicznych to symboliczna definicja operatora AND(|*), nie mają pojęcia że operator logiczny AND(|*) daje odpowiedź na dwa kluczowe pytania.
a) Kiedy w przyszłości zajdzie Y
b) Kiedy w przyszłości zajdzie ~Y

Logika symboliczna:
W logice symbolicznej definicja operatora AND(|*) to układ równań logicznych:
1.
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1 - logika dodatnia (bo Y)
… a kiedy zajdzie ~Y?
Przejście do logiki ujemnej poprzez dwustronną negację równania 1
2.
~Y = ~(p*q) = ~p+~q - negacja plus prawo De Morgana
Stąd mamy:
~Y=~p+~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 lub ~q=1 - logika ujemna (bo ~Y)

Ziemianie nie znają kluczowych podstaw logiki matematycznej:
a)
Definicja spójnika „i”(*):
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Koniec definicji spójnika „i”(*).
b)
Definicja logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y):
Y=p*q - logika dodatnia (bo Y)
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
~Y=~p+~q - logika ujemna bo (~Y)
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 lub ~q=1
c)
Praw Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
(~p=0)=(p=1)
d)
Praw Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
p~>q = ~p=>~q
e)
Ziemianie nie znają poprawnych definicji matematycznych kwantyfikatora dużego /\, kwantyfikatora małego \/, warunku wystarczającego =>, warunku koniecznego ~>
etc

Podsumowując:
Ziemianie są lewi jak but z lewej nogi, nic a nic nie rozumieją z jedynej poprawnej logiki matematycznej obowiązującej w naszym Wszechświecie - algebry Kubusia.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:44, 03 Paź 2016, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:16, 03 Paź 2016    Temat postu:

Jeśli do mnie piszesz, to na marne, nie chce mi się dostosowywać to twoich wypaczonych nazw. Nie chce mi się cały czas pamiętać, że pisząc "definicja" masz na myśli coś zupełnie innego niż wszyscy. Po prostu czytanie twoich tekstów jest nużące. I to tylko z twojej winy. Zmieniasz sobie znaczenia słów, bez żadnego sensownego uzasadnienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:40, 03 Paź 2016    Temat postu:

fiklit napisał:
Jeśli do mnie piszesz, to na marne, nie chce mi się dostosowywać to twoich wypaczonych nazw. Nie chce mi się cały czas pamiętać, że pisząc "definicja" masz na myśli coś zupełnie innego niż wszyscy. Po prostu czytanie twoich tekstów jest nużące. I to tylko z twojej winy. Zmieniasz sobie znaczenia słów, bez żadnego sensownego uzasadnienia.

W bramkach logicznych pokazałem jak logikę matematyczną rozumie świat techniki.
Rachunek zero-jedynkowy, czyli technikę bramek logicznych mamy wspólną - nie widzę tu żadnych definicji które nie mielibyśmy wspólnych.

Krótko podsumuję na początek mintermy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zauważ, że w przykładzie w tym linku równanie alternatywno-koniunkcyjne (mintermy) opisujące dowolną tabelę zero-jedynkową (w tym operator AND(|*)) tworzone jest identycznie jak w pkt. 2.1.1 niżej.

2.1.1 Definicja operatora AND(|*) w równaniach alternatywno-koniunkcyjnych

Zobaczmy jak wygląda operator AND(|*) w bramkach logicznych.



Logika symboliczna w bramkach logicznych (algebra Kubusia) to logika równań algebry Boole’a.
Ze schematu ideowego operatora AND(|*) widać dokładnie, że zmienne binarne są sprowadzone do jedynek na mocy praw Prosiaczka.

Prawa Prosiaczka:
I.
Fałsz (=0) w logice dodatniej (bo p) jest tożsamy z prawdą (=1) w logice ujemnej (bo ~p)
(p=0)=(~p=1)
II.
Fałsz (=0) w logice ujemnej (bo ~p) jest tożsamy z prawdą (=1) w logice dodatniej (bo p)
(~p=0)=(p=1)

Nasze bramki logiczne tabelach zero-jedynkowych:
Kod:

Tabela 2
   p q  Y  Ya=p*q ~Yb=p*~q ~Yc=~p*q ~Yd=~p*~q ~Y=~Yb+~Yc+~Yd ~Y=~p+~q
A: 1 1 =1  =1      =0       =0       =0        =0             =0
B: 1 0 =0  =0      =1       =0       =0        =1             =1
C: 0 1 =0  =0      =0       =1       =0        =1             =1
D: 0 0 =0  =0      =0       =0       =1        =1             =1
   a b  1   3       4        5        6         7              8

Tabela matematycznie tożsama, gdzie wszystko lepiej widać:
Kod:

Tabela 3
                                                       ~Y=
   p q ~p ~q  Y ~Y  Ya=p*q ~Yb=p*~q ~Yc=~p*q ~Yd=~p*~q ~Yb+~Yc+~Yd ~Y=~p+~q
A: 1 1  0  0 =1 =0  =1      =0       =0       =0        =0             =0
B: 1 0  0  1 =0 =1  =0      =1       =0       =0        =1             =1
C: 0 1  1  0 =0 =1  =0      =0       =1       =0        =1             =1
D: 0 0  1  1 =0 =1  =0      =0       =0       =1        =1             =1
   a b  c  d  1  2   3       4        5        6         7              8


Z naszego schematu ideowego odczytujemy symboliczną definicję operatora AND(|*) w mintermach:
Kod:

Tabela 4
Definicja symboliczna operatora AND(|*) w mintermach
   p  q  Y=p*q |          |Co matematycznie oznacza
A: 1  1  =1    | Ya= p* q | Ya=1<=> p=1 i  q=1
B: 1  0  =0    |~Yb= p*~q |~Yb=1<=> p=1 i ~q=1
C: 0  1  =0    |~Yc=~p* q |~Yc=1<=>~p=1 i  q=1
D: 0  0  =0    |~Yd=~p*~q |~Yd=1<=>~p=1 i ~q=1

Kod:

Tabela 5
Wartościowanie symbolicznej definicji operatora AND(|*) w mintermach
                       Y=Ya= |      ~Yb=        ~Yc=         ~Yd=  ~Y=~Yb+
             p q ~p ~q  p*q  | p ~q  p*~q  ~p q ~p*q  ~p ~q ~p*~q  ~Yc+~Yd
A: Ya= p* q  1 1  0  0  =1   | 1  0  =0     0 1  =0    0  0  =0     =0
B:~Yb= p*~q  1 0  0  1  =0   | 1  1  =1     0 0  =0    0  1  =0     =1
C:~Yc=~p* q  0 1  1  0  =0   | 0  0  =0     1 1  =1    1  0  =0     =1
D:~Yd=~p*~q  0 0  1  1  =0   | 0  1  =0     1 0  =0    1  1  =1     =1
   1   2  3  a b  c  d   e     f  g   h     i j   k    l  m   n      o

Powyższa tabela opisuje wszystkie możliwe stany logiczne jakie mogą przyjąć zmienne binarne p, q, ~p, ~q, Y,~Y w przyszłości.
Ze schematu ideowego widać że:
Sygnał Ya będzie aktywny (Ya=1) wtedy tylko wtedy gdy na wejściu bramki Ya pojawią się sygnały:
p=1 i q=1
Dla pozostałych kombinacji zmiennych symbolicznych p i q bramka Ya będzie nieaktywna tzn. na jej wyjściu będzie Ya=0.
Doskonale widać, że definicję spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka realizuje wyłącznie pierwsza linia tabeli zero-jedynkowej operatora AND(|*) - linia Aabe. Pozostały obszar BCDabe jest nieaktywny (Yx=0) i nie bierze udziału w symbolicznej logice matematycznej dla Ya=1

Podobnie sygnał ~Yb będzie aktywny (~Yb=1) wtedy i tylko wtedy gdy na wejściu bramki ~Yb pojawią się sygnały:
p=1 i ~q=1
Dla pozostałych kombinacji zmiennych symbolicznych bramka ~Yb będzie nieaktywna tzn. na jej wyjściu będzie ~Yb=0.
Analogicznie w tym przypadku, definicja spójnika „i”(*) z naturalnej logiki człowieka to wyłącznie linia z aktywną jedynką wyjściową (~Yb=1) - linia Bfgh.
etc

W dowolnej chwili czasowej, wyłącznie jedna z bramek logicznych Ya, ~Yb, ~Yc, ~Yd może być w stanie aktywnym tzn. na jej wyjściu będziemy mieli wartość logiczną =1.

Wniosek:
Spójnik „i”(*) w logice matematycznej nie jest tożsamy z definicją operatora AND(|*)!

Ze schematu ideowego odczytujemy układ równań logicznych opisujący operator AND(|*):
1.
Y=p*q
2.
~Y= B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q

Przechodzimy z równaniem 1 do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników.
3.
~Y=~p+~q
Przechodzimy z równaniem 2 do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników.
4.
Y = B: (~p+q)* C: (p+~q) * D: (p+q)

Matematycznie zachodzi:
1=4
2=3
Dowód iż 1=4:
Minimalizujemy równanie 4.
Y=(~p+q)*(p+~q)*(p+q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
~Y=p*~q + ~p*q + ~p*~q
~Y = p*~q + ~p*(q+~q)
~Y = ~p+(p*~q)
Powrót do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negacje zmiennych i wymianę spójników
Y = p*(~p+q)
Y = p*~p + p*q
Y=p*q
stąd mamy:
1=4
cnd

Zauważmy, że definicja operatora AND(|*) w bramkach logicznych upoważnia nas do stosowania praw algebry Boole’a zapisanych równaniami algebry Boole’a. Skorzystaliśmy z tego udowadniając tożsamość matematyczną 1=4.

Równania 1 i 2 to równania alternatywno-koniunkcyjne doskonale rozumiane przez każdego człowieka.
Równania 3 i 4 to równania koniunkcyjno-alternatywne kompletnie nierozumiane przez człowieka.

Uwaga:
W operatorze AND(|*) mamy do czynienia z jedną wynikową jedynką, to jest przypadek szczególny powodujący iż postać 3 jest zrozumiała dla człowieka. W przypadku ogólnym gdy zarówno wynikowych jedynek jak i zer w tabeli zero-jedynkowej jest więcej niż 1 postać koniunkcyjno-alternatywna będzie totalnie niezrozumiała dla człowieka, co łatwo udowodnić np. na przykładzie operatora równoważności p<=>q.

Tu robię STOP.
Czy możesz Fiklicie napisać co tu jest niezgodne z logiką matematyczną ziemian tzn. która z powyższych tabel zero-jedynkowych jest niezgodna z rachunkiem zero-jedynkowym który jako jedyny, mamy w 100% wspólny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:56, 03 Paź 2016    Temat postu:

"nie widzę tu żadnych definicji które nie mielibyśmy wspólnych. "
Nie zorzumiałem co znaczy twoje "definicje", ale nie chce zrozumieć, chcesz się komunikować ze światem, to się dostosuj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:04, 03 Paź 2016    Temat postu:

Cytat:
Ze schematu ideowego odczytujemy układ równań logicznych opisujący operator AND(|*):
1.
Y=p*q
2.
~Y= B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q

Układ tożsamościowy. Można bez problemu zostawić tylko jedno równanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:48, 03 Paź 2016    Temat postu:

Czym różni się tożsamość od równoważności?

fiklit napisał:
Cytat:
Ze schematu ideowego odczytujemy układ równań logicznych opisujący operator AND(|*):
1.
Y=p*q
2.
~Y= B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q

Układ tożsamościowy. Można bez problemu zostawić tylko jedno równanie.

Kod:

Tabela 1
Wartościowanie symbolicznej definicji operatora AND(|*) w mintermach
                      Y=  Ya=     ~Yb=       ~Yc=       ~Yd=  ~Y=~Yb+  Y=
            p q ~p ~q p*q p*q p ~q p*~q ~p q ~p*q ~p ~q ~p*~q ~Yc+~Yd ~(~Y)
A: Ya= p* q 1 1  0  0 =1  =1  1  0 =0    0 1  =0   0  0  =0    =0      =1
B:~Yb= p*~q 1 0  0  1 =0  =0  1  1 =1    0 0  =0   0  1  =0    =1      =0
C:~Yc=~p* q 0 1  1  0 =0  =0  0  0 =0    1 1  =1   1  0  =0    =1      =0
D:~Yd=~p*~q 0 0  1  1 =0  =0  0  1 =0    1 0  =0   1  1  =1    =1      =0
   1   2  3 a b  c  d  e   f  g  h  i    j k   l   m  n   o     p       q


Prawo Sarenki:
Każda tożsamość matematyczna p=q jest równoważnością p<=>q
Odwrotnie nie zachodzi tzn.
Nie każda równoważność p<=>q jest tożsamością matematyczną p=q

W tabeli wyżej mamy dosadny tego przykład:
Bezdyskusyjnie zachodzi równoważność:
Y=p*q <=> ~Y = ~p+~q = B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q
Nie oznacza to jednak tożsamości matematycznej funkcji Y i ~Y co widać w tabeli zero-jedynkowej, bo kolumny wynikowe e i p nie są tożsame.

W naszej tabeli zachodzi:
Y= p*q
Oraz:
1. ~Y=~p+~q - równanie minimalne dla funkcji ~Y
2. ~Y = B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q - równanie w mintermach wynikłe z definicji operatora AND(|*)
Matematycznie zachodzi:
1: ~Y= 2: ~Y
co łatwo udowodnić (pozostawiam czytelnikowi).

W naszej tabeli zachodzi kolumnami:
Kod:

Kolumny e i p są wzajemnym uzupełnieniem do dziedziny, ale nie są to kolumny tożsame
Stąd!
Tożsamość tu nie zachodzi:
e     #  p
Y=p*q # ~Y = B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q
… ale równoważność zachodzi!
e     <=>  p
Y=p*q <=> ~Y = B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q

Powyższą równoważność można rozumieć jako tożsamość wiedzy:
Jeśli znam funkcje logiczną Y to na pewno => znam funkcję logiczną ~Y (i odwrotnie)
Y<=>~Y = (Y=>~Y)*(~Y=>Y)
Nie jest to jednak tożsamość klasyczna bo nie zachodzi tu tożsamość kolumn zero-jedynkowych e=p.

W naszej tabeli zachodzi także:
Kod:

Kolumny e i q są tożsame bo są identyczne!
Tożsamość:
e     [=] q
Y=p*q [=] Y = ~(~Y) = ~( B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q)
Równoważność:
e     <=> q
Y=p*q <=> Y = ~(~Y) = ~( B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q)


Mam nadzieję że wszyscy zrozumieli prawo Sarenki.
Tylko dlaczego nie ma tego prawa w podstawowym podręczniku matematyki do I klasy LO?

P.S.
Widać tu całą głupotę KRZ, który akceptuje prawo De Morgana wyłącznie w postaci równoważności:
Y = ~(~Y)
Prawo De Morgana dla operatora AND(|*):
Y= p*q <=> Y= ~(~p+~q)
Y= p*q [=] Y= ~(~p+~q)
Prawo De Morgana to matematyczna tożsamość, zatem wszystko jedno czy użyjemy tu znaku tożsamości [=], czy też znaku równoważności <=>.

Na pewno nie wolno mam użyć znaku tożsamości w tym zapisie:
Y=p*q [=] ~Y=~p+~q
Znak tożsamości [=] to w tym przypadku matematyczna głupota - tu na pewno się zgadzamy.
Postawienie znaku tożsamości oznaczałoby iż:
Y - dotrzymam słowa [=] ~Y - skłamię (nie dotrzymam słowa ~Y)
co jest ewidentną, matematyczną brednią.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:03, 03 Paź 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 17:45, 03 Paź 2016    Temat postu:

"Każda tożsamość matematyczna p=q jest równoważnością p<=>q "


Prawo Antysarenki.

Żadna tożsamość matematyczna p=q nie jest równoważnością p<=>q.

1 Znak = łączu ze sobą nazwy.
2 Znak <=>łączy zdania.
3 Żadne zdanie nie jest nazwą.
Zatem:
Żadna tożsamość matematyczna p=q nie jest równoważnością p<=>q.

CBDO
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:23, 03 Paź 2016    Temat postu:

idiota napisał:
Rfal3006 napisał:

Każda tożsamość matematyczna p=q jest równoważnością p<=>q


Prawo Antysarenki.

Żadna tożsamość matematyczna p=q nie jest równoważnością p<=>q.

1 Znak = łączy ze sobą nazwy.
2 Znak <=> łączy zdania.
3 Żadne zdanie nie jest nazwą.
Zatem:
Żadna tożsamość matematyczna p=q nie jest równoważnością p<=>q.

CBDO

Dowód obalający prawo Antysarenki :)

Weźmy tożsamość matematyczną:
[2]=[2] - pojedyńcza liczba ze zbioru LN
Przyjmijmy dziedzinę:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..] - zbiór liczb naturalnych
Wyznaczamy zaprzeczenie liczby [2]:
~[2] = [LN-2]

Analiza matematyczna:
A.
Jeśli ze zbioru LN wylosuję liczbę [2] to na pewno => będzie to liczba [2]
[2]=>[2] =1 - oczywistość
B.
Jeśli ze zbioru LN wylosuję liczbę [2] to może ~~> to nie być liczba [2]
[2]~~>~[2] = [2]*~[2] = [2]*[LN-2] =0 - bo zbiory [2] i [LN-2] są rozłączne
C.
Jeśli ze zbioru LN wylosuję liczbę inną niż [2] to na pewno => będzie to liczba inna niż [2]
~[2]=>~[2] =1 - oczywistość
D.
Jeśli ze zbioru LN wylosują liczbę inną niż [2] to może ~~> to być liczba [2]
~[2]~~>[2] = ~[2]*[2] = [LN-2]*[2] =0 - bo zbiory [LN-2] i [2] są rozłączne

Definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)

Stąd mamy:
[2]<=>[2] = ([2]=>[2])*(~[2]=>~[2]) = 1*1 =1
Ewidentna równoważność!

Prawo antysarenki Idioty obalone.

Zauważmy że dziedzina jest tu bez znaczenia byleby zawierała liczbę [2] i była szersza od liczby [2].
W szczególności może to być Uniwersum o definicji:
Uniwersum - wszelkie pojęcia zrozumiałe dla człowieka

Podsumowując:
Zauważmy, że dowód prawdziwości prawa Sarenki nie zależy od wyboru elementu (elementów) ze zbioru Uniwersum.

Przykład zbiorów tożsamych:
[mydło, powidło, krasnoludek, miłość, LN] = [mydło, powidło, krasnoludek, miłość, LN]

Ta tożsamość zbiorów jest równocześnie równoważnością zbiorów w dziedzinie Uniwersum.
Schemat dowodu jest identyczny, nie zmieni się ani na jotę!

Czy masz Idioto jakieś wątpliwości co do obalenia twojego prawa Antysarenki? :fight:

Puenta:
Wszystkie ziemskie definicje z zakresu logiki matematycznej są potwornie spierdolone.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 21:40, 03 Paź 2016, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:06, 03 Paź 2016    Temat postu:

idiota napisał:
Rfal3006 napisał:

Każda tożsamość matematyczna p=q jest równoważnością p<=>q


Prawo Antysarenki.

Żadna tożsamość matematyczna p=q nie jest równoważnością p<=>q.

1 Znak = łączy ze sobą nazwy.
2 Znak <=> łączy zdania.
3 Żadne zdanie nie jest nazwą.
Zatem:
Żadna tożsamość matematyczna p=q nie jest równoważnością p<=>q.

CBDO

Zaprezentowałeś właśnie bzdury logiki „matematycznej” biednych ludzików, którzy o logice matematycznej nie mają bladego pojęcia.
Operujmy w krystalicznie czystej matematyce, w bramkach logicznych gdzie pojęcia zdanie, zdanie prawdziwe/fałszywe, kwantyfikator etc są najzwyklejszym idiotyzmem bo … nie istnieją!
Matematyka to wyłącznie bramki logiczne (funkcje logiczne) i laboratorium układów cyfrowych na wydziale elektroniki Politechniki Warszawskiej (lub innej uczelni technicznej)

Studenci dostają następujące zadanie w laboratorium techniki cyfrowej.

Zbuduj układy logiczne:
1. Y=p*q
2. ~Y=~p+~q
Zbadaj wszelkie możliwe zależności matematyczne między tymi układami logicznymi potwierdzając je doświadczalnie.

Student Jaś przystępuje do zaliczenia tej laborki.
Kod:

   p  q  Y=p*q  ~p ~q ~Y=~p+~q  Y=~(~Y)=~(~p+~q) ~Y=~(Y)=~(p*q)
A: 1  1  =1      0  0   =0       =1               =0
B: 1  0  =0      0  1   =1       =0               =1
C: 0  1  =0      1  0   =1       =0               =1
D: 0  0  =0      1  1   =1       =0               =1
   1  2   3      4  5    6        7                8

Rozwiązanie studenta Jasia.

Część I
Tożsamość = równoważność

1.
Funkcje tożsame opisane są kolumnami:
3: Y=p*q [=] 7: Y=~(~p+~q)
6: ~Y=~p+~q [=] 8: ~Y=~(p*q)
Dowodem tożsamości tych funkcji logicznych jest tożsamość odpowiednich kolumn wynikowych.
Tożsamość potwierdzamy doświadczalnie poprzez zbudowanie układów połączonych znakiem tożsamości [=] i zwarciem wyjść Y=Y oraz ~Y=~Y.
Brak spalenizny i smrodu jest dowodem TOŻSAMOŚCI matematycznej tych funkcji.

Funkcje te są też RÓWNOWAŻNE bo spełniają definicje równoważności w spójnikach „i”(*) i „lub”(+)
p<=>q = p*q + ~p*~q
Dla tożsamości p=q wymuszającej tożsamość ~p=~q otrzymujemy:
p<=>p = p*p + ~p*~p = p+~p =1

Nasz przykład:
Y<=>Y = Y*Y + ~Y*~Y = Y+~Y =1
Po zbudowaniu tego układu logicznego stwierdzamy oscyloskopem twardą jedynkę na wyjściu układu Y<=>Y, co jest dowodem prawdziwości równoważności Y<=>Y

W przypadku praw De Morgana jest zatem obojętne czy użyjemy znaku tożsamości [=] czy też równoważności <=>.
Oba te zapisy będą matematycznie poprawne:
Y = (p*q) [=] Y=~(~p+~q)
Y = (p*q) <=> Y=~(~p+~q)


Część II
Tożsamość # Równoważność


Zbadajmy czy zachodzi TOŻSAMOŚĆ matematyczna kolumn 3 i 6:
3: Y=p*q [=] 6: ~Y=~p+~q
Budujemy powyższe układy logiczne i zwieramy ich wyjścia Y i ~Y w celu rozstrzygnięcia czy tożsamość matematyczna zachodzi/nie zachodzi.
Oczywistym jest że stwierdzamy kupę dymu i smrodu, wszystko wylatuje w powietrze, co jest dowodem iż tożsamość matematyczna tu nie zachodzi.
3: Y=p*q # 6: ~Y=~p+~q
gdzie:
# - różne z znaczeniu
Jeśli lewa strona =1 to prawa =0 i odwrotnie.

Tożsamość matematyczna nie zachodzi, ale zachodzi tożsamość wiedzy, będąca czym innym niż klasyczna tożsamość typu 2=2.

Prawo tożsamości wiedzy dla kolumn 3 i 6:
Znam funkcję logiczną Y wtedy i tylko wtedy gdy znam funkcję logiczną ~Y
Y<=>~Y = (Y=>~Y)*(~Y=>Y) = 1*1 =1
Prawo tożsamości wiedzy spełnia definicję równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)
Podstawiamy:
p=Y
q=~Y
stąd mamy:
Y<=>~Y = (Y=>~Y)*(~Y=>Y) = 1*1 =1

Dowód poprzez analizę wszystkich możliwych przeczeń p i q:
A.
Jeśli znam funkcję logiczną Y to na pewno => znam funkcję logiczną ~Y
Y=>~Y =1
Dowód:
1. Y=p*q
2. ~Y = ~(p*q) = ~p+~q - dwustronna negacja 1 plus prawo de Morgana
B.
Jeśli znam funkcję logiczną Y to mogę ~~> nie znać funkcji ~Y
Y~~>~(~Y) =0
Sytuacja wykluczona
C.
Jeśli znam funkcję logiczną ~Y to na pewno => znam funkcję logiczną Y
~Y=>Y =1
Dowód:
2. ~Y=~p+~q
1. Y = ~(~p*~q) = p*q - dwustronna negacja 2 plus prawo De Morgana
D.
Jeśli znam funkcję ~Y to mogę ~~> nie znać funkcji Y
~Y~~>~(Y) =0
Sytuacja wykluczona

stąd mamy:
Prawo tożsamości wiedzy dla kolumn 3 i 6:
Znam funkcję logiczną Y wtedy i tylko wtedy gdy znam funkcję logiczną ~Y
Y<=>~Y = (Y=>~Y)*(~Y=>Y) = 1*1 =1
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 7:28, 04 Paź 2016, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 22:19, 03 Paź 2016    Temat postu:

Ale 2 czy nawet [2}to nie jest żadne zdanie i bez sensu jest napis 2<=>2.
Tak samo jak twoje "zdania" w rodzaju "Jeżeli pies to pies".
Zdanie musi mieć ORZECZENIE.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:38, 03 Paź 2016    Temat postu:

idiota napisał:
Ale 2 czy nawet [2}to nie jest żadne zdanie i bez sensu jest napis 2<=>2.
Tak samo jak twoje "zdania" w rodzaju "Jeżeli pies to pies".
Zdanie musi mieć ORZECZENIE.

5-cio latek, ekspert algebry Kubusia do Idioty:
…a niby dlaczego uważasz że zdania:
Jeśli coś jest psem to na pewno jest psem
Jeśli pokazuję paluszkiem krowę to na pewno jest to krowa
… są matematycznie i lingwistycznie bez sensu?

Co wspólnego ma krystalicznie czysta logika matematyczna, będąca teorią bramek logicznych (funkcji logicznych) z głupotami typu zdanie, zdanie prawdziwe/fałszywe, kwantyfikatory etc ?

Nie marudź Idioto tylko wskaż błąd w moim dowodzie obalającym twoje prawo antysarenki.
Potrafisz?
Czy też masz tak potwornie sprany mózg iż nie potrafisz zrozumieć oczywistości dla każdego gimnazjalisty ... w 100-milowym lesie.

Oczywistym jest że zdanie:
Jeśli p to p
p=>p =1
To warunek wystarczający => wchodzący w skład równoważności.

Dowód:
Przyjmijmy dziedzinę:
Uniwersum - wszelkie możliwe pojęcia zrozumiałe dla człowieka

Wyznaczamy zbiór ~p:
~p=[U-p]

Analiza matematyczna przez wszystkie możliwe przeczenia:
A.
Jeśli ze zbioru Uniwersum wylosuję p to na pewno => będzie to p
p=>p=1
Oczywistość
B.
Jeśli ze zbioru Uniwersum wylosuję p to może to być ~p
p~~>~p = [p]*[U-p] =0 - bo zbiory rozłączne
C.
Jeśli ze zbioru Uniwersum wylosuję ~p to na pewno będzie to ~p
~p=>~p= 1
Oczywistość
D.
Jeśli ze zbioru Uniwersum wylosuję ~p to może to być p
~p~~>p = [U-p]*[p] =0 - bo zbiory rozłączne

Definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q) =1*1 =1
p<=>p = (p=>p)*(~p=>~p) = 1*1 =1
cnd

Pod p Idioto możesz sobie podstawiać dowolne elementy ze zbioru Uniwersum (np. psa) lub dowolne podzbiory ze zbioru Uniwersum - na powyższym dowodzie nie robi to najmniejszego wrażenia, zawsze będzie poprawny.

Dowcip a’la Pan Barycki:
… a twoje zdania:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1600.html#288325
Jeśli 2+2=5 to zachodzi twierdzenie Pitagorasa
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
… wsadź sobie w dupę i popchnij paluszkiem, bo to jest zakład zamknięty bez klamek.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 8:18, 04 Paź 2016, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 13:32, 04 Paź 2016    Temat postu:

Nigdzie nie pisałem o zdaniach "Jeżeli coś jest psem to jest psem".
Pisałem o pseudozdaniach "jeżeli pies to pies".
Takich którymi żaden człowiek poza rafałem nie operuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35985
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:26, 04 Paź 2016    Temat postu:

idiota napisał:

Nigdzie nie pisałem o zdaniach "Jeżeli coś jest psem to jest psem".
Pisałem o pseudozdaniach "jeżeli pies to pies".
Takich którymi żaden człowiek poza rafałem nie operuje

Nigdy nie słyszałeś zdań:
Koń to koń, jaki jest każdy widzi
Dolar to dolar
Jeśli kocha to kocha, nie ucieknie
etc

Jak zakodujesz matematycznie zdanie:
Jeśli zwierzę jest psem to na pewno => jest psem
Oczywiście:
P=>P =1
Bycie psem jest warunkiem wystarczającym => na to by być psem

Czyli zdanie tożsame matematycznie w wersji skróconej:
Jeśli pies to pies
P=>P =1

Wiem Idioto że bronisz psa z trzema łapami do upadłego, twierdząc że pies z trzema łapami to tez pies.

Ja się zgadzam że pies z trzema łapami czy w ogóle bez łap bo wpadł pod kosiarkę to też pies.
Nie rozumiem jednak dlaczego nie możesz zrozumieć że z logiki matematycznej musimy psy z trzema łapami wywalić w kosmos, inaczej mamy gówno a nie logikę.

Dlaczego?
Bo uwzględniając psy z trzema łapami (zgoda że to też psy) poniższa ziemska „implikacja” jest zdaniem fałszywym
A.
Jeśli zwierzę jest psem to na pewno => ma cztery łapy
P=>4L =0
Implikacja fałszywa, zdaniem naszego orła logiki matematycznej - Idioty, bo istnieje kontrprzykład:
Pies z trzema łapami

Sam widzisz Idioto że uwzględniając psy z trzema łapami nie ma żadnych szans na prawdziwość zdania A.
Czy nasz orzeł logiki matematycznej, Idiota, kiedykolwiek to zrozumie?

Darujmy sobie psy, wejdźmy na poletko matematyki.

A
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 8
P8=>P8 =1
Dziedzina:
LN=[1,2,3,4,5,6..] - zbiór liczb naturalnych

To samo zdanie w kwantyfikatorze dużym:
/\x P8(x)=>P8(x)
Dla każdego x, jeśli x jest podzielne przez 8 to na 100% x jest podzielne przez 8

W AK to zdanie jest prawdziwe wyłącznie dla liczb podzielnych przez 8, dla pozostałych liczb jest fałszywe. Dla liczb niepodzielnych przez 8 prawdziwe jest zdanie C (niżej), zaś zdanie A jest fałszywe.

Prawo algebry Boole’a:
p=>p =1
Dowód:
p=>q = ~p+q
dla p=q mamy:
p=>p = ~p+p =1
Nasze zdanie A:
P8=>P8 = ~P8+P8 =1

Powiedz mi Idioto po kiego grzyba gówniana logika Ziemian iteruje zdanie A po całym zbiorze liczb naturalnych?
… skoro matematyka ścisła, algebra Boole’a z góry rozstrzyga że dla p=q zdanie A jest prawdziwe, zatem żadne iterowanie nie jest tu potrzebne!

Zauważ, że tożsamość zbiorów:
P8=[8,16,24..] [=] P8 =[8,16,24..]
wymusza w dziedzinie liczb naturalnych tożsamość zbiorów:
~P8=[LN-P8]=[1,2,3,4,5,6,7..9..] [=] ~P8=[LN-P8]=[1,2,3,4,5,6,7..9..]

Stąd mamy kolejne zdanie prawdziwe:
C.
Jeśli dowolna liczba nie jest podzielna przez 8 to na pewno => nie jest podzielna przez 8
~P8=>~P8 =1

Tu również matematyka ścisła, algebra Boole’a wymusza prawdziwość zdania C bez jakiegokolwiek iterowania!

Dlaczego?
… bo poprzednik jest tożsamy z następnikiem!

Dowód:
p=>q = ~p+q
stąd:
~P8=>~P8 = ~(~P8)+~P8 = P8+~P8 =1

… a czy nasz matematyczny orzeł, Idiota, zna definicję równoważności w tej formie?
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)
Na pewno zna, przecież jest ona w każdym podręczniku ziemskiej matematyki.

Podstawiając nasz przykład mamy:
P8<=>P8 = A: (P8=>P8)* C: (~P8=>~P8) = 1*1 =1
Ewidentna równoważność!

Stąd mamy zdanie prawdziwe:
RA.
Dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 wtedy i tylko wtedy gdy jest podzielna przez 8
P8<=>P8 = (P8=>P8)*(~P8=>~P8) = 1*1 =1

Przez analogię mamy:
A.
Jeśli dowolne zwierzę jest psem to na pewno => jest psem
P=>P
C.
Jeśli dowolne zwierzę nie jest psem to na pewno => nie jest psem
~P=>~P =1

Stąd prawdziwa jest równoważność:
Dowolne zwierzę jest psem wtedy i tylko wtedy gdy jest psem
P<=>P = (P=>P)*(~P=>~P) =1*1 =1

W skrócie:
pies wtedy i tylko wtedy gdy pies
:)
bo poprzednik jest IDENTYCZNY z następnikiem!

To co wyżej Idioto doskonale zna każdy gimnazjalista w 100-milowym lesie.

Czy widzisz różnicę w pojmowaniu równoważności jak wyżej z bredniami (powtórzę: z bredniami) ziemskich matematyków, znaczy Idioty, Windziarza, Fizyka etc jak niżej?

Logika biednych Ziemian żyjących w zakładzie bez klamek, nieświadomych swej bezdennej głupoty:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-1600.html#288325
Jeśli 2+2=5 to zachodzi twierdzenie Pitagorasa
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
Marek Kordas w powyższym linku napisał:

Powstają dwa pytania.
Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat?
Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 21:16, 04 Paź 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 23:27, 04 Paź 2016    Temat postu:

"Koń to koń, jaki jest każdy widzi"

Nie.
Słyszałem takie:
"Koń jaki jest każdy widzi."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 67, 68, 69 ... 124, 125, 126  Następny
Strona 68 z 126

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin