Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

p=1 i q=1 ale p*q=0
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 10:28, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Jak się czegoś nie zna, to ciężko to opisać, ale co takie oczywistości naszego Geniusza obchodzić mogą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:59, 04 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Ten "opis nieznanego" to stary pomysł. Pojawiał się już dawno. Jednak na argument, że w "nieznanym" opisujemy jednak tylko to co znamy; czyli, że jednak opisujemy znane; rafał nie potrafił sensownie odpowiedzieć.

To wytłuszczone na gruncie AK to FAŁSZ!
W AK jak poznasz fakty to jakakolwiek logika jest psu na budę potrzebna bo wiesz absolutnie wszystko czego dzięki logice matematycznej możesz się dowiedzieć.

Definicja obietnicy:
W=>N
Jeśli dowolny warunek to nagroda
Dowolna obietnica to warunek wystarczający W=>N wchodzący w skład implikacji prostej W|=>N

Przykład:
A.
Jeśli zdasz egzamin dostaniesz cukierka
E=>C =1
Zdanie egzaminu jest warunkiem wystarczającym => dla dostania cukierka
Zdanie egzaminu daje nam gwarancję matematyczną => dostania cukierka.
B.
Jeśli zdam egzamin to mogę ~~> nie dostać cukierka
E~~>~C = E*~C =0 - tylko tu ojciec jest kłamcą!

… a jak synek nie zda egzaminu?
Prawo Kubusia wiążące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~>:
p=>q = ~p~>~q
Nasz przykład:
E=>C = ~E~>~C
stąd:
C.
Jeśli nie zdam egzaminu to mogę ~> nie dostać cukierka
~E~>~C =1
lub
D.
Jeśli nie zdam egzaminu to mogę ~~> dostać cukierka
~E~~>C = ~E*C =1 - jest taka możliwość na mocy definicji implikacji prostej E|=>C.
To jest akt miłości ojca czyli prawo do wręczenia nagrody mimo że synek nie spełnił warunku nagrody.


Identycznie obowiązuje w czasie przeszłym bez zamiany p i q o ile nie znamy rozstrzygnięcia!

Jeśli nie znamy rozstrzygnięcia to sensowne jest zdanie:
E.
Jeśli syn zdał egzamin to na 100% dostał cukierka
E=>C =1

ALE!
Jak chcesz w czasie przeszłym zapisać to samo zdanie z zamienionym p i q to musisz skorzystać z prawa Tygryska wiążącego warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> z zamianą p i q.
Prawo Tygryska:
p=>q = q~>p
Nasz przykład:
E=>C = C~>E
Uwaga!
Wyłącznie w obietnicach i groźbach po zamianie p i q czasy przyszły transformuje się do czasu przeszłego.
Stąd:
F.
Jeśli dostałeś cukierka to mogłeś ~> zdać egzamin
C~>E =1
lub
G.
Jeśli dostałeś cukierka to mogłeś ~~> nie zdać egzaminu
C~~>~E = C*~E =1 - jest taka możliwość na mocy definicji obietnicy
W zdaniu G ojciec skorzystał z prawa do wręczenia nagrody zależnej od nadawcy mimo że odbiorca nie spełnił warunku nagrody (tu nie zdał egzaminu)

Dla zdania wypowiedzianego A możemy też skorzystać z prawa kontrapozycji, oczywiście na mocy prawa Tygryska dla obietnic musimy tu zamienić czas przyszły na czas przeszły.

Prawo kontrapozycji:
E=>C = ~C=>~E
stąd mamy:
G.
Jeśli syn nie dostał cukierka to na 100% nie zdał egzaminu
~C=>~E =1

Zobaczmy co będzie jak nie zmienimy w zdaniu G czasu na czas przeszły
H
Jeśli synek nie dostanie cukierka to na 100% nie zda egzaminu
~C=> ~E =1
Brak cukierka jest warunkiem wystarczającym => do tego aby synek nie zdał egzaminu
Oczywistym jest że wszystkie 5-cio latki pękają w tym momencie ze śmiechu.

Podsumowując:
Cały ten post tzn. zdania BCDEFG mają sens tylko i wyłącznie pod warunkiem iż nie znamy rozstrzygnięcia.
Oczywistym jest, że jak znamy rozstrzygnięcie to całą logikę matematyczną tzn. zdania BCDEF szlag natychmiastowy trafia.

Stąd mamy definicję logiki matematycznej.
Logika matematyczna to matematyczny opis nieznanego

Innymi słowy:
Jak znamy rozstrzygnięcie, a tego wymaga DEBILIZM zwany KRZ to jakakolwiek logika jest nam psu na budę potrzebna!

Mam nadzieję że po tym poście wszyscy zgadzamy się z poniższym równaniem:
KRZ = matematyczny DEBILIZM

Czy ktoś ma odmienne zdanie?

idiota napisał:
Jak się czegoś nie zna, to ciężko to opisać, ale co takie oczywistości naszego Geniusza obchodzić mogą?

Jak zwykle Idioto jesteś w FUNDAMENTALNYM błędzie.

Banalny dowód:
A.
Jeśli zdasz egzamin dostaniesz cukierka
E=>C =1

Załóżmy, że jest pojutrze i ty Idioto, oraz wszyscy z którymi rozmawiasz znają rozstrzygnięcie obietnicy A:
Synek nie zdał egzaminu, a mimo to dostał cukierka
Ojciec skorzystał tu z prawa miłości, czyli prawa do wręczenia nagrody mimo że synek nie spełnił warunku nagrody (nie zdał egzaminu)

Poproszę o wygenerowanie sensownych zdań BCDEFG z tego postu!

Jeśli ci się to uda to natychmiast kasuję AK!
Czas START!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 11:48, 04 Kwi 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:28, 04 Kwi 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
To wytłuszczone na gruncie AK to FAŁSZ!
W AK jak poznasz fakty to jakakolwiek logika jest psu na budę potrzebna bo wiesz absolutnie wszystko czego dzięki logice matematycznej możesz się dowiedzieć.

A widzisz - innym ludziom logika jest właśnie po to, żeby opisać znane, i z tego opisu móc wywnioskować coś nowego (coś o dotychczas nieznanym).

A nieznanego nie opiszesz, bo go nie znasz, więc co chcesz opisywać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:46, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
To wytłuszczone na gruncie AK to FAŁSZ!
W AK jak poznasz fakty to jakakolwiek logika jest psu na budę potrzebna bo wiesz absolutnie wszystko czego dzięki logice matematycznej możesz się dowiedzieć.

A widzisz - innym ludziom logika jest właśnie po to, żeby opisać znane, i z tego opisu móc wywnioskować coś nowego (coś o dotychczas nieznanym).

A nieznanego nie opiszesz, bo go nie znasz, więc co chcesz opisywać?

Krótka piłka Fizyku.
Jesteś detektywem - szukasz mordercy.
Zauważ że dopóki nie znasz mordercy to logika ci jest potrzebna by go złapać.
Załóżmy że złapałeś - masz mordercę w garści.
Po kiego grzyba potrzebna ci jakakolwiek logika mająca doprowadzić do złapania mordercy którego trzymasz w garści?

Poproszę o sensowną odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 11:51, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Jak jestem detektywem i NIE ZNAM mordercy, to go nie opisuję.
To robisz ty - siadasz i fantazjujesz na jego temat.
Normalni ludzie się zajmują tym co znane, czyli śladami morderstwa, wskazówkami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:35, 04 Kwi 2018    Temat postu:

idiota napisał:
Jak jestem detektywem i NIE ZNAM mordercy, to go nie opisuję.
To robisz ty - siadasz i fantazjujesz na jego temat.
Normalni ludzie się zajmują tym co znane, czyli śladami morderstwa, wskazówkami.

Brawo!
... ale ja się pytam po ci jakakolwiek logika matematyczna gdy złapałeś już tego mordercę?

Czyli gdy znasz rozwiązanie, czyli gdy wiesz że np.
Kowalski =1 - prawdą jest że kowalski jest mordercą

Logika jest ci potzrebna gdy nie znasz mordercy, czyli gdy masz tylko podejrzanych np.
Kowalski =?
Idiota=?
Fizyk =?
Irbisol =?
Wszystkich wyżej podejrzewasz że moga być mordercami, czyli NIE ZNASZ mordercy.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 12:35, 04 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Śro 12:45, 04 Kwi 2018    Temat postu:

A ty nie znasz definicji operatora * we własnej logice.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:58, 04 Kwi 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Brawo!
... ale ja się pytam po ci jakakolwiek logika matematyczna gdy złapałeś już tego mordercę?

Choćby żeby przekonać sąd, że to faktycznie morderca. Żeby udowodnić, że ze znanych faktów wynika jego wina.
Ale w świecie rafała przecież jak powiem "to jest morderca", to już morderca=1 i wszystko załatwione.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:08, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Brawo!
... ale ja się pytam po ci jakakolwiek logika matematyczna gdy złapałeś już tego mordercę?

Choćby żeby przekonać sąd, że to faktycznie morderca. Żeby udowodnić, że ze znanych faktów wynika jego wina.
Ale w świecie rafała przecież jak powiem "to jest morderca", to już morderca=1 i wszystko załatwione.

Jak zwykle jest odwrotnie.
Pomyliłeś KRZ gdzie musisz znać wartości logiczne zmiennych aby rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości zdania z algebrą Kubusia gdzie masz matematyczny zakaz znania zmiennych binarnych z DEFINICJI!

Przeczytaj 100 razy ten post:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-825.html#372847
.. i zrozum wreszcie to równanie:
KRZ = matematyczny DEBILIZM


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 13:09, 04 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 13:17, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Czyli TAZ ma rację.
W twoich fantazjach nie trzeba nic wiedzieć, wystarczy powiedzieć, że to prawda i tyle.
Co nie jest dziwne, biorąc pod uwagę, że nie wiesz co to jest dowodzenie twierdzeń i się tego brzydzisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:24, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Tylko mała uwaga: "KRZ gdzie musisz znać wartości logiczne zmiennych aby rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości zdania" to nie jest prawda. "((p->q)*p)->q" nie muszę znać p i q aby wiedzieć że to prawda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 13:56, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Ale przecież on nie miał na myśli tego, tylko co inne.
A, że nie wie co, to inna sprawa.
Jak będzie potrzeba, to wymyśli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:11, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Wiem co, jego zdania-gówna-zawsze-prawdziwe nie interesują. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 14:29, 04 Kwi 2018    Temat postu:

rafał często mówi o fekaliach...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:05, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Fekaliach znanych czy nieznanych?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:24, 04 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Tylko mała uwaga: "KRZ gdzie musisz znać wartości logiczne zmiennych aby rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości zdania" to nie jest prawda. "((p->q)*p)->q" nie muszę znać p i q aby wiedzieć że to prawda.

((P8=>P2)*P8) =>P2
L = (P8=>P2)*P8 = (~P8+P2)*P8 = P8*P2 = P8
Stąd:
P8=>P2
Czytamy:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
Innymi słowy:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to mamy gwarancję matematyczną => iż ta liczba jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Innymi słowy:
Jeśli wylosujemy dowolną liczbę ze zbioru P8 to mamy gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie w zbiorze P2

Podsumowując:
Dopóki KRZ nie zrozumie pojęcia gwarancji matematycznej => gdzie:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna => = 100% pewność
dopóty będzie najzwyklejszym DEBILIZMEM!

Czy ktoś się nie zgadza z podsumowaniem?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 15:29, 04 Kwi 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:31, 04 Kwi 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
((P8=>P2)*P8) =>P2
L = (P8=>P2)*P8 = (~P8+P2)*P8 = P8*P2 = P8
Stąd:
P8=>P2

A spróbuj to zrobić dla dowolnych p i q.
Hint: nie zawsze p*q = p.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:34, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Nie wdaję się w tę dyskusję, tylko stwierdzam, że kłamiesz pisząc ""KRZ gdzie musisz znać wartości logiczne zmiennych aby rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości zdania""
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:09, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
((P8=>P2)*P8) =>P2
L = (P8=>P2)*P8 = (~P8+P2)*P8 = P8*P2 = P8
Stąd:
P8=>P2

A spróbuj to zrobić dla dowolnych p i q.
Hint: nie zawsze p*q = p.

To poproszę o sformułowanie ogólne w zbiorach:
Jaka relacja między zbiorami p i q musi być spełniona, aby prawo podane przez Fiklita było prawdą a nie fałszem.
To jest zadanie na poziomie I klasy LO - wierzę Fizyku że dasz radę.
Czas START.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:12, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Prawo podane przez Fiklita nie mówi o zbiorach i jest prawdziwe dla dowolnych dwóch zdań.

Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Śro 16:12, 04 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Śro 18:53, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Spamerze własnego forum, podasz w końcu definicję operatora '*' w swojej logice?
Tyle pierdolisz nie na temat, a na proste pytanie nie starcza ci czasu?
Czy może po prostu nie masz pojęcia, co ten operator u ciebie znaczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:33, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Jest oczywistym, że operator operuje, a ten wycina ze zdrowej tkanki AK nowotwory KRZ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:47, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Nie rozumiem! :( - jaką satysfakcję może sprawiać przekomarzanie się z idiotą?! :think:
_______________________________________
"2% ludzi myśli, 3% ludzi myśli, że myśli, 95% ludzi prędzej umrze niż pomyśli.” G. B. Shaw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:53, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Agent Tomek napisał:
Nie rozumiem! :( - jaką satysfakcję może sprawiać przekomarzanie się z idiotą?! :think:
_______________________________________
"2% ludzi myśli, 3% ludzi myśli, że myśli, 95% ludzi prędzej umrze niż pomyśli.” G. B. Shaw


Żadna. Zidentyfikować, zasalutować (idota to w dalszym ciągu człowiek ale przez siebie krzywdzony), i odmaszerować, bo szkoda czasu i energii życiowej :)

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-12525.html#373009
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:43, 04 Kwi 2018    Temat postu:

Taz napisał:

Prawo podane przez Fiklita nie mówi o zbiorach i jest prawdziwe dla dowolnych dwóch zdań.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-825.html#372909
rafal3006 napisał:
fiklit napisał:
Tylko mała uwaga: "KRZ gdzie musisz znać wartości logiczne zmiennych aby rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości zdania" to nie jest prawda. "((p->q)*p)->q" nie muszę znać p i q aby wiedzieć że to prawda.

((P8=>P2)*P8) =>P2
L = (P8=>P2)*P8 = (~P8+P2)*P8 = P8*P2 = P8
Stąd:
P8=>P2
Czytamy:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
Innymi słowy:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to mamy gwarancję matematyczną => iż ta liczba jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Innymi słowy:
Jeśli wylosujemy dowolną liczbę ze zbioru P8 to mamy gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie w zbiorze P2

Podsumowując:
Dopóki KRZ nie zrozumie pojęcia gwarancji matematycznej => gdzie:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna => = 100% pewność
dopóty będzie najzwyklejszym DEBILIZMEM!

Czy ktoś się nie zgadza z podsumowaniem?

Fizyku, definicję podzbioru na 100% mamy wspólną.
Zobaczmy co się stanie jak zamienię p i q w powyższym przykładzie.
((p=>q)*p)=>q
((P2=>P8)*P2) => P8
L = (~P2+P8)*P2 = 0 + P8*P2 =P8
stąd mamy:
P8=>P8 = ~P8+P8 =1 - to zdanie jest zawsze prawdziwe?
NIE!
bo na gruncie teorii zbiorów mamy:
P2=>P8 =0 - bo zbiór P2 nie jest podzbiorem => P8
stąd mamy:
((0)*P2) =>P8
0=>P8 =0 - fałsz

Po zamianie p i q prawdziwe będzie takie zdanie:
((P2~>P8)*P2) ~>P8
((P2+~P8)*P2) = P2 + ~P8*P2 = P2*D+~P8*P2 = P2*(D+~P8*P2) = P2*D = P2
gdzie:
D=LN - dziedzina równania teorii zbiorów (tu zbiór liczb naturalnych)
Stąd mamy:
P2~>P8 =1
Czytamy:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2 i znika mi zbiór P8
Zbiór P2 jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru P8

Co ty na to Fizyku?
Czy zgadzasz się w 100% z niniejszym postem na mocy naszej wspólnej teorii zbiorów?

Uważaj:
Definicję podzbioru => i nadzbioru ~> na 100% mamy wspólną, temu nawet największy ziemski matematyk nie ma prawa zaprzeczyć!

Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]ór
SJP napisał:

podzbiór
część danego zbioru

[link widoczny dla zalogowanych]ór
SJP napisał:

nadzbiór
w matematyce, dla danego zbioru: każdy zbiór zawierający wszystkie jego elementy


UWAGA, UWAGA, UWAGA!

Kwadratura koła dla Fizyka, Idioty i Irbisola:
Dla jakiej relacji zbiorów p i q prawo podane przez Fiklita będzie prawem zawsze prawdziwym na gruncie naszej wspólnej teorii zbiorów!

Kto tego nie wie bezdyskusyjnie jest matematycznym głąbem kapuścianym - z tym każdy normalny matematyk na 100% się zgodzi.
Więc jak?
Wiecie, czy nie wiecie?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 22:50, 04 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 34 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin