|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:08, 28 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Przejście z zapisu rzeczywistego zdań do matematycznego zapisu formalnego!
Prawo Orła
Część II
Z dedykacją dla Irbisola.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-25.html#361193
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: |
Ya: B*~C=1*1 =1 - mogę wylosować kule białą (B=1) która nie jest czarna (~C)=1
lub
Yb: C*~B = 1*1 =1 - mogę wylosować kulę czarną (C=1) która nie jest biała (~B=1)
(...)
Zauważmy jednak, że w świecie rzeczywistym nie możemy z urny wyciągnąć kuli która by była jednocześnie biała i czarna (biało-czarna), stąd:
Yc: B*C =1*1 =0 (...)
p=B
q=C
|
Pierdzieli ci się w kółko to samo.
Raz za q podstawiasz C, które oznacza
mogę wylosować kulę czarną
a za drugim razem podstawiasz
wylosowałem kulę czarną
Nadal nie podałeś przykładu, gdzie:
p=1 i q=1, ale p*q=0
Cały czas podajesz przykłady, gdzie
p= i q1=1, oraz p*q2=0
I tak na marginesie - nikt od ciebie nie oczekuje ani miligrama tłumaczeń. Wsadź je sobie w dupę i nie zanudzaj. Masz podać tylko i wyłącznie zdanie p i zdanie q. |
Wyżej, w wyjaśnieniu dla Fizyka masz odpowiedź, iż w zdaniu:
P*~CH=1*1 =0
o deszczu i chmurce nie ma żadnego znaczenia czy wypowiesz to zdanie w czasie przeszłym, teraźniejszym, czy też przyszłym.
Identycznie jest w losowaniu kuli z urny zawierającej kule białe i czarne, bowiem to jest zadanie na sprawdzianie z umiejętności posługiwania się logiką matematyczną a nie jakiekolwiek rzeczywiste losowanie.
Nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi dla ciebie?
W takim razie schodzimy na poziom 5-cio lataka, nie wierzę Irbisolu że tego nie zrozumiesz.
Pani w przedszkolu:
A.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y = ~K*~T
Zuzia do Jasia (oboje po 5 wiosenek):
Czy możesz mi powiedzieć kiedy pani JUTRO dotrzyma słowa a kiedy skłamie?
Jaś:
Wszystkie zdarzenia jakie jutro mogą wystąpić to:
A: ~K*~T =1*1 - jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
B: K*T =1*1 - jutro pójdziemy do kina (K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
C: K*~T=1*1 - jutro pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
D: ~K*T =1*1 - jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
Wszystko.
Zuzia:
Ale ja pytałam kiedy pani dotrzyma słowa (=1) a kiedy skłamie (=0)
Jaś:
Pani dotrzyma słowa (=1) wtedy i tylko wtedy gdy nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1), czyli wyłącznie w przypadku A. Jeśli zajdzie którekolwiek z pozostałych zdarzeń to pani skłamie (=0)
Zuzia:
Aha!
To ja sama zapiszę Jasiu.
Pani dotrzyma słowa (=1) wyłącznie w przypadku A.
A: ~K*~T = 1*1 =1
W pozostałych przypadkach pani skłamie (=0), czyli:
B: K*T =1*1 =0
C: K*~T = 1*1 =0
D: ~K*T = 1*1 =0
Uważaj Irbisolu, przyjrzyjmy się zdaniu B!
B: K*T = 1*1 =0
Co matematycznie oznacza:
Pani skłamie (=0) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
Przechodzimy na zapis formalny (ogólny) podstawiając:
p=K
q=T
Stąd mamy:
B: p*q = 1*1 =0
Podsumowanie:
Irbisol napisał: |
Tak czy owak - nadal nie podałeś przykładu gdzie
p=1 i q=1, ale p*q=0
Przypominam, że q ma się nie zmieniać. |
W tym poście podałem ci taki przykład i to przy poprawnym matematycznie przejściu ze świata fizycznego do matematycznego zapisu formalnego (ogólnego).
Patrz to czerwone wytłuszczone w tym poście.
Powtórzę:
Uważaj Irbisolu, przyjrzyjmy się zdaniu B!
B: K*T = 1*1 =0
Co matematycznie oznacza:
Pani skłamie (=0) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
Przechodzimy na zapis formalny (ogólny) podstawiając:
p=K
q=T
Stąd mamy:
B: p*q = 1*1 =0
Dlaczego to przejście jest poprawne matematycznie?
Odpowiadam:
Bo spełnione jest prawo Orła, czyli nie ma zmiany poziomów logicznych w powyższych podstawieniach.
Ciekawe ile wody w Wiśle upłynie, zanim ludziki naucza się poprawnie przechodzić ze świata rzeczywistego do poprawnego matematycznego zapisu formalnego (ogólnego) i z powrotem.
Prawo Orła = dogmat:
Przy przejściu ze świata rzeczywistego do matematycznego zapisu formalnego (ogólnego) nie wolno zmieniać poziomów logicznych.
Innymi słowy:
Należy zachować strukturę przeczeń zmiennych ze świata rzeczywistego
Prawo Orła oznacza, że logika formalna (zapis ogólny) pokrywa się w 100% z językiem potocznym człowieka, zatem także z jego językiem matematycznym, zatem także z naturalną logika matematyczną pod którą człowiek podlega.
cnd
KONIEC!
Proste jak cep!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 13:42, 28 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15335
Przeczytał: 28 tematów
|
Wysłany: Nie 15:41, 28 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Wyżej, w wyjaśnieniu dla Fizyka masz odpowiedź, iż w zdaniu:
P*~CH=1*1 =0
o deszczu i chmurce nie ma żadnego znaczenia czy wypowiesz to zdanie w czasie przeszłym, teraźniejszym, czy też przyszłym. |
Właśnie ma to znaczenie. Raz używasz q w kontekście bez zaistniałego p, a raz w zależności od p - czyli są to różne zdania.
Nadal nie podałeś przykładu takiego p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=1
Po prostu podaj te zdania.
Nawet tego nie potrafisz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:41, 28 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Wewnętrzna sprzeczność logiki Irbisola![
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Wyżej, w wyjaśnieniu dla Fizyka masz odpowiedź, iż w zdaniu:
P*~CH=1*1 =0
o deszczu i chmurce nie ma żadnego znaczenia czy wypowiesz to zdanie w czasie przeszłym, teraźniejszym, czy też przyszłym. |
Właśnie ma to znaczenie. Raz używasz q w kontekście bez zaistniałego p, a raz w zależności od p - czyli są to różne zdania.
Nadal nie podałeś przykładu takiego p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0
Po prostu podaj te zdania.
Nawet tego nie potrafisz? |
Sorry że poprawiłem ci jedną cyferkę, tą czerwoną literówkę.
Weźmy ziemską definicję spójnika „i”(*) bo na jej przykładzie udowodnimy wewnętrzną sprzeczność logiki „matematycznej” ziemian.
Kod: |
T1
Definicja spójnika „i”(*) zwanego u ziemian operatorem AND(|*)
p q Y=p*q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 1 =0
D: 0 0 =0
|
Dla dowolnej tabeli zero-jedynkowej (powyższa tabela nie jest wyjątkiem) możemy utworzyć układ równań logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) opisujących tą tabelę.
W świecie rzeczywistym niemożliwe jest abyśmy znając sygnał binarny x nie znali jego zaprzeczenia ~x.
Stąd pełna definicja spójnika „i”(*) jest następująca:
Kod: |
T2
Pełna tabela prawdy bramki logicznej „i”(*):
p q ~p ~q Y ~Y
A: 1 1 0 0 =1 =0
B: 1 0 0 1 =0 =1
C: 0 1 1 0 =0 =1
D: 0 0 1 1 =0 =1
Kolejność zapisanych wierszy i kolumn jest nieistotna
|
Metoda mintermów:
W metodzie mintermów opisujemy wyłącznie jedynki w kompletnej tabeli zero-jedynkowej uwzględniającej wszystkie sygnały niezanegowane i zanegowane.
W poziomach używamy spójnika „i”(*) tworząc funkcje cząstkowe, które łączmy spójnikiem „lub”(+) dla identycznych wartości wyjścia (Y lub ~Y)
Domyślną wartością logiczną w mintermach są jedynki które możemy pominąć otrzymując jednoznaczne równanie logiczne opisujące tabelę zero-jedynkową.
Metoda mintermów tworzy równania alternatywno-koniunkcyjne (alternatywa koniunkcji) dla dowolnej tabeli zero-jedynkowej.
Rozważmy przykładową tabelę zero-jedynkową:
Kod: |
T3
W metodzie mintermów opisujemy wyłącznie jedynki w tabeli zero-jedynkowej.
W poziomach używamy spójnika „i”(*), natomiast w pionach spójnika „lub”(+)
Pełna tabela prawdy |Co w minetrmach |Funkcje cząstkowe
bramki logicznej |oznacza |w mintermach
p q ~p ~q Y ~Y | |
A: 1 1 0 0 =1 =0 | Ya=1<=> p=1 i q=1 | Ya= p* q
B: 1 0 0 1 =0 =1 |~Yb=1<=> p=1 i ~q=1 |~Yb= p*~q
C: 0 1 1 0 =0 =1 |~Yc=1<=>~p=1 i q=1 |~Yc=~p* q
D: 0 0 1 1 =0 =1 |~Yd=1<=>~p=1 i ~q=1 |~Yd=~p*~q
1 2 3 4 5 6 a b c d e f
|
Pełny opis dowolnej tabeli zero-jedynkowej to układ równań logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y).
Funkcję w logice dodatniej (bo Y) odczytujemy z tabeli mintermów ABCDdef:
1.
Y=Ya
Y = p*q
Co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> (p=1 i q=1)
… a kiedy zajdzie ~Y?
Funkcję w logice ujemnej (bo ~Y) odczytujemy z tabeli mintermów ABCDdef:
3.
~Y=~Yb+~Yc+Yd
~Y = p*~q + ~p*q + ~p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> (p=1 i ~q=1) lub (~p=1 i q=1) lub (~p=1 i ~q=1)
zapis tożsamy:
~Y=1 <=> (p*~q)=1 lub (~p*q)=1 lub (~p*~q)=1
Zauważmy, że naszą tabelę zero-jedynkową jednoznacznie opisuje dowolne równanie wyżej, bowiem znając funkcję logiczną Y bez problemu wygenerujemy funkcję ~Y poprzez negację równania Y stronami (i odwrotnie).
Nasz przykład:
1.
Y = p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Przechodzimy do logiki ujemnej (bo ~Y) metodą skróconą poprzez negację zmiennych i wymianę spójników na przeciwne:
2.
~Y=~p+~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 lub ~q=1
Doskonale to widać w tabeli ABCD346.
Dowód iż 2=3.
3.
~Y = p*~q + ~p*q + ~p*~q
Minimalizujemy:
~Y = p*~q + ~p*(q+~q)
~Y = ~p+(p*~q)
Przejście do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
Y = p*(~p+q)
Y = p*q
Powrót do logiki ujemnej (bo ~Y)
~Y=~p+~q
cnd
Gdzie jest problem w logice matematycznej ziemian?
Logika matematyczna ziemian widzi logikę dodatnią (bo x) i ujemną (bo ~x) wyłącznie po stronie wejścia, czego dowód w tym linku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dotyczy to również najlepszego opracowania problemu mintermów i makstermów jakie znalazłem w Internecie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Logika matematyczna ziemian kompletnie nie widzi logiki ujemnej na wyjściu, kolumny ~Y.
Dokładnie na tym polega jej problem
Błąd ziemskiej logiki matematycznej polega na tym, że ziemianie opisują zera w kolumnie wynikowej tabeli zero-jedynkowej makstermami zdając sobie sprawę że ten opis jest tożsamy z opisem jedynek w mintermach, zatem zer w kolumnie wynikowej de facto w ogóle nie potrafią opisać matematycznie w sposób bezpośredni - mimo że wszyscy wiedzą że zero w tabeli zero-jedynkowej to co innego niż jedynka.
Byłoby pół biedy gdyby zdawali sobie sprawę z banału:
1: Y=p*q
Negujemy stronami:
2: ~Y=~p+~q
Tak wiec teoretycznie opis zer w tabeli zero-jedynkowej nie jest potrzebny, ale kolumna ~Y i jej opis w mintermach już tak, bowiem pełny opis tabeli zero-jedynkowej (wszystkich linii tabeli) to układ równań logicznych 1 i 2
Zobaczmy na czym to polega:
Kod: |
T4
W metodzie mintermów opisujemy wyłącznie jedynki w tabeli zero-jedynkowej.
W poziomach używamy spójnika „i”(*), natomiast w pionach spójnika „lub”(+)
Pełna tabela prawdy |Co w minetrmach |Funkcje cząstkowe
bramki logicznej |oznacza |w mintermach
p q ~p ~q Y ~Y | |
A: 1 1 0 0 =1 =0 | Ya=1<=> p=1 i q=1 | Ya= p* q
B: 1 0 0 1 =0 =1 |
C: 0 1 1 0 =0 =1 |
D: 0 0 1 1 =0 =1 |
1 2 3 4 5 6 a b c d e f
|
Kolumny 6 u ziemian nie ma, jest wywalona w kosmos!
Ziemianie poprawnie budują równanie logiczne wyłącznie w logice dodatniej (bo Y):
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Podsumowując:
Ziemianie potrafią poprawnie zakodować dowolną tabelę w mintermach wyłącznie po stronie wejścia p i q, czego dowód w tym linku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ziemska tabela w mintermach dla naszego spójnika „i”(*) wygląda tak:
Kod: |
T5
Definicja spójnika „i”(*) zwanego u ziemian operatorem AND(|*)
| |co matematycznie oznacza
p q Y=p*q | Y |
A: 1 1 =1 | p* q =1 | Ya=1<=> p* q =1*1 =1
B: 1 0 =0 | p*~q =0 | Yb=0<=> p*~q =1*1 =0
C: 0 1 =0 |~p* q =0 | Yc=0<=>~p* q =1*1 =0
D: 0 0 =0 |~p*~q =0 | Yd=0<=>~p*~q =1*1 =0
1 2 3 4 5 6
|
Ziemianie potrafią opisywać pełną tabelę zero-jedynkową wyłącznie tak.
Kiedy zajdzie Y=1?
1.
Y=Ya
A: Y=1 <=> p*q =1*1 =1
Kiedy zajdzie Y=0?
2.
Y=0<=> Yb=0 lub Yc=0 lub Yd=0
BCD:
Y=0 <=> p*~q=1*1=0 lub ~p*q =1*1 =0 lub ~p*~q=1*1 =0
Zdefiniujmy znaczenie funkcji logicznej Y dla przykładu niżej:
Y=1 - pani dotrzyma słowa
Y=0 - pani skłamie (nie dotrzyma słowa)
Pani w przedszkolu:
A.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=1 <=> K*T=1*1 =1
Y=1 - pani dotrzyma słowa
.. a kiedy pani skłamie (Y=0)?
Odczytujemy z równania 2:
Pani skłamie (Y=0) wtedy i tylko wtedy gdy:
B: Yb=K*~T =1*1 =0 - Gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1) to Yb=0
lub
C: Yc=~K*T = 1*1 =0 - Gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1) to Yc=0
lub
D: Yd=~K*~T=1*1 =0 - Gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1) to Yd=0
Dowód wewnętrznej sprzeczności logiki Irbisola!
Pani przedszkolanka wypowiada zdanie:
A1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Wedle Irbisola podstawiamy tu:
p=K
q=T
Stąd dla zdania A1 mamy:
Y=p*q =1*1 =1
Pani przedszkolanka wypowiada zdanie:
A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y = ~K*~T
Wedle Irbisola podstawiamy tu:
p=~K
q=~T
Stąd dla zdania A2 mamy:
Y = p*q =1*1 =1
Kwadratura koła dla Irbisola:
Zapisuję zdanie formalne:
Y=p*q =1*1 =1
… i poproszę cię o odgadnięcie co miałem na myśli tzn. zdanie A1 czy zdanieA2.
Oczywistością jest, że przy podstawieniach jawnych tzn. jeśli widzę użyte podstawienie to wszystko będzie w porządku obojętnie jakiego podstawienia nie użyjemy!
Przykładowo w zdaniu A1 mogę użyć następujących podstawień:
A1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Podstawiamy:
~p=K
q=T
stąd w zapisie formalnym mamy:
Y = ~p*q = 1*1 =1
Ten zapis formalny też jest w porządku o ile widzimy podstawienie!
Podsumowując:
1.
Czy widzisz Irbisolu wewnętrzną sprzeczność w twojej logice „matematycznej”?
2.
Czy widzisz bezsens twojej gówno-logiki z powodu wykopania w kosmos kolumny wyjściowej w logice ujemnej (bo ~Y), co odcina cię od równań logicznych opisujących ZERA w dowolnej tabeli zero-jedynkowej.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 23:13, 28 Sty 2018, w całości zmieniany 14 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15335
Przeczytał: 28 tematów
|
Wysłany: Pon 10:10, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Logika matematyczna ziemian widzi logikę dodatnią (bo x) i ujemną (bo ~x) wyłącznie po stronie wejścia, czego dowód w tym linku: |
Może sobie ją widzieć i od strony dupy.
Miałeś podać zdania p i q takie, że
p=1 i q=1, ale p*q=0 (wcześniej rzecz jasna zrobiłem literówkę)
Podaj te zdania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:32, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Logika matematyczna ziemian widzi logikę dodatnią (bo x) i ujemną (bo ~x) wyłącznie po stronie wejścia, czego dowód w tym linku: |
Może sobie ją widzieć i od strony dupy.
Miałeś podać zdania p i q takie, że
p=1 i q=1, ale p*q=0 (wcześniej rzecz jasna zrobiłem literówkę)
Podaj te zdania. |
Podałem ci odpowiedź w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-50.html#361231
Oraz w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-25.html#361183
W ostatnim poście pokazałem ci że dowolne zdanie z dwoma parametrami można zakodować z czterech możliwych punktów odniesienia.
W logice 5-cio latków i humanistów w ogóle nie przechodzi się na zapis formalny - zawsze operuje się na parametrach aktualnych z wypowiedzianego zdania.
Ze zdania wypowiedzianego możesz sensownie przejśc na zapis formalny (p, q, Y) zachowując w logice formalnej wszystkie przeczenia wystąpujące w zdaniu aktualnym.
Proponuję abyś to teraz ty podał przykład zdania w spójnikach "i"(*) i "lub"(+) z języka komunikacyjnego człowieka z człowiekiem gdzie twoim zdaniem zachodzi:
p=1 i q=1 to Y=p*q=1
Przede wszystkim chcę wiedzieć jak obsługujesz w swojej logice zdanie niżej.
Pani:
Jutro pójdziemy do kina i nie pójdziemy do teatru
Jak wygląda obsługa tego zdania w twojej logice?
Chcę wiedzieć skąd twoja logika wie kiedy jutro pani dotrzyma słowa a kiedy skłamie.
Chcę wiedzieć tu i teraz, nie zamierzam czekać do pojutrze!
Czekam na odpowiedź.
P.S.
Podpowiedź, czy tak będzie dobrze?
p=K
q=~T
Y=K*~T
Kod: |
Jedyne poprawne kodowanie w AK
K ~T Y=K*~T
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 1 =0
D: 0 0 =0
|
Powtórzę:
Chcę wiedzieć skąd twoja logika wie kiedy jutro pani dotrzyma słowa a kiedy skłamie.
Chcę wiedzieć tu i teraz, nie zamierzam czekać do pojutrze!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:13, 29 Sty 2018, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15335
Przeczytał: 28 tematów
|
Wysłany: Pon 11:39, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Kule z urny?
Wykazałem ci, że podstawiasz co innego za q gdy jest równe 1 i co innego w iloczynie.
Nadal nie podałeś przykładu takich zdań p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0
Oczekuję odpowiedzi w stylu:
p: <tutaj zdanie>
q: <tutaj zdanie>
Bez tego całego pierdolenia, którego i tak nikt nie czyta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:57, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Kule z urny?
Wykazałem ci, że podstawiasz co innego za q gdy jest równe 1 i co innego w iloczynie.
Nadal nie podałeś przykładu takich zdań p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0
Oczekuję odpowiedzi w stylu:
p: <tutaj zdanie>
q: <tutaj zdanie>
Bez tego całego pierdolenia, którego i tak nikt nie czyta. |
Najpierw podam gdy w AK zachodzi:
p=1 i q=1 oraz Y=p*q =1
Czy tak jest dobrze?
~P=1 - mozliwe jest (=1) zdarzenie nie pada (~P)
CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie chmury (CH)
p=~P
q=CH
Mozliwe jest (=1) zdarzenie:
Y=p*q =1*1 =1
To co wyżej jest poprawne w AK.
Czy to co wyżej jest poprawne w twojej logice?
Proszę o precyzyjną odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15335
Przeczytał: 28 tematów
|
Wysłany: Pon 13:18, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Nadal nie podałeś przykładu takich zdań p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0
Oczekuję odpowiedzi w stylu:
p: <tutaj zdanie>
q: <tutaj zdanie>
Bez tego całego pierdolenia, którego i tak nikt nie czyta. |
Najpierw podam gdy w AK zachodzi:
p=1 i q=1 oraz Y=p*q =1
Czy tak jest dobrze?
~P=1 - mozliwe jest (=1) zdarzenie nie pada (~P)
CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie chmury (CH) |
To jest źle - nie wiadomo, czy ~P oznacza, że nie pada, czy oznacza, że możliwe jest, że nie pada.
Podobnie CH.
wolałbym
p=1 - mozliwe jest zdarzenie nie pada
q=1 - możliwe jest zdarzenie chmury
albo
p=1 - nie pada
q=1 - są chmury
Jak było do przewidzenia, nie potrafisz jednoznacznie zdefiniować zdania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pon 15:40, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Zresztą nie wiadomo dlaczego oznaczać słowo "możliwe" jako 1.
1 zwykle oznacza słowo "prawdziwe".
Słowo prawdziwe oznacza "jest tak że ...".
Słowo możliwe oznacza "czasem tak jest, a czasem tak nie jest".
Patrz: "Możliwe, że wygram w Totolotka." nie znaczy tego samego co "Wygram w totolotka".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:37, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 16:41, 29 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15335
Przeczytał: 28 tematów
|
Wysłany: Pon 16:39, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Zresztą nie wiadomo dlaczego oznaczać słowo "możliwe" jako 1. |
To jest w porządku. Coś może być możliwe - nie ma nic o tym, czy będzie, czy nie.
Przeciewieństwem jest, że jest niemożliwe.
Cytat: | Patrz: "Możliwe, że wygram w Totolotka." nie znaczy tego samego co "Wygram w totolotka". |
Na tym Rafał się wykłada. Raz podstawia jedno, a raz drugie.
Ależ mi się przepowiednia z pierwszego postu w tym wątku sprawdza ... A prorokiem nie jestem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:41, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Nadal nie podałeś przykładu takich zdań p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0
Oczekuję odpowiedzi w stylu:
p: <tutaj zdanie>
q: <tutaj zdanie>
Bez tego całego pierdolenia, którego i tak nikt nie czyta. |
Najpierw podam gdy w AK zachodzi:
p=1 i q=1 oraz Y=p*q =1
Czy tak jest dobrze?
~P=1 - mozliwe jest (=1) zdarzenie nie pada (~P)
CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie chmury (CH) |
To jest źle - nie wiadomo, czy ~P oznacza, że nie pada, czy oznacza, że możliwe jest, że nie pada.
Podobnie CH.
wolałbym
p=1 - mozliwe jest zdarzenie nie pada
q=1 - możliwe jest zdarzenie chmury
albo
p=1 - nie pada
q=1 - są chmury
Jak było do przewidzenia, nie potrafisz jednoznacznie zdefiniować zdania. |
Jaś (lat 5) do Irbisola:
Jeśli jutro nie będzie padać to może być pochmurno
Irbisol ma rozstrzygnąć:
Jaś wypowiedział zdanie matematycznie: prawdziwe/fałszywe/nie da się okreslić czy to jest zdanie pradziwe czy fałszywe
Poproszę o odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15335
Przeczytał: 28 tematów
|
Wysłany: Pon 16:43, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Nadal nie podałeś przykładu takich zdań p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0
Oczekuję odpowiedzi w stylu:
p: <tutaj zdanie>
q: <tutaj zdanie>
Bez tego całego pierdolenia, którego i tak nikt nie czyta. |
Najpierw podam gdy w AK zachodzi:
p=1 i q=1 oraz Y=p*q =1
Czy tak jest dobrze?
~P=1 - mozliwe jest (=1) zdarzenie nie pada (~P)
CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie chmury (CH) |
To jest źle - nie wiadomo, czy ~P oznacza, że nie pada, czy oznacza, że możliwe jest, że nie pada.
Podobnie CH.
wolałbym
p=1 - mozliwe jest zdarzenie nie pada
q=1 - możliwe jest zdarzenie chmury
albo
p=1 - nie pada
q=1 - są chmury
Jak było do przewidzenia, nie potrafisz jednoznacznie zdefiniować zdania. |
Jaś (lat 5) do Irbisola:
Jeśli jutro nie będzie padać to może być pochmurno
Irbisol ma rozstrzygnąć:
Jaś wypowiedział zdanie matematycznie: prawdziwe/fałszywe/nie da się okreslić czy to jest zdanie pradziwe czy fałszywe
Poproszę o odpowiedź. |
Wątek jest o tym, że masz podać zdania p i q, gdzie:
p=1 i q=1 oraz p*q=0
a nie o tym, co Irbisol ma rozstrzygać w kwestii tego, co Jaś powiedział.
Za 100 lat nie podasz tych zdań.
Na czymś takich się wykładasz, "gieniuszu".
BTW. Te poprzyklejane wątki ze swoimi monologami mógłbyś scalić i przykleić jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:56, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: |
Jaś (lat 5) do Irbisola:
Jeśli jutro nie będzie padać to może być pochmurno
Irbisol ma rozstrzygnąć:
Jaś wypowiedział zdanie matematycznie: prawdziwe/fałszywe/nie da się określić czy to jest zdanie prawdziwe czy fałszywe
Poproszę o odpowiedź. |
Wątek jest o tym, że masz podać zdania p i q, gdzie:
p=1 i q=1 oraz p*q=0
a nie o tym, co Irbisol ma rozstrzygać w kwestii tego, co Jaś powiedział.
Za 100 lat nie podasz tych zdań.
Na czymś takich się wykładasz, "gieniuszu".
BTW. Te poprzyklejane wątki ze swoimi monologami mógłbyś scalić i przykleić jeden. |
Nie bez kozery zdałem ci to pytanie Irbiosolu.
Odpowiadam za ciebie, jak źle to protestuj.
Jaś (lat 5) do Irbisola:
Jeśli jutro nie będzie padać to może być pochmurno
Irbisol odpowiada:
Jaś wypowiedział zdanie matematycznie prawdziwe bo możliwa jest (=1) sytuacja nie pada i są chmury
Jak nie zaprotestujesz to wszyscy czytelnicy poznają prawdę, którą chcesz ukryć przed światem - dokładnie tą prawdę, że to zdanie jest matematycznie prawdziwe.
Bardzo się mylisz że ten błahy problem nie jest istotny w kwestii twojego pytania - jest kluczowy!
Wszyscy czekamy zatem na twoją odpowiedź, brak odpowiedzi będzie oznaczał że wyłożyłeś się na banalnym pytaniu 5-cio latka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:01, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Nie, Rafał, wszyscy czekaja na TWOJE odpowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:13, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Nie, Rafał, wszyscy czekaja na TWOJE odpowiedzi. |
... no właśnie chcę to wyjaśnić, czekam na odpowiedź Irbisola - to jest absolutnie kluczowa odpowiedź.
Co ja mogę poradzić że logika matematyczna ziemian, z najwybitniejszym prof. matematyki włacznie wykłada się na matematycznej odpowiedzi na pytanie 5-cio latka?
Zauważ, że pojęcia możliwe/niemożliwe to pojęcia binarne, zatem podlegają pod algebrę Boole'a!
Definicja kwantyfikatora małego ~~> się tu kłania:
Jeśli zajdzie p to może zajść q
p~~>q = p*q =1
Zdanie pod kwantyfikatorem małym ~~> jest prawdziwe (=1) gdy mozliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q
Inaczej: zdanie pod kwantyfikatorem małym ~~> jest fałszywe
Jest piekna algebra Boole'a?
JEST!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:18, 29 Sty 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pon 17:21, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Ja nie czeka, bo wiem, że nie umie na nie odpowiedzieć, więc będzie zmyślał różne "kluczowe" i jeszcze kluczowsze brednie, bez których jakoby nic nie umie powiedzieć, byle tylko nie przyszło mu odpowiedzieć na to pytanie.
Może nawet i ten temat dobije do 100 stron...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:33, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Właściwie ja też nie czakam, ale bardziej nie czekam na odpowiedź Irbiola.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:56, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Właściwie ja też nie czakam, ale bardziej nie czekam na odpowiedź Irbiola. |
Moja odpowiedź jest absolutnie trywialna:
Faktem jest, że nasz mózg dla rozstrzygnięcia czy coś połaczone spójnikiem "i"(*) jest prawdą czy fałszem używa bramki logicznej "i"(*) o definicji:
Y = p*q =1*1 =1
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Inaczej: Y=0
Nasz mózg pod powyższe zmienne formalne p i q podstawia zmienne aktualne ze zdania wypowiedzinego we wszystkich możłiwych przeczeniach tzn. tych które człowiek użył w swoim zdaniu (dokładnie to robi!). Gdyby nasz mózg zawsze dostawał odpowiedź JEDEN, zgodnie z definicją bramki "i"(*) to lądujemy w świecie totalnego chaosu!
Innymi słowy:
Zero jakiejkolwiek logiki matematycznej.
Czy to jest jasne, czy mam wyjaśniać?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:14, 29 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:16, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Cytat: | bramki logicznej "i"(*) o definicji:
Y = p*q =1*1 =1
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Inaczej: Y=0 |
To pierwsze wcale nie oznacza tego drugiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:29, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Cytat: | bramki logicznej "i"(*) o definicji:
1: Y = p*q =1*1 =1
co matematycznie oznacza:
2: Y=1 <=> p=1 i q=1
3: Inaczej: Y=0 |
To pierwsze wcale nie oznacza tego drugiego. |
Które jest u ciebie pierwsze a które drugie, bo mamy 3 możliwości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:34, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
A o czym ty pisałeś?
"co matematycznie oznacza: "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35257
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:12, 30 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Jak działa mózg człowieka?
Definicje:
Spójnika „i”(*), podzbioru =>, nadzbioru ~>, warunku wystarczającego =>, warunku koniecznego ~>, kwantyfikatora małego ~~>, kontrprzykładu, implikacji prostej p|=>q
Prawo Kubusia, interpretacja prawa logicznego.
W dyskusji z Fizykiem padły kluczowe definicje logiki matematycznej:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2925.html#361425
Rafal3006 napisał: |
Definicja warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
Definicja podzbioru =>:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy każdy element zbioru p należy do zbioru q
p=>q
Gdzie:
=> - symbol relacji podzbioru
Zbiór na podstawie wektora => jest podzbiorem zbioru wskazywanego przez strzałkę wektora =>
Definicja warunku wystarczającego =>:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Jeśli wylosuję dowolny element ze zbioru p i mam 100% pewność => że ten element będzie w zbiorze q
Jeśli wylosuję dowolny element ze zbioru p to mam gwarancję matematyczną => iż ten element będzie w zbiorze q
Inaczej:
p=>q =0
Przykład:
1.
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => P2=[2,4,6,8..]
Ponieważ zbiory P8 i P2 nie są tożsame to w przeciwną stronę warunek wystarczający => będzie fałszem.
2.
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona (=0) bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest podzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]
Analogicznie mamy!
Definicja nadzbioru ~>:
Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy zawiera co najmniej wszystkie elementy zbioru q
p~>q
gdzie:
~> - symbol relacji nadzbioru
Zbiór na podstawie wektora ~> jest nadzbiorem zbioru wskazywanego przez strzałkę wektora ~>
Definicja warunku koniecznego ~>:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Zabieram zbiór p i znika mi zbiór q
Zbiór p jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru q
Przykład:
3.
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2=[2,4,6,8..] i znika mi zbiór P8=[8,16,24..]
Zbiór P2=[2,4,6,8..] jest konieczny ~> do zbudowania zbioru P8=[8,16,24..]
Ponieważ zbiory P2 i P8 nie są tożsame to w przeciwną stronę warunek koniczny ~> będzie fałszem:
4.
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Uwaga!
Zauważmy, że warunek konieczny ~> nie jest tu spełniony:
P8~>P2 =0
Definicja warunku koniecznego ~> nie jest spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest (=0) nadzbiorem ~> zbioru P2=[2,4,6,8..]
Ciekawostka którą niebawem poznamy.
Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta p|=>q to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => miedzy tymi samymi punktami
p=>q =1
p~>q =0
p|=>q = (p=>q)*~(p~>q) = 1* ~(0) = 1*1 =1
Wniosek:
Nasze zdanie 4 wchodzi w skład implikacji prostej P8|=>P2:
P8|=>P2 = (P8=>P2)*~(P8~>P2) = 1*~(0) = 1*1 =1
|
fiklit napisał: |
Cytat: | bramki logicznej "i"(*) o definicji:
1: Y = p*q =1*1 =1
co matematycznie oznacza:
2: Y=1 <=> p=1 i q=1
Inaczej: Y=0 |
To pierwsze wcale nie oznacza tego drugiego. |
Oznacza,
Wezmę mózg neutralny, znaczy Volraha.
Definicja spójnika „i”(*):
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja spójnika „i”(*):
|Co matematycznie oznacza
p q Y=p*q |
A: 1 1 =1 | Y=1 <=> p=1 i q=1
B: 1 0 =0
C: 0 1 =0
D: 0 0 =0
Definicja spójnika „i”(*):
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Inaczej:
Y=0
|
To inaczej Y=0 nasz mózg kompletnie nie interesuje.
Pod parametry formalne p i q nasz mózg podstawia parametry aktualne z wypowiedzianych zdań.
W teorii zbiorów spójnik „i”(*) oznacza po prostu wspólną część zbiorów p i q, czyli co najmniej jeden wspólny element.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
volrath napisał: |
Kod: |
T1
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
Y
A: P i 4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i 4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.
|
|
W jakim sensie Volrath używa tu spójnika „i”(*)?
Oczywistym jest że w sensie iloczynu logicznego zbiorów!
Definicja spójnika „i”(*) = iloczyn logiczny zbiorów:
Y = p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
W ogólnym przypadku zbiorów mających część wspólną może być dowolnie dużo.
Analizuję linię A:
A: Y = P*4L =?
Podstawiam do definicji spójnika „i”(*):
p=P
q=4L
Badam czy istnieje element wspólny zbiorów P=[pies] i 4L=[pies, słoń..]
Y = P*4L =1*1 =1 bo pies
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> P=1 i 4L=1
Znaczenie jedynek po prawej stronie:
P=1 - istnieje (=1) zbiór P
4L=1 - istnieje (=1) zbiór 4L
Wynik poszukiwań wspólnego elementu:
Y =1 - istnieje (=1) wspólny element (pies)
Uwaga:
Jest fizycznie niemożliwe aby nasz mózg podstawił pod p albo pod q zbiór pusty [], bowiem zbiór pusty to wszelkie pojęcia leżące poza Uniwersum człowieka.
Uniwersum człowieka (dziedzina człowieka) to wszelkie pojęcia zrozumiałe dla człowieka.
Oczywistym jest że człowiek nie może tu podstawić pojęć których nie rozumie tzn. nie zna definicji danego pojęcia.
Analizuje linię B:
B: Y = P*~4L =?
Badam czy istnieje wspólny element zbiorów P=[pies] i ~4L=[mrówka ..]
Podstawiam do definicji spójnika „i”(*):
p=P
q=~4L
Mamy:
Y = P*~4L =1*1 =1
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> P=1 i ~4L=1 - to jest definicja spójnika „i”(*), iloczynu logicznego zbiorów.
Natomiast zastana rzeczywistość jest taka:
Y= P*~4L = 1*1 =0
Nie istnieje wspólny element zbiorów P i ~4L bo zbiory te są rozłączne.
Co matematycznie oznacza:
Y=0 <=> P=1 i ~4L =1
Analizuję linię C:
C: Y = ~P*4L =?
Badam czy istnieje element wspólny zbiorów ~P=[słoń, mrówka..] i 4L=[pies, słoń ..]
Podstawiam do definicji spójnika „i”(*):
p=~P
q=4L
Mamy:
Y = ~P*4L = 1*1 =1 bo słoń
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> ~P=1 i 4L=1
Analizuję linię D:
D: Y = ~P*~4L=?
Badam czy istnieje element wspólny zbiorów ~P=[słoń, mrówka..] i ~4L=[mrówka ..]
Podstawiam do definicji spójnika „i”(*):
p=~P
q=~4L
Mamy:
Y = ~P*~4L = 1*1 =1 bo mrówka
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> ~P=1 i 4L=1
Zauważmy, że tabelę Volratha operującą na zbiorach możemy opisać w formie zdań „Jeśli p to q” pod kwantyfikatorem małym ~~>
Definicja kwantyfikatora małego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają element wspólny
Inaczej:
p~~>q = p*q =0
Stąd mamy serię czterech zdań pod kwantyfikatorem małym ~~>:
A.
Jeśli zwierzę jest psem to może ~~> mieć cztery łapy
P~~>4L = P*4L = 1*1 =1 bo pies
B.
Jeśli zwierzę jest psem to może ~~> nie mieć czterech łap
P~~>~4L = P*~4L = 1*1 =0 - zbiory rozłączne
C.
Jeśli zwierzę nie jest psem to może ~~> mieć cztery łapy
~P~~>4L = ~P*4L = 1*1 =1 bo słoń
D.
Jeśli zwierzę nie jest psem to może ~~> nie mieć czterech łap
~P~~>~4L = ~P*~4L = 1*1 =1 bo mrówka
Nasza tabela prawdy dla powyższej analizy przybiera postać:
Kod: |
T2
A: P~~> 4L= P* 4L=1 bo pies
B: P~~>~4L= P*~4L=0 zbiory rozłączne
C:~P~~> 4L=~P* 4L=1 bo słoń
D:~P~~>~4L=~P*~4L=1 bo mrówka
|
Zastanówmy się co się stanie jeśli ze zbioru wszystkich zwierząt wylosujemy psa.
Ten przypadek opisują wyłącznie linie A i B.
Linie C i D możemy tu wykopać w kosmos.
Kod: |
T3
A: P~~> 4L= P* 4L=1 bo pies
B: P~~>~4L= P*~4L=0 zbiory rozłączne
|
Doskonale widać że:
Jeśli wylosujemy psa ze zbioru P=[pies] to na 100% będzie on należał do zbioru 4L=[pies, słoń..]
Bowiem na 100% nie może on należeć do zbioru ~4L=[mrówka..] o czym mówi linia B.
Stąd mamy:
A.
Jeśli zwierzę jest psem to na pewno => ma cztery łapy
P=>4L =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór bo zbiór P=[pies] jest podzbiorem => zbioru 4L=[pies, słoń ..]
B.
Jeśli zwierzę jest psem to może ~> nie mieć czterech łap
P~~>~4L = P*~4L =1*1 =0
Definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona (=0) bo zbiór P=[pies] jest rozłączny ze zbiorem ~4L=[mrówka, kura ..]
Stąd mamy:
Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego:
p=>q
jest to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym ~~>:
p~~>~q =p*~q
Rozstrzygnięcia:
1.
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 (i odwrotnie)
2.
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 (i odwrotnie)
Zapiszmy teraz naszą tabelę z uwzględnieniem warunku wystarczającego P=>4L:
Kod: |
T4
A: P=>4L =1 bo zbiór P=[pies] jest podzbiorem => 4L=[pies, słoń..]
B: P~~>~4L= P*~4L=0 bo zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka..] są rozłączne
C:~P~~> 4L=~P* 4L=1 bo słoń
D:~P~~>~4L=~P*~4L=1 bo mrówka
|
Rozpatrzmy teraz przypadek gdy ze zbioru wszystkich zwierząt wylosujemy zwierzą które nie jest psem (~P=1).
Ten przypadek opisują wyłącznie linie C i D, linie A i B wywalamy tu w kosmos.
Kod: |
T5
C:~P~~> 4L=~P* 4L=1 bo słoń
D:~P~~>~4L=~P*~4L=1 bo mrówka
|
Przyjrzyjmy się zdaniu D.
D.
Jeśli zwierzę nie jest psem to może ~~> nie mieć czterech łap
~P~~>~4L
Zastanówmy się czy jest tu spełniony warunek wystarczający =>:
D: ~P=>~4L =?
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego D to:
C: ~P~~>4L=~P*4L =1 bo słoń
Na mocy definicji kontrprzykładu stwierdzamy fałszywość warunku wystarczającego => w zdaniu D
D: ~P=>~4L =0
Możemy to potwierdzić doświadczalnie:
Zbiór ~P=[słoń, mrówka ..] nie jest podzbiorem => zbioru ~4L=[mrówka ..]
Przy okazji zauważyliśmy jednak że zbiór ~P=[słoń, mrówka ..] jest nadzbiorem ~> ~4L=[mrówka..]
Zatem w zdaniu D spełniony jest warunek konieczny ~>:
D.
Jeśli zwierzę nie jest psem to może nie mieć czterech łap
~P~>~4L =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór ~P=[słoń, mrówka ..] jest nadzbiorem ~> zbioru ~4L=[mrówka..]
Nie bycie psem jest warunkiem koniecznym ~> aby nie mieć czterech łap bo jak się jest psem to na pewno => ma się cztery łapy
W sposób naturalny wyskoczyło nam tu prawo Kubusia wiążące warunek konieczny ~> z warunkiem wystarczającym =>
Prawo Kubusia:
D: ~P~>~4L = A: P=>4L
Interpretacja dowolnego prawa logicznego:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość drugiej strony
Stąd mamy końcową tabelę prawdy dla naszej analizy:
Kod: |
T6
A: P=>4L =1 bo zbiór P=[pies] jest podzbiorem => 4L=[pies, słoń..]
B: P~~>~4L= P*~4L=0 bo zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka..] są rozłączne
C:~P~~> 4L=~P* 4L=1 bo słoń
D:~P~>~4L =1 bo zbiór ~P=[słoń, mrówka..] jest nadzbiorem ~4L=[mrówka]
|
Zauważmy że w zdaniu A nie jest spełniony warunek konieczny ~>:
A.
Jeśli zwierzę jest psem to na pewno => ma cztery łapy
P=>4L =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P=[pies] jest podzbiorem => zbioru 4L=[pies, słoń..]
Ale!
P~>4L =0
Definicja warunku koniecznego ~> nie jest spełniona bo zbiór P=[pies] nie jest nadzbiorem ~> zbioru 4L=[pies, słoń ..]
Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta p|=>q to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => miedzy tymi samymi punktami
p=>q =1
p~>q =0
p|=>q = (p=>q)*~(p~>q) = 1* ~(0) = 1*1 =1
Zauważmy, że nasza analiza spełnia definicję implikacji prostej P|=>4L:
P|=>4L = (P=>4L)*~(P~>4L) = 1*~(0) = 1*1 =1
Stąd mamy:
Definicja implikacji prostej p|=>q w zbiorach:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i nie jest tożsamy ze zbiorem q
p|=>q = (p=>q)*~[p=q]
Wnioski:
1.
Nasz warunek wystarczający P=>4L wchodzi w skład definicji implikacji prostej P|=>4L
2.
Symboliczna definicja implikacji prostej P|=>4L to wszystkie cztery zdania ABCD a nie jakiekolwiek pojedyńcze zdanie (np. ziemianie błędnie uważają warunek wystarczający A: P=>4L za implikacje prostą)
Jak otrzymać definicję formalną (ogólną) implikacji prostej p|=>q?
W sposób absolutnie trywialny, wystarczy w naszym przykładzie dokonać podstawienia:
p=P
q=4L
… i już mamy symboliczną definicje ogólną implikacji prostej p|=>q.
Kod: |
T7
Symboliczna definicja implikacji prostej p|=>q:
A: p=> q =1 - bo zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
B: p~~>~q= p*~q=0 - brak kontrprzykładu dla warunku wystarczającego p=>q
C:~p~~>q =~p* q=1 - istnieje wspólny element zbiorów ~p i q
D:~p~>~q =1 - bo zbiór ~p jest nadzbiorem zbioru ~q
Prawo Kubusia:
A: p=>q = D: ~p~>~q
|
Definicja implikacji prostej p|=>q w warunku wystarczającym => i koniecznym ~>:
Implikacja prosta p|=>q to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => miedzy tymi samymi punktami
p=>q =1
p~>q =0
p|=>q = (p=>q)*~(p~>q) = 1* ~(0) = 1*1 =1
Definicja implikacji prostej p|=>q w zbiorach:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i nie jest tożsamy ze zbiorem q
p|=>q = (p=>q)*~[p=q]
Wnioski:
1.
Nasz warunek wystarczający p=>q wchodzi w skład definicji implikacji prostej p|=>q
2.
Symboliczna definicja implikacji prostej p|=>q to wszystkie cztery zdania ABCD a nie jakiekolwiek pojedyńcze zdanie (np. ziemianie błędnie uważają warunek wystarczający A: p=>q za implikacje prostą p|=>q)
Podsumowanie:
Gdzie nasz mózg ma wszelkie tabele zero-jedynkowe?
Odpowiadam:
W głębokim poważaniu, czyli w …... (niedomówienie)
https://www.youtube.com/watch?v=z4dMWaI6MBY
Z powyższej analizy w zbiorach w sposób trywialny przechodzi się do tabel zero-jedynkowych i rachunku zero-jedynkowego ale to temat na oddzielny post.
Czy wszyscy zrozumieli?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:23, 30 Sty 2018, w całości zmieniany 12 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:47, 30 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Czekaj. Napisałeś:
Cytat: | bramki logicznej "i"(*) o definicji:
1: Y = p*q =1*1 =1
co matematycznie oznacza:
2: Y=1 <=> p=1 i q=1
Inaczej: Y=0 |
Czyli wg tego:
1. definicja bramki logicznej "i"(*) to:
Y = p*q =1*1 =1
Tak?
2. Ta definicja "Y = p*q =1*1 =1" matematycznie oznacza "Y=1 <=> p=1 i q=1, inaczej Y=0".
Tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15335
Przeczytał: 28 tematów
|
Wysłany: Wto 12:30, 30 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
Wątek jest o tym, że masz podać zdania p i q, gdzie:
p=1 i q=1 oraz p*q=0
a nie o tym, co Irbisol ma rozstrzygać w kwestii tego, co Jaś powiedział.
Za 100 lat nie podasz tych zdań.
Na czymś takich się wykładasz, "gieniuszu".
BTW. Te poprzyklejane wątki ze swoimi monologami mógłbyś scalić i przykleić jeden. |
Nie bez kozery zdałem ci to pytanie Irbiosolu.
Odpowiadam za ciebie, jak źle to protestuj. |
Źle, bo masz odpowiedzieć ZA SIEBIE.
Czyli podać takie zdania p i q, żeby
p=1 i q=1, ale p*q=0.
Najpierw podaj, później się będziesz tłumaczył.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|